Witam,ja w tym roku zaczynam z różami,wiosna zamówiła internetowo :new dawn,aloha,bajlando,cremosa,novalis,sirius,portoroz,jeszcze chce zdobyć🤗róże Geoff Hamilton ale narazie jest nie dostępna.Mysle że za dwa lata będą pięknie królować w moim ogrodzie.Pani ma przepiękne odmiany róż,i znowu kolejna lista zakupów 😁
@@aurelial133 We Wrześniu planuję zamówić kilkanaście róż ,w tym New Dawn.Też spodobała mi się Aloha,ale przeczytałam w opiniach o niej,że ma nietrwałe kwiaty.Nie lubię róż szybko osypujących się,dlatego zamiast Alohy chcę kupić Narangę,chociaż nie wiem czy będzie ładniejsza.
@@Marta-ul3lu Ja miałam cztery New Dawn (moje własne sadzonki plus prezent), dwie wykopałam i oddałam znajomym. Kwiat bardzo ładny, częściowo otwarty, przyjemny zapach, ale rośnie jak "wściekła" i strasznie kłuje.
Na pewno trzeba kupować odmiany charakteryzujące się dobrą zdrowotnością; certyfikat ADR przyznają, ale również odbierają :-) Wiele róż bez ADR-u też jest zdrowych, ale trzeba się dokładnie douczyć na temat konkretnej odmiany. Dla mnie problemem nie jest cięcie ("to nie apteka"), mój problem to kopczykowanie. Kopczykuję głównie drobną wstępnie przekompostowaną korą, która aktualnie jest bardzo droga, a ja potrzebuję jej bardzo dużo. Kłopotliwe jest też podlewanie konewką nowych róż (starszych nie podlewam wcale); deszczówka, konewka i ja to mój "system nawadniający" ;-)
Super informacje, ogrom przydatnych wskazówek . Baaardzo dziękuję za ten odcinek❤ Napisz mi proszę odmiany Twoich ulubionych róż pnących, pachnących i bezobsługowych 🥰😘
Kilkanaście lat temu jak kupowałam swoje pierwsze róże nie wiedziałam o tym,że są odmiany bardzo zdrowe.Robiłam zakupy w sklepach ogrodniczych i na targu,nawet nie wiedziałam jakie odmiany kupuję,bo nie były oznaczone.Często były chorowite i słabo kwitły.Pierwsze róże z ADR kupiłam 2 lata temu i tylko takie zamierzam kupować w przyszłości. Uwielbiam róże z oczkiem ,są odporne i kwitną obficie.
Bardzo często wiele szkółek stacjonarnych ma tylko oznaczenia „róża pnąca” i już bez odmiany, co niestety utrudnia. Sama tez takie róże mam, najtrudniejsze okazy w ogrodzie. Róże z ADR lub inne oznaczone przez szkółki jako „zdrowe” dają sama przyjemność posiadania ich w ogrodzie
Marta Proszę sobie zamówić Tottering-by-Gently (podobna jest też Lemon Fizz). Moją Tottering posadziłam na wiosnę, była z gołym korzeniem. Na początku tylko dwa kwiatki (kwiatuszki), teraz będzie chyba z ... pięć :-) Jest naprawdę śliczna. Ausmary (Mary Rose) ma bardzo obfite drugie kwitnienie i cudownie pachnie; zdecydowanie zdrowa, "niestety" pełna. Mam też śliczną okrywową Meilland'a z oczkiem, sprawdzę co to za odmiana. Pozdrawiam
@@gardensenglishandtrivia Dziękuję Pani bardzo za polecenie róż.Sprawdziłam w opisie i być może zdecyduję się na Tottering by Gentli. Ausmary też nie odrzucam ,mimo ,że jest pełna.W ogrodzie nie mam róż angielskich i mam ochotę to zmienić.Chciała bym mieć ich co najmniej dwie. Nie mogę się zdecydować ,które róże wybrać,mam zapisanych kilka kartek papieru i dalej brak decyzji. Bardzo spodobała mi się Rhapsody in Blue,ten kolor mnie oczarował.Mam w ogrodzie posadzoną Kaffe Fassett Rose i jestem zachwycona barwą w drugim kwitnieniu.Pozdrawiam.
@@Marta-ul3lu Ja już gdzieś chyba pisałam, Rhapsody się Pani najpewniej ogołoci od plamistości, nawet przy stosowaniu odpowiednich oprysków. Tottering jest bardzo skromna, ale myślę, że po dwu latach utworzy zgrabny krzaczek. Na razie , odpukać, liście zdrowe. Udanych zakupów!
@@gardensenglishandtrivia Na temat Rhapsody in Blue tak samo wypowiedziała się Pani Renata z kanału Różany raj Renaty.Jezeli ta róża jest chorowita to wolę z niej zrezygnować.Stawiam na rośliny odporne .
Hej. Zarazilaś mnie różami!!!! :) Juz jakieś kupiłam ale narazie toczę walkę, jak nie czarna plamistość to coś zjada mega szybko liście :((( Narazie się nie poddaje bo wierzę że to chwilowe i dam radę. Dlatego zamowilam kolejne :))
Koniecznie spróbuj Lagunę - pięknie pchnie, intensywny róż. Świetna Jest Jasmina- zapach powala, delikatniejsza niż laguna ale równie intensywna. Z czerwonych pnących AMADEUS- kwitnie cały czas. Świetna i szybko Rosnąca jest Rez Super Dorothy. I najważniejsze - 1 dwa lata nie przycinaj nic - jedynie oglawiaj
@@zakazanyogrod Co do S.Dorothy to się nie zgodzę - jest to róża kapryśna, jeśli nie ma przewiewu, to zapada na mączniaka. Zatem albo mamy dla niej odpowiednie miejsce, albo rezygnujemy.
Justa Wybitnie zdrowe jeszcze jesienią z pnących są Tradition 95 i Bajazzo. Sprawdziłam w rozarium w Sangerhausen - prawie wszystko już miały we wrześniu plamistość, a te dwie stały sobie zupełnie zdrowe. Podobnie John Cabot; we wrześniu pięknie kwitły. Niezwykle łatwa w uprawie jest też Lykkefund, ale nie powtarza kwitnienia oraz potrzebuje bardzo dużo miejsca. Ślicznie pachnie. Trzeba się zastanowić, czy woli Pani pnącą wiotkopędową (łatwiejszą w układaniu), czy sztywnopędową, czy też odmianę pośrednią. Powodzenia!
@@gardensenglishandtrivia Mam 3 szt. Bajazzo ,posadziłam je jesienią i obserwuję.Jestem pewna ,że będzie to róża bardzo udana .Już widzę,że jest bardzo zdrowa i mimo,że są to małe krzewy to mają sporo kwiatów.
I jeszcze dodam, że cudowne jest to że dzielisz się z nami swoją wiedzą, że opowiadasz o błędach których teraz mozemy dzieki Tobie uniknać 😍
Dziękuję Ci bardzo 😘🌹
@@zakazanyogrod ❤😊
Bardzo dobre wyjaśnienie
Bardzo dziękuje ❤️
Witam,ja w tym roku zaczynam z różami,wiosna zamówiła internetowo :new dawn,aloha,bajlando,cremosa,novalis,sirius,portoroz,jeszcze chce zdobyć🤗róże Geoff Hamilton ale narazie jest nie dostępna.Mysle że za dwa lata będą pięknie królować w moim ogrodzie.Pani ma przepiękne odmiany róż,i znowu kolejna lista zakupów 😁
Kochana z Twojej listy tez mam kilka na które poluję 😂. Piękna kolekcje tworzysz ❤️
Dziękuję!! czekamy i kupujemy!!😄
@@aurelial133 We Wrześniu planuję zamówić kilkanaście róż ,w tym New Dawn.Też spodobała mi się Aloha,ale przeczytałam w opiniach o niej,że ma nietrwałe kwiaty.Nie lubię róż szybko osypujących się,dlatego zamiast Alohy chcę kupić Narangę,chociaż nie wiem czy będzie ładniejsza.
@@Marta-ul3lu Ja miałam cztery New Dawn (moje własne sadzonki plus prezent), dwie wykopałam i oddałam znajomym. Kwiat bardzo ładny, częściowo otwarty, przyjemny zapach, ale rośnie jak "wściekła" i strasznie kłuje.
Aurelia Dla New Dawn trzeba mieć dużo miejsca. Pozdrawiam
Na pewno trzeba kupować odmiany charakteryzujące się dobrą zdrowotnością; certyfikat ADR przyznają, ale również odbierają :-) Wiele róż bez ADR-u też jest zdrowych, ale trzeba się dokładnie douczyć na temat konkretnej odmiany. Dla mnie problemem nie jest cięcie ("to nie apteka"), mój problem to kopczykowanie. Kopczykuję głównie drobną wstępnie przekompostowaną korą, która aktualnie jest bardzo droga, a ja potrzebuję jej bardzo dużo. Kłopotliwe jest też podlewanie konewką nowych róż (starszych nie podlewam wcale); deszczówka, konewka i ja to mój "system nawadniający" ;-)
Super informacje, ogrom przydatnych wskazówek . Baaardzo dziękuję za ten odcinek❤ Napisz mi proszę odmiany Twoich ulubionych róż pnących, pachnących i bezobsługowych 🥰😘
Iwonko- pełna lista pojawi się jak tylko się obudza- bo nowe dołączyły. Ale polecam Amadeus, Lagunę, Jasmine, Eden Rose
Poproszę o odcinek o przycinaniu róż😊
Będzie ❤️
Kilkanaście lat temu jak kupowałam swoje pierwsze róże nie wiedziałam o tym,że są odmiany bardzo zdrowe.Robiłam zakupy w sklepach ogrodniczych i na targu,nawet nie wiedziałam jakie odmiany kupuję,bo nie były oznaczone.Często były chorowite i słabo kwitły.Pierwsze róże z ADR kupiłam 2 lata temu i tylko takie zamierzam kupować w przyszłości.
Uwielbiam róże z oczkiem ,są odporne i kwitną obficie.
Bardzo często wiele szkółek stacjonarnych ma tylko oznaczenia „róża pnąca” i już bez odmiany, co niestety utrudnia. Sama tez takie róże mam, najtrudniejsze okazy w ogrodzie. Róże z ADR lub inne oznaczone przez szkółki jako „zdrowe” dają sama przyjemność posiadania ich w ogrodzie
Marta Proszę sobie zamówić Tottering-by-Gently (podobna jest też Lemon Fizz). Moją Tottering posadziłam na wiosnę, była z gołym korzeniem. Na początku tylko dwa kwiatki (kwiatuszki), teraz będzie chyba z ... pięć :-) Jest naprawdę śliczna. Ausmary (Mary Rose) ma bardzo obfite drugie kwitnienie i cudownie pachnie; zdecydowanie zdrowa, "niestety" pełna. Mam też śliczną okrywową Meilland'a z oczkiem, sprawdzę co to za odmiana. Pozdrawiam
@@gardensenglishandtrivia Dziękuję Pani bardzo za polecenie róż.Sprawdziłam w opisie i być może zdecyduję się na Tottering by Gentli.
Ausmary też nie odrzucam ,mimo ,że jest pełna.W ogrodzie nie mam róż angielskich i mam ochotę to zmienić.Chciała bym mieć ich co najmniej dwie.
Nie mogę się zdecydować ,które róże wybrać,mam zapisanych kilka kartek papieru i dalej brak decyzji.
Bardzo spodobała mi się Rhapsody in Blue,ten kolor mnie oczarował.Mam w ogrodzie posadzoną Kaffe Fassett Rose i jestem zachwycona barwą w drugim kwitnieniu.Pozdrawiam.
@@Marta-ul3lu Ja już gdzieś chyba pisałam, Rhapsody się Pani najpewniej ogołoci od plamistości, nawet przy stosowaniu odpowiednich oprysków. Tottering jest bardzo skromna, ale myślę, że po dwu latach utworzy zgrabny krzaczek. Na razie , odpukać, liście zdrowe. Udanych zakupów!
@@gardensenglishandtrivia Na temat Rhapsody in Blue tak samo wypowiedziała się Pani Renata z kanału Różany raj Renaty.Jezeli ta róża jest chorowita to wolę z niej zrezygnować.Stawiam na rośliny odporne .
Super odcinek.Piękne róże.Jak ich nie kochać😍😇❤🌹
Dziękuję ślicznie! Róże to zdecydowanie moja ogrodowa miłość ❤️
Hej. Zarazilaś mnie różami!!!! :) Juz jakieś kupiłam ale narazie toczę walkę, jak nie czarna plamistość to coś zjada mega szybko liście :((( Narazie się nie poddaje bo wierzę że to chwilowe i dam radę. Dlatego zamowilam kolejne :))
Czarna plamistość to niestety potrafi narobić szkód..:/. Ale się nie poddawaj, róże są niesamowite. Cieszę się, że mini wkład w hobby mam 😉☺️
Super film kocham róże mam ok 30szt.kazdego roku dokupuje ok 6 szt.i racja w pierwszym roku kwiaty mizerne ale już w 3 lub 4 mega.pozdrawiam
Dziękuje ślicznie i pozdrawiam miłośniczkę róż 😘🌹
👍
👍🌱💚
Co polecisz mnie, jako totalnej laikowi różanemu na początek jako różę pnącą ?? Podobają mi się bardzo ale obawiam się że są zbyt trudne w hodowli 😋
Koniecznie spróbuj Lagunę - pięknie pchnie, intensywny róż. Świetna Jest Jasmina- zapach powala, delikatniejsza niż laguna ale równie intensywna. Z czerwonych pnących AMADEUS- kwitnie cały czas. Świetna i szybko
Rosnąca jest Rez Super Dorothy. I najważniejsze -
1 dwa lata nie przycinaj nic - jedynie oglawiaj
@@zakazanyogrod Co do S.Dorothy to się nie zgodzę - jest to róża kapryśna, jeśli nie ma przewiewu, to zapada na mączniaka. Zatem albo mamy dla niej odpowiednie miejsce, albo rezygnujemy.
Justa Wybitnie zdrowe jeszcze jesienią z pnących są Tradition 95 i Bajazzo. Sprawdziłam w rozarium w Sangerhausen - prawie wszystko już miały we wrześniu plamistość, a te dwie stały sobie zupełnie zdrowe. Podobnie John Cabot; we wrześniu pięknie kwitły. Niezwykle łatwa w uprawie jest też Lykkefund, ale nie powtarza kwitnienia oraz potrzebuje bardzo dużo miejsca. Ślicznie pachnie. Trzeba się zastanowić, czy woli Pani pnącą wiotkopędową (łatwiejszą w układaniu), czy sztywnopędową, czy też odmianę pośrednią. Powodzenia!
@@gardensenglishandtrivia Mam 3 szt. Bajazzo ,posadziłam je jesienią i obserwuję.Jestem pewna ,że będzie to róża bardzo udana .Już widzę,że jest bardzo zdrowa i mimo,że są to małe krzewy to mają sporo kwiatów.
Lagunę warto posadzić w lekkim półcieniu.
Miałam tą różę posadzoną w pełnym słońcu,kwiaty były poparzone i wyglądały okropnie.
👏
dziękuję ❤
❤
❤️
Rosarium Uenterson moja ukochana..Bonica 82..
Rosarium cudna, mam na razie malutka. Bonica rewelacyjna, ślicznie długo kwitnie