Brawo za talent naprawczy i to w dodatku wykorzystany na ratowanie polskiego sprzętu
Kawałek dobrej roboty , myślę że warto było .
ale pięknie
Bardzo ciekawa jest ta płytka na czterech scalakach, nigdy się z taką nie spotkałem.
W tym wzmacniaczu mamy 5 potencjometrów suwakowych na kanał, czyli teoretycznie można przyjąć, że jest ich 10.
4 scalaki obsługują 2 potencjometry, czyli sumując to razem 8. Pozostałe dwa scalaki obsługują tylko po jednym potencjometrze 1kHz, pierwszy dla kanału prawego, a drugi dla kanału lewego.
Jak oni to przeprojektowali na tylko 4 scalaki to nie mam pojęcia
Są też płytki z 6 scalakami. Diora wycinała co tylko mogła, aby tylko grało.
Leci łapka w górę :)
Diorka bardzo fajna
Tą diorę warto odnowić. WS442 się chowa cały czas klepali jeden i ten sam układ. Natomiast 354...wystarczy spojrzeć na schemat i tam zobaczymy już bardziej zaawansowany układ końcówki mocy. Zdecydowanie bliżej mu zachodnich sprzętów niż PRL'owskich grzęznących w bagnie. Tylko panel czołowy pozostawia wiele do życzenia.
Teraz policz (jestem ekonomistą), {[cena sprzedaży lub hipotetyczna cena rynkowa] - [cena zakupu+części i inne koszty materialne]}/ilość godzin pracy.
Będziemy wiedzieli ile jest warta godzina dłubania przy najlepszym polskim wzmacniaczu :-)
Operujesz taka terminologia, ze az mi przykro mowic ze oplacalnosc tego przedsiewziecia mialem gdzies
"Najlepszy polski wzmacniacz"? Może dajmy sobie spokój z tą megalomanią bo to zaczyna sięgać totalnego absurdu!
mysile tak bebechy od tego wzmacniacza wlorzyc w obudowę ws 4421 i to by był wzmak tylko korektor by trzeba było wyjebacc
Farbę z pokrywy wzmacniacza zdzierałeś papierem ściernym czy żelem do trawienia lakieru?
@@TheMMMaciek Dawałeś podkład? Mam bardzo zniszczoną obudowę w ws304s, zdarłem lakier papierkiem sciernym do gołej blachy.
Super wzmacniacz za niewielkie pieniądze jedyny jego poważny minus to wrażliwy na opór głośników mniejszy niż 8 ohm wtedy palą się tranzystory:(.
W tym wzmacniaczu przede wszystkim palą się bezpieczniki topikowe wyjścia (tranzystory tylko wtedy, gdy topiki zawatowane gwoździem). Topiki umieszczone w dupie, można za grosze kupić ten wzmacniacz ze spalonymi topikami bo ludzie nie potrafią się do nich dobrać i zawatować gwoździem
Chorowałem na ten model.. gdyby ktoś wiedział znał miejsce pobytu daj znać ustalimy cenę
Gratuluję, świetna robota! Mam duży sentyment do tego wzmacniacza, to był mój pierwszy wzmak stereo, od niego zaczęła się moja audiofilska przygoda z zestawami stereo. Grał u mnie długie lata, razem z gramofonem Fonica, magnetofonem Diory i Altusami 75 W. W końcu wyzionął ducha na jakiejś imprezie, bo go jakiś idiota przykrył gazetami i nie dał rady się wychłodzić. Ech, kiedy to było. W każdym razie przypomniałeś mi tego poczciwca, co nigdy nie klękał i przegrał u mnie tysiące godzin. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam!!!