Nieee... To nie tak że dzieci w szkołach są gnębione i przez to rozpoczynają swój wątek przestępcy. Nieee... Gdzie? To to przez te komórki i gry komputerowe! Wcale, wcale to nie przez brak pomocy psychiatrycznej. Gdzieeeee.
Żebyś się nie wystraszył jak kim pierdolnie rakietą w studio, które nakręci taki film. Już raz jakieś japońskie studio kręciło komedię z kim-em i zaprzestali produkcji, bo dostawali pogróżki że ich zniszczą.
Ta część nigdy nie wejdzie do tv, bo to część promocji Disney plus Gdyby Disney mógł to by nawet zablokował keviny w Polsacie, ale Polsat kupuje prawa do transmisji na lata do przodu.
Okej... *Westchnienie* Disney potrafi zrobić dobre rzeczy. Rzeczy tak wspaniałe, że zapisują się w historii i wydają się wciąż świeże nawet po latach. Rzeczy, których oglądanie to czysta przyjemność. Animacje i seriale, które są więcej niż dobre. Ten film do nich nie należy. Żeby oddać całość tego okropieństwa należy chyba zacytować Miedzińskiego z odcinka Tom i Jerry na Pegasusa. Bo to wszystko pasuje tutaj jak cholera.
Ja tam sobie ten film bardzo cenię, dużo w nim mają trafionych kwestii. Może jest trochę tego cringu, ale hej-to film Polski jedyny w swoim rodzaju. Mam to szczęście, że mam go na dvd, bo ciężko chyba to znaleźć na necie... Ale już go chyba nigdy nie zobaczę gdy doświadczyłem tematyki we własnym życiu:(
Racja, ale w ostateczności jeszcze można sięgnąć po 3, raz że jakościowo jest podobnie do oryginałów, a dwa gra polski aktor, który wypowiedział po polsku "rozgniotę cię jak karalucha, gdzie jest dysk"
18:05 - 18:27 Totalnie mnie zaskoczyłeś Miedziu. Byłem pewien, że wyśmiejesz głupotę tej sceny, czyli to że gościu nie zauważył szpikulca który miał 2 cm długości i grubość kabla mimo że przecież patrzył się na niego bo musiał widzieć jakie cyfry klika, a ty wytknąłeś to co najmniej wymaga wytknięcia, bo w oryginale była bardzo podobna pułapka, czyli gwóźdź na schodach który wbił się Marvowi w stopę. I co - tam ci nie przeszkadzało, że to makabryczna pułapka? Według mnie drastyczność obu scen była taka sama (w ogóle pułapki z oryginalnych Kevinów nie były dużo mniej makabryczne, bo w prawdziwym świecie ci bandyci już kilka razy powinni bardzo boleśnie od nich umrzeć), za to w oryginalnym Kevinie było to dużo mniej głupie, bo o ile nie jest mi ciężko uwierzyć, że się nie widzi gwoździa wbitego w schody (jak chodzę po schodach to na ogół patrzę przed siebie a nie pod nogi), tak za Chiny nie potrafię kupić tego, że można patrzeć się z wcale nie tak wielkiej odległości na klawiaturę na której wstukuje się kod dostępu i nie widzieć tak wielkiego szpikulca.
W Better call Saul jest o wiele lepszy Easter egg z aktorem który grał Buzza. Postać w którą się wcielał, zostaje okradziona będąc... sama w domu. Wszystkim tym którzy przeczytali ten komentarz życzę Wesołych Świąt
Miedziu, zawsze miałeś swoje zdanie i zawsze było ono logicznie uzasadnione. Cieszę się, że tak zostało. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Poza tym, życzę Ci, żebyś dalej rozwijał swój talent aktorsko-filmowy, bo naprawdę jesteś świetny. Mam nadzieję, że nie muszę się podpisywać, choć "parę lat" minęło. "Pod tytułem" życzeń podpisuję się ja i cała moja rodzina. Pozdrawiam!
Ciekawostka: ponoć w niektórych krajach arabskich ludzie mają normalnie 24h na dobę pootwierane wszystkie drzwi i okna na oścież, a i tak nikt im nic nie buchnie. Może dlatego, że za kradzież stosuje się tam nadzwyczaj surowe kary, typu odcięcie ręki...
Jak dla mnie Kevin to dwa filmy. No, może jedynie ten cały wątek pani od gołębi, taki kiepski, mogli wymyślić coś lepszego. Trzeciemu filmowi trzeba przyznać, że miał najbardziej spektakularną obronę, w którym każda część domu brała udział, a nie tylko kilka pomieszczań. Ale fabularnie, nie miało już tego ciepła a i kopiował fabularne koncepcje z jedynki. Za to czwarta i piąta część to padaka, filmy klasy C. A ten? Jak nakręcić film, którego jedynym targetem są bogaci ludzie z syndromem wyższości i skierować go do ogółu społeczeństwa.
Mam propozycję Miedziu, żebyś następny film zrobił o kreskówce która ma bardzo podobny problem co ten Kevin, czyli Oggy i karaluchy. Za dzieciaka była to jedna z najbardziej znienawidzonych przeze mnie kreskówek, a to z powodu tej samej rzeczy co występuje w tym Kevinie, czyli bestialskie pastwienie się nad postacią która wcale nie jest taka zła i nie zasługuje na to co ją spotyka. W Oggy'm i karaluchach co chwilę są sytuacje w których karaluchy robią naprawdę okrutne rzeczy Oggy'emu (obdzierają go ze skóry, rozrywają bombami, miażdżą, traktują ostrymi i twardymi narzędziami) tylko dlatego że ten próbuje bronić swojego domu i swojej własności przed karaluchami które mu się tam wj**ały na chama bez pozwolenia i okradają go z jego zapasów, a twórcy oczekują, że zamiast współczuć Oggy'emu będzie mnie to śmieszyć. Inne kreskówki przynajmniej starały się pokazać głównego wpi**dolobiorcę jako kogoś faktycznie złego choć nie zawsze wychodziło to w 100% jak w przypadku Toma i Jerry'ego gdzie Tom po prostu przeganiał szkodniki z domu które zakwaterowały się tam bez pozwolenia, czy Zwariowanych Melodii, gdzie ten myśliwy miał w sumie naturalne prawo do polowania, bo ma je każdy gatunek, ale tam przynajmniej jako dziecko faktycznie potrafiłem kupić to, że Tom, czy myśliwy że Zaariowanych Melodii są źli i dopiero jak dorosłem to zrozumiałem, że byli oni nadmiernie demonizowani. Natomiast w Oggy'm i karaluchach twórca uznał, że dzieciaki mają wywalone w sprawiedliwość i nie obchodzi ich to czy ktoś zasługuje na cierpienie czy nie, byle by tylko w kreskówce było tego jak najwięcej bo to takie śmieszne, gdy tymczasem ja jako mały gówniak już widziałem że Oggy wcale nie zasługiwał na to co go spotykało.
Chociaż mogłeś przypnieść o ścieriwe blaze i mega maszyny gdzie to pokazują że blaze to niezbyt pozytywną postać bo zawsze wygrywa a złanpostać crusher niby że oszukuje to chce wygrać ta kreskówka uczy że jak wygrywasz to wszyscy cię lubią i jesteś gigachadem Ps: Oggy i karaluchy tooja bajka dzieciństwa
To samo było z wiewiórkami Chipem i Dalem które okradały i dokuczały Donaldowi w oryginalnej kreskówce Kaczor Donald. Tego się wręcz nie dalo oglądać. Zawsze chciałeś żeby po wszystkim Donalda spotkała sprawiedliwość, ale zawsze one wygrywały. Takie kreskówki to zwyczajna zamierzona demoralizacja, mająca pokazywać że w życiu jedynym przestępstwem jest to że dasz się złapać.
1:36 muszę to obejrzeć XD 4:16 u mnie w podstawówce nie było też mydła. Musieliśmy myć ręce samą wodą, sami sobie przynosić albo biegać na "Smerfowisko" na górnym piętrze, gdzie były dzieci od 0 do 3 klasy.
Julian z kanału brody z kosmosu tłumaczył że krzywda złoczyńcy nigdy nie powinna zostać wykonana bezpośrednio przez pozytywna postać. dobry przykład - Struś pędziwiatr i kojot albo łap gołębia. Natomiast w tym filmie to nie działa ponieważ większą sympatią darzymy ludzi którzy zamierzają się włamać i mamy ochotę żeby Kevin/maks przewrócił się i sobie głupi ryj rozwalił
Ja nie rozumiem, dlaczego oni dali jako pseudoantagonistow ludzi chcących odzyskać swoją własność. Chyba w poprzedniej części też tak było. Przynajmniej w tej z Aleksem co miał ospę antagoniści byli źli...
Chociaż i tak w moim mniemaniu każda część Kevina (TAK NAWET TA PIERWSZA) jest gówno warta to ta część jest tragiczna... ale i tak odradzam wam Kevina na święta... obejrzyjcie lepiej opowieść wigilijną, czegoś się przy okazji nauczycie 8:50 pomijając fakt że kilka razy tych dwóch panów zginęłoby na miejscu bo te pułapki są śmiertelne... spróbuj zrzucić komuś cegłę na łep... zaraz odpowiesz za morderstwo umyślne 16:24 pierwsze 2 części Kevina pozdrawiają.... POWTARZAM... cegła na łeb, puszka z farbą na łeb, porażenie prądem, spłonięcie, wybuch..... halo tam masz akt mordu w czystej postaci... teraz jestem pewien że nostalgia przez ciebie przemawia 17:55 a gdybyś tak wsadził całą paczke mentosów, tylko byś zrobić przecięcie by ta cola się do tego dostała
Miedziu na ten okres życzę ci wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku Obyś miał jeszcze motywację na recenzowanie innych materiałów filmowych (bo nigdy mnie nie przestajesz mnie rozśmieszać)
1:23 Wiedziałem że kojarze dzieciaka,😅 ale fakt przez tą podróbkę Kevina pewnie zniszczyli mu karierę, i życie przy okazji.😳 Za zagranie w tej animacji Hitu
W filmie "obcy na poddaszu" fajnie zrobili bomby z coli i mentosów. Przykleili mentosy na taśmę do nakrętek tak że po odwróceniu butelki dopiero się zmieszały. Można? Można.
10:14 *NA ŻYCZENIE* hAhAhAhA aLe MaSz KrZyWy RyJ hAhAhA rUdY dEbIl AlE śMiEsZnE bo RUDY *proszę uprzejmie o nie branie tego zbyt poważnie, jak już mówiłem to był tylko nieśmieszny żart na życzenie*
"Nigdy nie rozumiałem, dlaczego ciągle robią nowe wersje klasyków. Nigdy nie są tak dobre jak oryginały." - nawet aktor uważa, że ten film do niczego jest.
I to jest jedyny powód, dla którego jeszcze nie przestałem tracić wiary w telewizję Polsat - puszczają co roku oryginał.
A ja straciłam nadzieję bo tylko to puszczają a nic nowedgo z tych części, mimo iż są ok
Bo to jest bardziej świąteczna tradycja niż ta komunistyczna tradycja z karpiem
+1
pewnie dlatego że im by sie nie chciało praw autorskich wykupywać do tych części
kevin sam w domu 3 był okej
,,Czyli Max prawie pozabijał ludzi totalnie bez powodu" widać że Amerykanin
I to w wieku szkolnym. Czyli te bramki w szkole to rzeczy pierwszej potrzeby
'Murica moment
@@ehhhhhhhhhhk murica! Fuck yeah
Mad Max
Nieee... To nie tak że dzieci w szkołach są gnębione i przez to rozpoczynają swój wątek przestępcy. Nieee... Gdzie? To to przez te komórki i gry komputerowe! Wcale, wcale to nie przez brak pomocy psychiatrycznej. Gdzieeeee.
wciąż czekam na "kevin sam w koreii północnej" i robi pułapki na Kim Dzong Unie
Żebyś się nie wystraszył jak kim pierdolnie rakietą w studio, które nakręci taki film. Już raz jakieś japońskie studio kręciło komedię z kim-em i zaprzestali produkcji, bo dostawali pogróżki że ich zniszczą.
OBOSZE XDDDD DUSZE SIEEE
@@okoproroka1561 łocieee panieee
Kevin sam w Ohio 🙂
@@brownie4522 dobre walczy z entitis
Miedzinsky jest szybszy od Polsatu 😉
Każdy jest
Co prawda to prawda
to chyba nie jest komplement.
Ta część nigdy nie wejdzie do tv, bo to część promocji Disney plus
Gdyby Disney mógł to by nawet zablokował keviny w Polsacie, ale Polsat kupuje prawa do transmisji na lata do przodu.
A teraz przerwa na reklamę
Budżet na ten odcinek to jakieś 12 złoty (cola i mentosy), a humor oddaje jak za milion.
Okej... *Westchnienie* Disney potrafi zrobić dobre rzeczy. Rzeczy tak wspaniałe, że zapisują się w historii i wydają się wciąż świeże nawet po latach. Rzeczy, których oglądanie to czysta przyjemność. Animacje i seriale, które są więcej niż dobre.
Ten film do nich nie należy. Żeby oddać całość tego okropieństwa należy chyba zacytować Miedzińskiego z odcinka Tom i Jerry na Pegasusa. Bo to wszystko pasuje tutaj jak cholera.
nigdy nie zapomnimy tamtej genialnej wypowiedzi na temat toma i jerrego na pegasusa, sprawdza się w wielu miejscach
Kocham fakt, że disney robi takie dobre rzeczy jak Gravity Falls, Amphibia czy Sowi Dom, i potem dzieje się to..
Osobiście uważam że Kevin Sam W Domu 1 był i jest najlepszy! Życze wszystkim Wesołych Świąt!
Zgadzam się
2 też zajebista ale wszystko po tym to totalny syf
czej ja wiedziałem tylko o 1 2 i 3 nie wiedziałem że jest więcej ale to chyba dobrze
Ja wolę tego Nowym Jorku, aczkolwiek uwielbiam oba :)
@@Kaska-Aniol w nowym roku jest już taki jakby nie świeży, rodzina która popełniła taki błąd, powinna trzymac na oku każde dziecko
To bardziej jest piła niż Kevin sam w domu
3:50
Postać aktorki grającej Erin w The Office, ma tutaj na imię Pam.
W jakiś sposób to doceniam
Wesołych świąt Miedziu! 🎄
Wesołych
Wiesz jak nazywam ludzi? Użytkownicy życia
@@uzi1476 haha
wesołych użytkowniku
Mietek oddej mi 5 zł
10:33 haha 😂😂😂 🥰🥰🥰 pozdrawiam smacznej kawusi😊😊
Czekaliśmy miedziu... czekaliśmy. Każdy tego potrzebował, a tak poza tym Wesołych Świąt!! 🎄
Chciałbym zobaczyć jak reagujesz na główną postać Sali Samobójców jeśli ta postać cię irytuje. XD
Ja tam sobie ten film bardzo cenię, dużo w nim mają trafionych kwestii. Może jest trochę tego cringu, ale hej-to film Polski jedyny w swoim rodzaju. Mam to szczęście, że mam go na dvd, bo ciężko chyba to znaleźć na necie... Ale już go chyba nigdy nie zobaczę gdy doświadczyłem tematyki we własnym życiu:(
4:50
Najlepsze jest to ze ci aktorzy mówią po bri'ish ale akcja dzieję się w Ameryce xdd
Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie Kevin kończy się na dwójce.
Dla mnie też
masz 100% rację
Dla każdego xD
Olbrzymie +1, kolejne części to nic nie warte podróby change my mind
Racja, ale w ostateczności jeszcze można sięgnąć po 3, raz że jakościowo jest podobnie do oryginałów, a dwa gra polski aktor, który wypowiedział po polsku "rozgniotę cię jak karalucha, gdzie jest dysk"
Odcinek o filmie świątecznym na święta - u Miedzia tego nie mogło zabraknąć XD
18:05 - 18:27 Totalnie mnie zaskoczyłeś Miedziu. Byłem pewien, że wyśmiejesz głupotę tej sceny, czyli to że gościu nie zauważył szpikulca który miał 2 cm długości i grubość kabla mimo że przecież patrzył się na niego bo musiał widzieć jakie cyfry klika, a ty wytknąłeś to co najmniej wymaga wytknięcia, bo w oryginale była bardzo podobna pułapka, czyli gwóźdź na schodach który wbił się Marvowi w stopę. I co - tam ci nie przeszkadzało, że to makabryczna pułapka? Według mnie drastyczność obu scen była taka sama (w ogóle pułapki z oryginalnych Kevinów nie były dużo mniej makabryczne, bo w prawdziwym świecie ci bandyci już kilka razy powinni bardzo boleśnie od nich umrzeć), za to w oryginalnym Kevinie było to dużo mniej głupie, bo o ile nie jest mi ciężko uwierzyć, że się nie widzi gwoździa wbitego w schody (jak chodzę po schodach to na ogół patrzę przed siebie a nie pod nogi), tak za Chiny nie potrafię kupić tego, że można patrzeć się z wcale nie tak wielkiej odległości na klawiaturę na której wstukuje się kod dostępu i nie widzieć tak wielkiego szpikulca.
5:11 - You dare use my own spells against me, Potter?
Skoro tak elegancko nawiązales do jojo rabbita to liczę że kiedyś nagrasz film o nim :)))
W Better call Saul jest o wiele lepszy Easter egg z aktorem który grał Buzza. Postać w którą się wcielał, zostaje okradziona będąc... sama w domu.
Wszystkim tym którzy przeczytali ten komentarz życzę Wesołych Świąt
miłych świąt Seba, jesteś jedynym sebą który mnie jeszcze nie pobił ;D
Wesoła rodzinna atmosfera, wojna, Janusz cyborg w domu 3:12, oraz cowiek małpa wysyłający tysiące orków. Żyć nie umierać
Miedziu, zawsze miałeś swoje zdanie i zawsze było ono logicznie uzasadnione. Cieszę się, że tak zostało. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Poza tym, życzę Ci, żebyś dalej rozwijał swój talent aktorsko-filmowy, bo naprawdę jesteś świetny. Mam nadzieję, że nie muszę się podpisywać, choć "parę lat" minęło. "Pod tytułem" życzeń podpisuję się ja i cała moja rodzina. Pozdrawiam!
Ciekawostka: ponoć w niektórych krajach arabskich ludzie mają normalnie 24h na dobę pootwierane wszystkie drzwi i okna na oścież, a i tak nikt im nic nie buchnie.
Może dlatego, że za kradzież stosuje się tam nadzwyczaj surowe kary, typu odcięcie ręki...
Miedzińsky mówiący po bry'yjsku to najlepsze co dziś usłyszałem.
Jak dla mnie Kevin to dwa filmy.
No, może jedynie ten cały wątek pani od gołębi, taki kiepski, mogli wymyślić coś lepszego.
Trzeciemu filmowi trzeba przyznać, że miał najbardziej spektakularną obronę, w którym każda część domu brała udział, a nie tylko kilka pomieszczań. Ale fabularnie, nie miało już tego ciepła a i kopiował fabularne koncepcje z jedynki.
Za to czwarta i piąta część to padaka, filmy klasy C.
A ten?
Jak nakręcić film, którego jedynym targetem są bogaci ludzie z syndromem wyższości i skierować go do ogółu społeczeństwa.
Akurat oglądałam dzisiaj poprzedni i coś tak czułam że do jutra wleci kolejny
2:48 To akurat warte zaznaczenia, że Frankenstein to był naukowiec!
Tylko po co robić z tego żart...
Zdrowych i wesołych świąt Panie Sebastianie
1:35 dzieciństwo komendanta głównego policji
Dzisiaj dziadek mi zmarł. Twój bezbedzki humor poprawił mi troszeczke dzień. Dzieki sebastian
współczuje
@@Kargon_NYRstudio dzieki
Trzymaj się :((
Trzymaj się ) :
Sadge, w jakim był wieku
Tu wchodzi scena z rajdowcami i cywilem na szosie, nic dodać nic ująć.
1:33 muszę to obejrzeć 😂
Już wiem , że tego Kevinowego nowego goowna nie obejrzę .. 😆 Dzięki, że dzięki tobie Miedzinsky za to , że nie zmarnuję czasu 💪
Jeśli inne żywe istoty się sprzedaje za pieniądze to dlaczego by nie sprzedać naszego gatunku, wkońcu to wolny rynek... Hehe piękny żart
Wesołych świąt panie Miedziu 🎄🎄🎄
Znowu ci zaraz zablokują XD Wesołych świąt Panie Miedziu
To co robią z tą marka jest profanacją wspaniałej duologii z prawdziwym Kevinem!!!
"Uważaj bo twoje życzenie może sie spełnić"
-napewno nie Olgierd, napewno nie Wiedźmin 3
Chociaż miedzinsky dał mi dobry prezent na Święta w postaci tego filmu, bo w tym roku od życia dostałem pod choinkę zapalenie oskrzeli
to zdrowia życzę
Współczuję. Kuruj się w te święta.
18:07 tak samo przecież było w oryginale, tylko ze stopą
19:26 A za 20 lat dostaniemy slasher z tym (dorosłym już) dzieciakiem w roli głównej. Ma chlopak zadatki na psychopatę.
Życzę wszystkim którzy oglądają ten film wesołych świąt!
Broda Miedzinskiego ewoluuje
Wesołych świąt Sebastianie!
Już myślałam że serio nie zaprezentujesz jak zamykasz cole po daniu do niej mentosów. Cieszę się że nam to zaprezentowałeś ❤️💅✨ wesołych świąt
Wesołych świąt ludziska!
10:34 stary za każdym razem gdy obejrzy kabaret
"rodzinna atmosfera gwarantowana" xD
Miedzinsky zrób filmik o Scooby-Doo cukierek albo psikus bo to jest już jakiś stan umysłu.
Mam propozycję Miedziu, żebyś następny film zrobił o kreskówce która ma bardzo podobny problem co ten Kevin, czyli Oggy i karaluchy. Za dzieciaka była to jedna z najbardziej znienawidzonych przeze mnie kreskówek, a to z powodu tej samej rzeczy co występuje w tym Kevinie, czyli bestialskie pastwienie się nad postacią która wcale nie jest taka zła i nie zasługuje na to co ją spotyka. W Oggy'm i karaluchach co chwilę są sytuacje w których karaluchy robią naprawdę okrutne rzeczy Oggy'emu (obdzierają go ze skóry, rozrywają bombami, miażdżą, traktują ostrymi i twardymi narzędziami) tylko dlatego że ten próbuje bronić swojego domu i swojej własności przed karaluchami które mu się tam wj**ały na chama bez pozwolenia i okradają go z jego zapasów, a twórcy oczekują, że zamiast współczuć Oggy'emu będzie mnie to śmieszyć. Inne kreskówki przynajmniej starały się pokazać głównego wpi**dolobiorcę jako kogoś faktycznie złego choć nie zawsze wychodziło to w 100% jak w przypadku Toma i Jerry'ego gdzie Tom po prostu przeganiał szkodniki z domu które zakwaterowały się tam bez pozwolenia, czy Zwariowanych Melodii, gdzie ten myśliwy miał w sumie naturalne prawo do polowania, bo ma je każdy gatunek, ale tam przynajmniej jako dziecko faktycznie potrafiłem kupić to, że Tom, czy myśliwy że Zaariowanych Melodii są źli i dopiero jak dorosłem to zrozumiałem, że byli oni nadmiernie demonizowani. Natomiast w Oggy'm i karaluchach twórca uznał, że dzieciaki mają wywalone w sprawiedliwość i nie obchodzi ich to czy ktoś zasługuje na cierpienie czy nie, byle by tylko w kreskówce było tego jak najwięcej bo to takie śmieszne, gdy tymczasem ja jako mały gówniak już widziałem że Oggy wcale nie zasługiwał na to co go spotykało.
Chociaż mogłeś przypnieść o ścieriwe blaze i mega maszyny gdzie to pokazują że blaze to niezbyt pozytywną postać bo zawsze wygrywa a złanpostać crusher niby że oszukuje to chce wygrać ta kreskówka uczy że jak wygrywasz to wszyscy cię lubią i jesteś gigachadem
Ps: Oggy i karaluchy tooja bajka dzieciństwa
To samo było z wiewiórkami Chipem i Dalem które okradały i dokuczały Donaldowi w oryginalnej kreskówce Kaczor Donald. Tego się wręcz nie dalo oglądać. Zawsze chciałeś żeby po wszystkim Donalda spotkała sprawiedliwość, ale zawsze one wygrywały. Takie kreskówki to zwyczajna zamierzona demoralizacja, mająca pokazywać że w życiu jedynym przestępstwem jest to że dasz się złapać.
No na to wreszcie czekałem Wesołych Świąt wam wszystkim i tobie Miedziu 🎁🎅
Edit: 10:56 czekałem na tą reakcję miedzia xD
W tym filmie to '"kewin" jest zły
Ładne, zgrabne wytłumaczenie twórcom nowego "Kevina" czemu orginał się podoba a ich dzieło, niekoniecznie :)
3:23 nem czemu, ale ta kuchnia i w ogóle układ pomieszczeń przypomina mi dom z serialu "nicky ricky dicky i dawn"
1:36 muszę to obejrzeć XD
4:16 u mnie w podstawówce nie było też mydła. Musieliśmy myć ręce samą wodą, sami sobie przynosić albo biegać na "Smerfowisko" na górnym piętrze, gdzie były dzieci od 0 do 3 klasy.
Życzę wam i tobie Zdrowych i Radosnych Świąt
Tak jak powiedział szanowny pan z Brody z Kosmosu
Ten film jest po prostu szkodliwy.
Jojo rabbit było spk XDD
Raz tylko obejrzałem i było ok
Supa, sehr gut
Julian z kanału brody z kosmosu tłumaczył że krzywda złoczyńcy nigdy nie powinna zostać wykonana bezpośrednio przez pozytywna postać. dobry przykład - Struś pędziwiatr i kojot albo łap gołębia. Natomiast w tym filmie to nie działa ponieważ większą sympatią darzymy ludzi którzy zamierzają się włamać i mamy ochotę żeby Kevin/maks przewrócił się i sobie głupi ryj rozwalił
Harry Potter po miesiącu i babci potem w Rosji następnie po tygodniu w ameryce
17:52 "zaraz obalimy tego skur..."
Ja nie rozumiem, dlaczego oni dali jako pseudoantagonistow ludzi chcących odzyskać swoją własność. Chyba w poprzedniej części też tak było. Przynajmniej w tej z Aleksem co miał ospę antagoniści byli źli...
Właściwie trzecia część jest nawet dobra, nie przełomowa jak poprzednie dwie części, ale po prostu dobra.
@@kacperaskawski3461 Jest nawet OK. Ale za wstawkę polską... Szacunek po wsze czasy. Jakby skończyli na trójce...
Chociaż i tak w moim mniemaniu każda część Kevina (TAK NAWET TA PIERWSZA) jest gówno warta to ta część jest tragiczna... ale i tak odradzam wam Kevina na święta... obejrzyjcie lepiej opowieść wigilijną, czegoś się przy okazji nauczycie
8:50 pomijając fakt że kilka razy tych dwóch panów zginęłoby na miejscu bo te pułapki są śmiertelne... spróbuj zrzucić komuś cegłę na łep... zaraz odpowiesz za morderstwo umyślne
16:24 pierwsze 2 części Kevina pozdrawiają.... POWTARZAM... cegła na łeb, puszka z farbą na łeb, porażenie prądem, spłonięcie, wybuch..... halo tam masz akt mordu w czystej postaci... teraz jestem pewien że nostalgia przez ciebie przemawia
17:55 a gdybyś tak wsadził całą paczke mentosów, tylko byś zrobić przecięcie by ta cola się do tego dostała
6:38 Sprostowanie. Buzz był bratem Kevina, nie kuzynem :)
Miedziu na ten okres życzę ci wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku
Obyś miał jeszcze motywację na recenzowanie innych materiałów filmowych (bo nigdy mnie nie przestajesz mnie rozśmieszać)
1:23 Wiedziałem że kojarze dzieciaka,😅 ale fakt przez tą podróbkę Kevina pewnie zniszczyli mu karierę, i życie przy okazji.😳 Za zagranie w tej animacji Hitu
5:19 nieźle. U moich dziadków to wywozili na sybir za takie "przewinienie"
9:17 Chodzi o miesiączkę. Znów jest śmiesznie. 🤪
wesołych świąt i żeby ci filmy nie wyłączali
10:50 *istnieje*
tymczasem szybcy i wściekli 10
Rozpiera mnie duma jak widzę klip z mojego technikum w 4:12
10:20 jesteś brzydki 😂
Nie no w sumie ja też 😥
to nawet nie przypomina orginału NAZWĄ!
Dobra może i mam zjebane poczucie humoru ale ten żart we 2:55 akurat mnie rozbawił. To z tym potworem Frankenstein.
Zapomniałeś dodać, że bogata rodzinka domaga się by biedna zapłaciła za remont zniszczenia domu jaki MAX ZROBIŁ
NEMA to jak amerykański film kręcony w Kanadzie z brytyjską obsadą
W filmie "obcy na poddaszu" fajnie zrobili bomby z coli i mentosów. Przykleili mentosy na taśmę do nakrętek tak że po odwróceniu butelki dopiero się zmieszały.
Można? Można.
Chciałbym ten film zobaczyć kiedyś i Miedzinskiego
10:14 *NA ŻYCZENIE*
hAhAhAhA aLe MaSz KrZyWy RyJ hAhAhA rUdY dEbIl AlE śMiEsZnE bo RUDY
*proszę uprzejmie o nie branie tego zbyt poważnie, jak już mówiłem to był tylko nieśmieszny żart na życzenie*
Wesołych świąt 🎄
Czekam na serie oszukać przeznaczenie
Czy tylko ja uwielbiam intro ,,W PoP"?
Z jakiego filmu była ta scena z babcią i wykrywaczem metalu w 4:20
Nawet 7 nie było takie brutalne. To nie jest „nareszcie sam w domu” tylko „nareszcie ktoś do tortur”.
Kevin Sam w Domu jako horror... genialne :D! Oglądałbym jak pojebany.
To w takim razie polecam film "Uważaj, kochanie" (Better Watch Out) z 2016 r.
Kevin sam w fabryce podczas rewolucji przemysłowej.
Tytułowy bohater niszczy maszyny i stawia pułapki na właścicieli
CHŁOP PRZEBRANY ZA BABĘ kurwa trzymajcie mnie beczka śmiechu. Aż se zaraz pierdolnę dowcipy z Agory
Panie Miedzińsky obejrzysz może skubanych te animacje o indykach i amerykańskim świencie obrzerstwa czyli świencie dzienkczywienia
Buzz to był starszy brat Kevina. Kuzynem był ten w okularkach
4:06 to powinien być dobry pomysł, problem w tym, że nic po tym jak i tak każdego rozstrzelają
Na górze fiołki na dole fiolki kevin sam w domu 6 to dwa fikołki
16:22 w kolejne wakacje będzie grany mortal kombat : mythologies sub zero?
14:37 spokojnie to tylko burito (czy inna tortilla)
3:35 Buzz był bratem Kevina a nie kuzynem
Wesołych Świąt Miedziu i Szczęśliwego Nowego Roku pełnego jeszcze lepszych twoich filmów!🎄
Miedziu Wesołych świąt
Kiedy zobaczyłem miniaturkę miałem coś w stylu "czy ludzie są aż tak bardzo zdesperowani że zrobili ten film chociaż wiedzieli że to będzie tragedia"
"Nigdy nie rozumiałem, dlaczego ciągle robią nowe wersje klasyków. Nigdy nie są tak dobre jak oryginały." - nawet aktor uważa, że ten film do niczego jest.
Wesołego alleluja.. A nie to nie te święta xD. Wesołych świąt 🎄🎄
10:12 a ty Strzygoniu, Porońcu, Synu Szatana...
Skorzystałem z zaproszenia kilka sekund dalej
Wesołych świąt zakolaku
żartuje idolu
18:20 to chyba nie pamiętasz z oryginału gwoździa w schodach.