Nie dziwię się sąsiadom; niekonsekwencja matki sprawiła, że w końcu przestali reagować. Nie można pomóc komuś, kto tej pomocy tak naprawdę nie chce i ludzi się, że "samo" się naprawi.
Ale była osoba współuzależnioną.. a jak wiadomo takie osoby nie do końca kierują się logicznym myśleniem w odniesieniu do swojego kata.. tez by mnie ogarniało wk**** gdybym próbowała komuś pomóc a ta osoba by miała jeszcze pretensje i się obrażała ale niestety tej kobiecie była potrzebna wizyta u specjalisty który by jej wszystko wytłumaczył. Nie wiadomo czy ktoś jej polecał kogoś takiego. Nie mniej jednak rozumiem również trochę sąsiadów.
@@noanoe9626 specjalista nie wytłumaczył by jej. Specjalista nie ma magicznej mocy. Nadal ofiarą musi chcieć coś zrobić ze sobą i swoją sytuacją. Światowej sławy specjalista jest bezradny w obliczu osoby, która nie chce pomocy.
Ale żeby własną matkę, która - owszem, pozwalała na za dużo, ale jednak no to jego MATKA! To nie Dee Dee Blanchard... nie była to zemsta, nie była kara za dzieciństwo - po prostu się nawalił i wrzucił MATKĘ do studni! Boże, to jest tak podłe i okrutne, nie potrafię tego zrozumieć naprawdę na żadnym poziomie. Mówię o jego czynie. Strona matki jest dużo bardziej skomplikowana i nie chcę jej oceniać. Świetny podcast, śledzę pilnie i gratuluję!
Zaczalem sluchac Cie...wczoraj...Wysluchalem jednym ciurkiem ponad 40 Twoich podcastow i jestes wlasciwie ewenementem bo momentalnie zasubskrybowałem Cie a troche juz tych true crime podcastow gromadze.Cos jest w Twoim prowadzeniu co od razu zaskarbilo sobie moja sympatie do Ciebie.I nawet Marcin Myszka czy Justyna Mazur tej prędkości nie mieli.Oby tak dalej🙂
Wojciech był człowiekiem inteligentnym ,i z całą pewnością słyszał o programie AA, jednak nigdy z niego nie próbował skorzystać. Miał dyssocjalną osobowość i dlatego, po wszystkich pijackich awanturach ,nie odczuwał wstydu, i nie miał żadnych wyrzutów sumienia - a to przecież pierwszy stopień do podjęcia leczenia.Matka, zamiast od niego uciekać, tkwiła we współuzależnieniu. Wielka szkoda, że nie próbowała szukać pomocy dla osób współuzależnionych , z resztą nawet nie wiemy, czy ktokolwiek wskazał jej taką możliwość. Być może ,nie uratowałaby syna, ale uratowałaby siebie.
Staram się nigdy nie oceniać ofiar, bo się z nimi mocno identyfikuję w chwili, kiedy o nich mówię. Ta kobieta zasługiwała na lepszego syna i boli, że urodziła takiego bezdusznego osobnika. Dziękuję za opinię ❤
To bardzo szczegółowy opis zachowania większości ofiar przemocy domowej, bez względu czy to żona, czy matka. Ofiarom trudno pomóc, jeśli są ciągle poddawane terrorowi oprawcy. Wydaje się, że pierwszą rzeczą, jaką należałoby zrobić w ramach pomocy ofierze to odizolować ją od kata, żeby wydobyć ją spod jego wpływu. W przeciwnym razie ma nad nią taką władzę psychiczną, że biedaczka ze strachu zaprzecza faktom, zniechęca sąsiadów do pomocy, można powiedzeć, że wikła ich we własny krąg przemocy i własny chaos wewnętrzny. A to wszystko ze strachu i nierealistycznym nadziejom.
Ile rodzin alkohol niszczy... Po alkoholu mądrego nie ma. Bardzo ciekawa historia. Miłość matki do dziecka jest bezwarunkowa. Szkoda że tutaj taki koniec przyniosła.
Witam! Straszna tragedia. Widać co alkohol może uczynić z czliwieka. Rodzina przemocowa. Młody mężczyzna zabija matkę. Czy można bylo temu zapobiec? Uciec od oprawcy to nasuwa się pytanie. Powinien nigdy nie wyjść z więzienia, a dożywocie to kara adekwatna do czynu. Przemoc to straszne! Dziękuję pięknie za przedstawiony materiał i pozdrawiam serdecznie 💝
Bardzo smutna historia.Niestety,ja miałem podobna w swojej rodzinie.Sym mojej ciotki bardzo złe traktowal swoją matkę.Gdy byl trzeźwy,to jeszcze zachowywał się w miarę przyzwoicie,natomiast po alkoholu(czyli często)byl bardzo nieprzyjemny.Oboje już nie żyją.Zycze Ci ,Olu,miłego weekendu i pozdrawiam.😍
To jest dosłownie historia o mojej sąsiadce i jej synu. My sąsiedzi wzywamy policję, zeznajemy na policji, proponujemy pomoc (z racji pracy zawodowej mam kontakty w pracy z radzeniem sobie z przemocą domową). A ona go broni, nie chce nic ze sobą zrobić, ani ze swoją sytuacją. Masakra to jest. A i tak w obliczu tragedii się słyszy: a gdzie byli sąsiedzi...? Wkurzają mnie te komentarze...tak jakby inni mieli magiczną moc uzdrowienia psychiki obcych sobie ludzi.
Bardzo ważny i prawdziwy fakt zauważyła tylko autorka podcastu:" nikt nie podał ręki młodemu chłopakowi w momencie gdy zaczął się staczać z niewiadomych przyczyn". Strasznie poruszająca historia. Żal całej rodziny.
Owszem, na siłę nie da się pomóc, niestety. Pytanie tylko czy ktokolwiek zauważył, co tak naprawdę było przyczyną tak gwałtownego stoczenia się, jakiego doświadczył Wojciech.
@@pieklojesttu nasuwa się przypuszczenie że , mogły się odezwać skłonności do uzależnień dziedziczne( nie dziedziczymy ich tak jak cech fizycznych po rodzicach) . Nic nie wiemy o ojcu Wojciecha. Ja mimo wszystko życzyłabym mu aby chociaż trochę naprawił swoje zniszczone życie na tyle na ile teraz ma możliwość.
Choć historia że smutnym i tragicznym zakończeniem...bardzo miło się słucha. Twój głos jest fantastyczny...i to właśnie on sprawia że cała ta opowieść z ogromną lekkością wpada do ucha...Dziękuję i pozdrawiam...
Rodzice zwykle bronią swoje dzieci przed policją, wymiarem sprawiedliwości itp. , ale jest wiele przypadków, kiedy trzeba ich "wydać", bo inaczej nie ma szans na poprawę.
Zamordowanie matki, w dodatku tak cierpliwej i kochającej to straszna zbrodnia, jednak według mnie najgorszą zbrodnią jest znęcanie się i mordowanie dzieci. Matka była dorosła, miała możliwości obrony, mogła wzywać policję, mogła liczyć na pomoc sąsiadów, mogła zerwać kontakty z synem. Nie chciała z tego skorzystać, wolała narażać się na awantury, przemoc i w końcu śmierć. Dzieci zawsze są bezbronne.
Sąd patrzył na tę zbrodnię w takim kontekście, że to matka powołała syna na świat, bez niej by go nie było. On zabrał życie komuś, kto jemu je dał. Sąd ocenił tutaj role, podrzędność dziecka wobec matki. Dla mnie każde cierpienie jest okrutne i niepotrzebne, ale to jest tak złożona kwestia, że trudno tak z marszu się o niej rozpisywać. Pozdrawiam Cię! ❤
Najlepsze życzenia urodzinowe! Oby się spełniło wszystko, czego sobie zamarzysz :). Tak sobie słuchałam tej sprawy szykując się do snu ale kiedy dotarłaś do punktu kulminacyjnego i powiedziałaś, co zrobił Wojciech, aż zamarłam. Spodziewałam się wszystkiego tylko nie tego. Myślałam, że w ruch pójdzie nóż, pięści albo dojdzie do uduszenia. Nie umniejszając wymienionym czynom, co trzeba mieć w głowie, żeby wpaść na TAKI POMYSŁ? Nawet w pijackim amoku. Wyrok adekwatny do czynu i sprawiedliwy.
Wszystkiego najlepszego, radosci, szczescia moc, wszystkiego czego chcesz z okazji urodzin.🎂🍾🍨☕🍷🍮 Historie znalam i niestety, tak sie zdarza kiedy matka jest nadopiekuncza. Zawsze mowie, ze milosc matki do syna jest chora, jezeli ona wybiera jego zamiast siebie. Przemoc syna wobec matki, wiedzac ze matka nic z tym nie zrobi, to perfect przepis na tragedie. Skoro dzieci potrafia, zostawic przemocowych rodzicow i nie kontaktowac sie z nimi przez dziesiatki lat, uwazam ze rodzice moga zrobic to samo. Jezeli mezczyzni nie potrafia, kontrolowac swoich emocji wobec najblizszych, a mamusia kieruje sie uczuciami rodzicielskimi i nic z tym nie robi, to jedynie wyrzadza krzywde nie tyko jemu, ale sobie przede wszystkim. Nikt nie zasluguje na smierc, ale uczucie milosci do syna alkoholika i nie wyciaganie konsekwencji za obrzydliwe zachowanie czyli znecanie sie nad nia mialo najgorszy efekt. Dzieki za ten podcast.❤🌹
Pomijając już patologiczna miłość matki do dziecka to aż się wierzyć nie chce ze kobieta była tak ślepo zapatrzona w Wojciecha że nie widziała tego co widzą inni. I moim skromnym zdaniem nawet jak by tegj feralnej kłótni zareagowali to prędzej czy później i tak skończyło vy się to tragicznie 🥺
Chodziłam z nią do podstawówki.To była niezwykle grzeczna i spokojna dziwczyna.Z wielkim poświęceniem wychowywała jedynaka.Był dla niej całym światem..Sprostuję , miała dwie młodsze siostry. Dla nas była Mariolką ,tak się do niej zwracaliśmy. Dziękuję za podkast.Wysłuchałam z zapartym tchem 😢
Sprawa z mojej okolicy, niestety:( I znowu jej nie znałam. No cóż...nie zrozumiem nigdy takiej bezwarunkowej "miłości" matki. Sama jestem matką, jakby co. A z okazji urodziny życzę Tobie dużo, dużo szczęścia w życiu oraz samych szczęśliwych dni
@@pieklojesttu Zostane tu u Ciebie. Przesluchalam rowniez wczesniejsze podcasty wszystkie z duzym zaciekawieniem. Pozdrawiam i zycze milego weekendu.💞😀👍
Komentarz dla zasięgu, przesłuchane jednym słowem masakra. Pewnie napiszę coś więcej,ale później, bo teraz już czas goni w pracy, dzięki za dobry, choć przyprawiający o ciarki na plecach materiał.
To ja dziękuję za materiał, historia bardzo smutna, widział jak się zachowuje po alko, teoretycznie osoba uzależniona dla nałogu zrobi wszystko, ale miał osobę która zawsze była dla niego, po rozwodzie zgodziła się na to żeby zamieszkał z nią. Nie rozumiem po prostu nie rozumiem,jeśli mu z matką bylo źle to mógł się wyprowadzić, a jeśli nie panowalł nad nerwami, są sposoby na rozładowanie, szybki spacer, sport (przecież kiedyś uprawiał),myślę że alkohol tu dużo zrobił,ale to nie usprawiedliwia... Boję się, że stanę przed wyborem jak ich sąsiedzi, a w tle alkohol... Chciałbym nie widzieć tego wszystkiego,nie czuć. Zdałem sobie sprawę z niektórych rzeczy i przygnębienie, jeśli ktoś tkwi w toksycznym związku, rady nic nie dają... Chyba najcięższa rozkmina z tego filmu, muszę przemyśleć parę spraw... Dzięki
Po części,to wszystko jest skomplikowane... Wszystko się kręci wokół alkoholu, Tyler,że zdają sobie z tego sprawę, jak się wprowadzałem, to przyjaciel mówił,że obydwoje się tłuką,... Jeden raz interweniowałem, ciężkie to wszystko. Doradzalem rozstanie, powiedziałem wprost,że Niue chciałbym,żeby by jedno drugiemu, albo drugie pierwszemu zrobiło krzywdę... Chodziłem potem parę dni struty...
To nie Twoją wina że tam się dzieje patologia. Jedyne co możesz to reagować w kluczowych momentach, nie być głuchym na podejrzane dźwięki. Z drugiej strony bycie non stop czujnym też nie jest zdrowe dla Ciebie, osoby zupełnie poza tym.
Po pierwsze chcą życzyć wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Dużo zdrowia i wszelkiego szczęścia w życiu. A co do historii ciężka. Tej historii powinny obowiązkowo wysłuchać wszelkie matki ślepo zapatrzone w dzieci, podporządkowujące swoje życie dzieciom, zapominające o sobie na rzecz dzieci. Taka chora obsesja może doprowadzić do tragedii. Miłość to wspieranie kogoś w trudnej chwili, podanie ręki kiedy tonie ale nie kupowanie alkoholu jak ktoś ma uzależenienie, nie pozwalanie na przemoc wobec siebie czy kogokolwiek innego. Bardzo szkoda Marii za to co ją spotkało. Ale sama częściowo zapracowała na tę tragedię będąc ślepo zapatrzoną w synusia. Jako mądra matka posłała by syna na odwyk dla jego dobra i pozwoliła sąsiadom sobie pomóc kiedy ją bił. Jedyny sposób by pomóc alkoholikowi czy narkomanowi to posłanie tej osoby na odwyk i twarda postawa. Czasem ludźmi trzeba mocno potrząsnąć dla ich własnego dobra. Wojciecha zniszczył alkohol. Wojciech winny jest morderstwa bez dwóch zdań a Maria straciła życie w okrutnym czynie. Ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że tej zbrodni można było zapobiec. Czyn Wojciecha to ohydna zbrodnia i powinien za to zgnić w więzieniu. Ale nie rozumiem Marii i obym nigdy jej nie zrozumiała dlaczego tak a nie inaczej postępowała wobec syna.
Dziękuję za tak rozbudowaną opinię. Oczywiście zgadzam się, teoretycznie. Bo niestety indywidualne podejście często zależy od charakteru/osobowości. Maria nie była na tyle silna żeby postawić granice. To ją zabiło. Zasłużyła na lepszego syna
@@pieklojesttu Pewnie, że zasłużyła na lepszy los. Nie jest łatwo mądrze wychować dziecko, nikt tego nie mówi. Matki z natury to te bardziej opiekuńcze, dlatego trzeba ojca do trzeźwej, racjonalnej oceny. Tutaj nie było ojca, był za to alkohol i matka nie umiejąca sobie z tym poradzić. To była bardzo ciężka sytuacja i zakończyła się tragedią
Jestem matką, ale tej kobiety nie rozumiem. To nie jest miłość do dziecka, to już wynaturzenie. Zero instynktu samozachowawczego. I głupota. Jak w 'Balladzie o Januszku".
Słuchając tej historii uważam że można było uniknąć tej tragedii. Już na pierwszej rozprawie przez którą doszło po spożyciu alkoholu sąd powinien wysłać go na leczenie, kara pozbawienia wolności nie ma sensu. Rodzice czy żony mają nadzieję że jak wyjdzie to się zmieni, nie będzie pił.Utrzymanie osoby w więzieniu to duży koszt i na ogół osoba uzależniona wraca do przestępstwa.Czy nie lepiej leczyć takie osoby a nie karać?
Leczenie uzależnień to długi i trudny proces, w którym bardzo wiele zależy od osoby uzależnionej i jej determinacji. Wg statystyk tylko ok. 30% pacjentów zrywa z nałogiem i zaczyna nowe życie, reszta, niestety, wraca po jakimś czasie do dawnych nawyków i koszmar zaczyna się od nowa.
Zabił matkę bo to ją oskarżał o wszystkie swoje niepowodzenia życiowe. Nie odniósł sukcesów w sporcie, nie umiał stworzyć prawidłowej rodziny, nie pracował- bo jaki dureń wysilałby się za małe pieniądze ? Typ psychopaty który uważa że urodził się w niewłaściwej rodzinie, czyli biednej. Takich trutni jest coraz więcej, bo jest dużo egoistów - jedynaków.
Miłość matki nie ma granic. Tytuł twojego podcastu to strzał w dziesiątkę dla tej historii. Dla mnie SZOK ,że można być taką bestią jak ten pieprzony Wojciech 🤬😤
Dlaczego te matki tak ślepo kochają swoje dzieci .Z psychologicznego punktu widzenia to chore . Jeśli chcą dla zdeprawowanych dzieci dobra powinny się w 100%odwrocic po pierwszym pobiciu aż do momentu rzeczywistej poprawy .Inaczej się nie pomoże .Niestety
Bardzo lubie twoj podcast a szczegolnie twoj glos,ale dzisiejszy podcast to mowi inna pani,to nie jest twoj glos, byc moze sie myle. Pozdrawiam serdecznie.
Już się ukłoniła ze trzy razy w komentarzach, a ja się przyznałam do błędu, tak więc można najpierw się zorientować, później szukać innego powodu do przyczepienia się 😊
Potwór z wojciecha. Oczywiście matka bardzo głupia i niestety, sama przyczyniła się do swojej śmierci, co oczywiście w żadnym stopniu nie zmniejsza winy wojciecha. To się chyba nazywa potocznie "małpią milosc", choć nie wiem, czy małpy są aż tak głupie...
czesc moja corka skonczyla 28 lat poznan wielkopolska my zwielkoposki jestesmy zawzieci potrafimy dbac o swoje nikt nam nie podskoczy z poznania i wroclawia strazacy pojechali do grecji gasic pozary ugasili a portugalia i wlosi wycofali sie wielkopolanie sa zawzieci urodzilam sie wszczecinie ciesze sie ze mieszkam wiekopolsce unas jest spokojnie
Mieszkam w Niemczech od paru lat i przyznaje że poznaniacy to zawzięci ludzie.To ludzie którzy mają ogromny talent do oszustw i manipulacji.Z ludzi których znam oszustów oczywiście to 8/10 pochodzi właśnie z Poznania 🙄🤔
To jest chyba jedyna " zbrodnia" , w której matka poniosła zasłużoną karę. Nie dość, ze swoim zachowaniem powodowała że syn żył sobie w komfortowych do picia warunkach, to przez jej zachowanie ( obrażanie się na osoby, które mówiły prawdę) wszystkie inne ofiary przemocy nie będą mogły liczyć na pomoc bo ludzie " nie będą się wtrącać w nie swoje sprawy". Oboje byli Siebie warci.
Matka była do końca przy nim. Nie miała żadnych możliwości aby mu się przeciwstawić. Zestawienie jej z synem który ją katował to absurd. Nie masz pojęcia o życiu kobieto
Nie dziwię się sąsiadom; niekonsekwencja matki sprawiła, że w końcu przestali reagować. Nie można pomóc komuś, kto tej pomocy tak naprawdę nie chce i ludzi się, że "samo" się naprawi.
Sąsiedzi nie są niczemu winni, długo reagowali, a później uznali, że to i tak bezcelowe. Dziękuję za opinię ❤
@@pieklojesttu dokładnie; dlatego napisałam, że się im nie dziwię, że przestali reagować 😉
Ale była osoba współuzależnioną.. a jak wiadomo takie osoby nie do końca kierują się logicznym myśleniem w odniesieniu do swojego kata.. tez by mnie ogarniało wk**** gdybym próbowała komuś pomóc a ta osoba by miała jeszcze pretensje i się obrażała ale niestety tej kobiecie była potrzebna wizyta u specjalisty który by jej wszystko wytłumaczył. Nie wiadomo czy ktoś jej polecał kogoś takiego. Nie mniej jednak rozumiem również trochę sąsiadów.
@@noanoe9626 specjalista nie wytłumaczył by jej. Specjalista nie ma magicznej mocy. Nadal ofiarą musi chcieć coś zrobić ze sobą i swoją sytuacją. Światowej sławy specjalista jest bezradny w obliczu osoby, która nie chce pomocy.
Wow wrzucil matke do studni 😱😱😱 nigdy przenigdy nie slyszalam takie historii! Nalezy mu sie dozywocie BEZ ubiegania sie o zwolnienie warunkowe !
"Ballada o Januszku"-tak mi się skojarzyło..😣
Wszystkiego co najcudowniejsze🌺🌺🌺❤️
Tak , racja
😤
Dziękuję serdecznie ❤
Dokładnie to samo mam skojarzenie.. bezgraniczna ślepa miłość matki..
Dokladnie!!!Matka wychowalam na swojej piersi potwora
Ale żeby własną matkę, która - owszem, pozwalała na za dużo, ale jednak no to jego MATKA! To nie Dee Dee Blanchard... nie była to zemsta, nie była kara za dzieciństwo - po prostu się nawalił i wrzucił MATKĘ do studni! Boże, to jest tak podłe i okrutne, nie potrafię tego zrozumieć naprawdę na żadnym poziomie. Mówię o jego czynie. Strona matki jest dużo bardziej skomplikowana i nie chcę jej oceniać.
Świetny podcast, śledzę pilnie i gratuluję!
Nie ma usprawiedliwienia na ten czyn, w głowie się nie mieści.
Dziękuję bardzo ❤
Zaczalem sluchac Cie...wczoraj...Wysluchalem jednym ciurkiem ponad 40 Twoich podcastow i jestes wlasciwie ewenementem bo momentalnie zasubskrybowałem Cie a troche juz tych true crime podcastow gromadze.Cos jest w Twoim prowadzeniu co od razu zaskarbilo sobie moja sympatie do Ciebie.I nawet Marcin Myszka czy Justyna Mazur tej prędkości nie mieli.Oby tak dalej🙂
Bardzo mi miło, naprawdę! Dziękuję bardzo 🌹
Wojciech był człowiekiem inteligentnym ,i z całą pewnością słyszał o programie AA, jednak nigdy z niego nie próbował skorzystać. Miał dyssocjalną osobowość i dlatego, po wszystkich pijackich awanturach ,nie odczuwał wstydu, i nie miał żadnych wyrzutów sumienia - a to przecież pierwszy stopień do podjęcia leczenia.Matka, zamiast od niego uciekać, tkwiła we współuzależnieniu. Wielka szkoda, że nie próbowała szukać pomocy dla osób współuzależnionych , z resztą nawet nie wiemy, czy ktokolwiek wskazał jej taką możliwość. Być może ,nie uratowałaby syna, ale uratowałaby siebie.
Staram się nigdy nie oceniać ofiar, bo się z nimi mocno identyfikuję w chwili, kiedy o nich mówię. Ta kobieta zasługiwała na lepszego syna i boli, że urodziła takiego bezdusznego osobnika.
Dziękuję za opinię ❤
@@edytapfahl4641 Dziękuję za to spostrzeżenie! Bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś
@@pieklojesttu Znam Wojtka z okresu kiedy jeszcze nie był bezduszny....
To bardzo szczegółowy opis zachowania większości ofiar przemocy domowej, bez względu czy to żona, czy matka. Ofiarom trudno pomóc, jeśli są ciągle poddawane terrorowi oprawcy. Wydaje się, że pierwszą rzeczą, jaką należałoby zrobić w ramach pomocy ofierze to odizolować ją od kata, żeby wydobyć ją spod jego wpływu. W przeciwnym razie ma nad nią taką władzę psychiczną, że biedaczka ze strachu zaprzecza faktom, zniechęca sąsiadów do pomocy, można powiedzeć, że wikła ich we własny krąg przemocy i własny chaos wewnętrzny. A to wszystko ze strachu i nierealistycznym nadziejom.
Uwielbiam słuchać Twoje podcasty, bardzo miły i ciepły głos
Ile rodzin alkohol niszczy...
Po alkoholu mądrego nie ma.
Bardzo ciekawa historia. Miłość matki do dziecka jest bezwarunkowa. Szkoda że tutaj taki koniec przyniosła.
Witam! Straszna tragedia. Widać co alkohol może uczynić z czliwieka. Rodzina przemocowa. Młody mężczyzna zabija matkę. Czy można bylo temu zapobiec? Uciec od oprawcy to nasuwa się pytanie. Powinien nigdy nie wyjść z więzienia, a dożywocie to kara adekwatna do czynu. Przemoc to straszne! Dziękuję pięknie za przedstawiony materiał i pozdrawiam serdecznie 💝
Bardzo smutna historia.Niestety,ja miałem podobna w swojej rodzinie.Sym mojej ciotki bardzo złe traktowal swoją matkę.Gdy byl trzeźwy,to jeszcze zachowywał się w miarę przyzwoicie,natomiast po alkoholu(czyli często)byl bardzo nieprzyjemny.Oboje już nie żyją.Zycze Ci ,Olu,miłego weekendu i pozdrawiam.😍
Bardzo mi przykro. Dziękuję i pozdrawiam
To jest dosłownie historia o mojej sąsiadce i jej synu. My sąsiedzi wzywamy policję, zeznajemy na policji, proponujemy pomoc (z racji pracy zawodowej mam kontakty w pracy z radzeniem sobie z przemocą domową). A ona go broni, nie chce nic ze sobą zrobić, ani ze swoją sytuacją. Masakra to jest. A i tak w obliczu tragedii się słyszy: a gdzie byli sąsiedzi...? Wkurzają mnie te komentarze...tak jakby inni mieli magiczną moc uzdrowienia psychiki obcych sobie ludzi.
Bardzo ważny i prawdziwy fakt zauważyła tylko autorka podcastu:" nikt nie podał ręki młodemu chłopakowi w momencie gdy zaczął się staczać z niewiadomych przyczyn". Strasznie poruszająca historia. Żal całej rodziny.
Nie można pomóc dorosłemu człowiekowi, który sam nie widzi problemu w sobie.
Owszem, na siłę nie da się pomóc, niestety. Pytanie tylko czy ktokolwiek zauważył, co tak naprawdę było przyczyną tak gwałtownego stoczenia się, jakiego doświadczył Wojciech.
@@pieklojesttu nasuwa się przypuszczenie że , mogły się odezwać skłonności do uzależnień dziedziczne( nie dziedziczymy ich tak jak cech fizycznych po rodzicach) . Nic nie wiemy o ojcu Wojciecha. Ja mimo wszystko życzyłabym mu aby chociaż trochę naprawił swoje zniszczone życie na tyle na ile teraz ma możliwość.
Choć historia że smutnym i tragicznym zakończeniem...bardzo miło się słucha. Twój głos jest fantastyczny...i to właśnie on sprawia że cała ta opowieść z ogromną lekkością wpada do ucha...Dziękuję i pozdrawiam...
Bardzo się cieszę i dziękuję ❤️
Rodzice zwykle bronią swoje dzieci przed policją, wymiarem sprawiedliwości itp. , ale jest wiele przypadków, kiedy trzeba ich "wydać", bo inaczej nie ma szans na poprawę.
Zamordowanie matki, w dodatku tak cierpliwej i kochającej to straszna zbrodnia, jednak według mnie najgorszą zbrodnią jest znęcanie się i mordowanie dzieci. Matka była dorosła, miała możliwości obrony, mogła wzywać policję, mogła liczyć na pomoc sąsiadów, mogła zerwać kontakty z synem. Nie chciała z tego skorzystać, wolała narażać się na awantury, przemoc i w końcu śmierć. Dzieci zawsze są bezbronne.
Sąd patrzył na tę zbrodnię w takim kontekście, że to matka powołała syna na świat, bez niej by go nie było. On zabrał życie komuś, kto jemu je dał. Sąd ocenił tutaj role, podrzędność dziecka wobec matki. Dla mnie każde cierpienie jest okrutne i niepotrzebne, ale to jest tak złożona kwestia, że trudno tak z marszu się o niej rozpisywać. Pozdrawiam Cię! ❤
Najlepsze życzenia urodzinowe! Oby się spełniło wszystko, czego sobie zamarzysz :). Tak sobie słuchałam tej sprawy szykując się do snu ale kiedy dotarłaś do punktu kulminacyjnego i powiedziałaś, co zrobił Wojciech, aż zamarłam. Spodziewałam się wszystkiego tylko nie tego. Myślałam, że w ruch pójdzie nóż, pięści albo dojdzie do uduszenia. Nie umniejszając wymienionym czynom, co trzeba mieć w głowie, żeby wpaść na TAKI POMYSŁ? Nawet w pijackim amoku. Wyrok adekwatny do czynu i sprawiedliwy.
Dziękuję!
Tak, nie chce wiedzieć co Wojciech ma w glowie. Moja jest za mała żeby pomieścić takie okrucieństwa 😔
Jak dobrze cię słyszeć. Z okazji urodzin życzę ci dużo miłych chwil w dalszym życiu. Uważaj na siebie. Pozdrawiam serdecznie.
Jak dobrze Cię czytać :) Dziękuję bardzo ❤
Wszystkiego najlepszego, radosci, szczescia moc, wszystkiego czego chcesz z okazji urodzin.🎂🍾🍨☕🍷🍮
Historie znalam i niestety, tak sie zdarza kiedy matka jest nadopiekuncza.
Zawsze mowie, ze milosc matki do syna jest chora, jezeli ona wybiera jego zamiast siebie.
Przemoc syna wobec matki, wiedzac ze matka nic z tym nie zrobi, to perfect przepis na tragedie.
Skoro dzieci potrafia, zostawic przemocowych rodzicow i nie kontaktowac sie z nimi przez dziesiatki lat, uwazam ze rodzice moga zrobic to samo.
Jezeli mezczyzni nie potrafia, kontrolowac swoich emocji wobec najblizszych, a mamusia kieruje sie uczuciami rodzicielskimi i nic z tym nie robi, to jedynie wyrzadza krzywde nie tyko jemu, ale sobie przede wszystkim. Nikt nie zasluguje na smierc, ale uczucie milosci do syna alkoholika i nie wyciaganie
konsekwencji za obrzydliwe zachowanie czyli znecanie sie nad nia mialo najgorszy efekt.
Dzieki za ten podcast.❤🌹
Dziękuję Ewo za opinię i dziękuję, że pomimo, że znałaś historię to i tak ją wysłuchałaś na moim kanale :) Dziękuję również za życzenia ❤
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Nic dodać nic ująć.
Pomijając już patologiczna miłość matki do dziecka to aż się wierzyć nie chce ze kobieta była tak ślepo zapatrzona w Wojciecha że nie widziała tego co widzą inni. I moim skromnym zdaniem nawet jak by tegj feralnej kłótni zareagowali to prędzej czy później i tak skończyło vy się to tragicznie 🥺
Wszystko wskazywało na to, że tak się to własnie skończy :( Dziękuję za opinię ❤
@Rafał gorebrazil jejku dzięki wielkie 😅 czasem słownik wie lepiej🤦♀️
A,,, Może??? (vlog, +/- podkast ,itp) .O*O ..
O,takich 2Ch, takich
CO!!! ZAJE.....Li....
~~ KSIĘŻYC. Pozdrawiam i Słucham
Tak wygląda współuzależnienie...
Chodziłam z nią do podstawówki.To była niezwykle grzeczna i spokojna dziwczyna.Z wielkim poświęceniem wychowywała jedynaka.Był dla niej całym światem..Sprostuję , miała dwie młodsze siostry.
Dla nas była Mariolką ,tak się do niej zwracaliśmy.
Dziękuję za podkast.Wysłuchałam z zapartym tchem 😢
To musi być zupełnie inny rodzaj przeżywanja historii, słuchać podcastu o znajomej osobie 😢
Sprawa z mojej okolicy, niestety:( I znowu jej nie znałam. No cóż...nie zrozumiem nigdy takiej bezwarunkowej "miłości" matki. Sama jestem matką, jakby co. A z okazji urodziny życzę Tobie dużo, dużo szczęścia w życiu oraz samych szczęśliwych dni
💚 Bardzo dziękuję 🌹 i wzajemnie oczywiście.
Jestem zachwycona sposobem w jaki opowiadasz kazda historie. Dziekuje za kazdy odcinek 😘
💚
Wszystkiego co dla Ciebie najwazniejsze z okazj urodzin...i duzo radosci z kanalu oraz naszych tu odwiedzin...
Zawsze czerpię dużo radości z czytania Waszych opinii i komentarzy, dziękuję ❤
Noooooo kuuurde, nareszcie coś nowego od jednego z moich ulubionych podkasterów 💣🕵️♂️🙋🏻♂️😍😋😘
😊
@@pieklojesttu 😁
Życzę Ci wszystkiego co najlepsze ❤🌹🌷🌻,i mocno przytulam. Dziękuję również za Twoją pracę 🙂
Bardzo dziękuję za życzenia i za docenienie ❤
Dziękuję
Dziękuję serdecznie 🌹
Pozdrawiam Wszystkich 👋😘
Dziękuję i pozdrawiam 🌹
Wszystkiego naj z okazji urodzin.Aga
Bardzo dziękuję ❤
,, pieklo bylo tam ,,
Pozdrawiam 🌷
Cudnie Cię słyszeć,wszystkiego dobrego i mocno przytulam 💝💝💝💝
Bardzo się cieszę, dziękuję :*
Obecny👍
Nie ma większej zbrodni już ,straszna sprawa.
Dziekuje 🙏🏻👏👍💐❤️
Spełnienia marzeń Kochana 🥰
Bardzo dziękuję
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Smutna jest ta historia, po prostu przerazajaca.
Dziękuję bardzo 🌹
Dziękuję za świetnie przygotowany odcinek⚘
🌹
Z okazji urodzin tysiąc uśmiechów :) :) :)
Dziękuję 🌹
Bardzo fajny kanal. Ciekawie opowiadasz historie. Zlotniki to tez wies kolo Krakowa. Pozdrawiam.💕
Dziękuję, cieszę się, że tu zajrzałaś :) Złotniki są również na moim rodzinnym podlasiu :D Pozdrawiam ❤
@@pieklojesttu Zostane tu u Ciebie. Przesluchalam rowniez wczesniejsze podcasty wszystkie z duzym zaciekawieniem. Pozdrawiam i zycze milego weekendu.💞😀👍
Na Opolszczyźnie również, pozdrawiam 😊
Wszystkiego najlepszego 🎂🌹
Dziękuję bardzo :*
Wszystkiego dobrego.
Dziękuję
Jeśli wyjdzie na wolność po 25 latach będzie miał 60 lat.
Takie są skutki głupiej miłości.
🙈 Przepraszam za pomyłkę. Maturę zdałam z matmy, ale kiedy to było 😄❤️
@@pieklojesttu :)
Wszystkiego najlepszego :)
Dziękuję! :)
Kobieta była sama sobie winna, chociaż bardzo jej szkoda.
Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🙂💕Teraz posłuchajcie jaką ta dziewczyna ma dykcję mówienia. Aldente.
Dziękuję 🌹
@@pieklojesttu Proszę, 🙂
Mogę zostać za to zbrukana, ale kobieta swoim zachowaniem sama przyczyniła się do tej tregedii...
❤️🥰❤️Wszystkiego Najlepszego dużo zdrówka i uśmiechu, pozdrawiam❤️🥰❤️
Dziękuję ❤
Powiem tak matka byla świadkiem jego upadku, mimo że ona mu pomagala, wyciagala z klopotów, chcial się pozbyć świadka jego porażki😥
Znowu kochany Januszek ,jak w filmie
Strach pomyśleć Ile takich "Januszków"chodzi po świecie.
Nie dawno weszlam na twoj kanal. Musze przyznac dobra robota ..pozdrawamy z Aten ..super buzka
Dziękuję, bardzo mi miło 💚 pozdrawiam serdecznie.
A ja pozdrawiam ze Szwecji.
❤️
Komentarz dla zasięgu, przesłuchane jednym słowem masakra. Pewnie napiszę coś więcej,ale później, bo teraz już czas goni w pracy, dzięki za dobry, choć przyprawiający o ciarki na plecach materiał.
Dzięki za komentarz! ❤
To ja dziękuję za materiał, historia bardzo smutna, widział jak się zachowuje po alko, teoretycznie osoba uzależniona dla nałogu zrobi wszystko, ale miał osobę która zawsze była dla niego, po rozwodzie zgodziła się na to żeby zamieszkał z nią. Nie rozumiem po prostu nie rozumiem,jeśli mu z matką bylo źle to mógł się wyprowadzić, a jeśli nie panowalł nad nerwami, są sposoby na rozładowanie, szybki spacer, sport (przecież kiedyś uprawiał),myślę że alkohol tu dużo zrobił,ale to nie usprawiedliwia... Boję się, że stanę przed wyborem jak ich sąsiedzi, a w tle alkohol... Chciałbym nie widzieć tego wszystkiego,nie czuć. Zdałem sobie sprawę z niektórych rzeczy i przygnębienie, jeśli ktoś tkwi w toksycznym związku, rady nic nie dają... Chyba najcięższa rozkmina z tego filmu, muszę przemyśleć parę spraw... Dzięki
To znaczy że u Ciebie po sąsiedzku toczy się podobny dramat i boisz się, że w porę nie będzie reakcji? Dobrze to zrozumiałam? : o
Po części,to wszystko jest skomplikowane... Wszystko się kręci wokół alkoholu, Tyler,że zdają sobie z tego sprawę, jak się wprowadzałem, to przyjaciel mówił,że obydwoje się tłuką,... Jeden raz interweniowałem, ciężkie to wszystko. Doradzalem rozstanie, powiedziałem wprost,że Niue chciałbym,żeby by jedno drugiemu, albo drugie pierwszemu zrobiło krzywdę... Chodziłem potem parę dni struty...
To nie Twoją wina że tam się dzieje patologia. Jedyne co możesz to reagować w kluczowych momentach, nie być głuchym na podejrzane dźwięki. Z drugiej strony bycie non stop czujnym też nie jest zdrowe dla Ciebie, osoby zupełnie poza tym.
Spóźnione, ale wszystkiego najlepszego.
Przyjmuję. Dziękuję bardzo 🌹
💜
Po pierwsze chcą życzyć wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Dużo zdrowia i wszelkiego szczęścia w życiu. A co do historii ciężka. Tej historii powinny obowiązkowo wysłuchać wszelkie matki ślepo zapatrzone w dzieci, podporządkowujące swoje życie dzieciom, zapominające o sobie na rzecz dzieci. Taka chora obsesja może doprowadzić do tragedii. Miłość to wspieranie kogoś w trudnej chwili, podanie ręki kiedy tonie ale nie kupowanie alkoholu jak ktoś ma uzależenienie, nie pozwalanie na przemoc wobec siebie czy kogokolwiek innego.
Bardzo szkoda Marii za to co ją spotkało. Ale sama częściowo zapracowała na tę tragedię będąc ślepo zapatrzoną w synusia. Jako mądra matka posłała by syna na odwyk dla jego dobra i pozwoliła sąsiadom sobie pomóc kiedy ją bił. Jedyny sposób by pomóc alkoholikowi czy narkomanowi to posłanie tej osoby na odwyk i twarda postawa. Czasem ludźmi trzeba mocno potrząsnąć dla ich własnego dobra. Wojciecha zniszczył alkohol. Wojciech winny jest morderstwa bez dwóch zdań a Maria straciła życie w okrutnym czynie. Ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że tej zbrodni można było zapobiec.
Czyn Wojciecha to ohydna zbrodnia i powinien za to zgnić w więzieniu. Ale nie rozumiem Marii i obym nigdy jej nie zrozumiała dlaczego tak a nie inaczej postępowała wobec syna.
Dziękuję za tak rozbudowaną opinię. Oczywiście zgadzam się, teoretycznie. Bo niestety indywidualne podejście często zależy od charakteru/osobowości. Maria nie była na tyle silna żeby postawić granice. To ją zabiło. Zasłużyła na lepszego syna
@@pieklojesttu Pewnie, że zasłużyła na lepszy los. Nie jest łatwo mądrze wychować dziecko, nikt tego nie mówi. Matki z natury to te bardziej opiekuńcze, dlatego trzeba ojca do trzeźwej, racjonalnej oceny. Tutaj nie było ojca, był za to alkohol i matka nie umiejąca sobie z tym poradzić. To była bardzo ciężka sytuacja i zakończyła się tragedią
Ballada o Januszku 😔😔👍👍
Tak!
👍
kolejna ballada o januszku.
ballada o Januszku, kilka dni temu oglądałam znów ten serial :(
Jeśli zabijam kogokolwiek jestem mordercą .i prawo śmierci też powinno dotyczyć zabójcy
Wierzyć się nie chce, ze Syn zabił własną matkę.
Lapka w gore ✅ subskrybcja ✅ i wy tez tak zrobcie Kochani 🍀🍀🍀Pozdrawiam 💚
Jestem matką, ale tej kobiety nie rozumiem. To nie jest miłość do dziecka, to już wynaturzenie. Zero instynktu samozachowawczego. I głupota. Jak w 'Balladzie o Januszku".
Ballada o Januszku!!😳
Słuchając tej historii uważam że można było uniknąć tej tragedii. Już na pierwszej rozprawie przez którą doszło po spożyciu alkoholu sąd powinien wysłać go na leczenie, kara pozbawienia wolności nie ma sensu. Rodzice czy żony mają nadzieję że jak wyjdzie to się zmieni, nie będzie pił.Utrzymanie osoby w więzieniu to duży koszt i na ogół osoba uzależniona wraca do przestępstwa.Czy nie lepiej leczyć takie osoby a nie karać?
Leczenie uzależnień to długi i trudny proces, w którym bardzo wiele zależy od osoby uzależnionej i jej determinacji. Wg statystyk tylko ok. 30% pacjentów zrywa z nałogiem i zaczyna nowe życie, reszta, niestety, wraca po jakimś czasie do dawnych nawyków i koszmar zaczyna się od nowa.
⚘
💚
Sama sobie zgotowala Taki los.
😊💚
💚🌹
Tak krzywdzić własną rodzicielkę? Brakuje mi słów. To nie jest człowiek .
Serce pęka
😟💔
Zabił matkę bo to ją oskarżał o wszystkie swoje niepowodzenia życiowe. Nie odniósł sukcesów w sporcie, nie umiał stworzyć prawidłowej rodziny, nie pracował- bo jaki dureń wysilałby się za małe pieniądze ?
Typ psychopaty który uważa że urodził się w niewłaściwej rodzinie, czyli biednej. Takich trutni jest coraz więcej, bo jest dużo egoistów - jedynaków.
Miłość matki nie ma granic. Tytuł twojego podcastu to strzał w dziesiątkę dla tej historii.
Dla mnie SZOK ,że można być taką bestią jak ten pieprzony Wojciech 🤬😤
Masz rację, bardzo trudno mi było przez tę historię przebrnąć myśląc o tym, co musi się dziać w głowie, żeby tak postąpić 😔
Przytulisz też Wojciecha,jeżeli tego potrzebuje?
Dlaczego te matki tak ślepo kochają swoje dzieci .Z psychologicznego punktu widzenia to chore .
Jeśli chcą dla zdeprawowanych dzieci dobra powinny się w 100%odwrocic po pierwszym pobiciu aż do momentu rzeczywistej poprawy .Inaczej się nie pomoże .Niestety
Bardzo lubie twoj podcast a szczegolnie twoj glos,ale dzisiejszy podcast to mowi inna pani,to nie jest twoj glos, byc moze sie myle. Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkie podcasty nagrywam sama, w ogóle wszystko robię sama ☺️
Chyba 60 lat będzie miał co najmniej jak wyjdzie... Matematyka się kłania.
Już się ukłoniła ze trzy razy w komentarzach, a ja się przyznałam do błędu, tak więc można najpierw się zorientować, później szukać innego powodu do przyczepienia się 😊
Potwór z wojciecha. Oczywiście matka bardzo głupia i niestety, sama przyczyniła się do swojej śmierci, co oczywiście w żadnym stopniu nie zmniejsza winy wojciecha. To się chyba nazywa potocznie "małpią milosc", choć nie wiem, czy małpy są aż tak głupie...
Raczej za te nogi to ja wywlókł a nie wyniósł 🙄
Wyniósł. Bo chwycił obiema rękami i podniósł do góry
co za durna baba
A sąsiedzi
A sąsiedzi reagowali dopóki kobieta sobie tego życzyła... Myślę, że nie ma co szukać współwinnych :(
Będzie miał 60 lat bandyta
Skarbem jesteś ..mmuuaahh!!!
❤
35 +25 to chyba 60
czesc moja corka skonczyla 28 lat poznan wielkopolska my zwielkoposki jestesmy zawzieci potrafimy dbac o swoje nikt nam nie podskoczy z poznania i wroclawia strazacy pojechali do grecji gasic pozary ugasili a portugalia i wlosi wycofali sie wielkopolanie sa zawzieci urodzilam sie wszczecinie ciesze sie ze mieszkam wiekopolsce unas jest spokojnie
Super ❤️
Mieszkam w Niemczech od paru lat i przyznaje że poznaniacy to zawzięci ludzie.To ludzie którzy mają ogromny talent do oszustw i manipulacji.Z ludzi których znam oszustów oczywiście to 8/10 pochodzi właśnie z Poznania 🙄🤔
@@zanetastracilo3092 co za bzdura
Osobiście nie żałuję głupich kobiet.
Y
To jest chyba jedyna " zbrodnia" , w której matka poniosła zasłużoną karę. Nie dość, ze swoim zachowaniem powodowała że syn żył sobie w komfortowych do picia warunkach, to przez jej zachowanie ( obrażanie się na osoby, które mówiły prawdę) wszystkie inne ofiary przemocy nie będą mogły liczyć na pomoc bo ludzie " nie będą się wtrącać w nie swoje sprawy". Oboje byli Siebie warci.
Matka była do końca przy nim. Nie miała żadnych możliwości aby mu się przeciwstawić. Zestawienie jej z synem który ją katował to absurd. Nie masz pojęcia o życiu kobieto
Kto biję
Matkę
Kobietę
Dziewczyny to dno nie
Do Życia
Gnój
Jaki syn biję matkę
Sk..syn
Ja pierdole nikt nie pomógł