Fajne te Wasze filmy, i chętnie się je ogląda (zachęcające). Ja dzisiaj pierwszy raz byłem z detektorem i zabawa super, nakopałem się co prawda bo dopiero się uczę dźwięków ACE 250. Pojechałem nad Wisłę, niestety wędkarze i turyści zawalili wszystko do dookoła śmieciami i czym się tylko da... przeważnie folia aluminiowa, puszki i kapsle :). No i moje pierwsze dwa grosz współczesne :) Pozdrawiam
Tez kiedyś znalazłem 1 krajcara tylko w gorszym stanie. I to nie jest srebro tylko miedz. Filmik jak zawsze spoko. I takie pytanko co wy robicie z tak dużą ilością monet?
+Kar ol Póki co, jeszcze nie mieliśmy takiego spotkania :) Raz zaczepiła nas straż miejska ale bardziej zainteresowali się piwem niż wykrywaczami (na pytanie strażnika jaki ma zasięg detektor odpowiedziałem 70, a on: metrów? :)). Kilka razy byliśmy wypędzani z pola/łąki ale nic groźnego. Niestety nie zawsze wiadomo kogo zapytać się o pozwolenie. Może kiedyś zrównamy przepisy z angielskimi... Pozdrawiam
+ modelsky22 Proponuję jakąś zbiorową petycję wszystkich poszukiwacz do nowo wybranego PiSowskiego ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego o to a żeby przeszukiwanie przy użyciu wykrywaczy metali i kopanie terenów było dozwolone na 50 cm czyli np na wysokość skiby, bo rolnicze maszyny po tych tzw zabytkach jeżdżą, wyorują zaorują. Tylko się niszczą te (wg ustawy) "zabytki" nie tylko od starości i leżakowania w kwaśnych glebach ale od maszyn. Ja już miałem dwa razy kontrolę Policji ( pierwsza spoko z humorem) druga na pustym polu, nie objętym ochrona terenów Archo, młody piesek (obesrany regulaminem) wyjeżdżał mi tą chorą ustawą z 2003 r. że to nie legalne itp + kara grzywny, konfiskata bądź areszt. CHORY SYSTEM ! Walczmy o taką ustawę jaką mają w GB.
+modelsky22 Tak, darował sobie. Policjant około w moim wieku więc tylko za świecił znajomością ustaw i powiedział że wg przepisów prawa powinien zgłosić sprawę wyżej i jednoczesnie zarekfirować mój sprzęt( co jest chore) bo to nie np. maczeta. Ale oko przymkneli, spisali mnie i pojechali sobie ściemniać notatkę ;)
+Damian Papka No ładnie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem... Ale nawet dla wikipedii nie jest to takie oczywiste :) : "Rewers to odwrotna strona monety zawierająca inne elementy graficzne w większym lub mniejszym stopniu związane z okolicznościami wybicia monety. Nominał zazwyczaj jest po stronie rewersu, ale nie ma na to reguły. Inną metodą rozpoznawania, gdzie jest awers, a gdzie rewers, jest fakt, że awers, jako strona oficjalna, zawiera niezmienne elementy graficzne, podczas gdy rewers dla każdego nominału może wyglądać zupełnie inaczej (nie chodzi tu tylko o sam symbol nominału, ale także o inne umieszczone na tej stronie elementy graficzne). Pojęcia awersu i rewersu są w języku potocznym często mylone. Dla przeciętnego człowieka ważniejszą stroną jest ta z nominałem, stąd nazywa się ją niepoprawnie awersem. Czasami problem z określeniem stron monety może być naprawdę trudny, jak w przypadku euro. Wszystkie monety Wspólnoty mają tę samą stronę z danym nominałem, zwaną stroną europejską, podczas gdy druga strona, zwana stroną narodową, różni się w każdym kraju. Powoduje to problemy w określeniu, która strona jest awersem, a która rewersem. Prawodawstwo Unii Europejskiej jako awers monety określa stronę narodową, natomiast rewers jako stronę europejską. Identycznie uważa Narodowy Bank Polski. W wielu polskich międzywojennych i powojennych aktach prawnych natomiast stroną główną określano stronę z nominałem, a stroną odwrotną stronę z orłem" źródło: pl.wikipedia.org/wiki/Awers_i_rewers Pozdrawiam
Dobre fanty i humor dopisuje.Pozdrawiam
Świetne fanty, ja wczoraj wyrwałem takie trzy dziesięciogroszówki praktycznie obok siebie ;) Pozdrawiam.
+Lubelskie Wykopki Nawet dużo ich wpada ale lubię ja znajdować. Pozdrawiam
Fajne te Wasze filmy, i chętnie się je ogląda (zachęcające). Ja dzisiaj pierwszy raz byłem z detektorem i zabawa super, nakopałem się co prawda bo dopiero się uczę dźwięków ACE 250. Pojechałem nad Wisłę, niestety wędkarze i turyści zawalili wszystko do dookoła śmieciami i czym się tylko da... przeważnie folia aluminiowa, puszki i kapsle :). No i moje pierwsze dwa grosz współczesne :) Pozdrawiam
+Wojciech Górski Dzięki! Najlepsze do wypadów na drobnicę są pola i łąki blisko miast :) Pozdrawiam
Aż zatesknilem za wykopkami szkoda ze nie mam czasu :-)
+Artur Polak Na wykopki zawsze trochę czasu się znajdzie :) Pozdrawiam
+modelsky22 Teraz ciężko ostatnio byłem 2 tygodnie temu
+Artur Polak Oj, to współczuję...
było kiedyś takie pytanie w " JEDEN Z DZIESIĘCIU" i właśnie taka odpowiedź była prawidłowa. A poza tym gratuluje fantów
+Damian Papka Dzięki. To ja całe życie myślałem inaczej... :) Z ciekawości pytałem wśród znajomych i oni tak samo :) Pozdrawiam
Tez kiedyś znalazłem 1 krajcara tylko w gorszym stanie. I to nie jest srebro tylko miedz. Filmik jak zawsze spoko. I takie pytanko co wy robicie z tak dużą ilością monet?
+W Poszukiwaniu Historii Dzięki! Monetki po kąpieli w oliwie z oliwek trafiają do klaserów, oczywiście te w lepszym stanie :) Pozdrawiam
kiedy następny filmik
+Damian Papka Może w piątek się uda :)
Tak się zastanawiam czy nie mieliście problemów z policją chodząc tak dość odważnie przy drogach i tak dalej ;)
+Kar ol Póki co, jeszcze nie mieliśmy takiego spotkania :) Raz zaczepiła nas straż miejska ale bardziej zainteresowali się piwem niż wykrywaczami (na pytanie strażnika jaki ma zasięg detektor odpowiedziałem 70, a on: metrów? :)). Kilka razy byliśmy wypędzani z pola/łąki ale nic groźnego. Niestety nie zawsze wiadomo kogo zapytać się o pozwolenie. Może kiedyś zrównamy przepisy z angielskimi...
Pozdrawiam
+ modelsky22 Proponuję jakąś zbiorową petycję wszystkich poszukiwacz do nowo wybranego PiSowskiego ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego o to a żeby przeszukiwanie przy użyciu wykrywaczy metali i kopanie terenów było dozwolone na 50 cm czyli np na wysokość skiby, bo rolnicze maszyny po tych tzw zabytkach jeżdżą, wyorują zaorują. Tylko się niszczą te (wg ustawy) "zabytki" nie tylko od starości i leżakowania w kwaśnych glebach ale od maszyn. Ja już miałem dwa razy kontrolę Policji ( pierwsza spoko z humorem) druga na pustym polu, nie objętym ochrona terenów Archo, młody piesek (obesrany regulaminem) wyjeżdżał mi tą chorą ustawą z 2003 r. że to nie legalne itp + kara grzywny, konfiskata bądź areszt. CHORY SYSTEM ! Walczmy o taką ustawę jaką mają w GB.
Ale w końcu sobie piesek darował? A pytał czego szukasz?
+modelsky22 Tak, darował sobie. Policjant około w moim wieku więc tylko za świecił znajomością ustaw i powiedział że wg przepisów prawa powinien zgłosić sprawę wyżej i jednoczesnie zarekfirować mój sprzęt( co jest chore) bo to nie np. maczeta. Ale oko przymkneli, spisali mnie i pojechali sobie ściemniać notatkę ;)
Oby tak zawsze miło było! :)
Panowie strona monety z godłem kraju to awers, a z nominałem to rewers
+Damian Papka No ładnie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem...
Ale nawet dla wikipedii nie jest to takie oczywiste :) :
"Rewers to odwrotna strona monety zawierająca inne elementy graficzne w większym lub mniejszym stopniu związane z okolicznościami wybicia monety. Nominał zazwyczaj jest po stronie rewersu, ale nie ma na to reguły. Inną metodą rozpoznawania, gdzie jest awers, a gdzie rewers, jest fakt, że awers, jako strona oficjalna, zawiera niezmienne elementy graficzne, podczas gdy rewers dla każdego nominału może wyglądać zupełnie inaczej (nie
chodzi tu tylko o sam symbol nominału, ale także o inne umieszczone na tej stronie elementy graficzne).
Pojęcia awersu i rewersu są w języku potocznym często mylone. Dla przeciętnego człowieka ważniejszą stroną jest ta z nominałem, stąd nazywa się ją niepoprawnie awersem. Czasami problem z określeniem stron
monety może być naprawdę trudny, jak w przypadku euro. Wszystkie monety Wspólnoty mają tę samą stronę z danym nominałem, zwaną stroną europejską, podczas gdy druga strona, zwana stroną narodową, różni się w każdym kraju. Powoduje to problemy w określeniu, która strona jest awersem, a która rewersem. Prawodawstwo Unii Europejskiej jako awers monety określa stronę narodową, natomiast rewers jako stronę europejską. Identycznie uważa Narodowy Bank Polski.
W wielu polskich międzywojennych i powojennych aktach prawnych natomiast stroną główną określano stronę z nominałem, a stroną odwrotną stronę z orłem"
źródło: pl.wikipedia.org/wiki/Awers_i_rewers
Pozdrawiam