Róże nie podlewane radzą sobie doskonale, ponieważ wytwarzają bardzo głęboko system korzeniowy, niektóre odmiany grubo ponad metr. Mam kilkadziesiąt odmian, które podlewam raz, góra dwa razy w sezonie przy wielkiej suszy. Jeżeli jest sucho, to obficie podlewam je po cięciu letnim po pierwszym kwitnieniu. Domyślam się, że róże na rabatach z liniami kroplującymi mają płytszy system korzeniowy i wtedy rzeczywiście mogą wymagać podlewania. Z wieloletnich obserwacji (mam w ogrodzie ponad 200 taksonów) wynika, że róże są jednymi z odporniejszych na suszę roślinami. Ja nie dorobiłam się do tej pory podlewania automatycznego, ale w przyszłym sezonie planuję wprowadzić linie kroplujące w warzywniku😀
Temat na czasie! my swoimi siłami budujemy nawadnianie trawnika i rabatę. Mamy to szczęście, że po poprzednim właścicielu pozostał podziemny zbiornik na odchody z obory... Obora częściowo wyburzona, a ogromny zbiornik zbiera teraz deszczówkę😀
Pani Marto bardzo pouczający ipomocny program. Ja zbieram deszczówkę i wykorzystuję pompę i rozpryskiwacze. Niestety niemam linii kroplujacej 😆👍❤ Widzę u Pani że jest to super sprawa. Pozdrawiam cieplutko ❤☕🍰
Super Pani Marto ❤️❤️❤️❤️ Uwielbiam oglądać wszystkie odcinki .Bardzo dużo korzystam z Pani porad i mój ogród wygląda dużo lepiej pozdrawiam serdecznie 🥰🥰🥰
A my po 7 latach użerania się z wodą z własnego ujęcia zdecydowaliśmy się na wodę miejską. Niestety, ale w niektórych miejscach woda bywa mocno "zmineralizowana" co powoduje uszkodzenia hydroforu - i zbiornika i pompy. Po trzech pompach hydraulik powiedział, że trzeba by kupić droższy sprzęt, może też stację uzdatniania wody. Przyłączenie się do wody miejskiej (hydraulik, materiał, plombowanie wodomierza) kosztowało jakieś 600zł. A już nie będę co roku musiała się martwić na wiosnę czy hydrofor ruszy czy trzeba ponieść kolejne koszty. Na pewno są ludzie, którzy świetnie ogarniają takie mechaniczne sprawy. No my niestety nie :D Ale jedno duże ale - zbieramy deszczówkę. Jeszcze nie wszystko podłączyliśmy pod rynny, ale mamy łączną pojemność zbiorników na 1760 litrów. Jest to dla mnie bardzo ważne, żeby retencjonować wodę. Ten rok był deszczowy, więc na wodę miejską wydaliśmy bardzo mało.
@@martapotoczek dokładnie :) trzeba dopasować rozwiązanie do swoich potrzeb. Obsługa, konserwacja, wydatki na te urządzenia nas przerosły. Ale może inni ludzie świetnie dadzą sobie z tym radę (plus mają "lepszą" wodę gruntową). Mi szkoda też czasu ;)
Dziękuję za garść praktycznych porad. Od kilku lat przymierzam się do samodzielnego założenia nawadniania, ale chyba skorzystam z porady i zamówię profesjonalną firmę. Pozdrawiam, Małgosia
Dzień dobry Pani Marto :) Piszę po raz pierwszy pomimo, że subskrybuję Pani kanał, regularnie oglądam,mnóstwo się od Pani uczę i inspiruję. Nie należę jednak do osób, które po każdym filmie będą Pani słodzić i zachwycać się Pani przecudną urodą, wachlarzem zdolności i w ogóle każdym krokiem, który Pani stawia. Po prostu nie lubię "słodzenia" 😉 Absolutnie nie jest moim zamiarem jakakolwiek krytyka, bo takiej być nie może - podoba mi się wszystko co Pani wie, mówi i robi. Dzięki Pani jestem na etapie zakładania rabaty angielskiej, bo dopiero od 3 lat mieszkam na wsi, a kocham pracę w ogrodzie, mam też dużo innych pasji i... zmierzam właśnie do zadania pytania nie związanego stricte z ogrodem, a mianowicie czy to co wisi u Pani na tarasie to jest makrama? Bardzo mi się ta "ozdoba" spodobała i jeśli jest to sznurkowa makrama - bardzo proszę o krótką info. jaką ma wielkość i z jakiego sznurka zrobiona. Chętnie wyplotłabym podobną i do tego kilka wiszących kwietników. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź. Marzena Jaros
Dzień dobry Pani Marto. Mój mąż zrobił sam nawadnianie w części ogrodu. Namawiam go na dalsze prace na moich rabatach😀😀😀😀🌹🌺🌹🌺🌹 ale jest to naprawdę wygodne. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Martuś! Jest to dokładnie to, na co czekałam - koncepcja rozwiązania, to najważniejsze. I dziękuję też za ogrom pracy, mega merytorycznej i z sercem😘😘😘
Używamy wody deszczowej bo wszystkie rynny sà w ziemi i odprowadzają wodę do starej studni. Mamy tam zamontowaną oczywiście pompę. Nawet pod drewutnią mamy wielką beczkę do której ścieka woda . Naprawdę polecam. Nie używamy wody miejskiej bo tej mamy pod dostatkiem. Raz na jakiś czas do studni z deszczówką i do beczki wrzucamy uzdatniacz do wody deszczowej.
Miło było posłuchać. W tym roku w jednej części ogrodu samodzielnie zamontowaliśmy nawadnianie. Po sezonie mogę powiedzieć, że to bajka! Na wiosnę zrobimy drugą stronę ogrodu. O dziwo mam więcej czasu na inne rzeczy zamiast biegać z konewką.
Temat dla mnie jak najbardziej na czasie, właśnie zamówiłam firmę, która ma wykonać projekt nawadniania mojego ogrodu. Ogród z wieloletnimi rabatami i sporymi drzewami. Wodę mam ze studni , więc jestem ciekawa, co zaproponują . Pozdrawiam Emilia
Dzień dobry. Ja pokusiłam się o rozłożenie linii kroplującej pod świeżo posadzonym żywopłotem samodzielnie, a i tak wiele ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Pani filmu. Proszę się nie bać, tworzyć, każdy sobie wyciągnie coś dla siebie. Uwielbiam to, że zamieszczane są linki do sprzętów np. Oszczędzam furę czasu, nie muszę szukać "czegoś w tym stylu" Buziaki 😁
Potwierdzam, że lanca jest super. Na wiosnę odgapiłam i kupiłam taką samą. Teraz nie wyobrażam sobie podlewania bez niej zwłaszcza przy pomidorach oraz pelargoniach rosnących wysoko w skrzynkach. Co do deszczówki uparłam się w zeszłym roku. Mąż kręcił nosem ale zrobił. Jak zobaczył korzyści to w tym roku sam skombinował drugą beczkę.
Dzień dobry! Oczywiscie jeśli chodzi o nawadnianie to najlepiej zaplanować je przy zakladaniu ogrodu .A jeżeli ktoś chce założyć później to najlepsze są linie kroplujące ,bo można sobie ustawic tylko tam gdzie trzeba i pod korzeń a nie na liście bo większość roślin tego nie lubi!❤
My mamy studnie i w przyszłości pewnie zdecydujemy się właśnie na nawadnianie. Teraz jedziemy na ręcznym podlewaniu, ale swiezy ogród wiec jeszcze nie ma aż tak dużo roslin 😁
Witam ostatnio bardzo zainspirowała mnie Pani bodziszkiem i też postanowiłam go zaprosić do swojego ogrodu ale niestety w moim miasteczku niestety mimo kilku szkółek nie nabyłam ale szukam dalej ☺️🌹
A czy moglabys w kolejnym filmiku wspomnieć o tym nawadnianiu, ktore robilas w tym roku jesli chodzi o supertunie, czy to jest w ramach kolejnych sekcji nawadniania kropelkowego, ktore masz w ogrodzie, czy to jest jakis oddzielny system nawadniania donic?Bede bardzo wdzieczna, jak zawsze milo sie CIEBIE ogladalo, dzieki za Twoja pracę 😘
Dzięki Marta, mi rozjaśniło. System zraszaczy trawnika mam po miejskim ale na wiosnę chcę rozstawić węże kroplujące na trzech rabatach i w szklarni, będę je podłączać do beczki z deszczówką i potrzebuję pompy, widziałam w lidlu i być może ktoś z Was ma taką i może polecić lub nie?
Pani Marto, podlinkuje Pani może ten wąż? walcze ze swoim klasycznym i chetnie zamienie go na coś lekkiego i poręcznego. A tak w ogóle to uwielbiam pani filmiki i z przyjemnością zawsze słucham Pani dobrych rad :)
13:34 Droga pani Marto. W dłoni trzyma pani lancę 6 funkcyjną, zupełnie inna niż ta podana w opisie (4 funcyjna) . Proszę mi powiedzieć jaka lancę mam kupić, bo żona suszy mi głowę, że chce kupić niewłaściwa lancę. Dziękuję i pozdrawiam.
Oo ktoś jeszcze zafascynował się tą urokliwą ławeczką 🤩 ona zawsze przyciąga mój wzrok więc może dopytam: gdzie zakupiona? Jakie to drewno i jak jest konserwowane jeśli w ogóle? Cudne krzesło też zauważyłam, suepr zestaw🥰
Pani Marto, próbuję się z Panią skontaktować drogą mailową, ale podany na Pani stronie adres mailowy wydaje się być błędny. Próby podejmowane na stronie w języku polskim i angielskim okazały się nieskutecznie. Bardzo proszę o podanie aktualnego adresu mailowego; innych platform komunikacyjnych z zasady unikam. Nie chodzi o korespondencję o charakterze romantycznym ;-) Pozdrawiam
Z tego co pamietam te kilka lat temu całość- materiały o montaż kosztowały ok 6-7tys zł Wydaje mi się, że ciężko brać to pod uwagę teraz, ceny są zupełnie inne. Nawet produkty które kupowałam na początku pandemii potrafią teraz kosztować o 40% więcej 🙈🙈🙈
![АЛАУДИНОВ у Скабеевой: эти их ВСУ нас НЕ ДОГОНЯТ 😁 [Пародия]](http://i.ytimg.com/vi/an0anqU4WGQ/mqdefault.jpg)
Róże nie podlewane radzą sobie doskonale, ponieważ wytwarzają bardzo głęboko system korzeniowy, niektóre odmiany grubo ponad metr. Mam kilkadziesiąt odmian, które podlewam raz, góra dwa razy w sezonie przy wielkiej suszy. Jeżeli jest sucho, to obficie podlewam je po cięciu letnim po pierwszym kwitnieniu. Domyślam się, że róże na rabatach z liniami kroplującymi mają płytszy system korzeniowy i wtedy rzeczywiście mogą wymagać podlewania. Z wieloletnich obserwacji (mam w ogrodzie ponad 200 taksonów) wynika, że róże są jednymi z odporniejszych na suszę roślinami. Ja nie dorobiłam się do tej pory podlewania automatycznego, ale w przyszłym sezonie planuję wprowadzić linie kroplujące w warzywniku😀
Temat na czasie! my swoimi siłami budujemy nawadnianie trawnika i rabatę. Mamy to szczęście, że po poprzednim właścicielu pozostał podziemny zbiornik na odchody z obory... Obora częściowo wyburzona, a ogromny zbiornik zbiera teraz deszczówkę😀
Pani Marto bardzo pouczający ipomocny program. Ja zbieram deszczówkę i wykorzystuję pompę i rozpryskiwacze. Niestety niemam linii kroplujacej 😆👍❤ Widzę u Pani że jest to super sprawa. Pozdrawiam cieplutko ❤☕🍰
Fajnie, że czołówka krótsza 🥳
Super Pani Marto ❤️❤️❤️❤️ Uwielbiam oglądać wszystkie odcinki .Bardzo dużo korzystam z Pani porad i mój ogród wygląda dużo lepiej pozdrawiam serdecznie 🥰🥰🥰
❤️❤️❤️
A my po 7 latach użerania się z wodą z własnego ujęcia zdecydowaliśmy się na wodę miejską. Niestety, ale w niektórych miejscach woda bywa mocno "zmineralizowana" co powoduje uszkodzenia hydroforu - i zbiornika i pompy. Po trzech pompach hydraulik powiedział, że trzeba by kupić droższy sprzęt, może też stację uzdatniania wody. Przyłączenie się do wody miejskiej (hydraulik, materiał, plombowanie wodomierza) kosztowało jakieś 600zł. A już nie będę co roku musiała się martwić na wiosnę czy hydrofor ruszy czy trzeba ponieść kolejne koszty. Na pewno są ludzie, którzy świetnie ogarniają takie mechaniczne sprawy. No my niestety nie :D Ale jedno duże ale - zbieramy deszczówkę. Jeszcze nie wszystko podłączyliśmy pod rynny, ale mamy łączną pojemność zbiorników na 1760 litrów. Jest to dla mnie bardzo ważne, żeby retencjonować wodę. Ten rok był deszczowy, więc na wodę miejską wydaliśmy bardzo mało.
Czyli życie! W każdej opcji pojawiają się jakieś problemy 🙈🙈🙈
@@martapotoczek dokładnie :) trzeba dopasować rozwiązanie do swoich potrzeb. Obsługa, konserwacja, wydatki na te urządzenia nas przerosły. Ale może inni ludzie świetnie dadzą sobie z tym radę (plus mają "lepszą" wodę gruntową). Mi szkoda też czasu ;)
Dziękuję za garść praktycznych porad. Od kilku lat przymierzam się do samodzielnego założenia nawadniania, ale chyba skorzystam z porady i zamówię profesjonalną firmę. Pozdrawiam, Małgosia
Mam sporo drzewek pewnie takie kropelkowe by u mnie się sprawdziło
Polecam się w kwestii nawadniania
Piękna Marta w karmelu !
Dzień dobry Pani Marto :)
Piszę po raz pierwszy pomimo, że subskrybuję Pani kanał, regularnie oglądam,mnóstwo się od Pani uczę i inspiruję.
Nie należę jednak do osób, które po każdym filmie będą Pani słodzić i zachwycać się Pani przecudną urodą, wachlarzem zdolności i w ogóle każdym krokiem, który Pani stawia.
Po prostu nie lubię "słodzenia" 😉
Absolutnie nie jest moim zamiarem jakakolwiek krytyka, bo takiej być nie może - podoba mi się wszystko co Pani wie, mówi i robi.
Dzięki Pani jestem na etapie zakładania rabaty angielskiej, bo dopiero od 3 lat mieszkam na wsi, a kocham pracę w ogrodzie, mam też dużo innych pasji i... zmierzam właśnie do zadania pytania nie związanego stricte z ogrodem, a mianowicie czy to co wisi u Pani na tarasie to jest makrama?
Bardzo mi się ta "ozdoba" spodobała i jeśli jest to sznurkowa makrama - bardzo proszę o krótką info. jaką ma wielkość i z jakiego sznurka zrobiona.
Chętnie wyplotłabym podobną i do tego kilka wiszących kwietników.
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź.
Marzena Jaros
Bardzo dziękuję za wszystkie informacje, które na pewno się przydadzą podczas planowania nawadniania ogrodu:) Pozdrawiam:)
Filmik bardzo pomocny 🤗.Pozdrawiam 😘
Czekam na każdy odcinek. Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny ogród 😁
Pozdrawiam
Byłam wlansie ciekawa jak to u Pani wygląda. Ja z mężem zrobilam sama nawadnianie. Nie mam takiej stacji sterującej tylko podpinam węża i się podlewa😉
Dzień dobry Pani Marto. Mój mąż zrobił sam nawadnianie w części ogrodu. Namawiam go na dalsze prace na moich rabatach😀😀😀😀🌹🌺🌹🌺🌹 ale jest to naprawdę wygodne. Pozdrawiam serdecznie
Martuś, pięknie wyglądasz:))
Aaaa dzis pierwsza na posterunku 😍 dzięki Martuś za kolejny odcinek 😘
Dziękuję Martuś! Jest to dokładnie to, na co czekałam - koncepcja rozwiązania, to najważniejsze.
I dziękuję też za ogrom pracy, mega merytorycznej i z sercem😘😘😘
Dodaję komentarz jeszcze przed obejrzeniem tego filmu bo strasznie czekałam na niego 😘😘😘
Wideo jak najbardziej Ok👍🏻
Pani Marto - jaka Pani jest piękna :)
Używamy wody deszczowej bo wszystkie rynny sà w ziemi i odprowadzają wodę do starej studni. Mamy tam zamontowaną oczywiście pompę. Nawet pod drewutnią mamy wielką beczkę do której ścieka woda . Naprawdę polecam. Nie używamy wody miejskiej bo tej mamy pod dostatkiem. Raz na jakiś czas do studni z deszczówką i do beczki wrzucamy uzdatniacz do wody deszczowej.
W samą porę na poprawę nastroju💜
Miło było posłuchać. W tym roku w jednej części ogrodu samodzielnie zamontowaliśmy nawadnianie. Po sezonie mogę powiedzieć, że to bajka! Na wiosnę zrobimy drugą stronę ogrodu. O dziwo mam więcej czasu na inne rzeczy zamiast biegać z konewką.
Bardzo przydatne informacje mimo że będzie robiła to firma warto wiedzieć
Temat dla mnie jak najbardziej na czasie, właśnie zamówiłam firmę, która ma wykonać projekt nawadniania mojego ogrodu. Ogród z wieloletnimi rabatami i sporymi drzewami. Wodę mam ze studni , więc jestem ciekawa, co zaproponują . Pozdrawiam Emilia
Dzień dobry. Ja pokusiłam się o rozłożenie linii kroplującej pod świeżo posadzonym żywopłotem samodzielnie, a i tak wiele ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Pani filmu. Proszę się nie bać, tworzyć, każdy sobie wyciągnie coś dla siebie. Uwielbiam to, że zamieszczane są linki do sprzętów np. Oszczędzam furę czasu, nie muszę szukać "czegoś w tym stylu" Buziaki 😁
Potwierdzam, że lanca jest super. Na wiosnę odgapiłam i kupiłam taką samą. Teraz nie wyobrażam sobie podlewania bez niej zwłaszcza przy pomidorach oraz pelargoniach rosnących wysoko w skrzynkach. Co do deszczówki uparłam się w zeszłym roku. Mąż kręcił nosem ale zrobił. Jak zobaczył korzyści to w tym roku sam skombinował drugą beczkę.
O, super odcinek.
Dzień dobry! Oczywiscie jeśli chodzi o nawadnianie to najlepiej zaplanować je przy zakladaniu ogrodu .A jeżeli ktoś chce założyć później to najlepsze są linie kroplujące ,bo można sobie ustawic tylko tam gdzie trzeba i pod korzeń a nie na liście bo większość roślin tego nie lubi!❤
My mamy studnie i w przyszłości pewnie zdecydujemy się właśnie na nawadnianie. Teraz jedziemy na ręcznym podlewaniu, ale swiezy ogród wiec jeszcze nie ma aż tak dużo roslin 😁
Super odcinek, zresztą jak większość. Powiedz mi, czy sam Wasz ogród ma te 16 arów, czy razem z powierzchnią domu?
Oj troche się zawiodłam😳...deszczówka to podstawa ja ani kropelki nie zmarnuje podlewam tylko deszczówką.
Szkoda, że trzeba czekac 10 lat na taki ogrod. Ja swój założyłem dopiero rok temu.
On ma 15 lat ;) nawadnianie ma 5
Witam ostatnio bardzo zainspirowała mnie Pani bodziszkiem i też postanowiłam go zaprosić do swojego ogrodu ale niestety w moim miasteczku niestety mimo kilku szkółek nie nabyłam ale szukam dalej ☺️🌹
Polecam zakup przez internet. Sprawdza się
Miejska woda zostawia biały osad, a woda ze studni rude zacieki od żelaza.
A czy moglabys w kolejnym filmiku wspomnieć o tym nawadnianiu, ktore robilas w tym roku jesli chodzi o supertunie, czy to jest w ramach kolejnych sekcji nawadniania kropelkowego, ktore masz w ogrodzie, czy to jest jakis oddzielny system nawadniania donic?Bede bardzo wdzieczna, jak zawsze milo sie CIEBIE ogladalo, dzieki za Twoja pracę 😘
To kolejna sekcja - pokazywałam chyba te końcówki w wideo z supertuniami - takie cienkie wężyki.
@@martapotoczek Kochana dzięki za szybka odpowiedz:) pięknego jesiennego dnia😘
Dzięki Marta, mi rozjaśniło. System zraszaczy trawnika mam po miejskim ale na wiosnę chcę rozstawić węże kroplujące na trzech rabatach i w szklarni, będę je podłączać do beczki z deszczówką i potrzebuję pompy, widziałam w lidlu i być może ktoś z Was ma taką i może polecić lub nie?
Pani Marto, podlinkuje Pani może ten wąż? walcze ze swoim klasycznym i chetnie zamienie go na coś lekkiego i poręcznego. A tak w ogóle to uwielbiam pani filmiki i z przyjemnością zawsze słucham Pani dobrych rad :)
Jest w opisie :)
@@martapotoczek No to zabłysnęłam 😆
@@majazapart5128 najważniejsze ze znaleziony :)
13:34 Droga pani Marto. W dłoni trzyma pani lancę 6 funkcyjną, zupełnie inna niż ta podana w opisie (4 funcyjna) . Proszę mi powiedzieć jaka lancę mam kupić, bo żona suszy mi głowę, że chce kupić niewłaściwa lancę. Dziękuję i pozdrawiam.
Ps.,gdzie kupić taka ławkę? Jest ze sklepu czy na zamówienie?
🌹🌹🌹🌹
A jeśli mam staw naturalny, to mogę go wykorzystać do takiego systemu może?
Ta ławeczka jest jakiej szerokości? Bo ma bardzo fajne proporcje.
150cm
@@martapotoczek właśnie coś mi się wydawało, że nie jest to 120 :) dzięki!
Oo ktoś jeszcze zafascynował się tą urokliwą ławeczką 🤩 ona zawsze przyciąga mój wzrok więc może dopytam: gdzie zakupiona? Jakie to drewno i jak jest konserwowane jeśli w ogóle? Cudne krzesło też zauważyłam, suepr zestaw🥰
@@KotkaPsotka369 ławeczka jest z firmy teakmeble.pl i jak nazwa wskazuje jest z teaku.
🌾🌼🌻😘💕
Pani Marto w którym filmie mówi pani o wężach ogrodowych tych leciutkich .szukam i nie mogę znaleźć:-)
Link jest w opisie wideo ;)
Pani Marto, próbuję się z Panią skontaktować drogą mailową, ale podany na Pani stronie adres mailowy wydaje się być błędny. Próby podejmowane na stronie w języku polskim i angielskim okazały się nieskutecznie. Bardzo proszę o podanie aktualnego adresu mailowego; innych platform komunikacyjnych z zasady unikam. Nie chodzi o korespondencję o charakterze romantycznym ;-) Pozdrawiam
Nie interesuje mnie ten temat bo mam mały ogródek ale uwiwlbiam pani programy skorzystałam rownierz z wielu porad
Jaki koszt montażu takiego nawadniania?😊
Z tego co pamietam te kilka lat temu całość- materiały o montaż kosztowały ok 6-7tys zł Wydaje mi się, że ciężko brać to pod uwagę teraz, ceny są zupełnie inne. Nawet produkty które kupowałam na początku pandemii potrafią teraz kosztować o 40% więcej 🙈🙈🙈