widać, że to sprawka browarów...ale przecież one usypiają czujność, powodują senność.. czyżby stosując założenie, że zaczyna się na maryśćce a kończy na twardym narkotyku, to stosując domniemanie, że alkohol to narkotyk, można wysnuć hipotezę roboczą, że Kopyr jedzie na wódzie... wykazanie braku logiki w wywodzie niemile widziane
Typowa polityka, ktoś wielki lobbuje, szuka poparcia, a wykonawca ma ubrać to w ładne słówka dla gawiedzi licząc, że ludzie nie zrozumieją i jeszcze przyklasną.
Tylko że u nas nie ma jak sprawdzić kto komu lobbuje i za ile. Gdy zobaczyłem takie informacje w USA byłem zszokowany, bo wyglądało to jak publiczny zapis przekupywania polityków przez biznes. Ale z drugiej strony coś takiego i tak ma miejsce, to już lepiej by było to jawne.
@@piast99 No właśnie, jak lobbujesz to miej jaja i to powiedz, bo w sumie i tak nie jest to jakoś wybitnie ukryte. Wystarczy sobie zadać jedno pytanie, niczym z kryminalistyki - kto zyska/ł? Ciężko uwierzyć wtedy w przypadek. Zresztą jest coś takiego jak "ocena skutków regulacji", która to powinna pokazywać zmiany, które dana zmiana prawa spowoduje. No ale co tu oceniać, jak tych (p)osłów interesuje co dziś, a nie jakie domino się poruszy.
Oj tam, wiadomo, że chodzi o to, żeby wincyj pinionżków spłynęło, czy to do kieszeni spirytusowców, czy do oświeconych rządzących na świetne socjalne pomysły. A jak pisał klasyk: "Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy"
Manipulacja cyframi,sondażami,badaniami naukowymi to dla polityków norma, poerdzielą na około mając nadzieję że nikt nie zauważy sedna problemu. Świetny film 👍
100 litrów to 200 puszek/butelek 0.5l po podzieleniu na 365 dni wychodzi 0.547 piwa dziennie i warto dodać że do tych danych dolicza się piwa bezalkoholowe i radlery.Współczuję tym ludziom co pomyślą że to dużo,bo to niedużo jak na kraj w którym tatra w sklepie jest tańsza od wody.Tak szczerze to jak stracą na tym to żule,bo wybiorą tanie winko zamiast piwa typu tatra halne itp(jakby te napoje zniknęły z rynku).Tak szczerze patrząc na to co piwo zawiera a co zawiera wódka to jednak 100 razy lepiej wypić sobie kilka piw niż flaszkę wódki.A jak chcą się pozbywać tanich trunków to niech robią to po równo,czyli koniec tanich wódek niskiej jakości i tanich win niskiej jakości.Jakby coś takiego zrobili to sami by sobie oddali celny strzał w głowę,bo niektóre wódki nawet pomimo wysokiej ceny są okropnej jakości.
Dwie opcje. Pierwsza pewna> łatanie dziury w kasie, druga możliwa > poseł dostał stołki do obsadzenia w PPS. Z tym cukrem to juz szkoda gadać. Z dbałości o zdrowie Polaków podnieśli ceny płynów słodzonych, ale wyjątki wpisali takie, że soki w kartonach nie szkodzą a cukru maja w ch.., dżemy nie szkodzą a to sam cukier. O innych słodyczach nie wspomnę bo niektóre nawet staniały przez ciągłe promocje i upusty jak kupisz x2, x3, x4.
To ja bym naliczał akcyzę nie tylko za samą ilość etanolu, ale jeszcze za stężenie, np. przemnażać przez 1+stężenie. Ilustrując na przykładzie, załóżmy akcyzę x zł/(ml etanolu) 1) Połówka 40%, 200ml etanolu, akcyza wynosi x×200×(1+0,4)=280x 2) 5 piw 8%, 200ml etanolu, akcyza wynosi x×200×(1+0,08)=216x. 3) 200ml czystego etanolu (wiem, że chemicznie niemożliwe), akcyza x×200×(1+1)=400x, prawie 2 razy więcej, niż z piw. Pomysł jest uniwersalny, nie trzeba kategoryzować produktów i zastanawiać "a co jeśli piwo ma 50% alkoholu?". Do tego jest kompatybilny z przekonaniem, że stężenie jest problematyczne, a nie tylko sama ilość etanolu.
Cymanski zgodnie z zasadą "jeśli wejdziesz między wrony". Poza tym nie mów pisuarom że tak jest na świecie bo dla nich granice świata wyznacza granica ich parafii
13:58 Panie Tomaszu tu się zgadzam absolutnie. Jeśli się najebać to tylko wódką, piwo jest moczopędne, 4x0,5l to będzie człowiek latać po 10 razy do toalety. Nawiązując do 4x0 5 to mamy już 2 litry wypitego piwa czyli tyle ile człowiek powinien w teorii pić każdego dnia wodę, a w upalne dni 2,5-3 litry. Piwo nie jest od najebania się bo kiedyś nerki nie wytrzymają takiego zapędu. Ten Cymański Cymbalski to jakiś abstynent czy amator? Może, któreś z tych dwóch, ale tu chodzi tak naprawdę TYLKO i WYŁĄCZNIE szukanie kolejnych możliwych podatków, żeby każdy możliwy segment wydoić do skarbu państwa (w praktyce do słowa wydoić a w teorii do skarbu państwa).
Zgadzam się, że 'model picia piwa' jest lepszy niż wódki, ale miałem trochę wrażenie, że 'zbyt dobry'. Według mnie akcyza powinna zostać podniesiona całościowo. Kolejna rzeczą jest to że nie zgadzam się, z niestety popularnym w Polsce poglądem, że "niech się młody napiję trochę piwa". Zastanawiam się czy jest szansa na pójście dalej, i promowanie wina, przecież zdrowszego, nad piwem nie mówiąc o wódce.
Jak pisał poeta "To są ręcę? To są ręce które opadają". Wkurw wkurwem ale sprawa jest prosta skądś pieniążki na Nowy Ład itp. trzeba wziąć. Tym razem trafiło na piwoszów. Nasza kochana partia dorobi zaraz do tego ideologie tym razem sprawiedliwości wobec branży "wódkowej" i tyle w temacie.
pamiętam jak za komuny było Matki Boskiej pieniężnej uuuu miasto wyglądało jak po przejściu armii czerwonej, ktoś leży na trawniku kawałek dalej dwóch towarzyszy wlecze trzeciego tam się ktoś szarpie inni zaś się "szanują" a dzisiaj znaleźć taki widok to już nie takie proste. Na szczęście!
Jak widać kraj ma problem alkoholowy. Za mało wódki się sprzedaje. No to przecież można rozdać beneficjentom. A właściwie rozlać. Ale by rosły wskaźniki wyborcze
Co do zasady jesteśmy na dobrej drodze. Kolejny etap to ograniczenie spożycia alkoholu w ogóle. Już teraz jesteśmy na poziomie uważanym za krytyczny dla społeczeństwa a będzie tylko gorzej (kapitalizm ma swoje marketingowe sztuczki jak reklama skojarzeniowa piwa).
"jak w Czechach, w karcie piwo tańsze niż sok" - nie wiem jak w mniejszych miastach albo lokalach, ale w pizzeriach w Warszawie to dość normalne - sok kosztuje powiedzmy 7zł za 0.2, a piwo np 9zł za 0.5. Nawet woda jest typowo droższa, a co dopiero jakaś cola, szczególnie z pisowskim podatkiem - już bez niego kosztowała pewnie z 8zł za 0.2. To powoduje taki absurd, że idąc na pizze w czasie pracy człowiek sobie myśli, że szkoda, że nie może do picia wziąć piwa, bo wyszłoby mu taniej.
Nie, nie, chodzi o bardziej kuriozalną sytuację gdy w Czechach piwo 0,5l kosztuje 25 kč, a sok 0,2l 30 kč. A nawet wydaje mi się, że pamiętam, że widziałem kiedyś w karcie piwo tańsze od wody niegazowanej.
Alkohol jest za drogi, napoje z dodatkiem cukru są też za drogie.Podatek cukrowy miał ograniczyć spożywanie cukru a jest inaczej. Podatek cukrowy to grube miliony zł do budżetu skoro na tym podatku zarabiają to nie ma mniejszego spożycia cukru przez obywateli bo sprzedaż tych produktów nie spada. Nasz kochany rząd zrobił sobie kolejne źródło dochodu kosztem obywatela pod pretekstem troski o naród. Polska to piękny kraj wspaniały kraj a robienie z ludzi debili to nasze dziedzictwo kulturowe. :P:P.
Co do tych danych na temat spożycia piwa - wziąłbym pod uwagę że zapewne duża część z tego to piwa bez i nisko alkoholowe. Ja coraz częściej pije 1 na 100 i podobne twory dla samego smaku i ochłodzenia, a nie dla alkoholu.
Swietne ! Tomku wszystkie filmy, które mają w sobie jakiś research / sprawdzenie danych/ przeanalizowanie czegoś są tym co powinno byc na tym kanale ( a moze i na prywatnym tez ? ) Tak trzymać, to jest to co mi sie najbardziej podoba, rozwalenie tematu, wsparcie sie danymi itp. P.S Z piecem gazowym tez rozwaliles temat na atomy i jaki sukces :) Pozdro
Jak wygląda sytuacja z winem i innymi alkoholami ? Bo wygląda trochę jak alternatywa piwo albo wódka nic innego, jak ktoś chce się najebać to najebie się czymkolwiek
Piwo ma 55%, wódka i inne wysokoprocentowe 38%, więc na wina, zostaje ok. 6% i 1% na duperele typu cydr czy miód pitny. Oczywiście w przeliczeniu na 100% etanol.
Ja piwo zawszę piłem głównie dla smaku a nie aby się naebac juz jakos rok wstecz przezucilem się na piwa bezalkoholowe ( ogólnie alkoholu juz nie pije) gdyż nie odbiegają już smakiem tak bardzo od piw alkocholowych a jest ich coraz więcej I więcej (i zawszę powtarzałem znajomym ze jak tylko piwa bezalkoholowe będą smaczne to po co pic piwa alkoholowe? ) Ale śmieszne w tym jest to że jezeli by podniesli akcyzę na alkohol w piwach to chu. Wie z jakiego powodu piwa bezalkoholowe pomimo że ta akcyza by ich nie dotyczyła tez by zdrożały.
Jestem tego samego zdania. Gdybyśmy byli w stanie warzyć piwo w każdym stylu, ale bez alkoholu, to tylko takie bym pił. Niestety, jeszcze nie powstał porter bezalkoholowy, czy barley wine, a to właśnie te bardziej ekstraktywne piwa lubię najbardziej.
Zgadzam się z tym, że 2 piwa do meczu są lepsze niż flaszka ze szwagrem. Jako przeciwnik akcyzy i innych, zbędnych podatków, kwestię tego, czy akcyza na piwo powinna być niższa czy równa tej wódczanej pominę mileczeniem. Ale tak szczerze mówiąc jako piwny świr, jako beergeek, jako osoba która interesuje się kraftem, to dla mnie nie ma znaczenia czy akcyza na piwo będzie wynosić rzeczone 25 czy 50 groszy. Jeśli kupuję barel ejdża za 30 ziko, to dla mnie nie ma żadnej różnicy czy to piwo kosztuje 29,99 czy 25 groszy więcej czy nawet 2 złote więcej. Oczywiście według mnie podatki powinny być jak najniższe i wolałbym, aby akcyza na cokolwiek była możliwie mała, jednak od strony konsumenta kraftu akcyza ma zupełnie niewielkie znaczenie. Aczkolwiek uważam, że film ten był potrzebny i pożyteczny, bo rzeczywiście lepiej należeć do kręgu kultury piwnej niż wódczanej. Od kraftowego piwa na pewno jest bliżej do świadomej konsumpcji niż od wódki ze szwagrem. Pozdrawiam i całuję
Panie Tomku... Ale to nie jest patologiczne że piwo jest tańsze od coli. To Cola składająca się z wody i cukru jest za droga. To jest patologia. Dobre piwo kosztuje ok. 5 zł za butelkę. To jest 500ml a za te pieniądze można kupić spokojnie 3x tyle napoju słodzonego typu cola. Więc jak jest niby piwo tańsze?
Poseł Cymański?? Serio?? Bo jest żartownisiem? Proszę przyjechać do Malborka i zapytać co ludzie o nim myślą!!! Za bardzo dajemy się zwodzić medialnym pozorom. A co ludzie myślą : np to, że nic dobrego dla tego miastanie zrobił.
"Uruchamiają", to dobre tłumaczenie. Dobrze, że tym razem tryb, bez żadnegotrybu. A może jednak jest jakiś "tryb". A Cymański powiedział, to co chcieli w danej chwili usłyszeć słuchacze tego forum Jestem pewien, że jakby był na innym forum, to powiedziałby zupełnie coś innego...hahahah...pierdoli jak polityk ...spełnia oczekiwania tych, którzy go zaprosili-Nihil novi.
Ale się uśmiałem. Ja Zaczęłam od właśnie spirytusu, do herbatki, na przeziębienie i tak jakoś poszło. W drugiej kolejności było na smutki, a w trzeciej na dobry nastrój. Hahahaha.
Czy przed spotkaniem panowie posłowie nie strzelili paru głębszych żeby dojść do takich wniosków? Dla mnie różnica między wódką a piwem jest taka, że na mecz bierzesz czteropaka na głowę albo 0,7 na dwóch. 4 piwka są na pewno lepsze niż 0,35 wódki, zarówno w dniu imprezy jak i dzień po. Ja z wódki zrezygnowałem całkowicie na rzecz piwa i podniesienie akcyzy mojej decyzji na pewno nie zmieni.
0.7 litra wódki licząc po 4.5 zł za euro kosztuje w Niemczech 28 zł prosze w Polsce znaleźć 0.7 ...tak tanio a mowi sie że u nas tania o zarobkach na godz nie wspomne..... a za godzinę pracy to tak ze 30 piw na tej Obczyznie kupię
Powiedz mi, czy do tej średniej 200 piw rocznie na głowę bierze się wszystkich, czy tylko pełnoletnich, bo muszę se policzyć, ilokrotnie przebijam średnią.
On by nie powiedział "pijcie wódkę zamiast piwa", tylko powiedziałby, że jemu chodzi o to, żeby piwo było droższe. A to, że piwo względem wódki by mocno podrożało, następstwem czego duża część przerzuciłaby się na 40%-owe alkohole to już efekt uboczny, a niezamierzony xD
kocham jak Kopyr sie triggeruje XD
widać, że to sprawka browarów...ale przecież one usypiają czujność, powodują senność.. czyżby stosując założenie, że zaczyna się na maryśćce a kończy na twardym narkotyku, to stosując domniemanie, że alkohol to narkotyk, można wysnuć hipotezę roboczą, że Kopyr jedzie na wódzie...
wykazanie braku logiki w wywodzie niemile widziane
@@fakephony9925 Co?
@@kubaacocieto4433 gówno
@@fakephony9925 Frajer!
Co to znaczy ?
stary dobry kopyr powrócił
Też mnie taka myśl przeszła ;d
"bo kto wódki nie pije, ten jest wywrotowcem, tak świadomie uszczuplającym dochody państwa bezideowcem".
A jazda samochodem benzynowym po wódce to szczyt patriotyzmu
Cytując tego samego wieszcza:
"Bo im tylko o to chodzi, abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"
"Pijcie wodę" - C. Ronaldo
"popieram" - L.Messi
Szanuje za wkurw i sie przyłączam
Wrócił "stary dobry" Kopyr! WINCYJ!
R O Z S I E R D Z O N Y Kopyr to dobry Kopyr
@PPKS Skarżysko Kamienna oo już zaczynasz, proszę nie przeklinać
@PPKS Skarżysko Kamienna O widzicie jak prowokuje, to czeba się stąd wyprowadzić, ja zabiorę kamery i uszczelki i będziesz sam siedział
Typowa polityka, ktoś wielki lobbuje, szuka poparcia, a wykonawca ma ubrać to w ładne słówka dla gawiedzi licząc, że ludzie nie zrozumieją i jeszcze przyklasną.
Tylko że u nas nie ma jak sprawdzić kto komu lobbuje i za ile. Gdy zobaczyłem takie informacje w USA byłem zszokowany, bo wyglądało to jak publiczny zapis przekupywania polityków przez biznes. Ale z drugiej strony coś takiego i tak ma miejsce, to już lepiej by było to jawne.
@@piast99 No właśnie, jak lobbujesz to miej jaja i to powiedz, bo w sumie i tak nie jest to jakoś wybitnie ukryte.
Wystarczy sobie zadać jedno pytanie, niczym z kryminalistyki - kto zyska/ł?
Ciężko uwierzyć wtedy w przypadek.
Zresztą jest coś takiego jak "ocena skutków regulacji", która to powinna pokazywać zmiany, które dana zmiana prawa spowoduje.
No ale co tu oceniać, jak tych (p)osłów interesuje co dziś, a nie jakie domino się poruszy.
Stara dobra masakracja
A mówiłem wcześniej, że Cymański to cymbał, a Ty nie, a Ty swoje. Co w nim widziałeś to niepojęte.
Cymbał i pijak.No i złodziej.Bo każdy pijak to złodziej.
I katolicki oszołom (już wolę Mentzena, który niestety też ma katolicki gwóźdź wbity w mózg).
Bo im przecież o to chodzi żebyś sam sobie szkodził...😉
"Tak, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo, dużo wódki" ; )
Pijcie wodę!
~ Cristiano Ronaldo~
Wiadomo że pijąc alkohol wysokoprocentowy łatwiej o ryzykowne picie, które prowadzi do alkoholizmu.
Ale z piwem też trzeba uważać. Jak ktoś pije 2 piwa 7x w tygodniu x 365 dni to moim zdaniem łatwo może się wkręcić w picie.
Osoba pijąca wódkę jest lepszym wyborcą, łatwiej nim manipulować.
Oj tam, wiadomo, że chodzi o to, żeby wincyj pinionżków spłynęło, czy to do kieszeni spirytusowców, czy do oświeconych rządzących na świetne socjalne pomysły.
A jak pisał klasyk:
"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy"
Stara szkoła, zapite wódą społeczeństwo łatwiej kontrolować.
Przecież to jest zwyczajny, klasyczny, kapitalistyczny lobbying.
Pięknie się ogląda wkurwionego kopyra - jest pasja, jest zapał, orka jak marzenie
@ro ma a ty kim jesteś?
@ro ma czyli bezrobotny, tak jak myślałem. To jeszcze gorzej.
@ro ma Słabo! Kopyr to Klasyk a ty to kto?
Mocny materiał. Aż momentami nie wierzyłem w to co słyszałem. I to jeszcze Cymański, którego aż do teraz bardzo szanowałem...
Najlepszy materiał od dawna 10:40 się popłakałem xD
Manipulacja cyframi,sondażami,badaniami naukowymi to dla polityków norma, poerdzielą na około mając nadzieję że nikt nie zauważy sedna problemu. Świetny film 👍
O takiego Kopyra nic nie robiłem
Przysięgam, że 1000 IBU Kopyra to najlepszy stand up na UA-cam xD
No, tak się nie przygotować do wykładu :/ Kustosz puszka 7,2% , Kustosz pet 6,5%
Bądź eko chlaj ze szkła lub puszki .. ;)
Prawda jest taka że wszyscy producenci alkoholi walczą o udział w rynku czarując ludzi dookoła jak rządzący potencjalnych wyborców
Najgorsze jest to, że masa ciemnego ludu przyklaśnie, bo zobaczy spożycie 100 litrów piwa i złapią się za głowe, że tak dużo xD
100 litrów to 200 puszek/butelek 0.5l po podzieleniu na 365 dni wychodzi 0.547 piwa dziennie i warto dodać że do tych danych dolicza się piwa bezalkoholowe i radlery.Współczuję tym ludziom co pomyślą że to dużo,bo to niedużo jak na kraj w którym tatra w sklepie jest tańsza od wody.Tak szczerze to jak stracą na tym to żule,bo wybiorą tanie winko zamiast piwa typu tatra halne itp(jakby te napoje zniknęły z rynku).Tak szczerze patrząc na to co piwo zawiera a co zawiera wódka to jednak 100 razy lepiej wypić sobie kilka piw niż flaszkę wódki.A jak chcą się pozbywać tanich trunków to niech robią to po równo,czyli koniec tanich wódek niskiej jakości i tanich win niskiej jakości.Jakby coś takiego zrobili to sami by sobie oddali celny strzał w głowę,bo niektóre wódki nawet pomimo wysokiej ceny są okropnej jakości.
Dwie opcje. Pierwsza pewna> łatanie dziury w kasie, druga możliwa > poseł dostał stołki do obsadzenia w PPS. Z tym cukrem to juz szkoda gadać. Z dbałości o zdrowie Polaków podnieśli ceny płynów słodzonych, ale wyjątki wpisali takie, że soki w kartonach nie szkodzą a cukru maja w ch.., dżemy nie szkodzą a to sam cukier. O innych słodyczach nie wspomnę bo niektóre nawet staniały przez ciągłe promocje i upusty jak kupisz x2, x3, x4.
Wprowadzili podatek od cukru i na napoje bez cukru (i mają z tego 0,5mld zysk) to i na piwerko też dowalą dodatkowy "podatek".
Rozwaliłeś mnie od strony kabaretowej. Nie zawiodłem się na Twojej rozległej wiedzy
To ja bym naliczał akcyzę nie tylko za samą ilość etanolu, ale jeszcze za stężenie, np. przemnażać przez 1+stężenie. Ilustrując na przykładzie, załóżmy akcyzę x zł/(ml etanolu)
1) Połówka 40%, 200ml etanolu, akcyza wynosi x×200×(1+0,4)=280x
2) 5 piw 8%, 200ml etanolu, akcyza wynosi x×200×(1+0,08)=216x.
3) 200ml czystego etanolu (wiem, że chemicznie niemożliwe), akcyza x×200×(1+1)=400x, prawie 2 razy więcej, niż z piw.
Pomysł jest uniwersalny, nie trzeba kategoryzować produktów i zastanawiać "a co jeśli piwo ma 50% alkoholu?". Do tego jest kompatybilny z przekonaniem, że stężenie jest problematyczne, a nie tylko sama ilość etanolu.
Zakazać alkocholi powyżej 14%!!! Alkochol to twardy narkotyk!!!
Też lubiłem Cymańskiego. Paradoks.
Cymanski zgodnie z zasadą "jeśli wejdziesz między wrony". Poza tym nie mów pisuarom że tak jest na świecie bo dla nich granice świata wyznacza granica ich parafii
Zapitym narodem łatwo się rządzi
Dla mnie wszystko jedno co kto pali i pije, i tak za parę lat eko-szury zabronią wszystkiego palenia, picia a i pewnie i pier...a też.
13:58 Panie Tomaszu tu się zgadzam absolutnie. Jeśli się najebać to tylko wódką, piwo jest moczopędne, 4x0,5l to będzie człowiek latać po 10 razy do toalety. Nawiązując do 4x0 5 to mamy już 2 litry wypitego piwa czyli tyle ile człowiek powinien w teorii pić każdego dnia wodę, a w upalne dni 2,5-3 litry. Piwo nie jest od najebania się bo kiedyś nerki nie wytrzymają takiego zapędu. Ten Cymański Cymbalski to jakiś abstynent czy amator? Może, któreś z tych dwóch, ale tu chodzi tak naprawdę TYLKO i WYŁĄCZNIE szukanie kolejnych możliwych podatków, żeby każdy możliwy segment wydoić do skarbu państwa (w praktyce do słowa wydoić a w teorii do skarbu państwa).
bardzo dobrze powiedziane
Zgadzam się, że 'model picia piwa' jest lepszy niż wódki, ale miałem trochę wrażenie, że 'zbyt dobry'. Według mnie akcyza powinna zostać podniesiona całościowo. Kolejna rzeczą jest to że nie zgadzam się, z niestety popularnym w Polsce poglądem, że "niech się młody napiję trochę piwa". Zastanawiam się czy jest szansa na pójście dalej, i promowanie wina, przecież zdrowszego, nad piwem nie mówiąc o wódce.
Trudno obronić tezę o tym, że wino jest zdrowsze od piwa. Choćby ze względu na niższą zawartość alkoholu to piwo jest zdrowsze.
Jak wieszcz śpiewał:
"Bo im tylko o to chodzi, abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"
Jak pisał poeta "To są ręcę? To są ręce które opadają". Wkurw wkurwem ale sprawa jest prosta skądś pieniążki na Nowy Ład itp. trzeba wziąć. Tym razem trafiło na piwoszów. Nasza kochana partia dorobi zaraz do tego ideologie tym razem sprawiedliwości wobec branży "wódkowej" i tyle w temacie.
13:45 Wyszło na to że PARPa z minimalną ceną alkoholu wyszła na umiarkowanych liberałów :)
tak piwem da się upić , ale komu by się chciało ;)
"Gdziesz tu jest poszanowanie tradycji praojców" hahahha niech mi ktoś na jakiejś imprezie powie że nie pije teraz :D
17:00 minuta mówi wszystko 😅
pamiętam jak za komuny było Matki Boskiej pieniężnej uuuu miasto wyglądało jak po przejściu armii czerwonej, ktoś leży na trawniku kawałek dalej dwóch towarzyszy wlecze trzeciego tam się ktoś szarpie inni zaś się "szanują" a dzisiaj znaleźć taki widok to już nie takie proste. Na szczęście!
Jak widać kraj ma problem alkoholowy. Za mało wódki się sprzedaje. No to przecież można rozdać beneficjentom. A właściwie rozlać. Ale by rosły wskaźniki wyborcze
Co do zasady jesteśmy na dobrej drodze. Kolejny etap to ograniczenie spożycia alkoholu w ogóle. Już teraz jesteśmy na poziomie uważanym za krytyczny dla społeczeństwa a będzie tylko gorzej (kapitalizm ma swoje marketingowe sztuczki jak reklama skojarzeniowa piwa).
Ja to ujme tak - patrzac na siebie. Piwo pije dla smaku, wodke gdy chce sie zresetowac 😂
"jak w Czechach, w karcie piwo tańsze niż sok" - nie wiem jak w mniejszych miastach albo lokalach, ale w pizzeriach w Warszawie to dość normalne - sok kosztuje powiedzmy 7zł za 0.2, a piwo np 9zł za 0.5. Nawet woda jest typowo droższa, a co dopiero jakaś cola, szczególnie z pisowskim podatkiem - już bez niego kosztowała pewnie z 8zł za 0.2.
To powoduje taki absurd, że idąc na pizze w czasie pracy człowiek sobie myśli, że szkoda, że nie może do picia wziąć piwa, bo wyszłoby mu taniej.
Nie, nie, chodzi o bardziej kuriozalną sytuację gdy w Czechach piwo 0,5l kosztuje 25 kč, a sok 0,2l 30 kč.
A nawet wydaje mi się, że pamiętam, że widziałem kiedyś w karcie piwo tańsze od wody niegazowanej.
@@BrowarKopyra Ja tam lubię, gdy piwo jest tańsze niż woda. Ale dobre piwo tanie nie jest.
Alkohol jest za drogi, napoje z dodatkiem cukru są też za drogie.Podatek cukrowy miał ograniczyć spożywanie cukru a jest inaczej. Podatek cukrowy to grube miliony zł do budżetu skoro na tym podatku zarabiają to nie ma mniejszego spożycia cukru przez obywateli bo sprzedaż tych produktów nie spada. Nasz kochany rząd zrobił sobie kolejne źródło dochodu kosztem obywatela pod pretekstem troski o naród. Polska to piękny kraj wspaniały kraj a robienie z ludzi debili to nasze dziedzictwo kulturowe. :P:P.
Jeszcze kilka lat temu w mniejszości były koncerniaki
10:56 piękne
Co do tych danych na temat spożycia piwa - wziąłbym pod uwagę że zapewne duża część z tego to piwa bez i nisko alkoholowe. Ja coraz częściej pije 1 na 100 i podobne twory dla samego smaku i ochłodzenia, a nie dla alkoholu.
Swietne ! Tomku wszystkie filmy, które mają w sobie jakiś research / sprawdzenie danych/ przeanalizowanie czegoś są tym co powinno byc na tym kanale ( a moze i na prywatnym tez ? )
Tak trzymać, to jest to co mi sie najbardziej podoba, rozwalenie tematu, wsparcie sie danymi itp.
P.S Z piecem gazowym tez rozwaliles temat na atomy i jaki sukces :)
Pozdro
Jak wygląda sytuacja z winem i innymi alkoholami ? Bo wygląda trochę jak alternatywa piwo albo wódka nic innego, jak ktoś chce się najebać to najebie się czymkolwiek
Piwo ma 55%, wódka i inne wysokoprocentowe 38%, więc na wina, zostaje ok. 6% i 1% na duperele typu cydr czy miód pitny. Oczywiście w przeliczeniu na 100% etanol.
Aby utrzymać konwencje wypowiedzi " No to im k.... dojebałeś ."
Ja strzelam dwa piwka dzienne, więc w dorobku mam 365 litrów rocznie .... -frajerzy :)
Ja piwo zawszę piłem głównie dla smaku a nie aby się naebac juz jakos rok wstecz przezucilem się na piwa bezalkoholowe ( ogólnie alkoholu juz nie pije) gdyż nie odbiegają już smakiem tak bardzo od piw alkocholowych a jest ich coraz więcej I więcej (i zawszę powtarzałem znajomym ze jak tylko piwa bezalkoholowe będą smaczne to po co pic piwa alkoholowe? )
Ale śmieszne w tym jest to że jezeli by podniesli akcyzę na alkohol w piwach to chu. Wie z jakiego powodu piwa bezalkoholowe pomimo że ta akcyza by ich nie dotyczyła tez by zdrożały.
Jestem tego samego zdania. Gdybyśmy byli w stanie warzyć piwo w każdym stylu, ale bez alkoholu, to tylko takie bym pił. Niestety, jeszcze nie powstał porter bezalkoholowy, czy barley wine, a to właśnie te bardziej ekstraktywne piwa lubię najbardziej.
Seria powinna się nazywać "trigger Kopyra" XD
Zgadzam się z tym, że 2 piwa do meczu są lepsze niż flaszka ze szwagrem.
Jako przeciwnik akcyzy i innych, zbędnych podatków, kwestię tego, czy akcyza na piwo powinna być niższa czy równa tej wódczanej pominę mileczeniem.
Ale tak szczerze mówiąc jako piwny świr, jako beergeek, jako osoba która interesuje się kraftem, to dla mnie nie ma znaczenia czy akcyza na piwo będzie wynosić rzeczone 25 czy 50 groszy. Jeśli kupuję barel ejdża za 30 ziko, to dla mnie nie ma żadnej różnicy czy to piwo kosztuje 29,99 czy 25 groszy więcej czy nawet 2 złote więcej.
Oczywiście według mnie podatki powinny być jak najniższe i wolałbym, aby akcyza na cokolwiek była możliwie mała, jednak od strony konsumenta kraftu akcyza ma zupełnie niewielkie znaczenie.
Aczkolwiek uważam, że film ten był potrzebny i pożyteczny, bo rzeczywiście lepiej należeć do kręgu kultury piwnej niż wódczanej. Od kraftowego piwa na pewno jest bliżej do świadomej konsumpcji niż od wódki ze szwagrem.
Pozdrawiam i całuję
10:40 tradycją praojców od Piasta było dobrze odfermentowane piwo.
Sama prawda i tylko prawda
Świetny materiał! Zabronić tej wódki i koniec problemów. Tylko piwo i Whisky 💪
Serwus
Zatem zaprosmy posła Cymańskiego do merytorycznej dyskusji. Pozdrawiam
Odpowiedź na każdy absurd jest jedna - piniondze.
Przeciez wóda w Polsce jest cholernie tania. W porówaniu do Łychy to jest naprawdę tanio...
Komentarz taktyczny 👍
Panie Tomku... Ale to nie jest patologiczne że piwo jest tańsze od coli. To Cola składająca się z wody i cukru jest za droga. To jest patologia. Dobre piwo kosztuje ok. 5 zł za butelkę. To jest 500ml a za te pieniądze można kupić spokojnie 3x tyle napoju słodzonego typu cola. Więc jak jest niby piwo tańsze?
Poseł Cymański?? Serio?? Bo jest żartownisiem? Proszę przyjechać do Malborka i zapytać co ludzie o nim myślą!!! Za bardzo dajemy się zwodzić medialnym pozorom. A co ludzie myślą : np to, że nic dobrego dla tego miastanie zrobił.
Wystarczy wywalic wszystkie podatki do kosza i essa
Wóda lepsza od piwska bo sie po niej nie tyje bo ni ma cukru
No z tym Kustoszem mocnym to bym nie przesadzał, to akurat jest jedno z popularniejszych piw w Biedrze.
Tej siły już nie zatrzymają. Piwo wróciło na należne swoje miejsce i ma się dobrze.
A po co mają zechcieć? Zaraz wyjedziesz że nastąpi atak kosmitow i zniszcza pola jęczmienia.
Ale mnie ten podatek cukrowy na colę z aspartamem wkurwia niemiłosiernie.
"Uruchamiają", to dobre tłumaczenie. Dobrze, że tym razem tryb, bez żadnegotrybu. A może jednak jest jakiś "tryb". A Cymański powiedział, to co chcieli w danej chwili usłyszeć słuchacze tego forum Jestem pewien, że jakby był na innym forum, to powiedziałby zupełnie coś innego...hahahah...pierdoli jak polityk ...spełnia oczekiwania tych, którzy go zaprosili-Nihil novi.
Brakowało mi 1000 ibu
I prawidłowo, jazda z lobbystami
Potężny kopyr niszczy posełka.
Ale się uśmiałem. Ja Zaczęłam od właśnie spirytusu, do herbatki, na przeziębienie i tak jakoś poszło. W drugiej kolejności było na smutki, a w trzeciej na dobry nastrój. Hahahaha.
Szatan wrócił 😉
Widzę że Pan Tomasz wraca do formy. Odobraziłem się. Wracam z subskrypcją. 😁
Jaka cena by nie była... Pić trzeba 🍻🍻🍻pozdrawiam z Monachium 🍻
O Kopyr znowu nadaje. Nie wiedziałem, że wrócił o0
Ten rok obfituje raz po raz w coraz bardziej bekowe zdarzenia xD
można się też odpierdolić od tego, co kto pije.
Płakać mi się chce, kedy słysszę ghoowniany argument: Bo w tym kraju też tak mają. Bo w tym kraju też tak robią.
14:35 Tomek, weź im nie podpowiadaj...
Cymański ciężko chorował nie tak dawno. Może jeszcze całkiem nie doszedł do siebie. Ja mam litość dla niego, kiedyś go nawet lubiłem ;)
Melduję kliknięcie łapki w górę.
A ja tam lubię flaszkę ze szwagrem. 🤷♂️
Czy przed spotkaniem panowie posłowie nie strzelili paru głębszych żeby dojść do takich wniosków? Dla mnie różnica między wódką a piwem jest taka, że na mecz bierzesz czteropaka na głowę albo 0,7 na dwóch. 4 piwka są na pewno lepsze niż 0,35 wódki, zarówno w dniu imprezy jak i dzień po. Ja z wódki zrezygnowałem całkowicie na rzecz piwa i podniesienie akcyzy mojej decyzji na pewno nie zmieni.
4:59 Mistrz!!! :-)
"Kto ojczyznę swoją kocha, pije C2H5OH" ;)
To chyba jak ktoś nie szanuje swojego ciała
0.7 litra wódki licząc po 4.5 zł za euro kosztuje w Niemczech 28 zł prosze w Polsce znaleźć 0.7 ...tak tanio a mowi sie że u nas tania o zarobkach na godz nie wspomne..... a za godzinę pracy to tak ze 30 piw na tej Obczyznie kupię
Słonko świeci, ptaszek śpiewa, a Kopyra krew zalewa XD
Powiedz mi, czy do tej średniej 200 piw rocznie na głowę bierze się wszystkich, czy tylko pełnoletnich, bo muszę se policzyć, ilokrotnie przebijam średnią.
Wszystkich.
Stary dobry Kopyr.
Dlaczego fajnego słówka "triggerować" nie przetłumaczyć idealnie w kontekście jako "odpalać" ??
On by nie powiedział "pijcie wódkę zamiast piwa", tylko powiedziałby, że jemu chodzi o to, żeby piwo było droższe. A to, że piwo względem wódki by mocno podrożało, następstwem czego duża część przerzuciłaby się na 40%-owe alkohole to już efekt uboczny, a niezamierzony xD
Ooooo, piękne czasy z podstawową flaszką za 18. Teraz to do parkowej nie podchodź bez 2 dych. A w Kerfiucie podstawowa flaszka już 21...
Gdy miałem 16 lat w 2013r kupowaliśmy wódkę 1906 za 13,80 w wiejskim sklepiku 😢