Tak, Rinosy z uwagi na ładne malowanie, nieznaną markę i swoją konstrukcję (linki prowadzone w kierownicy aero itepe) przyciągają uwagę. Żonie go zakupiłem (tak, przez was :P) i na pierwszym evencie wszyscy z klubu się interesowali czym ona przyjechała :) Stała dumna jak pawica, że każdy jej rower ogląda :) I kolego, taka mała uwaga (ja wiem, ja się czepiam, ja się nie znam, każdy tak całe życie jeździ itepe) - jeśli chodzi o zapięcie kasku i zakładanie oksów to bierz przykład z żony. Oksy zawsze NA PASKI i kask trochę jednak ciaśniej pod brodą niż luźno dyndające. Tylko w tym sezonie byłem już przy trzech glebach. Na jednej oksy poszły na pół. Nie poraniły twarzy być może tylko dlatego, że były założone na paski. Sorki za czepianie się, ale mam lekkie zboczenie na punkcie bezpieczeństwa na rowerze, bo prędkości uzyskujemy wcale nie takie małe i te kaski (rękawiczki i buty jeszcze) to jedyne co mamy...
Hej! Brawo dla żony! Brawo dla ciebie! :D Rinosy faktycznie to dość "egzotyczny" rower więc ludzie są ciekawi. Co do okularów to my się nie obrażamy, nie twierdzimy, że się czepiasz. Cenimy sobie zdanie innych w szczególności, że jest ono czymś poparte. Choć nie ma oficjalnych badań na ten temat to faktycznie może to nieść ze sobą jakieś konsekwencje zdrowotne. W moim przypadku jednak ciężko jest nosić oksy na paskach, taka budowa wielkich jak satelity uszu - tak się z Dominiką śmiejemy. :D Ja nawet normalnie czapki z daszkiem nie mogę nosić. :D Cieszymy, się z twojego, jakże troskliwego komentarza. :) Pozdrówki dla was!
Ten wstęp to jak z megahitó filmowych !!!! Standardowo świetne widoczki :)
Dzięx! :D Do mega hitów to nam brakuje tyyyyyle! :D
Jechałem w tym roku wersje MTB, więc z przyjemnością pooglądałem sobie jak to wygląda w wersji asfaltowej. Pozdro!
Na MTB też pewnie mega! Zazdrościmy jak nic! :D Pozdrówki!
Tak, Rinosy z uwagi na ładne malowanie, nieznaną markę i swoją konstrukcję (linki prowadzone w kierownicy aero itepe) przyciągają uwagę. Żonie go zakupiłem (tak, przez was :P) i na pierwszym evencie wszyscy z klubu się interesowali czym ona przyjechała :) Stała dumna jak pawica, że każdy jej rower ogląda :)
I kolego, taka mała uwaga (ja wiem, ja się czepiam, ja się nie znam, każdy tak całe życie jeździ itepe) - jeśli chodzi o zapięcie kasku i zakładanie oksów to bierz przykład z żony. Oksy zawsze NA PASKI i kask trochę jednak ciaśniej pod brodą niż luźno dyndające. Tylko w tym sezonie byłem już przy trzech glebach. Na jednej oksy poszły na pół. Nie poraniły twarzy być może tylko dlatego, że były założone na paski. Sorki za czepianie się, ale mam lekkie zboczenie na punkcie bezpieczeństwa na rowerze, bo prędkości uzyskujemy wcale nie takie małe i te kaski (rękawiczki i buty jeszcze) to jedyne co mamy...
Hej!
Brawo dla żony! Brawo dla ciebie! :D Rinosy faktycznie to dość "egzotyczny" rower więc ludzie są ciekawi.
Co do okularów to my się nie obrażamy, nie twierdzimy, że się czepiasz. Cenimy sobie zdanie innych w szczególności, że jest ono czymś poparte. Choć nie ma oficjalnych badań na ten temat to faktycznie może to nieść ze sobą jakieś konsekwencje zdrowotne. W moim przypadku jednak ciężko jest nosić oksy na paskach, taka budowa wielkich jak satelity uszu - tak się z Dominiką śmiejemy. :D Ja nawet normalnie czapki z daszkiem nie mogę nosić. :D
Cieszymy, się z twojego, jakże troskliwego komentarza. :)
Pozdrówki dla was!
Co za widoki 😮😮Ale te Dolomity są piękne 👌 Jak możecie porównać te podjazdy do Edelweißspitze???
No są pięknę! Dla nas Edelweissspitze był zdecydowanie trudniejszy.