Witam. Od dłuższego czasu interesuję się technologią szkieletową i mam szczerą nadzieję że wreszcie znalazła się osoba która w jasny i klarowny sposób przekaże swoją wiedzę . Mimo dość sędziwego wieku marzy mi się wybudowanie domku w tej technologii.Objaśnienie krok po kroku na pewno ułatwiłoby mi spełnienie marzenia.Oby tak dalej !!! Pozdrawiam
Świetnie objaśnione i zaprezentowane .Jestem po 3 filmiku łapy w gore i subskrypcja kliknięta ,powiadomienia także -czekam na następne filmiki .Pozdrawiam
Może jeszcze tytułem uzupełnienia Pana Materiału. Żeby ktoś nie pytał o wiertło 15. Dla kotw chemicznych M12 wiertło 14, dla M16 wiertło 18. Należy dobrze dobrać głębokość wiercenia. Dobrze otwór przedmuchać przed klejeniem kotwy a czas wiązania wg. instrukcji producenta kotw bowiem przy temp bliskich 0 st. to mogą być godziny.
Mówmy o materiałach dostępnych w Polsce . Kolejny film , który oglądam i kolejny w którym coś jest niedostępne w Polsce. To bym poprawił i wszystko jest ok. Buduję szkielet , kanał jak najbardziej przydatny, godny polecenia
Witam. Warto kompetentnych osób posłuchać dla mnie będzie przydatna wiedza, zamierzam budować dom szkieletowy oczywiście nie samemu ewentualne uwagi będę mógł przekazać wykonawcy dziękuję Pozdrawiam.
Kolejny świetny instruktaż. Chyba rzeczywiście uda mi się zbudować ten wymarzony domek. Mariuszu, czy mógłbyś mi doradzić jak najlepiej przymocować szkielet drewniany do stalowej ramy (domek mobilny)?
Mam dom szkieletowy w Lipowej pod Skrzycznem , gdzie wieją bardzo silne wiatry tzw. halniaki. Podczas ostatniego z uwagi na "pracujące" ściany i cały dom oraz hałasy mieliśmy obawy o nasze bezpieczeństwo. Czy domy takie w takich miejscach podlegaja przy projektowaniu jakimś uwarunkowaniom i obostrzeniom ?
Ktoś (wykonawca lub projektant) pewnie coś spieprzył. Albo zastosował się do rad które tu zobaczył. Konstrukcje które stawiałem w Szwecji przeżyły huragan Afridę (w wielu miejscach padły rekordy prędkości wiatru) bez najmniejszego odchylenia. Przede wszystkim wymaga się stosowanie reżimu technologicznego. A tu autor twierdzi że deskowanie stabilizuje konstrukcję tak samo jak płyta.
"oczywiście chodzi o kotwę a nie śróbę" - brakuje przecinka i nie takie ó/u ;) ale to nie konkurs recytatorski tylko porządna wiedza i przydatna- to się liczy!
Witam noszę się z budową domu do 35m2 zabudowy w systemie szkieletowym,chciałbym poznać Twoją opinię na temat jaki fundament zastosować do tak małej konstrukcji najbardziej optymalnej i ekonomicznej,fundament tradycyjny,płyta czy fundament punktowy(słupy).pozdrawiam
Czy przy małych domkach (ok. 25 m kw) można stosować prostsze sposoby osadzania niż fundament? Myślałem od posadowieniu na betonowych "palach" rozstawionych co np. 3-4mb.
Czy na poszycie zewnętrzne (usztywniające)można użyć farmacell powerpanel HD 12-15mm??a na nie później wełna fasadowa.jesli tak to czy wiatroizolacja przed czy na farmacell??
Czy pas dolny jest konieczny? Czy nie można mocować słupków bezpośrednio do podwaliny? Czy może nie wychwyciłem, że zastosował Pan po prostu gotową konstrukcję całej ściany już z podwaliną.
Pas dolny nie jest wymaganym elementem, można słupki przybijać bezpośrednio do podwaliny. Dzisiaj kręcę nowy odcinek i poruszę ten temat i dlaczego lepiej zrobić z pasem dolnym.
Czas wiązania kotwy chemicznej zależy od jej rodzaju, wiec nie można powiedzieć 10 min. Pręt wsadzamy od razu po aplikacji kotwy do otworu. Dokręcanie uzależniamy od czasu wiązania.
Oczywiście, że tak na każde kotwie pisze, jaki jest czas wiązania i w jakich temperaturach. Szczególnie należy przywiązać uwagę do temperatur, w jakich będziemy pracować !
Panie Mariuszu mam pytanie. Buduje domek 35m na palach betonowych, rozstaw co około 60cm. Jaki wymiar belek na pietwsxą warstwę podstawy bezpośrednio na słupy by pan polecał. Sprawdzałem na blogu ale tam jeszvze nic na ten temat pan nie zamieścił.
Temat stropu nad gruntem już wkrótce! Jeżeli słupy betonowe są w kwadratach 60 x 60 to nawet 10 x 5cm wystarczy, kolejna warstwa belek i tak trafi nad betonem. Chyba że źle rozumiem pytanie?
Dobrze pan zrozumiał 😊. Idzie pierwsza warstwa, na to płyta z włukna drzewnego, druga warstwa w którą ułożę wełne, folia paroizolacyjna i całość znowu płyta z włukien, a na to już po postawieniu i zamknięciu konstrukcji właściwa podłoga.
A pan to jest ten najgorszy typ klienta,który wykonawcę uważa za złodzieja,który patrzy aby grubo skroić,a jak najmniej się narobić.Taki klient zazwyczaj targuje się ile tylko wlezie przy ustalaniu ceny,w trakcie wykonania wypytuje o wszystko, o co tylko można,czym tylko wk...wia,a na koniec chce jeszcze urwać cenę wytykając wszelkie najdrobniejsze błędy,a czasami nawet cechy drewna,jak np sęki w drewnie. Scierwo nie klient.
Czy zamiast podkładek można przyciąć odpowiednio słupki o tą odchyłkę od poziomu fundamentu/murłaty? Czy takie rozwiązanie spowoduje więcej zamieszania i ryzyko kolejnych niedokładności?
Tylko teoretycznie jest to wykonalne, ja tak robię gdy stawiam ścianki działowe, ale mam już strop nad głową, wtedy dokładność większa. Stawiając ściany zewnętrzne jest to kłopotliwe i powolne .
Gdzie te kątowniki do kotwienia dostać? Na prawdę ciężko znaleźć cokolwiek z otworami większymi niż fi11mm a jak już sa to ramiona mają zbyt krótkie, żeby można było zakotwić słupek.
@@drzeky porządnych rzeczy szuka się u producentów lub w profesjonalnych hurtowniach, nawet osoby prywatne mogą kupić szukaj tego www.strongtie.pl/products/detail/zlacze-kotwiace/80
@@mocdrewna Tak, te owszem, znalazłem kiedyś ale jeden z dedykowaną podkładką to 15-20zł za sztukę (+ kotwa) co tanie już nie jest przy kilkudziesięciu, które trzeba dać. Szukałem takiego, który wyglądałby tak jak ten proponowany przez Pana, choć wg mnie jest zbyt krótki ale ciężko cokolwiek znaleźć. Pozostaje chyba samemu giąć płaskowniki, których jest duży wybór i rozwiercanie fi11 na fi 13-14, zeby kotwa spokojnie weszła. Swoją drogą mógł Pan dodać, że trzeba stosować grube, lub podwójne szerokie podkładki przy kotwieniu, żeby ewentualna siła wyrywająca nie wygięła samego kątownika.
To mówisz że dzięki tym kotwom ściana nie odleci??? Jeśli byłeś naprawdę w Skandynawii to na pewno widziałeś stodoły wielkie jak hangar które STOJĄ na kilku głazach pod podwaliną. I o dziwo nie odleciały.
Izolację poziomą nie zawijamy na konstrukcję! Ona ma leżeć pod podwaliną, tylko wiatroizolacja jest wywinięta na konstrukcję i może to być 10 -30 cm . To czarne na filmie, które wywijam to wiatroizolacja połączona z papą.
Też mam pytanie o wiatroizolację, tę pod podwaliną. Musi być na zakładkę i zachowana ciągłość? Widziałem na jednej budowie (teoretycznie w technologii skandynawskiej), że nie była na zakładkę i pod narożnikami brak.
Pod podwaliną jest papa i jej nie trzeba dawać na zakładkę, chba że mamy dwie warstwy to wtedy z przesunięciem. Wiatroizolację zawsze na zakład 10 cm i dodatkowo taśma.
Czesc, nie zgodze sie z toba ze impregnacje to dodatkowa hemia. Zapominasz o naturalnych impregnatach takich jak sol, olej lniany,wosk. Trzeba tylko troche zglebic temat. Zostalismy nauczeni i przyzwyczajeni do korzystania z gotiwych prodoktow roiznych firm
By dostać harmonogram prac trzeba być w grupie na FB, subskrybować ten kanał, a w wiadomości do mnie wysłać jako kto jesteś na UA-cam i Facebook przy okazj będę mógł odesłać wiadomość zwrotną. Może być e-mail lub Messenger.
Proponuję jeszcze raz wrzucić ten filmik ale bez muzyki w tle. Niestety kompletnie nie da się skupić. Na pewno filmik wtedy zdobędzie więcej wyświetleń. Mam nadzieję że ma Pan oryginalne nagranie :)
Pomył z tymi podkładkami jest bardzo ale to nieprawdopodobnie bardzo złym pomysłem. TAK NIE POWINNO stawiać się budynku. Dlaczego? Ponieważ plasterek drewna grubości 1-5 mm pracuje ZUPEŁNIE INACZEJ niż lite drewno długości metra czy więcej. Taki element staje się idealnym magazynem dla wody. Podczas budowy gdy pada deszcz woda dostając się między pionowe słupki, a dolna część ścian łatwo stamtąd ucieka, ale jeśli pomiędzy jest jeszcze cienka podkładka (popękana obciążeniem budynku) staje się on a dosłownie rezerwuarem wody, któa zostaje tam baaaaaaardzo długo i powoduje gnicie podkładki. CO WIĘCEJ! W trakcie realizacji prac czasem zdarzają się drobne zmiany. Zróbmy szersze drzwi, przestawmy okno itd. I wówczas tych podkładek NIE MAMY. Cała konstrukcja zaczyna nieprawidłowo pracować. Kto to w ogóle wymyślił? KAŻDY fundament, do którego mocuje się podwalinę powinien być wyposażony w wieniec. Szalunek tego wieńca MUSI być wypoziomowany z dokładnością max do 2-3 mm i wówczas podwalina mając stałe wymiary będzie miała identyczny poziom jak wieniec. Żadnych podkładek tam nie trzeba. One są absolutnym błędem projektowym. Poza tym całe jajo polega na tym, że ściana ma być oparta całym swoim ciężarem na podwalinie. BZDURĄ jest twierdzenie jakoby punkty nacisku wypadały WYŁĄCZNIE na słupkach. Zastosowanie podkładek spowoduje zwyczajnie ich WPRASOWANIE w konstrukcję podwalina. Taka podwalina zostaje de facto w tych miejscach uszkodzona. Budynek szkieletowy należy wykonywać dokładnie i precyzyjnie JUŻ NA ETAPIE FUNDAMENTU.
Dzięki za fajny wywód 👍 Niestety niezgadzam się z nim, chociaż są tam dobre tezy. Np. Że fundament powinienem być prosty. Teoria jedno rzeczywistość drugie . Podkładki robię głównie z papy lub płyt, ciężar wcale nie jest taki by zmiarzdzył i zniszczył podwalinę. Szczelina wręcz pomaga by zawilgocone podwaliny lepiej wysychały. Narozbierałem się starych domów i widziałem co się dzieje w środku po 40-50 latach. Życzę takich doświadczeń.
do Szymon Koronkiewicz: BRAWO BRAWO! oglądam już trzeci z tej serii i wszędzie achy i ochy na temat prowadzącego i jego przemyśleniach. Oczywiście nie twierdzę że "prowadzący " nie ma żadnej wiedzy ale parę stwierdzeń mnie zdziwiło - np. dlaczego nie impregnować podwaliny ?? oszczędność 0,5% impregnatu? czy że się nie chce. Co np. z podtopieniem takiej podwaliny podczas wiosennego roztopu lub powodzi? A jeśli chodzi o podkładki NA PODWALINIE to już całkowicie nie rozumiem takiego myślenia!
@@g420yt Z impregnowaniem podwaliny jest pewien problem :) wszystkie impregnaty zarówno borowe jak i miedziowe to sole. Jeśli wśród budów szkieletowych wskażesz mi taką, która w trakcie swego trwania nie została zaskoczona przez solidny deszcz będziesz miał spore szczęście :D :) takie rzeczy zdarzają się niemal wyłącznie przy budowach z prefabrykatów, gdzie dom z klocków przyjeżdża i stawia się go w tydzień / dwa. W typowych budowach dosyć intensywna ulewa zdarza się raz albo i więcej, a w roku takim jak ten powiedziałbym nawet, że więcej padało niż nie padało. No i sęk w tym, że taki deszcz padając sobie na zaimpregnowane drewno, wypłukuje wspomniane sole, a wraz z nimi bor / miedź, których zadaniem jest ochrona przed grzybami. Rezultat? Zmarnowany pieniądz i POZORY ochrony, bo barwnik może zostać, ale sam główny składni trafia szlag :). Co do zasady, drewno suszone komorowo, jest suszone w takiej temperaturze, że drewno jest w pewnym sensie sterylizowane. Wszelkie grzyby i drobnoustroje są zabijane. Ale nawet gdy nie jest suszone komorowo, jego odporność na szkodni jest dość duża. Dowód? Mam obok siebie drewno konstrukcyjne na swój dom. Nie było suszone w suszarni. Zwykłe zadaszenie i? Luty do dzisiaj to 10 miesięcy i ani grama pleśni / szkodników / sinizny. Jeśli po 10 miesiącach na wolnym powietrzu nic takiego się nie pojawia to po zamknięciu konstrukcji w temperaturze ponad 15 stopni i znacznie obniżonej wilgotności wewnątrz przegrody takiemu drewnu nie ma prawa się nic stać. Jeśli zaś chodzi o podtopienia - w sytuacji, gdy już do podtopienia dochodzi Twoim najmniejszym zmartwieniem jest suchość podwaliny. Największym jest to, iż koniecznie trzeba odbić całą elewację, usunąć folię, otworzyć konstrukcję, usunąć wełnę mineralną i konstrukcję wysuszyć, a dopiero po tym z powrotem zainstalować ocieplenie. Jedyny mój zarzut dotyczy tych podkładek, bo konieczność ich użycia świadczy o wielkim niechlujstwie pod kątem wykonania fundamentu.
Kasyczne i niezwykle mocne mocowanie podwaliny, to śruby zatopione w betonie . Powinny mieć określoną średnicę i konieczne wygięcie w betonie. Mocowanie na kołki czy chemię to trochę ściema. Szybko i ładnie ale niezbyt mocno.
To klasyczne mocowanie jest jednak mało precyzyjne. Trzeba bardzo dobrze je rozplanować by nie trafiło w słupek. do tego dosyć uciążliwe może być precyzyjne wiercenie otworów w podwalinie i pasie dolnym. Ja przy domku 35m zamierzam użyć chemii. Ps. Z kotwami nie mam do czynienia, ale nieraz muszę odrywać pokrywy studzienek kanalizacyjnych mocowane na chemii i wytrzymałość tych połączeń nie budzi moich wątpliwości.
Firma Icopal ma ją w swojej ofercie , niestety nie na terenie Polski. Szwecja, Norwegia tam jest dostępna, można podobnie zrobić łącząc dwie warstwy papy z wiatroizolacją.
Wszystko rozumiem, ale po co mówic o czyms czego je jestesmy w stanie wykonac , bo nie możemy tego kupić. Chodzi o to aby dostosowac pewne rzeczy do naszych realiów
Można mówić , ze można zrobić to tak i tak , ale u nas musimy zrobić z tego co jest na dziś dostępne , czy kołki pokazane w filmie można gdzies dostać ???
Nie jest gorsze! tylko cena wysoka i do tego domy z bali ciężko mają spełnić warunki zapotrzebowania na ciepło. Bale muszą być coraz grubsze, by spełnić te wymagania co za tym idzie coraz droższe.
Co chwilę podnoszą normy cieplne budynków do tego sto lat temu nie ogrzewali prądem, do tego ceny idą do górny. Jak ktoś chce nawet dać 10 cm w ściany to niedostanie pozwolenia.
Bo technologia bala ( tzw. wieńcówki ) jest prymitywna, nieoszczędna i bardzo uciążliwa w montażu. O kosztach tylko wspomnę. Nie spełnia norm ochrony cieplnej. Gdyby miała spełniać to ściana musiałaby mieć z 60 cm. W takim domu ciągle coś trzeszczy, osiada ( bo wysycha ), wieje szparami i gnije. Wyłażą też ciągle różne robaki. Nadaje się do wybudowania jakiejś tam stodoły przy leśniczówce - i tyle. Nigdy nie inwestujcie w domy z bali, bo będą zawsze kłopoty - ze sprzedażą zwłaszcza.
Co innego budując dla siebie a co innego jak ja buduję i przychodzę na różne fundamenty, mój sposób jest prosty nawet na nierównych fundamentach, a to większość w naszym kraju.
Mądrego warto posłuchać!
Witam. Od dłuższego czasu interesuję się technologią szkieletową i mam szczerą nadzieję że wreszcie znalazła się osoba która w jasny i klarowny sposób przekaże swoją wiedzę . Mimo dość sędziwego wieku marzy mi się wybudowanie domku w tej technologii.Objaśnienie krok po kroku na pewno ułatwiłoby mi spełnienie marzenia.Oby tak dalej !!! Pozdrawiam
ua-cam.com/video/5jGeQWHInio/v-deo.html
:) że się pochwalę sam buduję :)
Też mam zamiar takie cudo postawić
Świetnie objaśnione i zaprezentowane .Jestem po 3 filmiku łapy w gore i subskrypcja kliknięta ,powiadomienia także -czekam na następne filmiki .Pozdrawiam
Pięknie i fachowo opowiedziałeś -Dziękujemy
Serdecznie dziękuję za porady, przydadzą się przy planowanej budowie, oczekuję na dalsze instrukcje i porady
Świetne informacje!
dziękuję serdecznie bardzo pomocne filmy
SUBSKRYBUJCIE, bo to jest najlepszy poradnik na świecie. Paluszek i główka - by postawić dom dobra wymówka!
Fajne Hasło
Może jeszcze tytułem uzupełnienia Pana Materiału. Żeby ktoś nie pytał o wiertło 15. Dla kotw chemicznych M12 wiertło 14, dla M16 wiertło 18. Należy dobrze dobrać głębokość wiercenia. Dobrze otwór przedmuchać przed klejeniem kotwy a czas wiązania wg. instrukcji producenta kotw bowiem przy temp bliskich 0 st. to mogą być godziny.
Dokładnie tak - zawsze czytamy instrukcję !
Dziękuję, za kolejną rzetelnie przekazaną wiedzę 😀👍
Mówmy o materiałach dostępnych w Polsce . Kolejny film , który oglądam i kolejny w którym coś jest niedostępne w Polsce. To bym poprawił i wszystko jest ok. Buduję szkielet , kanał jak najbardziej przydatny, godny polecenia
Od publikacji minęło trochę czasu, większość rzeczy dostępna już jest!
Witam. Warto kompetentnych osób posłuchać dla mnie będzie przydatna wiedza, zamierzam budować dom szkieletowy oczywiście nie samemu ewentualne uwagi będę mógł przekazać wykonawcy dziękuję Pozdrawiam.
Wniosek: skoncentrować się, nie spieszyć się i przyłożyć się do jakości i precyzji fundamentu, to potem będzie "z górki"...
Świetnie wyjasnione i czekamy na więcej 👍
Czy można by było zrobić jakiś film nt. fundamentów słupowych betonowych? i jak zbudować na nich podłogę/konstrukcję tzw 0
Tez jestem ciekawy
Kolejny świetny instruktaż. Chyba rzeczywiście uda mi się zbudować ten wymarzony domek. Mariuszu, czy mógłbyś mi doradzić jak najlepiej przymocować szkielet drewniany do stalowej ramy (domek mobilny)?
całość ok ale po co ta muza?
Oglądam od początku Pana kanał. Bardzo interesujący dla laika. Może pokaże Pan też jak zrobić fundamenty ? Jeśli jeszcze nie ma.
Super kanal masz suba
Mam dom szkieletowy w Lipowej pod Skrzycznem , gdzie wieją bardzo silne wiatry tzw. halniaki. Podczas ostatniego z uwagi na "pracujące" ściany i cały dom oraz hałasy mieliśmy obawy o nasze bezpieczeństwo. Czy domy takie w takich miejscach podlegaja przy projektowaniu jakimś uwarunkowaniom i obostrzeniom ?
Ktoś (wykonawca lub projektant) pewnie coś spieprzył. Albo zastosował się do rad które tu zobaczył. Konstrukcje które stawiałem w Szwecji przeżyły huragan Afridę (w wielu miejscach padły rekordy prędkości wiatru) bez najmniejszego odchylenia. Przede wszystkim wymaga się stosowanie reżimu technologicznego. A tu autor twierdzi że deskowanie stabilizuje konstrukcję tak samo jak płyta.
"oczywiście chodzi o kotwę a nie śróbę" - brakuje przecinka i nie takie ó/u ;) ale to nie konkurs recytatorski tylko porządna wiedza i przydatna- to się liczy!
Witam noszę się z budową domu do 35m2 zabudowy w systemie szkieletowym,chciałbym poznać Twoją opinię na temat jaki fundament zastosować do tak małej konstrukcji najbardziej optymalnej i ekonomicznej,fundament tradycyjny,płyta czy fundament punktowy(słupy).pozdrawiam
Czy przy małych domkach (ok. 25 m kw) można stosować prostsze sposoby osadzania niż fundament? Myślałem od posadowieniu na betonowych "palach" rozstawionych co np. 3-4mb.
Fajnie tylko bez muzyki lepiej
Czy na poszycie zewnętrzne (usztywniające)można użyć farmacell powerpanel HD 12-15mm??a na nie później wełna fasadowa.jesli tak to czy wiatroizolacja przed czy na farmacell??
Czy pas dolny jest konieczny? Czy nie można mocować słupków bezpośrednio do podwaliny? Czy może nie wychwyciłem, że zastosował Pan po prostu gotową konstrukcję całej ściany już z podwaliną.
Pas dolny nie jest wymaganym elementem, można słupki przybijać bezpośrednio do podwaliny. Dzisiaj kręcę nowy odcinek i poruszę ten temat i dlaczego lepiej zrobić z pasem dolnym.
Jak wywiercić otwory pod kotwy przy użyciu tych blach kątowych. Żadna wiertarka się nie zmieści.
Czas wiązania kotwy chemicznej zależy od jej rodzaju, wiec nie można powiedzieć 10 min. Pręt wsadzamy od razu po aplikacji kotwy do otworu. Dokręcanie uzależniamy od czasu wiązania.
Oczywiście, że tak na każde kotwie pisze, jaki jest czas wiązania i w jakich temperaturach. Szczególnie należy przywiązać uwagę do temperatur, w jakich będziemy pracować !
prosze o polecenie firmy która podjełaby sie rozbudowy domu szkieletowego "Przepiórka" jak i modernizacja docieplenia domu.
Proszę podać lokalizację
@@mocdrewna okolice zalewu Zegrzyńskiego
Mam słuchać Pana czy muzykę piszczaca jeszcze
Proszę o wyrozumiałość to były moje początki 😉
Panie Mariuszu mam pytanie. Buduje domek 35m na palach betonowych, rozstaw co około 60cm. Jaki wymiar belek na pietwsxą warstwę podstawy bezpośrednio na słupy by pan polecał. Sprawdzałem na blogu ale tam jeszvze nic na ten temat pan nie zamieścił.
Temat stropu nad gruntem już wkrótce! Jeżeli słupy betonowe są w kwadratach 60 x 60 to nawet 10 x 5cm wystarczy, kolejna warstwa belek i tak trafi nad betonem. Chyba że źle rozumiem pytanie?
Dobrze pan zrozumiał 😊. Idzie pierwsza warstwa, na to płyta z włukna drzewnego, druga warstwa w którą ułożę wełne, folia paroizolacyjna i całość znowu płyta z włukien, a na to już po postawieniu i zamknięciu konstrukcji właściwa podłoga.
Wreszcie ktoś profesjonalnie tłumaczy. Reszta to zadufane w sobie pijaki budowlane, więcej cwaniactwa niż wiedzy.
Chyba malo pan ogladal takich filmow skoro takie zdanie o innych
A pan to jest ten najgorszy typ klienta,który wykonawcę uważa za złodzieja,który patrzy aby grubo skroić,a jak najmniej się narobić.Taki klient zazwyczaj targuje się ile tylko wlezie przy ustalaniu ceny,w trakcie wykonania wypytuje o wszystko, o co tylko można,czym tylko wk...wia,a na koniec chce jeszcze urwać cenę wytykając wszelkie najdrobniejsze błędy,a czasami nawet cechy drewna,jak np sęki w drewnie. Scierwo nie klient.
Muzyka w tle jest za głośna, utrudnia skupienie się na świetnym, merytorycznym materiale.
A w jaki sposób zakotwić ściany w przypadku, gdy mamy fundament punktowy z rusztem drewnianym?
Czy zamiast podkładek można przyciąć odpowiednio słupki o tą odchyłkę od poziomu fundamentu/murłaty? Czy takie rozwiązanie spowoduje więcej zamieszania i ryzyko kolejnych niedokładności?
Tylko teoretycznie jest to wykonalne, ja tak robię gdy stawiam ścianki działowe, ale mam już strop nad głową, wtedy dokładność większa. Stawiając ściany zewnętrzne jest to kłopotliwe i powolne .
Czy ściany tworzące jedną ściane należy łączyć w jakiś specjalny sposób czy po prostu skręcić belki końcowe?
Należy połączyć za pomocą dwóch słupków lub dodatkowych przewiązek na pasie dolnym i górnym.
Witam mam pytanie jaki przekrój desek do zbudowania altany ogrodowej z oknami. Bardzo proszę o odpowiedz
Świetna robota i świetny film ale zmień proszę muzykę bo ta w połączeniu z twoim spokojnym głosem jest usypiająca :)
Większość chyba najpierw przykręca podwalinę kotwami. Później szkielet ściany do podwaliny. Która opcja lepsza?
A wiatr porywa dom i zostają tylko podwaliny:)
Jakiego wiertła używać, aby wiercic przez drewno i beton?
Wiertła udarowe SDS wiercą również przez drewno, można nawiercić wiertłem do metalu najpierw.
Świetny materiał, ale proszę zainwestować w mikrofon bo jest bardzo cicho
Jakiego przekroju kantówki najczęściej Pan używa do budowy ścian itd.? 4,5x14cm Czy inny format?
45x195 ściany zewnętrzne i 45 x145 działowe
Gdzie te kątowniki do kotwienia dostać? Na prawdę ciężko znaleźć cokolwiek z otworami większymi niż fi11mm a jak już sa to ramiona mają zbyt krótkie, żeby można było zakotwić słupek.
Hurtownie metalowe, w marketach nic nie znajdziesz!
@@mocdrewna Na całym allegro nie znalazłem. W katalogu wkręt metu też nie ma ;/
@@drzeky porządnych rzeczy szuka się u producentów lub w profesjonalnych hurtowniach, nawet osoby prywatne mogą kupić szukaj tego www.strongtie.pl/products/detail/zlacze-kotwiace/80
@@mocdrewna Tak, te owszem, znalazłem kiedyś ale jeden z dedykowaną podkładką to 15-20zł za sztukę (+ kotwa) co tanie już nie jest przy kilkudziesięciu, które trzeba dać. Szukałem takiego, który wyglądałby tak jak ten proponowany przez Pana, choć wg mnie jest zbyt krótki ale ciężko cokolwiek znaleźć. Pozostaje chyba samemu giąć płaskowniki, których jest duży wybór i rozwiercanie fi11 na fi 13-14, zeby kotwa spokojnie weszła. Swoją drogą mógł Pan dodać, że trzeba stosować grube, lub podwójne szerokie podkładki przy kotwieniu, żeby ewentualna siła wyrywająca nie wygięła samego kątownika.
@@drzeky racja z tymi podkładkami, te kątowniki z filmu to właśnie te z linku.
a czy te podkładki nie powodują dodatkowej szczeliny pomiędzy podwaliną a konstrukcją ?
Tak powstają tam szczeliny , do 3 mm nie ma co się nimi przejmować w większe najlepiej zaizolować .
To mówisz że dzięki tym kotwom ściana nie odleci??? Jeśli byłeś naprawdę w Skandynawii to na pewno widziałeś stodoły wielkie jak hangar które STOJĄ na kilku głazach pod podwaliną. I o dziwo nie odleciały.
Widziałem, ale musimy się trzymać w PL przepisów .
Na jaką wysokość zawinąć izolację ? Tylko na grubość podwaliny ? Czy również na dolną belkę?
Izolację poziomą nie zawijamy na konstrukcję! Ona ma leżeć pod podwaliną, tylko wiatroizolacja jest wywinięta na konstrukcję i może to być 10 -30 cm . To czarne na filmie, które wywijam to wiatroizolacja połączona z papą.
Też mam pytanie o wiatroizolację, tę pod podwaliną. Musi być na zakładkę i zachowana ciągłość? Widziałem na jednej budowie (teoretycznie w technologii skandynawskiej), że nie była na zakładkę i pod narożnikami brak.
Pod podwaliną jest papa i jej nie trzeba dawać na zakładkę, chba że mamy dwie warstwy to wtedy z przesunięciem. Wiatroizolację zawsze na zakład 10 cm i dodatkowo taśma.
Czesc, nie zgodze sie z toba ze impregnacje to dodatkowa hemia. Zapominasz o naturalnych impregnatach takich jak sol, olej lniany,wosk. Trzeba tylko troche zglebic temat. Zostalismy nauczeni i przyzwyczajeni do korzystania z gotiwych prodoktow roiznych firm
Gdzie mozna zglosic sie w sprawie przeslania harmonogramu krok po kroku?
kontakt@mocdrewna.pl
🏡🏠
Nie dosłyszałem co z tym wysłaniem wiadomości na końcu 😅
By dostać harmonogram prac trzeba być w grupie na FB, subskrybować ten kanał, a w wiadomości do mnie wysłać jako kto jesteś na UA-cam i Facebook przy okazj będę mógł odesłać wiadomość zwrotną. Może być e-mail lub Messenger.
Ok. Zrobione. Dziękuję.
14:41 " śróbę" ?! Błąd ortograficzny.Powinno być - śrubę. Sam materiał bardzo merytoryczny. Fajnie się ogląda.Subskrybowalem.
Musisz mi wybaczyć takie błedy, w domu mówię gwarą śląską i czasami zaciągnę jakieś słowo 😉
@@mocdrewna Powodzenia w dalszym prowadzeniu kanału.
Proponuję jeszcze raz wrzucić ten filmik ale bez muzyki w tle. Niestety kompletnie nie da się skupić. Na pewno filmik wtedy zdobędzie więcej wyświetleń. Mam nadzieję że ma Pan oryginalne nagranie :)
Witam chciałabym otrzymać harmonogram prac dziękuję
Pod filmem jest kontakt do mnie proszę tam napisać 👍
Ci co dali kciuka w duł to Pana konkurencja
Czy mógłbym prosić o harmonogram prac?
Proszę pisać na naszego maila
a jakiej gruboscie ma byc podwalina ?
To zależy jak jest przenoszony ciężar całego budynku, najczęściej tej samej co słupki.
Bardzo dobry wykład ale przeszkadza w słuchaniu podkład muzyczny, nie można się całkowicie skupić.
Pomył z tymi podkładkami jest bardzo ale to nieprawdopodobnie bardzo złym pomysłem. TAK NIE POWINNO stawiać się budynku. Dlaczego? Ponieważ plasterek drewna grubości 1-5 mm pracuje ZUPEŁNIE INACZEJ niż lite drewno długości metra czy więcej. Taki element staje się idealnym magazynem dla wody. Podczas budowy gdy pada deszcz woda dostając się między pionowe słupki, a dolna część ścian łatwo stamtąd ucieka, ale jeśli pomiędzy jest jeszcze cienka podkładka (popękana obciążeniem budynku) staje się on a dosłownie rezerwuarem wody, któa zostaje tam baaaaaaardzo długo i powoduje gnicie podkładki.
CO WIĘCEJ! W trakcie realizacji prac czasem zdarzają się drobne zmiany. Zróbmy szersze drzwi, przestawmy okno itd. I wówczas tych podkładek NIE MAMY. Cała konstrukcja zaczyna nieprawidłowo pracować.
Kto to w ogóle wymyślił?
KAŻDY fundament, do którego mocuje się podwalinę powinien być wyposażony w wieniec. Szalunek tego wieńca MUSI być wypoziomowany z dokładnością max do 2-3 mm i wówczas podwalina mając stałe wymiary będzie miała identyczny poziom jak wieniec. Żadnych podkładek tam nie trzeba. One są absolutnym błędem projektowym.
Poza tym całe jajo polega na tym, że ściana ma być oparta całym swoim ciężarem na podwalinie. BZDURĄ jest twierdzenie jakoby punkty nacisku wypadały WYŁĄCZNIE na słupkach. Zastosowanie podkładek spowoduje zwyczajnie ich WPRASOWANIE w konstrukcję podwalina. Taka podwalina zostaje de facto w tych miejscach uszkodzona.
Budynek szkieletowy należy wykonywać dokładnie i precyzyjnie JUŻ NA ETAPIE FUNDAMENTU.
Dzięki za fajny wywód 👍 Niestety niezgadzam się z nim, chociaż są tam dobre tezy. Np. Że fundament powinienem być prosty.
Teoria jedno rzeczywistość drugie . Podkładki robię głównie z papy lub płyt, ciężar wcale nie jest taki by zmiarzdzył i zniszczył podwalinę. Szczelina wręcz pomaga by zawilgocone podwaliny lepiej wysychały.
Narozbierałem się starych domów i widziałem co się dzieje w środku po 40-50 latach. Życzę takich doświadczeń.
do Szymon Koronkiewicz: BRAWO BRAWO! oglądam już trzeci z tej serii i wszędzie achy i ochy na temat prowadzącego i jego przemyśleniach. Oczywiście nie twierdzę że "prowadzący " nie ma żadnej wiedzy ale parę stwierdzeń mnie zdziwiło - np. dlaczego nie impregnować podwaliny ?? oszczędność 0,5% impregnatu? czy że się nie chce. Co np. z podtopieniem takiej podwaliny podczas wiosennego roztopu lub powodzi? A jeśli chodzi o podkładki NA PODWALINIE to już całkowicie nie rozumiem takiego myślenia!
@@g420yt Z impregnowaniem podwaliny jest pewien problem :) wszystkie impregnaty zarówno borowe jak i miedziowe to sole. Jeśli wśród budów szkieletowych wskażesz mi taką, która w trakcie swego trwania nie została zaskoczona przez solidny deszcz będziesz miał spore szczęście :D :) takie rzeczy zdarzają się niemal wyłącznie przy budowach z prefabrykatów, gdzie dom z klocków przyjeżdża i stawia się go w tydzień / dwa. W typowych budowach dosyć intensywna ulewa zdarza się raz albo i więcej, a w roku takim jak ten powiedziałbym nawet, że więcej padało niż nie padało.
No i sęk w tym, że taki deszcz padając sobie na zaimpregnowane drewno, wypłukuje wspomniane sole, a wraz z nimi bor / miedź, których zadaniem jest ochrona przed grzybami. Rezultat? Zmarnowany pieniądz i POZORY ochrony, bo barwnik może zostać, ale sam główny składni trafia szlag :).
Co do zasady, drewno suszone komorowo, jest suszone w takiej temperaturze, że drewno jest w pewnym sensie sterylizowane. Wszelkie grzyby i drobnoustroje są zabijane. Ale nawet gdy nie jest suszone komorowo, jego odporność na szkodni jest dość duża.
Dowód? Mam obok siebie drewno konstrukcyjne na swój dom. Nie było suszone w suszarni. Zwykłe zadaszenie i? Luty do dzisiaj to 10 miesięcy i ani grama pleśni / szkodników / sinizny. Jeśli po 10 miesiącach na wolnym powietrzu nic takiego się nie pojawia to po zamknięciu konstrukcji w temperaturze ponad 15 stopni i znacznie obniżonej wilgotności wewnątrz przegrody takiemu drewnu nie ma prawa się nic stać.
Jeśli zaś chodzi o podtopienia - w sytuacji, gdy już do podtopienia dochodzi Twoim najmniejszym zmartwieniem jest suchość podwaliny. Największym jest to, iż koniecznie trzeba odbić całą elewację, usunąć folię, otworzyć konstrukcję, usunąć wełnę mineralną i konstrukcję wysuszyć, a dopiero po tym z powrotem zainstalować ocieplenie.
Jedyny mój zarzut dotyczy tych podkładek, bo konieczność ich użycia świadczy o wielkim niechlujstwie pod kątem wykonania fundamentu.
Kasyczne i niezwykle mocne mocowanie podwaliny, to śruby zatopione w betonie . Powinny mieć określoną średnicę i konieczne wygięcie w betonie. Mocowanie na kołki czy chemię to trochę ściema. Szybko i ładnie ale niezbyt mocno.
Szybko, ładnie i dokładnie😉 proszę zamocować podwalinę na swój i mój sposób i ją wyrwać - drewno pęknie a kotwy zostaną 😁
@@mocdrewna zgadzam się. Ostatnio robiłem próby wykrywania kotew mechanicznych. 20kN na jedną kotwę m12 i nic. Przy 40kN zaczęła się wysuwać
To klasyczne mocowanie jest jednak mało precyzyjne. Trzeba bardzo dobrze je rozplanować by nie trafiło w słupek. do tego dosyć uciążliwe może być precyzyjne wiercenie otworów w podwalinie i pasie dolnym. Ja przy domku 35m zamierzam użyć chemii.
Ps. Z kotwami nie mam do czynienia, ale nieraz muszę odrywać pokrywy studzienek kanalizacyjnych mocowane na chemii i wytrzymałość tych połączeń nie budzi moich wątpliwości.
Gdzie można dostać taką izolację podwaliny ?
Firma Icopal ma ją w swojej ofercie , niestety nie na terenie Polski. Szwecja, Norwegia tam jest dostępna, można podobnie zrobić łącząc dwie warstwy papy z wiatroizolacją.
Wszystko rozumiem, ale po co mówic o czyms czego je jestesmy w stanie wykonac , bo nie możemy tego kupić. Chodzi o to aby dostosowac pewne rzeczy do naszych realiów
Można mówić , ze można zrobić to tak i tak , ale u nas musimy zrobić z tego co jest na dziś dostępne , czy kołki pokazane w filmie można gdzies dostać ???
Witam,
Czy fundamenty pod dom szkieletowy powinny mieć wieniec?
Jeżeli fundament jest z bloczków betonowych to najlepiej by wył zrobiony wieniec. Tak samo się robi wieniec pod więźbę dachową w domach murowanych.
Czegos tu nie rozumiem, dlaczego tak niewielu ludzi buduje domy z pelnego bala ( w czym lite drewno jest gorsze od szkieletu?)?
Nie jest gorsze! tylko cena wysoka i do tego domy z bali ciężko mają spełnić warunki zapotrzebowania na ciepło. Bale muszą być coraz grubsze, by spełnić te wymagania co za tym idzie coraz droższe.
@@mocdrewna w 1919 wystarczalo 7-10 cm dzis temperatury o połowę wyższe a budują z 21cm? Komuś się coś poprzaewracalo?
Co chwilę podnoszą normy cieplne budynków do tego sto lat temu nie ogrzewali prądem, do tego ceny idą do górny. Jak ktoś chce nawet dać 10 cm w ściany to niedostanie pozwolenia.
Bo technologia bala ( tzw. wieńcówki ) jest prymitywna, nieoszczędna i bardzo uciążliwa w montażu. O kosztach tylko wspomnę. Nie spełnia norm ochrony cieplnej. Gdyby miała spełniać to ściana musiałaby mieć z 60 cm. W takim domu ciągle coś trzeszczy, osiada ( bo wysycha ), wieje szparami i gnije. Wyłażą też ciągle różne robaki. Nadaje się do wybudowania jakiejś tam stodoły przy leśniczówce - i tyle. Nigdy nie inwestujcie w domy z bali, bo będą zawsze kłopoty - ze sprzedażą zwłaszcza.
Poprosze wylaczyc muzyke
prawie cie nie slychac co gadasz
Przez tą wściekłą muzykę nie da się słuchać tego co mówisz.
A czemu nie kotwy zatapiane w betonie pierwsza podwalina wypoziomowana prosta praca a reszta to już bajka
Co innego budując dla siebie a co innego jak ja buduję i przychodzę na różne fundamenty, mój sposób jest prosty nawet na nierównych fundamentach, a to większość w naszym kraju.