Bulgocący, tłusty bas, potężne brzmienie, świszcząca, wyjąca gitara w zwrotce, dziwne odgłosy, "skradający się" wokal - to jest wykapany KoRn, inspirację mamy ewidentną, ale takiej melodii refrenu amerykański zespół mógłby Skawińskiemu tylko pozazdrościć! Wspaniały utwór i świadectwo wielkiej klasy O.N.A.
Bulgocący, tłusty bas, potężne brzmienie, świszcząca, wyjąca gitara w zwrotce, dziwne odgłosy, "skradający się" wokal - to jest wykapany KoRn, inspirację mamy ewidentną, ale takiej melodii refrenu amerykański zespół mógłby Skawińskiemu tylko pozazdrościć! Wspaniały utwór i świadectwo wielkiej klasy O.N.A.
i takiego wokalu też można pozazdrościć
Bas taki KoRn'owy, jak cały kawałek, tyle lat i dalej brzmi pięknie
moja ulubiona z płyty pieprz
Muza ma potężny cios od początku
Dobre 😁
Skądś to znam
bo ma vibe korn i deftones imo