"Osobowość dzieje się"- bardzo plastyczne porównanie i działa na wyobraźnię. Interesujące spostrzeżenia, zgadzam się ze wszystkimi. Jeśli wszystko jest w ruchu to i osobowość temu podlega. Co ciekawe, odnosząc tę zasadę do stylu życiu to nawet długotrwała stagnacja- pozorny bezruch, "uruchamia" dynamikę emocji (głównie "negatywnych") "wewnątrz", co przejawia się potem w samopoczuciu. Choć przebaczenia "trudno" się nauczyć to "zdrowo odżywia" ono syntonię i zbliża człowieka do równowagi- dynamicznego stanu bycia/ dziania się.
Bardzo ciekawe....wlasnie wydawalo mi sie, ze zapomnialam wiele wczesniejszych niesnasek i niepowodzen w moim malzenstwie....ale niestety teraz w czasie przekwitania przyszly ze zdwojona sila....
Witaj Anitko! moim zdaniem akceptacja jest tylko na pozór taka skomplikowana, mysle ,że jeżeli mamy przerobione dwie postawy ; jedna to absolutne nieocenianie innych ani tez siebie oraz druga to całkowite uznanie bezwzględnej wolności drugiej istoty i własnej, również do życia w dualności ( co oczywiście nie zwalnia nas z dążeń do wyjścia poza dualność) to pochodną tych dwóch jest akceptacja tego co jest i jakim jest. Pozdrawiam Elza
1:14, "cialo eteryczne, syntoniczne". "Moja" jak krowy wydoi, swonie nakarmi, drewna narabie to ma i cialo nietylko syntoniczne ale i spracowane ( wtedy najchetniej "moja" pokrywam). Syntoniczne, symfoniczne, what's the heck, the idea is to go though life without regrets. I'm satisfied with my life, all right.Symfo.....coooo? ....niczne? Swiety Antoni, wszystkie swiete.....
A więc po pierwsze proponuję pisać po polsku - jeśliś Waść tak odważny, by wygłaszać tego rodzaju komentarze jakżeś uczynił po anielsku - powinieneś nie bać się reakcji innych ludzi na swoje słowa. To jedna sprawa. Po drugie - bardzo się cieszę, że są na świecie ludzie szczęśliwsi ode mnie. A kwestia życia bliżej natury jest niezmiernie istotna i gdybym miała taką możliwość, na pewno byłabym ją procedowała w swoim życiu. Po trzecie - uprzejmie proszę o zabranie swoich projekcji na temat mojej osoby i włączenie ich do czego należą - czyli do obrębu własnej "psychiki". To bardziej kwestia leżąca w Pańskim interesie niż w moim, ze względu na Pańską integralność strukturalną. pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dnia
"Osobowość dzieje się"- bardzo plastyczne porównanie i działa na wyobraźnię. Interesujące spostrzeżenia, zgadzam się ze wszystkimi. Jeśli wszystko jest w ruchu to i osobowość temu podlega. Co ciekawe, odnosząc tę zasadę do stylu życiu to nawet długotrwała stagnacja- pozorny bezruch, "uruchamia" dynamikę emocji (głównie "negatywnych") "wewnątrz", co przejawia się potem w samopoczuciu. Choć przebaczenia "trudno" się nauczyć to "zdrowo odżywia" ono syntonię i zbliża człowieka do równowagi- dynamicznego stanu bycia/ dziania się.
Dziękuję 🙏❤️🙏
Bardzo ciekawe....wlasnie wydawalo mi sie, ze zapomnialam wiele wczesniejszych niesnasek i niepowodzen w moim malzenstwie....ale niestety teraz w czasie przekwitania przyszly ze zdwojona sila....
Dziekuję.
Dziękuję Ci z całego serca.
Dziękuję.
Witaj Anitko! moim zdaniem akceptacja jest tylko na pozór taka skomplikowana, mysle ,że jeżeli mamy przerobione dwie postawy ; jedna to absolutne nieocenianie innych ani tez siebie oraz druga to całkowite uznanie bezwzględnej wolności drugiej istoty i własnej, również do życia w dualności ( co oczywiście nie zwalnia nas z dążeń do wyjścia poza dualność) to pochodną tych dwóch jest akceptacja tego co jest i jakim jest. Pozdrawiam Elza
❤
1:14, "cialo eteryczne, syntoniczne". "Moja" jak krowy wydoi, swonie nakarmi, drewna narabie to ma i cialo nietylko syntoniczne ale i spracowane ( wtedy najchetniej "moja" pokrywam). Syntoniczne, symfoniczne, what's the heck, the idea is to go though life without regrets. I'm satisfied with my life, all right.Symfo.....coooo? ....niczne? Swiety Antoni, wszystkie swiete.....
Każdy orze jak może, Liberyjko ;) :D
A więc po pierwsze proponuję pisać po polsku - jeśliś Waść tak odważny, by wygłaszać tego rodzaju komentarze jakżeś uczynił po anielsku - powinieneś nie bać się reakcji innych ludzi na swoje słowa. To jedna sprawa. Po drugie - bardzo się cieszę, że są na świecie ludzie szczęśliwsi ode mnie. A kwestia życia bliżej natury jest niezmiernie istotna i gdybym miała taką możliwość, na pewno byłabym ją procedowała w swoim życiu. Po trzecie - uprzejmie proszę o zabranie swoich projekcji na temat mojej osoby i włączenie ich do czego należą - czyli do obrębu własnej "psychiki". To bardziej kwestia leżąca w Pańskim interesie niż w moim, ze względu na Pańską integralność strukturalną. pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dnia
Indispensible input on your part. Obliged and impressed. Keep on the good work.