Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
#100
- Додати в
- Мій плейлист
- Переглянути пізніше
- Поділитися
Поділитися
Вставка
Розмір відео:
- Опубліковано 4 кві 2018
КОМЕНТАРІ • 117
Наступне
Автоматичне відтворення
Afrykański Pomór Świń w moim rejonie!!!Rolnik NIEprofesjonalny
Переглядів 17 тис.
#295- Historia naszego Gospodarstwa!- Jaki mieliśmy park maszynowy i jak się zmieniał?! Cz.1Słomek_mówi
Переглядів 60 тис.
#232- Nowy Nabytek- Fiat 126p (maluszek) + Objazd po okolicy i aktualna sytuacja w polu!Słomek_mówi
Переглядів 101 тис.
КУРСЬКИЙ ПРОРИВ. Що ЗАДУМАЛИ у Генштабі? Нова здобич МАГУРИ. Та як вберегтись від нових аферистів?Факти тижня
Переглядів 473 тис.
«Це край, де я родилася й живу! І нікуди я звідси не поїду» #shortvideoСуспільне Запоріжжя
Переглядів 327 тис.
Eleftherios Petrounias helped by Arthur Zanetti = epic gala moment ❤️Olympics
Переглядів 47 млн
😭ЛЮДИ ВОВКАМИ СТАЮТЬ....5 канал
Переглядів 2,8 млн
#797- Uje*ali mi "koleso"! Pobieramy próby glebowe! Merlo nas wystraszyło... Perqins ujeżdża JCB!Słomek_mówi
Переглядів 20 тис.
Pumeqes & Slomek Wakacyjna przygoda 2015slomek14
Переглядів 395 тис.
#344- Duży serwis Valtry N101! Oleje/ Filtry/ Smarowanie/Usuwanie usterek- Znów gotowa do pracy!Słomek_mówi
Переглядів 65 тис.
#362- Zaczynamy żniwa 2020! Claas Medion 310 w rzepaku! Jest lepiej niż myślałem ?Słomek_mówi
Переглядів 78 тис.
Pumeqes & Słomek: Wakacyjna Przygoda 2011slomek14
Переглядів 252 тис.
Zimowy Sen 2012slomek14
Переглядів 90 тис.
Żniwa 2024. SŁABE zboże, SUCHA ziemia? Jakie PLONY w tym roku, co będzie SIANE?Romek Zaklinacz Byków
Переглядів 70 тис.
Michał Pol (Kanał Sportowy) - EURO 2024: przewidywania i anegdoty | Wywiadowcy #78Wywiadowcy Podcast
Переглядів 39 тис.
Mateusz Morawiecki: zarobiłem 40 mln złotychzurnalistapl
Переглядів 375 тис.
Атака ВСУ на Курскую область: что происходит?BBC News - Русская служба
Переглядів 3,4 млн
ВСУ наступают под Курском. Путин требует действий. Эвакуация в Белгородской области. НОВОСТИРадио Свобода. Новости
Переглядів 1,7 млн
РЕЙНДЖЕРС - ДИНАМО. Ліга чемпіонів. ПРЯМА ТРАНСЛЯЦІЯFootball Hub
Переглядів 455 тис.
Replacing a valve on a full water tank! 🫣💦 - 🎥 the_ladyplumberUNILAD
Переглядів 119 млн
Зеленський з британським премʼєром нагородили бійця у госпіталі #війна #україна #зсу #shorts #людиСуспільне Чернігів
Переглядів 579 тис.
Залужний ПРОТИ НАСТУПУ НА КУРСЬК?! ОСЬ ЧОМУ! НОВІ МІСТА ПІД КОНТРОЛЕМ ЗСУ! | НОВИНИ СЬОГОДНІУКРАЇНА СЬОГОДНІ
Переглядів 269 тис.
Путин о боях в Курской области: Главное - выдавить противникаAKIpress news
Переглядів 1,5 млн
Survive 100 Days In Nuclear Bunker, Win $500,000MrBeast
Переглядів 149 млн
Zapraszam do przeczytania historii dawnych dziejów gospodarstwa. ;-)
Nie sto! A siedemset trzydzieści cztery lata naszej rolniczej historii! Początki gospodarstwa sięgają czasów cysterskich, dokładnie roku 1283. Informacja ta była przekazywana z pokolenia na pokolenie, a teraz ja - dumny rolnik, mogę się tym podzielić z Wami.
Mój prapraprapradziadek wykupił grunty od klasztoru cysterskiego . Była to prostokątna, najładniejsza łąka w całej okolicy. Zakup ten był początkiem powstawania obecnego gospodarstwa. Do teraz przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jak donosi dziadek początkowo były tylko łąki, ponieważ było to niezbędne do utrzymywania koni oraz krów. Są to informacje bardzo cenne dla naszej rodziny, pokazują jak długą już mamy historię.
Historia o której mogą powiedzieć dużo więcej to historia wiele bliższa, przekazana przez mojego dziadka i babcię (oboje mają po 86lat) sięgającą czasów przed wybuchem II wojny światowej. Są to wspomnienia dziadka, które on z kolei usłyszał od swojego taty.
Gospodarstwo należało wtedy do moich pradziadków i liczyło aż 35 ha, na tamte czasy myślę, że było to bardzo dużo - bo przecież nie było sprzętu mechanicznego! Krewni posiadali wówczas 12 krów dojnych, 12 opasów, 5 macior, kury, kaczki, gęsi, króliki oraz 5 koni do pracy i dwa źrebaki - z tak duża dokładnością donosi dziadek. Tuż przed wybuchem II wojny pradziadek pobudował stodołę - 1932r oraz dużą oborę w 1939r. Praca na roli nie była wtedy łatwa, ponieważ dziadka tata miał sparaliżowaną jedną stronę ciała. Rana ta i dysfunkcja wynikała z postrzału w głowę podczas I wojny światowej - pradziadek walczył o niepodległość Polski. W 1940 na ich tereny dotarli hitlerowcy i dziadek z rodziną został zabrany do obozu, miał wówczas 9 lat. Trafili do obozu w Toruniu. Dziadek wspomina ten okres jako najgorszy czas w życiu, chociaż trwał zaledwie trzy tygodnie. Do dzisiaj co rusz wspomina, że zaznał głodu, a w obozie można było zjeść jedynie zupę ugotowaną na jednym liściu kapusty i suchą kromę chleba. Jako dziewięciolatek próbował nie żyć samym obozem. Szukano towarzystwa, by jakoś ten czas sobie urozmaicić. I tak zaczyna się historia miłości, która swój finał miała w 1958 roku - w dniu ślubu z poznaną dziewczyną właśnie w tym obozie. Ale do tego roku wrócimy później, po kolei. Po jakimś czasie rodzina dziadka została wywieziona do obozu w Łodzi. Towarzyszka zabaw musiała zostać w Toruniu. Dziadek mówi, że w Łodzi już było lepiej. Wspomina, że jak to dzieci, każdy chciał śpiewać, bawić się, dlatego też wymyślili tam piosenkę, którą do dzisiaj nam śpiewa: Tam na Łąkowej w Litzmannstadtcie ukradli chłopu ostatnie gacie, a chłopy płaczą i lamentują, a gacie wiszą - politykują! W tym obozie dziadek z rodziną mieszkali około miesiąca czasu. Później zostali przesiedleni na gospodarstwo do Niemiec do pracy. Dziadek powtarza, że tam już było lżej i nawet „fajnie”. Trafili po prostu do dobrego gospodarza, gdzie byli dobrze traktowani. Z tych czasów wojennych właśnie okres tych prac w Niemczech wspominają najlepiej. Gospodarz pozwolił im nawet zostać przy swoim polskim nazwisku.
W czasie, gdy rodzina dziadka zmagała się z życiem na obczyźnie gospodarstwo było opuszczone. Dopiero w październiku 1941 roku zostało zasiedlone przez Niemców. Informację tę donieśli sąsiedzi, którzy nie zostali wysiedleni. Czas wojny na szczęście zakończył się dla całej rodziny szczęśliwie, wszyscy przeżyli i czas było wracać na gospodarstwo - nie wiedząc czy cokolwiek tam jeszcze jest. W 1945 roku wracali konno wozem, całą rodziną, mając garstkę wyprawki od dobrego gospodarza z Niemiec. Około 50 km od domu w miejscowości Krzyż wojsko z niewiadomego powodu zabrano im konie i wóz. Było to dużą stratą, bo konie były nie tylko środkiem transportu, ale także siłą roboczą. Dalszą część przeprawy musieli odbyć pociągiem, jak wspomina -odkrytymi wagonami. Była to końcówka września, a więc chłód na odkrytych wagonach mocno dawał się we znaki. Wreszcie dotarli na gospodarstwo, lecz widok jaki zastali był przerażający - całe gospodarstwo splądrowane i opustoszałe. Nie było kompletnie nic, prócz krowich łbów w oborze i chudej kotki z kociętami. Nie było zasiewów, nie było zapasów zbóż, nie było koni, okna w domu powybijane. Ale jakoś trzeba było sobie to w głowie poukładać i zacząć odbudowę gospodarstwa. W pierwszym roku życzliwi sąsiedzi pożyczyli konie i sprzęt do pracy oraz jedną krowę - żywicielkę rodziny. Udało się później dokupić młode cielaki i zasiać żyto. Było bardzo ciężko, panował głód, ale dziadek podkreśla, że byliśmy zgraną rodziną i poprzez ogromną pracę doprowadzili gospodarstwo do ładu. Pomogła nam wiara i wspólna modlitwa - mówi dziadek.
Dziadek po swoim tacie przejął gospodarstwo w roku 1954. Cztery lata później odbył się ślub z dziewczyną poznaną w obozie. Po wojnie zapomniało się o miłostce sprzed lat, było się zajętym pracą na gospodarstwie. Gdy był już starszy, podczas jednej zabaw w remizie, poznał dziewczynę, od słowa do słowa okazało się, że jest ona tą dziewczynką z obozu. Oboje nie zdawali sobie sprawy, że mieszkają zaledwie pięć kilometrów od siebie! W wieku 27 lat wzięli ślub i zamieszkali razem.
Dziadek doskonale pamięta rytm dnia. Praca była od 7 do 19 sześć dni w tygodniu, prócz niedzieli. W ten dzień ograniczano się tylko do obowiązkowego oprzętu zwierząt. Przerwa na obiad była między godziną 12 a 14. Dodatkowo w tym czasie odpoczywały konie. Śniadanie było przed godziną siódmą, zanim wszyscy ruszyli do pracy, a o godzinie 10 był czas na drugie śniadanie, tzw. dziesiątka. Podwieczorek był o godzinie 17, a o godzinie 19 kolacja. Drugie śniadanie i podwieczorek kobiety zanosiły na pole. Podczas żniw niekiedy posiłków było jeszcze więcej, a także była donoszona kawa lub kawa zbożowa. Żniwa trwały bardzo długo, na szczęście wtedy pogoda była dużo lepsza. Zboże było koszone kosami i układane w ‘’sztygi’’, następnie, gdy przeschło było zwożone do stodoły i było młócone - początkowo cepami później młocarnią. Całość trwała około dwóch miesięcy. Samemu ciężko było poradzić sobie z obowiązkami na gospodarstwie, dlatego dziadek zatrudniał pięć osób do pracy, a w żniwa dochodziło jeszcze kilka osób. Wszystkie uprawy - orki, siewy początkowo odbywały się tylko z pomocą koni. Praca była ciężka, ale dziadek podkreśla, że zawsze znalazł się czas na spędzenie czasu na rozrywkę. Zimą grało się w karty, a latem chodziło się nad jezioro pokąpać. Dziadek starał się modernizować gospodarstwo i na początku lat 60 jako pierwsi we wsi dziadkowie zakupili Ursusa C45, co było wielkim odciążeniem w pracy dla koni oraz ludzi. W 1962 roku doprowadzono do gospodarstwa energię elektryczną. W 1970 r. został zakupiony kombajn Vistulla, a dziesięć lat później zamieniono go na Bizona Z040. W międzyczasie kupiony był pług i inne niezbędne maszyny. Dziadek wziął na siebie również obowiązek wybudowania nowego domu. Przedsięwzięcie rozpoczęło się w roku 1983, a wprowadzili się trzy lata później. Poprzedni dom był wybudowany w 1861 roku, jednak z niego pozostał tylko głaz z wyrytą wyżej datą, który stanowi pamiątkę dawnych czasów.
Mój tata przejął rodzinne gospodarstwo w 2000 roku, gdy ja miałem 6 lat. Na własność mieliśmy wtedy 50 ha ziemi i zajmowaliśmy się hodowlą świń. W 2012 roku zrezygnowaliśmy z produkcji zwierzęcej i zajęliśmy się tylko produkcją roślinną. Od momentu przejęcia gospodarstwa przez tatę wymieniliśmy cały park maszynowy oraz powiększyliśmy areał gospodarstwa. W 2015 roku razem z tatą podjęliśmy decyzję o wybudowaniu hali magazynowej i rok później stanęła na naszym podwórku.
Obecnie można powiedzieć, że wspólnie prowadzimy gospodarstwo. Mam już własne grunty, jednak tata czuwa nad wszystkim okiem doświadczonego rolnika. Obecnie jestem studentem Rolnictwa na UTP, rolnictwo jest moją pasją od dziecka a zdobyta przeze mnie wiedza przekłada się na wdrażane nowe technologie i rozwiązania aby osiągnąć jak największy wynik ekonomiczny.
Ale sie rozpisałeś pozdrowienia oby tak dalej
Piękna historia :) Pozdrawiam
Przeczytałem całe i naprawdę szanuje
Niezwykła historia ;)
kawał fajnej historii.
Pozdrawiam.
Powiem tylko tyle - Rolnictwo z pasją 💚💚💚 Pozdrawiam
dokładnie. Twoje filmy Perqins też się super ogląda pozdrawiam ;)
Wielki szacunek dla dziadziusia! No i oczywiście dla taty i Ciebie :) Pozdrawiam
Bartek dziadek niestety już odszedł niedawno również pozdrawiam
Elo rolnik ktury jezdzi tirem
Dziesiątki godzin filmów
Godziny montowania
Wiele prób
Wiele wpadek
Wiele sukcesów
Duży stres
Dużo przekazanej wiedzy
A to wszystko z pasji do zawodu i miłości do widzów.
Gratuluje wytrwałości oraz checi i życzę abyś dalej robił to co robisz bo jest to warte uwagi i można z Twoich filmów zaczerpnąć praktyczną i przydatną wiedze.
jeszcze tego nie było na polskim rolniczym UA-cam
Bardzo dobra robota
Odpowiedziałeś na moje pytanie - dzięki ! :D
Razem z Kulą prowadzicie mega vlogi które aż chce sie ogladac. Mnóstwo wiedzy posiadacie,chcecie sie nia dzielic i za to szanuja Was wszyscy widzowie pozdrawiam serdecznie
Jeszcze Perqins :D
i rolnik nieprofesjonalny
To co dziadek zrobił jest piękne! Bardzo ale to bardzo wielkie uznanie za to co zrobił. Dobrze gospodarzycie! Pozdrowienia dla całej rodzinki😀😀
No szanuje i podziwiam ciebie za to co robisz i życzę kolejnych 200 filmików i dużo zdrowa dla was wszystkich.
Muszę przyznać że fajnie widzieć was w takim rodzinnym gronie trzy pokolenia rolników na jednej kanapie :D
Fajnie też że napisałeś historię waszego gospodarstwa i przypiąłeś je na samą górę żeby wszyscy widzieli
Pozdrawiam!
P.S. proszę pozdrów dziadka i tatę!
Dziadek niestety odszedł nie dawno
Pozdrowienia dla ciebie taty i dziadka bardzo fajnie sie was slucha panowie
Ogladam twoje filmy od 8 lat czyli od początku i fajnie że powstał taki kanał/kanały jak twój. Jestes rolnikiem z krwi i kosci to widac. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam. 💪
Więcej takich Q&A .Pozdrawiam i zdrowia dla. Dziadka
Kawał ciekawej historii jak i wielkich zmian :)
Obyś wytrwał z vlogami do 100k subów! Byłaby to wielka pamiątka z działań na UA-cam :]
Szacunek dla wszystkich którzy starali się rozwijać gospodarstwo i trwać w tym że kiedyś będzie to kontynuowane
Witam. Myśle ze twój kanał jest jednym z tych profesjonalnych. Dlatego musisz o niego i o nas dbać. Pozdrawiam.
No słomciu super vlog ! :) Czekam na vlogi z remontu ciapka :).Pozdrawiam
Slomek szacunek Milo się ciebie słucha a przy okazji można się dużo nauczyć. Kula Slomek Perqins Rolnik Nieprofesionalny i Robert. Jesteście najlepsi oby tak dalej.
Dużo ale to dużo zdrowia dla dziadka i taty!! Piękna historia, naprawdę wzruszylem się opisem pod filmem. Dużo się można było od Was dowiedzieć , mądre chłopy jesteście !
Jestem pod wrażeniem!!! Przypadkiem trafiłem na ten film i wciąga :) Pokazałeś piękną historie waszej rodziny i piękno polskiego rolnictwa. Widać w was wielki zapał, zaangażowanie oraz miłość do ziemi. Myślałem że w dobie mechanizacji i pogoni za pieniądzem, piękna tradycja polskiego rolnictwa zanika, a tu wręcz przeciwnie. Wielkie brawa i obyś długo miał entuzjazm do pracy na roli oraz do nagrywania :) Wiele zdrowia dla dziadka i całej rodziny
film super!! ale dziadek jest mega! podziwiam jego radość życia!! wszystkiego najlepszego!!!
Słomek tak jak w 2010-2012 zaciągnąłeś przed ekrany tysiące widzów oraz zainspirowałeś równie wielu aktualnych twórców filmików, tak teraz jeszcze szersze grono odbiorców ma przyjemność posłuchać mądrych rzeczy na temat agrotechniki upraw oraz tak jak w tym odcinku poznać historię gospodarstwa. Dzięki wielkie !
fantastyczni ludzie, fantastyczna historia, fantastyczny film!
Kawał dobrej roboty po pierwsze w porwdzeniu gospodarstwa przez Ciebie oraz przez Twojego Tatę, po drugie kawał dobrej historii.. i kawał dobrej roboty przez twego pradziadka oraz dziadka.. Powstał kawał dobrej historii pozdrawiam was wszystkich serdecznie! :D
Twoich filmów nie da się nie oglądać, najlepsi jesteście! Pozdrawiam i czekam na następne
Super - wysłuchałem dokładnie całego vloga i jestem pod wrażeniem :)
Czekam na film z dalszej renowacji ciapka :)
łapa w górę i pełen szacunek do Ciebie i Twojej rodziny
Kurczę, fajna rodzinka, taka z prawdziwego zdarzenia
U mnie w maluszku było to samo, cewkę trzeba wymienić :)
Bardzo fajny odcinek.
Więcej takich.
Słomek - Najbardziej pozytywny rolnik ! Równy gość !
Nie samowita historia oby tak dalej pozdrawiam całą twoją rodzinę
Super aby tak dalej
Bardzo fajnie sie słucha 😃
super film czekam na więcej bo jak zawsze ciekawie :)
Bardzo ciekawy odcinek! Pozdrowienia dla wszystkich!
Lubie wracać do tego filmiku :)
Pięknie :) pozdrawiam was
E no Fajne łapa leci pozdrawiam
Pięknie :) Pozdrawiam!
tata, pamieć to ma bardzo dobrą kazda data ,ciagnik pamieta :D
brawa dla dziatka
Gratulacje
oglądam trzeci raz ten vlog i w chuj mi szkoda że taki zajebisty człowiek jak twój dziadek nie żyje osobiście go nie znałem ale wystarczy zobaczyć po filmach jaki to był człowiek z góry przepraszam za słownictwo
Super odcinek :-)
Zarąbisty odcinek pozdrawiam☺
fajna historia fajna rodzina pozdrawiam
DZIĘKI SŁOMEK ZA SPOTKANIE W KIELCACH
też dzięki
bardzo fajny vlog
Łapka w górę dla dziadka.😃
a to intro bedzie na każdym vlogu ?
bo zajebiste :D
łapka w górę dla dziadka :)
Żyją i żyć będą dopóki dopóty rolnictwo nie padnie co tu gadać bez dopłat nikt roku nie przeżyje niby u siebie a zapierdalacie na kogoś a ten ktoś hmmm kwitnie aż miło a wam zostaje obornik i g ....z tego zacznijcie liczyć a nie brać kredyty szacun za zamknięcie chodowli mega plus pozdro
Dziadek się trzyma jak na swoje lata :)
Łapka w górę numer 998 :) Pozdro ;)
Na hl-ke 14.5 t pszenicy rok temu mieliśmy na skup jak jechaliśmy i nic niej nie było a 8 t w dowodzie 😂😂😂
Kawał historii.
Masz może zdjęcia tych wszystkich kombajnów? Może byś wrzucił na fanpage :D
pozdrawiam cię Słomek :)
Słomek jestes skazany na łysine😂pozdro
Zrobisz jakieś coś o gołębiach?
💪💪💪💪💪💪💪💪
Twój dziadek bamber był :D
To jest staw ten co było widać na balkonie jeśli tak to są w nim ryby jeśli tak to jakie? Łowisz ryby lubisz to robić? Jak byś mógł to odpowiedź na vlogu następnym albo w komentarzu 😉Pozdrowiam 😉
tak, jest to staw w stawie karpie i "złote" karasie, jak mam czas i jest pogoda to chodze na ryby ;-)
Słomek_mówi ok dzięki za odpowiedź 😉
Twój tata siedzi wkurwiony i myśli: ,,po co i na co mnie cholero jedno trzymasz''
piękna historia, tylko mam jedno ale mianowicie zwrot nie mam czasu przy braku produkcji zwierzęcej i dwóch konkretnych rolników do obrobienia pola to za przeproszeniem zdążycie się na nie po prostu zakulgać:P
Na 200 vlog zerujesz 200 czystej :D na 500 filmów bd śmiesznie
lumik 101 Dobry pomysł ale po co się chwalić jak się pije
A Medion od Korbanków brany ? :D:D
A ile wy macie ziemi hektarow wszystkiej?
Słomek daj coś od siebie o Upadłym Jeleniu
15 traktorów
Rodzina ma dłuższą historię od piastów i jagiellonów
Fajnie fajnie
Czy masz zamiar kupić nowy ciągnik? Dzięki za odpowiedz
Rafał Tuzikowski nie
Mateusz Stefański skąd wiesz to było pytanie dla słomka
Nw o co ci chodzi bo napisałeś to pytanie jako odpowiedź na moje i myślałem że to do mnie.
Mateusz Stefański chodziło mi o słomka
ale mieliście ciągników przez wszystkie lata
i kombajnów
Za gierka to lepij było kurde.
Czy twuj dziadek na coś chorował lub choróje ?
Jego dziadek zmarł niedawno.
massz zetora 7045
GDZIE MIESZKACIE
Szkoda dziadka 😑
pierwszy
Łapki w dół domyślam się,że dali głupi ludzie z miast niestety spoko Vlog.