Oj to dzisiejsze "dziennikarstwo"... Dziś każdy, kto złapie za mikrofon uważany jest za dziennikarza...podobno "nie ma głupich pytań...", a jednak są, jak widać. Piasek jak zwykle wspaniały, choć występ popsuli dźwiękowcy, co słychać również było w całym "festiwalu".
Niestety plotkarskie media mają to do siebie, że działają jak hieny. Przypomina mi się, że to jak polowano na Annę Przybylską, to ponownie przypominałem sobie, że oni nie znają prawa do prywatności i nie ma to znaczenia czy osoba jest publicznie znana, czy nie. Każdy człowiek ma prawo do własnego życia prywatnego i stawiania granic dziennikarzom.
Andrzej Piaseczny to jest najlepszy polski piosenkarz muzyki pop
W Opolu nie ma opery leśnej, tylko w Sopocie.
Oj to dzisiejsze "dziennikarstwo"... Dziś każdy, kto złapie za mikrofon uważany jest za dziennikarza...podobno "nie ma głupich pytań...", a jednak są, jak widać.
Piasek jak zwykle wspaniały, choć występ popsuli dźwiękowcy, co słychać również było w całym "festiwalu".
Niestety plotkarskie media mają to do siebie, że działają jak hieny. Przypomina mi się, że to jak polowano na Annę Przybylską, to ponownie przypominałem sobie, że oni nie znają prawa do prywatności i nie ma to znaczenia czy osoba jest publicznie znana, czy nie. Każdy człowiek ma prawo do własnego życia prywatnego i stawiania granic dziennikarzom.
Piasek pokaz swojego zone