nomy - blade słońce
Вставка
- Опубліковано 12 січ 2023
- Jeśli się podoba, zostaw łapkę w górę i subika. Miło będzie jeśli udostępnisz. Wbijaj również na instagrama tam dzieje się dużo (nomy.svko).
"Blade słońce" na Spotify: open.spotify.com/track/7ifIHs...
artyści: nomy
tytuł: "blade słońce"
tekst: nomy
prod: Frost Matty
m/m: nomy
video: nomy
grafika: nomy
instagram: nomy.svko
Sociale:
➦Instagram: / nomy.svko
➦Spotify: open.spotify.com/artist/2Br9Y...
➦TikTok: / nomy.svko7
POSIADAM LICENCJĘ NA BIT!!!
Stary piękna sprawa niech to leci w świat🤩😍🥰❤️✌🏻!!
Piękne
nomy to nie raper to romantyk który tworzy z serca piękne
Słuchane było już na spoti i to jest czysta poezja❤💖
Przepiękne ❤️
fajne
Cudoo ❤️❤️
mocne
Fajny, przyjemny numerek. Leć dalej stary!
WoW❤️
Elegancko mordo
Piękne ❤️☺️
jak zawsze kocur😼
Zajebiste :)
śmiga śmiga
Słyszałem przed premierą i mówiłem ci ,że kox
Dobre bracie
Szczerze Nutka dojebana w chuj! Pisałem tekst do piosenki i nie miałem pomysłu, a ta piosenka inspiruje i daje nowe podglądy na świat. Dzięki za pomoc
Super,fajnie by było jak byś dał teksty w kom albo w opisie
Chłopie, masz zajebisty głos do tych nut, oby tak dalej 🔥
Łapcie tekst, chociaż nie wiem, czy dobrze przepisałem, i czy dałem w odpowiednie miejsca zwrotki, i refren.
Ref. Ta cisza ciągle uspokaja, mnie nie rozmyślam, już na wszystkich wyrzuciłem to, co złe jest, miałem przecież nie nagrywać a tu kolejne refreny pisze, znowu w tych kilku linijkach nie wiem, nie powiedz, mi w końcu tak czy nie, czy to, co tu robie ma już jakiś sens, bo gdzieś za plecami tam niesie się śmiech (yeah) (yeah) tam niesie się śmiech (yeah)
Zwrotka 2.
Śmieje się nawet całkiem ironicznie, bo nie zdaje sobie sprawy z tego, że jednak żyje, będę chwytał, tę chwilę widzę kolejną bliznę gdzieś na chacie jest "XD" znowu znikam na chwile a może na zawsze nie chce juz patrzeć jak inni cierpią wtedy otacza ich pieprzona ciemność i znowu nie czuje, nic nie czuje, nie sam zapijam, stres nic nie jest, tu złe.
Zwrotka 3.
Znowu jestem sam leżę gdzieś pośród niczego patrze na to blade słońce przecież nie ma już nic prostszego (yeah) już odpływam stąd na jachcie tyle wspomnień tu zostawiam jeszcze miliony smutków i zmartwień (yeah) proszę powiedz coś więcej wydawało się być gorzej, ale nadal mam złamane serce zamykam, powoli oczy znów oglądam, tamtą przeszłość, chociaż ciągle tak cholernie boli, byłem, sam cały czas nie zabiło mnie znowu sam jeszcze raz i tak ciągle jest, już przywykłem, do tego, że jestem zwykłym kolegą, który chce pomagać innym, mimo że sam wiecznie cierpi cały świat kręci się dookoła nas biegnę po tych, ścieżkach galaktyki, pełnej gwiazd może ich za dużo, ale to nie tak (yeah) zagubiłem się już dawno, ale odnalazłem, nas mimo tak wielu strat wszystko się zepsuło tak, jak ten domek z kart nie chce już kolejnych łez proszę szybko zabierz mnie
Znowu jestem sam leżę gdzieś pośród niczego patrze na to blade słońce przecież nie ma już nic prostszego (yeah) już odpływam stąd na jachcie tyle wspomnień tu zostawiam jeszcze miliony smutków i zmartwień (yeah) proszę powiedz coś więcej wydawało się być gorzej, ale nadal mam złamane serce zamykam, powoli oczy znów oglądam, tamtą przeszłość, chociaż ciągle tak cholernie boli