To prawda, cynie nie dość, że wyglądają fenomenalnie, to i kwitną bardzo długo, a także sa idealne na kwiat cięty. To mój nr 1!!! Pozdrawiam wszystkich ogrodników amatorów 😉
Witam lubię oglądać Pani kanał .Wydaje mi się iż mamy podobne ogrody.Mam te kwity jednoroczne o których Pani mówi prócz kosmidium tych kwiatów jeszcze nie miałam. Uwielbiam cynie różowe a w połączeniu z kosmosami za nimi coś pięknego.Wysiałam również astry do tego towarzystwa jak również ostróżki piękne ciemno fioletowe i niebieskie chabry i oczywiście werbenę między nimia pod nimi żółte aksamitki a między nimi trawa ostnica cieniutka w grupach również tego roku wysiana prze zemnie w ogóle wszystko pierwszy raz w tym roku. Również inspiruję się Pani ogrodem .Mam pytanie czy będzie Pani wykopywać werbenę przed zimą do przezimowania czy zostawić i ona wyrośnie z nasion następnego roku?Pozdrawiam czekem na następne wideo.
Dziękuję bardzo😘. Nigdy nie wykopuje werbeny. Można delikatnie przykryć ściółką i jak będzie łagodna zima to przetrwa. U mnie w tym roku nie przetrwała. Raz wprowadzona do ogrodu sama się wysiewa. Kiełkuje w maju w ogromnych ilościach. Pozdrawiam Magda
Posiałam w tym roku kosmosy, ale jestem zawiedziona tym, jak późno i ubogo kwitną..:( - z masy "koperku" pojawiają się zaledwie pojedyncze kwiatki, co trochę odbiega od tego, co widuję u innych. Co więcej, niektóre okazy przypominają raczej drzewka, są tak wysokie, grube i rozgałęzione! :O Nie wiem, co robię nie tak. Nie chcę z nich szybko rezygnować, bo są przepiękne, ale co robić, żeby bardziej kwitły niż szły w zielone?
Przyczyn może być kilka. Może zbyt późny siew i dopiero się rozkręcą. Kosmosy nie lubią zbyt żyznej gleby. Może za dużo azotu w glebie. Trzymam kciuki 🤞
Kosmos, wspaniały kwiat. Kiedyś wyrósł mi jeden egzemplarz na ponad 3 m.
To prawda, cynie nie dość, że wyglądają fenomenalnie, to i kwitną bardzo długo, a także sa idealne na kwiat cięty. To mój nr 1!!! Pozdrawiam wszystkich ogrodników amatorów 😉
Zgadzam się 😍
Śliczna jest ta odmiana cynii, sztosik
te warszawianki to prawdziwy kosmos👍
Dokładnie 😁
U nas (mazowieckie) wszyscy mówią "warszawianki".
Schöne Blumenpracht. DANKE fürs Präsentieren.
Witam też mam kosmosy pięknie pozdrawiam
Dziękuję bardzo 💚
Mam tradycyjnie cynie i kosmos 😁 pozdrawiam
Witam lubię oglądać Pani kanał .Wydaje mi się iż mamy podobne ogrody.Mam te kwity jednoroczne o których Pani mówi prócz kosmidium tych kwiatów jeszcze nie miałam. Uwielbiam cynie różowe a w połączeniu z kosmosami za nimi coś pięknego.Wysiałam również astry do tego towarzystwa jak również ostróżki piękne ciemno fioletowe i niebieskie chabry i oczywiście werbenę między nimia pod nimi żółte aksamitki a między nimi trawa ostnica cieniutka w grupach również tego roku wysiana prze zemnie w ogóle wszystko pierwszy raz w tym roku. Również inspiruję się Pani ogrodem .Mam pytanie czy będzie Pani wykopywać werbenę przed zimą do przezimowania czy zostawić i ona wyrośnie z nasion następnego roku?Pozdrawiam czekem na następne wideo.
Dziękuję bardzo😘. Nigdy nie wykopuje werbeny. Można delikatnie przykryć ściółką i jak będzie łagodna zima to przetrwa. U mnie w tym roku nie przetrwała. Raz wprowadzona do ogrodu sama się wysiewa. Kiełkuje w maju w ogromnych ilościach. Pozdrawiam Magda
Posiałam w tym roku kosmosy, ale jestem zawiedziona tym, jak późno i ubogo kwitną..:( - z masy "koperku" pojawiają się zaledwie pojedyncze kwiatki, co trochę odbiega od tego, co widuję u innych. Co więcej, niektóre okazy przypominają raczej drzewka, są tak wysokie, grube i rozgałęzione! :O Nie wiem, co robię nie tak. Nie chcę z nich szybko rezygnować, bo są przepiękne, ale co robić, żeby bardziej kwitły niż szły w zielone?
Przyczyn może być kilka. Może zbyt późny siew i dopiero się rozkręcą. Kosmosy nie lubią zbyt żyznej gleby. Może za dużo azotu w glebie. Trzymam kciuki 🤞
Czy stratyfikowała Pani nasiona werbeny i kosmosów? Pozdrawiam!
Nie. Nigdy nie stratyfikuję nasion i wschodzą bez problemu. Pozdrawiam 😊
@@magdagiernas-strakulska-mo5369 dziękuję serdecznie, troche mnie przerazila ta stratyfikacja