Paradoksalnie zimą jest czasem więcej zleceń niż w roku. Co do mycia w mróz to da się jeśli lokal jest ogrzany i nie wieje wiatr. Na wietrze i wysoko pow.3metrow nie jest lekko trzeba robić fragmentami. A i tak często woda zostaję przy i pod uszczelkami i nawet moerman nie daje rady nie zrobić strużki. No chyba że się końcówki listwy nieco przerobi pod dane uszczelki / gdy lokal jest na liście stałych zleceń/ Ale na szczęście zimy obecnie są łagodne i da się zlecenie przesunąć na czas odwilży. Moerman rządzi 😜 Ps. Polecam spróbować umyć z raz okna zwykłą wodą z dodatkiem płynu zimowego do spryskiwaczy, ale wlać do tego Ludwika I to grubo by piana na szybie była nieprzezierna I gruba. Zanim mróz przeniknie przez nią zdąży się ściągnąć nawet z dużej tafli szyby, a z bardzo dużej listwą 90cm . I to jest wyjątek by sięgnąć po baranka i długą listwę. Nawet przy -5 bez zbyt silnego wiatru taka piana nie zamarznie nawet przez 3-4 minuty a to wystarczy by zamydlić i ściągnąć okno o wym. 5m×4m na przykład w salonie samochodowym czy sporej restauracji. A jeśli są to małe okna to nawet nie trzeba się spieszyć. Pozdrawiam.
dobre rade zawsze w cenie :) pozdro
pozdrawiam :)
Dziękuję za cenne wskazówki. Szyby w niskiej temperaturze to jeszcze luz, ale ramy po budowie przy minusowej temperaturze to jest dopiero wyzwanie ;)
Dzięki za obejrzenie klipu i komentarz. Masz rację mycie ram po remoncie to mission impossible ;)
Pozdrawiamy :)
Również pozdrawiam :)
Paradoksalnie zimą jest czasem więcej zleceń niż w roku.
Co do mycia w mróz to da się jeśli lokal jest ogrzany i nie wieje wiatr. Na wietrze i wysoko pow.3metrow nie jest lekko trzeba robić fragmentami. A i tak często woda zostaję przy i pod uszczelkami i nawet moerman nie daje rady nie zrobić strużki. No chyba że się końcówki listwy nieco przerobi pod dane uszczelki / gdy lokal jest na liście stałych zleceń/ Ale na szczęście zimy obecnie są łagodne i da się zlecenie przesunąć na czas odwilży.
Moerman rządzi 😜
Ps. Polecam spróbować umyć z raz okna zwykłą wodą z dodatkiem płynu zimowego do spryskiwaczy, ale wlać do tego Ludwika I to grubo by piana na szybie była nieprzezierna I gruba. Zanim mróz przeniknie przez nią zdąży się ściągnąć nawet z dużej tafli szyby, a z bardzo dużej listwą 90cm . I to jest wyjątek by sięgnąć po baranka i długą listwę. Nawet przy -5 bez zbyt silnego wiatru taka piana nie zamarznie nawet przez 3-4 minuty a to wystarczy by zamydlić i ściągnąć okno o wym. 5m×4m na przykład w salonie samochodowym czy sporej restauracji. A jeśli są to małe okna to nawet nie trzeba się spieszyć.
Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za fantastyczne wskazówki, zdecydowanie warto wytestować. Pozdrawiam