Moja jedna z najbardziej pechowych sytuacji wydarzyła się kiedy były jeszcze zdalne w szkołach. Oczywiście zdalnie były też wywiadówki (muszę zaznaczyć, że miałam wtedy laptop, który ledwo chodził i non stop się zacinał). Na jednej z wywiadówek postanowiłam zostać w pokoju i posłuchać, o czym będą rozmawiać. Moja wychowawczyni sprawdza już obecność i kiedy wywołała mojego tatę, on włączył mikrofon, ale nie mógł go wyłączyć. Mój tata bardzo się zestresował i nerwowo klikał w klawiaturę i myszkę. W pewnym momencie pojawiły się na ekranie powiadomienia z YT i mój tata przez przypadek kliknął jeden z nich. Niestety na ekranie nadal było widać spotkanie i film leciał sobie w tle (przypominam, że mikrofon nadal był włączony). Nagle w tym filmie pojawiło się intro youtubera z muzyką "błogosławieni miłosierni - remix". Tata zaczął mi wypominać, co ja oglądam na tym youtubie i wtedy moja nauczycielka powiedziała, żeby ten, od kogo leci ta muzyka, wyłączył mikrofon. Byłam już mega zażenowana, ale nie wiedziałam, że to jeszcze nie koniec warażeń. Po wywiadówce zobaczyłam, że dzieje się intensywna dyskusja na grupie klasowej. Weszłam w grupę i zaczęłam czytać wiadomości. Okazało się, że jeden mój kolega też był przy tej wywiadówce i nagrał moment, kiedy mojemu tacie się zaciął mikrofon i włączyła muzyka. Cała klasa miała ze mnie bekę do końca roku szkolnego. Pozdrawiam wszystkich, którzy to przeczytali do końca.
A propos. Dawaj więcej takich odcinków i może jeszcze jakieś eksperymenty, albo jakieś fajne rysunki na drewnie tą wypalarką z action , czy najlepsze nowe środki transportu .😊 Pozdrawiam
Ta historia może nie jest moja ale mojego przyjaciela z klasy, lecz do rzeczy: w około 2/3 klasie podstawówki gdy mój przyjaciel nazwijmy go Bonifacy był na placu zabaw po zmroku znalazł „bardzo dużą szyszkę” i gdy poszedł pokazać ją swojej mamie, ta powiedziała żeby natychmiast ją wyrzucił ponieważ okazało się że to była psia kupa XD PS: Norbi jeśli to czytasz to pozdrawiam całe XO studio oraz widzów ;-)
Ja jak byłam w Łebie to moja rodzina okrzyknęła mnie "tą którą potrafi w maszyny z pluszakami" Bo DOSŁOWNIE 1 dnia wyciągnęłam 6 takich dużych pluszaków. Sam automatycznie był drogi- 10 zł po 2 pięciozłotówki. 😢 Jak codziennie przechodziliśmy na plażę to mijaliśmy ten automat. W pewnym momencie gdy mój tata przechodził obok sam to facet powiedział do niego że go kojarzy bo z córką (mną) przychodzi to zawsze coś mają z tego automatu. Ale do rzeczy: dostałam 2 piątki i poszłam coś wygrać. Ale na nieszczęście 1 z piątek wypadła mi z ręki i wpadła da taką kratkę co są na ulicy i chodniku co jak pada do woda do nich się nalewa. 5 nie odzyskałam i wtedy nic nie wygrałam. 😢 Ogl mieliśmy z tego beke na całego. Pozdrowisz idolu❤?
Jedna z śmieszniejszych akcji była w Chorwacji na basenach. Razem z moim bratem(pozdrawiam cię olek) zjeżdżaliśmy na zjeżdżalniach, wstaliśmy przy barku, i tak dalej. Doszło do ostatniego dnia wakacji i poszliśmy o 6:00 rano na baseny Ja z moim bratem usiedliśmy sobie na zjeżdżalni która nie była w ppodłączona do wody (nie leciała z niej woda).W końcu usłyszałam że Coś trzeszczy i przestraszona zeszłam a mój brat dalej siedział na zjeżdżalni. Skończyło się tak że woda wepchnęła mojego brata do przodu który prawie Wyrżnął głową w beton ale zaliczył niezłe salto XD
Pechowych akcji miałam tyle, że można napisać książkę, albo kilka. Moja ulubiona to ta gdzie spóźniliśmy się na pociąg w Warszawie, dosłownie o minutę, i czekaliśmy na następny 5 godzin na dworcu, w lutym w czasie covida. Dlaczego to moja ulubiona sytuacja? Bo wcześniej spotkałam mojego ulubionego youtubera i pogadaliśmy kilka minut :D Było warto
Jak znosiłem swój rower z trzeciego piętra z bloku To jak już go zniosłem i miałem taką górkę na rowery to po niej zjechałem a przed tą górką Po zjeździe był drewniany płot a za tym drewnianym płotkiem był ogródek No i ja się zawiesiłem na tym płotku i się z tego bardzo śmiałem😂😂😂
kiedyś mieliśmy taką sytuacje że brat otwierał w DOMU szampana na sylwestra tak w domu nie wiem po co... ale wiem tyle że mieliśmy duża kuchnie i szampan wyleciał na pół kuchni... sylwester +20 innych załamań nerwowych... XD a i jak coś na każdego wypryskał... kolejna historia z sylwestrem (oj to się nie skończy dobrze) ... e co ja mówiłem nie ważne ale mieliśmy taka fajerwerke że taki klocek był ze 100ma fajerwerkami co nie ważne mam nadzieje że każdy wie o co chodzi i gdy go zapalałem i uciekłem źle go postawiłem i sie przewrócił w strone sąsiadów wprost na samochód (chyba nie musze tłumaczyć co się stało dalej) ... Przypał ending XD Dziękuje każdemu kto przeczytał do końca
Siema Dis Widziałem odcinek z Przydatnymi gadżetami na drukarce 3d. Czy mógłbyś przetestować drukarkę model Ender-3v2Neo? Myślę nad kupnem tej drukarki. Pozdrawiam
Miałem 3 takie sytuacje. Pierwsza. Prowizoryczny, wioskowy plac zabaw. Na nim były ułożone duże opony od ciągnika. Razem z ekipą wciągnęliśmy ją na górkę. Kiedy dotarliśmy na szczyt trzeba było wymyśleć co teraz. No więc wyszedłem z inicjatywą, aby ją skulić ze mną w środku. Nic mi się nie stało ale powiedziałem, że nigdy więcej. Druga sytuacja była taka, że na w-fie skakaliśmy z skoczni nad kozą z saltem i lądowaniem na stojąco. Pierwszy skok był udany, lecz drugi całkowity nie wypał. Wylądowałem w połowie przewrotu na barkach, a moje nogi zadziałały jak trampolina przez co kolanem rozciąłem sobie głowę, tuż nad okiem. Najgorsze było to iż nikt nie chciał mi uwierzyć, a pół twarzy miałem zalane krwią. Trzecia sytuacja Łamałem płyty na opał, ale nie używałem siekiery lecz w przejściu do szopy kopałem nogą by się złamały. Trafiłem na jedną dosyć grubą której nie mogłem złamać, więc postanowiłem na nią naskoczyć. Skoczyłem, lecz zapomniałem, że wejście do szopy jest niskie i przywaliłem głową w drewnianą futrynę. Na szczęście nic mi się nie stało.
w 6:14 sekundzie to błąd bo R.M.S OLYMPIC nie zatonął tylko został zezłomowany ale wcześniej jeszcze w mniejszy statek nie pamiętam jak się nazywał ale ta kobieta póżniej pracowała na R.M.S TITANIC który się zderzył z górą lodową a póżniej na H.M.H.S BRITANNIC który zderzył się z miną
Kiedy byliśmy nq wyxieczce z chórem (wtedy należałam do chóru szkolnego) to z przyjaciółką chyba byłyśmy za ciężkie i taka dwu/trzy osobowa huśtawka sie na nas przewróciła 😬 Ona dostała w głowe ja zrobiłam unik ale serio w tamtym momencie myślalam że umrzemy XD Później okazało się że wina nie leżala po naszej stronie a po stronie właściciela huśtawki bo była źle przymocowana i nie trzebabyło zrobić duzo by oberwać tak jak my
5:50 Disu ale czytaj ze zrozumieniem :) Co prawda artykuł pisał jakiś debil bo powinno być "kamień(?) przebił się przez sufit i RADIO " już abstrachując od tego czy to prawda czy nie bo jeśli tak to zapomnieli dodać że została miliarderką bo sprzedała meteoryt
18:05 jak byłem mały miałem podobną sytuacje xd tylko że mądry ja,zamiast zjechać normalnie na tyłku to zjechałem twarzą w dół prosto w błoto xd serio 😂
ja miałem takiego pecha ze jade se w zjeżdżalni i ta zjeżdżalnia to taka tuba była i ona była jest w Suwałkach w garneli i zatrzymałem sie w samym środku zjeżdżalni i dziewczyna starsza ode mnie gdzieś 16/17/18lat i miała spódnice{miniówę po prostu} i miałem głowę miedzy jej nogami i razem zjechaliśmy dalej koniec historii
ja miałem taką sytuację że chciałem jak byłem mały zawisnąć na gałęzi drzewa i obok miałem taką ale piaskownicę i z niej skoczyłem i ześlizgnąłem się i spadłem na plecy i chyba przez 2 dni non sop leżałem na łóżku XDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXD
Podczas zdalnej lekcji wiedzy o kulturze oglądałam serial i w pewnym momencie krzyknęłam ,,pocałuj go k..wa mocniej to nie jest podstawówa,, miałam włączony mikrofon a nauczycielka mówiła że w szkole lepiej się nie całować namiętnie. Nauczycielka zaczęła marudzić i musiałam prosić kuzynkę żeby udawała moją mamę bo nauczycielka chciała z nią pogadać na szczęście miałam kamerkę zepsutą w laptopie i nauczycielka nie skapneła się że to nie moja mama
Mój pech polegał na tym ze jechałem na najbardziej ruchliwej drodze w moim mieście motorem Romet Ogar 900 no i generalnie stanąłem na czerwonym wedle przepisów jak pewnie wiesz. Skrzynia biegów w moim motorze jest jak w większości full manual i stoję tak na czerwonym trzymam to sprzęgło i wbijać pierwszy bieg (dodam że miałem zepsuty rozrusznik elektryczny) zapala się zielone ja chcę ruszyć a motor stwierdził że zgasić silnik bo dałem za mało gazu. Za mną samochody na kopke ni chu chu nie odpaleniu a kolo z tyłu zablokowane przez jedynkę tak mnie stres zjadł ze nie mogłem przerzucić biegu na neutralny to pchać go z całej siły jak najszybciej na bok i dopiero jak zjechalem, kierowcy przejechali ja odpaliłem motor to na dobry start zapaliła się znowu czerwone i dalej musiałem czekać. Jeśli poprawiło to komu kolejek chumor ze każdy miał kiedyś minimum raz pecha w tym i ja to cieszę się z tego powodu i pozdrawiam każdego kto przeczytał moją historię do końca.
Ja przedwczoraj lub wczoraj miałam dać jedzenie moim psom i gdy chciałam wyjść z spiżarki to o coś się potknęłam (chyba o schodek) i odarłam sobie kolano i cała podłoga w kuchnii była w karmie dla psów 🤭🤣
Disu tak naprawdę tytanik nie zatoną tylko brytanic.Brytanick był starszym modelem a tytanik modszym to poco mieli go zatapiać tytanika,napisy na brytaniku zostały zmienione na tytanick a na prawdziwym tytaniku na brytanick i chcieli wyłudzić odszkodowanie.Taka ciekawostka
Moja jedna z najbardziej pechowych sytuacji wydarzyła się kiedy były jeszcze zdalne w szkołach. Oczywiście zdalnie były też wywiadówki (muszę zaznaczyć, że miałam wtedy laptop, który ledwo chodził i non stop się zacinał). Na jednej z wywiadówek postanowiłam zostać w pokoju i posłuchać, o czym będą rozmawiać. Moja wychowawczyni sprawdza już obecność i kiedy wywołała mojego tatę, on włączył mikrofon, ale nie mógł go wyłączyć. Mój tata bardzo się zestresował i nerwowo klikał w klawiaturę i myszkę. W pewnym momencie pojawiły się na ekranie powiadomienia z YT i mój tata przez przypadek kliknął jeden z nich. Niestety na ekranie nadal było widać spotkanie i film leciał sobie w tle (przypominam, że mikrofon nadal był włączony). Nagle w tym filmie pojawiło się intro youtubera z muzyką "błogosławieni miłosierni - remix". Tata zaczął mi wypominać, co ja oglądam na tym youtubie i wtedy moja nauczycielka powiedziała, żeby ten, od kogo leci ta muzyka, wyłączył mikrofon. Byłam już mega zażenowana, ale nie wiedziałam, że to jeszcze nie koniec warażeń. Po wywiadówce zobaczyłam, że dzieje się intensywna dyskusja na grupie klasowej. Weszłam w grupę i zaczęłam czytać wiadomości. Okazało się, że jeden mój kolega też był przy tej wywiadówce i nagrał moment, kiedy mojemu tacie się zaciął mikrofon i włączyła muzyka. Cała klasa miała ze mnie bekę do końca roku szkolnego. Pozdrawiam wszystkich, którzy to przeczytali do końca.
Ja też pozdrawiam teresko ❤
Cieplitkiej kawusi 😊
.
Czy to było intro profcia ?
@@gigso-kd7dl Zgadza się
😅
8:35 ta sytacja z psem i spacerem , najbardziej rozwaliło mnie to "PIMPEK"
Dis jedno pytanie masz plan zrobic z przemem i rybą kanal na reakcje w filmach
Idealny odcinek dla mnie, jakieś 4 godziny temu wpadłam do piwnicy. 👍
Współczuję
A propos. Dawaj więcej takich odcinków i może jeszcze jakieś eksperymenty, albo jakieś fajne rysunki na drewnie tą wypalarką z action , czy najlepsze nowe środki transportu .😊
Pozdrawiam
2:55 on chyba powiedział blyat harosz a haraszo po rusku to dobrze więc mu się spytał czy w porządku
Xd jakim cudem byłem w jednym z klipów😂😂😂😂😂😂
Nagraj odcinek z maszynami do łapania pluszaków 😊
Ta historia może nie jest moja ale mojego przyjaciela z klasy, lecz do rzeczy: w około 2/3 klasie podstawówki gdy mój przyjaciel nazwijmy go Bonifacy był na placu zabaw po zmroku znalazł „bardzo dużą szyszkę” i gdy poszedł pokazać ją swojej mamie, ta powiedziała żeby natychmiast ją wyrzucił ponieważ okazało się że to była psia kupa XD
PS: Norbi jeśli to czytasz to pozdrawiam całe XO studio oraz widzów ;-)
Potrzeba powtórki z uwag szkolnych albo odpowiedzi na sprawdzianach, co tam, że wakacje :P
Ja jak byłam w Łebie to moja rodzina okrzyknęła mnie "tą którą potrafi w maszyny z pluszakami"
Bo DOSŁOWNIE 1 dnia wyciągnęłam 6 takich dużych pluszaków.
Sam automatycznie był drogi- 10 zł po 2 pięciozłotówki. 😢
Jak codziennie przechodziliśmy na plażę to mijaliśmy ten automat. W pewnym momencie gdy mój tata przechodził obok sam to facet powiedział do niego że go kojarzy bo z córką (mną) przychodzi to zawsze coś mają z tego automatu.
Ale do rzeczy: dostałam 2 piątki i poszłam coś wygrać. Ale na nieszczęście 1 z piątek wypadła mi z ręki i wpadła da taką kratkę co są na ulicy i chodniku co jak pada do woda do nich się nalewa. 5 nie odzyskałam i wtedy nic nie wygrałam. 😢
Ogl mieliśmy z tego beke na całego.
Pozdrowisz idolu❤?
W ŁEBIE? Ty też tam jeździsz nad morze???
@@AgnieszkaRozanska-z7b teżżż❤️
@@AgnieszkaRozanska-z7b nie
Polecam disa naj ytuber
Wiadomo a jak😂
+1
Jedna z śmieszniejszych akcji była w Chorwacji na basenach. Razem z moim bratem(pozdrawiam cię olek) zjeżdżaliśmy na zjeżdżalniach, wstaliśmy przy barku, i tak dalej. Doszło do ostatniego dnia wakacji i poszliśmy o 6:00 rano na baseny Ja z moim bratem usiedliśmy sobie na zjeżdżalni która nie była w ppodłączona do wody (nie leciała z niej woda).W końcu usłyszałam że Coś trzeszczy i przestraszona zeszłam a mój brat dalej siedział na zjeżdżalni. Skończyło się tak że woda wepchnęła mojego brata do przodu który prawie Wyrżnął głową w beton ale zaliczył niezłe salto XD
Ja usiadłem na spruchniałej klapie od studni i do niej wpadłem😅😅😅, ale studnia była płydka😂😂😂
Pechowych akcji miałam tyle, że można napisać książkę, albo kilka. Moja ulubiona to ta gdzie spóźniliśmy się na pociąg w Warszawie, dosłownie o minutę, i czekaliśmy na następny 5 godzin na dworcu, w lutym w czasie covida. Dlaczego to moja ulubiona sytuacja? Bo wcześniej spotkałam mojego ulubionego youtubera i pogadaliśmy kilka minut :D Było warto
Kiedy odcinek z paczek od widzów
Uwielbiam te filmy ❤
Ja też
Jak znosiłem swój rower z trzeciego piętra z bloku To jak już go zniosłem i miałem taką górkę na rowery to po niej zjechałem a przed tą górką Po zjeździe był drewniany płot a za tym drewnianym płotkiem był ogródek No i ja się zawiesiłem na tym płotku i się z tego bardzo śmiałem😂😂😂
Mój pies obojczyk mi złamał 😂XD
Humor od razu wraca jak cię oglądam
Mam cię prawie wszędzie na każdych reklamach😂
kiedy powróci seria z eksperymentami?
8:16 ten moment mnie najbardziej rozśmiesza lmao
Moja nie rozbawila nikogo poza mną... pozdrawiam ze zlamaną reka w najgłupszy sposob na świecie
Taśmy tę piosenkę na plecy
kiedyś mieliśmy taką sytuacje że brat otwierał w DOMU szampana na sylwestra tak w domu nie wiem po co... ale wiem tyle że mieliśmy duża kuchnie i szampan wyleciał na pół kuchni... sylwester +20 innych załamań nerwowych... XD a i jak coś na każdego wypryskał... kolejna historia z sylwestrem (oj to się nie skończy dobrze) ... e co ja mówiłem nie ważne ale mieliśmy taka fajerwerke że taki klocek był ze 100ma fajerwerkami co nie ważne mam nadzieje że każdy wie o co chodzi i gdy go zapalałem i uciekłem źle go postawiłem i sie przewrócił w strone sąsiadów wprost na samochód (chyba nie musze tłumaczyć co się stało dalej) ... Przypał ending XD Dziękuje każdemu kto przeczytał do końca
Siema Dis
Widziałem odcinek z Przydatnymi gadżetami na drukarce 3d. Czy mógłbyś przetestować drukarkę model Ender-3v2Neo? Myślę nad kupnem tej drukarki. Pozdrawiam
Mój brat kiedyś zrobił kupę na podłogę i się wszyscy śmiali
Dawaj w następnym odcinku skomentuj jakiś paradokument szkoły itp.
Czekam na odcinek gdzie będziesz oglądał stare shoty z twoich streamów
Już był
Wczoraj był u mnie ziomek, poszliśmy do komórki po piłę i zapomniałem się schylić . był słyszalny głuchy trzask oraz duszenie się przez śmiech ziomka
Gdzie można kupić ten telewizorek pod kotkiem? Ten na półce proszę powiedzcie
Czy zrobisz filmy gdy robisz różne rzeczy np maszyna do świderków pls❤❤❤❤❤
Jak jechałem na hulajnodze to mi się połamała😅
Super film🎉😂
Miłego oglądania
7:05 SZKLANA TRAMPOLINA XD😂😂
Miłego weekendu
na zakończenie roku śpiewałem na środku boiska i spadły mi spodnie
Cześć dis subuje bardzo długo i nie było mnie w. Holl of legends
Miałem 3 takie sytuacje.
Pierwsza. Prowizoryczny, wioskowy plac zabaw. Na nim były ułożone duże opony od ciągnika. Razem z ekipą wciągnęliśmy ją na górkę. Kiedy dotarliśmy na szczyt trzeba było wymyśleć co teraz.
No więc wyszedłem z inicjatywą, aby ją skulić ze mną w środku. Nic mi się nie stało ale powiedziałem, że nigdy więcej.
Druga sytuacja była taka, że na w-fie skakaliśmy z skoczni nad kozą z saltem i lądowaniem na stojąco. Pierwszy skok był udany, lecz drugi całkowity nie wypał. Wylądowałem w połowie przewrotu na barkach, a moje nogi zadziałały jak trampolina przez co kolanem rozciąłem sobie głowę, tuż nad okiem. Najgorsze było to iż nikt nie chciał mi uwierzyć, a pół twarzy miałem zalane krwią.
Trzecia sytuacja
Łamałem płyty na opał, ale nie używałem siekiery lecz w przejściu do szopy kopałem nogą by się złamały. Trafiłem na jedną dosyć grubą której nie mogłem złamać, więc postanowiłem na nią naskoczyć. Skoczyłem, lecz zapomniałem, że wejście do szopy jest niskie i przywaliłem głową w drewnianą futrynę. Na szczęście nic mi się nie stało.
Zamówiłem 50kg piasku do paczkomatu xD
jak miałam z 10 lat to na dmuchanej zjezdzalni odbiłam się i spadłam na głupi ryj XDDDDDDD do dziś mnie to smieszy
Motorek robi brrrrrrrrrrr😂😂🎉
12:16 rozwaliłeś mnie tym 😂
super film sie zapowiada
Zarąbiste :)
Pierwsza miłego oglądania 🌸❤
Ja miałam taką śmieszną sytuację Przyszedł do mnie polega i ja byłam bardzo zadowolona i wywruciłam się przy zamykaniu dzwi 😂
Miłego oglądania i chyba jestem pierwsza 😊❤
Wczoraj wpad mi pies do rzeczki
najbardziej rozśmieszyło mnie to jak jastrząb dziabnoł tą kanapke temu gościowi
w 6:14 sekundzie to błąd bo R.M.S OLYMPIC nie zatonął tylko został zezłomowany ale wcześniej jeszcze w mniejszy statek nie pamiętam jak się nazywał ale ta kobieta póżniej pracowała na R.M.S TITANIC który się zderzył z górą lodową a póżniej na H.M.H.S BRITANNIC który zderzył się z miną
Jem sobie ulubione ciastko i miele miele czuje coś twardego wyjmuje z buzi a tu ząb
Dis czemu twoj sklep ma napisane sklep jest w trakcie tworzenia odpowiedz #disstream #Dis #Disstream
1:42 on bral aschwagande dla tego taki spokojny jest
Moj pech to na basenie mialem prawie noge zlamana
P.S jesli to ktos czyta szacun
Położyłem się na łuszko i wpadłem do środka
Ooo dawno tej serii nie było.😮
Czekałem na to.
Otwierałem szampana, korek wyleciał w powietrze i zbił lustro
Jak miałem z 8 lat to się zamyśliłem i wrzuciłem buty do kibla😂😂😂 jezuuuuu jak to brzmi 😂😂😂😂😂
Kiedy byliśmy nq wyxieczce z chórem (wtedy należałam do chóru szkolnego) to z przyjaciółką chyba byłyśmy za ciężkie i taka dwu/trzy osobowa huśtawka sie na nas przewróciła 😬 Ona dostała w głowe ja zrobiłam unik ale serio w tamtym momencie myślalam że umrzemy XD Później okazało się że wina nie leżala po naszej stronie a po stronie właściciela huśtawki bo była źle przymocowana i nie trzebabyło zrobić duzo by oberwać tak jak my
5:50 Disu ale czytaj ze zrozumieniem :)
Co prawda artykuł pisał jakiś debil bo powinno być "kamień(?) przebił się przez sufit i RADIO " już abstrachując od tego czy to prawda czy nie
bo jeśli tak to zapomnieli dodać że została miliarderką bo sprzedała meteoryt
Skąd macie Blue? ❤
Pechowa sytuacja hmmm spaliłem sobie wąsa przy odpalaniu peta a dopiero zacząłem zapuszczać 🤣
ja jak byłem na wakacjach to były takie łódki i wpadłem tam do wody🤣🤣🤣🤣🤣
Niezłe Combo xD
Moja taka sytuacja to moje narodziny
18:05 jak byłem mały miałem podobną sytuacje xd tylko że mądry ja,zamiast zjechać normalnie na tyłku to zjechałem twarzą w dół prosto w błoto xd serio 😂
ja miałem takiego pecha ze jade se w zjeżdżalni i ta zjeżdżalnia to taka tuba była i ona była jest w Suwałkach w garneli i zatrzymałem sie w samym środku zjeżdżalni i dziewczyna starsza ode mnie gdzieś 16/17/18lat i miała spódnice{miniówę po prostu} i miałem głowę miedzy jej nogami i razem zjechaliśmy dalej koniec historii
ja miałem taką sytuację że chciałem jak byłem mały zawisnąć na gałęzi drzewa i obok miałem taką ale piaskownicę i z niej skoczyłem i ześlizgnąłem się i spadłem na plecy i chyba przez 2 dni non sop leżałem na łóżku XDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXDXD
Wpadłem z łórzka😂 ale nie bolało
Podczas zdalnej lekcji wiedzy o kulturze oglądałam serial i w pewnym momencie krzyknęłam ,,pocałuj go k..wa mocniej to nie jest podstawówa,, miałam włączony mikrofon a nauczycielka mówiła że w szkole lepiej się nie całować namiętnie.
Nauczycielka zaczęła marudzić i musiałam prosić kuzynkę żeby udawała moją mamę bo nauczycielka chciała z nią pogadać na szczęście miałam kamerkę zepsutą w laptopie i nauczycielka nie skapneła się że to nie moja mama
Szłam i zamjast pszypadkowo spaść. Normalnie to zrobiłam fikoła ze shoduw😂😊
Geniuszka w jednym słowie dwa byki schodów a nie shoduw
Czekam na odcinek z ligi legend Norbi ;)
przejechał mnie autobus.
Pamiętam jak się pszewaliłem jak kopałem piłke😂
My z bratem śmialiśmy się w hotelu 😂😂😂
Mój pech polegał na tym ze jechałem na najbardziej ruchliwej drodze w moim mieście motorem Romet Ogar 900 no i generalnie stanąłem na czerwonym wedle przepisów jak pewnie wiesz. Skrzynia biegów w moim motorze jest jak w większości full manual i stoję tak na czerwonym trzymam to sprzęgło i wbijać pierwszy bieg (dodam że miałem zepsuty rozrusznik elektryczny) zapala się zielone ja chcę ruszyć a motor stwierdził że zgasić silnik bo dałem za mało gazu. Za mną samochody na kopke ni chu chu nie odpaleniu a kolo z tyłu zablokowane przez jedynkę tak mnie stres zjadł ze nie mogłem przerzucić biegu na neutralny to pchać go z całej siły jak najszybciej na bok i dopiero jak zjechalem, kierowcy przejechali ja odpaliłem motor to na dobry start zapaliła się znowu czerwone i dalej musiałem czekać. Jeśli poprawiło to komu kolejek chumor ze każdy miał kiedyś minimum raz pecha w tym i ja to cieszę się z tego powodu i pozdrawiam każdego kto przeczytał moją historię do końca.
Jak coś to sorki za wszelkie błędy ale mam w telefonie autokorekte wgraną na stałe i robi mi takie buble
Ja przedwczoraj lub wczoraj miałam dać jedzenie moim psom i gdy chciałam wyjść z spiżarki to o coś się potknęłam (chyba o schodek) i odarłam sobie kolano i cała podłoga w kuchnii była w karmie dla psów 🤭🤣
Wpadłem do kałuży bo przyjaciel mnie wepchnął
Czy tylko ja zauważyłem że pani w zielonym stroju zesikała się ze śmiechu 😂
ej Disu Nagraj oćinek o Alphabet lore z pluscakami z Allegro albo ebay albo Aliexpress
Miłego oglodańa
Jak piłam herbatę to mi herbata wylaja mi się pszez nos 😂😅
Dis zrób odcinek Nokii 3310 versus w pracach hydrauliczna bo z tego co widziałem to praca hydrauliczna się popsuła
16:35 ja rozbiłem raz piekarnik z łokcia ale prosze nie pytać jak to sie stało
szedłem do dziwi w szatni od wf a była rozlana woda i się poślizgnełem a klaa w śmiech 🤣🤣🤣🤣🤣
Mi raz wleciał ptak do pokoju przez uchylone okno i męczylem sie z nim kilka godzin XDD
Disu tak naprawdę tytanik nie zatoną tylko brytanic.Brytanick był starszym modelem a tytanik modszym to poco mieli go zatapiać tytanika,napisy na brytaniku zostały zmienione na tytanick a na prawdziwym tytaniku na brytanick i chcieli wyłudzić odszkodowanie.Taka ciekawostka
Niezła historia z tą słuchawką. Silny musiałeś być.😮
Edit: Dziękuję za wyróżnienie i łapkę w górę🙃
Ja sobie idę to toalety się zamykam i patrzę muj brat siedzi na toalecie
historia: gdy byłem w pszedszkolu gołąb na mnie nasrał
Polecam fajny czlowiek😅😅❤
Mooja pehowa sytuacja to jazda hulajnogą na korcie
zjeżdżalnia nr 3 była prawie 1 do 1 jak złamałem nogę
Jak próbowałem wyciągnąć płytę i włożyć to mi się płyta złamała w pudełku
9:42 yy to musiało boleć (woda z gejzerów osiąga ponad 90 stopni) :/
Poszłam do sklepu bez pieniędzy i przy kasie musiałam odwoływać zakup😂🤣😂
Pamientajcie jesteście wszsty świetni i wyjątkowi kochajcie siebie❤️❤❤ #niehejtowi