Geralt zdając raport księżnej powiedział : To nie wampir jest winny, tylko ludzie, którzy uprowadzili jego ukochaną i go szantażują (z pamięci). W tym "dobrym" zakończeniu dobrze wychodzi tylko Syanna. Dettlaff, który był szantażowany i zmanipulowany ginie. Emiel Regis wypija Dettlaffa, czym naraża się innym wampirom wyższym i zostaje niejako wykluczony. Księżna najpierw biadoli o ukaraniu winnego/winnych, a gdy okazuje się, że to przez jej siostrę ginie między innymi kwiat rycerstwa Toussaint, to zmienia dotychczasowe podejście i zachowuje się, jakby to był niewielki "incydent". Pamiętajmy co mówił Regis. Dettlaff ma silnie rozwinięty instynkt stadny. Ukochana jest jego najważniejszym elementem stada. A stada się broni za wszelką cenę.
Siana chce "tylko" śmierci swoich oprawców, bo śmierć niewinnych się nie zgadzała. Wampir psychopata w zawodzie miłosnym gotów zniszczyć całe miasto. No rzeczywiście biedny Detlafek 😂
Uwielbiam zakończenie z puszczeniem wolno Dettlaffa, równy gość był z niego a po drugie tylko w tym zakończeniu nie jest szkoda Regisa który po prostu odchodzi z Dettlaffem i tyle a nie zabija ziomka który go "uleczył" i przez to musi się ukrywać bodajże w Novigradzie. To Syanna była prawdziwą bestią z Beauclair i spotkała ją zasłużona kara za te manipulacje
Wszystkim szkoda Detlaffa i prawie każdy nie lubi Anny i Syanny. Owszem Syanna była manipulantką i była bardzo lekkomyślna gdyby nie interwencja Geralta dopięła by swego, jednak postawmy się w jej sytuacji, bo ona została wyrzucona z dworu jeszcze jako małe dziecko co mogło odcisnąć na niej piętno. Dettlaff też nie jest taki nie winny, bo mimo tego że był manipulowany powinien zachować zimną krew i teraz każdy pewnie chce napisać że było mu ciężko, a Syannie nie było ciężko? nie było jej ciężko samej? czemu jej siostra nie dała jej amnestii ? To że Dettlaffik nasłał setki wampirów i doprowadził do ogromnej masakry nic go nie usprawiedliwia. Co do Anny ciężko jest się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że jest złym władcą i zbyt uległym, jednak pomyślcie sobie o ukochanym rodzeństwie, które się o ciebie troszczyło w dzieciństwie i jak sama Anna wspomniała tylko jej siostra była w stanie ją uspokoić. I zostaje nam Regis, który zostaje postawiony w bardzo trudnej sytuacji, bo musi wypić swojego "brata" i wtedy zostaje uznany za zdrajcę, jednak ta ucieczka do królestw Północy może i była dobra, ponieważ ludzie naprawdę znienawidzili wampiry po tym wybryku w Beacluir i gdyby ktoś jakimś cudem dowiedział się o jego byciu wampirem mógłby zostać obiektem zamachów gdzie mimo tego że nie da się go zabić Regis nie miałby nigdy spokojnego życia. Osobiście wybrałem opcję z uratowaniem Syanny i nie przeszkadza mi, że ktoś ma inny pogląd na tą sytuację niż ja. :)
@@FleszYr Dettlaff zaatakował miasto w którym przetrzymywana była jego ukochana, która go zdradziła i wykorzystała, to co zrobił często robili też inni w świecie wiedźmina. Np król Foltest w 2 części wywołał wojnę bo pokłócił się z baronową o dzieci. Nic nadzwyczajnego w tym świecie. Jak na tamte standardy moralne to raczej norma wśród osób dysponujących armiami.
Szkoda, że nie mogli przeżyć oboje. Detlaff po prostu nie rozumie świata ludzi, tak jak to powiedział Regis. Wątpię w to, że gdyby Syana powiedziała mu prawdę, to by uwierzył. Pewnie gdyby usłyszał słowo "oszukać" już by się na nią rzucił. Musiałaby chyba strzelić cudowną bajeczkę, jak bardzo go nie kocha i dodać kilka elementów, licząc, że Detlaff jej uwierzy. Bardzo go polubiłam mimo wszystko i powiem tak. Regis, Detlaff, Syanna, Anarietta. Dwóch ostatnich nie trawię. Obie siebie warte. Mimo wszystko, Syanna miała pod górkę od dzieciństwa i w dużej mierze przez swoją siostrzyczkę stała się taka, a nie inna. Gdyby Detlaff nie dał się ponieść emocjom i swojej dumie, mogłoby się to zakończyć pokojowo. Według mnie, wszystkie zakończenia są złe i żadne mnie nie satysfakcjonuje.
Jak ty grales w tego wiedzmina skoro piszesz takie rzeczy xD Dettlaff zostal oszukany, oszukala go dziewczyna ktora naprawde kochal. Dal jej szanse na to aby mu to wszystko wytlumaczyla, ale ona ja zmarnowala. Atak na miasto tez jest w jego przypadku usprawiedliwiajacy, poniewaz chcial sie spotkac z Syanna a ksiezna tego nie chciala, wiec musial ja jakos zmusic
@@ky5hacood Syanny możemy się dowiedzieć, że on się w niej zakochał, ale ona zrozumiała, że on NIE umie kochać JAK CZŁOWIEK tylko dziko jak zwierzę. Syanna próbowała mu to wytłumaczyć ale ON NIE ROZUMIAŁ, więc ona skorzystała z jego ślepej miłości i zaczęła go szantażować. Detlaff nie rozumiał ludzkiego świata oznacza to, że nie rozumiał miedzy innymi na czym polega zerwanie. Gdyby to ZROZUMIAŁ, nie miała by kogo szantażować, a on nie czuł by potrzeby zemsty.
Powinno być zakończenie w którym i Siena i Dettlaff i Anna Henrietta przeżywają w taki sposób że po prostu Dettlaff nie zabija siany a potem odchodzi Happy and I Geralt idzie chlać z regisem a potem już reszta jak że przychodzi do nas Yennefer albo Ciri albo jaskiera albo Triss i potem Geralt przeżyje spokojnie
@@michal11440 Chodzi mi o to że żadne z zakończeń nie może mi dać właśnie satysfakcji Ponieważ jeśli ktoś lubi Siena i dettlaffa to nie da się coś zrobić żeby oni wszyscy przeżyli
Ciekawe czy CDProjektRed doda do nastepnych swoich gier takie postaci jak np Ciri albo Regisa ale w innym uniwersum. To mogloby byc ciekawe moc zobaczyc Ukrytego ktory doczekal sie otworzenia portalu :)
@@BlueRexus Też mi się to nie podoba, tak samo jak fakt, że nie wstawili ciri do cp2077. :/ Naprawdę mieć "tło" dla takiego wątku i tak to zmarnować. Ale tak to wygląda jak grę robią ludzie, którzy nie chcą w nią zagrać a tylko na niej zarobić.
Jak za pierwszym razem przechodziłem gre to się strasznie wkurwiłem, że przez tę jebaną wstążkę nie mogłem oszczędzić Dettlaffa, dlatego na NG+ zajebałem kompletny speedrun krainy baśni tylko po to by Dettlaff odszedł bo przede wszystkim to Syanna była głównym złym który pociągał za sznurki i to ona spowodowała ten efekt kuli śnieżnej. No i pozostaje też fakt Regisa, jak zabijamy Dettlaffa to Regis musi żyć w ukryciu jak śmieć a na to nie zasłużył.
Szczerze najbardziej pasuje mi w tym dodatku to zakończenie w teorii złe ponieważ Anna dostała to na co zasłużyła zdradziła swoich poddanych by chronić siostrę która chciała ją zabić igrała z ogniem i się spaliła proste . Następne w kolejności zakończenie to średnie zakończenie gdzie geralt kończy w ciupie gdyż ratujemy wszystkich a jedyne co cierpi to nasza reputacja u księżnej Anny oraz brak nagrody za wykonanie zlecenia i ogólnie czułem się źle z tym że geralt tak skończył. Dobre zakończenie jest dobre dla geralta gdyż przeżywa Anna oraz Syanna ale poza tym to Regis ma przerąbane , Anna żyje w niewiedzy, Morderczyni rycerzy nie została zabita , Detlaf umiera a była to ważna postać dla Regisa. Jedna rzecz mnie dziwi czemu regis staje po stronie geralta za każdym razem gdy walczymy z detlafem moim skromnym zdaniem Regis zabił by detlafa tylko w dwóch przypadkach gdyby to detlaf sprowokował walkę oraz gdyby próba dogadania się z detlafem nie dała żadnego rezultatu ale gdy geralt prowokuje walkę powinien być neutralny albo stanąć po stronie detlafa . Detlaf wskrzesił regisa a geralt go porzucił mimo że nie miał takich intencji ale jednak to detlaf uratował regisowi życie. To tak samo jakby Vernon Roche walczył przeciwko talarowi a geralt wziął by stronę talara kupy się to nie trzyma
Jeśli po śmierci Syanny puścimy Dettlaffa, on odwoła wampiry z miasta. A jeśli go zabijemy, to co, one wyparowują? Pytam, bo nigdy nie grałam w grę, a w tej sytuacji bałabym się strategicznej pomyłki jaką byłoby zabicie Dettlaffa i wynikająca z tego konieczność uratowania całego miasta od setek potworów samemu.
Myślę że książkowy Żerard dałby Detlafowi spotkać się ze syanną nieistotne czy z wstążka czy bez jakby zabił lub próbował zabić to nasz wiedźmin stojąc przed co prawda rozumnym ale notabene potworem który z wściekłej żądzy zemsty atakuje wszystko co przypomina ludzi i nasyła na nich swoje stado nie wahałby się i ruszył do ataku. W książkach nawet była podobna sytuacja gdzie Geralt bronił towarzyszy na statku do samego końca przed aguarem mimo iż wiedział, że porwali i myślał, że zabili córkę aguarzycy (nie wiem czy ż czy rz odpierdolcie się). Dlaczego moim zdaniem to podobna sytuacja? Ano aguary tak jak wampiry wyższe są rozumne.
Tyle, że w tym przypadku Dettlaff to przyjaciel Regisa, a Regis to przyjaciel Żerarda. W książce, nie miało by to sensu żeby aguar zabijał tych ludzi którzy nie zabili jej córki. Porównujesz Dettlaffa z Aguarem XD. Dettlaff został oszukany, zmanipulowany, wykorzystany w dodatku on Syannę kochał i jest przyjacielem i "bratem krwi" Regisa. Jest dużo różnic. Geralt miał zabić bestię, a okazało się, że bestią jest sama Syanna, a nie Dettlaff bruh
Chyba Regis nie potrafił uratować Syanne, bo nie chciał... bo dziwne, Geralta od Dettlaffa jakoś uratował. :) no i jakoś nie rozumiem, jak on potrafił zabić tu którą kochał, jeżeli naprawdę kochał? No i jeszcze nie rozumiem, dla czego odszedł i zagroził całemu królestwu? I Regis mówił, że Dettlaff odszedł żeby się uspokoić, ale chyba nie znał tego wampira, czy po prostu chciał ratować tego monstra, bo jednak ten był wampirem.
Regis powiedział: "To się stało za szybko", w dodatku chciał wierzyć, że Dettlaff uwierzy Syannie, że jest niewinna, że miała swoje powody itd. xd. Skoro tak bardzo ją kochał to chyba w drugą stronę mógł ją też znienawidzić... Księżna zakpiła sobie z Dettlaffa, tylko od niej zależało czy Syanna się z nim spotka, a jedyne co mógł zrobić skoro po dobroci się nie dało, to Księżna poniosła konsekwencje, jedyny sposób w jaki mógł by ją zmusić do wypuszczenia Syanny to właśnie walka z jej królestwem... Czy ty w ogóle uważałeś co oni wszyscy mówili? XD
Dobry ten dodatek jest. Jak na mój gust ciężko jest bezpośrednio wskazać jednego winnego całego zamieszania w Toussaint. Wszyscy są winni, ale chyba najbardziej rodzice Anarietty i Syanny, którzy faworyzowali Annę i zbyt mocno karcili Sylvię. Następnie winę wg mnie ponoszą cztery pierwsze ofiary Dettlaffa, rycerzyki, którzy postanowili się wyżyć na Syannie i najprawdopodobniej sami zamienili ją w mściwego potwora. Kolejna by była Syanna, żądna zemsty za wszelką cenę, później bym też obwinił Anariettę za hipokryzję, która nią kierowała odkąd dowiedziała się, że wszystkiemu winna jest jej siostrzyczka i najmniejszą winę według mnie ponosi Dettlaff, bo najpierw mordował pod wpływem szantażu, a później pod wpływem silnych emocji, co można by było nazwać działaniem w afekcie. Wiem, że najszczęśliwsze zakończenie to 13:57, ale moje ulubione to 4:54 i moim zdaniem najsprawiedliwsze.
Sorry za datę ale dopiero ogrywam dodatek. Jeśli detlaff zginie a syanna żyje, Anna jest zadowolona i daje nam order. Jeśli bestia zostanie puszczona wolno, a siostra zginie, księżna będzie wkurzona. Co w przypadku gdy ginie i Detlaff i Syanna
Jeśli zdobyłeś wstążkę dla Syanny od dziewczynki z zapałkami to tak, musisz walczyć z Dettlaffem bo on stwierdzi że został znowu oszukany i że to wina Geralta bo się wtrącił. Jak nie zdobędziesz wstążki to Syanna umrze
Detlaff to normalny psychopata, Syanna była taka jaka była (chwiejna? manipulująca?) z powodu ciężkiego życia. Ale to, jakie są głosy na temat Detlaffa, że taki fajny (bo pięknie animowany i zdubbingowany?) dowodzi tylko, jacy są ludzie. :/
@@s0ny9PL Żeby to był tylko "kosz" to pewnie łagodniej sprawy by się potoczyły. Śmierć Syanny wynikła z jej obrzydliwej manipulacji, nadmiernej pewności siebie, wyraźnej nieumiejętności logicznego myślenia (szantażowanie wampira wyższego, naprawdę trzeba być debilem żeby wpaść na taki pomysł), a chyba przede wszystkim nie liczenia się z uczuciami innych.
później księżna mianuje nas najwyższym orderem(?), czemu towarzyszy Regis. jeżeli przedtem przekonamy Syannę o dobrych intencjach Anarietty, jej starsza siostra (Syanna) wspomni o tym, że Geralt chyba naprawdę chciał, aby wszystko dobrze się skończyło. tym sposobem obie siostry pozostają przy życiu, a nawet się godzą. po mianowaniu Geralt zmywa się bardzo szybko, i udaje się na spotkanie z Regisem na cmentarzu, gdzie przeprowadzają spokojną, dłuższą rozmowę kończącą szlak zadań fabularnych z dodatku.
W krainie tysica baśni można sobie zniszczyć miecz bardzo szybko, a potem nie da się go naprawić i nie ma u kogo, chyba że masz jakąś zapasową broń w ekwipunku
Ej ludzie mam do was prośbę odnośnie do tego amuletu syanny bo dodatku nie znam i niewiem o co z tym chodziło i gdzie się znajdywała(znaczy gdzie ją przeniósł). Jeśli ktoś wie to proszę mi wyjaśnić. Z góry bardzo dziękuję😊
ja mialxm najwiekszy dylemat miedzy zakonczeniem ze smiercia syanny i nie zsbijaniu dettlaffa oraz z ocaleniem syanny ale zabiciem dettlaffa. koniec koncow wybralxm zabicie dettlaffa chociaz szzczerze to zaluje tego i jesli moglbym cofnac czas to zabilbym syanne bo strasznie mi szkoda dettlaffa:(
Ja wybrałam opcje z Ukrytym, przez co ocaliłam Syanne i musiałam zabić Dettlaffa...Chyba jest najlepsza z pośród dostępnych bo Dettlaff i tak czy siak zabije Syanne jeżeli dojdzie do spotkania ...A Syanna narobiła trochę problemów i manipulowała wampirem tak ze doszło do wielu zabójstw ,ale na Ceremonii możesz tak sterować dialogiem(opcjami) ,że Syanna nie zabije siostry królowej tylko wybaczą sobie i się pogodzą...Miasto też z powodu Dettlaffa będzie bezpieczne i wszystko skończy się szczęśliwie. Od początku chciałam oszczędzić ich obojga ale niestety albo jedno albo drugie...
Dla twojej świadomości to ta zbroja była w wiedźminie 1 i w dodatku krew i wino została dodana a geralt wspomina nawet że kiedyś taką nosił widać że jesteś typowym gościem który gra tylko w nowości i w wiedźmina 1 (i może 2) nie grałeś
Ach, ten hipnotyzujący głos Dettlaffa. Niezły kawał roboty Jacek Król tu odwalił. Ty oczywiście też. Bywaj.
Powiedzieć ci fraszkę?
Ten sam aktor grał w skyrimie dawnguardzie jako Harkon wampirzy lord w polskim dubbingu
Jan Natalis, Mercer Frey, Lord Harkon, O'Hare, ostatnio nawet Jackie w Cyberpunku. Takie mu już "niskie" role przypadają ;D
Tak naprawdę wszystkie wampiry wyższe w Wiedzminie mają takie przeszywające, głębokie głosy. Naprawdę super dobrali do nich aktorów
Szczerze mowiac, wole głos Jana Frycza
Geralt zdając raport księżnej powiedział : To nie wampir jest winny, tylko ludzie, którzy uprowadzili jego ukochaną i go szantażują (z pamięci). W tym "dobrym" zakończeniu dobrze wychodzi tylko Syanna. Dettlaff, który był szantażowany i zmanipulowany ginie. Emiel Regis wypija Dettlaffa, czym naraża się innym wampirom wyższym i zostaje niejako wykluczony. Księżna najpierw biadoli o ukaraniu winnego/winnych, a gdy okazuje się, że to przez jej siostrę ginie między innymi kwiat rycerstwa Toussaint, to zmienia dotychczasowe podejście i zachowuje się, jakby to był niewielki "incydent".
Pamiętajmy co mówił Regis. Dettlaff ma silnie rozwinięty instynkt stadny. Ukochana jest jego najważniejszym elementem stada. A stada się broni za wszelką cenę.
SEKI stada się broni, a on zabił swoje stado? Wtedy to jest nierozumne.
@@Hitakari Nie mogę odmówić twych racji
@@Hitakari "Stado" go zdradziło. Nie zrozumie nikt kto nigdy nie został naprawdę zdradzony.
@@Hitakari W tym momencie to już nie było dłużej jego stado, dość oczywiste.
Siana chce "tylko" śmierci swoich oprawców, bo śmierć niewinnych się nie zgadzała. Wampir psychopata w zawodzie miłosnym gotów zniszczyć całe miasto. No rzeczywiście biedny Detlafek 😂
Są jeszcze dialogi podczas walki i tez sa zalezne od tego jak poprowadzilismy opcje dialogowe ;)
Uwielbiam zakończenie z puszczeniem wolno Dettlaffa, równy gość był z niego a po drugie tylko w tym zakończeniu nie jest szkoda Regisa który po prostu odchodzi z Dettlaffem i tyle a nie zabija ziomka który go "uleczył" i przez to musi się ukrywać bodajże w Novigradzie.
To Syanna była prawdziwą bestią z Beauclair i spotkała ją zasłużona kara za te manipulacje
Wszystkim szkoda Detlaffa i prawie każdy nie lubi Anny i Syanny.
Owszem Syanna była manipulantką i była bardzo lekkomyślna gdyby nie interwencja Geralta dopięła by swego, jednak postawmy się w jej sytuacji, bo ona została wyrzucona z dworu jeszcze jako małe dziecko co mogło odcisnąć na niej piętno. Dettlaff też nie jest taki nie winny, bo mimo tego że był manipulowany powinien zachować zimną krew i teraz każdy pewnie chce napisać że było mu ciężko, a Syannie nie było ciężko? nie było jej ciężko samej? czemu jej siostra nie dała jej amnestii ? To że Dettlaffik nasłał setki wampirów i doprowadził do ogromnej masakry nic go nie usprawiedliwia. Co do Anny ciężko jest się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że jest złym władcą i zbyt uległym, jednak pomyślcie sobie o ukochanym rodzeństwie, które się o ciebie troszczyło w dzieciństwie i jak sama Anna wspomniała tylko jej siostra była w stanie ją uspokoić. I zostaje nam Regis, który zostaje postawiony w bardzo trudnej sytuacji, bo musi wypić swojego "brata" i wtedy zostaje uznany za zdrajcę, jednak ta ucieczka do królestw Północy może i była dobra, ponieważ ludzie naprawdę znienawidzili wampiry po tym wybryku w Beacluir i gdyby ktoś jakimś cudem dowiedział się o jego byciu wampirem mógłby zostać obiektem zamachów gdzie mimo tego że nie da się go zabić Regis nie miałby nigdy spokojnego życia.
Osobiście wybrałem opcję z uratowaniem Syanny i nie przeszkadza mi, że ktoś ma inny pogląd na tą sytuację niż ja. :)
dzięki za filmik, super tego szukałem
Według mnie historia dettlafa jest jedną ze smutniejszych
Przecież to psychopata, który po tym jak dał się podejść jak frajer chce wszystkich zabić 😂
@@FleszYr Dettlaff zaatakował miasto w którym przetrzymywana była jego ukochana, która go zdradziła i wykorzystała, to co zrobił często robili też inni w świecie wiedźmina. Np król Foltest w 2 części wywołał wojnę bo pokłócił się z baronową o dzieci. Nic nadzwyczajnego w tym świecie. Jak na tamte standardy moralne to raczej norma wśród osób dysponujących armiami.
Zdecydowanie to boharet tragiczny
@@sttv47 nie myl polityki z nic nie znaczącym romansem. Dzieci króla to niezła karta przetargowa...
Dlatego zabijam Syanne, ona jest wszystkiemu winna
Szkoda, że nie mogli przeżyć oboje. Detlaff po prostu nie rozumie świata ludzi, tak jak to powiedział Regis. Wątpię w to, że gdyby Syana powiedziała mu prawdę, to by uwierzył. Pewnie gdyby usłyszał słowo "oszukać" już by się na nią rzucił. Musiałaby chyba strzelić cudowną bajeczkę, jak bardzo go nie kocha i dodać kilka elementów, licząc, że Detlaff jej uwierzy. Bardzo go polubiłam mimo wszystko i powiem tak. Regis, Detlaff, Syanna, Anarietta. Dwóch ostatnich nie trawię. Obie siebie warte. Mimo wszystko, Syanna miała pod górkę od dzieciństwa i w dużej mierze przez swoją siostrzyczkę stała się taka, a nie inna. Gdyby Detlaff nie dał się ponieść emocjom i swojej dumie, mogłoby się to zakończyć pokojowo. Według mnie, wszystkie zakończenia są złe i żadne mnie nie satysfakcjonuje.
ᄏ산드라 myślę, że Regis po prostu broni wampira, a Dettlaff rozumie świat ludzi, co on miałby nie rozumieć?
Jak ty grales w tego wiedzmina skoro piszesz takie rzeczy xD Dettlaff zostal oszukany, oszukala go dziewczyna ktora naprawde kochal. Dal jej szanse na to aby mu to wszystko wytlumaczyla, ale ona ja zmarnowala.
Atak na miasto tez jest w jego przypadku usprawiedliwiajacy, poniewaz chcial sie spotkac z Syanna a ksiezna tego nie chciala, wiec musial ja jakos zmusic
@@Hitakari jest to oczywiste jak można tego nie rozumieć
@@ky5hacood Syanny możemy się dowiedzieć, że on się w niej zakochał, ale ona zrozumiała, że on NIE umie kochać JAK CZŁOWIEK tylko dziko jak zwierzę. Syanna próbowała mu to wytłumaczyć ale ON NIE ROZUMIAŁ, więc ona skorzystała z jego ślepej miłości i zaczęła go szantażować. Detlaff nie rozumiał ludzkiego świata oznacza to, że nie rozumiał miedzy innymi na czym polega zerwanie. Gdyby to ZROZUMIAŁ, nie miała by kogo szantażować, a on nie czuł by potrzeby zemsty.
@@starszydziadek354 Ale czaisz ze ona go oklamywala z tym ze go kocha i o to Detlaff sie wkurzyl? +jeszcze to ze go wykorzystala
Mi tam jest trochę szkoda Dettlaffa.
Więc go nie zabijaj :)
Powinno być zakończenie w którym i Siena i Dettlaff i Anna Henrietta przeżywają w taki sposób że po prostu Dettlaff nie zabija siany a potem odchodzi Happy and I Geralt idzie chlać z regisem a potem już reszta jak że przychodzi do nas Yennefer albo Ciri albo jaskiera albo Triss i potem Geralt przeżyje spokojnie
@@doma2135 To by było beznadziejne zakończenie. To jest właśnie piękno wiedźmina, nic nie jest proste.
@@michal11440 Chodzi mi o to że żadne z zakończeń nie może mi dać właśnie satysfakcji Ponieważ jeśli ktoś lubi Siena i dettlaffa to nie da się coś zrobić żeby oni wszyscy przeżyli
troche? bardzo.
17:22 use 0.25 slow motion for better effects xD
Ciekawe czy CDProjektRed doda do nastepnych swoich gier takie postaci jak np Ciri albo Regisa ale w innym uniwersum. To mogloby byc ciekawe moc zobaczyc Ukrytego ktory doczekal sie otworzenia portalu :)
Jak widać nie, kłamstwa, pazerność i chęć zysków, ciągła wymiana ludzi w zespole redów itp.
@@alpharius8573 Niedobrze.
@@BlueRexus Też mi się to nie podoba, tak samo jak fakt, że nie wstawili ciri do cp2077. :/ Naprawdę mieć "tło" dla takiego wątku i tak to zmarnować. Ale tak to wygląda jak grę robią ludzie, którzy nie chcą w nią zagrać a tylko na niej zarobić.
@@alpharius8573 Odbije się to czkawką. Tzn. już się odbiło :)
I ta zbroja z Wiedźmina 1 😍
Najlepsza
@@s0ny9PL gdzie ją zdobyć ?
Musisz znalesc w dodatku krew i wino
@@Roktivivonq idziesz do zdravko z dotatku krew i wino i bierzesz zadania na poszukiwanie arcymistrzowskiej zbroji cechu manitokory tak to chyba bylo
Tak szczerze to ja lubię Dettlaffa i go oszczędziłam.
Ja nie mogłem
No i prawidłowo
Ja też
Jak za pierwszym razem przechodziłem gre to się strasznie wkurwiłem, że przez tę jebaną wstążkę nie mogłem oszczędzić Dettlaffa, dlatego na NG+ zajebałem kompletny speedrun krainy baśni tylko po to by Dettlaff odszedł bo przede wszystkim to Syanna była głównym złym który pociągał za sznurki i to ona spowodowała ten efekt kuli śnieżnej.
No i pozostaje też fakt Regisa, jak zabijamy Dettlaffa to Regis musi żyć w ukryciu jak śmieć a na to nie zasłużył.
Jesteś tak szczodra jak wspomniany antagonista-psychopata, który chce zniszczyć po zawodzie miłosnym całe miasto 😂
Szczerze najbardziej pasuje mi w tym dodatku to zakończenie w teorii złe ponieważ Anna dostała to na co zasłużyła zdradziła swoich poddanych by chronić siostrę która chciała ją zabić igrała z ogniem i się spaliła proste . Następne w kolejności zakończenie to średnie zakończenie gdzie geralt kończy w ciupie gdyż ratujemy wszystkich a jedyne co cierpi to nasza reputacja u księżnej Anny oraz brak nagrody za wykonanie zlecenia i ogólnie czułem się źle z tym że geralt tak skończył. Dobre zakończenie jest dobre dla geralta gdyż przeżywa Anna oraz Syanna ale poza tym to Regis ma przerąbane , Anna żyje w niewiedzy, Morderczyni rycerzy nie została zabita , Detlaf umiera a była to ważna postać dla Regisa. Jedna rzecz mnie dziwi czemu regis staje po stronie geralta za każdym razem gdy walczymy z detlafem moim skromnym zdaniem Regis zabił by detlafa tylko w dwóch przypadkach gdyby to detlaf sprowokował walkę oraz gdyby próba dogadania się z detlafem nie dała żadnego rezultatu ale gdy geralt prowokuje walkę powinien być neutralny albo stanąć po stronie detlafa . Detlaf wskrzesił regisa a geralt go porzucił mimo że nie miał takich intencji ale jednak to detlaf uratował regisowi życie. To tak samo jakby Vernon Roche walczył przeciwko talarowi a geralt wziął by stronę talara kupy się to nie trzyma
Co Ci się tak mieczyk świeci?
Jak pare hitów zrobisz bez utraty hp to tak się robi
@@s0ny9PL jaki miecz albo jakie glify
@@axeiking5541 aerdeoing czy jakoś tak
@@lerevenant2197 ten od pani jeziora
@@axeiking5541 tak
Jeśli po śmierci Syanny puścimy Dettlaffa, on odwoła wampiry z miasta. A jeśli go zabijemy, to co, one wyparowują? Pytam, bo nigdy nie grałam w grę, a w tej sytuacji bałabym się strategicznej pomyłki jaką byłoby zabicie Dettlaffa i wynikająca z tego konieczność uratowania całego miasta od setek potworów samemu.
Wyparują. Osobiście uważam że po prostu uciekły po śmierci przywódcy.
Nie no po prostu Dettlaff może je kontrolować, dopóki żyje
Dettlaff rządzi
Dzięki
@@phonklover3831 co dzięki ?
nie moge zrozumieć o co chodzi w ostatnim etapie walki z nim, on go połknął czy co ?
Mentalista190 zamknął w „kokonie”
Nacpal czymś srogim chyba xD sam się zastanawiałem co sie odjebalo
@@s0ny9PL skislem w chuj xD
@@s0ny9PL mam wrażenie że to jakby zamknięcie w sercu Detlaffa
Myślę że książkowy Żerard dałby Detlafowi spotkać się ze syanną nieistotne czy z wstążka czy bez jakby zabił lub próbował zabić to nasz wiedźmin stojąc przed co prawda rozumnym ale notabene potworem który z wściekłej żądzy zemsty atakuje wszystko co przypomina ludzi i nasyła na nich swoje stado nie wahałby się i ruszył do ataku. W książkach nawet była podobna sytuacja gdzie Geralt bronił towarzyszy na statku do samego końca przed aguarem mimo iż wiedział, że porwali i myślał, że zabili córkę aguarzycy (nie wiem czy ż czy rz odpierdolcie się). Dlaczego moim zdaniem to podobna sytuacja? Ano aguary tak jak wampiry wyższe są rozumne.
Tyle, że w tym przypadku Dettlaff to przyjaciel Regisa, a Regis to przyjaciel Żerarda. W książce, nie miało by to sensu żeby aguar zabijał tych ludzi którzy nie zabili jej córki. Porównujesz Dettlaffa z Aguarem XD. Dettlaff został oszukany, zmanipulowany, wykorzystany w dodatku on Syannę kochał i jest przyjacielem i "bratem krwi" Regisa. Jest dużo różnic. Geralt miał zabić bestię, a okazało się, że bestią jest sama Syanna, a nie Dettlaff bruh
A ja długo myślałem jak uratować księżną
Xsiężną taka mała poprawka
musisz jakoś przekonać Syanne po zabiciu Dettlaffa, albo co już wiesz pozwolić by zginęła.
Chyba Regis nie potrafił uratować Syanne, bo nie chciał... bo dziwne, Geralta od Dettlaffa jakoś uratował. :) no i jakoś nie rozumiem, jak on potrafił zabić tu którą kochał, jeżeli naprawdę kochał? No i jeszcze nie rozumiem, dla czego odszedł i zagroził całemu królestwu? I Regis mówił, że Dettlaff odszedł żeby się uspokoić, ale chyba nie znał tego wampira, czy po prostu chciał ratować tego monstra, bo jednak ten był wampirem.
Regis wspominał już wcześniej, że Dettlaff był strasznie emocjonalny, i łatwo dawał się ponieść gniewowi.
Regis powiedział: "To się stało za szybko", w dodatku chciał wierzyć, że Dettlaff uwierzy Syannie, że jest niewinna, że miała swoje powody itd. xd. Skoro tak bardzo ją kochał to chyba w drugą stronę mógł ją też znienawidzić... Księżna zakpiła sobie z Dettlaffa, tylko od niej zależało czy Syanna się z nim spotka, a jedyne co mógł zrobić skoro po dobroci się nie dało, to Księżna poniosła konsekwencje, jedyny sposób w jaki mógł by ją zmusić do wypuszczenia Syanny to właśnie walka z jej królestwem... Czy ty w ogóle uważałeś co oni wszyscy mówili? XD
Jest jeszcze jedna opcja jak kupiny od dziewczynki z zapałkami pamiątkę to sjana zniknie i będziemy musieli zabić detlafa
Przecież jest tu pokazana ta opcja.
Dettlaff to tragiczna postac, jego zlosc jest w pelni uargumentowana i ja go nie zabijalem
Dlaczego po tym jak Regis zabił Dettlafa jego szczątki przekształciły się w ludzkie ciało? On był przecież wampirem.
Dobry ten dodatek jest. Jak na mój gust ciężko jest bezpośrednio wskazać jednego winnego całego zamieszania w Toussaint. Wszyscy są winni, ale chyba najbardziej rodzice Anarietty i Syanny, którzy faworyzowali Annę i zbyt mocno karcili Sylvię. Następnie winę wg mnie ponoszą cztery pierwsze ofiary Dettlaffa, rycerzyki, którzy postanowili się wyżyć na Syannie i najprawdopodobniej sami zamienili ją w mściwego potwora. Kolejna by była Syanna, żądna zemsty za wszelką cenę, później bym też obwinił Anariettę za hipokryzję, która nią kierowała odkąd dowiedziała się, że wszystkiemu winna jest jej siostrzyczka i najmniejszą winę według mnie ponosi Dettlaff, bo najpierw mordował pod wpływem szantażu, a później pod wpływem silnych emocji, co można by było nazwać działaniem w afekcie. Wiem, że najszczęśliwsze zakończenie to 13:57, ale moje ulubione to 4:54 i moim zdaniem najsprawiedliwsze.
w pierwszym umiera Dettlaff i Syanna, a w drugim wszyscy XD
@@Ania861 Nie, Dettlaff odchodzi wolno.
Sorry za datę ale dopiero ogrywam dodatek. Jeśli detlaff zginie a syanna żyje, Anna jest zadowolona i daje nam order. Jeśli bestia zostanie puszczona wolno, a siostra zginie, księżna będzie wkurzona. Co w przypadku gdy ginie i Detlaff i Syanna
Tez jest wkurzona
Uwolniłem syyane i musiałem i tak z nim walczyć
Jeśli odkupiles wstazke od czerwonego kapturka lub ja wygrałeś w gwinta syanna przezyje
KacperexPol Sp. Z.O.O od dziewczynki z zapałkami
@@aleksanderkrakowiak482 chyba dziewczynki z używkami.
@@Temerczyk_Norman_Sador hahah
Jeśli zdobyłeś wstążkę dla Syanny od dziewczynki z zapałkami to tak, musisz walczyć z Dettlaffem bo on stwierdzi że został znowu oszukany i że to wina Geralta bo się wtrącił. Jak nie zdobędziesz wstążki to Syanna umrze
Ładnie tu
18:38
Miecz ma jakiś większy zasięg czy co? Młynek chwile później też z jakimś większym polem rażenia. O co chodzi?
Z dlc serca z kamienia sa słowa mocy które zwiększają zasięg młynku
Detlaff to normalny psychopata, Syanna była taka jaka była (chwiejna? manipulująca?) z powodu ciężkiego życia. Ale to, jakie są głosy na temat Detlaffa, że taki fajny (bo pięknie animowany i zdubbingowany?) dowodzi tylko, jacy są ludzie. :/
W końcu ludzi do złego ciągnie. Mimo wszystko zabicie przez dettlafa syanny za kosza to jednak cringe, więc za nim nie przepadalem xD
@@s0ny9PL Żeby to był tylko "kosz" to pewnie łagodniej sprawy by się potoczyły. Śmierć Syanny wynikła z jej obrzydliwej manipulacji, nadmiernej pewności siebie, wyraźnej nieumiejętności logicznego myślenia (szantażowanie wampira wyższego, naprawdę trzeba być debilem żeby wpaść na taki pomysł), a chyba przede wszystkim nie liczenia się z uczuciami innych.
Ej małe pytanie co się stanie później jak ocalimy syane i zajebiemy dettlafa?
Stefan stefan zależy damy księżnej list o zamachu czy nie
później księżna mianuje nas najwyższym orderem(?), czemu towarzyszy Regis. jeżeli przedtem przekonamy Syannę o dobrych intencjach Anarietty, jej starsza siostra (Syanna) wspomni o tym, że Geralt chyba naprawdę chciał, aby wszystko dobrze się skończyło. tym sposobem obie siostry pozostają przy życiu, a nawet się godzą.
po mianowaniu Geralt zmywa się bardzo szybko, i udaje się na spotkanie z Regisem na cmentarzu, gdzie przeprowadzają spokojną, dłuższą rozmowę kończącą szlak zadań fabularnych z dodatku.
6:35 golden trio. A tak poza tym mam pytanie ! Czy da się zrobić tak żeby syanna i dettlaff przeżyli ?
Nie
@@s0ny9PL szkoda 😖
Czy tylko mnie dziwi fakt że on walczy uszkodzoną bronią?
W krainie tysica baśni można sobie zniszczyć miecz bardzo szybko, a potem nie da się go naprawić i nie ma u kogo, chyba że masz jakąś zapasową broń w ekwipunku
Może ktoś mi przypomnieć czy da się radę wejść ponownie do jaskini ukrytego.?
To głośne syanna krzyczy geralt czy regis?
Geralt, ogólnie śmiesznie to brzmi w angielskiej wersji ten hujowy głos geralta i wgl zero emocji xD
Maciek Gdaa i tu się zgadza jakaś chrypa albo coś jak już wiedźmin to tylko rozenek
Ej ludzie mam do was prośbę odnośnie do tego amuletu syanny bo dodatku nie znam i niewiem o co z tym chodziło i gdzie się znajdywała(znaczy gdzie ją przeniósł). Jeśli ktoś wie to proszę mi wyjaśnić. Z góry bardzo dziękuję😊
_ KAPSEL _ dziewczynka z krzesiwami w Krainie Baśni ma wstążke. Można ją kupić lub wygrać w Gwinta.
LucyLucillee spoko dzięki
Nie wiem sam co robić dajcie jakieś propozycje
MISTRZ MISTRZÓW i jak ostatecznie zakończyłeś sprawę ? XDD
qubec normalne pytanie xD cały czas umieram z ciekawości
nw na czym granę to było ale obraz taki sobie zero klimatu jakiegoś nasycenia kolorów ....
Czyli 3 zakończenie
Co to za zdolność gdzie masz dłuższy zasięg ostrza??
U zaklinacza słów możesz zakląć miecz dzięki czemu zwiększa zasięg młynka i rozpłatania
Sub dla ciebie
heh najlepszy komentarz jaki czytałem dotychczas :D dzięki jeszcze mam na dysku kilka filmów z wieśkiem postaram się w ten weekend wstawić :)
ja mialxm najwiekszy dylemat miedzy zakonczeniem ze smiercia syanny i nie zsbijaniu dettlaffa oraz z ocaleniem syanny ale zabiciem dettlaffa. koniec koncow wybralxm zabicie dettlaffa chociaz szzczerze to zaluje tego i jesli moglbym cofnac czas to zabilbym syanne bo strasznie mi szkoda dettlaffa:(
Możesz wczytać save'a xD
A jak Syanna ginie i Geralt zabija Detlaffa to Geralt idzie do więzienia czy nie?
@@chriss7610 idzie
Jeśli syanna umrze to królowa przeżyje ?
Zylmant Przeżyje.
@@nerdyyg3924 dzieki
Przy dobrze poprowadzonych dialogach obie przeżyją
Jak zrobić żeby syana się przetelerpotowała do krainy bajek
Kupujesz wstążkę od sierotki
Jak zdobyć cz.3 że syanna ?
Trzeba wygrać wstążkę w karty od dziewczynki z używkami albo ją od niej odkupić
Ja wybrałam opcje z Ukrytym, przez co ocaliłam Syanne i musiałam zabić Dettlaffa...Chyba jest najlepsza z pośród dostępnych bo Dettlaff i tak czy siak zabije Syanne jeżeli dojdzie do spotkania ...A Syanna narobiła trochę problemów i manipulowała wampirem tak ze doszło do wielu zabójstw ,ale na
Ceremonii możesz tak sterować dialogiem(opcjami) ,że Syanna nie zabije siostry królowej tylko wybaczą sobie i się pogodzą...Miasto też z powodu Dettlaffa będzie bezpieczne i wszystko skończy się szczęśliwie.
Od początku chciałam oszczędzić ich obojga ale niestety albo jedno albo drugie...
Lepiej oszczędzić Dettlaffa imo. To on jest tak naprawdę ofiarą w całej tej sytuacji i Syanna całkowicie zasługuje by zginąć z jego ręki.
od czego zalezalo to czy ona się teleportuje do tej krainy?
Od czerwonej wstążki którą można było wygrać wgwinta od Dziewczynki z fistechem w Magicznej krainie.
16:52 xd
Jak osiągnąć 13:59
16:32 Co Ale Jak
Czemu ten miecz tak się świecił ?
To był miecz który świecił się tak kiedy uderzyło się kogoś 10x z rzędu bez otrzymania obrażeń, wtedy zadawał więcej obrażeń
@@s0ny9PL wybacz że tak późno, ale gdzie go zdobyć
@@mateuszfirlej974 bardzo możliwe że to aerondight, misja z Panią jeziora
@@JMPW4399 gdzie ja znaleźć?
@@mateuszfirlej974 www.eurogamer.pl/articles/2016-06-04-wiedzmin-3-krew-i-wino-zadanie-poboczne-sciezki-przeznaczenia
Co zrobić żeby uratować Syanne?
przewinąć na 13:57 XD
Maciek Gdaa Ale to chyba coś przed tem zrobić, żeby ją uratować bo ja też uwolniłem Syanne i ją zabił
Wiktor Witek Będąc w bajkowej krainie trzeba odkupić lub wygrać w karty pewną wstążkę.
TheKariXD aaaa ja właśnie chyba jedną bajke tam odpuściłem i dlatego xD
Gówna kurwa Syanna to suka Dettlaff jest najlepszy
Syanna!!!!!! Nie!!!!!!!! Zaco
najgorsze zakończenie ze wszystkich możliwych
Które?
XD D
jak można w to grac na kodach.....
Widać jak uważnie grałeś w ta grę
XD ta zbroja to Arcymistrzowska zbroja cechu Mantikory, nie da sie miec zbroi w wiedzminie 3 z wiedzmina 1. Meh importu takiego nie ma
Dla twojej świadomości to ta zbroja była w wiedźminie 1 i w dodatku krew i wino została dodana a geralt wspomina nawet że kiedyś taką nosił widać że jesteś typowym gościem który gra tylko w nowości i w wiedźmina 1 (i może 2) nie grałeś
Polecam discorda szybki psc/paypal itp. discord.gg/sVPt4K5