jako specjalista od polskiej literatury powinienes wiedziec- przeznaczeniem polaka jest cierpiec! wiec cierpimy wszyszcy. no, ja akurat z usmiechem na ustach, bo jak widze zadowolonego zielinskeigo, podbijajacego po fotke, po przegranym meczu 1-5, jak widze jak gosc se wazial i nie zglosil zawodnika, jak se widze jak drugi gosc se pomylil spodenki i zalozyl kolegi, jak se widze jak bronimy remisu od 65 minuty i dostajemy luja w doliczonym, jak se widze selekcjonera, ktory w sumie nie wie co sie dzieje, ale wie, ze to nie jego wina bo jest zajebisty, no i w sumie to i tak go nie zwolnia, bo prezes to ziomeczek, to az trudno sie nie usmiechnac. jest smiesznie! a bedzie jeszcze smieszniej!
Jeśli Probierz ma milion fanów, jestem jednym z nich. Jeśli Probierz ma dziesięciu fanów, jestem jednym z nich. Jeśli Probierz ma tylko jednego fana, jestem nim ja. Jeśli Probierz nie ma żadnego fana, mnie nie ma już na ziemi. Jeśli świat jest przeciwko Probierzowi , ja jestem przeciwko światu.
Przemiana bohatera, od początkowych wątpliwości, poprzez nabranie optymizmu, nadziei i wiary w powodzenie, pomimo wszelkich przeciwności, aż do stanu zrezygnowania i zaniku sił życiowych.
Najważniejsze jest aby Probierzoholik sam zrozumiał, że potrzebuje pomocy. Jesteśmy tu zeby ci pomóc Mieciu. Cześć wszystkim, jestem Tomek i jestem Probierzoholikiem. Nie kibicuję Probierzowi od około 14 godzin.
Panie daj Pan spokój, przez ten głos łzą podszyty sama mam łzy w oczach, mimo że wiedziałam że przegrają. Mowa pogrzebowa nad mogiłą ostatniego bastionu poparcia probierzowej myśli szkoleniowej przepiękna, surowa, bezpośrednia i przepełniona emocjami. I nie ma co się śmiać z tej wiary, że coś z tej mąki będzie, bo w zasadzie na tym polega bycie kibicem - mimo przeciwności losu wierzysz, że będzie dobrze.
Polecam serdecznie następujące podejscie do reprezentacji 😊 - ja dalej śledzę każde jej mecze, ale pogodziłem się z tym, że jesteśmy średniakami. Bez takiej wielkiej nadziei i oczekiwań ogląda się to znacznie lżej, a kanały takie jak Dzieli Nas Piłka czy Twój pozwalają śmiać się z tego kurwidołka, leśnych dziadków i wiecznie napompowanych mediów - to jedyne pozytywne emocje jakie można wyzwolić z tej sytuacji 😊
Cieszę się, że wreszcie wyrosłeś ze złudzeń odnośnie kadry. Tak długo, jak nie zmieni się nic u podstaw (PZPN, poziom szkolenia nowych graczy i trenerów) - tak długo będzie to wszystko wyglądało w identyczny sposób, niezależnie od tego kto będzie selekcjonerem i kogo będzie powoływał. A 2016 to był fluke, losowy błąd w systemie przez który do dziś sporo osób tkwi w błędnych przeświadczeniach
aż się chce zrobić parafrazę znanego w pewnych kręgach utworu czołwieka który lubił zrazy : "Mietczyński, ostatni płomień zgasł - ofiara Probierza kłamstw" xD
We mnie coś pękło po przegranej 3:2 z Mołdawią i teraz mnie już nic nie rusza. Jestem pusty w środku, wypalony, zmęczony. Lubię piłkę nożną więc tym bardziej mnie boli to jak słabą mamy reprezentację. Znalazłem jednak sposób na dobrą zabawę podczas oglądania tej reprezentacji. Kibicuje drużynie przeciwnej xd
A ja, nie wiedzieć czemu, nie mam za bardzo focha na tą kadrę. Gdy sobie przypomnę, jak frajersko wyglądaliśmy na ostatnich MŚ czy za kadencji Santosa, to mnie po prostu zwyczajnie cieszy że mnie oczy tak nie bolą jak oglądam mecze tej kadry. Zalewski, Urbański, Zieliński - w końcu mamy jakiś technicznych, którzy potrafią zagrać 1 na 1, zrobić przewagę, czasem nam się zdarzy coś poklepać, nie boimy się grać do przodu, stwarzamy sobie całkiem sporo sytuacji jak na nasze standardy. Gdybyśmy tylko nie tracili w tak frajerski sposób goli, to byśmy zupełnie inaczej rozmawiali. Ostatnie 3 mecze: Chorwacja - gdybyśmy wycięli 7 minut, podczas których straciliśmy 3 bramki, to wszystko fajnie Portugalia - pierwsze 60 minut - zajebiście, a potem katastrofalna strata po rożnym, kontra, gol Leao, Portugalia wrzuca tryb la zabawa i co nie pierdyknęła to wpadało Szkocja - tryliard okazji, ale brak skuteczności, i kryminał w doliczonym czasie gry Na moje chłopskie oko, to my się po prostu od roku w końcu uczymy grać w piłkę zamiast stawiać autobus przed bramką. Jeśli chodzi o selekcję, to wydaje mi się, że środek obrony się wyklarował (trójka z zestawu Kiwior, Bednarek, Piątkowski i Walukiewicz) i ostatnimi niewiadomymi są prawe wahadło (jak wróci Cash to sprawa załatwiona) i defensywny pomocnik (tu nie mam pomysłu, na razie chyba Romanczuk). Byle tylko chłopaki grali w miarę regularnie w klubach i może coś z tego będzie.
Miałem w dzieciństwie podobnie Mieciu gdy po jakimś czasie dowiedziałem się że nie dość że św.Mikolaj nie istnieje to tym to tym Mikołajem bywał mój sąsiad i to nie dlatego że chciał mi sprawdzić przyjemność czy coś, tylko robił to dlatego że wiedział że zostanie poczestowany kielichem jeśli poprosi. I Probierz jest takim sw.Mikolajem
Cóż, jako niezbyt zaangażowany kibic piłkarski od lat w naturalny sposób mam takie podejście do kadry, że w jakiś dziwny sposób śmieszą mnie jej kolejne wpadki i to, jak wiele osób wtedy mówi o zupełnym dramacie, a ewentualne zwycięstwa są zawsze jakąś miłą odmianą. Znakomicie się bawiłem, gdy przegrywaliśmy 2:3 z Mołdawią, znakomicie się bawiłem, gdy przegrywaliśmy 0:2 z Czechami po 2 minutach meczu i serdecznie się roześmiałem wczoraj, gdy Szkoci strzelili zwycięską bramkę w doliczonym czasie. Czy naprawdę ta kadra jest warta tego, by tak poważnie ją traktować i współczuć po porażkach z drużynami z europejskich peryferiów?
Tam przy bramce na 1-2 największy kryminał odstawił Walukiewicz. Nieatakowany przez NIKOGO zagrał se leciutką piłkę na środek przed pole karne. Tam przejęcie szybciutkie przez Szkotów i brama. A z Zielińskiego taki sam kapitan jak z Lewandowskiego, więc jego słowa w ogóle mnie nie dziwią 😅 Nie ma się co smucić Mieciu, bo Dywizja B to jest miejsce w sam raz dla nas na ten moment😉 Aa no i brawa dla San Marino za wygranie grupy 😀
Mam podobnie, od dziecka, nadziej, wiara, chyba eliminacje do korei japonii były moimi pierwszymi ktore pamietam mecze i ta radosc duma z awansu jako pierwsi w calym turnieju. Pozniej nadzieja w kazdym meczu i duma. Aż do… ciezko mi powiedziec kiedy chyba też mundial w katarze i juz zawiedzenie w kazdym meczu, dziecieca radosc minelo, niestety to juz nie wroci, nie bedzie juz takiej radosci jakie ma dziecko :(
Musimy się pogodzić z faktem (my, czyli osoby kibicujące reprezentacji), że im dłużej będziemy oglądać mecze Polski tym bardziej będziemy popękani. Tak już po prostu jest.
Ale tak właściwie to co się stało? W następnej lidze narodów będziemy grać z zespołami mniej więcej na swoim poziomie. Te mecze będą o wiele bardziej miarodajne, będą budować pewność siebie naszych piłkarzy i atmosferka z wynikami będzie lepsza. Co ważne nie będzie również zdjęć z ronaldo czy innymi idolami naszych chłopaczków. Zagraliśmy niezły mecz w którym stworzyliśmy sporo sytuacji, których niestety nie udało się wykorzystać. Dopuściliśmy również do wielu sytuacji szkotów, ale chyba nikt już chyba nie wierzy że mamy piłkarzy którzy potrafią bronić (no może oprócz bramkarzy). Przegraliśmy ze szkocją, która jest na prawdę solidna. Myślicie że szkoci rozpaczali tak jak my gdy z nami przegrali? (też na SWOIM STADIONIE jak gdyby to miało jakieś znaczenie xd). Piłka nożna to nie kebab więc nie ma się co smucić że jest robaczywa w końcu nie wkładamy jej do buzi
Mnie najbardziej śmieszą komentarze z twittera gdzie ludzie tęsknią za Czesiem i wolą oglądać jak Polska ma jeden strzał celny w całym meczu z 20% posiadaniem piłki xd
Ostatnia twierdza Probierza upadła. Dywizja B to nasze miejsce, bo nie rozumiem tego wmawiania sobie, że Polska to jakiś wyjątkowy naród, który powinien grać tylko z najlepszymi. Jesteśmy przeciętni.
i tu popelniasz blad.sam wmawiasz ze jestesmy przecietni , a moze wlasnie trzeba budowac pewnosc siebie.Mozna dostac w ryj ale po dobrej grze.Teraz co masz?ani pomyslu,ani skladu nic,dno.dywizja b tez jest mocna i nic tam nie zdzialamy
@@krzysztofsobociński-d2y ile można budować tej pewności siebie i - przede wszystkim - na czym? Na dostawaniu w morde od Szkotów i Portugalczyków, na gdybaniu? Nie wmawiam, że jesteśmy przeciętni - przecież to widać gołym okiem.
@@krzysztofsobociński-d2y ta wmawiajmy sobie że jesteśmy ponadprzeciętni XDDD a w pierwszym składzie wychodzi typ który gra w jakimś Midjalland czy tam chu... wie jak to sie pisze
chocby dostali najlepszego trenera i nauczyli sie trafiac do bramki to reprezentacja ma najwiekszy mental przegrywa na swiecie i nigdzie z tym nie zajda, najsmieszniejsze jest to, ze takie mlodziaki jak urbanski, ktore rzeczywiscie maja jakies oczekiwania od siebie i druzyny w kontekscie reprezentacji to po jakims czasie w takim gronie sa one zabijane i przekazywane na kolejne pokolenia, ktore w cos wierza, takie mam wrazenie xd nawet lewy z taka kariera kompletnie odlaczyl sie psychicznie od tej repry i po czesci sie nie dziwie, ale fakt, ze to bylo jego prawdopodobnie ostatnie euro i wyszedl w sumie nawet zadowolony, bo ostatni mecz zremisowalismy, duzo mowi o tym jak ta cala instytucja zabija mentalnie naszych pilkarzy
Nie zamierzam cie wyśmiewać, nie ma takiego powodu. Za to chciałam podziękować, bo dzięki twojemu optymizmowi i nadziei, uwierzyłam na nowo w naszą piłkę, że w końcu coś się wydarzy na naszych oczach, jakaś miła historia. Dzięki tobie oglądałam te mecze z nadzieją, z pozytywnymi emocjami. Także nie wyśmiewam, a dziękuję.
Dokąd zmierzamy? Czy istnieje życie po śmierci? Czy świat czeka zagłada? Czy szczęście to szczęście? Czy Polska reprezentacja przestanie przynosić wstyd?
wrzucam hipotezę metafizyczną: bardzo zła sytuacja kadry [piłkarsko i ogólnie aferowo] zaczęła się, od kiedy zabrano Wujasowi euro, które sobie wywalczył [i to bez baraży!], by to odwrócić, musi on poprowadzić reprezentacje na kolejnym euro na te 3 mecze [bo wiadomo, że z grupy i tak nie wyjdziemy]. Taka jest wola Futbolowych Bogów
Mieciu jedziemy na tym samym wózku... Też wierzyłem, że coś ruszyło, wierzyłem i broniłem Probierza i kadry i teraz okazuje się, że się mocno myliłem. Jestem z Tobą, trzymaj się mistrzu :)
To nie bramkarz wybijał piłkę przed 2-gim golem, to Walukiewicz zamiast wy...ć piłkę w kosmos odkopuje ją 7 m przed siebie. Ale jak na niego patrzę, to czego wymagać... myślenia?
Widząc Mietczyńskiego na końcu jak kroi mu się sercę coś we mnie pękło 🥲 Trzymaj się tam! LKS Goczałkowice dają zapomnieć o szarej rzeczywistości polskiej reprezentacji w pn. ^^
Konferencja miodzio. Takie piękne farmazony, dzielenie czekałem na taką właśnie konferencję. Wierzyłem, że spadniemy. Udało się. Miałem chwilę tryumfu podczas tej konferencji.
Wycofywanie piłki do bramkarza to ogromna zmora naszej reprezentacji. Nie oglądam innych reprezentacji poza euro/mundialem, ale na ww turniejach nie przypominam sobie by którakolwiek drużyna grała w ten sposób. Nie ma kompletnie mentalu w tej drużynie i to wycofywanie do bramkarza jest tego najlepszym odzwierciedleniem - najbezpieczniejszy ruch i unikanie odpowiedzialności za rozegranie piłki.
U mnie po mundialu coś pękło i nie mam zamiaru się łudzić. Tu nic się nie zmieni. Nigdy. Ta sama historia od kilkudziesięciu lat. Euro 2016 to był wypadek przy pracy a nie realna wizja czym mogłaby być nasza reprezentacja. Z całym szacunkiem, dalsze kibicowanie uważam za coś w rodzaju syndromu sztokholmskiego. Ja olałem temat i naprawdę, lepiej mi się żyje.
Według mnie Probierz nie jest za bardzo winny. Ma pomysł na mecz i taktykę. Bardzo często grając jego taktyką mieliśmy piłkę przy bramce rywala ale co z tego skoro naszym brakuje umiejętności by to skończyć. Takie szmaty lekkie często leciały do bramkarza Szkocji, że wydaje się jakby nie jedli śniadania a to, że dobiegli z tą piłką w pole karne to już sukces i wyebane jaja co dalej. Z sytuacją wywalenia na oślep piłki to zapewne też decyzja Skorupskiego bo wątpię by trener krzyczał coś w stylu "ch*j wywalajcie to na pałę przez te 4 minuty". Nie wiem czemu się skupiamy na je**niu trenera podczas gdy piłkarze się potykają o własne nogi i nie umieją podać czy przyjąć piłki w większości przypadków. Brak w tym kraju nawet średnich piłkarzy. Ja nie wiem jak taki Zieliński gra w Romie jak on gówno pokazuje... A no tak bo to też średni zespół, który jest na 12 miejscu w tabeli. To tak jakby nie wiem w jakimś profesjonalnym turnieju csa dać zespół ludzi co coś tam potrafią, trener pokazuje gdzie co jest i jak stać ale przez brak umiejętności i tak nic nie wygrają. Nie jeb*e się wtedy trenera tylko graczy. Trenerów polskiej reprezentacji było już tyle, że współczuję tym co myślą, że kolejna zmiana coś wniesie.
wszedłem tu tylko po to, by napisać, że dokładnie tak jak Mieczysław czuję się po meczu Polska - Włochy w tenisa. Z piłkarzami jest o tyle łatwiej, że oni grają 2 razy po 45 minut. Ja wczoraj oglądałem ten mecz od godziny 17:00 do godziny po 1:00 w nocy i czuję się tak jakbym to ja tam grał. Mentalny i fizyczny wrak.
Ja też. Ten debel był do wygrania i to też boli. Niestety Errani, stara lisica, wykonała swój ulubiony trick z serwowaniem od dołu bo z góry nie za bardzo potrafi :p
@@yangcy i nawet chyba bardziej bym to przebolał, gdyby przegrały w tym deblu 2:6 1:6. Pomyślałbym: "okej, grały z mistrzyniami olimpijskimi, za wysokie progi". Ale kurwa nie! Prowadzić w 1. secie 5-4 40-15, a w drugim 5:1 (!) i przegrać mecz 5:7, 5:7... Dawno mnie nic tak nie podłamało.
Nie ma żadnego znaczenia kto jest selekcjonerem, do póki nie zbudujemy centrum trainingowego i do póki z tych kopaczy nie będzie drużyny to chuj lepiej nie oglądać, ja tan ich pierdole nie oglądam. Pozdrowienia Mieciu, nie łam się, nie rób SB nadzieja.
Mieciu nie załamuj się, ja dalej wierzę XDD będę wierzył za nas dwóch, ofensywka fajna, obrona wylew ale chociaż fajnie się ogląda XD wole patrzeć na takie granie i przegrywać niż znowu oglądać Michniewicz style no joke
Mieciu, nie przejmuj się, wielu z nas tak samo jak Ty w głębi wierzyło w ten projekt i w to, że będzie lepiej. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć... Zapowiadalo sie dobrze, a wyszło jak zawsze...
Mam takie samo odczucia co Ty. Przez ostatnie lata kadra skutecznie mi obrzydza piłkę nożną jako taką. Też wierzyłem, też chciałem widzieć progres tego zespołu. Nie ma tego. Nie mam już sił i chęci, aby interesować się piłką. Wystarczą mi Goczałkowice w FM-ie i trzymam kciuki żeby ta seria trwała. Pozdrawiam ciepło. Trzymaj się.
Niezłe jest to jak jednym zgrupowaniem doceniono Lewego. Bez niego będzie tylko gorzej. Mam nadzieję że robienie z niego kozła ofiarnego bylo tego warte
Mało ludzi wspomina o tym, że nie naciskani bardzo wycofujemy piłkę do naszej bramki bez żadnego powodu. Jeszcze nim faktycznie wyszło z tego zagrożenie zaklnąłem pod nosem i sobie powiedziałem, że nie zasługujemy na to by znów się nam poszczęściło. Pare sekund później było 2:1 dla Szkocji.
Jak PZPN morduje miłość kibiców do polskiej reprezentacji. U mnie to umarło już dawno. Teraz oglądam te mecze bardziej dla baki niż dla pozytywnych emocji. Wiem, że to może brzmieć strasznie, ale gol szkotów sprawił, że wybuchłem potężnym śmiechem. I nie mam zamiaru się z ciebie śmiać Mieciu. Piękna była twoja dziecięca wiara i nadzieja w Probierza i naszych patałachów. To ty wlewałeś nadzieje w serca, a nie te gamonie kopiące się po czołach.
miałem podobnie, też wierzyłem, że uda się zrobić cos z tą kadrą. Nadać jej jakiś kierunek, wizje i styl gry. Żeby było wiadomo że nasza reprezentacja jest w stanie coś pokazać, cos swojego. Natomiast totalnie widziałem po ich grze z chorwacją czy portugalią, że do tego daleka droga. Najgorsze, że jest potencjał, są zawodnicy kreatywni, waleczni, czy po prostu solidnii. Pytanie tylko czego tam nadal brakuje. Może nawet dobrze, że spadniemy do dywizji B, bo to jest nasz realny poziom na ten moment a może dzięki temu wypracuja w końcu to czego brakuje. Jedyne czego się obawiam, że chyba nie ma teraz takiego trenera czy selekcjonera, który by to zmienił, chyba że z jakiejś topki trenerów, ale po co im sie rzucać na to polskie piekiełko (abstrahując od finansów). Zobaczymy co przyniosą eliminacje do MŚ i dywizja B. może się coś zmieni, chociaż już ciężko w to wierzyć.
oj tam oj tam, Piotrek Zieliński mówi że jest dobrze, Jakub Moder mówi że jest dobrze, Pan Trener Michał Probierz mówi że jest dobrze, po prostu was, polakuch, się po prostu nie da zadowolić
Mieciu rozczarowałem się Tobą, gdyby było 1:1 to byś nagrał zupełnie co innego, tak naprawdę jedna akcja zmienia Ci całe postrzeganie kadry? Moim zdaniem idzie to w dobrym kierunku, lepiej grac w dywizji B skoro jestesmy słabi niż ciągle dostawać w japę w dywizji A
Po takim meczu powinno sie ich zamknac w pokoju na noc i kazac ogladac powtórki meczu w kółko, a potem napisać 10000 słów na temat tego jakie alternatywne wyniki były najbardziej prawdopodobne.
A ja Cię Mieciu rozumiem i nie ma powodu aby się z Ciebie śmiać. Nadal dla mnie logiczne jest to aby nie zmieniać co chwilę selekcjonerów tylko dać pracować temu kto został wybrany. Tylko może niech zostanie wybrany ktoś trochę lepszy xD
W ogóle skandalem było, że po tych wszystkich upokorzeniach mamy to 1-1, mecz u siebie ze słabiutką Szkocją i my nie zrobiliśmy absolutnie nic, żeby to wygrać. Totalne zadowolonko z remisu. A na koniec jeszcze brama w ryj po wrzutce z dupy. Totalne nieudacznictwo, wstyd i dramat, że ci piłkarze śmią opowiadać, że było zajebiscie.
bycie Kibicem polskiej reprezentacji jest tak samo beznadziejne jak bycie kibicem man utd. Dramat... ale w obu przypadkach widze nadzieje taką tycią... więc nie przestaje wspierać swoich pozdrawiam pana co gadał na wideo
I dobrze się stało. Przynajmniej patałaki będą miały trzy wyjścia. Ta "porażka" może kadrowiczów i kibiców albo wzmocnić, albo osłabić, albo zdefiniować. Albo spadną na dno ligi narodów, albo wezmą się może w garść i zamiast udawać zaczną grać w piłkę.
Z ciekawości sprawdziłem najstarszy filmik na tymże kanale. Tytuł niech mówi sam za siebie: "Michał Probierz jako selekcjoner kadry U-21 to jest jakiś nieśmieszny żart."
Ostatni żolnież Probierza zmarł... It's PZPNover
ostatni płomień zgasł xD
Dziś rano znany UA-camr Mietczyński, zmarzł
@@marcin7054 a mógł czapkę założyć 😢
@@marcin7054pokój jego duszny
"a ja nadal bronię wizji Probierza i nic mi nie zrobicie" - mietczyński 2024
Jedyny.
Czekałem na ten komentarz XDD
To że marnujemy tyle setek co Lewandowski od kilku lat nie miał w jednym meczu to już zależy od piłkarzy niestety, a nie od selekcjonera.
@@jedrzejmoleda8051 też prawda.
@@jedrzejmoleda8051 ale że jesteśmy tacy słabi w obronie, to już zależy od niego, bo to ON ich powołuje i wystawia
[zażądaj więcej]
[unieś ręce]
Cierpienia Młodego Probierzballera
Nie no nie możemy przegrać ze Szkotami, to byłby wstyd ~ Mieciu 10 sekund przed bramką na 1:2
PANIE MIECZYSŁAWIE NIEEEEEEEE
Tak było
Jakby to powiedział Leszek, opuścił gardę z pokory
Bóg daje najsilniejszym żołnierzom Probierza swoje najtrudniejsze bitwy
Z tym mikrofonem Mietek wygląda zbyt profesjonalnie.
Jeszcze z tym czarno białym to wygląda jakby miał zaraz jakiś album rapowy zapodać
@@kcrr jeszcze wszystko przed nim
Wygląda jakby miał pojęcie co robi
Głos mu się łamie - Nie wiem czy to Miecio czy jego mikrofon
Goczałkowice liderem. Ekstraklasa wraca. Dajmy se spokòj z tymi sierotami. 4 miesiące spokoju.
Ludzie kultury już zapomnieli o tym śmiesznym zgrupowaniu i myślami są przy niedzielnym hicie ligi Radomiak - Stal Mielec
@RabidTransiT a żebyś wiedział. Przynajmniej weselej a Stal Mielec w obronie lepsza niż te wszystkie Puchacze.
Jak dobrze pójdzie w losowaniu to 10 miesięcy. Przy grupie 4-zespołowej pierwszy mecz o punkty we wrześniu.
jako specjalista od polskiej literatury powinienes wiedziec- przeznaczeniem polaka jest cierpiec! wiec cierpimy wszyszcy. no, ja akurat z usmiechem na ustach, bo jak widze zadowolonego zielinskeigo, podbijajacego po fotke, po przegranym meczu 1-5, jak widze jak gosc se wazial i nie zglosil zawodnika, jak se widze jak drugi gosc se pomylil spodenki i zalozyl kolegi, jak se widze jak bronimy remisu od 65 minuty i dostajemy luja w doliczonym, jak se widze selekcjonera, ktory w sumie nie wie co sie dzieje, ale wie, ze to nie jego wina bo jest zajebisty, no i w sumie to i tak go nie zwolnia, bo prezes to ziomeczek, to az trudno sie nie usmiechnac. jest smiesznie! a bedzie jeszcze smieszniej!
Bredzisz ,w 1974 inni cierpieli .
@@kajkajuma4024 George Orwell Rok 1974
O MÓJ BOŻE LITERALNIE 1974 GRZEGORZ LUBSTUDNIA
Ktoś wie gdzie jakaś promocja na masło jest obecnie?
Kaufland 2+1
@Rakuene dzięki bardzo
A nie ma u sponsora? 🦊
Jeśli Probierz ma milion fanów, jestem jednym z nich. Jeśli Probierz ma dziesięciu fanów, jestem jednym z nich. Jeśli Probierz ma tylko jednego fana, jestem nim ja. Jeśli Probierz nie ma żadnego fana, mnie nie ma już na ziemi. Jeśli świat jest przeciwko Probierzowi , ja jestem przeciwko światu.
Mietka serce rozdarte po tej zdradzie Probierza, który nie docenił tego, jak ten w niego wierzył ;-;
Przemiana bohatera, od początkowych wątpliwości, poprzez nabranie optymizmu, nadziei i wiary w powodzenie, pomimo wszelkich przeciwności, aż do stanu zrezygnowania i zaniku sił życiowych.
Najważniejsze jest aby Probierzoholik sam zrozumiał, że potrzebuje pomocy. Jesteśmy tu zeby ci pomóc Mieciu. Cześć wszystkim, jestem Tomek i jestem Probierzoholikiem. Nie kibicuję Probierzowi od około 14 godzin.
Panie daj Pan spokój, przez ten głos łzą podszyty sama mam łzy w oczach, mimo że wiedziałam że przegrają. Mowa pogrzebowa nad mogiłą ostatniego bastionu poparcia probierzowej myśli szkoleniowej przepiękna, surowa, bezpośrednia i przepełniona emocjami. I nie ma co się śmiać z tej wiary, że coś z tej mąki będzie, bo w zasadzie na tym polega bycie kibicem - mimo przeciwności losu wierzysz, że będzie dobrze.
Zaimponowałeś mi! Przyznanie się do błędu wprost, bez owijania w bawełnę - gratuluję stanowiska, gratuluję podejścia :)
Uwielbiam to, że jest 11.38 i właśnie wjechał film.
Idealny na lunch w pracy.
11:30 jesteśmy historycznie ugotowani bez lewandowskiego na napadzie, na szczęście w slamsach śląskich powstaje nowy bohater... SZYMON GWIAZDA
Polecam serdecznie następujące podejscie do reprezentacji 😊 - ja dalej śledzę każde jej mecze, ale pogodziłem się z tym, że jesteśmy średniakami. Bez takiej wielkiej nadziei i oczekiwań ogląda się to znacznie lżej, a kanały takie jak Dzieli Nas Piłka czy Twój pozwalają śmiać się z tego kurwidołka, leśnych dziadków i wiecznie napompowanych mediów - to jedyne pozytywne emocje jakie można wyzwolić z tej sytuacji 😊
Rel. Jesteśmy europejskim średniakiem i nim pozostaniemy. I koniec
mieciu mowil wiele razy ze nie chodzi o sam poziom a bardziej sposob gry. srednia druzyna tez moze grac tak jakby jej zalezalo albo jak polacy :))
Cieszę się, że wreszcie wyrosłeś ze złudzeń odnośnie kadry. Tak długo, jak nie zmieni się nic u podstaw (PZPN, poziom szkolenia nowych graczy i trenerów) - tak długo będzie to wszystko wyglądało w identyczny sposób, niezależnie od tego kto będzie selekcjonerem i kogo będzie powoływał. A 2016 to był fluke, losowy błąd w systemie przez który do dziś sporo osób tkwi w błędnych przeświadczeniach
aż się chce zrobić parafrazę znanego w pewnych kręgach utworu czołwieka który lubił zrazy : "Mietczyński, ostatni płomień zgasł - ofiara Probierza kłamstw" xD
We mnie coś pękło po przegranej 3:2 z Mołdawią i teraz mnie już nic nie rusza. Jestem pusty w środku, wypalony, zmęczony. Lubię piłkę nożną więc tym bardziej mnie boli to jak słabą mamy reprezentację. Znalazłem jednak sposób na dobrą zabawę podczas oglądania tej reprezentacji. Kibicuje drużynie przeciwnej xd
A ja, nie wiedzieć czemu, nie mam za bardzo focha na tą kadrę. Gdy sobie przypomnę, jak frajersko wyglądaliśmy na ostatnich MŚ czy za kadencji Santosa, to mnie po prostu zwyczajnie cieszy że mnie oczy tak nie bolą jak oglądam mecze tej kadry. Zalewski, Urbański, Zieliński - w końcu mamy jakiś technicznych, którzy potrafią zagrać 1 na 1, zrobić przewagę, czasem nam się zdarzy coś poklepać, nie boimy się grać do przodu, stwarzamy sobie całkiem sporo sytuacji jak na nasze standardy.
Gdybyśmy tylko nie tracili w tak frajerski sposób goli, to byśmy zupełnie inaczej rozmawiali.
Ostatnie 3 mecze:
Chorwacja - gdybyśmy wycięli 7 minut, podczas których straciliśmy 3 bramki, to wszystko fajnie
Portugalia - pierwsze 60 minut - zajebiście, a potem katastrofalna strata po rożnym, kontra, gol Leao, Portugalia wrzuca tryb la zabawa i co nie pierdyknęła to wpadało
Szkocja - tryliard okazji, ale brak skuteczności, i kryminał w doliczonym czasie gry
Na moje chłopskie oko, to my się po prostu od roku w końcu uczymy grać w piłkę zamiast stawiać autobus przed bramką.
Jeśli chodzi o selekcję, to wydaje mi się, że środek obrony się wyklarował (trójka z zestawu Kiwior, Bednarek, Piątkowski i Walukiewicz) i ostatnimi niewiadomymi są prawe wahadło (jak wróci Cash to sprawa załatwiona) i defensywny pomocnik (tu nie mam pomysłu, na razie chyba Romanczuk).
Byle tylko chłopaki grali w miarę regularnie w klubach i może coś z tego będzie.
Miałem w dzieciństwie podobnie Mieciu gdy po jakimś czasie dowiedziałem się że nie dość że św.Mikolaj nie istnieje to tym to tym Mikołajem bywał mój sąsiad i to nie dlatego że chciał mi sprawdzić przyjemność czy coś, tylko robił to dlatego że wiedział że zostanie poczestowany kielichem jeśli poprosi. I Probierz jest takim sw.Mikolajem
Cóż, jako niezbyt zaangażowany kibic piłkarski od lat w naturalny sposób mam takie podejście do kadry, że w jakiś dziwny sposób śmieszą mnie jej kolejne wpadki i to, jak wiele osób wtedy mówi o zupełnym dramacie, a ewentualne zwycięstwa są zawsze jakąś miłą odmianą. Znakomicie się bawiłem, gdy przegrywaliśmy 2:3 z Mołdawią, znakomicie się bawiłem, gdy przegrywaliśmy 0:2 z Czechami po 2 minutach meczu i serdecznie się roześmiałem wczoraj, gdy Szkoci strzelili zwycięską bramkę w doliczonym czasie. Czy naprawdę ta kadra jest warta tego, by tak poważnie ją traktować i współczuć po porażkach z drużynami z europejskich peryferiów?
według naszego anonimowego zródła nowym trenerem reprezentacjI Polski zostaje Jerzy Chojnicki (UJAWNIAMY)
brawo mrzyk
Tam przy bramce na 1-2 największy kryminał odstawił Walukiewicz. Nieatakowany przez NIKOGO zagrał se leciutką piłkę na środek przed pole karne. Tam przejęcie szybciutkie przez Szkotów i brama. A z Zielińskiego taki sam kapitan jak z Lewandowskiego, więc jego słowa w ogóle mnie nie dziwią 😅
Nie ma się co smucić Mieciu, bo Dywizja B to jest miejsce w sam raz dla nas na ten moment😉
Aa no i brawa dla San Marino za wygranie grupy 😀
FM 2025 prowadzisz Polske do Mistrzostwa świata!
niestety usuneli zarządzanie krajami w fm25 ale nadal może to zrobić w fm24
Mam podobnie, od dziecka, nadziej, wiara, chyba eliminacje do korei japonii były moimi pierwszymi ktore pamietam mecze i ta radosc duma z awansu jako pierwsi w calym turnieju. Pozniej nadzieja w kazdym meczu i duma. Aż do… ciezko mi powiedziec kiedy chyba też mundial w katarze i juz zawiedzenie w kazdym meczu, dziecieca radosc minelo, niestety to juz nie wroci, nie bedzie juz takiej radosci jakie ma dziecko :(
Musimy się pogodzić z faktem (my, czyli osoby kibicujące reprezentacji), że im dłużej będziemy oglądać mecze Polski tym bardziej będziemy popękani. Tak już po prostu jest.
Probierz stracił swojego największego obrońcę
Michał Probierz jest typem który zająłby 7 miejsce w ESA Puszczą, ale jakby prowadził Legię to też by zajął 7 miejsce
Ale tak właściwie to co się stało? W następnej lidze narodów będziemy grać z zespołami mniej więcej na swoim poziomie. Te mecze będą o wiele bardziej miarodajne, będą budować pewność siebie naszych piłkarzy i atmosferka z wynikami będzie lepsza. Co ważne nie będzie również zdjęć z ronaldo czy innymi idolami naszych chłopaczków. Zagraliśmy niezły mecz w którym stworzyliśmy sporo sytuacji, których niestety nie udało się wykorzystać. Dopuściliśmy również do wielu sytuacji szkotów, ale chyba nikt już chyba nie wierzy że mamy piłkarzy którzy potrafią bronić (no może oprócz bramkarzy). Przegraliśmy ze szkocją, która jest na prawdę solidna. Myślicie że szkoci rozpaczali tak jak my gdy z nami przegrali? (też na SWOIM STADIONIE jak gdyby to miało jakieś znaczenie xd). Piłka nożna to nie kebab więc nie ma się co smucić że jest robaczywa w końcu nie wkładamy jej do buzi
Zawsze jak reprezentacja dostaje w pape, to pierwsze o czym myślę: ohooo, ale spoko odcineczek od Miecia wpadnie 😂
Mnie najbardziej śmieszą komentarze z twittera gdzie ludzie tęsknią za Czesiem i wolą oglądać jak Polska ma jeden strzał celny w całym meczu z 20% posiadaniem piłki xd
Ostatnia twierdza Probierza upadła. Dywizja B to nasze miejsce, bo nie rozumiem tego wmawiania sobie, że Polska to jakiś wyjątkowy naród, który powinien grać tylko z najlepszymi. Jesteśmy przeciętni.
i tu popelniasz blad.sam wmawiasz ze jestesmy przecietni , a moze wlasnie trzeba budowac pewnosc siebie.Mozna dostac w ryj ale po dobrej grze.Teraz co masz?ani pomyslu,ani skladu nic,dno.dywizja b tez jest mocna i nic tam nie zdzialamy
@@krzysztofsobociński-d2y ile można budować tej pewności siebie i - przede wszystkim - na czym? Na dostawaniu w morde od Szkotów i Portugalczyków, na gdybaniu? Nie wmawiam, że jesteśmy przeciętni - przecież to widać gołym okiem.
@@krzysztofsobociński-d2y ta wmawiajmy sobie że jesteśmy ponadprzeciętni XDDD a w pierwszym składzie wychodzi typ który gra w jakimś Midjalland czy tam chu... wie jak to sie pisze
chocby dostali najlepszego trenera i nauczyli sie trafiac do bramki to reprezentacja ma najwiekszy mental przegrywa na swiecie i nigdzie z tym nie zajda, najsmieszniejsze jest to, ze takie mlodziaki jak urbanski, ktore rzeczywiscie maja jakies oczekiwania od siebie i druzyny w kontekscie reprezentacji to po jakims czasie w takim gronie sa one zabijane i przekazywane na kolejne pokolenia, ktore w cos wierza, takie mam wrazenie xd nawet lewy z taka kariera kompletnie odlaczyl sie psychicznie od tej repry i po czesci sie nie dziwie, ale fakt, ze to bylo jego prawdopodobnie ostatnie euro i wyszedl w sumie nawet zadowolony, bo ostatni mecz zremisowalismy, duzo mowi o tym jak ta cala instytucja zabija mentalnie naszych pilkarzy
Mietek wyparł z siebie syndrom Probierzowski
Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie.
Nie ma co się z Ciebie śmiać. Nadzieja, którą miałeś i próbowałeś dać, to chyba jedyne, co zostało kibicom reprezentacji.
Nie zamierzam cie wyśmiewać, nie ma takiego powodu. Za to chciałam podziękować, bo dzięki twojemu optymizmowi i nadziei, uwierzyłam na nowo w naszą piłkę, że w końcu coś się wydarzy na naszych oczach, jakaś miła historia. Dzięki tobie oglądałam te mecze z nadzieją, z pozytywnymi emocjami. Także nie wyśmiewam, a dziękuję.
Spokojnie, Mieciu. Życie nie kończy się na reprezentacji. A na wiosnę i tak będziemy oglądać i może nawet kibicować, takie życie.
Dokąd zmierzamy?
Czy istnieje życie po śmierci?
Czy świat czeka zagłada?
Czy szczęście to szczęście?
Czy Polska reprezentacja przestanie przynosić wstyd?
wrzucam hipotezę metafizyczną: bardzo zła sytuacja kadry [piłkarsko i ogólnie aferowo] zaczęła się, od kiedy zabrano Wujasowi euro, które sobie wywalczył [i to bez baraży!], by to odwrócić, musi on poprowadzić reprezentacje na kolejnym euro na te 3 mecze [bo wiadomo, że z grupy i tak nie wyjdziemy]. Taka jest wola Futbolowych Bogów
Mieciu jedziemy na tym samym wózku... Też wierzyłem, że coś ruszyło, wierzyłem i broniłem Probierza i kadry i teraz okazuje się, że się mocno myliłem. Jestem z Tobą, trzymaj się mistrzu :)
Panie Jurku, potrzebujemy Pana
To nie bramkarz wybijał piłkę przed 2-gim golem, to Walukiewicz zamiast wy...ć piłkę w kosmos odkopuje ją 7 m przed siebie. Ale jak na niego patrzę, to czego wymagać... myślenia?
Mimo wszystko ja dalej wierzę tą reprezentacje
Widząc Mietczyńskiego na końcu jak kroi mu się sercę coś we mnie pękło 🥲
Trzymaj się tam! LKS Goczałkowice dają zapomnieć o szarej rzeczywistości polskiej reprezentacji w pn. ^^
Od rana myślę "ale Mietczynskiemu pocisnę w komentarzu na jego kanale" ,ale po Twoim filmiku aż się sam wzruszyłem i mi przykro
Konferencja miodzio. Takie piękne farmazony, dzielenie czekałem na taką właśnie konferencję. Wierzyłem, że spadniemy. Udało się. Miałem chwilę tryumfu podczas tej konferencji.
Wycofywanie piłki do bramkarza to ogromna zmora naszej reprezentacji. Nie oglądam innych reprezentacji poza euro/mundialem, ale na ww turniejach nie przypominam sobie by którakolwiek drużyna grała w ten sposób. Nie ma kompletnie mentalu w tej drużynie i to wycofywanie do bramkarza jest tego najlepszym odzwierciedleniem - najbezpieczniejszy ruch i unikanie odpowiedzialności za rozegranie piłki.
U mnie po mundialu coś pękło i nie mam zamiaru się łudzić. Tu nic się nie zmieni. Nigdy. Ta sama historia od kilkudziesięciu lat. Euro 2016 to był wypadek przy pracy a nie realna wizja czym mogłaby być nasza reprezentacja. Z całym szacunkiem, dalsze kibicowanie uważam za coś w rodzaju syndromu sztokholmskiego. Ja olałem temat i naprawdę, lepiej mi się żyje.
Droga do Canossy jest zawsze otwarta, nie ty pierwszy ani nie ostatni będziesz musiał się w nią udać.
Według mnie Probierz nie jest za bardzo winny. Ma pomysł na mecz i taktykę. Bardzo często grając jego taktyką mieliśmy piłkę przy bramce rywala ale co z tego skoro naszym brakuje umiejętności by to skończyć. Takie szmaty lekkie często leciały do bramkarza Szkocji, że wydaje się jakby nie jedli śniadania a to, że dobiegli z tą piłką w pole karne to już sukces i wyebane jaja co dalej. Z sytuacją wywalenia na oślep piłki to zapewne też decyzja Skorupskiego bo wątpię by trener krzyczał coś w stylu "ch*j wywalajcie to na pałę przez te 4 minuty". Nie wiem czemu się skupiamy na je**niu trenera podczas gdy piłkarze się potykają o własne nogi i nie umieją podać czy przyjąć piłki w większości przypadków. Brak w tym kraju nawet średnich piłkarzy. Ja nie wiem jak taki Zieliński gra w Romie jak on gówno pokazuje... A no tak bo to też średni zespół, który jest na 12 miejscu w tabeli. To tak jakby nie wiem w jakimś profesjonalnym turnieju csa dać zespół ludzi co coś tam potrafią, trener pokazuje gdzie co jest i jak stać ale przez brak umiejętności i tak nic nie wygrają. Nie jeb*e się wtedy trenera tylko graczy. Trenerów polskiej reprezentacji było już tyle, że współczuję tym co myślą, że kolejna zmiana coś wniesie.
Wybacz Mieciu, jestem przeziębiona i zasnęłam na tym filmiku. Śnił mi się Probierz przebrany za Św. Mikołaja z jednorożcem u boku. 🎉
wszedłem tu tylko po to, by napisać, że dokładnie tak jak Mieczysław czuję się po meczu Polska - Włochy w tenisa. Z piłkarzami jest o tyle łatwiej, że oni grają 2 razy po 45 minut. Ja wczoraj oglądałem ten mecz od godziny 17:00 do godziny po 1:00 w nocy i czuję się tak jakbym to ja tam grał. Mentalny i fizyczny wrak.
Ja też. Ten debel był do wygrania i to też boli. Niestety Errani, stara lisica, wykonała swój ulubiony trick z serwowaniem od dołu bo z góry nie za bardzo potrafi :p
@@yangcy i nawet chyba bardziej bym to przebolał, gdyby przegrały w tym deblu 2:6 1:6. Pomyślałbym: "okej, grały z mistrzyniami olimpijskimi, za wysokie progi". Ale kurwa nie! Prowadzić w 1. secie 5-4 40-15, a w drugim 5:1 (!) i przegrać mecz 5:7, 5:7... Dawno mnie nic tak nie podłamało.
Polska w lidze narodów, gr. pierwszej była jak Warta Poznań w ekstraklasie, spadek z takim potencjałem musiał nastąpić...
Nie ma żadnego znaczenia kto jest selekcjonerem, do póki nie zbudujemy centrum trainingowego i do póki z tych kopaczy nie będzie drużyny to chuj lepiej nie oglądać, ja tan ich pierdole nie oglądam.
Pozdrowienia Mieciu, nie łam się, nie rób SB nadzieja.
reprezentacja zagrała bardzo dobre 85 minut od 4 do 90 minuty. Szkoda, że mecz trwa 90 😕
Dzięki twojemu filmowi mogę płakać przed monitorem, zamiast z głową w poduszce
Mieciu zmienił zdanie kolejny raz. To znaczy, że patrząc na skuteczność przewidywań pana Bartosza - na eliminacjach wychodzimy z palcem w zupie.
„Chciałem odpaść ze Szkocją to odpadłem. Miałem taką ochotę, tyle w temacie”
To nie wiara, to chciejstwo.
Wszyscy Won.... Kulesza, Probierz, Piłkarze... Wszyscy Won.
Smutne to bardzo wiedząc Miecia w takim stanie 😢
Mieciu nie załamuj się, ja dalej wierzę XDD będę wierzył za nas dwóch, ofensywka fajna, obrona wylew ale chociaż fajnie się ogląda XD wole patrzeć na takie granie i przegrywać niż znowu oglądać Michniewicz style no joke
Na prędkości odtwarzania 0,75 to jak słuchowisko😂
Ja dalem 1,75
racja
Mieciu, nie przejmuj się, wielu z nas tak samo jak Ty w głębi wierzyło w ten projekt i w to, że będzie lepiej. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć... Zapowiadalo sie dobrze, a wyszło jak zawsze...
Mam takie samo odczucia co Ty. Przez ostatnie lata kadra skutecznie mi obrzydza piłkę nożną jako taką. Też wierzyłem, też chciałem widzieć progres tego zespołu. Nie ma tego. Nie mam już sił i chęci, aby interesować się piłką. Wystarczą mi Goczałkowice w FM-ie i trzymam kciuki żeby ta seria trwała.
Pozdrawiam ciepło. Trzymaj się.
Mam wrażenie, że Probierz nie zażądał więcej.
Jest światełko, jest nim nasz polski goat - Arkadiusz Milik.
Niezłe jest to jak jednym zgrupowaniem doceniono Lewego. Bez niego będzie tylko gorzej. Mam nadzieję że robienie z niego kozła ofiarnego bylo tego warte
cała nadzieja w panu Skorży
Największym wygranym tego zgrupowania jest Robercik
Mało ludzi wspomina o tym, że nie naciskani bardzo wycofujemy piłkę do naszej bramki bez żadnego powodu. Jeszcze nim faktycznie wyszło z tego zagrożenie zaklnąłem pod nosem i sobie powiedziałem, że nie zasługujemy na to by znów się nam poszczęściło. Pare sekund później było 2:1 dla Szkocji.
Jak PZPN morduje miłość kibiców do polskiej reprezentacji. U mnie to umarło już dawno. Teraz oglądam te mecze bardziej dla baki niż dla pozytywnych emocji. Wiem, że to może brzmieć strasznie, ale gol szkotów sprawił, że wybuchłem potężnym śmiechem.
I nie mam zamiaru się z ciebie śmiać Mieciu. Piękna była twoja dziecięca wiara i nadzieja w Probierza i naszych patałachów. To ty wlewałeś nadzieje w serca, a nie te gamonie kopiące się po czołach.
Mieciu, mylić się to rzecz ludzka. No dałeś zaufanie, a to Probierz zawiódł cię. Nie ma co bić w siebie
miałem podobnie, też wierzyłem, że uda się zrobić cos z tą kadrą. Nadać jej jakiś kierunek, wizje i styl gry. Żeby było wiadomo że nasza reprezentacja jest w stanie coś pokazać, cos swojego. Natomiast totalnie widziałem po ich grze z chorwacją czy portugalią, że do tego daleka droga. Najgorsze, że jest potencjał, są zawodnicy kreatywni, waleczni, czy po prostu solidnii. Pytanie tylko czego tam nadal brakuje. Może nawet dobrze, że spadniemy do dywizji B, bo to jest nasz realny poziom na ten moment a może dzięki temu wypracuja w końcu to czego brakuje. Jedyne czego się obawiam, że chyba nie ma teraz takiego trenera czy selekcjonera, który by to zmienił, chyba że z jakiejś topki trenerów, ale po co im sie rzucać na to polskie piekiełko (abstrahując od finansów). Zobaczymy co przyniosą eliminacje do MŚ i dywizja B. może się coś zmieni, chociaż już ciężko w to wierzyć.
oj tam oj tam, Piotrek Zieliński mówi że jest dobrze, Jakub Moder mówi że jest dobrze, Pan Trener Michał Probierz mówi że jest dobrze, po prostu was, polakuch, się po prostu nie da zadowolić
Mieciu rozczarowałem się Tobą, gdyby było 1:1 to byś nagrał zupełnie co innego, tak naprawdę jedna akcja zmienia Ci całe postrzeganie kadry? Moim zdaniem idzie to w dobrym kierunku, lepiej grac w dywizji B skoro jestesmy słabi niż ciągle dostawać w japę w dywizji A
Toż to piłkarska Wielka Improwizacja!
Mieciu keep on smiling, jutro będzie lepszy dzień!
Przecież prezes Kulesza kumpla nie zwolni
Jerzy Chojnicki musi Reprezentacje przejąć ❤
Hot16challenge3 - zapowiedź
Po takim meczu powinno sie ich zamknac w pokoju na noc i kazac ogladac powtórki meczu w kółko, a potem napisać 10000 słów na temat tego jakie alternatywne wyniki były najbardziej prawdopodobne.
Zmarzł Mieciu. Pokój jego duszny 🕯️
Ciekawie dobrany podkład muzyczny. Z tym Probierzożercą żartowałem.
Czekałem na to, nawet bym pingnął na iksie gdybym nie był zbanowany.
Ja tam zamiast meczu pl repry wolalabym obejrzec 3 odcinek 2 sezonu zbuntowanego aniola
A ja Cię Mieciu rozumiem i nie ma powodu aby się z Ciebie śmiać. Nadal dla mnie logiczne jest to aby nie zmieniać co chwilę selekcjonerów tylko dać pracować temu kto został wybrany. Tylko może niech zostanie wybrany ktoś trochę lepszy xD
Prawie 14 minut czekałem, aż powiesz "tak naprawdę to nie" i świat przestanie być czarno biały.
W ogóle skandalem było, że po tych wszystkich upokorzeniach mamy to 1-1, mecz u siebie ze słabiutką Szkocją i my nie zrobiliśmy absolutnie nic, żeby to wygrać. Totalne zadowolonko z remisu. A na koniec jeszcze brama w ryj po wrzutce z dupy. Totalne nieudacznictwo, wstyd i dramat, że ci piłkarze śmią opowiadać, że było zajebiscie.
bycie Kibicem polskiej reprezentacji jest tak samo beznadziejne jak bycie kibicem man utd.
Dramat... ale w obu przypadkach widze nadzieje taką tycią... więc nie przestaje wspierać swoich
pozdrawiam pana co gadał na wideo
Smutno mi wczoraj było na transmisji jak widziałem Mietka szczerze załamanego grą naszej reprezentacji. Człowiek się stara, wspiera i co
I dobrze się stało. Przynajmniej patałaki będą miały trzy wyjścia. Ta "porażka" może kadrowiczów i kibiców albo wzmocnić, albo osłabić, albo zdefiniować. Albo spadną na dno ligi narodów, albo wezmą się może w garść i zamiast udawać zaczną grać w piłkę.
To kto teraz będzie kibicował wesołej gromadce Probierza...
Z ciekawości sprawdziłem najstarszy filmik na tymże kanale. Tytuł niech mówi sam za siebie: "Michał Probierz jako selekcjoner kadry U-21 to jest jakiś nieśmieszny żart."
Umówmy się, ale ta kadra przestała istnieć gdy w Katarze okazało się że ważniejszy jest hajs.