Jak masz dobre WRE to usmażysz te drony. Wg. Ciebie lepiej żeby piechota jechała na pace ciężarówki? To obejrzyj zdjęcia spod Kurska. Rosyjska kolumna rozwalona i ogromne straty ludzkie. Tak lepiej?@@bartoszsul9319
@@bartoszsul9319drony niczego nie załatwiają na współczesnym polu walki pojazd to podstawa.. Fakt bez asop BMS zagluszarki czy kamuflażu to tylko puszko cel.
Zdolności bojowe WP czyli bezpieczeństwo Polski wg specjalistów wymagają 1400 szt BWP Borsuka pływajacego w wersji podstawowej i wersjach specjalistycznych, więc taka ilość powinna być zamówiona w polskim przemyśle zbrojeniowym na kilka lat, aby to stało się po optymalnych dla Skarbu Państwa czyli najniższych kosztach czyli produkcji wielkoseryjnej i optymalnego dostosowania do zamówienia tj. rozbudowania linii produkcyjnych i zamówieńczęści u kooperantów.
Wojsko 35 lat potrzebowalo zeby wymyslic jakim cudem zastapic konserwy BWP-1. Tylko dzieki kilku dzielnym dowodcom udalo sie dopiac ten projekt i zrobic polskiego BWPa. Powinni dostac pomnik. Tylko ze cala reszta zyje w soim swiecie i szkodzi panstwu juz nie mowiac o armii. Wylal bym wszystkich na zbity pysk, za dzialania na szkode Panstwa Polskiego.
Tak było z koreańskim cięzkim bwpem, miał tydzień pojeżdzić na poligonie i już kupują. Jakby wszystko było juz załatwione łapówką tam na górze, gdy Borsuk miał 2 rok testów. Nie wyszło, gdyż wojsko wydało całkowicie negatywną opinię po tych próbach poligonowych, armata małocelna w ruchu, w noktowizorze świeci jak choinka świąteczna.
Taka umowa na 600 sztuk podzielona na 2 części moim zdaniem jest bardzo dobra ale powinna zawierać zapis że po dostarczeniu 150 sztuk będzie pierwsza modernizacja w związku z tym należy jak najszybciej dostarczyć pierwsze serie produkcyjne do intensywnego używania i testów
PGZ może za 10-11 lat opracować CBWP i NKTO, MON życzy sobie ich dostawy za 4-5 lat. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest produkcja od razu ciężkiego Borsuka z dodatkowym pancerzem bez pływalności ... a w międzyczasie opracowywanie następcy na podwoziu K9 CBWP ...
Jaki PGZ??? HSW to tak. Podporządkować Łabędy pod HSW jako oddział zamiejscowy. Posprzątać burdel w Łabędach. Nawet wypieprzając 50% związkowych darmozjadów, którzy zarżnęli firmę i tam ulokować część produkcji. W rok, może dwa możliwe jest ogarnięcie tej stajni Augiasza i ruszenie z produkcją seryjną. Do tego tam jest poligon doświadczalny, gdzie każdą sztukę przed oddaniem do wojska można katować i sprawdzić.
No i produkować dalej rosomaki ile się da bo sprawdziły się na ukrainie mimo że mają te 20 lat moim zdaniem to dalej nowczesna konstrukcja w porównaniu do tego co mają ruscy
Podobno nie tylko o to chodzi. Dzisiaj armia jest zawodowa i kontraktowa i działa w czasie pokoju. Więc gdyby się zdarzył jakikolwiek poważny wypadek i wyszło, iż to z powodu iż ktoś wprowadzając go na stan uzbrojenia zapomniał przygotować jakiegoś stosownego papierka na daną okoliczność, który zaświadczałby iż zrobiono "wszystko" i przetestowano. To wtedy wkracza prokuratura i... wiadomo co się działo na granicy, (krótko mówiąc jest wypadek, złamano regulamin i brak "tyłkochronu" to trzeba znaleźć winnego i posadzić). Tak to podobno wygląda, więc testowano i opisywano zanim zdaniem biurokratów spełnił wszystkie "przepisy i wymogi".
Szefie, a mógłbyś wytłumaczyć w jakimś odcinku, po co nam ciężki BWP, skoro można dołożyć pancerza na Borsuku. Bo tego nie kminię. No chyba, że już to było.
I teraz zaczyna się proces negocjacji umowy jak to powiedział jeden z generałów bez pośpiechu .... Rozumiem konieczność testów , rozumiem konieczność uzgodnienia warunków zamówień pytanie zasadnicze czy nie można było tych rozmów w większej części prowadzić w trakcie trwania testów ?? Nie rozumiem dlaczego nie można było już mieć gotowych ustaleń cena taka zamówien tyle a tyle i obecnie składać podpisy i czekać na pierwsze egzemplarze , każde 2-4 sztuki dostarczone do jednostek zmienia muzealne BWP1 . Wiemy że to proces na lata ale dlaczego tracić kolejne miesiące na rozmowy które mogły trwać w trakcie testów , rok temu na paradzie jechały 2 borsuki mija 365 i my dalej nie mamy zamówienia a general powie bez pospiechu
Dokładnie . Zagłuszarki Dronów / Aktywna obrona - patrząć jak sobie kacapskie drony radzą choćby z Bradleyami . Koszt Borsuka wyniesie nie mniej niż 25 mln zł za sztukę , więc koszt (strzelam teraz) 1mln więcej nie zrobi różnicy a...uratuje 25mln w przypadku ataku . Sama strata 25mln sporo ,ale najważniejsze - ubędzie jedna sztuka w przypadku ataku lanceta itd .
Należy kupić licencję od Anglików licencję na silniki MTU 1000-1500km. Za taki stan rzeczy powinien odpowiadać głową, chodzi o polityków oraz Wojskowych.
Poważnie nie ma żadnych przeszkód, na zawarcie umowy i zakupienie Borsuka? Co na to nasz najważniejszy sojusznik? Jeszcze mała edycja, bo trzeba dodać, że jak myślimy poważnie o budowie silnej armii i obronie kraju, to minimum nam potrzeba 3500 BWP i niezbędne do nich wersje specjalistyczne.
Czemu nie wzieli przykładu jak wprowadzono t72. Borsuk powinno sprawdzić Wojsko ,pierwsza kompania szkoleniowa. Zbrojeniówka i Wojsko razem powinno wprowadzać tak piękna maszyna do służby.
Umowa wykonawcza na dajmy na to 150 sztuk borsuków. Ciekawe jaki termin wykonania, 5 lat? 2029? Czy jeszcze później? Obym się pomylił. Ale myślę że niestety nie.
Przy potrzebach 1500szt. Ograniczyć pływające do 500szt, a reszta dopancerzona bez pływania. Co do prototypów, to producent NA WŁASNE RYZYKO i za własną kasę oddaje do testów 10szt. HSW i tak za własną kasę stworzyło Borsuka. Tym, który uparł się na polski wyrób był jeden z generałów. Jakoś nie słyszałem o testach porównawczych Kraba i K9. Najciaśniejszym gardłem są moce produkcyjne HSW. Na chłopski rozum Borsuk wymaga postawienia całego nowego zakładu od fundamentów. Trzeba myśleć o biznesie. Czyli o eksporcie!!! Tu są pieniądze do zarobienia. Zamówienie 100 szt. w pierwszym żucie to śmiech. Zamawiając 500 w miejsce 100 armat rozmawiamy o innej cenie. Tak samo z powerpack-iem. Dostawcy z zagranicy też muszą wiedzieć o naszych potrzebach. Armaty 30mm nie tylko my potrzebujemy. HSW potrzebuje tych armat około 2000!!! przecież wieże ZSSW30 mają wylądować też na Rosomakach!! 2000tyś. wież to potężna ilość. Samo PCO czy ma takie możliwości produkcyjne. Chcąc w miarę szybko dostarczyć 1400 Borsuków HSW powinno produkować docelowo 150-200 Borsuków rocznie po pełnym wdrożeniu do produkcji. A jak mają się do tego możliwości produkcji stali wysokostopowych, wydajność kuźni do produkcji elementów gąsienic itd itd.
Aktywny system obrony to nie jest standard na świecie nawet w czołgach a to bwp. W Palestynie, Merkavy często i tak albo nie miały włączonego systemu lub zwyczajnie nie działał prawidłowo. Zresztą na współczesnym polu walki pojazd w włączonymi systemami jest dużo łatwiej wykrywalny dla wroga. Myślę, że nic takiego się nie dzieje a w razie potrzeby można będzie wprowadzić modernizację może już naszego systemu od rodzimego przemysłu. W elektronikę to my potrafimy choćby WB.
@@adamtoxic4180 Kolejka chętnych długa a moce produkcyjne ograniczone, wątpię byśmy mieli możliwość kiedykolwiek pozyskać więcej niż 100 sztuk rocznie, jak nie będziemy ich montować od razu to potem jak się zrobi gorąco będzie już za późno, a jak prawi wrócą do władzy, to nie zamówią bo z Izraela, już chcieli Javelin zamiast Spike montować na ZSSW30.
Ja myślę i widzę w szybko zmieniających się obecnie warunkach, że takie pojazdy będą migiem niszczone przez masowo wypuszczane drony z AI, lub przez zerwanie gąsienicy na minie. Bardziej sensowne byłyby pojazdy kołowe z wieloma kołami niepneumatycznymi (np. 10-12 kół) jakie już istnieją, stosowane w Bobcatach itp., napędzanymi każde z osobna elektrycznie, przy czym zniszczenie nawet kilku kół na minie, nie zastopuje pojazdu. Maskowanie przez malowanie na zielono i w różne wzory ciapkowe to też przeżytek jak gąsienice, lepiej działałby czarny głęboki mat pochłaniający promienie lasera naprowadzającego, jaki jest obecnie podstawą broni naprowadzanej w sympatycznym kraju na wschodzie. Natomiast co my robimy? W gruncie rzeczy copy Bradley o 30 lat za późno.
Te boki ,przód , dupsko i górę koniecznie trzeba wzmocnić dodatkowym pancerzem np.z Bradleya.Ten fabryczny pancerz z łatwością podziurawi zwykła pięćdziesiątka z pociskami przeciwpancernymi a nie wspomnę już o pociskach 20-30 mm.
Bardzo ciesze sie z Borsukow, ale majac w tym doswiadczenie, zyjac na "Zachodzie", mam watpliwosci. Kompetentny z Polski powiedzial mi, ze 50 Borsukow na rok to max. Mozna zbudowac np. dodatkowa hale, ale to nie zwieksza "mocy produkcyjnych". Musialby powstac nowy przemysl wytworczy, a to nie 5 nowych frezarek i 2 dzwigi (naprzyklad). Czyli 1500 Borsukow bedzie za ...30 lat. Nastepna sprawa to uzaleznienie sie od dostaw silnikow. Dostawy z MTU to polityczne niewolnictwo. Lepszy jest wlasny silnik, moze 10% slabszy 10% wiecej pali, ale wlasny!!! Tu jest klapa, bo silnika nie ma. Mam nadzieje, ze nowy przemysl powstanie. Nie dajcie sie nabrac na pianie politykow pokazujacych wyjezdzajace z hali jeden za drugim Borsuki, czy nowa hale z 5 tokarkami. Potrzebny jest nowy COP.
na 1 tysiąc czołgów powinno przypadać 3 tys bwp, przy naszych "niemocach" przerobowych zajmie to jakieś 40 lat ;))) Rosja na 100% poczeka z atakiem ;))
Wymóg pływalności Borsuka, kosztem opancerzenia to mega głupota. A i brak ciężkiego wariantu Borsuka, lepiej dopancerzonego, bez możliwości pływania to zupełnie niezrozumiałe.
@@jozefbobrowski1222 Wybacz, ale twoje komentarze są nie na temat. Oczywiście zawsze znajdą się tacy, którzy przy okazji jakiegokolwiek tematu będą nawiązywać do polityki, ale świadczy to tylko o braku inteligencji, lub że są z pisowskiej farmy troli. Swoją drogą nie wiem co gorsze.
Ja to zastanawiam się jak ekipa Tuska zaorze ten projekt. Może okaże się, że to, że jest pływający go dyskwalifikuje bo teraz nikt takich bwp nie projektuje
Ile kontraktów jeszcze mają podpisać, żebyście przestali solić ( ;) ), jak to ten rząd nie jest antypolski, co? Nudny się już robi ten spin polityczny...
Zależy jakiego i jaką amunicją. Amunicja p.panc z działka jakie posiada np. Borsuk może podziurawić nawet w miarę nowoczesny lecz standardowo opancerzony (tzn. bez dopancerzenia) czołg średni od boków lub od tyłu. Borsuk spełnia jakieś konkretne normy STANAG i jak na wóz pływający jest opancerzony b. dobrze i nie ma tu żadnego porównania nie tylko z BWP-1 ale nawet nowszymi BWP rosyjskimi. Natomiast minoodporność na klasyczne miny przeciwczołgowe przewyższa standardowe czołgi K2, Abrams i Leopard 2 na których nie zamontowano dodatkowej osłony dna kadłuba.
Jezeli kupujemy dajmt ne to Apache, to ten sprzet zostal juz sprawdzony w USA , wiec dalsze sprawdzanie mija sie z celem. Uwierz mi, Amerykanie, Niemcy, Framncuzi i caly swiat zawsze skrupulatnie sprawdzaja swoje newy produkcje, jak my Bursuki. ;)
Doswiadczenia ktore zdobyto podczas konstruowania sa rowniez na wage zlota poniewaz pomoga w kostruowaniu innych sprzetow. Brawo ,powinnismy byc dumni
jeden dron zalatwia temat...
Jak masz dobre WRE to usmażysz te drony. Wg. Ciebie lepiej żeby piechota jechała na pace ciężarówki? To obejrzyj zdjęcia spod Kurska. Rosyjska kolumna rozwalona i ogromne straty ludzkie. Tak lepiej?@@bartoszsul9319
@@bartoszsul9319drony niczego nie załatwiają na współczesnym polu walki pojazd to podstawa.. Fakt bez asop BMS zagluszarki czy kamuflażu to tylko puszko cel.
Zajebiście Teraz ciekawe kiedy podpiszą umowę wykonawczą oby jak najszybciej
Naprawdę dobry i rzetelny materiał 🙂👍. Gratuluję i pozdrawiam.
Jak zwykle świetny materiał, pozdrawiam.
Zdolności bojowe WP czyli bezpieczeństwo Polski wg specjalistów wymagają 1400 szt BWP Borsuka pływajacego w wersji podstawowej i wersjach specjalistycznych, więc taka ilość powinna być zamówiona w polskim przemyśle zbrojeniowym na kilka lat, aby to stało się po optymalnych dla Skarbu Państwa czyli najniższych kosztach czyli produkcji wielkoseryjnej i optymalnego dostosowania do zamówienia tj. rozbudowania linii produkcyjnych i zamówieńczęści u kooperantów.
Znakomity materiał, wreszcie dobre wiadomości szkoda że na ciężkiego BWP mamy czekać aż 11 lat.
Wojsko 35 lat potrzebowalo zeby wymyslic jakim cudem zastapic konserwy BWP-1. Tylko dzieki kilku dzielnym dowodcom udalo sie dopiac ten projekt i zrobic polskiego BWPa. Powinni dostac pomnik. Tylko ze cala reszta zyje w soim swiecie i szkodzi panstwu juz nie mowiac o armii. Wylal bym wszystkich na zbity pysk, za dzialania na szkode Panstwa Polskiego.
w polsce robi sie wszystko aby nie podukowac sprzetu. Opóźnienie myślenia polityków i wojska jest ogromne.
Zgadza sie ..ale ciężko przeszło przez gardło, jak by było kupowane ..to testów żadnych by nie było tylko pokazówka 😁
Tak było z koreańskim cięzkim bwpem, miał tydzień pojeżdzić na poligonie i już kupują. Jakby wszystko było juz załatwione łapówką tam na górze, gdy Borsuk miał 2 rok testów.
Nie wyszło, gdyż wojsko wydało całkowicie negatywną opinię po tych próbach poligonowych, armata małocelna w ruchu, w noktowizorze świeci jak choinka świąteczna.
Fajny materiał 👍 Dzięki Zgadzam się dzisiaj ze wszystkim co było w odcinku
Pytanie za z zagłuszarkami , co z dostosowaniem sko do zwalczania dronów, co i oby nie z dostosowaniem do odpalania javelinów?
Taka umowa na 600 sztuk podzielona na 2 części moim zdaniem jest bardzo dobra ale powinna zawierać zapis że po dostarczeniu 150 sztuk będzie pierwsza modernizacja w związku z tym należy jak najszybciej dostarczyć pierwsze serie produkcyjne do intensywnego używania i testów
PGZ może za 10-11 lat opracować CBWP i NKTO, MON życzy sobie ich dostawy za 4-5 lat. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest produkcja od razu ciężkiego Borsuka z dodatkowym pancerzem bez pływalności ... a w międzyczasie opracowywanie następcy na podwoziu K9 CBWP ...
Jaki PGZ??? HSW to tak. Podporządkować Łabędy pod HSW jako oddział zamiejscowy. Posprzątać burdel w Łabędach. Nawet wypieprzając 50% związkowych darmozjadów, którzy zarżnęli firmę i tam ulokować część produkcji. W rok, może dwa możliwe jest ogarnięcie tej stajni Augiasza i ruszenie z produkcją seryjną. Do tego tam jest poligon doświadczalny, gdzie każdą sztukę przed oddaniem do wojska można katować i sprawdzić.
No i produkować dalej rosomaki ile się da bo sprawdziły się na ukrainie mimo że mają te 20 lat moim zdaniem to dalej nowczesna konstrukcja w porównaniu do tego co mają ruscy
Niech się zajmą tym borsukiem i CBWP na podwoziu kraba
Wszystko oczywiście z zssw 30
już dawno powinien być w armii a nie testy i testy biurokratów i dywersantów
Podobno nie tylko o to chodzi. Dzisiaj armia jest zawodowa i kontraktowa i działa w czasie pokoju. Więc gdyby się zdarzył jakikolwiek poważny wypadek i wyszło, iż to z powodu iż ktoś wprowadzając go na stan uzbrojenia zapomniał przygotować jakiegoś stosownego papierka na daną okoliczność, który zaświadczałby iż zrobiono "wszystko" i przetestowano. To wtedy wkracza prokuratura i... wiadomo co się działo na granicy, (krótko mówiąc jest wypadek, złamano regulamin i brak "tyłkochronu" to trzeba znaleźć winnego i posadzić). Tak to podobno wygląda, więc testowano i opisywano zanim zdaniem biurokratów spełnił wszystkie "przepisy i wymogi".
Witam Pana Majstra 🤗
A co zmajstrował?
@@Slaper123A pewnie to młodsza wersja tego od Stowarzyszenia Patriotycznego Reja co kiedyś o sprzęcie gadał na You Tube.
Witam, jak wygląda przyszłość projektu? Ponoć pojawia się kłopot z podwoziem? Mowa o jakiś dostawach z zewnątrz?
Wszystko za wolno i za mało...!
Spokojnie KK uwali szybko sprawę.
Szefie, a mógłbyś wytłumaczyć w jakimś odcinku, po co nam ciężki BWP, skoro można dołożyć pancerza na Borsuku. Bo tego nie kminię. No chyba, że już to było.
Podwozie borsuka nie jest wstanie udźwignąć o wiele cięższego pancerza. Były też rozważania co do zwiększenia pojemności przedziału piechoty
Duza boczna powiechnia, swietny cel, dobrze widoczna z daleka 👍
Płacą Ci za negatywne komentarze?
I teraz zaczyna się proces negocjacji umowy jak to powiedział jeden z generałów bez pośpiechu ....
Rozumiem konieczność testów , rozumiem konieczność uzgodnienia warunków zamówień pytanie zasadnicze czy nie można było tych rozmów w większej części prowadzić w trakcie trwania testów ?? Nie rozumiem dlaczego nie można było już mieć gotowych ustaleń cena taka zamówien tyle a tyle i obecnie składać podpisy i czekać na pierwsze egzemplarze , każde 2-4 sztuki dostarczone do jednostek zmienia muzealne BWP1 . Wiemy że to proces na lata ale dlaczego tracić kolejne miesiące na rozmowy które mogły trwać w trakcie testów , rok temu na paradzie jechały 2 borsuki mija 365 i my dalej nie mamy zamówienia a general powie bez pospiechu
👍👍👍👍
Miło patrzeć jak coś rusza do przodu. Chciałoby się więcej, ale trzeba się cieszyć tym co jest.
A komisja zdawczo odbiorcza była?
i wejdą do służby w 2030.... pewnie
Dokładnie . Zagłuszarki Dronów / Aktywna obrona - patrząć jak sobie kacapskie drony radzą choćby z Bradleyami . Koszt Borsuka wyniesie nie mniej niż 25 mln zł za sztukę , więc koszt (strzelam teraz) 1mln więcej nie zrobi różnicy a...uratuje 25mln w przypadku ataku . Sama strata 25mln sporo ,ale najważniejsze - ubędzie jedna sztuka w przypadku ataku lanceta itd .
Należy kupić licencję od Anglików licencję na silniki MTU 1000-1500km. Za taki stan rzeczy powinien odpowiadać głową, chodzi o polityków oraz Wojskowych.
"najważniejsze" przed obejrzeniem....czy pływa :)
Na jakim zawieszeniu hydropneumatycznym naszym czy koreańskim?
Zawieszenie jest nasze, zbudowane na angielskich podzespołach
Poważnie nie ma żadnych przeszkód, na zawarcie umowy i zakupienie Borsuka? Co na to nasz najważniejszy sojusznik?
Jeszcze mała edycja, bo trzeba dodać, że jak myślimy poważnie o budowie silnej armii i obronie kraju, to minimum nam potrzeba 3500 BWP i niezbędne do nich wersje specjalistyczne.
Czemu nie wzieli przykładu jak wprowadzono t72. Borsuk powinno sprawdzić Wojsko ,pierwsza kompania szkoleniowa. Zbrojeniówka i Wojsko razem powinno wprowadzać tak piękna maszyna do służby.
Ale gdzie jakikolwiek opis tego co zmieniono? Xd
Umowa wykonawcza na dajmy na to 150 sztuk borsuków. Ciekawe jaki termin wykonania, 5 lat? 2029? Czy jeszcze później? Obym się pomylił. Ale myślę że niestety nie.
Przy potrzebach 1500szt. Ograniczyć pływające do 500szt, a reszta dopancerzona bez pływania. Co do prototypów, to producent NA WŁASNE RYZYKO i za własną kasę oddaje do testów 10szt. HSW i tak za własną kasę stworzyło Borsuka. Tym, który uparł się na polski wyrób był jeden z generałów.
Jakoś nie słyszałem o testach porównawczych Kraba i K9. Najciaśniejszym gardłem są moce produkcyjne HSW. Na chłopski rozum Borsuk wymaga postawienia całego nowego zakładu od fundamentów. Trzeba myśleć o biznesie. Czyli o eksporcie!!! Tu są pieniądze do zarobienia. Zamówienie 100 szt. w pierwszym żucie to śmiech. Zamawiając 500 w miejsce 100 armat rozmawiamy o innej cenie. Tak samo z powerpack-iem.
Dostawcy z zagranicy też muszą wiedzieć o naszych potrzebach. Armaty 30mm nie tylko my potrzebujemy. HSW potrzebuje tych armat około 2000!!! przecież wieże ZSSW30 mają wylądować też na Rosomakach!! 2000tyś. wież to potężna ilość. Samo PCO czy ma takie możliwości produkcyjne. Chcąc w miarę szybko dostarczyć 1400 Borsuków HSW powinno produkować docelowo 150-200 Borsuków rocznie po pełnym wdrożeniu do produkcji. A jak mają się do tego możliwości produkcji stali wysokostopowych, wydajność kuźni do produkcji elementów gąsienic itd itd.
159 szt. do dalszych testów i poprawek ..
30.000 subów - klikajcie 🎉🎉🎉
Czemu BWP zamawiany w 2024 roku nie ma aktywnego systemu obrony ? Na dzień dobry nie dostosowany do współczesnego pola walki.
Ojej smuteczek
Aktywny system obrony to nie jest standard na świecie nawet w czołgach a to bwp. W Palestynie, Merkavy często i tak albo nie miały włączonego systemu lub zwyczajnie nie działał prawidłowo. Zresztą na współczesnym polu walki pojazd w włączonymi systemami jest dużo łatwiej wykrywalny dla wroga. Myślę, że nic takiego się nie dzieje a w razie potrzeby można będzie wprowadzić modernizację może już naszego systemu od rodzimego przemysłu. W elektronikę to my potrafimy choćby WB.
Spokojnie będą nowe bwp Borsuk to i pojawią się na nich systemy obrony aktywnej.
@@adamtoxic4180 Kolejka chętnych długa a moce produkcyjne ograniczone, wątpię byśmy mieli możliwość kiedykolwiek pozyskać więcej niż 100 sztuk rocznie, jak nie będziemy ich montować od razu to potem jak się zrobi gorąco będzie już za późno, a jak prawi wrócą do władzy, to nie zamówią bo z Izraela, już chcieli Javelin zamiast Spike montować na ZSSW30.
@@bury0777 Gdyby nie prawi to Borsuk by nie powstal.
sami experci od uzbrojenia😂
Znając praktyki jakie mamy w kraju to będą dostawy 10 do 30 wozów na umowę... I do 2050 będzie kilkaset ich.
i nadal po co 10 lat?
Dlaczego nie stworzyli kompani Borsuka i na podwoziu Borsuka, Raka z nową wieżom.
amerykanom i Izraelowi pływający nie jest potrzebny, nam się jednak ta pływalność przyda.
Ja myślę i widzę w szybko zmieniających się obecnie warunkach, że takie pojazdy będą migiem niszczone przez masowo wypuszczane drony z AI, lub przez zerwanie gąsienicy na minie. Bardziej sensowne byłyby pojazdy kołowe z wieloma kołami niepneumatycznymi (np. 10-12 kół) jakie już istnieją, stosowane w Bobcatach itp., napędzanymi każde z osobna elektrycznie, przy czym zniszczenie nawet kilku kół na minie, nie zastopuje pojazdu.
Maskowanie przez malowanie na zielono i w różne wzory ciapkowe to też przeżytek jak gąsienice, lepiej działałby czarny głęboki mat pochłaniający promienie lasera naprowadzającego, jaki jest obecnie podstawą broni naprowadzanej w sympatycznym kraju na wschodzie.
Natomiast co my robimy? W gruncie rzeczy copy Bradley o 30 lat za późno.
Te boki ,przód , dupsko i górę koniecznie trzeba wzmocnić dodatkowym pancerzem np.z Bradleya.Ten fabryczny pancerz z łatwością podziurawi zwykła pięćdziesiątka z pociskami przeciwpancernymi a nie wspomnę już o pociskach 20-30 mm.
Bardzo ciesze sie z Borsukow, ale majac w tym doswiadczenie, zyjac na "Zachodzie", mam watpliwosci. Kompetentny z Polski powiedzial mi, ze 50 Borsukow na rok to max. Mozna zbudowac np. dodatkowa hale, ale to nie zwieksza "mocy produkcyjnych". Musialby powstac nowy przemysl wytworczy, a to nie 5 nowych frezarek i 2 dzwigi (naprzyklad). Czyli 1500 Borsukow bedzie za ...30 lat. Nastepna sprawa to uzaleznienie sie od dostaw silnikow. Dostawy z MTU to polityczne niewolnictwo. Lepszy jest wlasny silnik, moze 10% slabszy 10% wiecej pali, ale wlasny!!! Tu jest klapa, bo silnika nie ma. Mam nadzieje, ze nowy przemysl powstanie. Nie dajcie sie nabrac na pianie politykow pokazujacych wyjezdzajace z hali jeden za drugim Borsuki, czy nowa hale z 5 tokarkami. Potrzebny jest nowy COP.
Ciekawe o ile podniosą podatki z powodu oszczędności na borsuku 😀
Zastanawiam się czy wąskie drzwi desantu nie są wadą Borsuka i Rosomaka. Bradley i rosyjskie BWP mają znacznie szersze.
Po co ciężki bwp skoro drony niszczą czolgi, wczoraj widzialem video jak rosyjski dron zniszczyl pt-91. Zniszczy tym bardziej ciężkiego BWP a
Czy u nas jest układ kopertowy???
Widząc jak zamawiali haubice oraz amunicję do nich w Korei, chociaż sami wszystko to produkujemy, odpowiedź jest oczywista
To może zezowaty grubasek zostanie ministrem obrony narodowej i pokaże jak się myśli. Mój głos już ma, chętnie to zobaczę ;)
Wygląda na wysoki i na nisko zawieszony, wąskie gąsienice, klopoty w terenie . Wystarczy z 50 pływających a reszta powinna być mocniej opancerzona
50 pływających za mała liczba. Co najmniej 100 sztuk
Przecież inne mają taką samą wysokość. A testowany był baaardzo dokładnie. To nie Abrams, nie na 70 ton. Za to ma hydropneumatyczne zawieszenie.
na 1 tysiąc czołgów powinno przypadać 3 tys bwp, przy naszych "niemocach" przerobowych zajmie to jakieś 40 lat ;))) Rosja na 100% poczeka z atakiem ;))
Wymóg pływalności Borsuka, kosztem opancerzenia to mega głupota. A i brak ciężkiego wariantu Borsuka, lepiej dopancerzonego, bez możliwości pływania to zupełnie niezrozumiałe.
Czy da się popsuć młotek? ? ? ."Po co nam taka motorówka" . Młodzi wybierajcie {głosujcie rozsądnie} wtedy będzie dobrze .Pozdrowienia
Młotek też da się popsuć, a do pustej głowy nie naleje się oleju, bo to nie wiadro.
@@marekmarkowski5331 Niemcy wybrali kiedyś malarza widoczków ,Polacy wybrali malarza kominów i mamy co mamy.
@@jozefbobrowski1222 Wybacz, ale twoje komentarze są nie na temat. Oczywiście zawsze znajdą się tacy, którzy przy okazji jakiegokolwiek tematu będą nawiązywać do polityki, ale świadczy to tylko o braku inteligencji, lub że są z pisowskiej farmy troli. Swoją drogą nie wiem co gorsze.
Ja to zastanawiam się jak ekipa Tuska zaorze ten projekt. Może okaże się, że to, że jest pływający go dyskwalifikuje bo teraz nikt takich bwp nie projektuje
musza poprosic Glodzia o blogoslawienstwo i bedzie dobrze
Ile kontraktów jeszcze mają podpisać, żebyście przestali solić ( ;) ), jak to ten rząd nie jest antypolski, co? Nudny się już robi ten spin polityczny...
Ile by nie podpisali nadal będę uważał rząd koalicji za antypolski. Jedyne rozwiązanie tej kwestii to odsunięcie ich od władzy
@@sekcjato332 to ich odsun cwaniaku ico z kwiatami bedziesz wital nowa wladze
@@mirosawnowak2205 zależy od ekipy
Wysłać do Ukrainy jednego , to będzie prawdziwy test
Gościu, skończą już tą działalność i weź się do uczciwej fizycznej pracy, a nie Wikipedię ludziom na noc czytasz, w x dziesiątym filmie:D
Jak z tuba doszles do porozumienia????
Ciekawe czy ten przód wytrzyma ostrzał z działka 30mm ???
Zależy jakiego i jaką amunicją. Amunicja p.panc z działka jakie posiada np. Borsuk może podziurawić nawet w miarę nowoczesny lecz standardowo opancerzony (tzn. bez dopancerzenia) czołg średni od boków lub od tyłu. Borsuk spełnia jakieś konkretne normy STANAG i jak na wóz pływający jest opancerzony b. dobrze i nie ma tu żadnego porównania nie tylko z BWP-1 ale nawet nowszymi BWP rosyjskimi. Natomiast minoodporność na klasyczne miny przeciwczołgowe przewyższa standardowe czołgi K2, Abrams i Leopard 2 na których nie zamontowano dodatkowej osłony dna kadłuba.
Jezeli kupujemy dajmt ne to Apache, to ten sprzet zostal juz sprawdzony w USA , wiec dalsze sprawdzanie mija sie z celem. Uwierz mi, Amerykanie, Niemcy, Framncuzi i caly swiat zawsze skrupulatnie sprawdzaja swoje newy produkcje, jak my Bursuki. ;)
Tak lepiej sprawdzić sprzęt niż zęby potem było marudzenie, że my to nic nie potrafimy zrobić dobrze
@@thinfea dorosnij. ;)