Szcześć Boże, ojcze Pelanowski, jak dużo prawdy płynie z Twojej mowy - jak wezbrane nurty rzeki na pustyni, w korytach En Gedi, jak bardzo rozumiesz psychikę i naturę człowieka, ile masek, postaci, udawania jest w nas. Nędza, nędza, nędza człowieka grzesznego niszczy go w dobrej relacji, rozmowie, modlitwie z Bogiem. Ojcze Pelanowski dziekuję, Niech Pan przymnaża Ci charyzmatu głoszenia nam nauk Pisma Świetego, Niech Duch Świety prowadzi Cię, Niech Matka Boża błogosławi i broni Cię. AMEN AMEN Amen 😇
Tyle trudnych i niezrozumiałych sytuacji przynosi życie..Tyle niesprawiedliwych zdarzeń nas dotyka. Jezu pomóż przejść przez to wszystko! Pomóż to pojąć i Cię nie zdradzić dla łatwego życia...
Niech wszystkie Wasze rany zadane przez grzech, ból, również innych ludzi, Jezus obmyje Swoją Najświętszą Krwią, abyście mogli zabłysnąć w głębinach ducha, duszy i serca pięknem Jego Miłości, aby Ta Miłość otuliła Was w blasku Zmartwychwstania.
Szczesc Boze.Teraz to wiem ale kilka lat wczesniej obarczona wielkim cierpieniem -pytałam Boga dlaczego ,byłam wsciekła ze On pozwala na takie nieszczescia .Teraz wiem i zrozumiałam jak Bog działa i Chwała mu za To.Bog Zapłac teraz bym mu powiedziała Dziekuje.
Kontempluj TĄ MIŁOŚĆ, która jest bardzo trudna, rani.....Milosc to też OCHRONA... STAROPOLSKIE BÓG ZAPŁAĆ OJCZE ZA WSPANIAŁĄ Wypowiedź, jesteś tym powolanym do ludzi, dobry DUCH niech Cie nie opuszcza
Jestem w szoku, delikatnie mówiąc słabo kocham Boga!!! 😟 ..............🤔 Hahaha, dobrze, że On tym sie nie zraża i uczy mnie miłości.............. na innych 😉 Nie wiem No i czemu, teraz, po wysłuchaniu, mimo życiowych kłopotów, chce mi się tańczyć z radości :))))))
Nasza postawa egoistyczne wymaga przetestowania czy umiemy wyzbyc się egoizmu i miłować czy nie i udawać miłość. Nowy Raj, Nowe Życie zjednoczone w Bogu to życie Miłości i Chwały. Trzeba jednak znieść wiele cierpień gdy odbywa się to przejście. Musimy nauczyć się prawdy o sobie i poznać jak ranimy Jezusa Chrystusa. Ps 18, 31: Bóg - Jego droga jest nieskalana, słowo Pana w ogniu wypróbowane; On tarczą dla wszystkich, którzy doń się chronią. Raj jest naszym dziedzictwem, które przez kłamstwo, egoizm i uruchomiony przez to grzech odrzucilismy. Cierpienie przynosi pokorę. Jeżeli przyjmiemy w cichości serca cierpienie oraz próby i udręki z radością, i ofiarujemy Jezusowi dla ratowania dusz wtedy to brzemię stanie się lżejsze. Jezus pomoże je nieść. Ból ustąpi, a królować będzie pokój, miłość, radość i czyste szczęście.
To tak pięknie brzmi, ale w praktyce jest szalenie trudne, bo przecież człowiek nie ma władzy nad swoimi uczuciami i emocjami. Gdy przez całe życie żywi nadzieję na choć odrobinę szczęścia, przychodzą coraz trudniejsze doświadczenia, które zwyczajnie mordują resztki nadziei i wykańczają psychicznie, jak po ludzku dziękować Bogu i postrzegać to jako wyraz nieskończonej miłości....Bez szczególnej łaski Boga, to niemożliwe...
Oczywiście, iż mamy prawo oczekiwać szczęścia bo nawet sam Bóg go nam obiecuje, choć w pełni dopiero w raju.. w sumie Bóg stworzył nas do szczęścia a nie do cierpienia, bo inaczej cóż to byłaby za miłość .. kochamy przecież dobro i za dobro , tak czy nie ?
Czy mozna prosic o calosc nagran. Np. Cierpienie i ciemnosc droga do Raju jest 4 i 5 czesc. Szukam bezskutecznie pierwszych nagran. Tu nagranie jest tez nie od poczatku i widze ze to nagranie jest pod innym tytulem tez. Gubie sie w tym. To nagranie pod ktorym pisze komentarz bardzo mocno mnie dotknelo. Chcialabym jakos wysluchac calosc, ale nie wiem co i jak jest z tymi nagraniami. Prosze o odp. ewentualnie o poukladanie jakos tego. Dziekuje
@@ogienslowao.augustynpelano1544 Nie rozumiem. Wysłaliscie mi link do tego samego nagrania. CzY KOLEJNOŚĆ KONFERENCJI TEMATYCZNYCH JEST taka sama jak kolejność wgrania ich na yt?Gdzie są pierwsze nagrania konferencjii Cierpienie i ciemność? Bo na samym początku wgrania na yt jest 4 i 5 część? Gdzie jest 1-3 część? Dziwne to macie, niepoukładane. Ja na o. Pelanowskiego trafiłam "przez przypadek" ma tak mocne konferencje, że chciałabym poznać całość po kolei. No i jak wcześniej pisałam ta konferencja nie ma początku, jest urwana. Pomóżcie mi sensownie, a nie wysyłajcie linku do tego samego. To bez sensu było.Bo słuchanie od środka traci sens. Jak pisze o Hiobie czy po pierwszym zdjęciu widać że to jest jeden temat, ale kolejność? Czekam i z góry dziękuję.
@@ogienslowao.augustynpelano1544 Znalazlam w komentarzach wasz wpis i rozumiem teraz. Ale wstawcie prosze po kolei te konferencje Cierpienie i ciemnosc. PROSZE. Kto tez tak chce niech da lajka👍
Nie rozumiem miłości,która rani........Ze smutkiem słucham tej katechezy.......Nie oczekuję ''głasków'',ale choć trochę mniej cierpień na pewno od Boga nie oddaliłoby by mnie.........
Bardzo cenie sobie kazania o.Pelanowskiego....ale tu chyba troszkę przesadził.Nie chcę sie rozpisywać ale...czy nasz wymarzony raj to wieczne cierpienie??!!!..no przecież, jeśli Pan Bóg nam cokolwiek da w niebie,to już przestaniemy go kochac....no bo spragnieni tego, zeby cokolwiek (nie cierpienie)nam dał zaczniemy kochac to co nam dał.....a nie Jego.......hmmm.. to jesli raj ma byc cierpieniem...to czym jest piekło??...jesli tak ma wyglądać wieczna miłość....to chyba lepiej błagać o unicestwienie
Nie chodzi o pokochanie cierpienia, tylko kochanie Boga pomimo...by miłość do Boga była bez względu na człowieczy los...oj.Pelanowski mówi, jak dla mnie o miłości absolutnie doskonałej
Jest w rekolekcjach nt. cierpienia cos perwersyjnego, niezaleznie od kaznodziei. Czy bedze to ks. Pelanowski (szacun, lubie, szanuje i pozdrawiam!!!) czy koszmarny grafoman,ktory ostatnio trafil sie nam podczas rekolekcji wielkopostnych. Dlaczego tak uwazam? Poniewaz nie ma moim zdaniem instrukcji przezywania cierpienia. Jedno co wszystkich cierpiacych laczy to poczucie niewyobrazalnego osamotnienia. Poczawszy od Chrystsua na Krzyzu po bohatera filmu braci Cohen „Powazny czlowiek” Podoba mi sie cyniczna sentencja La Rochefoucauld „Zawsze mamy dosc sil, zeby zniesc cierpienia innych”. Ja sie modle, zeby w chwilach niedoli (oby nie nadeszly!!!) nie popelnic grzechu smiertelnego. Taki moj minimalizm. Na marginesie. Polecam nastepujace dziela mniej czy bardziej ambitne o cierpieniu 1. Bracia Cohen „Powazny czlowiek” - Wariacja nt. Hioba 2. Esej Simone Weil „Milosc Boga a niedola” 3. Jakakolwiek ksiazka o Gulagu (Np. Solzenicyn albo Szalamow) 4. Wiersz Herberta „Pan Cogito Rozmysla o cierpieniu” 5. Czeslaw Milosz „To” 6. Izaak Babel „Historia mojego golebnika”
Bóg to ktoś abstrakcyjny kogoś kogo nie można oskarżyć posadzić na ławie oskarżonych i zobaczyć jego minę czy jest ktoś taki. Augustyn Ciebie pytam mój email Platon01karol@gmail.com
Pierwszy raz nie zgadzam się z ks w wielu tu poruszanych kwestiach ;Hiob sam powiedział "”lekałem się to przyszło " to wykorzystał szatan . Szkoda że nie masz Boże takich oddanych kapłanów kapłanów według Twego Serca!
Widac nie zrozumiał Pan. I Ojciec wyraźnie mówi nie szukajmy krzyżu bo i tak mamy zbyt wiele. Przyjmowanie krzyża na siebie a nie dawanie innym. Pozatym w rodzinie przemoc jest powodem odejścia żony i ma do tego prawo na czas poprawy męża.
W rzeczy samej nie zrozumiałem kazania Ojca Pelanowskiego. Dziękuje za uwagę. Ale czy nakładanie na nas krzyży przez Boga, aby sprawdzić, czy go kochamy, też nie może spowodować naszego odejścia od Boga? Widzę w tym pewne analogie, do tej żony, która ma prawo odejść od męża. To dobra uwaga. Poza tym mam takie oto wątpliwości co do Księgi Hioba. Otóż zaczyna się ona od sielankowej sceny, gdzie Pan Bóg, rozmawia sobie z szatanem. Na mój gust szatan powinien siedzieć w piekle a nie dyskutować z Bogiem w niebie. Czy w ogóle potrzebny jest jakiś oskarżyciel kiedy Bóg wie wszystko? Poza tym Bóg coś szybko uległ podszeptom szatana i to wielokrotnie. Kościół twierdzi, że jesteśmy synami bożymi a tu masz babo placek. Ojciec pozwala szatanowi dręczyć swojego syna i to za co? Za to, że wstawał o czwartej rano i się modlił? Według Ojca Pelanowskiego nie była to modlitwa szczera. Być może. Czy w ogóle człowiek może się doskonale modlić? Kazanie Ojca Pelanowskiego jest niezwykle oryginalne, ale chyba nazbyt egzaltowane. Jeżeli już na ziemi mamy doznawać takich prób naszej miłości i wierności, to nawet myśleć nie chcę co może być w niebie. Jakie tam mogą być sprawdziany! Widać figurki Matki Boskiej nieprzypadkowo płaczą krwawymi łzami. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że mam już swoje lata, wiem co to jest cierpienie, nikomu tego nie życzę i nie sądzą aby miało ono jakąś wartość w rozwoju duchowym. Wręcz przeciwnie degeneruje ono osobowość. Stąd te samobójstwa w "Dignitas". Brnijmy dalej, ot banalny przykład. Jeżeli dziecku nie damy czułości i miłości zachoruje ono na chorobę sierocą. Podobnie i normalny człowiek dorosły potrzebuje i miłości i kontaktu fizycznego i życzliwego słowa. Ale są osoby, psychopaci, które tego nie potrzebują, wręcz nie znoszą.
@@arprintsa piękne wyznanie. Wzruszające wręcz. Nie czuję się na siłach odpowiedzieć Panu. Jednak obserwując Świętych i ich cierpienia śmiem twierdzić, że istnieje taka forma relacji z Bogiem gdzie człowiek zgadza się na cierpienie i wspoluczestnictwo w cierpieniach Jezusa jak pisze św. Paweł. Nie dowiemy wszystkiego tu na ziemię. O. Augustyn mówi o tym, se ręką tzw. Kateheona została odslunieta a więc zło tego świata hula z całych już sił. Musi to stać, aby nastąpiło oczyszczenie. Trudne to wszystko to prawda. Jednak Bóg w sercu daje pociechę i pewność....
To prawda, że wielkich świętych Bóg tak właśnie oczyszcza, małych..... i nie tak znowu świętych, też. Ojcu Pio podobno ukazał się Chrystus i tak powiedział: "Synu, gdybym nie trzymał Cię przybitego do krzyża już dawno byś mnie opuścił". Takoż i prawdą jest, że na ziemi nie dowiemy się wszystkiego, ale, po śmierci ta wiedza będzie nam już nie potrzebna. Bóg zapłać za odpowiedź i ustosunkowanie się do moich wątpliwości.
Wow niesamowite Słowo jakże dziękuję za Ciebie bracie Panu Bogu za tyle mądrości !!!
Ojcze dziękuje bardzo za Twojego pasterza Augustyna za wskazanie drogi do wieczność za moc modlitwy za prawdę miłość pokorę .
💖 KOCHAM CIĘ BARDZO MOCNO MÓJ JEZU 💖
❤️Bóg zapłać
Chwała Tobie Panie. Amen🙏❤️
Miałam te podszepty jak tylko się obudziłam. Słowo Boże wzmacnia.Bóg zapłać.
Szcześć Boże, ojcze Pelanowski, jak dużo prawdy płynie z Twojej mowy - jak wezbrane nurty rzeki na pustyni, w korytach En Gedi, jak bardzo rozumiesz psychikę i naturę człowieka, ile masek, postaci, udawania jest w nas. Nędza, nędza, nędza człowieka grzesznego niszczy go w dobrej relacji, rozmowie, modlitwie z Bogiem.
Ojcze Pelanowski dziekuję, Niech Pan przymnaża Ci charyzmatu głoszenia nam nauk Pisma Świetego,
Niech Duch Świety prowadzi Cię,
Niech Matka Boża błogosławi i broni Cię. AMEN AMEN Amen 😇
Dziękuję Bóg zapłać! ❤️
Kocham tego kaplana. Tak do nas mowi ktos, ktoremu na nas naprawde zalezy.
Tyle trudnych i niezrozumiałych sytuacji przynosi życie..Tyle niesprawiedliwych zdarzeń nas dotyka. Jezu pomóż przejść przez to wszystko! Pomóż to pojąć i Cię nie zdradzić dla łatwego życia...
Aleksandra Katryniok -Modl sie o wytrwałosć bo sama sobie nieporadzisz.Pozdrawiam Odwagi -Idz dalej!
Bog zaplac za oj. Augustyna🌻🌻🌻
Jezu Ufam Tobie Kocham Dziekuje jak dobrze ze Jestes Panie❤
JEZU UFAM TOBIE TY SIĘ TYM ZAJMIJ AMEN
Bóg zapłać ! i Szczęść Boże !
Dziękuję za pokrzepujące słowa, walka trwa...
Bóg zapłać Ojcze Augustynie
Mądre słowa.
Błogosławionych Świat Wielkanocnych pełnych wiary nadziei i miłości ❤️
Bog Zaplac pienkne kazanie to prawda kocham tego prawdziwego Pasterza Brak takich trzeba modlicsie aby Panbog poslal robotnikow zniwa
Dziękuję.sama prawda.
Wspaniałe słowa. Słowa Boga ❤️ AMEN!
Bog Zaplac Ojcze Augustanynie Serdecznie pozdrawiam z MODLITWA ❤️😇❤️
Bóg zapłać :)
Piękne
Niech wszystkie Wasze rany zadane przez grzech, ból, również innych ludzi, Jezus obmyje Swoją Najświętszą Krwią, abyście mogli zabłysnąć w głębinach ducha, duszy i serca pięknem Jego Miłości, aby Ta Miłość otuliła Was w blasku Zmartwychwstania.
Bóg zapłać ❤️
❤
DZIĘKUJEMY CZEKAMY NA OJCA......BÓG ZAPŁAĆ ZA PRAWDĘ
Szczesc Boze.Teraz to wiem ale kilka lat wczesniej obarczona wielkim cierpieniem -pytałam Boga dlaczego ,byłam wsciekła ze On pozwala na takie nieszczescia .Teraz wiem i zrozumiałam jak Bog działa i Chwała mu za To.Bog Zapłac teraz bym mu powiedziała Dziekuje.
Lubię Cię słuchać Bracie Bòg zapłać
Panie Jezu Chryste ratuj !
Tak zawsze sie ktos znajdzie ale wiara czyni cuda
Super 👍
Jezu Nie opuszczaj Ojca Pelanowskiego ❤
Kontempluj TĄ MIŁOŚĆ, która jest bardzo trudna, rani.....Milosc to też OCHRONA... STAROPOLSKIE BÓG ZAPŁAĆ OJCZE ZA WSPANIAŁĄ Wypowiedź, jesteś tym powolanym do ludzi, dobry DUCH niech Cie nie opuszcza
Jestem w szoku, delikatnie mówiąc słabo kocham Boga!!! 😟
..............🤔
Hahaha, dobrze, że On tym sie nie zraża i uczy mnie miłości..............
na innych 😉
Nie wiem
No i czemu, teraz, po wysłuchaniu, mimo życiowych kłopotów, chce mi się tańczyć z radości :))))))
@deborah5518
wspaniałe Twoje świadectwo ...takie ^bezbronne^...
Niech Ci Jezus błogosławi . Amen .
@@krystynaz9182
Bóg zapłać🫂
Niech w te Święta Wielkiej Nocy Bóg Ciebie z Rodziną napełni swoim Błogosławieństwem💙🤗
Nasza postawa egoistyczne wymaga przetestowania czy umiemy wyzbyc się egoizmu i miłować czy nie i udawać miłość. Nowy Raj, Nowe Życie zjednoczone w Bogu to życie Miłości i Chwały. Trzeba jednak znieść wiele cierpień gdy odbywa się to przejście. Musimy nauczyć się prawdy o sobie i poznać jak ranimy Jezusa Chrystusa.
Ps 18, 31: Bóg - Jego droga jest nieskalana, słowo Pana w ogniu wypróbowane; On tarczą dla wszystkich, którzy doń się chronią.
Raj jest naszym dziedzictwem, które przez kłamstwo, egoizm i uruchomiony przez to grzech odrzucilismy. Cierpienie przynosi pokorę. Jeżeli przyjmiemy w cichości serca cierpienie oraz próby i udręki z radością, i ofiarujemy Jezusowi dla ratowania dusz wtedy to brzemię stanie się lżejsze. Jezus pomoże je nieść. Ból ustąpi, a królować będzie pokój, miłość, radość i czyste szczęście.
Chwalmy Pana. Amen.
To tak pięknie brzmi, ale w praktyce jest szalenie trudne, bo przecież człowiek nie ma władzy nad swoimi uczuciami i emocjami. Gdy przez całe życie żywi nadzieję na choć odrobinę szczęścia, przychodzą coraz trudniejsze doświadczenia, które zwyczajnie mordują resztki nadziei i wykańczają psychicznie, jak po ludzku dziękować Bogu i postrzegać to jako wyraz nieskończonej miłości....Bez szczególnej łaski Boga, to niemożliwe...
Gdzie znajdę cd tych rekolekcji ?
Ja od tygodnia ponad blagam o calosc
Nie jest to łatwa nauka .
Oczywiście, iż mamy prawo oczekiwać szczęścia bo nawet sam Bóg go nam obiecuje, choć w pełni dopiero w raju.. w sumie Bóg stworzył nas do szczęścia a nie do cierpienia, bo inaczej cóż to byłaby za miłość .. kochamy przecież dobro i za dobro , tak czy nie ?
🧡
www.marypages.com/pani-wszystkich-narod%C3%B3w-pl.html bardzo wazna modlitwa.
wielce szanowny o Pelanowski
jak teraz po kilku miesiącach oceniasz w stosunku do siebie tę bardzo trudną naukę- trudna jest to mowa
Przeciez Ojciec juz w grudniu zapowiadal ,ze swoi go zniszcza.Dzieki Bogu duzo powiedzial ,pieknym jezykiem.Mowa miod na uszy.
Mądry Kapłan
prawdziwy łowca duchów to glas ma zagraniczne zezwolenie
hwdlgbt
Czy mozna prosic o calosc nagran. Np. Cierpienie i ciemnosc droga do Raju jest 4 i 5 czesc. Szukam bezskutecznie pierwszych nagran. Tu nagranie jest tez nie od poczatku i widze ze to nagranie jest pod innym tytulem tez. Gubie sie w tym. To nagranie pod ktorym pisze komentarz bardzo mocno mnie dotknelo. Chcialabym jakos wysluchac calosc, ale nie wiem co i jak jest z tymi nagraniami. Prosze o odp. ewentualnie o poukladanie jakos tego. Dziekuje
ua-cam.com/video/x4ljHlwDCrc/v-deo.html
@@ogienslowao.augustynpelano1544 Nie rozumiem. Wysłaliscie mi link do tego samego nagrania. CzY KOLEJNOŚĆ KONFERENCJI TEMATYCZNYCH JEST taka sama jak kolejność wgrania ich na yt?Gdzie są pierwsze nagrania konferencjii Cierpienie i ciemność? Bo na samym początku wgrania na yt jest 4 i 5 część? Gdzie jest 1-3 część? Dziwne to macie, niepoukładane. Ja na o. Pelanowskiego trafiłam "przez przypadek" ma tak mocne konferencje, że chciałabym poznać całość po kolei. No i jak wcześniej pisałam ta konferencja nie ma początku, jest urwana. Pomóżcie mi sensownie, a nie wysyłajcie linku do tego samego. To bez sensu było.Bo słuchanie od środka traci sens. Jak pisze o Hiobie czy po pierwszym zdjęciu widać że to jest jeden temat, ale kolejność? Czekam i z góry dziękuję.
@@ogienslowao.augustynpelano1544 Znalazlam w komentarzach wasz wpis i rozumiem teraz. Ale wstawcie prosze po kolei te konferencje Cierpienie i ciemnosc. PROSZE. Kto tez tak chce niech da lajka👍
Nie rozumiem miłości,która rani........Ze smutkiem słucham tej katechezy.......Nie oczekuję ''głasków'',ale choć trochę mniej cierpień na pewno od Boga nie oddaliłoby by mnie.........
Alleluja !!!!!
ua-cam.com/video/1Aat0zIn73I/v-deo.html
Blagam,moze to Ojciec wytlumaczyc?😭
Bardzo cenie sobie kazania o.Pelanowskiego....ale tu chyba troszkę przesadził.Nie chcę sie rozpisywać ale...czy nasz wymarzony raj to wieczne cierpienie??!!!..no przecież, jeśli Pan Bóg nam cokolwiek da w niebie,to już przestaniemy go kochac....no bo spragnieni tego, zeby cokolwiek (nie cierpienie)nam dał zaczniemy kochac to co nam dał.....a nie Jego.......hmmm.. to jesli raj ma byc cierpieniem...to czym jest piekło??...jesli tak ma wyglądać wieczna miłość....to chyba lepiej błagać o unicestwienie
Nie chodzi o pokochanie cierpienia, tylko kochanie Boga pomimo...by miłość do Boga była bez względu na człowieczy los...oj.Pelanowski mówi, jak dla mnie o miłości absolutnie doskonałej
Jest w rekolekcjach nt. cierpienia cos perwersyjnego, niezaleznie od kaznodziei. Czy bedze to ks. Pelanowski (szacun, lubie, szanuje i pozdrawiam!!!) czy koszmarny grafoman,ktory ostatnio trafil sie nam podczas rekolekcji wielkopostnych. Dlaczego tak uwazam? Poniewaz nie ma moim zdaniem instrukcji przezywania cierpienia. Jedno co wszystkich cierpiacych laczy to poczucie niewyobrazalnego osamotnienia. Poczawszy od Chrystsua na Krzyzu po bohatera filmu braci Cohen „Powazny czlowiek”
Podoba mi sie cyniczna sentencja La Rochefoucauld „Zawsze mamy dosc sil, zeby zniesc cierpienia innych”. Ja sie modle, zeby w chwilach niedoli (oby nie nadeszly!!!) nie popelnic grzechu smiertelnego. Taki moj minimalizm.
Na marginesie. Polecam nastepujace dziela mniej czy bardziej ambitne o cierpieniu
1. Bracia Cohen „Powazny czlowiek” - Wariacja nt. Hioba
2. Esej Simone Weil „Milosc Boga a niedola”
3. Jakakolwiek ksiazka o Gulagu (Np. Solzenicyn albo Szalamow)
4. Wiersz Herberta „Pan Cogito Rozmysla o cierpieniu”
5. Czeslaw Milosz „To”
6. Izaak Babel „Historia mojego golebnika”
Bóg to ktoś abstrakcyjny kogoś kogo nie można oskarżyć posadzić na ławie oskarżonych i zobaczyć jego minę czy jest ktoś taki. Augustyn Ciebie pytam mój email Platon01karol@gmail.com
Koszmarna i przerażająca wizja Boga- bezwzględnego zaborczego okrutnika. Archetyp toksycznej relacji.
Pierwszy raz nie zgadzam się z ks w wielu tu poruszanych kwestiach ;Hiob sam powiedział "”lekałem się to przyszło " to wykorzystał szatan . Szkoda że nie masz Boże takich oddanych kapłanów kapłanów według Twego Serca!
Czyli co? Chyba żonę ukrzyżuję aby pokazać jej moją miłość. Niejeden psychol ma takie myśli.
Widac nie zrozumiał Pan. I Ojciec wyraźnie mówi nie szukajmy krzyżu bo i tak mamy zbyt wiele. Przyjmowanie krzyża na siebie a nie dawanie innym. Pozatym w rodzinie przemoc jest powodem odejścia żony i ma do tego prawo na czas poprawy męża.
W rzeczy samej nie zrozumiałem kazania Ojca Pelanowskiego. Dziękuje za uwagę.
Ale czy nakładanie na nas krzyży przez Boga, aby sprawdzić, czy go kochamy, też nie może spowodować naszego odejścia od Boga? Widzę w tym pewne analogie, do tej żony, która ma prawo odejść od męża. To dobra uwaga.
Poza tym mam takie oto wątpliwości co do Księgi Hioba. Otóż zaczyna się ona od sielankowej sceny, gdzie Pan Bóg, rozmawia sobie z szatanem. Na mój gust szatan powinien siedzieć w piekle a nie dyskutować z Bogiem w niebie.
Czy w ogóle potrzebny jest jakiś oskarżyciel kiedy Bóg wie wszystko?
Poza tym Bóg coś szybko uległ podszeptom szatana i to wielokrotnie. Kościół twierdzi, że jesteśmy synami bożymi a tu masz babo placek. Ojciec pozwala szatanowi dręczyć swojego syna i to za co? Za to, że wstawał o czwartej rano i się modlił? Według Ojca Pelanowskiego nie była to modlitwa szczera. Być może. Czy w ogóle człowiek może się doskonale modlić? Kazanie Ojca Pelanowskiego jest niezwykle oryginalne, ale chyba nazbyt egzaltowane.
Jeżeli już na ziemi mamy doznawać takich prób naszej miłości i wierności, to nawet myśleć nie chcę co może być w niebie. Jakie tam mogą być sprawdziany! Widać figurki Matki Boskiej nieprzypadkowo płaczą krwawymi łzami.
Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że mam już swoje lata, wiem co to jest cierpienie, nikomu tego nie życzę i nie sądzą aby miało ono jakąś wartość w rozwoju duchowym. Wręcz przeciwnie degeneruje ono osobowość. Stąd te samobójstwa w "Dignitas".
Brnijmy dalej, ot banalny przykład. Jeżeli dziecku nie damy czułości i miłości zachoruje ono na chorobę sierocą. Podobnie i normalny człowiek dorosły potrzebuje i miłości i kontaktu fizycznego i życzliwego słowa. Ale są osoby, psychopaci, które tego nie potrzebują, wręcz nie znoszą.
@@arprintsa piękne wyznanie. Wzruszające wręcz. Nie czuję się na siłach odpowiedzieć Panu. Jednak obserwując Świętych i ich cierpienia śmiem twierdzić, że istnieje taka forma relacji z Bogiem gdzie człowiek zgadza się na cierpienie i wspoluczestnictwo w cierpieniach Jezusa jak pisze św. Paweł. Nie dowiemy wszystkiego tu na ziemię. O. Augustyn mówi o tym, se ręką tzw. Kateheona została odslunieta a więc zło tego świata hula z całych już sił. Musi to stać, aby nastąpiło oczyszczenie. Trudne to wszystko to prawda. Jednak Bóg w sercu daje pociechę i pewność....
To prawda, że wielkich świętych Bóg tak właśnie oczyszcza, małych..... i nie tak znowu świętych, też. Ojcu Pio podobno ukazał się Chrystus i tak powiedział: "Synu, gdybym nie trzymał Cię przybitego do krzyża już dawno byś mnie opuścił". Takoż i prawdą jest, że na ziemi nie dowiemy się wszystkiego, ale, po śmierci ta wiedza będzie nam już nie potrzebna. Bóg zapłać za odpowiedź i ustosunkowanie się do moich wątpliwości.
@@arprintsa z Panem Bogiem. Niech Bóg Jezus Chrystus da Ci odpowiedzi i da w Sercu pewność...Blogoslawie.