NIKOLETTA P dokładnie :/ mnie np. do Stanów nic nie ciągnie i gdybym miala wybrac wyjazd do jakiegokolwiek kraju w Europie albo USA, to wybrałabym Europę 😍
Dlatego jak wyjedżać do stanów, to jako osoba dorosła z pomysłem na życie, wtedy jest, powiedzmy bardziej kolorowo, bo w przeciwnym wypadku jak się uchowasz od bardzo młodych lat to faktycznie jest ciężko.
Świetnie, że kręcisz takie filmiki. Większość osób wszędzie widzi same pozytywy. Ja mieszkam w Hiszpanii i jak mówię, że są plusy i minusy na moim kanale to często ludzie się dziwią. Każdy kraj ma swoje plusy i minusy!! Tak jak Polska. Jest wiele pozytywnych rzeczy i wiele negatywnych. Cieszę się, że edukujesz innych w tej kwestii. Uważam, że takie filmiki pomogą innym zrozumieć, że raj na ziemi nie istnieje i w ten sposób po przeprowadzce do USA nie będą rozczarowani. Pozdrawiam serdecznie. P.s Obserwuje cię od dłuższego czasu( uwielbiam twoją mimike, jesteś mega charyzmatyczna osobą)
Tylko, że oni zarabiają znacznie więcej, dlatego ich stać. W USA po uczelni nie idzie się pracować fizycznie bo to nowoczesna gospodarka, więc można się bogacić. W polsce nie udałoby się splacac trzech kredytów. Biorą pod uwage zarobki to ceny aut są wszędzie podobne, wiec jak się kupi nie drogi to spokojnie da radę.
Przynajmniej banki udzielają kredytów i nie wymagają bzdurnych dokumentow a na koniec stwierdza,ze i tak nie mamy zdolności. Wolę żyć na kredycie i mieć realne szanse na spłatę, życie na wyższym poziomie niż to co się dzieje w Polsce..zus....nfz. Płacę miesięcznie ubezpieczenie a i tak musze leczyć się prywatnie. Chore. U nas trzeba kombinować żeby żyć lepiej.
Jej, ale Ty to wszystko zgrabnie opowiadasz. Wszystko ładnie podsumowane i wyjaśnione, jeszcze dodatkowo z pełnym humorem 😍❤️ Można ciebie słuchać godzinami normalnie 😅
Co do posiadania broni przez każdego obywatela, to tak jak mówisz jest to minus w pewnym sensie, ale z drugiej strony ogromny plus! Prawo w Ameryce mówi, że jeżeli ktoś Ci się włamie do domu masz prawo w obronie własnej go zabić. Owszem, jeżeli to złodziej możesz zadzwonić na policję, ale jeżeli to jakiś psychol możesz do niego strzelić i nic Ci za to nie zrobią, bo była to obrona własna na Twoim terenie. W Polsce prawo kuleje bardzo i niestety przy wymienionym przypadku idziesz do więzienie za morderstwo.. Możesz się bronić, ale nie możesz zabić człowieka w obronie własnej.. Nawet gdyby on Ci groził bronią, zgwałcił Ci żonę czy postrzelił, jeżeli go zabijesz dostajesz wyrok. Co jest totalnym absurdem..
Masz rację jest to plus, jednak minusem tego że każdy ma dosyć łatwy dostęp to broni to to że ludzie psychicznie chorzy są rzadko a nawet często nie sprawdzani dokładnie kiedy kupują broń także dużo więcej niewinnych ludzi i dzieci ginie w szkołach lub na ulicy. W Stanach ludzie często nie wiedzą czy wrócą cali z klubu, koncertu lub szkoły i jest strach.
Aleksandra W owszem, ale prawda jest taka, że jak ktoś jest psycholem i chce kogoś skrzywdzić to znajdzie broń nawet jak mieszka w kraju z zakazem. W Ameryce głównie zabiją się z broni nielegalnej tj. nieoznaczonej. Różnica taka, że Ty jako potencjalna ofiara takiego zdarzenia masz się czym obronić mieszkając w Stanach, w Polsce możesz jedynie zmówić modlitwę ;-)
Kojarzysz strzelaninę w Parkland na Florydzie? W liceum? Kojarzysz liczbę strzelanin w szkołach w USA? To wszystko jet efektem powszechnego dostępu do broni. Kiedy idziesz do szkoły albo wysyłasz tam swoje dziecko, codziennie zastanawiasz się, czy ty lub dziecko wrócicie do domu, czy akurat tego dnia w ich szkole nie pojawi się strzelec - najczesciej mlody czlowiek, uczeń danej szkoły. Sam fakt posiadania broni nie sprawi, ze w momencie, kiedy będzie konieczność jej użyć, bron będzie pod ręką. Ponadto, wśród osób, które używają broni w obronie własnej, wystepują negatywne skutki, podobne do post-trauma syndrome. Czytałam ostatnio ksiązke Johna Krakauera na temat przemocy seksualnej na kampusach uniwersyteckich, część dziewczyn zgwałconych przez swoich kolegów bała się również dlatego, że zdawały sobie sprawę, ze w ich domach jest broń i w każdej chwili mogą zginąc. Jeśli ktoś uważa, że dostęp do broni jest spoko, to ma bardzo ograniczoną wiedzę albo wyobraźnię.
Karo Szewska ktoś kto uważa, że dostęp do broni jest spoko, nie musi mieć ograniczonej wiedzy czy wyobraźni. Może mieć po prostu inne zdanie niż Ty 😊 napisałam powyżej, że jeżeli chodzi o aspekt strzelanin w szkołach jest to wielki minus, natomiast potem podałam plus jakim jest obrona własna. I średnio przekonuje mnie argument, że niektóre osoby, które były zmuszone do użycia broni w obronie własnej mają potem traumę.. Może mają, ale żyją i mają szanse się z niej wyleczyć. A nie straciły życia, które mają tylko jedne, bo ktoś postanowił im je odebrać. Poza tym to, że Ciebie osobiście najwyraźniej napaść z bronią nie dotknęła, to wcale nie znaczy, że takowych nie ma w Polsce, mimo iż broń jest nielegalna. Jeszcze jak byłam gnojem na Warszawskiej Pradze były normalne strzelaniny, porwania dla okupu, kradzieże i to wszystko dotykało też normalnych ludzi. Potem przez całe nastoletnie życie mieszkając w Krakowie wokół mnie małolaty cieli się maczetami, tworząc jakieś chore wojny. Raz mój chłopak ratował życie innemu, którego dorwali w autobusie i pocięli prawie na kawałki.. Miał ogromne szczęście, że trafił na kogoś kto umiał mu udzielić pomocy i się nie wykrwawił. Natomiast niemal dwa miesiące temu, do mojego taty(ochroniarza) mierzono z broni palnej, bo jakiemuś zjebowi nie podobała się uwaga rzucona w jego stronę. Tata się nie ugiął i gość zaczął się wycofywać w poboczne uliczki centrum, ale postrzelił jakąś losową dziewczynę w ucho! Więc nie zmienię swojego zdania, broń powinna być dostępna, idioci, którzy chcą skrzywdzić innych załatwią sobie i tak nielegalną, a normalni ludzie nie mają się jak przed nimi bronić..
mloda panno jak bedzie troche dluzej w Stanach to wtedy porozmawiamy.Jestem tu 35 lat I "uczylem" sie Ameryki przez 5 lat.Jest to najlepszy kraj na swiecie !!! Nie ma drugiego takiego gdzie bez "papierow" mozesz zalozyc firme I normalnie zyc. Chcesz pracowac to prace zawsze znajdziesz.A w szpitalu pomoga za darmo - kiedy nie masz ubezpieczenia. Bedzie to pomoc na innym poziomie ale bedzie , bez czekania miesiacami azeby dostac sie do specjalisty.Nie znasz systemu jaki tu istnieje I dlatego jestes pogubiona.
Niby to prawda ze lepsza prawda ale mi się jednak podoba jak każdy się pyta hej co tam niż jak w Polsce się do kogoś uśmiechnę to ta druga osoba patrzy się na mnie jak na nienormalną 😂
Pracuję w centrum handlowym na wyspie i jako pracownik powinnam się do wszystkich uśmiechać, ale jak to robię do jakichś facetów to myślą, że to podryw 🤦🏼♀️
Ania c: filmik nie jest o tym co jej się podoba tylko o minusach życia w USA. Po co by miała nagrywać to o PL skoro może zrobić ciekawszy filmik o USA...
WilleX żaden kraj nie jest idealny :) w Polsce jest na przykład dużo bezpieczniej nie ma strzelanin w szkołach i nie wiem czy to tylko moje zdanie ale u nas jedzenie jest dużo bardziej naturalne :) p
Czerwony sweterek, czerwone paznokcie, białe tło... Święta się zbliżają :D Albo Bartosz za mocno podkręcił klimatyzację xD Ciekawy film, ale lipa z tymi ubezpieczeniami :/
Dokładnie tak. Ubezpieczenie medyczne. Większość firm dzisiaj płaci od 50 do 80% składek pracowników. Pracownicy płacą więc $500-600 miesięcznie, resztę płaci pracodawca. Tzw. deductible, czyli część pokrywana przez pracownika, to zwykle $1500 rocznie, resztę płaci ubezpieczalnia. Studia: UIC, czyli uniwersytet w Chicago. Przeciętne studia, to $20-30 tys. za 2 lata. Jak skończysz college (2 lata, koszt w granicach $4000 za 2 lata), to na studiach spędzasz kolejne 2 lata, kredyt oprocentowany na 3% spłacasz zwykle w 4-5 lat. Pozwolenie na broń: nie jest łatwo uzyskać legalne pozwolenie na broń, jednak jeśli nie masz kryminalnej przeszłości, to w Illinois płacisz online $20 i dostajesz FOID (Firearm Owner ID). I to są fakty. Inna sprawa, że po 2 latach pobytu w USA nie jest się w stanie poznać wszystkich pozytywów i negatywów życia w tym kraju. Tak więc nie odbieram tej całej historii zbyt serio...
Jak bys mi to wszystko z ust wyjal. Ja pracuje w szpitalu w duzym systemie zdrowotnym i place skladke zdrowotna za rodzine $200 na miesiac wlaczajac dentyste i okuliste. Tak dlugo jak korzystam z lekarzy z systemu coopay $5 za wizyte, bez "deductible". Corka skonczyla szkole srednia z nagrodami i dostala scholarship na cale cztery lata studiow. O broni sie nie wypowiadam gdyz nigdy mnie nie interesowala. W USA mozna dobrze sie ustawic i zyc ale i tak kocham Polske! To moja pierwsza ojczyzna.
ok. porównajmy moje, deductible $3000 na osobę (4 os.) czyli muszę wydać na każdego $3000 zanim ubezpieczenie zacznie płacić cokolwiek. Usg nerek dla córki $1200 podczas gdy nie masz ubezpieczenia płacić $300. Ha miałam CT płuc z mom ubezpieczenie $1100 bez $250. Nie pracuję w służbie zdrowia, nie jestem nauczycielką, ani księdzem więc nie mam szans na dobro ubezpieczenie, a opłacanie go samemu wygląda jeszcze gorzej
Mieszkałam tak 3 lata i nadal utrzymuje kontakt z koleżankami i tak dalej. Moim zdaniem było naprawdę super i chce tak wrócić na stałe. Każdy ma inne zdanie o Ameryce. 😊
Żeby ocenić życie w USA trzeba tutaj pożyć dłużej niż dwa lata. Przeżyć jakąś katastrofę naturalną, rozchorować się, stracić coś żeby zobaczyć jak ci wtedy pomagają. Ich uprzejmość nie jest sztuczna, po prostu starają się być mili i pomogą ci niejednokrotnie bezinteresownie. Państwo dopłaca do szkoły, a ona daje ci stypendia za dobrą naukę. Jak płacisz to się uczysz a nie imprezujesz bo za darmo. Pogotowie musi ci pomocy udzielić. Są bardzo tanie lub bezpłatne kliniki państwowe dla najuboższych. Za szpital możesz spłacać miesięcznie grosze byle by się coś płaciło. Ale fakt, że służba zdrowia jest droga. Kredyt na dom jest dobrym kredytem bo ma się ulgi podatkowe, a spłaca się sobie a nie komuś jakby się wynajmowało. Ludzie się powoli uczą jak obchodzić się z kartami kredytowymi. To znaczy, nie na wyrost. Robi się niebezpiecznie bo niektórzy nie roxumieją, że bez pracy nie ma kołaczy... NIGDZIE na całym świecie. W Stanach jednak nie jest się ocenianym za wygląd, stan majątku, itp itd. Można swobodnie żyć jak się chce.
@@martynaozog8060 zależy gdzie w stanach. Nowy Jork i Los Angeles różnią się diametralnie jeśli chodzi o ludzi. W Nowym Jorku możesz wyglądać jak chcesz, w LA to nie jest już tak wyluzowane.
Ameryki nie da sie poznac po 2 latach . Ja mieszkam 20 i ciagle sie jej ucze.Mieszkam w jednym z drozszych Stanow ale cena porodu i tak mnie powalila.$90-$100tys.Nie mysle aby ktorys Stan mial takie ceny.Moja corka rodzila to bylo ok. $30-$35 tys.Owszem ubezpieczenia sa drogie ale firma ubezpieczeniowa pokrywa prawie wszystkie koszty.Ostatni przyklad operowanego nowotworu prostaty.Koszt $32 tys. Pacjent zaplacil ok $3 tys. lacznie z wszelkimi badaniami przedoperacyjnymi i z bezplatnym dostepem do lekarza i badan a nawet operacji na nastepne 6 miesiecy.Za osoby bez ubezpieczenia leczenie pokrywa miasto . Nikt nie jest zostawiony bez pomocy. Amerykanie sa mili i uprzejmi tylko trzeba zrozumiec iz to jest ich kultura i nie nalezy obarczac ich lista swoich problemow tylko dla tego ze uzyli przy powitaniu ( po polsku tlumaczac)"jak sie masz".Zapewniam Cie ze predzej oni wyciagna reke z pomoca niz Polak.Jest jeden warunek :nie wolno krecic. Co zas tyczy szkolnictwa jest drogie to fakt ale kiedy poznasz system to koszty idzie zmiejszyc nawet o polowe . Sa bowiem rozne dotacje a to z urzedu pracy ,a to z wypracowanych bardzo dobrych ocen, czy roznych organizacji.Nawet miasto Ci dolozy. No ale za wszystkim trzeba chodzic i przedstawiac siebie ze jestes wart tego zainwestowania. Istotnie amerykanie zyja na kredytach .Ja tez mialam kredyt po 3 latach od przyjazdu z Polski kupilam sobie tzw.Condominium(mieszkanie w bloku) ktore splacilam w ciagu 3 i pol roku.Po nastepnych 10 latach kupilam sobie dom gdzie kredyt po sprzedaniu mieszkania splacilam w ciagu 2 lat. Tutej sa mozliwosci wiec jezeli sie pracuje i mysli to idzie to szybko ogarnac . Ja bym tylko dodala iz Polska ma naprawde bardzo dobre swiadczenia rodzinne.Tutej nie ma czegos takiego jak zasilek rodzinny , porodowy , wychowawczy(platne tylko 6 tygodni po porodzie i niestety po tym czasie nalezy wrocic do pracy nawet gdy sie urodzilo bliznieta czy trojaczki). Kiedy czytam wiadomosci z Polski czy z innych krajow to mysle ze w dzisiejszych czasach wszedzie z tym bezpieczenstwem jest podobnie . Ja czuje sie tutej bezbiecznie . Podsumowujac mozna powiedziec iz kazdy kraj ma swoje + i -.Ja tylko dodam swoje motto : Pracuj , mysl i wykorzystuj swoje szanse a zawsze do czegos dojdziesz w swoim zyciu.Milutko pozdrawiam i zycze kazdemu samych pozytywnych wrazen gdziekolwiek los Was ponienisie.
To jest punkt widzenia osoby ktora studiowala 2 lata w USA i zna zycie z tego punktu, jesli chodzi o ubezpieczenia to opowiada koszalki opalki, jezeli sie pracuje studiuje ma sie ubezpieczenie czesto calkowite i bardzo dobre oczywiscie trzeba byc legalnie.
Mieszkam w Stanach od ponad 18 lat i widze mase minusow. Nie rozumiem dlaczego ludzie mieli by myslec ze tu jest "Pieknie i Kolorowo" Plusy i minusy chyba sa wszedzie. Jesli jest jakis graj gdzie niema minusow to napiszcie, przeprowadzimy sie tak wszyscy :)
studia jeden wielki przezytek - przewaznie produkuja absolwentow kierunkow po ktorych brak pracy, a koncza je z ogromnym dlugiem na sam start - poprostu super!!!!!!
Szacun Iza masz glowe na karku! Mieszkam w Anglii i wiekszosc moich znajomych ma dlugi wlasnie przez studia, ja sie jeszcze zalapalam przed ta zmiana kiedy bylo 3 razy taniej.
na kocią łapę Ameryka to he'd of z najwiekszych klamstw Jackie nam wpojono . Kazuhiro more byc amerkaninem ale nie Kazuhiro amerkaninem moze zoster Polakiem.jest to sztuczny biedny niedoksztalcony kraj bez zadnej glebi czy histori
Kazdy jest inny,w zwiazku z tym inaczej doswiadcza...Zyje ponad 20 lat w NY i... jestem po prostu szczesliwa ale....szczescie czy brak sa w nas....tak,jak piekno,jest w oku patrzacego.Budowac opine na podstawie opinni drugiej osoby,to ograniczac samego siebie,nie dac sobie szansy.Wymyslanie przeszkod na przyszlosc,to zycie w iluzji.Swiat nalezy do odwaznych,otwartych.Porownania sa zawsze kiepskie.Jednemu pasuje pomidorowa,drugi,,ktory nigdy nie posmakowal pomidorowej, woli pozostac przy krupniku twierdzac,ze ten jest najlepszy. Ej,najsmutniejsze,ze wszyscy chcieliby,zeby bylo lekko,tanio i bezbolesnie a tak sie nie da,bo zycie ma rozne odcienie I dlatego jest eksxytujace I piekne!Pozdrawiam.
Z angolami jest tak samo-im niższa klasa społeczna tym bardziej szczerzy ludzie.Takie wartości i takie wychowanie wpaja im się od wieków.Cwicz przed lustrem uśmiech bo to ci ułatwi życie
moja mama jak byla w stanach w styczniu to skręciła kostkę, pojechała do szpitala, zrobili prześwietlenie i dali kule, nie pamiętam ile dokładnie zapłaciła ale pamiętam ze ta kwota to był niesmieszny żart
@ dlaczego nie powinna placic w USA?moj znajomy z USA jak byl w Polsce na wakacjach i wyladowal tam w szpitalu to zaplacil tyle co 3 miesieczna wyplata przecietnego polaka a nie bylo rzadnej operacji tylko badania i pobyt
Gdy ja byłem kilka miesięcy w USA to przyznam się szczerze że ta ich życzliwość mi się bardzo podobała. Pomijam fakt że to było sztuczne ale wprowadzało przyjemną atmosferę pomiędzy sprzedawca a klientem.
Hejo, myślałam ze skonczyla się seria z USA super że jeszcze trwa. A Ciebie uwielbiam ze jestes taka pozytywna , masz super glos, i wspaniale sie ciebie oglada . Fajne jest to ze tak szybko mowisz i na temat.A nie tak powoli jak większość ytberow. Nie wiem jak ty to robisz hahah 💕💖❤🙆♀️
Znaczy dla mnie ta sztuczna uprzejmość jest fajna wole to niż zaistniałą wczoraj sytuację:wracam ze spotkania z przyjaciółką i po prostu idę uśmiechnięta(uśmiecham się bardzo często). I wiesz co? W ciągu 5 minut 3 osoby zapytały się mnie jaki to na mam powód do uśmiechu w życiu :)Ps. A o "życiu na kredycie" wiedziałam. Pozdrawiam i proszę o więcej filmików o USA.
Z erknij na ''Programista na Wygnaniu'' w Australii + cała grupa mlodzieży w twoim wieku z coś z twojego charakteru ..Potem na Posypano -pokazuje para z PL o Norwegii..też w twoim stylu. Ukłony..Powodzenia w życiu i na studiach z wakacjami - w różnych klimatach..
Bardzo dobrze, że zdecydowałaś się nakręcić ten filmik. Może dzięki niemu dotrze do niektórych osób fakt iż USA to nie jest kraj jak z bajki. Zastanawia mnie jednak fakt jak to wygląda w kwestii zarobków? Wiem, że a właściwe słyszałam, że młodzi oprócz dochodów z pracy zbierają napiwki (gdzieś słyszałam ze jest to jakiś odsetek np. w restauracjach od rachunku). Wiesz może coś więcej na ten temat?
6 років тому+1
Super film! Stany są fajne, ale jeśli codziennie miałabym się martwić o ubezpieczenie czy właśnie broń (to, ze jest wszędzie dostępna). Jeśli o mnie chodzi w ciągu roku zmieniłam nastawienie. Nie miałam szansy odwiedzić na USA, ale byłam w Kanadzie. Tam jest równie amerykańsko, ale z tego co wiem nie ma broni i są ubezpieczenia. Także jeśli ktoś z Was ma american dream to poczytajcie o Kanadzie, tez jest fajnie i nie trzeba wizy na poczatek, a Stany są obok jeśli zmienicie zdanie :)
Widac ze ty nie zyjesz tu w Ameryce ,bo zupelnie nie wiesz co mowisz i nie znasz tych ludzi . Jestem Polka , mieszkam tu 49lat .Amerykanie nie sa ludzmi falszywymi ,oni nie graja !!! . To jes narod bardzo grzeczny , mily , pomocny . Zyjac wsrod nich szybko adoptujemy ich piekny sposob zycia !!!
No powiem Ci Iza, że rozjaśniłaś mi bardziej całe życie w USA. Dziękuję Ci za takie filmy, bo dzięki nim dowiaduję się więcej niż gdziekolwiek indziej i mogę lepiej poznać kraj do którego nie ukrywam, bardzo chce kiedyś wyjechać, ale teraz wiem że na pewno nie na stałe 😂❤
A ja wlasnie dzis wykupilem ubezpieczenie od nowego roku. Wyszlo $380 miesiecznie, calkowicie pokrywane przez podatnikow (w Polsce mowi sie o tym 'pokrywane przez rzad'). Dwoje dzieci, rowniez pokrywane przez podatnika (w Polsce sie mowi 'za darmo'). A w Polsce jest 'za darmo', tylko ze nie, bo ta darmowosc jest z 23% VAT i paliwa 3 x drozszego niz w USA. Tak wiec bullshit wynikajacy z powierzchownej wiedzy wynikajacej z 2 lat mieszkania w usa jako nastolatka.
Cos z tym Twoim tlumaczenie to cos nie tak. Pokreciles cos. Jezeli juz tlumaczysz to wytlumacz to bardziej sensownie i nie uzywaj "Bullshit" bo niej jest to najladniejsze okreslenie. Tak wszystko pogmatwales ze trudno sie polapac co chcesz przekazac. Czy wykupiles ubezpieczenie zdrowotne czy na samochod, bo tu ubezpeiczenia wszystkie sa tylko prywatne, i nie wszyscy go maja ? na marginesie ubezpieczenie panstwowe w Polsce (ALE JEST) a w USA nie ma. Ponad 40 milionow ludzi nie ma zadnego ubezpieczenia. Jezeli jestes nastolatkiem to musisz sie jeszcze duzo sie nauczyc i pomieszkac wiecej niz 2 lata w usa
Żeby wypowiedzieć się o życiu w Stanach to dwa lata nie pomogą w dobrym określeniu sytuacji,ludzi czy kultury. Tak właśnie powstają mity, naciągane historie i przekłamane obrazy tego kraju. Kredyt w USA jest potrzebny do niemalże wszystkiego. Dom jest lepiej kupić niż spłacać komuś innemu latami, chociażby ze względu na ulgi podatkowe. Z dobra historia kredytowa i wysokim credit score żyje się łatwiej i taniej. Banki walczą o Ciebie oferując coraz to lepsze perks za używanie ich kart. To jest naprawdę opłacalne. Lepiej jest mieć jedna kartę z np $3000 limitem i operować nią, zbierając punkty i zwroty kwartalne czy roczne za jej użycie niż np trzymanie pieniądzy na koncie i używanie debit card, z której nic nie otrzymujemy. To wszystko trzeba z głową. Nie chodzi tez o sztuczność Amerykanów tylko o grzeczność i pozytywne nastawienie. Nikt z miejsca nie spieprzy Ci humoru z rana tak jak to w Polsce bywa bo tak tu się żyje. Ludzie tez wolą narzekać czy mieć humory we własnym domu z bliskimi. Nie przenoszą tego na cały świat. Ale zgodzę się z jednym- to dość zamknięty naród. Amerykanie są bardziej ku sobie i swojej rodzinie. Ich znajomosci są krótkie i płytkie. Trzeba się zagłębić w temat, ale tu właśnie chodzi o spędzeniu w USA conajmniej 10ciu lat. Inaczej te ocenianie kraju czy ludzi jest bardzo powierzchowne.
Duzo racji masz w tym co powiedziałaś ale z jedna rzeczą przesadziłaś. Nigdy nie słyszałam żeby zwykły poród kosztował $100 tys 😵 Normalny poród bez komplikacji + 24 godz ( nikt nie będzie cie trzymał kilka dni ...) w szpitalu okolo $15 tys I z reguły wszystko pokrywa ubezpieczenie zwłaszcza kiedy szpital jest miastowy 🙂 w prywatnym może będziesz musiała troche zapłacić jakies 20% powiedzmy 🙂 Pozdrawiam z Ohio 😉
O tak 100 tys,to chyba jakas ekskluzywns klinika dla gwiazd Hollywood,bo normalnie 25- 30 tys,ja zaplacilam 43 bo bardzo dobry szpital,maz jak mnie zawioz to powiedzisl ze to hotel na caraibach tylki trzeba dziecko urodzic jeszcze,ale i tak zaplacilo za wsxystko ubezpieczenie
Moze miala na mysli to ze porod plus 9 miesięczna opieka przed porodem co tez nie jest super tanie np. Usg. Poza tym kazdy stan jest inny i np. w NY jest drogo
No z tą sztuczną uprzejmością to zaskoczyłaś mnie nawet bardzo powiem ci. Zawsze postrzegałam Amerykanów jako jednych z najmilszych ludzi a tu taki szok 😲 oczywiście wiem że są wyjątki
Mieszkam w Stanach juz od 12 lat i z poza twoim zdaniem na temat przesadnie miłych amerykanów to z całą reszta sie zgadzam. Wole przeslodzonych amerykańcow niz polskie krowy ktore obijaja sie o ciebie w sklepie i nawet przepraszam nie powiedzą, ale nadal kocham Polske🥰
Ja akurat z punktem 1 i 2 się nie zgadzam, może na różnych ludzi trafiliśmy. Trochę czasu w USA spędziłem w pracy/szkole i ludzie normalnie używali „have to”. A co do tego, że udają z tym, że są tacy mili to zależy od ludzi, gdy w pracy czy szkole potrzebowałem jakieś pomocy to mi zawsze pomogli, z duża ilością z nich mam wciąż kontakt. Wiec albo ja trafiłem super albo ty nie za dobrze.
Bardzo dobry film. Nie wiem do końca jak to jest z tym ubezpieczeniem jeśli chodzi o osoby z obywatelstwem, bo jeśli dla nich wygląda to tak jak opisałaś, to ktoś chyba upadł na głowę. Mam tylko zastrzeżenia co do "miłych i życzliwych" . Spędziłam w Nowym Yorku prawie pół roku na leczeniu i miałam kontakt zarówno z przeciętnym Amerykaninem, lekarzami, Polakami na emigracji, Polakami z fundacji i obcokrajowcami. Prawdą jest to, że pierwsze trzy wymienione grupy osób są ponadprzeciętnie miłe z punktu widzenia Polaka, ale jednak Polacy na emigracji, uważający się za super ekstra obywateli USA zdecydowanie różnią się od tych rodowitych. Z mojego doświadczenia (być może BARDZO subiektywnego) wnioskuję, iż to oni są bardzo mili, po czym wypną się na ciebie jak tylko wyjedziesz, albo i wcześniej. Kompletnie obca mi osoba, u której zatrzymaliśmy się do dziś wysyła kartki na święta, jeśli trzeba było coś załatwić to lepiej było próbować na migi i po angielsku z "tubylcami" niż iść do fundacji, czy naszych "miłych" polskojęzycznych opiekunów. Czy to lekarze, czy ludzie w sklepie, ulicy, nocujący nas jeden dzień byli niezwykle uczynni, nawet gdy nie widzieliśmy ich miesiąc a potrzebowaliśmy jednej małej przysługi przyjeżdżali z sąsiedniego stanu z naręczem pluszaków. Generalnie ludzie to ludzie i każdy ma prawo być bardziej lub mniej oschły w stosunku do obcych, ale nie powiedziałabym, że Amerykanie są fałszywi i nie mówią nic prosto z mostu. Nawet lekarz, który mnie operował, nie tylko udostępnił swoją skrzynkę pocztowa do stałego kontaktu, ale i nadal pomaga mi w walce z "wyuczonymi lekarzynami w Polsce" (bez urazy dla tych, którzy naprawdę wiedzą co robią, bo tacy też istnieją, ale nigdy nie mam szczęścia do nich trafić). Ten doktor był też pierwszym, który wytłumaczył mojej mamie na czym właściwie polega moja choroba, bo nikt w Polsce nie raczył jej nawet wykryć przed porodem. Strasznie się rozpisałam, ale jakoś tak ta fałszywość mnie lekko raziła i chciałam podać zupełnie inny przykład szczerych Amerykanów. Oczywiste jest, że ludzie na naszej drodze pojawiają się losowo i być może ty miałaś odczynienia z innymi, ja z innymi. Pozdrawiam, świetny kanał.
Iza! Po całym dniu zapierdzielania gdzie myślałam ze odlecę- na tym filmiku bardzo sobie odpoczęłam! Super robota! Dziękuje Ci z to! Co to wad- płatne studia maja jedna zaletę- zmuszają ludzi do studiowania czegoś przyszłościowego, po czym będą musieli znaleźć dobra prace wiec nikt nie wybiera dennych kierunków i wybór jest raczej świadomy- nie wiem co o tym myslisz, w Australii są podobne ceny za studia i jest podobny system, który świetnie się sprawdza- nie ma takiego parcia na to, aby iść na studia, chcesz pracować w sklepie, na budowie, być ogrodnikiem lub wykonywać inne prace po kursach- nikt nie ocenia. Standard życia mimo to jest wysoki :) Pozdrawiaaam! 😍
ciekawe w sumie bo pracuje z Amerykanami i z tego co opowiadali insurance nie jest AŻ tak drogi - mniej niż $200 miesięcznie i facet ma w tym wszystko od dentystów po skomplikowaną operacje kolana którą przeszedł (chociaz tutaj pokryli akurat jakos 95% kosztów a nie całość). I teraz jak na to spojrzeć to dla nich $200 dol ma taka wartość mniej więcej jak dla nas w Polsce 200zł powiedzmy tam 400 niech będzie. I teraz Amerykaninowi nikt nie zabiera kasy w podatkach na NFZ a mi tak. I ja i tak płace to 200 czy tam 400zł - różnica jest taka ze on potrzebuje operacji to wchodzi do lekarza tego samego dnia ma wszystkie badania i robią operację a ja płace tyle samo tak naprawdę i umieram w kolejce.
Hej super film, fajnie że nie przedstawiasz tylko "przesłodzonych" faktow, jak tam jest super i kolorowo,ale też mówisz co tak naprawdę ci się nie podoba 😊 pozdrawiam 🙂
Zdecydowanie tez wole szczerze "skwaszone" i szczerze niemile osoby niz "sztucznie" uprzejme (to sarkazm, oczywiście :-) ) Za ubezpieczenie placimy (2 osoby) ok 100$ miesięcznie, reszte placi pracodawca. Kredyt: 15 letni na mieszkanie, za studia zapłaciła częściowo firma w ktrej pracowalam, reszte zaplacilam ja, bo studiowalam i pracowalam czyli kredytu na studia nie bralam. Przyjaciół mam wspanialych, zarowno tu jak i w Polsce, jak sie nie ma dobrych przyjaciol to niestety trzeba sie przyjrzec sobie a nie winic kraj (taka jest moja subiektywna ocena na podstawie obserwacji). Bron: mam, bo nie wyobrazam sobie nie miec. Minusy zycia w Stanach: Kardashian (czy jakkolwiek sie to pisze) siostry, ktore przyczynily sie do stworzenia grupy identycznie wygladajacych kobiet (takie same sztuczne rzesy, pazurki, zachowanie, etc) mordujac tym samym to co w ludziach najciekawsze, indywidualne roznice, ;-) A serio, jak wszedzie duzo plusów i minusów. Kraj zdecydowanie dla osob, ktore nie sa leniwe, roszczeniowe i sa otwarte na roznorodnosc pogladow/kultur, lubia zmiany.
Byłam na obozie anglojęzycznym I poznalam tam nauczyciela z Nowego Jorku i zapytałam właśnie go co sądzi o posiadaniu broni i powiedział, że on sam ma kilka i każdy medal ma dwie strony. Przedstawił mi sytuację w której się kiedyś znalazł - szedł sobie ulica I nagle jakiś mężczyzna wyciągnął pistolet i zaczął strzelać do ludzi, ale zanim kogokolwiek trafił, ktoś inny go postrzelil. Więc z jednej strony jest to niebezpieczne, ale z drugiej strony jeżeli posiadasz broń to możesz się bronić a w np w Polsce jeżeli ktoś cię zaatakuje to nie masz szans na samoobrone.
Wcale nie jest się łatwiej obronić posiadając broń palną. Musisz być przygotowany na atak. Jeśli zaatakuje cię z zaskoczenia osoba uzbrojona w broń palną nie masz jakichkolwiek szans. Podobnie jeśli przeciwnicy będą mieli przewagę liczebną.
No to rzeczywiscie u nas pod tym względem jest lepiej, jeśli chodzi o opłaty za badania... a najlepiej to stosować profilaktykę i dobra diete aby unikać lekarzy :). Osobiście właśnie tak staram się dobrze odżywiać pije regularnie probiotyki (bo probiotyk wpłynie lepiej np. na odpornosc) i w sumie od lat nie muszę korzystać z porad lekarzy.
Nie każdy wie o tym że pozwolenie na posiadanie broni które jest zapisane jest w konstytucji jest nie po to żeby bronić się przed bandytami ale żeby bronić się przed państwem. Obywatele muszą być tak samo uzbrojenie jak państwo i to jest gwarantem wolności. Tak przynajmniej wygląda to teoretycznie.
Jezeli chodzi o karty kredytowe to bym sie z toba nie zgodzila. Jezeli przyznaja karte kredytowa z jakims limitem a ty korzystasz z niej to w nastepny miesiac nie musisz splacic calej sumy jaka wykorzystalas tylko musisz zaplacic minimum albo wieksza kwote
Mam taki jeden "absurd", który nie jest minusem, ale było to dla mnie dziwne. Kiedy byłam w stanach to w prawie wszystkich hotelach śniadania były podawane na papierowych talerzach. No i myślę, ok, mają dużo gości i nie chcą marnować czasu na zmywanie. Ale nawet w domu u rodzin goszczących, gdzie przez 2 lata mieszkał mój brat jadło się na plastikach wszystkie posiłki. W końcu ostatniego dia matka kobiety, u której byliśmy, zdenerwowała się i przyniosła ze swojego domu normalne talerze mówiąc: W Europie tego się używa!😂
papierowe talerze mają tą zaletę, że nie trzeba ich myć. Zjesz, wyrzucisz i zapominasz. U nas, zjesz, wstawisz do zmywarki, zużywasz wodę itd. Oczywiście, wadą plastikowych talerzyków jest to, że zbiera się więcej śmieci
No tyle to wiem, ale mi chodzi, że rozumiem - robisz np. grilla i nie chce Ci się po nim zapierdalać przy garach - ale używać tak na co dzień? Dlaczego? Dla mnie to ekstremalnie dziwne i ułatwianie sobie życia aż za bardzo. I nie wiem czy argument oszczędności wody tu działa, bo mi się kojarzą Stany z podlewaniem tych ich jebanych trawniczków codziennie hektolitrami wody tylko po to, żeby były zieloniutkie. Nie wiem tylko czy to moje jakieś dziwne, wyfabrykowane przez mój mózg przeświadczenie czy faktycznie tak robią.
Zaletą jest możliwość posiadania broni, która zapisana jest w Konstytucji. Ten fakt ma więcej plusów niż minusów, ponieważ każdy potencjalny przestępca, czy też terrorysta musi liczyć się z tym, że ty lub osoba w otoczeniu może unieszkodliwić zagrożenie.
No to żeś mnie usadziła na tyłku i dośc brutalnie sprowadziła na ziemię. Od najmłodszych lat marzyłam by chociaż tam polecieć i przejść się uliczką, pierwszą lepszą. Gdzieś tam część mojego serca kocha Polske bo to jednak ojczyzna moja ale ta druga połowa, szczerze jej nienawidzi. Chciałam tam wyjechać, odciąć się od mojej przeszłości. Po twoim filmiku widzę, że mogę sobie jedynie pomarzyć o tym. Moje znajome/ koleżanki? Jasne. Stać je na to wszystko. Ja? Nie mam najmniejszych szans. Co mam teraz zrobić skoro to był mój życiowy cel? Mimo to na prawdę super filmik. Przydatny bardzo.
Jeśli bardzo tego chcesz,zrób to.Ja na twoim miejscu bez zastanowienia bym pojechała :] Skoro ludzie dają radę z tym żyć to czemu ty byś nie dała? Wielu Polaków wyjechało i nie narzekają :))
Generalnie się zgadzam, ale polemizowałabym ze wszystkimi punktami oprócz tego dotyczącego broni. 1. Wolę sztuczną uprzejmość niż prawdziwe chamstwo na ulicach :D 2. Opieka medyczna - dochodzi do absurdów, nie jest to system idealny na pewno, ale jak ma się dobrą pracę to wszystkie mniejsze rzeczy są pokrywane przez ubezpieczenie, a dostęp jest do takich technologii, o jakich w Polsce można pomarzyć. 3. Życie na kredycie - owszem, wiele osób jest którzy tak robią, ale wystarczy, że jesteś osobą, która ma tego świadomość, podejmuje dobre wybory w życiu i tutaj naprawdę DA SIĘ odłożyć na nowy samochód z salonu i iść kupić go za gotówkę. Albo spłacić hipotekę pod dom (w Polsce bardzo trudno) a nawet mieć kilka posesji i je komuś wynajmować. Zarobki pozwalają na dużo wiecej niż godne życie. Więc jak dla mnie, jeśli ktoś ma głowę na karku, to da się tu prawie wszystko :)
W Polsce także wiele osob bierze kredyt na studia a potem na mieszkanie nie mówiąc o domu na 30 lat czy więcej. Wszedzie dobrze gdzie Nas nie ma jak mówią.
2:38 Dużo Polaków marudzi na ten temat jak mówią o życiu w Ameryce. Ja byłem wychowany całe życie w Kanadzie i w 2017r. - już po 30 - przeprowadziłem sie na stałe do Polski. Jestem "dual citizen". Do tej pory nie mam Polaków jako znajomych. Tutaj jak ktos ma akcent - nawet ktos co ma 100% Polskie korzenie- i jest ,,inny" to będzie troche inaczej traktowany. Nawiązac znajomości już wtedy jest trudniej i ludzie nie są tacy chętni do rozmowy (small talk).
w ameryce wszystko z leczeniem jest biznes a nie opieka lekarska tylko patrza ile sie da wyrwac z ubezpeczenia,a ludzie i tak i tak umieraja poza tym za wszystko musisz placic i placic i zarabiac na te oplaty, zyjesz dosyc dobrze tylko wszystko na kredyty i splaty i porzyczki i procenty od tego
A myślałam że tylko ja uważam ta uprzejmość Amerykanów za mega sztuczną😅 I jeszcze czasem wkurza mnie jak ktoś porównuje warunki np w szkole albo w szpitalu w Polsce do tego co jest w USA . To chyba logiczne ze jak u nas te rzeczy są darmowe lub wynoszą jakieś nie ogromne koszty a w USA trzeba za to zapłacić duże pieniądze to wiadomo ze warunki będą lepsze prawda ?😀
Ja właśnie też nie lubie jak ludzie mówią, że w Ameryce to szpitale są takie super, a w Polsce syf. Jasne, ale jeśli cię stać, możesz wykupić pakiet w prywatnych przychodniach, a jeśli cię nie stać, to przynajmniej kraj cię nie zadłuży, bo chcesz dziecko urodzić.
No spróbuj u nas nie miec ubezpieczenia tez polecicie ostro jak na nasze warunki. Porod u nas 3000 zł . Wystarczy e-wusia przegladnac. To tez nie mala sumka jak masz potem drogie ubranka, pieluchy itp. Wszedzie sa minusy.
O czym wy k*a pie**dolicie?! Poród 25 tys $, jakieś tam prześwietlenie i karetka 5 tys $?! Ja mam 30 lat , do chorowitych nie należę i byłem już z 10 razy u dentysty ( no chyba ze do 18 roku zycia opieka medyczna jest darmowa....?), raz władowali mi noge w gips, lezałem z migdałkami, szyli mi rane ciętą na ręce, leczyłem trądzik....a weźmy moją matkę 70 lat- setki razy korzystała z lekarzy! pobyty w szpitalach- poród , co ku***a chcecie mi powiedziec ze Amerykanie nie chorują??!!! Ubezpieczyciele nie chcą leczyć jak ktoś powaznie zachoruje? To przecież tam długość zycia powinna wynosić 50 lat!!! To co robi biedota? jak się leczy? jak leczą takei zęby? przeciez połowa powinna byc bezzębna ? zaciągają kredyty? Kto spłaci tyle kredytów??!!
Moja droga ja tam.mieszkam I mie zyje ma kredyt.A moze by tak.isc do.pracy I na studia. Twoje opowiesci sa bledne I subiektywne I nie kazdy ma karte.Tu trzeba pracowac, pracowac I nie ma nic za darmo w zyciu.
Tak samo. Dwa miesiące temu przeprowadziłam się do stanów i od razu był taki trochę szok, bo było inaczej niż każdy mówił. Jesteś pierwszą youtuberką która mówi o tym szczerze
Nie mam pojecia gdzie bylas, ale wnioskuje, ze w stanach polnocnych. Przedstawilas rzekome minusy a ja w nich nie widze zadnego. To sa same plusy. Pozdrawiam z NV.
Ja akurat uważam że Amerykanie są faktycznie mili i pomocni. Byłam w USA przez 2 tygodnie i nie było osoby która odmowilaby mi pomocy. Ludzie nawet sprawdzali na telefonach jak gdzieś dotrzeć jeśli nie wiedzieli. Nie sądzę żeby w Polsce się ktoś tak fatygowal.
8 lat żyłem w Niemczech i nawiązałem wiele znajomości, bliższych i dalszych. Obecnie nie mam kontaktu z nikim, mimo próby jego utrzymania. Tak to już jest i żaden piniądz tego nie zmieni ;).
Wiedziałam, że wspomni Pani o prawie do posiadania broni. W sumie po tym filmiku można już sobie trochę zobrazować, dlaczego w Stanach Zjednoczonych gospodarka się tak dobrze "kręci" i Stany mają tyle sprzętu wojskowego. Dobrze, że u nas studia są bezpłatne i jak ktoś by chciał zrezygnować z jakiegoś kierunku na studiowanie innego to przynajmniej nie straciłby pieniędzy.
Tak , ale jest też druga strona medalu . To my , podatnicy , musimy płacić ogromną kasę z naszych podatków , żeby taki Stefan z Krakowa albo np. taka Kasia z Gdańska mogli w miarę spokojnie studiować na jakiś dobrych , polskich i to w dodatku publicznych uczelniach .
Michał Karmowski Studia u nas sa na gorszym poziomie niz w usa. Nie kazdy musi studiowac jak kogos nie stac to niech zarobi lub znajdzie sponsora, jak osoba jest zdolna to pewnie sa jakies organizacje ktore chetnie wyloza hajs na taka osobe lub sama uczelnia bedzie sie bila o geniusza, bo to daje prestiz. Jesli natomiast ktos nie jest geniuszem i nie ma kasy, a mimo to chce studiowac to pozostaja marzenia lub zakasanie rekawow i zapracowanie na to, ewentualnie rujnujacy czlowieka kredyt.
Ta pani cos tam wie ale nie do konca,jak chcesz studiowsc w Usa masz niskie dochody dostsjesz pomoc finansows financial aid,studenci przewaznie pracujs,miesxksjs z rodzicami,troche rodzice pomagaja,a studenci z bogatych domow to dla nich zaplacic sludia to jest smiech,nastepna sprawa to porod,100tys $ to nie wiem z kad i za co,ja rodzilam w bardzilo dobrym szpitslu,University Medical Center w nj to calisc wyszlo 43 tys,ubezpieczenie zapl za wszystko,a miesiecznie placimy 680$ za rodzine, posiadanie do broni ,jestem za,tylko wiekszy nacisk komu daje sis zezwolenia i jak sie to bron przrchowuje,Inaczek jest jsk sie przyjezdza do pracy aby sobie zarobic i odlizyc troche np.na wesele s inaczej jak sie mieszka na stale ,w kazdym kraju sa plusy i minusy,sama sie zastanawialam nsd powrotem ,ale wiecej plusow wyszli na usa aby tu zostac i wychowywac dzieci.
W Stanach jako reprezentant Middle Class najlepiej pracować w miarę dobrze popłatnej branży np. spawaniu czy przy obróbce metali, przemyśle lotniczym bądź branży zbrojeniowej - albo jako fachowiec w przemyśle precyzyjnym bądź metaloplastyce. Żeby nie rypać na budowach - ani nie dźwigać ciężarów po fabrykach, a dostawać do ręki dość dobrą wypłatę. Studia nie są jednak dla każdego. Stany tymi cenami i opłatami skutecznie eliminują nadmierne ilości dyplomów. W Polsce wykształcenie wyższe spowszednialo. Więcej osób ma studia niż zna jakiś fach - bądź ma wyuczony zawód, fachowość.
Z tymi collegami to nie tak do końca zle, są dobre state lub city colleges które oferują zniżki (in-state tuition) dla ludzi mieszkających w danym stanie gdzie zapłacisz 7-10 tysięcy za rok. Wiele rodzin mało zarabiających dostaje financial aid od rządu federalnego i płaci nic albo prawie nic.
Kurde, jestem w szoku. Myślałam że takie życie w USA jest beztroskie i pełne szczęścia. Dzięki, za uświadomienie mnie, że tak nie jest! Serio😮😮 Uwielbiam wasze filmy i kanał. Jak najszczęśliwego życia❤❤❤ Będziecie kiedyś we Wrocławiu?
No z pierwszym punktem to ja się nie zgadzam, mieszkałam 12 lat w Stanach i tę uprzejmość bardzo lubiłam. Nie obchodzi mnie czy naturalna czy sztuczna, lepiej się żyje ludzie prawią ci komplementy, zagadują do siebie w kolejce, są otwarci, serdeczni, a tu w Polsce to nawet do obcego uśmiechnąć się nie można, bo zaraz podejrzewa że coś chcesz od niego, a jak powiedziałam jednej obcej dziewczynie w Polsce, że ma piękne włosy to chyba mnie uznała za lezbę i patrzy teraz podejrzliwie ilekroć mnie widzi.
Nie zgadzam sie z punktem 4. Nie wszyscy amerykanie zyja na kredycie. Sa tez tacy ktorzy sa odpowiedzialni i nie splacaja kredytu kredytem. A najtanszy community college nie kosztuje 25tys dolarow rocznie. I fakt, ze prawie wszyscy maja kredyt na szkole ale nie pol miliona. Nie kazdy tez ma bron czy to przy lozku czy w sejfie. Nie wrzuca sie wszystkich do jednego worka.
Jestem w podobnej sytuacji do cb, wyjechałam do Stanów rok temu i było mi dość ciężko się przyzwyczaić, jedynie dlatego ze wszyscy wokół mnie byli sztucznie mili, a kiedy dochodziło co do czego do czułam się bardzo samotna, w Polsce mam przyjaciół z którymi utrzymuje kontakt do tej pory, a tu trudno jest mi wyrwać kogoś z domu, mam nadzieje ze senior year będzie lepszy Pozdrawiam! :)
Moja ciocia mieszkała wieeeleee lat w Ameryce. Teraz mieszka w Polsce i przy każdej okazji znajduje w pamięci kolejne sytuacje, które pokrywają się z Twoimi faktami. Niby spoko kraj, ale jednak jak każdy inny ma też wady. Mogłabyś w następnym filmie opowiedzieć np o stosunku mężczyzn do kobiet? Słyszałam że mimo tych wszystkich akcji i protestów nadal istnieje tam szowinizm. Pozdrawiam 😘
Hej . Strasznie mi się podobają twoje filmiki , przypominają mi się czasy mojego mieszkania w USA ;) z większością rzeczy się zgadzam ale lepiej napiszę z czym nie :) Moim zdaniem Amerykanie są na prawdę bardzo serdeczni i uczynni a nie tak na pokaz , pozornie. Wielokrotnie w USA ludzie wyjeżdżali po mnie na lotnisko , gościli w swoich domach ileś nocy zupełnie za darmo , pomagali gdy miałem jakieś kłopoty , zawozili gdzieś i częstowali jedzeniem nie chcąc za to ani dolara . Niekiedy byli to znajomi , przyjaciele a niekiedy zupełnie obce osoby poznane w internecie. Tam na prawdę dużo łatwiej się nawiązuje znajomosci , do tego paczki przyjaciół są dla siebie trochę jak rodzina - non stop goszczą się w domach , jedzą razem , obgadują różne problemy i co najważniejsze pomagają w różnych sprawach. W Polsce przyjaźnie są o wiele płytsze .
Dobrze że nagrałaś taki film bo dużo osób myśli że tam tak pięknie i kolorowo.. buziaki
NIKOLETTA P dokładnie :/ mnie np. do Stanów nic nie ciągnie i gdybym miala wybrac wyjazd do jakiegokolwiek kraju w Europie albo USA, to wybrałabym Europę 😍
Eliza Kulima ekhmm tylko ,że europa to nie kraj
@@wiktoria2115tn przecież wiem :D
Dlatego jak wyjedżać do stanów, to jako osoba dorosła z pomysłem na życie, wtedy jest, powiedzmy bardziej kolorowo, bo w przeciwnym wypadku jak się uchowasz od bardzo młodych lat to faktycznie jest ciężko.
@@elizakulima wybierz Paryż nocą,niezapomiane przeżycia.
Wszędzie na świecie ludzie są sztucznie mili tylko w PL jak ma na Ciebie wyje... to Ci o tym powie w twarz :D
btw. Stalowa Wola RLZ! ;D
to akurat słabość rasy ludzkiej
Już ja wolę, aby ktoś był szczery aniżeli sztucznie uprzejmy.
Karol x XDD
@@YeaahBunny Co Stalowa Wola RLZ?
Świetnie, że kręcisz takie filmiki. Większość osób wszędzie widzi same pozytywy. Ja mieszkam w Hiszpanii i jak mówię, że są plusy i minusy na moim kanale to często ludzie się dziwią. Każdy kraj ma swoje plusy i minusy!! Tak jak Polska. Jest wiele pozytywnych rzeczy i wiele negatywnych. Cieszę się, że edukujesz innych w tej kwestii. Uważam, że takie filmiki pomogą innym zrozumieć, że raj na ziemi nie istnieje i w ten sposób po przeprowadzce do USA nie będą rozczarowani. Pozdrawiam serdecznie.
P.s Obserwuje cię od dłuższego czasu( uwielbiam twoją mimike, jesteś mega charyzmatyczna osobą)
Pod niebem Malagi ja też mieszkam w Hiszpanii
bo usa jest genialne. CHWALA USA. jebac polske.
Jak dobrze,że Cię znalazłam! Biegnę na kanał słuchać o Hiszpanii gdyż też tam czasem mieszkam :)
Ja też mieszkam w Hiszpanii 🤗
@@diamyyy eh lepiej się nie odzywaj :3
Mój kuzyn mówił, że Amerykanie żyją na trzech kredytach: pierwszy na studia, drugi na dom, trzeci na samochód
Tylko, że oni zarabiają znacznie więcej, dlatego ich stać. W USA po uczelni nie idzie się pracować fizycznie bo to nowoczesna gospodarka, więc można się bogacić. W polsce nie udałoby się splacac trzech kredytów. Biorą pod uwage zarobki to ceny aut są wszędzie podobne, wiec jak się kupi nie drogi to spokojnie da radę.
M_Gosia to miedzy innymi doprowadzilo do kryzysu w ameryce. Ze dawali kredyty hipoteczne osobom, ktore nie byly w stanie ich splacic.
Przynajmniej banki udzielają kredytów i nie wymagają bzdurnych dokumentow a na koniec stwierdza,ze i tak nie mamy zdolności. Wolę żyć na kredycie i mieć realne szanse na spłatę, życie na wyższym poziomie niż to co się dzieje w Polsce..zus....nfz. Płacę miesięcznie ubezpieczenie a i tak musze leczyć się prywatnie. Chore. U nas trzeba kombinować żeby żyć lepiej.
kuzyn dobrze ci mowil.
1. Nie każdy idzie na studia. 2. Ludzie i tak wynajmują mieszkania. 3. Nie każdy chce lub może mieć samochód.
Tak miło się ciebie słucha,że mogłabym to robić godzinami 😍 Więcej filmików o USA 🇺🇸🇺🇸🇺🇸
Zuzanna Dudek za szybko mówi
@@szczerzydobolu5342 polecam tępo 0,75
Jej, ale Ty to wszystko zgrabnie opowiadasz. Wszystko ładnie podsumowane i wyjaśnione, jeszcze dodatkowo z pełnym humorem 😍❤️ Można ciebie słuchać godzinami normalnie 😅
Co do posiadania broni przez każdego obywatela, to tak jak mówisz jest to minus w pewnym sensie, ale z drugiej strony ogromny plus! Prawo w Ameryce mówi, że jeżeli ktoś Ci się włamie do domu masz prawo w obronie własnej go zabić. Owszem, jeżeli to złodziej możesz zadzwonić na policję, ale jeżeli to jakiś psychol możesz do niego strzelić i nic Ci za to nie zrobią, bo była to obrona własna na Twoim terenie. W Polsce prawo kuleje bardzo i niestety przy wymienionym przypadku idziesz do więzienie za morderstwo.. Możesz się bronić, ale nie możesz zabić człowieka w obronie własnej.. Nawet gdyby on Ci groził bronią, zgwałcił Ci żonę czy postrzelił, jeżeli go zabijesz dostajesz wyrok. Co jest totalnym absurdem..
PaOla B bardzo mądry komentarz pozdrawiam 🙂
Masz rację jest to plus, jednak minusem tego że każdy ma dosyć łatwy dostęp to broni to to że ludzie psychicznie chorzy są rzadko a nawet często nie sprawdzani dokładnie kiedy kupują broń także dużo więcej niewinnych ludzi i dzieci ginie w szkołach lub na ulicy. W Stanach ludzie często nie wiedzą czy wrócą cali z klubu, koncertu lub szkoły i jest strach.
Aleksandra W owszem, ale prawda jest taka, że jak ktoś jest psycholem i chce kogoś skrzywdzić to znajdzie broń nawet jak mieszka w kraju z zakazem. W Ameryce głównie zabiją się z broni nielegalnej tj. nieoznaczonej. Różnica taka, że Ty jako potencjalna ofiara takiego zdarzenia masz się czym obronić mieszkając w Stanach, w Polsce możesz jedynie zmówić modlitwę ;-)
Kojarzysz strzelaninę w Parkland na Florydzie? W liceum? Kojarzysz liczbę strzelanin w szkołach w USA? To wszystko jet efektem powszechnego dostępu do broni. Kiedy idziesz do szkoły albo wysyłasz tam swoje dziecko, codziennie zastanawiasz się, czy ty lub dziecko wrócicie do domu, czy akurat tego dnia w ich szkole nie pojawi się strzelec - najczesciej mlody czlowiek, uczeń danej szkoły.
Sam fakt posiadania broni nie sprawi, ze w momencie, kiedy będzie konieczność jej użyć, bron będzie pod ręką. Ponadto, wśród osób, które używają broni w obronie własnej, wystepują negatywne skutki, podobne do post-trauma syndrome.
Czytałam ostatnio ksiązke Johna Krakauera na temat przemocy seksualnej na kampusach uniwersyteckich, część dziewczyn zgwałconych przez swoich kolegów bała się również dlatego, że zdawały sobie sprawę, ze w ich domach jest broń i w każdej chwili mogą zginąc.
Jeśli ktoś uważa, że dostęp do broni jest spoko, to ma bardzo ograniczoną wiedzę albo wyobraźnię.
Karo Szewska ktoś kto uważa, że dostęp do broni jest spoko, nie musi mieć ograniczonej wiedzy czy wyobraźni. Może mieć po prostu inne zdanie niż Ty 😊 napisałam powyżej, że jeżeli chodzi o aspekt strzelanin w szkołach jest to wielki minus, natomiast potem podałam plus jakim jest obrona własna. I średnio przekonuje mnie argument, że niektóre osoby, które były zmuszone do użycia broni w obronie własnej mają potem traumę.. Może mają, ale żyją i mają szanse się z niej wyleczyć. A nie straciły życia, które mają tylko jedne, bo ktoś postanowił im je odebrać.
Poza tym to, że Ciebie osobiście najwyraźniej napaść z bronią nie dotknęła, to wcale nie znaczy, że takowych nie ma w Polsce, mimo iż broń jest nielegalna. Jeszcze jak byłam gnojem na Warszawskiej Pradze były normalne strzelaniny, porwania dla okupu, kradzieże i to wszystko dotykało też normalnych ludzi. Potem przez całe nastoletnie życie mieszkając w Krakowie wokół mnie małolaty cieli się maczetami, tworząc jakieś chore wojny. Raz mój chłopak ratował życie innemu, którego dorwali w autobusie i pocięli prawie na kawałki.. Miał ogromne szczęście, że trafił na kogoś kto umiał mu udzielić pomocy i się nie wykrwawił. Natomiast niemal dwa miesiące temu, do mojego taty(ochroniarza) mierzono z broni palnej, bo jakiemuś zjebowi nie podobała się uwaga rzucona w jego stronę. Tata się nie ugiął i gość zaczął się wycofywać w poboczne uliczki centrum, ale postrzelił jakąś losową dziewczynę w ucho! Więc nie zmienię swojego zdania, broń powinna być dostępna, idioci, którzy chcą skrzywdzić innych załatwią sobie i tak nielegalną, a normalni ludzie nie mają się jak przed nimi bronić..
mloda panno jak bedzie troche dluzej w Stanach to wtedy porozmawiamy.Jestem tu 35 lat I "uczylem" sie Ameryki przez 5 lat.Jest to najlepszy kraj na swiecie !!! Nie ma drugiego takiego gdzie bez "papierow" mozesz zalozyc firme I normalnie zyc. Chcesz pracowac to prace zawsze znajdziesz.A w szpitalu pomoga za darmo - kiedy nie masz ubezpieczenia. Bedzie to pomoc na innym poziomie ale bedzie , bez czekania miesiacami azeby dostac sie do specjalisty.Nie znasz systemu jaki tu istnieje I dlatego jestes pogubiona.
100 % prawda,tez tutaj tyle jestem i nikt niechce do Polski wracac
Kochana, wiem, że nie na temat, ale nie mogę oderwać wzroku od twoich paznokci, przepiękne!! 😍❤
Gośka ja też 😍 cudne są
Ja tak samoo😍
NOOOO MEGA GDZIE IZA ROBIONE?? ST.W CZY RZESZÓW ??
W domu w Stalowej haha :D
PAZNOKCIE TO ZŁO, BO ROZPRASZAJĄ CHŁOPAKÓW, NIE WIECIE TEGO?!
Niby to prawda ze lepsza prawda ale mi się jednak podoba jak każdy się pyta hej co tam niż jak w Polsce się do kogoś uśmiechnę to ta druga osoba patrzy się na mnie jak na nienormalną 😂
Magda M ja się z tym nie spotykam.
Pracuję w centrum handlowym na wyspie i jako pracownik powinnam się do wszystkich uśmiechać, ale jak to robię do jakichś facetów to myślą, że to podryw 🤦🏼♀️
Haha dokladnie zgadzam sie !
No bo usa jest genialne. chwala usa.
tutaj narzekasz a gdzie indziej pisza ze poIacy nie potrafia adorowac kobiet a cudzoziency sa tacy wspaniaIi
Faktycznie , bylam w usa i to wszystko potwierdzam, dodam jeszcze jeden zwrot " I'll call you later " i nigdy nikt nie oddzwania , ; )
A niby jak skoro nie ma Twojego numeru 😂🤣
Dobry tekst z tym... angole robią to samo.
jooctober szczegolnie jak szukasz pracy-Iwill call you-you don,t call me
Ten zwrot brzmi,"we will call you latter" ..zawsze odpowiadalem, call me when I wake up :)
Może opowiesz co ci się podoba w Polsce a nie ma w USA?
Ania c: filmik nie jest o tym co jej się podoba tylko o minusach życia w USA. Po co by miała nagrywać to o PL skoro może zrobić ciekawszy filmik o USA...
Nie ma takiej rzeczy XD. Usa jest doskonale po prostu. chwala!
WilleX żaden kraj nie jest idealny :) w Polsce jest na przykład dużo bezpieczniej nie ma strzelanin w szkołach i nie wiem czy to tylko moje zdanie ale u nas jedzenie jest dużo bardziej naturalne :) p
A komu się w Polsce może cokolwiek podobać....?
@@suchykrzysztof3743 święta prawda xD
Czerwony sweterek, czerwone paznokcie, białe tło... Święta się zbliżają :D
Albo Bartosz za mocno podkręcił klimatyzację xD
Ciekawy film, ale lipa z tymi ubezpieczeniami :/
Dokładnie tak. Ubezpieczenie medyczne. Większość firm dzisiaj płaci od 50 do 80% składek pracowników. Pracownicy płacą więc $500-600 miesięcznie, resztę płaci pracodawca. Tzw. deductible, czyli część pokrywana przez pracownika, to zwykle $1500 rocznie, resztę płaci ubezpieczalnia. Studia: UIC, czyli uniwersytet w Chicago. Przeciętne studia, to $20-30 tys. za 2 lata. Jak skończysz college (2 lata, koszt w granicach $4000 za 2 lata), to na studiach spędzasz kolejne 2 lata, kredyt oprocentowany na 3% spłacasz zwykle w 4-5 lat. Pozwolenie na broń: nie jest łatwo uzyskać legalne pozwolenie na broń, jednak jeśli nie masz kryminalnej przeszłości, to w Illinois płacisz online $20 i dostajesz FOID (Firearm Owner ID). I to są fakty. Inna sprawa, że po 2 latach pobytu w USA nie jest się w stanie poznać wszystkich pozytywów i negatywów życia w tym kraju. Tak więc nie odbieram tej całej historii zbyt serio...
Jak bys mi to wszystko z ust wyjal. Ja pracuje w szpitalu w duzym systemie zdrowotnym i place skladke zdrowotna za rodzine $200 na miesiac wlaczajac dentyste i okuliste. Tak dlugo jak korzystam z lekarzy z systemu coopay $5 za wizyte, bez "deductible". Corka skonczyla szkole srednia z nagrodami i dostala scholarship na cale cztery lata studiow. O broni sie nie wypowiadam gdyz nigdy mnie nie interesowala. W USA mozna dobrze sie ustawic i zyc ale i tak kocham Polske! To moja pierwsza ojczyzna.
ok. porównajmy moje, deductible $3000 na osobę (4 os.) czyli muszę wydać na każdego $3000 zanim ubezpieczenie zacznie płacić cokolwiek. Usg nerek dla córki $1200 podczas gdy nie masz ubezpieczenia płacić $300. Ha miałam CT płuc z mom ubezpieczenie $1100 bez $250. Nie pracuję w służbie zdrowia, nie jestem nauczycielką, ani księdzem więc nie mam szans na dobro ubezpieczenie, a opłacanie go samemu wygląda jeszcze gorzej
@@kagu1181 Cala prawda.
Na czerwono to niektore ubierają sie , w pewnych miejscach gdy pracuja
W Polsce też są mili a obgaduja za plecami
Kurcze, nie miałam pojęcia, że życie w USA tak wygląda 🤔
;---;
Mieszkałam tak 3 lata i nadal utrzymuje kontakt z koleżankami i tak dalej. Moim zdaniem było naprawdę super i chce tak wrócić na stałe. Każdy ma inne zdanie o Ameryce. 😊
Europa lepsza.
I nie bedziesz miala dopoki nie zamieszkasz.Kazdy ma inna opinie
@@polskaaupairwusax2252 Wiem ;)
Żeby ocenić życie w USA trzeba tutaj pożyć dłużej niż dwa lata. Przeżyć jakąś katastrofę naturalną, rozchorować się, stracić coś żeby zobaczyć jak ci wtedy pomagają. Ich uprzejmość nie jest sztuczna, po prostu starają się być mili i pomogą ci niejednokrotnie bezinteresownie. Państwo dopłaca do szkoły, a ona daje ci stypendia za dobrą naukę. Jak płacisz to się uczysz a nie imprezujesz bo za darmo. Pogotowie musi ci pomocy udzielić. Są bardzo tanie lub bezpłatne kliniki państwowe dla najuboższych. Za szpital możesz spłacać miesięcznie grosze byle by się coś płaciło. Ale fakt, że służba zdrowia jest droga. Kredyt na dom jest dobrym kredytem bo ma się ulgi podatkowe, a spłaca się sobie a nie komuś jakby się wynajmowało. Ludzie się powoli uczą jak obchodzić się z kartami kredytowymi. To znaczy, nie na wyrost. Robi się niebezpiecznie bo niektórzy nie roxumieją, że bez pracy nie ma kołaczy... NIGDZIE na całym świecie. W Stanach jednak nie jest się ocenianym za wygląd, stan majątku, itp itd. Można swobodnie żyć jak się chce.
"W Stanach jednak nie jest się ocenianym za wygląd, stan majątku, itp itd. Można swobodnie żyć jak się chce" PROOOOSZĘ
zgadzam sie z Toba , w koncu znalazlam normalny komentarz.
@fardexwertyu to jest raczej dentysta przy okazji odwiedzania rodziny a nie przylot do dentysty i dodatkowo zobaczenie sie z rodzina lol
@@martynaozog8060 zależy gdzie w stanach.
Nowy Jork i Los Angeles różnią się diametralnie jeśli chodzi o ludzi.
W Nowym Jorku możesz wyglądać jak chcesz, w LA to nie jest już tak wyluzowane.
cala prawda,brawo
Ameryki nie da sie poznac po 2 latach . Ja mieszkam 20 i ciagle sie jej ucze.Mieszkam w jednym z drozszych Stanow ale cena porodu i tak mnie powalila.$90-$100tys.Nie mysle aby ktorys Stan mial takie ceny.Moja corka rodzila to bylo ok. $30-$35 tys.Owszem ubezpieczenia sa drogie ale firma ubezpieczeniowa pokrywa prawie wszystkie koszty.Ostatni przyklad operowanego nowotworu prostaty.Koszt $32 tys. Pacjent zaplacil ok $3 tys. lacznie z wszelkimi badaniami przedoperacyjnymi i z bezplatnym dostepem do lekarza i badan a nawet operacji na nastepne 6 miesiecy.Za osoby bez ubezpieczenia leczenie pokrywa miasto . Nikt nie jest zostawiony bez pomocy.
Amerykanie sa mili i uprzejmi tylko trzeba zrozumiec iz to jest ich kultura i nie nalezy obarczac ich lista swoich problemow tylko dla tego ze uzyli przy powitaniu ( po polsku tlumaczac)"jak sie masz".Zapewniam Cie ze predzej oni wyciagna reke z pomoca niz Polak.Jest jeden warunek :nie wolno krecic.
Co zas tyczy szkolnictwa jest drogie to fakt ale kiedy poznasz system to koszty idzie zmiejszyc nawet o polowe . Sa bowiem rozne dotacje a to z urzedu pracy ,a to z wypracowanych bardzo dobrych ocen, czy roznych organizacji.Nawet miasto Ci dolozy. No ale za wszystkim trzeba chodzic i przedstawiac siebie ze jestes wart tego zainwestowania.
Istotnie amerykanie zyja na kredytach .Ja tez mialam kredyt po 3 latach od przyjazdu z Polski kupilam sobie tzw.Condominium(mieszkanie w bloku) ktore splacilam w ciagu 3 i pol roku.Po nastepnych 10 latach kupilam sobie dom gdzie kredyt po sprzedaniu mieszkania splacilam w ciagu 2 lat. Tutej sa mozliwosci wiec jezeli sie pracuje i mysli to idzie to szybko ogarnac .
Ja bym tylko dodala iz Polska ma naprawde bardzo dobre swiadczenia rodzinne.Tutej nie ma czegos takiego jak zasilek rodzinny , porodowy , wychowawczy(platne tylko 6 tygodni po porodzie i niestety po tym czasie nalezy wrocic do pracy nawet gdy sie urodzilo bliznieta czy trojaczki).
Kiedy czytam wiadomosci z Polski czy z innych krajow to mysle ze w dzisiejszych czasach wszedzie z tym bezpieczenstwem jest podobnie . Ja czuje sie tutej bezbiecznie .
Podsumowujac mozna powiedziec iz kazdy kraj ma swoje + i -.Ja tylko dodam swoje motto : Pracuj , mysl i wykorzystuj swoje szanse a zawsze do czegos dojdziesz w swoim zyciu.Milutko pozdrawiam i zycze kazdemu samych pozytywnych wrazen gdziekolwiek los Was ponienisie.
Gdyby wszyscy mieli takie serce i podejście do życia niezależnie gdzie muszą żyć i pracować to świat byłby piękny niech Pan Bóg ci błogosławi 😉
Very good answer. Siracusa ze Tutaj zyjesz od Dawna
Nie masz pojecia o America , y
Wiesz ze Gdzies dzwonila, tylko dokladnie Nie wiesz Gdzie, opowiadasz bzdury .
To jest punkt widzenia osoby ktora studiowala 2 lata w USA i zna zycie z tego punktu, jesli chodzi o ubezpieczenia to opowiada koszalki opalki, jezeli sie pracuje studiuje ma sie ubezpieczenie czesto calkowite i bardzo dobre oczywiscie trzeba byc legalnie.
Mieszkam w Stanach od ponad 18 lat i widze mase minusow. Nie rozumiem dlaczego ludzie mieli by myslec ze tu jest "Pieknie i Kolorowo"
Plusy i minusy chyba sa wszedzie. Jesli jest jakis graj gdzie niema minusow to napiszcie, przeprowadzimy sie tak wszyscy :)
studia jeden wielki przezytek - przewaznie produkuja absolwentow kierunkow po ktorych brak pracy, a koncza je z ogromnym dlugiem na sam start - poprostu super!!!!!!
Lepsza udawana uprzejmosc od nieudawanego chamstwa...
Szacun Iza masz glowe na karku! Mieszkam w Anglii i wiekszosc moich znajomych ma dlugi wlasnie przez studia, ja sie jeszcze zalapalam przed ta zmiana kiedy bylo 3 razy taniej.
Amerykański uśmiech przez cały dzień a wieczorem biorą tabletki na depresję bo nie wiedzą jak radzić sobie ze wszystkim długami które muszą spłacić
Hah, u nas przecież jest kolorowo i ludzie zarabiają na tyle dużo, że nie muszą brać kredytów. Zejdź na ziemię paniusiu.
Nie twierdzę, że u nas jest kolorowo. Mówię, że w Ameryce też nie jest. I nie życzę sobie aby mówić do mnie paniusiu.
@ przecież to nawet nie jest odpowiedź na twój komentarz, wtf? Mylą ci się konta?
na kocią łapę
Ameryka to he'd of z najwiekszych klamstw Jackie nam wpojono . Kazuhiro more byc amerkaninem ale nie Kazuhiro amerkaninem moze zoster Polakiem.jest to sztuczny biedny niedoksztalcony kraj bez zadnej glebi czy histori
@@slawagumuchian9146 A po polsku można? Bo z tego bełkotu mało co można zrozumieć
Kazdy jest inny,w zwiazku z tym inaczej doswiadcza...Zyje ponad 20 lat w NY i... jestem po prostu szczesliwa ale....szczescie czy brak sa w nas....tak,jak piekno,jest w oku patrzacego.Budowac opine na podstawie opinni drugiej osoby,to ograniczac samego siebie,nie dac sobie szansy.Wymyslanie przeszkod na przyszlosc,to zycie w iluzji.Swiat nalezy do odwaznych,otwartych.Porownania sa zawsze kiepskie.Jednemu pasuje pomidorowa,drugi,,ktory nigdy nie posmakowal pomidorowej, woli pozostac przy krupniku twierdzac,ze ten jest najlepszy. Ej,najsmutniejsze,ze wszyscy chcieliby,zeby bylo lekko,tanio i bezbolesnie a tak sie nie da,bo zycie ma rozne odcienie I dlatego jest eksxytujace I piekne!Pozdrawiam.
Niestety wszystko co mówisz to prawda w 100% ale nie zapominajmy o PLUSACH :) pozdrowienia z Chicago!! :)
Z angolami jest tak samo-im niższa klasa społeczna tym bardziej szczerzy ludzie.Takie wartości i takie wychowanie wpaja im się od wieków.Cwicz przed lustrem uśmiech bo to ci ułatwi życie
A może film o 5 plusach Polski 😊 tam często narzekamy na nasz kraj fajnie byłoby posłuchać twojego pozytywnego punktu widzenia 😊
Powiem szczerze,że jestem w ogromnym szoku. Nie miałam pojęcia, że tak to wygląda. Uświadomiłas mnie w samą porę! 😃
moja mama jak byla w stanach w styczniu to skręciła kostkę, pojechała do szpitala, zrobili prześwietlenie i dali kule, nie pamiętam ile dokładnie zapłaciła ale pamiętam ze ta kwota to był niesmieszny żart
Madra to nic nie zapłaciła.
Ciekawe ile RTG u weterynarza xD
Nie powinna płacić .
@ dlaczego nie powinna placic w USA?moj znajomy z USA jak byl w Polsce na wakacjach i wyladowal tam w szpitalu to zaplacil tyle co 3 miesieczna wyplata przecietnego polaka a nie bylo rzadnej operacji tylko badania i pobyt
Gdy ja byłem kilka miesięcy w USA to przyznam się szczerze że ta ich życzliwość mi się bardzo podobała. Pomijam fakt że to było sztuczne ale wprowadzało przyjemną atmosferę pomiędzy sprzedawca a klientem.
Hejo, myślałam ze skonczyla się seria z USA super że jeszcze trwa. A Ciebie uwielbiam ze jestes taka pozytywna , masz super glos, i wspaniale sie ciebie oglada . Fajne jest to ze tak szybko mowisz i na temat.A nie tak powoli jak większość ytberow. Nie wiem jak ty to robisz hahah 💕💖❤🙆♀️
Uwielbiam takie filmiki ! A Twój głos jest nieziemski, mogłabym słuchać Cię godzinami :))
Znaczy dla mnie ta sztuczna uprzejmość jest fajna wole to niż zaistniałą wczoraj sytuację:wracam ze spotkania z przyjaciółką i po prostu idę uśmiechnięta(uśmiecham się bardzo często). I wiesz co? W ciągu 5 minut 3 osoby zapytały się mnie jaki to na mam powód do uśmiechu w życiu :)Ps. A o "życiu na kredycie" wiedziałam. Pozdrawiam i proszę o więcej filmików o USA.
mnie by glowa bolala od tego udawania
SANITYY czemu uważasz że bycie uśmiechniętym = udawanie?
nie mowie o byciu usmiechnietym, tylko o udawanej uprzejmosci.
Z erknij na ''Programista na Wygnaniu'' w Australii + cała grupa mlodzieży w twoim wieku z coś z twojego charakteru ..Potem na Posypano -pokazuje para z PL o Norwegii..też w twoim stylu.
Ukłony..Powodzenia w życiu i na studiach z wakacjami - w różnych klimatach..
Bardzo dobrze, że zdecydowałaś się nakręcić ten filmik. Może dzięki niemu dotrze do niektórych osób fakt iż USA to nie jest kraj jak z bajki.
Zastanawia mnie jednak fakt jak to wygląda w kwestii zarobków? Wiem, że a właściwe słyszałam, że młodzi oprócz dochodów z pracy zbierają napiwki (gdzieś słyszałam ze jest to jakiś odsetek np. w restauracjach od rachunku). Wiesz może coś więcej na ten temat?
Super film! Stany są fajne, ale jeśli codziennie miałabym się martwić o ubezpieczenie czy właśnie broń (to, ze jest wszędzie dostępna). Jeśli o mnie chodzi w ciągu roku zmieniłam nastawienie. Nie miałam szansy odwiedzić na USA, ale byłam w Kanadzie. Tam jest równie amerykańsko, ale z tego co wiem nie ma broni i są ubezpieczenia. Także jeśli ktoś z Was ma american dream to poczytajcie o Kanadzie, tez jest fajnie i nie trzeba wizy na poczatek, a Stany są obok jeśli zmienicie zdanie :)
Widac ze ty nie zyjesz tu w Ameryce ,bo zupelnie nie wiesz co mowisz i nie znasz tych ludzi . Jestem Polka , mieszkam tu 49lat .Amerykanie nie sa ludzmi falszywymi ,oni nie graja !!! . To jes narod bardzo grzeczny , mily , pomocny . Zyjac wsrod nich szybko adoptujemy ich piekny sposob zycia !!!
No powiem Ci Iza, że rozjaśniłaś mi bardziej całe życie w USA. Dziękuję Ci za takie filmy, bo dzięki nim dowiaduję się więcej niż gdziekolwiek indziej i mogę lepiej poznać kraj do którego nie ukrywam, bardzo chce kiedyś wyjechać, ale teraz wiem że na pewno nie na stałe 😂❤
A ja wlasnie dzis wykupilem ubezpieczenie od nowego roku. Wyszlo $380 miesiecznie, calkowicie pokrywane przez podatnikow (w Polsce mowi sie o tym 'pokrywane przez rzad'). Dwoje dzieci, rowniez pokrywane przez podatnika (w Polsce sie mowi 'za darmo'). A w Polsce jest 'za darmo', tylko ze nie, bo ta darmowosc jest z 23% VAT i paliwa 3 x drozszego niz w USA. Tak wiec bullshit wynikajacy z powierzchownej wiedzy wynikajacej z 2 lat mieszkania w usa jako nastolatka.
Cos z tym Twoim tlumaczenie to cos nie tak. Pokreciles cos. Jezeli juz tlumaczysz to wytlumacz to bardziej sensownie i nie uzywaj "Bullshit" bo niej jest to najladniejsze okreslenie. Tak wszystko pogmatwales ze trudno sie polapac co chcesz przekazac. Czy wykupiles ubezpieczenie zdrowotne czy na samochod, bo tu ubezpeiczenia wszystkie sa tylko prywatne, i nie wszyscy go maja ? na marginesie ubezpieczenie panstwowe w Polsce (ALE JEST) a w USA nie ma. Ponad 40 milionow ludzi nie ma zadnego ubezpieczenia. Jezeli jestes nastolatkiem to musisz sie jeszcze duzo sie nauczyc i pomieszkac wiecej niz 2 lata w usa
Super 👌 mówisz! Prawdę zastanawiam się nad zamieszkaniem w USA 🇺🇸 na jakiś czas ⏳
Może to jest sztuczne ,ale jeżeli na te ich "serdeczne powitania" odpowie się słowiańskim "ponurym żniwiarzem" to potrafią się obrazić.
Żeby wypowiedzieć się o życiu w Stanach to dwa lata nie pomogą w dobrym określeniu sytuacji,ludzi czy kultury. Tak właśnie powstają mity, naciągane historie i przekłamane obrazy tego kraju. Kredyt w USA jest potrzebny do niemalże wszystkiego. Dom jest lepiej kupić niż spłacać komuś innemu latami, chociażby ze względu na ulgi podatkowe. Z dobra historia kredytowa i wysokim credit score żyje się łatwiej i taniej. Banki walczą o Ciebie oferując coraz to lepsze perks za używanie ich kart. To jest naprawdę opłacalne. Lepiej jest mieć jedna kartę z np $3000 limitem i operować nią, zbierając punkty i zwroty kwartalne czy roczne za jej użycie niż np trzymanie pieniądzy na koncie i używanie debit card, z której nic nie otrzymujemy. To wszystko trzeba z głową. Nie chodzi tez o sztuczność Amerykanów tylko o grzeczność i pozytywne nastawienie. Nikt z miejsca nie spieprzy Ci humoru z rana tak jak to w Polsce bywa bo tak tu się żyje. Ludzie tez wolą narzekać czy mieć humory we własnym domu z bliskimi. Nie przenoszą tego na cały świat. Ale zgodzę się z jednym- to dość zamknięty naród. Amerykanie są bardziej ku sobie i swojej rodzinie. Ich znajomosci są krótkie i płytkie.
Trzeba się zagłębić w temat, ale tu właśnie chodzi o spędzeniu w USA conajmniej 10ciu lat. Inaczej te ocenianie kraju czy ludzi jest bardzo powierzchowne.
Duzo racji masz w tym co powiedziałaś ale z jedna rzeczą przesadziłaś. Nigdy nie słyszałam żeby zwykły poród kosztował $100 tys 😵 Normalny poród bez komplikacji + 24 godz ( nikt nie będzie cie trzymał kilka dni ...) w szpitalu okolo $15 tys I z reguły wszystko pokrywa ubezpieczenie zwłaszcza kiedy szpital jest miastowy 🙂 w prywatnym może będziesz musiała troche zapłacić jakies 20% powiedzmy 🙂 Pozdrawiam z Ohio 😉
O tak 100 tys,to chyba jakas ekskluzywns klinika dla gwiazd Hollywood,bo normalnie 25- 30 tys,ja zaplacilam 43 bo bardzo dobry szpital,maz jak mnie zawioz to powiedzisl ze to hotel na caraibach tylki trzeba dziecko urodzic jeszcze,ale i tak zaplacilo za wsxystko ubezpieczenie
Moze miala na mysli to ze porod plus 9 miesięczna opieka przed porodem co tez nie jest super tanie np. Usg. Poza tym kazdy stan jest inny i np. w NY jest drogo
@@martastraczek7324 Nawet jeśli przesadziła to 30000 dolców to mało?
No z tą sztuczną uprzejmością to zaskoczyłaś mnie nawet bardzo powiem ci. Zawsze postrzegałam Amerykanów jako jednych z najmilszych ludzi a tu taki szok 😲 oczywiście wiem że są wyjątki
Mieszkam w Stanach juz od 12 lat i z poza twoim zdaniem na temat przesadnie miłych amerykanów to z całą reszta sie zgadzam. Wole przeslodzonych amerykańcow niz polskie krowy ktore obijaja sie o ciebie w sklepie i nawet przepraszam nie powiedzą, ale nadal kocham Polske🥰
Ja akurat z punktem 1 i 2 się nie zgadzam, może na różnych ludzi trafiliśmy. Trochę czasu w USA spędziłem w pracy/szkole i ludzie normalnie używali „have to”. A co do tego, że udają z tym, że są tacy mili to zależy od ludzi, gdy w pracy czy szkole potrzebowałem jakieś pomocy to mi zawsze pomogli, z duża ilością z nich mam wciąż kontakt. Wiec albo ja trafiłem super albo ty nie za dobrze.
Oo uwielbiam tą serie
Bardzo dobry film. Nie wiem do końca jak to jest z tym ubezpieczeniem jeśli chodzi o osoby z obywatelstwem, bo jeśli dla nich wygląda to tak jak opisałaś, to ktoś chyba upadł na głowę. Mam tylko zastrzeżenia co do "miłych i życzliwych" . Spędziłam w Nowym Yorku prawie pół roku na leczeniu i miałam kontakt zarówno z przeciętnym Amerykaninem, lekarzami, Polakami na emigracji, Polakami z fundacji i obcokrajowcami. Prawdą jest to, że pierwsze trzy wymienione grupy osób są ponadprzeciętnie miłe z punktu widzenia Polaka, ale jednak Polacy na emigracji, uważający się za super ekstra obywateli USA zdecydowanie różnią się od tych rodowitych. Z mojego doświadczenia (być może BARDZO subiektywnego) wnioskuję, iż to oni są bardzo mili, po czym wypną się na ciebie jak tylko wyjedziesz, albo i wcześniej. Kompletnie obca mi osoba, u której zatrzymaliśmy się do dziś wysyła kartki na święta, jeśli trzeba było coś załatwić to lepiej było próbować na migi i po angielsku z "tubylcami" niż iść do fundacji, czy naszych "miłych" polskojęzycznych opiekunów. Czy to lekarze, czy ludzie w sklepie, ulicy, nocujący nas jeden dzień byli niezwykle uczynni, nawet gdy nie widzieliśmy ich miesiąc a potrzebowaliśmy jednej małej przysługi przyjeżdżali z sąsiedniego stanu z naręczem pluszaków. Generalnie ludzie to ludzie i każdy ma prawo być bardziej lub mniej oschły w stosunku do obcych, ale nie powiedziałabym, że Amerykanie są fałszywi i nie mówią nic prosto z mostu. Nawet lekarz, który mnie operował, nie tylko udostępnił swoją skrzynkę pocztowa do stałego kontaktu, ale i nadal pomaga mi w walce z "wyuczonymi lekarzynami w Polsce" (bez urazy dla tych, którzy naprawdę wiedzą co robią, bo tacy też istnieją, ale nigdy nie mam szczęścia do nich trafić). Ten doktor był też pierwszym, który wytłumaczył mojej mamie na czym właściwie polega moja choroba, bo nikt w Polsce nie raczył jej nawet wykryć przed porodem. Strasznie się rozpisałam, ale jakoś tak ta fałszywość mnie lekko raziła i chciałam podać zupełnie inny przykład szczerych Amerykanów. Oczywiste jest, że ludzie na naszej drodze pojawiają się losowo i być może ty miałaś odczynienia z innymi, ja z innymi. Pozdrawiam, świetny kanał.
Wszędzie ludzie mają w ciebie wyje.. tylko że cywilizowani i wychowani ludzie są po prostu dla innego mili i go szanują jak tylko mogą
Iza! Po całym dniu zapierdzielania gdzie myślałam ze odlecę- na tym filmiku bardzo sobie odpoczęłam! Super robota! Dziękuje Ci z to! Co to wad- płatne studia maja jedna zaletę- zmuszają ludzi do studiowania czegoś przyszłościowego, po czym będą musieli znaleźć dobra prace wiec nikt nie wybiera dennych kierunków i wybór jest raczej świadomy- nie wiem co o tym myslisz, w Australii są podobne ceny za studia i jest podobny system, który świetnie się sprawdza- nie ma takiego parcia na to, aby iść na studia, chcesz pracować w sklepie, na budowie, być ogrodnikiem lub wykonywać inne prace po kursach- nikt nie ocenia. Standard życia mimo to jest wysoki :) Pozdrawiaaam! 😍
ciekawe w sumie bo pracuje z Amerykanami i z tego co opowiadali insurance nie jest AŻ tak drogi - mniej niż $200 miesięcznie i facet ma w tym wszystko od dentystów po skomplikowaną operacje kolana którą przeszedł (chociaz tutaj pokryli akurat jakos 95% kosztów a nie całość). I teraz jak na to spojrzeć to dla nich $200 dol ma taka wartość mniej więcej jak dla nas w Polsce 200zł powiedzmy tam 400 niech będzie. I teraz Amerykaninowi nikt nie zabiera kasy w podatkach na NFZ a mi tak. I ja i tak płace to 200 czy tam 400zł - różnica jest taka ze on potrzebuje operacji to wchodzi do lekarza tego samego dnia ma wszystkie badania i robią operację a ja płace tyle samo tak naprawdę i umieram w kolejce.
nie na temat, ale nie mogę przestać patrzeć w Twoje oczy. Są piękne
Uwielbiam Cię za to,że jesteś niesamowicie szczerą osobą
Hej super film, fajnie że nie przedstawiasz tylko "przesłodzonych" faktow, jak tam jest super i kolorowo,ale też mówisz co tak naprawdę ci się nie podoba 😊 pozdrawiam 🙂
burza sie skonczyla i jest filmik, jeeej! :D milego dnia ;)
Miło się Ciebie słucha, ciekawie opowiadasz. :) A po za tym bardzo ładnie wyglądasz.
Zdecydowanie tez wole szczerze "skwaszone" i szczerze niemile osoby niz "sztucznie" uprzejme (to sarkazm, oczywiście :-) ) Za ubezpieczenie placimy (2 osoby) ok 100$ miesięcznie, reszte placi pracodawca. Kredyt: 15 letni na mieszkanie, za studia zapłaciła częściowo firma w ktrej pracowalam, reszte zaplacilam ja, bo studiowalam i pracowalam czyli kredytu na studia nie bralam. Przyjaciół mam wspanialych, zarowno tu jak i w Polsce, jak sie nie ma dobrych przyjaciol to niestety trzeba sie przyjrzec sobie a nie winic kraj (taka jest moja subiektywna ocena na podstawie obserwacji). Bron: mam, bo nie wyobrazam sobie nie miec. Minusy zycia w Stanach: Kardashian (czy jakkolwiek sie to pisze) siostry, ktore przyczynily sie do stworzenia grupy identycznie wygladajacych kobiet (takie same sztuczne rzesy, pazurki, zachowanie, etc) mordujac tym samym to co w ludziach najciekawsze, indywidualne roznice, ;-) A serio, jak wszedzie duzo plusów i minusów. Kraj zdecydowanie dla osob, ktore nie sa leniwe, roszczeniowe i sa otwarte na roznorodnosc pogladow/kultur, lubia zmiany.
No to masz szczęście, nie każdemu firma placi
Iza jesteś moją inspiracją 😍 tak ładnie to wszystko opowiadasz I przedstawiasz że mogłabym Cię słychać całymi dniami 😍😍 Gorące pozdrowienia 💖💖
Byłam na obozie anglojęzycznym I poznalam tam nauczyciela z Nowego Jorku i zapytałam właśnie go co sądzi o posiadaniu broni i powiedział, że on sam ma kilka i każdy medal ma dwie strony. Przedstawił mi sytuację w której się kiedyś znalazł - szedł sobie ulica I nagle jakiś mężczyzna wyciągnął pistolet i zaczął strzelać do ludzi, ale zanim kogokolwiek trafił, ktoś inny go postrzelil. Więc z jednej strony jest to niebezpieczne, ale z drugiej strony jeżeli posiadasz broń to możesz się bronić a w np w Polsce jeżeli ktoś cię zaatakuje to nie masz szans na samoobrone.
Tak? Przed nożem łatwiej jest uciec niż przed kulką.
a myślisz że w Polsce ludzie nie posiadają nielegalnie broni? 😅
Tak, ale nie wszyscy i dłuzej posiedzi w wiezieniu. Nawet jak nie ma dowodów na przestępstwo to nielegalne posiadanie broni juz wystarczy.
ale i tak zamkną go dopiero gdy kogoś postrzeli (lub znajdą jego broń) więc I tak jest to niebezpieczne
Wcale nie jest się łatwiej obronić posiadając broń palną. Musisz być przygotowany na atak. Jeśli zaatakuje cię z zaskoczenia osoba uzbrojona w broń palną nie masz jakichkolwiek szans. Podobnie jeśli przeciwnicy będą mieli przewagę liczebną.
No to rzeczywiscie u nas pod tym względem jest lepiej, jeśli chodzi o opłaty za badania... a najlepiej to stosować profilaktykę i dobra diete aby unikać lekarzy :). Osobiście właśnie tak staram się dobrze odżywiać pije regularnie probiotyki (bo probiotyk wpłynie lepiej np. na odpornosc) i w sumie od lat nie muszę korzystać z porad lekarzy.
mieszkam w Stanach prawie 19 lat i ze wszystkim sie zgadzam w 100% !!!!!
to jak zle to czemu do Polski nie wracasz
to czs wrocic tam gdzie wszyscy super i zycie bez kredytow
Nie każdy wie o tym że pozwolenie na posiadanie broni które jest zapisane jest w konstytucji jest nie po to żeby bronić się przed bandytami ale żeby bronić się przed państwem. Obywatele muszą być tak samo uzbrojenie jak państwo i to jest gwarantem wolności. Tak przynajmniej wygląda to teoretycznie.
Sztuczna uprzejmosc, otóż to! Ja mieszkam w UK i tutaj jest to samo... poza „how are you?” Sa mili, a za plecami nóż Ci wbija. Łącze sie w boku :3 😂
Jezeli chodzi o karty kredytowe to bym sie z toba nie zgodzila. Jezeli przyznaja karte kredytowa z jakims limitem a ty korzystasz z niej to w nastepny miesiac nie musisz splacic calej sumy jaka wykorzystalas tylko musisz zaplacic minimum albo wieksza kwote
Mam taki jeden "absurd", który nie jest minusem, ale było to dla mnie dziwne. Kiedy byłam w stanach to w prawie wszystkich hotelach śniadania były podawane na papierowych talerzach. No i myślę, ok, mają dużo gości i nie chcą marnować czasu na zmywanie. Ale nawet w domu u rodzin goszczących, gdzie przez 2 lata mieszkał mój brat jadło się na plastikach wszystkie posiłki. W końcu ostatniego dia matka kobiety, u której byliśmy, zdenerwowała się i przyniosła ze swojego domu normalne talerze mówiąc: W Europie tego się używa!😂
Ale dlaczego? XD
papierowe talerze mają tą zaletę, że nie trzeba ich myć. Zjesz, wyrzucisz i zapominasz. U nas, zjesz, wstawisz do zmywarki, zużywasz wodę itd.
Oczywiście, wadą plastikowych talerzyków jest to, że zbiera się więcej śmieci
No tyle to wiem, ale mi chodzi, że rozumiem - robisz np. grilla i nie chce Ci się po nim zapierdalać przy garach - ale używać tak na co dzień? Dlaczego? Dla mnie to ekstremalnie dziwne i ułatwianie sobie życia aż za bardzo. I nie wiem czy argument oszczędności wody tu działa, bo mi się kojarzą Stany z podlewaniem tych ich jebanych trawniczków codziennie hektolitrami wody tylko po to, żeby były zieloniutkie. Nie wiem tylko czy to moje jakieś dziwne, wyfabrykowane przez mój mózg przeświadczenie czy faktycznie tak robią.
@@MKanakaredes Chyba o to chodzi by sobie ułatwiać, a nie utrudniać życie, co nie?
Chyba są jakieś granice. Myć się raz miesięcznie też można, bo to oszczędzanie czasu i pieniędzy.
Zaletą jest możliwość posiadania broni, która zapisana jest w Konstytucji. Ten fakt ma więcej plusów niż minusów, ponieważ każdy potencjalny przestępca, czy też terrorysta musi liczyć się z tym, że ty lub osoba w otoczeniu może unieszkodliwić zagrożenie.
Najlepszy filmik ever. Uwielbiam was. 💕❤️💕
No to żeś mnie usadziła na tyłku i dośc brutalnie sprowadziła na ziemię. Od najmłodszych lat marzyłam by chociaż tam polecieć i przejść się uliczką, pierwszą lepszą. Gdzieś tam część mojego serca kocha Polske bo to jednak ojczyzna moja ale ta druga połowa, szczerze jej nienawidzi. Chciałam tam wyjechać, odciąć się od mojej przeszłości. Po twoim filmiku widzę, że mogę sobie jedynie pomarzyć o tym. Moje znajome/ koleżanki? Jasne. Stać je na to wszystko. Ja? Nie mam najmniejszych szans. Co mam teraz zrobić skoro to był mój życiowy cel? Mimo to na prawdę super filmik. Przydatny bardzo.
Jeśli bardzo tego chcesz,zrób to.Ja na twoim miejscu bez zastanowienia bym pojechała :] Skoro ludzie dają radę z tym żyć to czemu ty byś nie dała? Wielu Polaków wyjechało i nie narzekają :))
To żart, że każdy Amerykanin ma broń na stoliku nocnym?
Nie
to jest naprawdę prawdą
Iza! aż niechce się wierzyć.A Polacy tak narzekają.☺
Generalnie się zgadzam, ale polemizowałabym ze wszystkimi punktami oprócz tego dotyczącego broni. 1. Wolę sztuczną uprzejmość niż prawdziwe chamstwo na ulicach :D 2. Opieka medyczna - dochodzi do absurdów, nie jest to system idealny na pewno, ale jak ma się dobrą pracę to wszystkie mniejsze rzeczy są pokrywane przez ubezpieczenie, a dostęp jest do takich technologii, o jakich w Polsce można pomarzyć. 3. Życie na kredycie - owszem, wiele osób jest którzy tak robią, ale wystarczy, że jesteś osobą, która ma tego świadomość, podejmuje dobre wybory w życiu i tutaj naprawdę DA SIĘ odłożyć na nowy samochód z salonu i iść kupić go za gotówkę. Albo spłacić hipotekę pod dom (w Polsce bardzo trudno) a nawet mieć kilka posesji i je komuś wynajmować. Zarobki pozwalają na dużo wiecej niż godne życie. Więc jak dla mnie, jeśli ktoś ma głowę na karku, to da się tu prawie wszystko :)
W Polsce także wiele osob bierze kredyt na studia a potem na mieszkanie nie mówiąc o domu na 30 lat czy więcej. Wszedzie dobrze gdzie Nas nie ma jak mówią.
nie znam zadnej osoby która brała kredyt na studia, nie opowiadaj głupot
Masakra... Zawsze zaślepiona vlogami littlemooonster96 myślałam, że Stany to bajka. A jak tak oglądam ten filmik to cieszę się, że w Polsce mieszkam.
A ja tak myślałam że względu na hollywoodzkie filmy. Nie jesteś sama ;)
Complimenti !jestes perfekcyjna w tym co mowisz!
Jesteś cudowna łapka w górę i zaczynam oglądać! ❤️
2:38 Dużo Polaków marudzi na ten temat jak mówią o życiu w Ameryce. Ja byłem wychowany całe życie w Kanadzie i w 2017r. - już po 30 - przeprowadziłem sie na stałe do Polski. Jestem "dual citizen". Do tej pory nie mam Polaków jako znajomych. Tutaj jak ktos ma akcent - nawet ktos co ma 100% Polskie korzenie- i jest ,,inny" to będzie troche inaczej traktowany. Nawiązac znajomości już wtedy jest trudniej i ludzie nie są tacy chętni do rozmowy (small talk).
O Jezu 80-100 tyś dolarów za poród?! XD wole jak Maryja w stajence🙄
XD
w ameryce wszystko z leczeniem jest biznes a nie opieka lekarska
tylko patrza ile sie da wyrwac z ubezpeczenia,a ludzie i tak i tak umieraja
poza tym za wszystko musisz placic i placic i zarabiac na te oplaty, zyjesz dosyc dobrze tylko wszystko na kredyty i splaty i porzyczki i procenty od tego
Dobrze gadasz, fajnie się Ciebie słucha :)
A myślałam że tylko ja uważam ta uprzejmość Amerykanów za mega sztuczną😅 I jeszcze czasem wkurza mnie jak ktoś porównuje warunki np w szkole albo w szpitalu w Polsce do tego co jest w USA . To chyba logiczne ze jak u nas te rzeczy są darmowe lub wynoszą jakieś nie ogromne koszty a w USA trzeba za to zapłacić duże pieniądze to wiadomo ze warunki będą lepsze prawda ?😀
Ja właśnie też nie lubie jak ludzie mówią, że w Ameryce to szpitale są takie super, a w Polsce syf. Jasne, ale jeśli cię stać, możesz wykupić pakiet w prywatnych przychodniach, a jeśli cię nie stać, to przynajmniej kraj cię nie zadłuży, bo chcesz dziecko urodzić.
Sophie dokładnie:)
No spróbuj u nas nie miec ubezpieczenia tez polecicie ostro jak na nasze warunki. Porod u nas 3000 zł . Wystarczy e-wusia przegladnac. To tez nie mala sumka jak masz potem drogie ubranka, pieluchy itp. Wszedzie sa minusy.
Darmowe🤣🤣🤣Tak ,masz w Polsce darmowe,Rzad ci daje. Komuna weszla w glowy dziedzicznie
Nie ma to jak obejrzeć wasz filmik z rana!
O czym wy k*a pie**dolicie?! Poród 25 tys $, jakieś tam prześwietlenie i karetka 5 tys $?! Ja mam 30 lat , do chorowitych nie należę i byłem już z 10 razy u dentysty ( no chyba ze do 18 roku zycia opieka medyczna jest darmowa....?), raz władowali mi noge w gips, lezałem z migdałkami, szyli mi rane ciętą na ręce, leczyłem trądzik....a weźmy moją matkę 70 lat- setki razy korzystała z lekarzy! pobyty w szpitalach- poród , co ku***a chcecie mi powiedziec ze Amerykanie nie chorują??!!! Ubezpieczyciele nie chcą leczyć jak ktoś powaznie zachoruje? To przecież tam długość zycia powinna wynosić 50 lat!!! To co robi biedota? jak się leczy? jak leczą takei zęby? przeciez połowa powinna byc bezzębna ? zaciągają kredyty? Kto spłaci tyle kredytów??!!
Moja droga ja tam.mieszkam I mie zyje ma kredyt.A moze by tak.isc do.pracy I na studia. Twoje opowiesci sa bledne I subiektywne I nie kazdy ma karte.Tu trzeba pracowac, pracowac I nie ma nic za darmo w zyciu.
Tak samo. Dwa miesiące temu przeprowadziłam się do stanów i od razu był taki trochę szok, bo było inaczej niż każdy mówił. Jesteś pierwszą youtuberką która mówi o tym szczerze
Nie mam pojecia gdzie bylas, ale wnioskuje, ze w stanach polnocnych. Przedstawilas rzekome minusy a ja w nich nie widze zadnego. To sa same plusy. Pozdrawiam z NV.
Ja akurat uważam że Amerykanie są faktycznie mili i pomocni. Byłam w USA przez 2 tygodnie i nie było osoby która odmowilaby mi pomocy. Ludzie nawet sprawdzali na telefonach jak gdzieś dotrzeć jeśli nie wiedzieli. Nie sądzę żeby w Polsce się ktoś tak fatygowal.
Agnieszka Małgorzata w PL napluli by ci na twarz i zwyzywali matkę.
My nie mamy internetu on działa tylko w niektórych wybranych miejscach
8 lat żyłem w Niemczech i nawiązałem wiele znajomości, bliższych i dalszych. Obecnie nie mam kontaktu z nikim, mimo próby jego utrzymania. Tak to już jest i żaden piniądz tego nie zmieni ;).
Podobało się :-) Jak zawsze. Znalazłam Was niedawno i bardzo mi się podoba Wasz kanał :-) Oraz Kotek.
Wiedziałam, że wspomni Pani o prawie do posiadania broni. W sumie po tym filmiku można już sobie trochę zobrazować, dlaczego w Stanach Zjednoczonych gospodarka się tak dobrze "kręci" i Stany mają tyle sprzętu wojskowego. Dobrze, że u nas studia są bezpłatne i jak ktoś by chciał zrezygnować z jakiegoś kierunku na studiowanie innego to przynajmniej nie straciłby pieniędzy.
Tak , ale jest też druga strona medalu . To my , podatnicy , musimy płacić ogromną kasę z naszych podatków , żeby taki Stefan z Krakowa albo np. taka Kasia z Gdańska mogli w miarę spokojnie studiować na jakiś dobrych , polskich i to w dodatku publicznych uczelniach .
Michał Karmowski Studia u nas sa na gorszym poziomie niz w usa. Nie kazdy musi studiowac jak kogos nie stac to niech zarobi lub znajdzie sponsora, jak osoba jest zdolna to pewnie sa jakies organizacje ktore chetnie wyloza hajs na taka osobe lub sama uczelnia bedzie sie bila o geniusza, bo to daje prestiz. Jesli natomiast ktos nie jest geniuszem i nie ma kasy, a mimo to chce studiowac to pozostaja marzenia lub zakasanie rekawow i zapracowanie na to, ewentualnie rujnujacy czlowieka kredyt.
Ta pani cos tam wie ale nie do konca,jak chcesz studiowsc w Usa masz niskie dochody dostsjesz pomoc finansows financial aid,studenci przewaznie pracujs,miesxksjs z rodzicami,troche rodzice pomagaja,a studenci z bogatych domow to dla nich zaplacic sludia to jest smiech,nastepna sprawa to porod,100tys $ to nie wiem z kad i za co,ja rodzilam w bardzilo dobrym szpitslu,University Medical Center w nj to calisc wyszlo 43 tys,ubezpieczenie zapl za wszystko,a miesiecznie placimy 680$ za rodzine, posiadanie do broni ,jestem za,tylko wiekszy nacisk komu daje sis zezwolenia i jak sie to bron przrchowuje,Inaczek jest jsk sie przyjezdza do pracy aby sobie zarobic i odlizyc troche np.na wesele s inaczej jak sie mieszka na stale ,w kazdym kraju sa plusy i minusy,sama sie zastanawialam nsd powrotem ,ale wiecej plusow wyszli na usa aby tu zostac i wychowywac dzieci.
W Stanach jako reprezentant Middle Class najlepiej pracować w miarę dobrze popłatnej branży np. spawaniu czy przy obróbce metali, przemyśle lotniczym bądź branży zbrojeniowej - albo jako fachowiec w przemyśle precyzyjnym bądź metaloplastyce. Żeby nie rypać na budowach - ani nie dźwigać ciężarów po fabrykach, a dostawać do ręki dość dobrą wypłatę. Studia nie są jednak dla każdego. Stany tymi cenami i opłatami skutecznie eliminują nadmierne ilości dyplomów. W Polsce wykształcenie wyższe spowszednialo. Więcej osób ma studia niż zna jakiś fach - bądź ma wyuczony zawód, fachowość.
Miłego dnia❤️❤️❤️
Zuzanna_ Shey O Boże i ten Finn na zdjęciu😍😍😍💖
Masz łapkę za Finna
Wiktoria P dzięki xd
Z tymi collegami to nie tak do końca zle, są dobre state lub city colleges które oferują zniżki (in-state tuition) dla ludzi mieszkających w danym stanie gdzie zapłacisz 7-10 tysięcy za rok. Wiele rodzin mało zarabiających dostaje financial aid od rządu federalnego i płaci nic albo prawie nic.
Kurde, jestem w szoku. Myślałam że takie życie w USA jest beztroskie i pełne szczęścia. Dzięki, za uświadomienie mnie, że tak nie jest! Serio😮😮 Uwielbiam wasze filmy i kanał. Jak najszczęśliwego życia❤❤❤ Będziecie kiedyś we Wrocławiu?
Tęsknie za VLOGAMI 😢❤️
No z pierwszym punktem to ja się nie zgadzam, mieszkałam 12 lat w Stanach i tę uprzejmość bardzo lubiłam. Nie obchodzi mnie czy naturalna czy sztuczna, lepiej się żyje ludzie prawią ci komplementy, zagadują do siebie w kolejce, są otwarci, serdeczni, a tu w Polsce to nawet do obcego uśmiechnąć się nie można, bo zaraz podejrzewa że coś chcesz od niego, a jak powiedziałam jednej obcej dziewczynie w Polsce, że ma piękne włosy to chyba mnie uznała za lezbę i patrzy teraz podejrzliwie ilekroć mnie widzi.
Nie zgadzam sie z punktem 4. Nie wszyscy amerykanie zyja na kredycie. Sa tez tacy ktorzy sa odpowiedzialni i nie splacaja kredytu kredytem. A najtanszy community college nie kosztuje 25tys dolarow rocznie. I fakt, ze prawie wszyscy maja kredyt na szkole ale nie pol miliona. Nie kazdy tez ma bron czy to przy lozku czy w sejfie. Nie wrzuca sie wszystkich do jednego worka.
Jesteś piękną i charyzmatyczną kobietą,spoko video 😊
Wolę jednak amerykańską uprzejmość niż polskie chamstwo.
Jestem w podobnej sytuacji do cb, wyjechałam do Stanów rok temu i było mi dość ciężko się przyzwyczaić, jedynie dlatego ze wszyscy wokół mnie byli sztucznie mili, a kiedy dochodziło co do czego do czułam się bardzo samotna, w Polsce mam przyjaciół z którymi utrzymuje kontakt do tej pory, a tu trudno jest mi wyrwać kogoś z domu, mam nadzieje ze senior year będzie lepszy
Pozdrawiam! :)
Moja ciocia mieszkała wieeeleee lat w Ameryce. Teraz mieszka w Polsce i przy każdej okazji znajduje w pamięci kolejne sytuacje, które pokrywają się z Twoimi faktami. Niby spoko kraj, ale jednak jak każdy inny ma też wady. Mogłabyś w następnym filmie opowiedzieć np o stosunku mężczyzn do kobiet? Słyszałam że mimo tych wszystkich akcji i protestów nadal istnieje tam szowinizm. Pozdrawiam 😘
Hej . Strasznie mi się podobają twoje filmiki , przypominają mi się czasy mojego mieszkania w USA ;) z większością rzeczy się zgadzam ale lepiej napiszę z czym nie :) Moim zdaniem Amerykanie są na prawdę bardzo serdeczni i uczynni a nie tak na pokaz , pozornie. Wielokrotnie w USA ludzie wyjeżdżali po mnie na lotnisko , gościli w swoich domach ileś nocy zupełnie za darmo , pomagali gdy miałem jakieś kłopoty , zawozili gdzieś i częstowali jedzeniem nie chcąc za to ani dolara . Niekiedy byli to znajomi , przyjaciele a niekiedy zupełnie obce osoby poznane w internecie. Tam na prawdę dużo łatwiej się nawiązuje znajomosci , do tego paczki przyjaciół są dla siebie trochę jak rodzina - non stop goszczą się w domach , jedzą razem , obgadują różne problemy i co najważniejsze pomagają w różnych sprawach. W Polsce przyjaźnie są o wiele płytsze .