O dekadach miesięcy też pierwsze słyszę, myślę że to wymysł osoby która chciała na siłę wprowadzić jakąś innowację 🙂 Z doświadczenia wiem że ludzie w korporacjach potrafią na różne sposoby komplikować sobie i innym życie wymyślając różne głupoty 😊 Dzięki za patent że stałą tablicową, napewno się przyda 😊👍
W rolnictwie i ogrodnictwie. Często terminy jakichś czynności agrotechnicznych takich jak wysiew nasion, zbiór roślin, podaje się w dekadach miesiąca. Na przykład że takie to a takie nasiona wysiewamy w trzeciej dekadzie marca a zbiór roślin planujemy na trzecia dekadę września. To często występujące pojęcia w świecie rolniczym lub ogrodniczym. Co prawda, nie musiałem nigdy wprowadzać dekad do excela, jednakże się z tym pojęciem spotkałem.
Mogę, mogę, mogę.....przykozaczyć? Nie łatwiej, prościej i szybciej /przynajmniej dla komputera/ byłoby taką formułę napisać: ="D"&2-(DZIEŃ(C3)20) .Wyjaśnieniem jest sentencja: "Matematyka - Królowa Nauk). Jeśli błysnąłem, daj mi łapkę w górę pod tym filmem, w przeciwnym wypadku kciuk w górę dla pmsocho ;)
W oparciu o dekady działa system uruchamiania środków pieniężnych w TREZORZE - Informatycznym Systemie Obsługi Budżetu Państwa, użytkowanym na co dzień przez wszystkie jednostki budżetowe. Ale nie o to, nie o to... "F dziewiątka" dla tablicy - świetny, spryciarski pomysł :)
W jaki sposób można określić miesiąc (np. datę początkową miesiąca) mając do dyspozycji nr tygodnia w formacie 201910, 201911, 201912. Następnie jak można zsumować wartość przypisaną do każdego miesiąca.
@@pmsocho niestety nie działa tak jak powinno, dla tygodnia 201901,201910,201911 pokazuje rok 2018. Natomiast dla tygodnia 201925 pokazuje miesiąc styczeń
@@pmsocho świetnie, teraz działa !!! :) ogromne podziękowania !!!!! kolejny krok, który muszę wykonać (oczywiście mi to nie wychodzi póki co) to taki: aby tygodnie zaczynały się od dat rzeczywistych i kończyły na rzeczywistych - czasami miesiąc kończy się w połowie tygodnia, np. w środę, piątek itp. powinno się to zgadzać z kalendarzem 2020. Czy to jest w ogóle możliwe? np. tydzień 202001 rozpoczyna się od śr. i należny do stycznia, tydzień 202005 kończy się w pt. zostaje sobota i niedziela, które należą już do lutego ale nadal do tygodnia 5.
To trochę trudniej teraz: określanie numeru tygodnia w roku na podstawie daty :). Lub naprzykład sumowanie wartości zadając warunek przedziału czasu jako np. tydzien 25, mając w komórkach podane daty. Tydzień to oczywiście zakres poniedziałek-niedziela. W każdym miesiącu, a także roku kształtują się one zupełnie inaczej względem dni miesiąca:). W transporcie drogowym często operuje się na takiej jednostce i jej szybkie wyznaczanie byłoby przydatne :).
Według mnie tak. Jedno JEŻELI w drugim. Dodatkowo jeszcze zagnieżdżony DZIEŃ. WYSZUKAJ.PIONOWO ze stałą tablicową. Zdecydowanie poziom zaawansowania 4. Ale cieszy mnie że się tym zainteresowałeś. Poziom trudności zacząłem przypisywać do filmów dopiero od odcinka 443 a publicznie wyświetlam go w filmach dopiero od 3 lat od odcinka o numerze 670. Uczę Excela od kilkunastu lat i mniej więcej wiem co powinno być na jakim poziomie. Poza tym, poprzeczka jest podnoszona na przestrzeni lat. 10 lat temu jak ktoś znał WYSZUKAJ.PIONOWO to był guru w firmie. Teraz to zwykła średnio zaawansowana umiejętność. Chętnie z tobą o tym podyskutuję. Jaki powinien być poziom zaawansowania tego filmu i dlaczego? Jakich kryteriów powinienem używać przy określaniu poziomu trudności Twoim zdaniem?
@@pmsocho Ja tylko zapytałem. :) Ty jesteś ekspertem, nie ja. Wydaję mi się jednakże (skoro już poświęciłeś chwilę, żeby mi odpisać), że samo JEŻELI to poziom 1, więc jedno JEŻELI w drugim to może być max poziom 3 (a może i 2). Samo w sobie WYSZUKAJ.PIONOWO to też poziom max 2. Pokazanie, że zamiast komórek można tam na sztywno wstawić tablicę to (MOIM ZDANIEM - podkreślam raz jeszcze) max +1. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że max to 5. 5 to jesteś Ty. A przecież Excel to nie tylko pasek formuł. To też Power Query, VBA etc Ja sobie w życiu nie dałbym 5. Bardziej 4, max 4,5 a przy tworzeniu tabeli piłkarskiej w Excelu w jednej z kart ze statystyką użyłem formuły: {=JEŻELI(DŁ(B1)>1;JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);1)=B1;JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2)>INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4);"Z";JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2)=INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4);"R";"P"));JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);5)=B1;JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4)>INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2);"Z";JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2)=INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4);"R";"P"));"")))} To co prawda sporo powtarzania tego samego, ale nie porównujmy do tego co w filmie. ;) Zresztą sam napisałeś, że poziom stale się podnosi. 10 lat temu to może i byłby poziom 4. Teraz myślę, że dałbym 3, choć nie przychodzę sie tu kłócić. ;)
@@Piotrek_Pawlik A jaki poziom dałbyś filmowi, który pokazuje funkcję SUMA albo opisuje jak korzystać z okienka "Formatuj komórki"? :) PMSOCHO jest dla wszystkich od początkujących po bardzo zaawansowanych i poziomy trudności muszą być adekwatne do wszelakich zagadnień dotyczących pracy z Excelem. Bardzo często, poziom zaawansowania nie dotyczy poziomu skomplikowania i trudności tylko poziomu znajomości Excela dla przykładu Polecenie "Przejdź do specjalnie..." jest proste jak drut - a czy używają go użytkownicy początkujący? Jaki w takim przypadku miałbym dać poziom zaawansowania w opisie? Jeśli dam 1-2 to użytkownik zaawansowany pomyśli - jakiś banał, nie oglądam; z kolei użytkownik podstawowy po cyfrach 1-2 stwierdziłby "o, to dla mnie" a po obejrzeniu zastanawiałby się po co mu to w ogóle, skoro on dopiero zaczyna pracę z Excelem i zapewne na początku przygody to polecenie nie będzie dla niego użyteczne... Mam dla Ciebie dobre ćwiczenie/propozycję. Obejrzyj 15 kolejnych filmów z mojego kanału. Na przykład odcinki d 310 do 325 i napisz mi jaki poziom zaawansowania w skali 1-5 dałbyś każdemu z tych filmów. Zobaczymy co Ci wyjdzie :) Jak to zrobisz daj znać - ja również zrobię tak samo i porównamy wyniki :)
@@pmsocho Takim filmom dałbym oczywiście 1. Mniej się nie da, a to podstawy. Jak przeczytałem "Przejdź do specjalnie" to też nie wiedziałem o co chodzi. Dopiero później doczytałem, że ja wciskam F5 i dlatego nie kojarzę nazwy. Dla mnie 2 byłoby przy tym OK. 310 - 2 311 - 2 312 - 4 313 - 2 314 - 3 315 - 3 316 - 3 317 - 3 w filmie, ale ogólnie analiza cudzych formuł to 4 318 - 3 319 - zagadka 320 - 2 321 - 2 322 - 3 323 - 1 324 - 3 325 - 4 Pozdrawiam i wracam do Excela. :) btw Sam raczej nie uważam, że wiem wszystko na lvl1, a nic na lvl5, a raczej patrzę na konkretny problem. Jeśli wiem jak sam rozwiązać problem z filmu to tylko przewijam, żeby sprawdzić czy robisz to inaczej, ale oglądam z założenia wszystko jak leci. :)
O dekadach miesięcy też pierwsze słyszę, myślę że to wymysł osoby która chciała na siłę wprowadzić jakąś innowację 🙂 Z doświadczenia wiem że ludzie w korporacjach potrafią na różne sposoby komplikować sobie i innym życie wymyślając różne głupoty 😊
Dzięki za patent że stałą tablicową, napewno się przyda 😊👍
Dzięki za oglądanie i bycie wiernym fanem!
W rolnictwie i ogrodnictwie. Często terminy jakichś czynności agrotechnicznych takich jak wysiew nasion, zbiór roślin, podaje się w dekadach miesiąca.
Na przykład że takie to a takie nasiona wysiewamy w trzeciej dekadzie marca a zbiór roślin planujemy na trzecia dekadę września. To często występujące pojęcia w świecie rolniczym lub ogrodniczym. Co prawda, nie musiałem nigdy wprowadzać dekad do excela, jednakże się z tym pojęciem spotkałem.
Dzięki za oglądanie i bycie wiernym fanem! I dzięki za info o ogrodnictwie/rolnictwie!
Mogę, mogę, mogę.....przykozaczyć? Nie łatwiej, prościej i szybciej /przynajmniej dla komputera/ byłoby taką formułę napisać: ="D"&2-(DZIEŃ(C3)20) .Wyjaśnieniem jest sentencja: "Matematyka - Królowa Nauk). Jeśli błysnąłem, daj mi łapkę w górę pod tym filmem, w przeciwnym wypadku kciuk w górę dla pmsocho ;)
Brawo. Przykozaczyłeś! Świetny pomysł!
Zobacz:
ua-cam.com/video/XA5Ys9n0Aqw/v-deo.html
Dzięki za poradniki. Ja osobiście nigdy się nie spotkałem z podziałem na dekady :)
Dzięki za oglądanie i bycie wiernym fanem!
W oparciu o dekady działa system uruchamiania środków pieniężnych w TREZORZE - Informatycznym Systemie Obsługi Budżetu Państwa, użytkowanym na co dzień przez wszystkie jednostki budżetowe. Ale nie o to, nie o to... "F dziewiątka" dla tablicy - świetny, spryciarski pomysł :)
Dzięki za oglądanie i komentarz wierny fanie! :)
Dekady dekadami, sposób na pozbycie się tabelki pomocniczej - mega :)
Fajnie, że się podobało :) Dzięki za oglądanie i komentarz.
Thumbs Up on the IF Dates fun : )
:)
W jaki sposób można określić miesiąc (np. datę początkową miesiąca) mając do dyspozycji nr tygodnia w formacie 201910, 201911, 201912. Następnie jak można zsumować wartość przypisaną do każdego miesiąca.
Spróbuj tak:
=DATA(LEWY(C4;4);1;-2)-DZIEŃ.TYG(DATA(LEWY(C4;4);1;4);2)+PRAWY(C4;2)*7
@@pmsocho niestety nie działa tak jak powinno, dla tygodnia 201901,201910,201911 pokazuje rok 2018. Natomiast dla tygodnia 201925 pokazuje miesiąc styczeń
@@micur5606 Spróbuj jeszcze raz - drobniutki błąd był w formule - funkcja prawy zamiast "wyciągać" 2 znaki "wyciągała" 1.
@@pmsocho świetnie, teraz działa !!! :) ogromne podziękowania !!!!!
kolejny krok, który muszę wykonać (oczywiście mi to nie wychodzi póki co) to taki: aby tygodnie zaczynały się od dat rzeczywistych i kończyły na rzeczywistych - czasami miesiąc kończy się w połowie tygodnia, np. w środę, piątek itp. powinno się to zgadzać z kalendarzem 2020. Czy to jest w ogóle możliwe?
np. tydzień 202001 rozpoczyna się od śr. i należny do stycznia, tydzień 202005 kończy się w pt. zostaje sobota i niedziela, które należą już do lutego ale nadal do tygodnia 5.
To trochę trudniej teraz: określanie numeru tygodnia w roku na podstawie daty :). Lub naprzykład sumowanie wartości zadając warunek przedziału czasu jako np. tydzien 25, mając w komórkach podane daty. Tydzień to oczywiście zakres poniedziałek-niedziela. W każdym miesiącu, a także roku kształtują się one zupełnie inaczej względem dni miesiąca:). W transporcie drogowym często operuje się na takiej jednostce i jej szybkie wyznaczanie byłoby przydatne :).
Poziom zaawansowania 4? Na pewno?
Według mnie tak. Jedno JEŻELI w drugim. Dodatkowo jeszcze zagnieżdżony DZIEŃ. WYSZUKAJ.PIONOWO ze stałą tablicową. Zdecydowanie poziom zaawansowania 4.
Ale cieszy mnie że się tym zainteresowałeś. Poziom trudności zacząłem przypisywać do filmów dopiero od odcinka 443 a publicznie wyświetlam go w filmach dopiero od 3 lat od odcinka o numerze 670. Uczę Excela od kilkunastu lat i mniej więcej wiem co powinno być na jakim poziomie.
Poza tym, poprzeczka jest podnoszona na przestrzeni lat. 10 lat temu jak ktoś znał WYSZUKAJ.PIONOWO to był guru w firmie. Teraz to zwykła średnio zaawansowana umiejętność.
Chętnie z tobą o tym podyskutuję. Jaki powinien być poziom zaawansowania tego filmu i dlaczego? Jakich kryteriów powinienem używać przy określaniu poziomu trudności Twoim zdaniem?
@@pmsocho Ja tylko zapytałem. :) Ty jesteś ekspertem, nie ja. Wydaję mi się jednakże (skoro już poświęciłeś chwilę, żeby mi odpisać), że samo JEŻELI to poziom 1, więc jedno JEŻELI w drugim to może być max poziom 3 (a może i 2). Samo w sobie WYSZUKAJ.PIONOWO to też poziom max 2. Pokazanie, że zamiast komórek można tam na sztywno wstawić tablicę to (MOIM ZDANIEM - podkreślam raz jeszcze) max +1. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że max to 5. 5 to jesteś Ty. A przecież Excel to nie tylko pasek formuł. To też Power Query, VBA etc
Ja sobie w życiu nie dałbym 5. Bardziej 4, max 4,5 a przy tworzeniu tabeli piłkarskiej w Excelu w jednej z kart ze statystyką użyłem formuły:
{=JEŻELI(DŁ(B1)>1;JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);1)=B1;JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2)>INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4);"Z";JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2)=INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4);"R";"P"));JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);5)=B1;JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4)>INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2);"Z";JEŻELI(INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);2)=INDEKS(Terminarz!$C$1:$R$552;MAX.K((JEŻELI.BŁĄD(ZNAJDŹ(B1;Terminarz!$R$1:$R$552);0)>=1)*1*WIERSZ(Terminarz!$C$1:$C$552)*(DŁ(Terminarz!$D$1:$D$552)>0)*1;4);4);"R";"P"));"")))}
To co prawda sporo powtarzania tego samego, ale nie porównujmy do tego co w filmie. ;)
Zresztą sam napisałeś, że poziom stale się podnosi. 10 lat temu to może i byłby poziom 4. Teraz myślę, że dałbym 3, choć nie przychodzę sie tu kłócić. ;)
@@Piotrek_Pawlik A jaki poziom dałbyś filmowi, który pokazuje funkcję SUMA albo opisuje jak korzystać z okienka "Formatuj komórki"? :)
PMSOCHO jest dla wszystkich od początkujących po bardzo zaawansowanych i poziomy trudności muszą być adekwatne do wszelakich zagadnień dotyczących pracy z Excelem.
Bardzo często, poziom zaawansowania nie dotyczy poziomu skomplikowania i trudności tylko poziomu znajomości Excela dla przykładu Polecenie "Przejdź do specjalnie..." jest proste jak drut - a czy używają go użytkownicy początkujący? Jaki w takim przypadku miałbym dać poziom zaawansowania w opisie? Jeśli dam 1-2 to użytkownik zaawansowany pomyśli - jakiś banał, nie oglądam; z kolei użytkownik podstawowy po cyfrach 1-2 stwierdziłby "o, to dla mnie" a po obejrzeniu zastanawiałby się po co mu to w ogóle, skoro on dopiero zaczyna pracę z Excelem i zapewne na początku przygody to polecenie nie będzie dla niego użyteczne...
Mam dla Ciebie dobre ćwiczenie/propozycję. Obejrzyj 15 kolejnych filmów z mojego kanału. Na przykład odcinki d 310 do 325 i napisz mi jaki poziom zaawansowania w skali 1-5 dałbyś każdemu z tych filmów. Zobaczymy co Ci wyjdzie :) Jak to zrobisz daj znać - ja również zrobię tak samo i porównamy wyniki :)
@@pmsocho Takim filmom dałbym oczywiście 1. Mniej się nie da, a to podstawy.
Jak przeczytałem "Przejdź do specjalnie" to też nie wiedziałem o co chodzi. Dopiero później doczytałem, że ja wciskam F5 i dlatego nie kojarzę nazwy. Dla mnie 2 byłoby przy tym OK.
310 - 2
311 - 2
312 - 4
313 - 2
314 - 3
315 - 3
316 - 3
317 - 3 w filmie, ale ogólnie analiza cudzych formuł to 4
318 - 3
319 - zagadka
320 - 2
321 - 2
322 - 3
323 - 1
324 - 3
325 - 4
Pozdrawiam i wracam do Excela. :)
btw
Sam raczej nie uważam, że wiem wszystko na lvl1, a nic na lvl5, a raczej patrzę na konkretny problem. Jeśli wiem jak sam rozwiązać problem z filmu to tylko przewijam, żeby sprawdzić czy robisz to inaczej, ale oglądam z założenia wszystko jak leci. :)
@@Piotrek_Pawlik
w 314,315 i 317 to formuły tablicowe więc poziom zaawansowania wg mnie to 5
316 - 4
Pozostałem tak samo :)
No wujo, te żółte tabele, no wypas 😉
:)
Powtarzam po raz kolejny, prze "kolo"
Musisz mnie oświecić co oznacza: prze "kolo"
@@pmsocho Kiedyś, na tzw podwórku nazwaliśmy osobę, która robi zajebi... rzeczy. Prze koleś, prze gostek. 😀
@@tomasz3444 Dzięki. Pamiętam z młodości Kolo i Gostek ale "prze" jakoś mnie ominęło. Dzięki za wyjaśnienie. Cieszę się, że tak uważasz!
@@pmsocho nie "przed" tylko "prze" 😎
@@tomasz3444 ups, literówka. Chodziło mi o "prze" :)