Fajny sprzęt wiem bo mam taki sam, szukam takiej przyczepki do niego, ale chyba szybciej zrobię niż znajdę. A żeby biegi 7:15 fajnie wchodziły musi Pan zwolnić gaz i same wchodzą, i coś przerywa na wysokich obrotach
Kupiłem ten sprzęt (z drugiej ręki) jeszcze w XX wieku. Kilka razy użyłem go gospodarczo, a potem sobie stał, stał... Zawsze ciężko palił, ale wreszcie go opanowałem. Bez samostartu też pali. Długo regulowałem go na oko i ucho. Biegi... rozciągnęła się linka sprzęgła. Regulacja pomogła. Ten biały sznurek, który widac to "turbo". Oszukuję nim regulator obrotów gdy chcę podgonic. (na krótko!). Do paliwa dodaję dodatek do silników na etylinę.
@@meran110 muszę przyznać że mi też długo zajeło zanim nauczyłem się go odpalać, i jeździć, ale jak się go ogarnie to całkiem fajna maszyna, zapraszam do mnie na kanał mam dwa filmy jego udziałem może będzie więcej
Myślę że nierówna praca (przerwy) przyczyną jest zbyt duża przerwa między elektrodami świecy. Prąd (wys. napięcie) ma to do siebie że zawsze szuka krótszej drogi choćby przez nagar. U mnie przerwy w moich traktorkach i innych urz. na benzynę są minimalne i to bardzo skutecznie pomaga i przy odpalaniu i zmniejsza problem zalewania świecy , choć np. w komarkach świece częsciej łapią przez to tzw. spaw.
Mam taki sam, maszyna nie do zabicia. Tylko mam taki problem, że jeden bieg mi wyskakuje często, drugi rzadziej, inne chodzą. Podobno potrzebny jest jakiś wodzik od trybów. Ma Pan może kontakt z kimś, kto miałby do niego części zamienne?
Ja robiłem to w ten sposób, że zdjąłem dekiel iskrownika, poluzowałem przerywacz i metodą prób i błędów (na ciepłym silniku) obracając delikkatnie przerywaczem wsłuchiwałem się w pracę silnika gdy osiągnął równy rytm. Wazny jest też gaźnik. Ciągle zawęglała się świeca i silnik sie zalewał. Mocno zubożyłem mieszankę i pomogło, ale czasem trudno uruchomić dlatego czasami używam samostartu bo samo ssanie nie wystarcza.
Ten poradzecki traktorek bardzo dobrze umie odejmować zdrowie. W miarę sprawdza się na piaszczystych glebach.
Witam jaki olej i ile do silnika?
Fajny sprzęt wiem bo mam taki sam, szukam takiej przyczepki do niego, ale chyba szybciej zrobię niż znajdę. A żeby biegi 7:15 fajnie wchodziły musi Pan zwolnić gaz i same wchodzą, i coś przerywa na wysokich obrotach
Kupiłem ten sprzęt (z drugiej ręki) jeszcze w XX wieku. Kilka razy użyłem go gospodarczo, a potem sobie stał, stał...
Zawsze ciężko palił, ale wreszcie go opanowałem. Bez samostartu też pali. Długo regulowałem go na oko i ucho. Biegi... rozciągnęła się linka sprzęgła. Regulacja pomogła. Ten biały sznurek, który widac to "turbo". Oszukuję nim regulator obrotów gdy chcę podgonic. (na krótko!). Do paliwa dodaję dodatek do silników na etylinę.
@@meran110 muszę przyznać że mi też długo zajeło zanim nauczyłem się go odpalać, i jeździć, ale jak się go ogarnie to całkiem fajna maszyna, zapraszam do mnie na kanał mam dwa filmy jego udziałem może będzie więcej
Myślę że nierówna praca (przerwy) przyczyną jest zbyt duża przerwa między elektrodami świecy. Prąd (wys. napięcie) ma to do siebie że zawsze szuka krótszej drogi choćby przez nagar. U mnie przerwy w moich traktorkach i innych urz. na benzynę są minimalne i to bardzo skutecznie pomaga i przy odpalaniu i zmniejsza problem zalewania świecy , choć np. w komarkach świece częsciej łapią przez to tzw. spaw.
Jest nowa firma z Ukrainy w Rzeszowie ,,,Agroray,,,i tam powinny być takie przyczepki .
@@meran110 witam kupię silnik ud-15 do takiego ciągnika czy zna pan kogoś kto posiada taki silnik na zbyciu?
fajna maszynka :-)
Mam taki sam, maszyna nie do zabicia. Tylko mam taki problem, że jeden bieg mi wyskakuje często, drugi rzadziej, inne chodzą. Podobno potrzebny jest jakiś wodzik od trybów. Ma Pan może kontakt z kimś, kto miałby do niego części zamienne?
Może potrzebna jest regulacja? Robił to Pan?
Na pierwszy rzut oka to szalony sprzęt zza wschodniej granicy. Silnik UD-15 bodajże.....
Jak ustawić zapłon prawidłowo?
Ja robiłem to w ten sposób, że zdjąłem dekiel iskrownika, poluzowałem przerywacz i metodą prób i błędów (na ciepłym silniku) obracając delikkatnie przerywaczem wsłuchiwałem się w pracę silnika gdy osiągnął równy rytm. Wazny jest też gaźnik. Ciągle zawęglała się świeca i silnik sie zalewał. Mocno zubożyłem mieszankę i pomogło, ale czasem trudno uruchomić dlatego czasami używam samostartu bo samo ssanie nie wystarcza.
Odpalanie z kroksa
No cóż takie buty miałem pod ręką, a raczej pod piętą.😉
@@meran110 W tych sinikach był montowany rozrusznik elektryczny .