trafne uwagi: znam Francje doskonale, nigdy zycia tam nei zaakceptowałem; to osobny porzadek, a wiekszosc ma przeświadczenie wyższości cywilizacyjnej...choc sa gorzej wyksztalceni.
Darek podpytał to i ja spróbuję. Młodzikiem nie jestem, za dwa lata piątka mi wskoczy więc albo teraz zawalczę o Francję, albo po rewolucji. Już ponad dwadzieścia lat jestem emigrantem i od dwóch lat czuję coraz większą potrzebę rozpoczęcia czegoś nowego. Francja to marzenie ze szczenięcych lat, a tu zaraz moja atrakcyjność zawodowa zacznie zanikać, więc zastanawiam się jak francuscy pracodawcy patrzą na takich "doświadczonych" pracowników, czy wiek ma jakieś znaczenie przy rekrutacji, czy może ważniejsze jest doświadczenie? Jak Ty to postrzegasz wokół siebie? I co ze szczypaniem, jest wymagane, czy już odpuścili opornym?
Szczepionki na razie odeszły w zapomnienie, ale nie wiadomo czy nie wrócą na zimę 😅 Doświadczenie na pewno ma znaczenie. A czy wiek biorą pod uwagę…. Nie wiem, to chyba zależy na kogo się trafi. Ale póki 4 jest z przodu to chyba jeszcze starość nie straszy :) Marzenia warto spełniać, można sie zastanowić czy zamieszkać we Fr teraz, czy np. odłożyć na rok życia na emeryturze tutaj, albo całkiem sie przeprowadzić po zakończeniu życia zawodowego.
Bardzo fajny filmik, dziękuję. Przyznam że marzę o przeprowadzce do Francji ( prawdopodobnie w przyszłym roku). Od dwudziestu lat jestem emigrantka , ale w Wielkiej Brytanii i z roku na rok coraz bardziej dochodzę do wniosku że ten kraj ze mną nie rezonuje. Wielokrotnie podróżowałam do Francji, przez rok nawet pracowaliśmy w Burgundii. Zdecydowanie wolę francuski styl życia. Jestem na takim etapie życia, że teraz albo nigdy. Ale na pełen spontan nie możemy sobie pozwolić , bo mamy trzyletniego synka. Czy da się to jakoś sprawnie ogarnąć przeprowadzając się z dzieckiem? Rozważamy Burgundię albo Dordogne
Dziekuje za komentarz. Moze wypowie sie ktos z dzieckiem :) wg mnie im młodsze dziecko tym lepiej - zwłaszcza pod względem językowym. Wszystko sie da jak sie chce :)
@@dariuszleksander887 To zależy jaki styl życia prowadzisz. W dużych miastach jest łatwiej o życie towarzyskie, z kolei jest o wiele drożej niz w małych miasteczkach. Jesli masz 20 lat to taki Paryż moze być super, ale jak masz rodzine i chcesz spokoju to im dalej od niego tym lepiej :D. Na północy dobrze przyjmują Polaków, ale jest to raczej mało atrakcyjny region. Na południu jest super, ale trudniej wystartować wg mnie - towarzysko i zawodowo. Tak naprawdę wiele zależy od szczęścia - czy trafisz na dobrego pracodawcę i życzliwych ludzi. Pochwał sie jak już sie zdecydujesz :)
@@izabellevie Hmmm jak na razie to mieszkam w Szkocji w Glasgow więc tak myślę maksymalnie pół roku tutaj jeszcze pomieszkać i dopiero wtedy wyjechać do Francji... Nie no nie mam 20 lat a 34 i jestem singlem więc raczej większe możliwości wyboru... Tylko czy północ czy południe czy może sam Paryż oto jest pytanie... Hmmm może najpierw jakiś holiday myślałem przed tym całym wyjazdem...
da sie zyc w Francji tylko z angielskim? ;) zakladajac ze pracujemy w troche lepszej pracy? a to to masz fajny sposób mowienia i fajnie ze wkladasz serce w kazde video
trafne uwagi: znam Francje doskonale, nigdy zycia tam nei zaakceptowałem; to osobny porzadek, a wiekszosc
ma przeświadczenie wyższości cywilizacyjnej...choc sa gorzej wyksztalceni.
Gorzej od kogo ?
Super nareszcie nowy odcinek, brakowało mi tego.
Polecam canał Szot Joker informacje z kraju na bieżąco pozdrawiam serdecznie
Darek podpytał to i ja spróbuję. Młodzikiem nie jestem, za dwa lata piątka mi wskoczy więc albo teraz zawalczę o Francję, albo po rewolucji. Już ponad dwadzieścia lat jestem emigrantem i od dwóch lat czuję coraz większą potrzebę rozpoczęcia czegoś nowego. Francja to marzenie ze szczenięcych lat, a tu zaraz moja atrakcyjność zawodowa zacznie zanikać, więc zastanawiam się jak francuscy pracodawcy patrzą na takich "doświadczonych" pracowników, czy wiek ma jakieś znaczenie przy rekrutacji, czy może ważniejsze jest doświadczenie? Jak Ty to postrzegasz wokół siebie?
I co ze szczypaniem, jest wymagane, czy już odpuścili opornym?
Szczepionki na razie odeszły w zapomnienie, ale nie wiadomo czy nie wrócą na zimę 😅 Doświadczenie na pewno ma znaczenie. A czy wiek biorą pod uwagę…. Nie wiem, to chyba zależy na kogo się trafi. Ale póki 4 jest z przodu to chyba jeszcze starość nie straszy :) Marzenia warto spełniać, można sie zastanowić czy zamieszkać we Fr teraz, czy np. odłożyć na rok życia na emeryturze tutaj, albo całkiem sie przeprowadzić po zakończeniu życia zawodowego.
Bardzo fajny filmik, dziękuję. Przyznam że marzę o przeprowadzce do Francji ( prawdopodobnie w przyszłym roku). Od dwudziestu lat jestem emigrantka , ale w Wielkiej Brytanii i z roku na rok coraz bardziej dochodzę do wniosku że ten kraj ze mną nie rezonuje. Wielokrotnie podróżowałam do Francji, przez rok nawet pracowaliśmy w Burgundii. Zdecydowanie wolę francuski styl życia. Jestem na takim etapie życia, że teraz albo nigdy. Ale na pełen spontan nie możemy sobie pozwolić , bo mamy trzyletniego synka. Czy da się to jakoś sprawnie ogarnąć przeprowadzając się z dzieckiem? Rozważamy Burgundię albo Dordogne
Dziekuje za komentarz. Moze wypowie sie ktos z dzieckiem :) wg mnie im młodsze dziecko tym lepiej - zwłaszcza pod względem językowym. Wszystko sie da jak sie chce :)
Mam nadzieję że do roku czasu wyjadę do Francji... Trzymaj za mnie kciuki koleżanko sympatyczna Ty 😊😊😊 pozdrawiam
Trzymam kciuki ☺️ pozdrawiam
@@izabellevie a jaką część Francji lub miasto byś poleciła mi na początek???
@@dariuszleksander887 To zależy jaki styl życia prowadzisz. W dużych miastach jest łatwiej o życie towarzyskie, z kolei jest o wiele drożej niz w małych miasteczkach. Jesli masz 20 lat to taki Paryż moze być super, ale jak masz rodzine i chcesz spokoju to im dalej od niego tym lepiej :D. Na północy dobrze przyjmują Polaków, ale jest to raczej mało atrakcyjny region. Na południu jest super, ale trudniej wystartować wg mnie - towarzysko i zawodowo. Tak naprawdę wiele zależy od szczęścia - czy trafisz na dobrego pracodawcę i życzliwych ludzi. Pochwał sie jak już sie zdecydujesz :)
@@izabellevie Hmmm jak na razie to mieszkam w Szkocji w Glasgow więc tak myślę maksymalnie pół roku tutaj jeszcze pomieszkać i dopiero wtedy wyjechać do Francji... Nie no nie mam 20 lat a 34 i jestem singlem więc raczej większe możliwości wyboru... Tylko czy północ czy południe czy może sam Paryż oto jest pytanie... Hmmm może najpierw jakiś holiday myślałem przed tym całym wyjazdem...
Bardzo ciekawy odcinek :)
da sie zyc w Francji tylko z angielskim? ;) zakladajac ze pracujemy w troche lepszej pracy? a to to masz fajny sposób mowienia i fajnie ze wkladasz serce w kazde video
W najwiekszych miastach pracujac w miedzynarodowych korpo, mysle ze sie da, ale i tak trzeba bedzie sie zaczac uczyc francuskiego 😀 dziekujeee!