Książki przeczytane w lutym | WRAP UP 📚
Вставка
- Опубліковано 12 чер 2024
- Cześć! Zapraszam na czytelnicze podsumowanie lutego! #wrapup
Miłego oglądania! ❤
0:00 Wstęp
1:06 Śmierć pani Westaway
4:33 Lata
7:21 Sekret pacjentki
9:08 Zmiana
11:37 Witajcie w księgarni
13:38 Zakończenie
***
Jeśli Ci się podobało, zostaw łapkę w górę :)
Subskrybuj mój kanał: bit.ly/2WyO4JQ
***
📩KONTAKT/WSPÓŁPRACE: martaa.wlodarczyk@gmail.com
📸INSTAGRAM: / m_reads
📖GOODREADS: / sezonliteracki
Czytałam dwie książki Ruth Ware i mam wrażenie, że autorka zawsze ma fajny pomysł na fabułę, a potem gdzieś to siada. Ale dam jeszcze szansę jej książkom :)
A mnie akurat Sekret pacjentki mega wciągnął. Przesłuchałam go tak naprawdę w 2 dni (oczywiście na przyśpieszeniu). I właśnie przez tę wielowątkowość mnie tak pochłonęła, Niezwykłą frajdę sprawiło mi łączenie tych wątków. Oczywiście, nie jest to nic wybitnego, ale w kategorii kryminał/thrilleru była świetną rozrywką.
Super, że tak dobrze się bawiłaś! :)
ja jestem wielką fanką książek ruth ware i bardzo polecam „jedno po drugim” i „kobieta z kabiny dziesiątej”!!
Myślałam, że jest ze 4-5 książek tej autorki wydanych w Polsce, a tu słyszę niektóre tytuły pierwszy raz 🙈
Mnie bardzo pozytywnie zaskoczył „Dzień zero”, czyli najnowsza premiera autorki. Poszybowała bardzo wysoko w moim Ware’owym rankingu ❤
Ostatnio kupiłam w sklepie typu ciucholand Bliscy Annie Ernaux za 3 zł i pewnie po nią jako pierwszą sięgnę spośród jej książek
Luty był u mnie zdominowany przez azjatyckie książki za sprawą akcji Agaci shubiektywnie #azjatyckimiesiąc ale przeczytałam mniej niż chciałam :(
Ja czytałam wszystkie książki Ruth Ware i bardzo podobała mi się każda - dla mnie jej styl to powiew świeżości w thrillerach. Ale nie pomogę, bo wg mnie "Śmierć Pani Westaway" jest właśnie najlepsza :D
To też moja ścisła topka🫶🏻
Hahah no to nie wiem co poszło nie tak 🙈 a jaka podobała ci się najmniej? Może dla mnie właśnie ta będzie najlepsza 😂
@@SezonLiteracki Różne gusta, to jest piękne ❤️
Najmniej chyba "W ciemnym, mrocznym lesie"
Cześć 😊 Czytałam „Lata” i podobały mi się aczkolwiek nie tak bardzo jak „Bliscy” tej samej autorki, w których w takich odartych z czułości słowach opisuje swoich najbliższych. Podobał mi się bardzo styl tej książki. Czytałam też „Witajcie w księgarni …” i też nie podobała mi się ta książka. Dłużyła mi się niemiłosiernie i trochę żałowałam czasu który na nią poświęciłam bo nie dostałam w niej nic co zostałoby ze mną na dłużej. Natomiast przeczytałam „Białość” Fossego. Boże, co ta krótka nowelka ze mną zrobiła! Do dzisiaj siedzi w mojej głowie. Ale trzeba ją czytać uważnie, niespiesznie. Polecam i dziękuję za Twoje mega ciekawe filmy i recenzje
Słyszałam o Białości właśnie, może się bardziej zainteresuję. Dziękuję za polecajkę! :)
Cieszę się, że nawet się wstrzeliłam ze „Zmianą”🫶🏻 uważam, że świetna, a sam autor udowadnia tam swój talent, pisząc kolejny raz o swoich losach, ale ponownie robi to w zupełnie inny sposób za każdym razem.
Dobrze, dałaś mi motywację żeby przeczytać i być na bieżąco! 😄
❤👍
ja też teraz czytałem "Lata".... i dużo jest zdarzeń i osób które u nas nie są znane.... jak jakieś osoby z francuskiej TV czy zdarzenia ze strajków... czy zmiany ustaw we francuskim prawie.... tak że jak mówiłaś dla Francuzów jest super... dla nas nie do końca... chociaż wspomina śmierć Stalina (jak wspomniałaś)... czy "żelazną kurtynę".... czy Jana Pawła II.... nawet Lecha Wałęsą..... upadek muru berlińskiego..... Ale co nas obchodzi Francja po wojnie jak u nas było dziesięć razy gorzej i komuna......
witam , mamy podobne gusty literackie, również Ruth Were, czytam...wszystko, co do Bliskich tak mam podobne odczucia, pozdrawiam
Też srogo rozczarowałam się "Witajcie w księgarni Hyunam-Dong". Dla mnie to Paulo Coleho w koreańskim wydaniu
Trochę niestety tak 😅
Najlepsza książka lutego to u mnie Kroniki dziwnych bestii. Podobało mi się też Dwadzieścioro czworo oczu - ale jest mocno azjatycka klimatem więc jak nie przepadasz to może niekoniecznie dla Ciebie
I Kronikach Dziwnych Bestii słyszałam i to mnie akurat intryguje!
@@SezonLiteracki ja czytałam na legimi a finalnie aż ją sobie kupiłam tak mi się spodobała. Moje pierwsze Tajfuny na półce :)
@@kamilakamila8310 Chyba u Edyty z Literatunku o niej słyszałam i mnie zainteresowała :)
Moim zdaniem, literatura stworzona przez laureatów Nagrody Nobla lub inne prominentne postacie powinna być szczególnie analizowana z krytycznego punktu widzenia. Nie trzeba mieć wykształcenia, żeby recenzować Noblistów, tylko jakieś przemyślenia, takie właśnie jak Twoje.
Niestety nie czytałam żadnej z wymienionych książek. Moim numerem 1 w lutym było "Biuro przeczuc" z wydawnictwa Czarnego.Jest to reportaż, który opowiada o ludziach ,którzy zbierali przeczucia i prorocze wizję w latach 60- tych i 70- tych.Najciekawsze są tu opowiadane historie.Mna wstrząsnęła tragedia w Aberfan ( niektórym znana z "The Crown ").Jak rzadko kiedy dyskutowałam o niej z rodziną i szukałam w internecie dodatkowych źródeł. Natomiast wytłumaczenia zjawiska przepowiadania przyszłości w tej książce nie znajdziemy. Mimo to bardzo polecam.Dlugo o niej nie zapomnę. ❤
Brzmi naprawdę ciekawie, czuję się zaintrygowana 😀
@@SezonLiteracki Pani lubi dobre,mądre reportaże. Ten na pewno taki jest.Choc pozostaje odrobina niedosytu, ale jest to związane z biografią psychiatry,który prowadził to biuro.On też nie odkrył źródła wizji w umysłach ludzi o proroczych zdolnościach. Tym bardziej nie odkryjemy tego my.
Marta a czytałaś Ukochane równanie profesora ?
Czytałam, ale też nieszczególnie do mnie trafiła ta książka. Bardziej Yoko Ogawy podobała mi się Grobowa cisza, żałobny zgiełk.
Moim zdaniem najciekawsze książki Ruth Ware to „Jedno po drugim” oraz „W ciemnym, mrocznym lesie”. Pozostałe książki niestety nie przypadły mi do gustu. 🤗
To może w takim razie sięgnę po Jedno po drugim 😀
Przeczytałam dwie książki Louisa i jednak nie jest to autor dla mnie. Nie podobały mi się jego książki, mimo że poruszają ważne tematy, ale nie przemawia do mnie sposób narracji i styl autora. Nie sięgnę już po inne tytuły autora.