Nie zgadzam się z Księdzem Metodykiem, dla kogoś kto jest w dolinie ciemności psalm sam pracuje dla tej konkretnej osoby. Wyznaczanie zamkniętej formuły jak ma być jest zabijaniem tego Słowa. Dlatego potem jesteście " odtąd dotąd ". Słowo jest żywe i działa jak chce. Jednemu otworzy oczy innemu uszy, a jescze innemu zabliźni ranę, a jeszcze innemu przebije serce. Daje się każdemu jak chce, dlatego jest Boże, inaczej byłoby tylko schematem ludzkiej wykładni. Nie można być mistykiem w religii zamkniętej. Więc powoływanie się tutaj na Rahnera mija się z celem. Pozdrawiam z sympatią Salwatorianow I przepraszam za moją krytyczną metodę (:
Słowo Boże jest żywe i skuteczne. To człowiek może się zamknąć na Słowo, nie dopuszczać Go do siebie, dlatego podałem przykład Ps 23. Bóg chce wyprowadzić człowieka z "ciemnej doliny", a on w niej pozostaje z powodu np. tragicznych sytuacji: śmierć, choroba, utrata pracy. Oczywiście jest tutaj potrzebny czas dla osoby, która przezywa trudny moment.
@@sebastianfajfer7204 a był już Ksiądz w " ciemnej dolinie" ? Słowo pracuje samo, a człowiek tyle może ile je wypowiedźiec, a w realu jedyne może dać wędkę w potrzebie, bo rybka, która zazwyczaj się podaję w kościele tylko zaspakaja dającego na chwilę. Czy ktoś kto od lat młodości żyje pod cieplutkim kloszem może wiedzieć coś o ciemnej dolinie "? Czy byłeś już bezrobotnym śmieciem? Ciężarem dla bliskich, albo nędznikiem stojącym po zupę...bez prawa do życia. KK uczynił mnie śmieciem bez większej troski...a ciemną dolinę zgotowal we wszystkim, co było radością. Nikt z Was mnie z niej nie wyciągał. Dlatego mówię, że interpretacja jest daremna jak i metoda, czy krytyka jak ktoś przyjmuje Słowo, bo przyjmuje tak jak Ono samo chce pracować w Nim. Nie narzucając niczego.
Bóg zapłać 🙏💗
Bóg zapłać.
Nie zgadzam się z Księdzem Metodykiem, dla kogoś kto jest w dolinie ciemności psalm sam pracuje dla tej konkretnej osoby. Wyznaczanie zamkniętej formuły jak ma być jest zabijaniem tego Słowa. Dlatego potem jesteście " odtąd dotąd ". Słowo jest żywe i działa jak chce. Jednemu otworzy oczy innemu uszy, a jescze innemu zabliźni ranę, a jeszcze innemu przebije serce. Daje się każdemu jak chce, dlatego jest Boże, inaczej byłoby tylko schematem ludzkiej wykładni. Nie można być mistykiem w religii zamkniętej. Więc powoływanie się tutaj na Rahnera mija się z celem. Pozdrawiam z sympatią Salwatorianow I przepraszam za moją krytyczną metodę (:
Słowo Boże jest żywe i skuteczne. To człowiek może się zamknąć na Słowo, nie dopuszczać Go do siebie, dlatego podałem przykład Ps 23. Bóg chce wyprowadzić człowieka z "ciemnej doliny", a on w niej pozostaje z powodu np. tragicznych sytuacji: śmierć, choroba, utrata pracy. Oczywiście jest tutaj potrzebny czas dla osoby, która przezywa trudny moment.
@@sebastianfajfer7204 a był już Ksiądz w " ciemnej dolinie" ? Słowo pracuje samo, a człowiek tyle może ile je wypowiedźiec, a w realu jedyne może dać wędkę w potrzebie, bo rybka, która zazwyczaj się podaję w kościele tylko zaspakaja dającego na chwilę. Czy ktoś kto od lat młodości żyje pod cieplutkim kloszem może wiedzieć coś o ciemnej dolinie "? Czy byłeś już bezrobotnym śmieciem? Ciężarem dla bliskich, albo nędznikiem stojącym po zupę...bez prawa do życia. KK uczynił mnie śmieciem bez większej troski...a ciemną dolinę zgotowal we wszystkim, co było radością. Nikt z Was mnie z niej nie wyciągał. Dlatego mówię, że interpretacja jest daremna jak i metoda, czy krytyka jak ktoś przyjmuje Słowo, bo przyjmuje tak jak Ono samo chce pracować w Nim. Nie narzucając niczego.