Rewelacja ..Moja niewiedza była ogromna ... Dziękuję . Czekam dopiero na swojego przyjaciela dopiero 23.03 .Suczka się oszczeni ale ja już przygotowuje by nie zrobić przez przypadek bądź głupote krzywdy . Dobrze , że się dowiedziałem , żeby dużo mu nie rzucać bo to będzie DON ek z FCI i napewno wiem już z livingroom na górę będę go brał przez rok na rękach ..dobrze wiedzieć o tym bieganiu ..bo to na stawy może niepożdane konsekwencje przynieść tak , że Subskrypcja leci ! Dziękuję ! I nadrabiam resztę odcinków👍🙂
Wniosek - nie zawsze łatwa droga jest najlepsza... fiksacja na punkcie piłki jest wygodna dla nas, ale niezbyt dobra dla psa.. dziękuję! Korzystam z Pani filmów i widzę efekty. Jestem tak bardzo zadowolona, że chyba zdecyduje się na kurs. Robi Pani kawał dobrej roboty i to za darmo! Warto Panią wesprzeć. Dziękuję!!
o a ja tak zazdrościłam sąsiadce psa który nie zaczepia innych kundli na spacerze, i świata poza piłką nie widzi.. zazdrościłam - aż do dziś 😉 dziękuję za ten film!
Bardzo dziękuję za ten filmik ! ludzie zazwyczaj myślą po 'ludzkiemu' a nie 'psiemu' a Ty pomagasz nam w zrozumieniu czworonogów i ich sposobu myślenia. Mój pies miał fisia na punkcie swojego ukochanego ringo i nic się więcej nie liczyło, ja się cieszyłam bo wiedziałam, że zawsze do mnie przybiegnie jeśli mam ringo ze sobą. Teraz ćwiczymy przywołanie bezwarunkowe z gwizdkiem i już widzę pierwsze efekty. Dziękuję!
Miałam kochaną sukę - mieszaniec podobny do owczarka niemieckiego. Oczywiście od szczeniaka nauczyła mnie, że lubi aportowanie: piłka lub patyk. Jedyne, co zgadza się z tym, co Pani mówiła, to faktycznie wpadała w szał i ganiała bez opamiętania. Dlatego ja musiałam czuwać :) Nigdy nie powodowało to innych niebezpieczeństw, takich jak gonienie cokolwiek/kogokolwiek innego. Zawsze posłuszna, gotowa skończyć zabawę i pójść dalej na spacer. Kontuzje, skaleczenia łap się zdarzały, ale uchroniło ją to przed zesztywnieniem stawów. Do końca życia był skoczna, sprawna i miała łatwość poruszania się. Pojawiały się problemy z reumatyzmem - cecha charakterystyczna u owczarków - które zawsze się "rozchodziły" po bieganiu za piłeczką.
Mój kundelek juz prawie 12 letni tez od zawsze ulubiona zabawa to aport czy na dworzu czy w domu. Skonczyc zabawe tez umie. Jednak na szybko poruszajace sie przedmioty jak samochod czy rower denerwuje sie czesto. Więź mamy wspaniałą. Jak narazie tez jest ciagle bardzo skonczna i zwinna praktycznie tak samo mimo wieku.
Dziękuję za ten film Kasiu bo ja mówiłam mojemu tatu żeby nie rzucał naszemu pieskowi przez 15 minut ciągle rzucania piłki bo jeszcze bardziej się nakręca i jest bardzo pobudliwy. Teraz tata będzie wiedział że rzucanie na okrągło piłki psu nie jest najlepszym sposobem na wyładowania jego Energi 😉
...dajcie się zwierzakom wybiegać - zdrowy pies to nie żółw, żeby tylko przy nodze dreptał na chodniku spokojnie i grzecznie ☺ ...i cóż znaczy, że pies będzie miał "zbyt dobrą kondycję"? 🙆 ...mój bokser uwielbia biegać i pływać - kilka razy w tygodniu po 30-40 minut - kondycja super, samopoczucie również, a po mocnej budowie widać, że wybiegany i intensywny ruch mu służy
Dziękuję,filmik bardzo przydatny,od niedawna mam szczeniak 4 m-ce.z tzw patologii,podgryzuje wszystko, ręce,nogi, ciapy itp,w nocy szczeka, skacze ,nie pozwala podejść do mnie seniorce domu, która ma ok 10 lat, czytam, uczę się, jestem załamana.
A ja myślałam ,ze mój pies German Shepherd jest szczęśliwy jak rzucam mu piłkę . Te negatywne zachowania psa o których mówisz mój pies ma. Od dzisiaj ograniczam zabawę z piłką .
@@TheWitek2002 a ja się zgodzę z gościem, który najwyraźniej usunął komentarz, a domyślam się co w nim było; naprawdę nie mamy w naszym języku nazwy "owczarek niemiecki"? 🙄
Moja 12 letnia sunia do końca życia uwielbiała piłkę... A już szczególnie te z piszczałkami! Rzucane kilka razy w czasie spaceru nawet że starszym psem nie zrobią mu krzywdy. W szczególności na mniejsze odległości. Najgorzej było kiedy zaczynała tracić zmysły, nie potrafiła znaleźć sama piłeczki czy kijka w trawie, jeśli rzucona była za daleko, a potem to już prawie wcale. Ale do końca życia miała dobrą kondycję. To jej trzeba przyznać! Prawie ślepa, prawie głucha, ale biegała ze mną po lesie (jogging), pływała, skakała... Umarła na raka.
Mnie behawiorystka, z którą pracujemy wspólnie z nasza Norą powiedziała, że nadmierne rzucanie piłki wzbudza również instynkt pogoni czy łowiecki i dlatego również nie jest to wskazane. A jeśli już psa (niechcący) nakręciliśmy to żeby go wyciszyć po takiej gonitwie należy mu dać coś zjeść, bo to kończy łańcuch pogoń> złapanie > zjedzenie.
Świetny filmik! Dał mi bardzo do myślenia, mam problem z moim psem ponieważ jest bardzo pobudzona kiedy przychodzą do nas goście, szczeka nie może sie uspokoić a kiedyś tak nie było. Nie mogłam tego nigdy powiązać z konkretnym zdarzeniem które mogło ja przestraszyć (zaczęła sie tak zachowywać Ok 10 miesiąca) ale pobudzenie od zabawy ma sens! Po prostu przez te miesiące coraz bardziej pobudzalismy psa rzucaniem piłki w domu wiec sytuacja już dla niej lekko stresująca jak obcy ludzie w mieszkaniu stała sie bardziej silnym bodźcem. Dziękuje za film i zaraz przechodzę do kolejnych żeby dowiedzieć sie jak od dziś najlepiej wykorzystać spacery i wspólny czas w domu :)
Też tak mam.. i właśnie teraz jak mam baaardzo dużo czasu postanowiłam ogarnąć temat i pokazać psiakowi jak może się inaczej zachowywać i żeby chciał coś zrobić dla mnie nie piłki xd
Psy sportowe możnaby uznać za sfiksowane , ale zabawę buduje się u nich całkiem inaczej, pies ma byc nakręcony na ZABAWĘ nie zabawkę, oczywiscie ta zabawka jest przedmiotem pożądanym ale po jej schwytaniu pies szybko podaje ją przewodnikowi aby się szarpać. Patrząc na psy sportowe to co pani mówi mogłobybyc nie prawdą, ale jeśli rzucanie piłki ma być tylko zmęczeniem psa jest to prawdą, to dość niesamowite jak bardzo rozległym tematem są psy a nawet rzucanie piłki :D
Chico BC Dokładnie! Warto by było o tym wspomnieć. Zdrowo zbudowana "fiksacja" i motywacja (na zabawę nie zabawkę) w odpowiedniej ilości jest świetną sprawą.
Dokładnie, miom zdaniem większość powinno się motywować na zabawę z przewodnikiem (jeśli lubią się bawić). Wtedy przedmiot zabawy nie ma znaczenia. Z moim psem nawet szarpanie się smyczą jest czasami nagrodą, jak nie mam pod ręką zabawek ani jedzenia.
Wy mówicie tutaj o psich sportach, a ona mówi o typowym nakręcaniu na jedną rzecz i ma racje. Takie nakręcanie na różne rzeczy powoduje u psa agresje, szczególnie u ras ttb . I wykluczamy całkowicie zabawki piszczące
Ważne, żeby wszystkiego używać z głową. Mój pies ma rzucaną piłeczkę czasem i jeden-dwa razy na spacer. Ważne, żeby nauczyć psa przełączać się między pracą, a odpoczynkiem
woooow !!!co za filimik ! mega dawka wiedzy ! ja tez uwielbiałam rzucanie piłką dla psa, ale faktycznie on jest mega zafiskowany nią....dziękuje za ten filmik, zaraz biorę się za inne filmiki jak MĄDRZE spędzać czas z psem :)
bardzo się cieszę, że istnieje taki kanał. świetnie przekazujesz ważne informacje, robisz tow sposób, który przyjemniej się ogląda i często filmy docierają do szerszej publiki. 😁 mam nadzieję, że więcej osób zreflektuje się i pomyśli nad przedstawionymi skutkami (to wspaniałe, że w komentarzach odezwało się już kilka osób, które ograniczą teraz takie zabawy ❤).
Wektor i haker są wspaniałymi psami podziwiam Cię jak jesteś bardzo wytrwała i zajmujesz się tak dobrze swoimi psami Ja też zajmuje się swoimi i jest na moim wielkim zainteresowaniem Pozdrawiam ciebie i twoje psy
Moj English Springer Spaniel, kiedy jestem z nim na wybiegu dla psow, wcale nie chce gonic za pilka. W domu, w ogrodzie kocha aportowac. Tam w ogole! Poczatkowo myslalam , ze to jest zle, ze cos robie nie tak... Ozi, skupial sie na tropieniu, obwachiwaniu drzew i pobliskich krzaczkow. Jest czujny i obserwowal co sie dzieje wokol. Inne psy sa zazwyczaj pobudzone, tak jak mowisz prawie sfiksowane. Jednak moj pies wie co jest dla niego najlepsze... ;)
O to właściciele psów którzy uprawiają frisbee ze swoim psem natychmiast powinni przestać. Nie popadajmy tutaj w paranoję czym innym jest kilkukrotne rzucenie piłką, a czym innym kiedy wychodzi ktoś z psem do parku, na łąkę i nic nie robi tylko piłkę rzuca a pies za nią gania. Co do załatwiania swoich potrzeb, to prawda sam kiedyś zauważyłem że kiedy moja Negri gania za szyszkami, patykami to ja muszę zadbać o to żeby przestała biegać bo biedna cały czas poświęci na jakąś zabawę, nie powęszy i nawet się nie wysika. Tym razem łapka w górę ode mnie za cenne uwagi. Z tymi za małymi piłeczkami to tez bym nie przesadzał, oby tylko nie rzucać ich w górę bo pies faktycznie łapiąc mały przedmiot w wyskoku może go połknąć, ale takie rzucanie daleko po to aby po niego pobiegł, nawet kiedy jest to mała piłka - krzywda się nie stanie. nie róbmy z psów kalekich stworzeń, bo to my w porównaniu do nich nimi jesteśmy.
Rozumiem fiksację na punkcie piwa, ale na punkcie piłeczki?! A zupełnie serio; polecam swoim znajomym psiarzom ten kanał, bowiem Autorka robi bardzo dobrą robotę.
Jestem trochę zaskoczony i nie wiem co mam myślec. Częśc informacji z tego filmiku trochęmi nie pasuje. Kiedyś wet mi powiedział, że lepiej jest pieskowi coś rzucić coś lekkiego i niech sobie sam podniesie niż bawić się z nim szarpakami. Po wychowaniu 3 wspaniałych piesków, które dozyły późnej starości jestem trochę zaskoczony. Z każdym uwielbialiśmy grać w piłeczkę i każdemu nieraz rzucaliśmy. Czy dał bym radę wybiegać JRT bez frisbee i zabaw z piłką? Czy my mamy tyle energii! Żaden niczego nie gonił, rowerzystów, samochodów itp. Jest to trochę zastanawiające.
My już jakiś czas temu wycofaliśmy piłki, kiedy powiedziałaś, że to nieodpowiednia zabawa dla reaktywnego psa :) dużo tego w naszym życiu nie było, ale jednak. Zamieniliśmy to na bieganie ok. 3x w tygodniu, raz w tygodniu spotkanie z psim kumplem i reszta spacerów aktywnych jak zawsze zawiera dużo zabaw węchowych i kilka minut szarpaka ;)
Oglądałam Twoje wcześniejsze filmiki i jestem pod wrażeniem merytoryki Twoich filmików. Te porady naprawde działają. Adoptuje teraz psa ze schronika i na podstawie Twoich filmików nauczyłam go zwracać na mnie uwagę przy spacerach :) Dziękuje Ci za to serdecznie! :) Super jeszcze dodatkiem jakim moglabys dorzucić to kiedy polecasz inny filmik nawiązujący do tematu to podpinan go na górze 🤗 Dodam jeszcze że miło mnie zaskoczył, masz fajnie dobrany kolor ust i brwi do kolorystyki twarzy ^^ wcześniej pamiętam że tylko oko było widoczne a teraz wyrównałaś to :)
Na szczęście moja Inka nie została nauczona rzucania piłeczka i szczerze mówiąc to nie wie co z nią wtedy zrobić - wolimy nosework, ale oglądając ten filmik aż rozbolała mnie głowa od tylu konsekwencji! Super film!
Mój pies goni najbardziej tylko z frisbee i patykami. Nie gania żadnymi samochodami, rowerami. Frisbee jak ktoś mu rzuci inny to przynosi mi, albo w ogóle nie chce oddać.
Ja praktykuję z moją suczką aportowanie mniej więcej co drugi dzień w częstotliwości 5 powtórzeń. Teoretycznie jest to optymalny czas zabawy, ale zaobserwowałam u czworonoga niepokojące objawy. Polegają one na tym, że w chwili totalnego znudzenia, sunia chwyta za wcześniej aportowaną zabawkę, rozpędza się i biegnie jak opętana na drugi koniec pomieszczenia. Często takim zachowaniom towarzyszy również warczenie. Nie wiem, czy w tej sytuacji powinnam dalej kontynuować taki sposób zabawy z psiakiem...
Ja mam 17-letniego kundelka, dziadunia i pamiętam, że w jego młodości rzucałam mu patyki w dal na spacerze i to skutkowało nadmierną ekscytacją i braku zainteresowania na mnie. Jeżeli chodzi o piłeczkę to w domu miał ją turlaną i sam sobie ją turlał pyszczkiem jak chciał, żeby mu ją kopnąć i sam po chwili ją najczęściej zostawiał. Najlepszą zabawa w domu to właśnie chowanie piłki i proszenie o jej odszukanie, dużą frajdę sprawiało mu węszenie i jej odnalezienie :)
Na spacerze popołudniu idziemy czasem na takie boisko które jest z 2km (dojście zajmuje nam z 15 min i nie biegniemy a mój piesek nie ciągnie) od nas i tam szarpiemy się szarpakiem, ćwiczymy przywołanie, biegamy, rozrzucam przysmaki by je znalazła, ćwiczymy jakieś sztuczki i czasami ale ostatnio coraz rzadziej rzucam tice piłkę . Zależy od dnia, każdy spacer staram się aby był inny, nie robimy tego wszystkiego na jednym spacerze xd
u nas pełna fiksacja... nawet gryzaki tylko przez chwile służą do żucia/ smakowania. Po chwili nasz JRT domaga się aby je również rzucać. Nie używamy piłeczek a'la tenisowych bo miała tendencje do rozszarpywania ich na strzępy. Rzucamy/ kopiemy jej piłeczkę głównie w domu, bo tak łatwo sprawić jej frajdę po tym gdy nie ma nas w domu a w tym samym czasie robić coś innego, np. gotować. Na spacery bierzemy już piłkę bardzo rzadko bo wiemy, że będzie agresywna w stosunku do innych psów no i nie będzie się niczym innym interesować. Choć tak źle, żeby zapomniała się załatwić nigdy nie było :). No i generalnie na spacerach jest ok, wącha sporo (szczególnie wieczorami - czasem wywęszy nawet jakiegoś jeża w centrum miasta :D). Wynajduje sobie badyle, gania z innymi psiakami i inne atrakcje. Więc realizacja jej fiksacji w domu to też nie jest dobry pomysł? Czyli bye-bye piłeczki (i praktycznie wszystko inne co nadaje się do rzucania...)
Teriery tak mają, że łatwo się pobudzają, w końcu większość ich to rasy myśliwskie tropiące albo dochodzące postrzałka, więc uwarunkowane na szybkość, refleks i sprawność. U mnie w rodzinie były jagdteriery wiele lat a ostatnich 9 tata miał wyżła. Pobudliwość wyżła jest moim zdaniem kilka razy mniejsza niż u teriera niemieckiego, czy JRT
Mój pies ma zapachową piłkę i rzucam jej piłkę A pomiędzy tym chowam piłkę i jej szuka. To jest dość fajne bo to jest beagle więc Jeszce nigdy jej nie zgubiłam oraz to jest tylko mała część spaceru a w domu nie za bardzo się nią interesuje.
Uff... Po przeczytaniu tytułu coś we mnie krzyknęło - jak to, życie mojego psa bez piłki?!! Na szczęście okazało się, że nie, bo nasz pies zamęcza nas piłką tylko na naszym podwórku a poza nim interesuje go głownie wąchanie i obserwacja innych zwierzaków . Raz tylko mieliśmy incydent, kiedy wpadła mu pod łapy piłka nożna, której do pyska nie mógł złapać, co go całkowicie odcięło od świata. Nie pomagało przywołanie, żarcie, szarpaki... totalny odlot. Od tamtej pory takich piłek mu nie pokazuje.
Świetny filmik. Mogłabyś nagrać filmik co zrobić jeśli pies jest bojaźliwi. Pies mojej przyjaciółki trzęsie się, kuli ogon o wszytsko. Np. Jak nalewa mu wody do miski, zakłada ubranko, schodzi po schodach.
Rozumiem, ze to również tyczy się kija? Mamy pewne rytuały czyli najpierw 10-15 minutowy spacer, załatwianie potrzeb i gdy wracamy ze spaceru zostajemy na podwórku 15 minut i poświęcamy na granie piłką nożną i rzucanie kija. Czy to tez źle robimy ? I drugie pytanie, jak kończyć takie zabawy, żeby pies wiedział, że to już koniec i dał się zapiąć na smycz? Bo gdy tylko mówię, ze to koniec zabawy i wyciągam smycz to zaczyna uciekać i szaleć jeszcze bardziej
Mam do pani pytanie. Mam 10 miesięcznego psa o imieniu Ares i dość niedawno go adoptowałam. Zawsze goni za wszystkim co się rusza (rowerzyści, motory, czasem samochody) i chce go tego oduczyć, ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Próbowałam małymi kroczkami zacząć od czegoś mniejszego pokazałam mu deskorolkę ,ale kompletnie spanikował kiedy zaczęła jeździć. Piszczał, rzucał się i gryzł deskę oraz mnie po rękach kiedy jej dotknęłam. Młody ma problem z kontrolowaniem swoich emocji ,a nie chciałabym mu przez przypadek zrobić jakiejś krzywdy. Powinnam po prostu kontynuować powolne oswajanie go z takimi rzeczami czy zabrać się do tego od innej strony?
Dzień dobry wszystkim! Mam pytanie niezwiązane z tematem tego odcinka, a raczej z jednym ze starszych filmów. Czy mogłaby Pani udzielić jakiejś porady, jak nauczyć psa załatwiania się w jednym miejscu, jeśli ma on dużą przestrzeń do dyspozycji? Piesek biega sobie po podwórku, ma swój kącik do leżenia i spania, ale załatwia się gdzie popadnie i całe podwórko jest pełne ozdób. W jaki sposób nauczyć go, aby swoje potrzeby załatwiał w wyznaczonym obszarze? Z góry dziękuję za odpowiedź!
Skupić się na piętnaście minut to chyba niedużo :P Zwłaszcza, że w filmie jest wymienione bardzo dużo powodów. Nie wszystkie będą dotyczyły każdego właściciela.
Sunia moich dziadków jest już strasza. Od najwcześniejszych lat bawiła się piłką. Nawet nie trzeba było jej tego uczyć. Teraz jako jedyny pies na osiedlu ma tak dobrą kondycje. Jak się nie weźmie piłki na spacer to idzie szukać patyków
Dzień dobry, czy mogłaby Pani mi pomóc. Mój amstaff (4 lata) nie pozwala dotykać swoich zabawek, jak tylko się schylę to od razu zabiera I rzucą się na zabawki. Jest szybki i silny martwię się żeby nie zrobił krzywdy mojej siostrzenicy. Pozdrawiam, dziękuję
A ja mam problem z innej beczki, mam psa szczeniaka (4msc) I od małego wychowywał się z kotami, I teraz jak wychodzimy na spacery to nie potrafi się bawić z psami, (skacze na grzbiet, łapa uderza ) co sprawia że psy go atakują, czy z wiekiem będzie wiedział jak się obchodzić z innymi psami ?
mysle ze trzeba pracy. Moj 6 miesieczny ESP boi sie psow, nie wiem co dzialo sie w jego dziecinstwie, czy byl odrzucony przez matke, czy przez wspolbraci. Tak czy owak mamy problem z socjalizacja. Doslownie wlosy mu deba staja na grzbiecie, kiedy jakis york szczeka a jest 4 razy wiekszy...
Wystarczy zwrócić na psa trochę uwagi. Skarcic, kiedy widzisz, że skacze na inne psy. Doceniać to, że tego nie zrobi. Szybciej lub później zobaczysz poprawę. Sam tego nie zaprzestanie. Potrzebna jest praca.
Kasiu mam pytanie czy można jakoś inaczej z psiaka ( tego co widzicie profilowym) wykorzystać Energie ??? Troszkę boję się z nim chodzić na spacerki ponieważ nie dawno gonił mnie pies duży i od tego czasu boję się z nich chodzić do lasu :( Nagrałaś by odcinek : Jak się zachować gdy goni Cię pies ???? tylko proszę nie mów ,, zróbcie żółwia'' bo to nie pomaga i tak Ci odgryzie palce :( Proszę nie wiem co robić a tęsknie za długimi spacerkami 🐕🐕🐕
Ja się bawię piłką z moim szczeniakiem (3,5-miesięczny owczarek szwajcarski). Czasami mu rzucam i przynosi, a czasami udaje, że go próbuje złapać i on ucieka. I się tak ganiamy. Ale wydaje mi się, że nie ma predyspozycji do fiksacji na zabawkę, bo jak tylko wezmę inną zabawkę to od razu puszcza tą, którą miał. A zdarza się, że w zabawie zupełnie gdzieś zostawi zabawkę, a biegnie do mnie :) komenda "szukaj" zawsze działa - idzie po zabawkę i przynosi.
No właśnie! "Szukaj"-Kasiu czy taka komenda była omawiana u ciebie na twoim kanale? Obejrzałam prawie wszystkie filmiki ale nie przypominam sobie, może była wpleciona gdzieś w filmiku o innej tematyce.. hhm? Pozdrawiam.
My rzucamy patyki w ogrodzie lub kopiemy piłkę do nogi też w ogrodzie. Na spacerze jest spacer. Nie spuszczamy psa luzem więc nie ma zabawy. Patykow u nas dostatek i służą też do przeciąganie się.
Hej! Mam jeden delemat i proszę o pomoc. Właśnie mam zamiar kupić szczeniaka i nie wiem jaką rasę wybrać, najbardziej podoba mi się Border Collie i Owczarek Szkocki. Którego wybrać?
Ja bawię się z psami piłka lub innymi zabawkami (mam dwa psy), ale w domu, na spacerze nie są zainteresowane zbytnio tego typu zabawa i rzucam psu piłkę najczęściej za wykonaną sztuczkę czy to dobrze?
Ja mam właśnie straszny problem z moim psem. Jest mocno zafiksowany na wszystkim czym można rzucać (piłka, patyk, szyszka itp). Planujemy sie właśnie udać do behawiorysty bo w momencie kiedy jej nie rzucamy zaczyna sie denerwowac i nas zaczepiac. Szkoda ze nie widziałam tego filmu jakies 3 lata temu.
U nas nasz bokser na spacerach ma fiksacja na punkcie psow. Nie ma nic lepszego niz inny pies do zabawy:( Na to nawet szarpaki, ktore uwielbia nie dzialaja. A fiksacje taka na maksa ma na punkcie sniegu, sniezek i wody. Ciekawe co mowisz i to sie pokrywa z reczywistością. Zauwazylismy taka zaleznosc ze im wiecej chodzilismy na wybiegu z psami kolegami tym byl bardziej nadpobudliwy. Mysmy przez to zredukowali ilosc chodzenia na wybiegi bo zaczynalo to byc uciazliwe i nie do okielznania. Jednak skutki pozostaly czyli "pies" = najlepsza zabawa albo w ogole interakcja za wszelką cenę czy to fajna czy nie fajna. Teraz jest problem z odwracaniem uwagi od psów.
A z moim drugim psem Kajtkiem rzucam 2 razy, bo ma trochę dużo energii ma 2 lata a później trochę przeciągania szarpakiem i tresura sztuczek do piłki ma cały czas dostęp, ale zajmuje się nią tylko gdy się bawimy, do szarpaka nie ma dostępu oprócz zabawy i ta zabawka mu się nie nudzi
Mój prawie dwuletni Boston Terrier jest totalnie zafiksowany na piłkę i inne zabawki, dotychczas rzucaliśmy mu piłkę kilka minut dziennie :( Dziękuję za ten filmik, teraz już wiem czego nie robić. Czy są jakieś sposoby na oduczenie tej „fiksacji”?
Ograniczając zabawy z piłką u psa 1,5 rocznego, u którego dosc często ta piłkę rzucałem… da radę jeszcze to naprawić ? Zauważyłem u niego ostatnio dużo zafiksowanie na piłce
Ten kanał mnie ratuje. Dostałem ostatnio 2 psa i nie wiedziałem o tym jak go wychować bo mój 1 pies nie był bardzo wychowany i wpadł pod auto 😞 i teraz nie wiedziałem jak to zrobić żeby był dobrze wytresowany
My nie mamy problemów w tym temacie. Mój pies uwielbia biegać za piłką, przynosi ją do mnie i oddaje. Całe szczęście nie jest to jedyna forma rozrywki na spacerze. Tak samo chętnie bawi się z innymi psami, węszy, załatwia swoje potrzeby fizjologiczne.
Bardzo dużo takich właśnie zafiksowanych psów jest u nas na osiedlu. Jeden pan z wyżłem rzuca mu frisbee przez 10 min i do domu. Zero eksploracji terenu czy zabawy z innymi psami.
Pani Kasiu, moja sunia rasy husky 🐺 nie goni za piłką tylko uwielbiam gonić różne zwierzęta np. koty, zające, sarny i ptaki w polu i w tym problem. Bo jak chodzę z nią na spacery bez smyczy w pole to ona jak tylko zobaczy jakieś dzikie zwierzę albo jakiegoś kota błąkającego się w trawie to goni za tym zwierzęciem jak jakiś chart bez opamiętania i mogę ją wołać tysiąc razy to i tak nie przyjdzie. Przychodzi wtedy jak zagoni to zwiarzątko pod las 🌲🌲🌲🌳🐇🐈⬅🐕 W domu mam też 2 koty, które jak zobaczy to goni je po całym podwórku i zagania do sąsiada i nie mogę ich nakarmić bo ona je wypłoszy, ale ich nie gryzie. Co mam zrobić, żeby ich nie goniła i przychodziła na zawołanie?? Ona tylko słucha taty i nikogo więcej 😔 Proszę o pomoc!! ❤
Dziękuję bardzo za film mój roczny ON-ek jest już niestety aportowym maniakiem niezależnie od zabawki patyk,piłka,frisbee.Nie znałem przyczyny problemu zauważyłem tylko że coraz mniej węszy i coraz więcej czasu poświęca na gonienie zabawki nie wiem tylko jak wycofać rzucanie szczególnie że na spacerze nietrudno jest znaleźć patyk ( wiem ,że patyki też są niebezpieczna zabawką nie do końca odpowiednią dla psów) nawet gdy staram się go ignorować nosi go z sobą. I teraz pytanie Każdy patyk który mi przyniesie mam mu zabierać i nie oddawać? Przejść odwyk całkowity czy ograniczenie starczy. Wiem ,że każdy psiak jest inny ale chciałbym znaleźć punkt zaczepienia aby nie pogłębić fiksacji.( może warto dodać artykuł odpowiadający na takie pytania nawet uogólniony bo chyba jest dość sporo osób z takim problemem.)
@@Piesologia Dzięki za rade okazało się ze pies jednak nie zapomniał jak się węszy mimo tego że 1 dnia szukał zabawek po całym podwórku i nie do końca wiedział co ze sobą zrobić teraz stał się bardziej responsywny. Zastanwia mnie tylko jego reakcja na szarpak podczas spaceru ( a raczej skarpetkę bo o szarpaku zapomniałem ,a jedyne co miałem to 2 pary nowych skarpetek ^^) po paru parominutowych zabawach z przerwami 10-15 minutowymi zauważyłem że jest bardzo na nim skupiony nawet gdy go schowałem do kieszeni to przez kolejne 5-7 minut psiak nie odchodził ode mnie na odległość większą niż 2 metry i cały czas utrzymywał kontakt wzrokowy.Jest to normalne czy nie do końca ?
@@jakubmielczarek7023 moje wrażenie jest takie że to zdalnie mi wygląda na dominację. Oczywiście mogę się mylić, ale pamiętam jak układaliśmy Malamuta z fundacji to miewał podobne zachowania. A w takich przypadkach tylko cierpliwością, stanowczością i zasadami można sobie poradzić. Ale to Twój pies i znasz go lepiej
Mòj pies niestety biega za kamieniami(małymi). Mieszka na podwòrku więc ciągle ma je przy sobie zanosi je do budy ma je nawet przy misce kiedy je. Hugonek ma już 8 lat i od najmłodszych lat uwielbia kamienie. Przeszkadza mi to ponieważ gdy jestem na podwórku pies rzuca mi te kamienie na nogi kopie pod nimi (niszczy trawę) i szczeka gdy nikt mu nie rzuci kamienia. Przez to nie ma już kilku zębów. Nie wiem co z tym zrobić proszę o odpowiedź.
Czyli piłka jest dobra na pobudzenie psa? Mam sunie która jest taka leniwa, zdystansowana... Już jest lepiej, ale chyba pani rozumie o co mi chodzi. To piłka jest jednak dobra na jakiś okres czasu biorąc pod uwagę też inną zabawę i szkolenie?
Ciekawe, miałem owczarke wiele lat nakręconą na piłkę, bała się np panicznie wody, a za piłką wskakiwała z rozpędu do jeziora, coś w tym jest, to było męczące, jak szliśmy a jakieś dzieci bawiły się piłką
A jeśli pies za przyniesienie piłki dostaje smaczek, czasami zostawia ją w połowie drogi i leci po smaka - to dobrze? 🤔 Jej ulubiona zabawka jest piłka, po tym filmie ograniczymy ją trochę, dzięki :)
Witam. Mam 2 psy. Jeden ma 9 lat, a drugi 4. Oboje się nienawidzą. Szczekają na siebie,warcza. Kiedyś gdy tak nie było wypuscilam ich na podwórko razem, i pogryzly sobie łapki do krwi. Czy da się to zmienić,czy tak już będzie? 😭
A kiedy pies wszystkiego dosłownie wszystkiego się boi, przykładowo -puści bąka i ucieka, jakikolwiek hałas i przeróżne dźwięki podczas spaceru doprowadzają psa do ucieczki do domu, tam chowa się w łazience i jest cały w strachu. Mówię o sznaucerze mini, jest kochana ale wszystkiego się boi........
Rewelacja ..Moja niewiedza była ogromna ... Dziękuję . Czekam dopiero na swojego przyjaciela dopiero 23.03 .Suczka się oszczeni ale ja już przygotowuje by nie zrobić przez przypadek bądź głupote krzywdy . Dobrze , że się dowiedziałem , żeby dużo mu nie rzucać bo to będzie DON ek z FCI i napewno wiem już z livingroom na górę będę go brał przez rok na rękach ..dobrze wiedzieć o tym bieganiu ..bo to na stawy może niepożdane konsekwencje przynieść tak , że Subskrypcja leci ! Dziękuję ! I nadrabiam resztę odcinków👍🙂
Wniosek - nie zawsze łatwa droga jest najlepsza... fiksacja na punkcie piłki jest wygodna dla nas, ale niezbyt dobra dla psa.. dziękuję! Korzystam z Pani filmów i widzę efekty. Jestem tak bardzo zadowolona, że chyba zdecyduje się na kurs. Robi Pani kawał dobrej roboty i to za darmo! Warto Panią wesprzeć. Dziękuję!!
o a ja tak zazdrościłam sąsiadce psa który nie zaczepia innych kundli na spacerze, i świata poza piłką nie widzi.. zazdrościłam - aż do dziś 😉 dziękuję za ten film!
ja tez tego zawsze zazdroszcze ludziom. Ze maja takiego zafiksowanego psa i nie zaczepia innych psow.
Swietny filmik. porady . ktorych bardzo potrzebowalam dla mojego psa.DZIEKUJE BARDZO.
Bardzo dziękuję za ten filmik ! ludzie zazwyczaj myślą po 'ludzkiemu' a nie 'psiemu' a Ty pomagasz nam w zrozumieniu czworonogów i ich sposobu myślenia. Mój pies miał fisia na punkcie swojego ukochanego ringo i nic się więcej nie liczyło, ja się cieszyłam bo wiedziałam, że zawsze do mnie przybiegnie jeśli mam ringo ze sobą. Teraz ćwiczymy przywołanie bezwarunkowe z gwizdkiem i już widzę pierwsze efekty. Dziękuję!
Chyba najbardziej zaskakujące informacje na jakie do tej pory trafiłam na Twoim kanale, a obejrzałam już większość... :)
Nawet nie miałam świadomości jak zabawa piłka niesie szereg niebezpieczeństw. Moja Beza lubi aport ale już wiem co i jak. Dziękuję Kasiu!
Miałam kochaną sukę - mieszaniec podobny do owczarka niemieckiego.
Oczywiście od szczeniaka nauczyła mnie, że lubi aportowanie: piłka lub patyk.
Jedyne, co zgadza się z tym, co Pani mówiła, to faktycznie wpadała w szał i ganiała bez opamiętania. Dlatego ja musiałam czuwać :)
Nigdy nie powodowało to innych niebezpieczeństw, takich jak gonienie cokolwiek/kogokolwiek innego.
Zawsze posłuszna, gotowa skończyć zabawę i pójść dalej na spacer.
Kontuzje, skaleczenia łap się zdarzały, ale uchroniło ją to przed zesztywnieniem stawów. Do końca życia był skoczna, sprawna i miała łatwość poruszania się. Pojawiały się problemy z reumatyzmem - cecha charakterystyczna u owczarków - które zawsze się "rozchodziły" po bieganiu za piłeczką.
Mój kundelek juz prawie 12 letni tez od zawsze ulubiona zabawa to aport czy na dworzu czy w domu. Skonczyc zabawe tez umie. Jednak na szybko poruszajace sie przedmioty jak samochod czy rower denerwuje sie czesto. Więź mamy wspaniałą. Jak narazie tez jest ciagle bardzo skonczna i zwinna praktycznie tak samo mimo wieku.
Bardzo mądrze pani mówi. Od dzisiaj zmieniam zachowanie na spacerze 😀 Dziękuję za odcinek i pozdrawiam.
Dziękuję za ten film Kasiu bo ja mówiłam mojemu tatu żeby nie rzucał naszemu pieskowi przez 15 minut ciągle rzucania piłki bo jeszcze bardziej się nakręca i jest bardzo pobudliwy. Teraz tata będzie wiedział że rzucanie na okrągło piłki psu nie jest najlepszym sposobem na wyładowania jego Energi 😉
Dzięki za ten odcinek, bardzo ciekawy. W życiu bym nie pomyślała, że rzucanie psu piłki może być problematyczne
...dajcie się zwierzakom wybiegać - zdrowy pies to nie żółw, żeby tylko przy nodze dreptał na chodniku spokojnie i grzecznie ☺
...i cóż znaczy, że pies będzie miał "zbyt dobrą kondycję"? 🙆
...mój bokser uwielbia biegać i pływać - kilka razy w tygodniu po 30-40 minut - kondycja super, samopoczucie również, a po mocnej budowie widać, że wybiegany i intensywny ruch mu służy
Dziękuję,filmik bardzo przydatny,od niedawna mam szczeniak 4 m-ce.z tzw patologii,podgryzuje wszystko, ręce,nogi, ciapy itp,w nocy szczeka, skacze ,nie pozwala podejść do mnie seniorce domu, która ma ok 10 lat, czytam, uczę się, jestem załamana.
A ja myślałam ,ze mój pies German Shepherd jest szczęśliwy jak rzucam mu piłkę .
Te negatywne zachowania psa o których mówisz mój pies ma. Od dzisiaj ograniczam zabawę z piłką .
No proszę, a ja ciągle swoim i nie swoim coś rzucam. Pozdrawiam wyżlarzy.
@Zygmunt Zborowski a skąd wiesz, że nie ogląda tego bedąc w niemczech?
Zygmunt Zborowski Patriota się znalazł ,a nie wie,że Polska pisze się z dużej litery haha🤣
@@TheWitek2002 a ja się zgodzę z gościem, który najwyraźniej usunął komentarz, a domyślam się co w nim było; naprawdę nie mamy w naszym języku nazwy "owczarek niemiecki"? 🙄
German shepherd😂😂😂😂 a to tylko wilczur
O kurcze, patrzyłem na pani filmy z przed kilku lat i teraz patrzę i nie poznaje..... Pozytywna wizualna zmiana😍😍
Moja 12 letnia sunia do końca życia uwielbiała piłkę... A już szczególnie te z piszczałkami! Rzucane kilka razy w czasie spaceru nawet że starszym psem nie zrobią mu krzywdy. W szczególności na mniejsze odległości. Najgorzej było kiedy zaczynała tracić zmysły, nie potrafiła znaleźć sama piłeczki czy kijka w trawie, jeśli rzucona była za daleko, a potem to już prawie wcale. Ale do końca życia miała dobrą kondycję. To jej trzeba przyznać! Prawie ślepa, prawie głucha, ale biegała ze mną po lesie (jogging), pływała, skakała... Umarła na raka.
Współczuję. 😥 Pies moich rodziców też umarł na raka kiedy miałam 4 lata...
Rrrrrrrrrrrrrrr
wspolczuje bardzo
Mnie behawiorystka, z którą pracujemy wspólnie z nasza Norą powiedziała, że nadmierne rzucanie piłki wzbudza również instynkt pogoni czy łowiecki i dlatego również nie jest to wskazane. A jeśli już psa (niechcący) nakręciliśmy to żeby go wyciszyć po takiej gonitwie należy mu dać coś zjeść, bo to kończy łańcuch pogoń> złapanie > zjedzenie.
Świetny filmik! Dał mi bardzo do myślenia, mam problem z moim psem ponieważ jest bardzo pobudzona kiedy przychodzą do nas goście, szczeka nie może sie uspokoić a kiedyś tak nie było. Nie mogłam tego nigdy powiązać z konkretnym zdarzeniem które mogło ja przestraszyć (zaczęła sie tak zachowywać Ok 10 miesiąca) ale pobudzenie od zabawy ma sens! Po prostu przez te miesiące coraz bardziej pobudzalismy psa rzucaniem piłki w domu wiec sytuacja już dla niej lekko stresująca jak obcy ludzie w mieszkaniu stała sie bardziej silnym bodźcem. Dziękuje za film i zaraz przechodzę do kolejnych żeby dowiedzieć sie jak od dziś najlepiej wykorzystać spacery i wspólny czas w domu :)
Też tak mam.. i właśnie teraz jak mam baaardzo dużo czasu postanowiłam ogarnąć temat i pokazać psiakowi jak może się inaczej zachowywać i żeby chciał coś zrobić dla mnie nie piłki xd
Psy sportowe możnaby uznać za sfiksowane , ale zabawę buduje się u nich całkiem inaczej, pies ma byc nakręcony na ZABAWĘ nie zabawkę, oczywiscie ta zabawka jest przedmiotem pożądanym ale po jej schwytaniu pies szybko podaje ją przewodnikowi aby się szarpać. Patrząc na psy sportowe to co pani mówi mogłobybyc nie prawdą, ale jeśli rzucanie piłki ma być tylko zmęczeniem psa jest to prawdą, to dość niesamowite jak bardzo rozległym tematem są psy a nawet rzucanie piłki :D
Chico BC Dokładnie! Warto by było o tym wspomnieć. Zdrowo zbudowana "fiksacja" i motywacja (na zabawę nie zabawkę) w odpowiedniej ilości jest świetną sprawą.
Dokładnie, miom zdaniem większość powinno się motywować na zabawę z przewodnikiem (jeśli lubią się bawić). Wtedy przedmiot zabawy nie ma znaczenia. Z moim psem nawet szarpanie się smyczą jest czasami nagrodą, jak nie mam pod ręką zabawek ani jedzenia.
Wy mówicie tutaj o psich sportach, a ona mówi o typowym nakręcaniu na jedną rzecz i ma racje. Takie nakręcanie na różne rzeczy powoduje u psa agresje, szczególnie u ras ttb . I wykluczamy całkowicie zabawki piszczące
Ważne, żeby wszystkiego używać z głową. Mój pies ma rzucaną piłeczkę czasem i jeden-dwa razy na spacer. Ważne, żeby nauczyć psa przełączać się między pracą, a odpoczynkiem
a mój ma piłkę w dupie "rzuciłaś? to sama sobie przynieś lol" więc w sumie dobrzeXD
Ciin mój tak samo WOGLE się nie interesuje pilarki, szarpakami nawet nie podejdzie do piłeczki.
Czy pies musi bawić się piłką czy można mu znaleść inne zajęcie?
Mój tak samo lol
Trzeba znaleźć coś co psa zaciekawi.Nie zawsze jest to piłka czy patyk.Czasem piłka tenisowa włożona do naszej skarpety zmobilizuje psa do aportu
(Wiem że ten komentarz ma 4 lata XD ) Mój pies ma w sumie tak od nie dawna i się tym martwię
woooow !!!co za filimik ! mega dawka wiedzy ! ja tez uwielbiałam rzucanie piłką dla psa, ale faktycznie on jest mega zafiskowany nią....dziękuje za ten filmik, zaraz biorę się za inne filmiki jak MĄDRZE spędzać czas z psem :)
bardzo się cieszę, że istnieje taki kanał. świetnie przekazujesz ważne informacje, robisz tow sposób, który przyjemniej się ogląda i często filmy docierają do szerszej publiki. 😁 mam nadzieję, że więcej osób zreflektuje się i pomyśli nad przedstawionymi skutkami (to wspaniałe, że w komentarzach odezwało się już kilka osób, które ograniczą teraz takie zabawy ❤).
Bardzo ciekawy odcinek Pani Kasiu dowiedziałem się kilku fajnych rzeczy o których Zupełnie nie wiedziałem Dziękuję pozdrawiam serdecznie
Wektor i haker są wspaniałymi psami podziwiam Cię jak jesteś bardzo wytrwała i zajmujesz się tak dobrze swoimi psami Ja też zajmuje się swoimi i jest na moim wielkim zainteresowaniem Pozdrawiam ciebie i twoje psy
Dzięki Kasiu,bardzo przydatny odcinek👍🏻🌷
Jak zwykle trzeba zachować zdrowy rozsadek:)
Moj English Springer Spaniel, kiedy jestem z nim na wybiegu dla psow, wcale nie chce gonic za pilka. W domu, w ogrodzie kocha aportowac. Tam w ogole! Poczatkowo myslalam , ze to jest zle, ze cos robie nie tak... Ozi, skupial sie na tropieniu, obwachiwaniu drzew i pobliskich krzaczkow. Jest czujny i obserwowal co sie dzieje wokol. Inne psy sa zazwyczaj pobudzone, tak jak mowisz prawie sfiksowane. Jednak moj pies wie co jest dla niego najlepsze... ;)
O to właściciele psów którzy uprawiają frisbee ze swoim psem natychmiast powinni przestać. Nie popadajmy tutaj w paranoję czym innym jest kilkukrotne rzucenie piłką, a czym innym kiedy wychodzi ktoś z psem do parku, na łąkę i nic nie robi tylko piłkę rzuca a pies za nią gania. Co do załatwiania swoich potrzeb, to prawda sam kiedyś zauważyłem że kiedy moja Negri gania za szyszkami, patykami to ja muszę zadbać o to żeby przestała biegać bo biedna cały czas poświęci na jakąś zabawę, nie powęszy i nawet się nie wysika. Tym razem łapka w górę ode mnie za cenne uwagi. Z tymi za małymi piłeczkami to tez bym nie przesadzał, oby tylko nie rzucać ich w górę bo pies faktycznie łapiąc mały przedmiot w wyskoku może go połknąć, ale takie rzucanie daleko po to aby po niego pobiegł, nawet kiedy jest to mała piłka - krzywda się nie stanie. nie róbmy z psów kalekich stworzeń, bo to my w porównaniu do nich nimi jesteśmy.
Rewelacja!
Babcia Kasia 😍
Jak zwykle bardzo ważny film ❤️
Czułam, że mój DONEK przesadza z piłką i już sama zaczęłam ograniczać rzucanie.. teraz wiem, że trzeba to zrobić jeszcze dużo bardziej radykalnie
Od dzisiaj wszystkie 10 piłek mojej Rózi idzie precz do śmieci. Ileż złego może narobić niewiedza! Dzięki za tę wiedzę.
Rozumiem fiksację na punkcie piwa, ale na punkcie piłeczki?! A zupełnie serio; polecam swoim znajomym psiarzom ten kanał, bowiem Autorka robi bardzo dobrą robotę.
Świetny odcinek pani Kasiu!!!
Jestem trochę zaskoczony i nie wiem co mam myślec. Częśc informacji z tego filmiku trochęmi nie pasuje. Kiedyś wet mi powiedział, że lepiej jest pieskowi coś rzucić coś lekkiego i niech sobie sam podniesie niż bawić się z nim szarpakami. Po wychowaniu 3 wspaniałych piesków, które dozyły późnej starości jestem trochę zaskoczony. Z każdym uwielbialiśmy grać w piłeczkę i każdemu nieraz rzucaliśmy. Czy dał bym radę wybiegać JRT bez frisbee i zabaw z piłką? Czy my mamy tyle energii! Żaden niczego nie gonił, rowerzystów, samochodów itp. Jest to trochę zastanawiające.
Super odcinek dziękuję
My już jakiś czas temu wycofaliśmy piłki, kiedy powiedziałaś, że to nieodpowiednia zabawa dla reaktywnego psa :) dużo tego w naszym życiu nie było, ale jednak. Zamieniliśmy to na bieganie ok. 3x w tygodniu, raz w tygodniu spotkanie z psim kumplem i reszta spacerów aktywnych jak zawsze zawiera dużo zabaw węchowych i kilka minut szarpaka ;)
Kiedy przepisy na przysmaki ?
Oglądałam Twoje wcześniejsze filmiki i jestem pod wrażeniem merytoryki Twoich filmików. Te porady naprawde działają. Adoptuje teraz psa ze schronika i na podstawie Twoich filmików nauczyłam go zwracać na mnie uwagę przy spacerach :) Dziękuje Ci za to serdecznie! :) Super jeszcze dodatkiem jakim moglabys dorzucić to kiedy polecasz inny filmik nawiązujący do tematu to podpinan go na górze 🤗
Dodam jeszcze że miło mnie zaskoczył, masz fajnie dobrany kolor ust i brwi do kolorystyki twarzy ^^ wcześniej pamiętam że tylko oko było widoczne a teraz wyrównałaś to :)
Na szczęście moja Inka nie została nauczona rzucania piłeczka i szczerze mówiąc to nie wie co z nią wtedy zrobić - wolimy nosework, ale oglądając ten filmik aż rozbolała mnie głowa od tylu konsekwencji! Super film!
Gabriela Kowalczyk hah mój piesek teżma na imię Inka 💚💜❤️
Mój pies to kocha, ale bez hejtu. Już będę tak robić, jak Ty mówisz. Pozdrawiam ❤️
Mój pies goni najbardziej tylko z frisbee i patykami. Nie gania żadnymi samochodami, rowerami.
Frisbee jak ktoś mu rzuci inny to przynosi mi, albo w ogóle nie chce oddać.
O jak super taki świetny i pomocny film w moje urodzinki!❤️
nie znasz się piłki są super
ps właśnie rzucam pieskowi piłkę
ps pozdrawiam
Super odcinek 😄To może następny filmik o psach seniorach lub o Agility (druga propozycja szczególnie przeze mnie wyczekiwana) Pozdrawiam❤😊
Bardzo przydatny film. Okazało się że mam problem ponieważ moj pies ma obsesję na punkcie piłki
Mój też. Piłkopies.
Ja praktykuję z moją suczką aportowanie mniej więcej co drugi dzień w częstotliwości 5 powtórzeń. Teoretycznie jest to optymalny czas zabawy, ale zaobserwowałam u czworonoga niepokojące objawy. Polegają one na tym, że w chwili totalnego znudzenia, sunia chwyta za wcześniej aportowaną zabawkę, rozpędza się i biegnie jak opętana na drugi koniec pomieszczenia. Często takim zachowaniom towarzyszy również warczenie. Nie wiem, czy w tej sytuacji powinnam dalej kontynuować taki sposób zabawy z psiakiem...
❤️❤️❤️Też mam wyżła waimerskiego dobrze że zobaczyłam ten filmik to już będę wiedziała❤️❤️❤️
50/50
Ja mam 17-letniego kundelka, dziadunia i pamiętam, że w jego młodości rzucałam mu patyki w dal na spacerze i to skutkowało nadmierną ekscytacją i braku zainteresowania na mnie. Jeżeli chodzi o piłeczkę to w domu miał ją turlaną i sam sobie ją turlał pyszczkiem jak chciał, żeby mu ją kopnąć i sam po chwili ją najczęściej zostawiał. Najlepszą zabawa w domu to właśnie chowanie piłki i proszenie o jej odszukanie, dużą frajdę sprawiało mu węszenie i jej odnalezienie :)
a i są specjalne piłki na psie zęby
Na spacerze popołudniu idziemy czasem na takie boisko które jest z 2km (dojście zajmuje nam z 15 min i nie biegniemy a mój piesek nie ciągnie) od nas i tam szarpiemy się szarpakiem, ćwiczymy przywołanie, biegamy, rozrzucam przysmaki by je znalazła, ćwiczymy jakieś sztuczki i czasami ale ostatnio coraz rzadziej rzucam tice piłkę . Zależy od dnia, każdy spacer staram się aby był inny, nie robimy tego wszystkiego na jednym spacerze xd
To może teraz jak poprawić motywację psa na zabawę, trening? 😁
A mój szczeniak border collie to ja go nawet na zabawę lub uczenie trików nie muszę zmuszac 😂😊
Czy nagra Pani jeszcze jakieś przepisy na smaczki dla psiaków? Pozdrawiam 💜
u nas pełna fiksacja... nawet gryzaki tylko przez chwile służą do żucia/ smakowania. Po chwili nasz JRT domaga się aby je również rzucać. Nie używamy piłeczek a'la tenisowych bo miała tendencje do rozszarpywania ich na strzępy. Rzucamy/ kopiemy jej piłeczkę głównie w domu, bo tak łatwo sprawić jej frajdę po tym gdy nie ma nas w domu a w tym samym czasie robić coś innego, np. gotować. Na spacery bierzemy już piłkę bardzo rzadko bo wiemy, że będzie agresywna w stosunku do innych psów no i nie będzie się niczym innym interesować. Choć tak źle, żeby zapomniała się załatwić nigdy nie było :). No i generalnie na spacerach jest ok, wącha sporo (szczególnie wieczorami - czasem wywęszy nawet jakiegoś jeża w centrum miasta :D). Wynajduje sobie badyle, gania z innymi psiakami i inne atrakcje. Więc realizacja jej fiksacji w domu to też nie jest dobry pomysł? Czyli bye-bye piłeczki (i praktycznie wszystko inne co nadaje się do rzucania...)
Teriery tak mają, że łatwo się pobudzają, w końcu większość ich to rasy myśliwskie tropiące albo dochodzące postrzałka, więc uwarunkowane na szybkość, refleks i sprawność. U mnie w rodzinie były jagdteriery wiele lat a ostatnich 9 tata miał wyżła. Pobudliwość wyżła jest moim zdaniem kilka razy mniejsza niż u teriera niemieckiego, czy JRT
Mój pies ma zapachową piłkę i rzucam jej piłkę A pomiędzy tym chowam piłkę i jej szuka. To jest dość fajne bo to jest beagle więc Jeszce nigdy jej nie zgubiłam oraz to jest tylko mała część spaceru a w domu nie za bardzo się nią interesuje.
Uff... Po przeczytaniu tytułu coś we mnie krzyknęło - jak to, życie mojego psa bez piłki?!! Na szczęście okazało się, że nie, bo nasz pies zamęcza nas piłką tylko na naszym podwórku a poza nim interesuje go głownie wąchanie i obserwacja innych zwierzaków . Raz tylko mieliśmy incydent, kiedy wpadła mu pod łapy piłka nożna, której do pyska nie mógł złapać, co go całkowicie odcięło od świata. Nie pomagało przywołanie, żarcie, szarpaki... totalny odlot. Od tamtej pory takich piłek mu nie pokazuje.
Świetny filmik.
Mogłabyś nagrać filmik co zrobić jeśli pies jest bojaźliwi. Pies mojej przyjaciółki trzęsie się, kuli ogon o wszytsko. Np. Jak nalewa mu wody do miski, zakłada ubranko, schodzi po schodach.
Czy nagra Pani odcinek jak nauczyć psa szukania aportu za pomocą węchu schowanych przedmiotów ? :)
Rozumiem, ze to również tyczy się kija? Mamy pewne rytuały czyli najpierw 10-15 minutowy spacer, załatwianie potrzeb i gdy wracamy ze spaceru zostajemy na podwórku 15 minut i poświęcamy na granie piłką nożną i rzucanie kija. Czy to tez źle robimy ?
I drugie pytanie, jak kończyć takie zabawy, żeby pies wiedział, że to już koniec i dał się zapiąć na smycz? Bo gdy tylko mówię, ze to koniec zabawy i wyciągam smycz to zaczyna uciekać i szaleć jeszcze bardziej
Mam do pani pytanie. Mam 10 miesięcznego psa o imieniu Ares i dość niedawno go adoptowałam. Zawsze goni za wszystkim co się rusza (rowerzyści, motory, czasem samochody) i chce go tego oduczyć, ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Próbowałam małymi kroczkami zacząć od czegoś mniejszego pokazałam mu deskorolkę ,ale kompletnie spanikował kiedy zaczęła jeździć. Piszczał, rzucał się i gryzł deskę oraz mnie po rękach kiedy jej dotknęłam. Młody ma problem z kontrolowaniem swoich emocji ,a nie chciałabym mu przez przypadek zrobić jakiejś krzywdy. Powinnam po prostu kontynuować powolne oswajanie go z takimi rzeczami czy zabrać się do tego od innej strony?
Polecam ci popracować nad zmianą zachowania psa pod okiem behawiorysty.
Dzień dobry wszystkim!
Mam pytanie niezwiązane z tematem tego odcinka, a raczej z jednym ze starszych filmów.
Czy mogłaby Pani udzielić jakiejś porady, jak nauczyć psa załatwiania się w jednym miejscu, jeśli ma on dużą przestrzeń do dyspozycji? Piesek biega sobie po podwórku, ma swój kącik do leżenia i spania, ale załatwia się gdzie popadnie i całe podwórko jest pełne ozdób. W jaki sposób nauczyć go, aby swoje potrzeby załatwiał w wyznaczonym obszarze?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Jeśli filmy by były troszke krótsze to naprwno trafiły by te przydatne informacje do większego grona ludzi, a można go streścić.
Skupić się na piętnaście minut to chyba niedużo :P Zwłaszcza, że w filmie jest wymienione bardzo dużo powodów. Nie wszystkie będą dotyczyły każdego właściciela.
Myślę, że to odpowiednia długość i wydaje mi się, że to właściwie wiedza w pigułce :)
Nie to nie jest odpowiednie długość kiedy Pani się ciągle powtarza, można dostać nerwicy i sfiksowac jak pies na pilke.
Sunia moich dziadków jest już strasza. Od najwcześniejszych lat bawiła się piłką. Nawet nie trzeba było jej tego uczyć. Teraz jako jedyny pies na osiedlu ma tak dobrą kondycje. Jak się nie weźmie piłki na spacer to idzie szukać patyków
Bardzo fajny odcinek
Super film, niestety mój Maczuś już jest zafiksowany na piłkę :-(
super
Dzień dobry, czy mogłaby Pani mi pomóc. Mój amstaff (4 lata) nie pozwala dotykać swoich zabawek, jak tylko się schylę to od razu zabiera I rzucą się na zabawki. Jest szybki i silny martwię się żeby nie zrobił krzywdy mojej siostrzenicy. Pozdrawiam, dziękuję
Polecam ci mój film "gdy pies broni miski". Mówię tam o obronie zasobów. Zabawki też mogą być dla psa cennym zasobem, którego będzie bronił.
Świetny filmik !
Mam jeszcze pytanie : jak rozpoznać ulubioną karmę dla psa ?
Dawać mu różne rodzaje karmy i sprawdzać jedzenie której karmy sprawia mu największa radość
Można wysypać po troszkę każdej obok siebie i zobaczyć, którą pies najchętniej, czyli przeważnie najszybciej zje. :)
A ja mam problem z innej beczki, mam psa szczeniaka (4msc) I od małego wychowywał się z kotami, I teraz jak wychodzimy na spacery to nie potrafi się bawić z psami, (skacze na grzbiet, łapa uderza ) co sprawia że psy go atakują, czy z wiekiem będzie wiedział jak się obchodzić z innymi psami ?
Spróbuj go nauczyć kontaktu z psami spotykając się z stabilnym emocjonalnie nie agresywnymi psami na przykład znajomych.
Niestety z czasem będzie tylko gorzej bo pies utrwala pewne zachowania a po drugie może się zrazić do atakujących go psów
mysle ze trzeba pracy. Moj 6 miesieczny ESP boi sie psow, nie wiem co dzialo sie w jego dziecinstwie, czy byl odrzucony przez matke, czy przez wspolbraci. Tak czy owak mamy problem z socjalizacja. Doslownie wlosy mu deba staja na grzbiecie, kiedy jakis york szczeka a jest 4 razy wiekszy...
Wystarczy zwrócić na psa trochę uwagi. Skarcic, kiedy widzisz, że skacze na inne psy. Doceniać to, że tego nie zrobi. Szybciej lub później zobaczysz poprawę. Sam tego nie zaprzestanie. Potrzebna jest praca.
Fajna jesteś. Też mam psa
Kasiu mam pytanie czy można jakoś inaczej z psiaka ( tego co widzicie profilowym) wykorzystać Energie ??? Troszkę boję się z nim chodzić na spacerki ponieważ nie dawno gonił mnie pies duży i od tego czasu boję się z nich chodzić do lasu :( Nagrałaś by odcinek : Jak się zachować gdy goni Cię pies ???? tylko proszę nie mów ,, zróbcie żółwia'' bo to nie pomaga i tak Ci odgryzie palce :( Proszę nie wiem co robić a tęsknie za długimi spacerkami 🐕🐕🐕
Nagrać i pójść na policje. Za spuszczanie niebezpiecznego psa grozi 5 tysięcy kary. Wlepią mandat i właściciel wreszcie będzie psa pilnował.
Ale tylko piłki czy inne zabawki też?😋
To jak powininen wyglądać prawidłowy spacer dla psów aktywnych?
Ja się bawię piłką z moim szczeniakiem (3,5-miesięczny owczarek szwajcarski). Czasami mu rzucam i przynosi, a czasami udaje, że go próbuje złapać i on ucieka. I się tak ganiamy. Ale wydaje mi się, że nie ma predyspozycji do fiksacji na zabawkę, bo jak tylko wezmę inną zabawkę to od razu puszcza tą, którą miał. A zdarza się, że w zabawie zupełnie gdzieś zostawi zabawkę, a biegnie do mnie :) komenda "szukaj" zawsze działa - idzie po zabawkę i przynosi.
No właśnie! "Szukaj"-Kasiu czy taka komenda była omawiana u ciebie na twoim kanale? Obejrzałam prawie wszystkie filmiki ale nie przypominam sobie, może była wpleciona gdzieś w filmiku o innej tematyce.. hhm? Pozdrawiam.
@@owczarekfalkowski5725 w filmiku o zabawach węchowych :)
ua-cam.com/video/yD0j5WEqhto/v-deo.html
My rzucamy patyki w ogrodzie lub kopiemy piłkę do nogi też w ogrodzie. Na spacerze jest spacer. Nie spuszczamy psa luzem więc nie ma zabawy. Patykow u nas dostatek i służą też do przeciąganie się.
Hej! Mam jeden delemat i proszę o pomoc. Właśnie mam zamiar kupić szczeniaka i nie wiem jaką rasę wybrać, najbardziej podoba mi się Border Collie i Owczarek Szkocki. Którego wybrać?
Ja bawię się z psami piłka lub innymi zabawkami (mam dwa psy), ale w domu, na spacerze nie są zainteresowane zbytnio tego typu zabawa i rzucam psu piłkę najczęściej za wykonaną sztuczkę czy to dobrze?
Ja mam właśnie straszny problem z moim psem. Jest mocno zafiksowany na wszystkim czym można rzucać (piłka, patyk, szyszka itp). Planujemy sie właśnie udać do behawiorysty bo w momencie kiedy jej nie rzucamy zaczyna sie denerwowac i nas zaczepiac. Szkoda ze nie widziałam tego filmu jakies 3 lata temu.
U nas nasz bokser na spacerach ma fiksacja na punkcie psow. Nie ma nic lepszego niz inny pies do zabawy:( Na to nawet szarpaki, ktore uwielbia nie dzialaja. A fiksacje taka na maksa ma na punkcie sniegu, sniezek i wody. Ciekawe co mowisz i to sie pokrywa z reczywistością. Zauwazylismy taka zaleznosc ze im wiecej chodzilismy na wybiegu z psami kolegami tym byl bardziej nadpobudliwy. Mysmy przez to zredukowali ilosc chodzenia na wybiegi bo zaczynalo to byc uciazliwe i nie do okielznania. Jednak skutki pozostaly czyli "pies" = najlepsza zabawa albo w ogole interakcja za wszelką cenę czy to fajna czy nie fajna. Teraz jest problem z odwracaniem uwagi od psów.
A z moim drugim psem Kajtkiem rzucam 2 razy, bo ma trochę dużo energii ma 2 lata a później trochę przeciągania szarpakiem i tresura sztuczek do piłki ma cały czas dostęp, ale zajmuje się nią tylko gdy się bawimy, do szarpaka nie ma dostępu oprócz zabawy i ta zabawka mu się nie nudzi
Moj pies ma na imię kajtek i robię z nim dosłownie to samo hahaah
Mój prawie dwuletni Boston Terrier jest totalnie zafiksowany na piłkę i inne zabawki, dotychczas rzucaliśmy mu piłkę kilka minut dziennie :(
Dziękuję za ten filmik, teraz już wiem czego nie robić.
Czy są jakieś sposoby na oduczenie tej „fiksacji”?
Ograniczając zabawy z piłką u psa 1,5 rocznego, u którego dosc często ta piłkę rzucałem… da radę jeszcze to naprawić ? Zauważyłem u niego ostatnio dużo zafiksowanie na piłce
Na pewno warto spróbować
Ten kanał mnie ratuje. Dostałem ostatnio 2 psa i nie wiedziałem o tym jak go wychować bo mój 1 pies nie był bardzo wychowany i wpadł pod auto 😞 i teraz nie wiedziałem jak to zrobić żeby był dobrze wytresowany
My nie mamy problemów w tym temacie. Mój pies uwielbia biegać za piłką, przynosi ją do mnie i oddaje. Całe szczęście nie jest to jedyna forma rozrywki na spacerze. Tak samo chętnie bawi się z innymi psami, węszy, załatwia swoje potrzeby fizjologiczne.
Bardzo dużo takich właśnie zafiksowanych psów jest u nas na osiedlu. Jeden pan z wyżłem rzuca mu frisbee przez 10 min i do domu. Zero eksploracji terenu czy zabawy z innymi psami.
Napisy kochana, tego brakuje 😭
gdzie najlepiej aportować z psem i czym proszę o szybką odpowiedz góry dziękuje
Ja mam psa. Rzucam jej piłkę, a jak kończymy to ona jest normalna xd
Pani Kasiu, moja sunia rasy husky 🐺 nie goni za piłką tylko uwielbiam gonić różne zwierzęta np. koty, zające, sarny i ptaki w polu i w tym problem. Bo jak chodzę z nią na spacery bez smyczy w pole to ona jak tylko zobaczy jakieś dzikie zwierzę albo jakiegoś kota błąkającego się w trawie to goni za tym zwierzęciem jak jakiś chart bez opamiętania i mogę ją wołać tysiąc razy to i tak nie przyjdzie. Przychodzi wtedy jak zagoni to zwiarzątko pod las 🌲🌲🌲🌳🐇🐈⬅🐕
W domu mam też 2 koty, które jak zobaczy to goni je po całym podwórku i zagania do sąsiada i nie mogę ich nakarmić bo ona je wypłoszy, ale ich nie gryzie. Co mam zrobić, żeby ich nie goniła i przychodziła na zawołanie?? Ona tylko słucha taty i nikogo więcej 😔 Proszę o pomoc!! ❤
Naucz ją tego zawołania nie pamiętam jak to się nazywa ale jest na kanale filmik o tym
Poszukaj filmiku Skuteczne zawołanie
A próbowałaś z linką treningową 20m? Wtedy masz łatwość kontroli a i pies uczy się że są ograniczenia dla jego poczucia pełnej wolności.
Dziękuję bardzo za film mój roczny ON-ek jest już niestety aportowym maniakiem niezależnie od zabawki patyk,piłka,frisbee.Nie znałem przyczyny problemu zauważyłem tylko że coraz mniej węszy i coraz więcej czasu poświęca na gonienie zabawki nie wiem tylko jak wycofać rzucanie szczególnie że na spacerze nietrudno jest znaleźć patyk ( wiem ,że patyki też są niebezpieczna zabawką nie do końca odpowiednią dla psów) nawet gdy staram się go ignorować nosi go z sobą. I teraz pytanie Każdy patyk który mi przyniesie mam mu zabierać i nie oddawać? Przejść odwyk całkowity czy ograniczenie starczy. Wiem ,że każdy psiak jest inny ale chciałbym znaleźć punkt zaczepienia aby nie pogłębić fiksacji.( może warto dodać artykuł odpowiadający na takie pytania nawet uogólniony bo chyba jest dość sporo osób z takim problemem.)
@@Piesologia Dzięki za rade okazało się ze pies jednak nie zapomniał jak się węszy mimo tego że 1 dnia szukał zabawek po całym podwórku i nie do końca wiedział co ze sobą zrobić teraz stał się bardziej responsywny. Zastanwia mnie tylko jego reakcja na szarpak podczas spaceru ( a raczej skarpetkę bo o szarpaku zapomniałem ,a jedyne co miałem to 2 pary nowych skarpetek ^^) po paru parominutowych zabawach z przerwami 10-15 minutowymi zauważyłem że jest bardzo na nim skupiony nawet gdy go schowałem do kieszeni to przez kolejne 5-7 minut psiak nie odchodził ode mnie na odległość większą niż 2 metry i cały czas utrzymywał kontakt wzrokowy.Jest to normalne czy nie do końca ?
@@jakubmielczarek7023 moje wrażenie jest takie że to zdalnie mi wygląda na dominację. Oczywiście mogę się mylić, ale pamiętam jak układaliśmy Malamuta z fundacji to miewał podobne zachowania. A w takich przypadkach tylko cierpliwością, stanowczością i zasadami można sobie poradzić. Ale to Twój pies i znasz go lepiej
A teraz pytanie co zrobić jeśli pies już uległ od dłuższego czasu obsesji do piłki?
Mój pies połamał sobie zęba przy aportowaniu. Był tak podekscytowany że nie zauważył metalowego kranu podczas biegu za piłką.
Mòj pies niestety biega za kamieniami(małymi). Mieszka na podwòrku więc ciągle ma je przy sobie zanosi je do budy ma je nawet przy misce kiedy je. Hugonek ma już 8 lat i od najmłodszych lat uwielbia kamienie. Przeszkadza mi to ponieważ gdy jestem na podwórku pies rzuca mi te kamienie na nogi kopie pod nimi (niszczy trawę) i szczeka gdy nikt mu nie rzuci kamienia. Przez to nie ma już kilku zębów. Nie wiem co z tym zrobić proszę o odpowiedź.
Czyli piłka jest dobra na pobudzenie psa? Mam sunie która jest taka leniwa, zdystansowana... Już jest lepiej, ale chyba pani rozumie o co mi chodzi. To piłka jest jednak dobra na jakiś okres czasu biorąc pod uwagę też inną zabawę i szkolenie?
Ciekawe, miałem owczarke wiele lat nakręconą na piłkę, bała się np panicznie wody, a za piłką wskakiwała z rozpędu do jeziora, coś w tym jest, to było męczące, jak szliśmy a jakieś dzieci bawiły się piłką
Wiem ze przy kolejnym psie nie zrobię tego błędu
A jeśli pies za przyniesienie piłki dostaje smaczek, czasami zostawia ją w połowie drogi i leci po smaka - to dobrze? 🤔 Jej ulubiona zabawka jest piłka, po tym filmie ograniczymy ją trochę, dzięki :)
Witam. Mam 2 psy. Jeden ma 9 lat, a drugi 4. Oboje się nienawidzą. Szczekają na siebie,warcza. Kiedyś gdy tak nie było wypuscilam ich na podwórko razem, i pogryzly sobie łapki do krwi. Czy da się to zmienić,czy tak już będzie? 😭
A kiedy pies wszystkiego dosłownie wszystkiego się boi, przykładowo -puści bąka i ucieka, jakikolwiek hałas i przeróżne dźwięki podczas spaceru doprowadzają psa do ucieczki do domu, tam chowa się w łazience i jest cały w strachu. Mówię o sznaucerze mini, jest kochana ale wszystkiego się boi........
Cześć! Możesz proszę powiedzieć gdzie kupiłaś swoje piłki na sznurku? Szukam ich od dawna i nigdzie nie widzę
ahatek wydaje mi się ze na zooplus są takie