Roch to ładne i oryginalne imię. Lepszy Roch niż 20-ty Antek czy Kuba. Etymologia imienia Roch: imię germańskie, które może pochodzić od germańskie słowa hroc 'spokój' lub od skandynawskiego hrokr 'silny, dzielny'. Nie można wykluczyć też pochodzenia imienia od burgundzkiego słowa hroks czyli kruk. Kruk w religii Germanów był ptakiem świętym. Imię pojawia się w "Potopie" Sienkiewicza, a w "Chłopach" Roch jest tak ważną postacią we wsi, że nowonarodzone dziecko Hanki dostaje jego imię :)
Jestem w szoku jak ‚nauczycielki’ mogą przekazywać takie wyssane z palca informacje młodym osobom🤦🏼♀️ Ale tobie gratuluje tego, ze podołałas wyzwaniu i jesteś świetna mama 🥰
Teraz są jakiekolwiek informacje na ten temat, za niedługo nie może nie być edukacji seksualnej w szkołach i to mnie przeraża co wtedy będzie się działo. Niestety nie każdy rodzic uczy a co dopiero wspomina na takie tematy.
Podobnie jak Ty jestem zalamana i osłupiałam gdy usłyszałam, że ta "wiedzą" jest propagowana przez nauczycieli. Trudno winić młodzież za cokolwiek, już tym bardziej nikt nie ma prawa oceniac ich działań, ale poziom nauczania seksualnego jest PATOLOGICZNY
1:26 utrzymujecie się sami? Nie jest wam trudno? 2:15 nie wolelibyście mieszkać z rodzicami a pieniądze na mieszkanie zaoszczędzić? 4:31 rozmawiałaś z rodzicami o seksie zanim zaszłaś w ciążę? Wiedzieli że współżyjesz? 5:10 jak sobie radzisz z hejtem? 6:11 jakie było pierwsze słowo Rocha i kiedy je powiedział? 6:33 czemu daliście synowi na imię Roch? 7:00 będziesz robiła spotkanie z widzami jak kwarantanna się skończy? 8:01 nie bałaś się na początku wstawiać zdjęć Rocha? 8:51 jeśli Roch nie je mięsa to czy ma odpowiednio zbilansowaną dietę? 9:22 ile jesteście z Matim? 9:50 bałaś się że nie będziesz miała wystarczająco środków na utrzymanie siebie i dziecka? 10:50 jak zaszłaś w ciążę to nie chcieliście się zabezpieczać?
Mój komentarz dotyczy JEDYNIE poziomu edukacji w szkołach. Litości! "Kalendarzyk" jest metodą planowania, a nie zapobiegania ciąży. Okres uniemożliwia zapłodnienie? Jak? Jestem zdruzgotana poziomem wychowania seksualnego w Polsce, załamana świadomością polskiej młodzieży i drżę o przyszłość tego kraju. Tym bardziej, że wychowanie seksualne nazywa się dzisiaj "seksualizacją", a świadomość własnej seksualności powoli staje się zbrodnią...
Bardzo dobrze, że poruszyłaś temat zabezpieczania. Widać jak nieodpowiedzialne jest olewanie edukacji seksualnej, chodzi mi tutaj o oczywiście dorosłych, którzy uważają, że to nie jest potrzebne i powielają jakieś chore mity. A tak poza tym to film super!
Karolina Lewandowska Słuszna uwaga, to jest bardzo ważne, a tym bardziej, że dziś jest dużo więcej sprawdzonych informacji na ten temat w internecie niż 2/3 lata temu, warto z tego korzystać
@@karolinalewandowska1294 Dokładnie, mimo że rozmawiam o tym z rodzicami to też sama poszukuję na ten temat informacji. Wiedzy nigdy dość tym bardziej, że niestety jak patrzę czasem na wypowiedzi niektórych ludzi to ręce opadają :P
Nie martw sie, co to za sztuka przyznawać sie do sukcesu, sztuką jest, przyznac sie do błędu i wyciągnąć z niego wnioski, przy tym przestrzegając inne osoby;)
Jak na swój wiek jesteś bardzo dojrzała osoba 😃 podoba mi sie to w Tobie,że jesteś szczera.Bylam o rok starsza od Ciebie jak zaszłam w ciążę dziś syn w tym roku kończy 18 lat.
Według mnie bardzo dobrze, że poruszyłś temat zabezpieczania 😁 to pokazuje jak istotna jest edukacja seksualna, od której na siłę próbuje się odchodzić w szkołach! 🙃 Albo te śmieszne lekcję WDŻ, na których puszczają jakiś film sprzed minimum 35 lat, który powiela takie właśnie mity jak to, że nie można zajść w ciążę podczas pierwszego razu czy miesiączki 🤦♀️
NieTwójInteres w gimnazjum 💁♀️ jeśli ktoś miał ogarniętego nauczyciela, który nie traktował lekcji WDŻ jak jeden wielki temat tabu to ja bardzo zazdroszczę 🙃
@@izunia3580 U mnie w gimnazjum WDŻ-u uczyła nauczycielka matematyki, pobożna katoliczka. Były oczywiście filmy z lat 90. o nadgryzionych jabłkach i opalcowanych szklankach i o tym, że tampony są szkodliwe, ale była też tabelka, gdzie w jednej kolumnie były zalety naturalnych metod planowania rodziny a w drugiej wady antykoncepcji 😂 Pani też zadawała nam pytania mające zdyskredytować np. pigułki antykoncepcyjne typu: "Po pigułkach trzeba mieć 3 miesiące przerwy zanim zacznie się starać o dziecko. CO WTEDY Z SEKSEM?! Jak się zabezpieczyć?". Nie wpadła na to, że można użyć prezerwatyw 🙄 Czasy się zmieniają, nie wiadomo co będzie, ale na pewno będę się przyglądać jak wyglądają takie zajęcia w szkole moich dzieci (jeśli takie będą) i na pewno zareaguję jeśli będzie się działa taka maniana.
Ja osobiście uważam, że można edukować już małe dziecko mówiąc mu, że dziewczynka od chłopca różni się pewnymi narządami i to właśnie dzięki temu gdy dorosły pan i pani się w sobie zakochają i będą sobie na tyle ufać, że podzielą się swoim ciałem moją mieć razem dziecko. Poza tym warto edukować już od najmłodszych lat, że strefy intymne nie bez powodu się tak nazywają i nie można ich udostępniać każdemu. Przecież są nawet książeczki o częściach ciała dla najmłodszych. Niby takie proste, a i tak większość ludzi uważa, że są to rzeczy nie odpowiednie nawet dla młodych nastolatków, a tym bardziej dzieci, które już raczej same naocznie widzą różnice w obu płciach. Seks jest czymś normalnym, a zwłaszcza w czasie gdzie można wszystkiego o nim dowiedzieć się z internetu, szkoda tylko, że mało które forum wspomina o zabezpieczeniu albo konsekwencji takich działań dlatego poruszanie kwestii współżycia i protekcji jest takie ważne, zwłaszcza wśród nastolatków.
@@Aga3375 To też brzmi jak plan, choć znając moje dzieci zapytałyby jakie to ziarenko albo jak je zasadził, a to byłoby już z lekka kłopotliwe do wyjaśnienia.
@@justyna9974 można posadzić wtedy z nimi kwiatka:) zrozumieją wtedy, że trzeba włożyć nasionko do ziemii, a one zinterpretują to na swój sposób, w zależności od wieku 😏 wraz ze wzrostem dzieci można modyfikować tłumaczenia 😇
@@Aga3375 I właśnie o to chodzi. Mamy dom z ogrodem i moje dzieci wiedzą, że nasiona zasadza się w ziemi by urosły z nich rośliny. Uważam, że nie powinno się błędnie tłumaczyć czegoś w taki sposób bo sperma to nie nasionko, a nasienie, którego się nie zasadza. Myślę, że czasy mówienia o dzieciach wziętych z kapusty minęły.
Super filmik, uważam, że bardzo dobrze, że poruszyłaś temat w jaki sposób zaszłaś w ciążę, ponieważ być może oglądają Cię młodsze dziewczyny lub nawet chłopcy, którzy współżycie mają jeszcze przed sobą i będą przynajmniej wiedzieli, że zajście w czasie miesiączki jest możliwe i zwrócą na to uwagę w przyszłości. Super, że teraz kilkunastoletnie osoby mogą dowiadywać się tak ważnych rzeczy również od youtuberów, bo nie każdy ma odwagę rozmawiać o tym z rodzicami a jak widać edukacja w szkole pozostawia wiele do życzenia.
Uwielbiam w tobie to ze opowiadając o ty sprawach mówisz bez owijania w bawełnę, wszystko pokazujesz takim jakim jest, bardzo miło się tego słucha 🥰 życzę abyś kiedyś była jedna z popularniejszych ytberek
Pisze to do młodych dziewczyn, które nie wiedzą jak się zabezpieczać. Dziewczyny pamiętajcie, żeby nigdy nie słuchać takich głupot że jak jest miesiączką to nie można zajść w ciążę, albo jak się trzy razy na prawej pięcie obrócisz w lewo a na lewej pięcie 5 razy w prawo to w ciąże nie zajdziesz. W ciąże można zajść praktycznie w każdym dniu cyklu, ponieważ tak dokładnie nie wiesz kiedy masz dni płodne, metoda na kalendarzyk to największa głupota jaka istnieje przy takich metodach antykoncepcji jakie mamy dostępne. Poza tym plemniki są w stanie przetrwać nawet do 72-h. Zakładanie przez faceta 2 prezerwatyw na raz to też duży błąd. Kolejną ważną sprawą jest aby prezerwatywa nie była za duża. Wiem, że seks bez gumek jest dużo bardziej przyjemny niż w ;). Jednak w przed wytryskiem może dochodzić do wydzielania preejakulatu, który też zawiera plemniki. Więc metoda stosunku przerywanego też nie działa. Pamiętajcie również, że jedynie prezerwatywa chroni was przed chorobami przenoszonymi droga płciową. Nie zgadzajcie się na stosunek bez prezerwatywy i bez zabezpieczeń wasz chłopak tak chce. To wy zostajecie z ewentualnymi konsekwencjami np. Chorobami wenerycznymi, HIV, lub dzieckiem. Nie każdy facet jest taki jak Kingi, że będzie na tyle odpowiedzialny, żeby się zajmować dzieckiem i wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Nie każdy rodzic jest na tyle wyrozumiały (może to nie jest dobre słowo) żeby was utrzymywać gdy wpadniecie. Pamiętajcie że część dziewczyn w takiej sytuacji jak Kinga musiało się udać do domu samotnej matki bo nie miały innego wyjścia.Największą skuteczność dają tabletki, plastry, wkładki i inne metody związane z hormonalną antykoncepcją. Rozumiem, że część z was nawet nie może sic sama do lekarz i nie chcecie iść z rodzicami albo wstydzicie się o tym porozmawiać. NIGDY nie bierzcie tabletek koleżanek. Tabletki dobiera ginekolog!!! Wizyta jeżeli już na nią idziecie nie jest straszna wiec nie słuchajcie opowieści z piekła rodem. Nie każdy ginekolog jest za przepisywaniem tabletek antykoncepcyjnym dziewczyną poniżej 25 roku życia. Tabletki antykoncepcyjne w większości przypadków nie obciążają wątroby, więc bez uzasadnionych badań medycznych i bez konsultacji z ginekologiem nie należy ich odstawiać. Czyli: *Stosunek przerywany może prowadzić do ciąży *możesz zajść w ciąże przy każdym stosunku (nawet tym podczas miesiączki) *nie należy używać 1 prezerwatywy ( nie 2 na raz czy 3, to jedynie zmniejsza skuteczność) *prezerwatywa musi być w odpowiednim rozmiarze *Tylko prezerwatywy dają ochronę przed chorobami przenoszonymi drogą płciową *Tabletki lub inne środki hormonalne używajcie tylko gdy przepisze je wam GINEKOLOG (a nie tabletki: koleżanki, mamy, babci) *Gdy bierzecie tabletki pamiętajcie o regularności ( tak jedna tabletka może sprawić, że zajdziecie w ciążę) *tabletek nie dostawia się samemu od tak bo może to powodować problemy związane z miesiączką
Na lekcjach wdż też słyszałam,że nie zajdzie się w trakcie miesiączki 🤦🏼♀️ Szkoda, że osoby które edukują młodych ludzi przekazują takie błędy. Dużo zdrówka dla całej rodzinki 🥰
4:31 Gdybym moi rodzice dowiedzieli się, że współżyje w wieku 16 lat to by ten chłopak już nie mógł u mnie nocować itd. Ogólnie gdy miałam 16 lat to wdż był dla mnie mega krępujący. Nauczycielka na każdej lekcji dawał mnie jako wzór, bo miałam chłopaka w równoległej w klasie. Za każdym razem gdy była mowa o antykoncepcji rzucała do mnie jakieś niezręczne uwagi... To było mega straszne bo wtedy miałam bardzo złe podejście do samej siebie. Zrób kiedyś vlog o antykoncepcji, dużo młodych dziewczyn cię ogląda :D
Jest to mega fajne q&a pod tym względem, że mówisz otwarcie o seksie i temacie zabezpieczania, jest to przydatne dla młodych osób. Doceniam, że ''odkrywasz'' jakąś część swojej prywatności i o tym mówisz. Mało jest takich osób, bo dla większości jest to temat krępujący w codziennym życiu, a co dopiero mowa o internecie. Patrząc na Ciebie-pomimo, że jesteś ode mnie młodsza-jesteś dla mnie wzorem jak można sobie dobrze radzić mając na głowie teraz dom, dziecko i jeszcze naukę, która nie jest łatwiejsza przez internet, bo jednak nie powiesz małemu dziecku ''teraz będę się uczyć, a ty zajmij się sobą''. Super, że masz Mateusza, który jest dla Ciebie wsparciem i, że daliście radę przejść przez to razem i nadal przechodzicie. Ja, jako obca osoba powiem, że jestem z Ciebie dumna i bardzo Wam kibicuje. Życzę wytrwałości, pozytywnego myślenia i dużo zdrówka, bo teraz na pewno się przyda:)
To nie jest hejt! Chciałam tylko wyjaśnić kwestie zachodzenia w ciąże podczas miesiączki i podczas karmienia piersia: 1. Podczas miesiączki MOŻNA zajść z ciąże. Zależy to w głównej mierze od naszego cyklu miesiączkowego, który musimy same nauczyć się kontrolować, jeżeli chcemy używać tego jako zabezpieczenie. W zależności od długości cyklu (książkowa liczba dni to 28) im krótszy cykl tym wieksze prawdopodobieństwo zajścia w ciąże właśnie w tym czasie. Jest to zależne od tego, że pierwszy dzień nowego cyklu to pierwszy dzień krwawienia miesiączkowego. Krwawienie trwa średnio 3-5-7 dni. Kwestia indywidualna. Czyli jak kończy się miesiączka to jesteśmy już tego 3-5-7 dnia cyklu. Owulacja czyli moment kiedy można zajść w ciąży wynosi 14 dni przed miesiączka. Czyli jeżeli nasz cykl miesiączkowy ma 28 dni to owulacja będzie 14 dnia cyklu. Tutaj musimy określić granice błędu, czyli tego ze po prostu nasz organizm przyspieszy owulacje o jeden dzień do przodu,albo opóźni o jeden dzień. Dlatego na owulacje przypadają 3 dni. Plemniki, która zostaną „wpuszczone” do ciała kobiety podczas stosunku mogą przetrwać do 5-7 dni (ale w środowisku zewnętrznym, np. na prześcieradle żyją bardzo krótko!). Dlatego nawet jeżeli stosunek odbył się tydzień przed owulacja, na tym przykładzie w 7 dniu cyklu to kobieta może zajść w ciąże w czasie owulacji przypadającej na 14 dzień. Należy też pamiętać, że ciało kobiety to nie komputer i procesy w nim zachodzące są zmienne szczególnie u młodych dziewczyn, które od niedawna zaczęły miesiączkować. Poza samym liczeniem dni podczas prowadzenia kalendarzyka jest również pomiar temperatury ciała i pare innych parametrów o których można poczytać na medycznych stronach w internecie, np. Na stronie medycyny praktycznej. Każdy ma prawo do wyboru metody antykoncepcji aczkolwiek, metoda kalendarzykowa, która nie jest prowadzona bardzo solidnie nie jest polecana. 2. Podczas karmienia piersią również MOŻNA zajść w ciąże. Aczkolwiek podczas połogu (czas 6 tygodni po porodzie) nie powinno odbywać się stosunków płciowych, aż do wizyty u ginekologa ze względu na to, że organizm wraca do stanu sprzed ciąży. Po tym czasie na wizycie można zapytać o możliwe metody antykoncepcji jakie możemy stosować. I tez każda kobieta jest inna i niektóre z nas mogą szybko odzyskać owulacje (okres kiedy można zajść w ciąże), a u niektórych kobiet stanie się to dopiero po zaprzestaniu karmienia piersią. Mogą tez występować owulacje bez krwawienia miesiączkowego, co też może wprowadzać w błąd. To co napisałam nie jest porada medyczną, jest to napisane w (mam nadzieje) dość prosty sposób wyjaśnienie dlaczego u jednej z nas tak się stanie, a u innej wszystko przebiegnie bez większego zarzutu. Bardzo się cieszę, że ktoś porusza ten temat w internecie. Nie można hejtować za takie rzeczy! Edukacja w tym temacie jest kluczowa i nie można się bać o tym mówić! ❤️
Trzeba pamiętać, że kalendarzyk najlepiej sprawdza się u kobiet, które skończyły już okres dojrzewania (czyli de fakto 21 lat) i mają regularny okres, nie przyjmują leków, które mogę mieć wpływ na hormony, nie piją alkoholu, nie zarywają nocek oraz nie mają bardzo silnego stresu.
Każdy z nas w młodym wieku popełnia błędy, chociażby za wczesne współżycie. Ale to nie powód aby wytykać błędy. Inni w tym czasie robią gorsze rzeczy. Masz wielkie szczęście mając przy sobie takich rodziców, pomocnych i z ogromnym wsparciem. Za kilkadziesiąt lat będziesz to dobrze wspominać. Najważniejsze że podjęłaś sie tak ogromnego wyzwania, bo nie kazdy potragi stawić temu czoła. Życzę wam wszystkiego dobrego i pozdrowienia dla rodziców. : ))
owszem potrafi ale w sprzyjających warunkach, a krew miesiączkowa nie należy do tych świetnych warunków dla plemników. Dlaczego można zajść w czasie miesiączki w ciąże- jak masz nieregularny albo krótki cykl, to owulacja może nastąpić szybko po miesiączce wtedy zajdziesz. Jeśli twój cykl liczy 28 dni i więcej to nastąpi ona około 14 dnia cyklu.W czasie miesiączki jak się ktoś decyduje na sex warto założyć prezerwatywę- nie tylko chroni przed ciążą( jak się nie planuje), ale i przed zapaleniem moczowo -płciowym o który łatwo w te dni.
Metoda kalendarzykowa jest zawodna jak każda inna, ale podstawa aby ją stosować jest regularny cykl obserwowany przez minimum rok a nawet dwa lata (obserwujemy nie tylko miesiączkę ale też śluz, temperaturę) i na podstawie tych obserwacji określamy kiedy mamy owulacje (najczęściej 14 dni przed miesiączka) w założeniu że twój REGULARNY Cykl ma 30 dni jest to 16 dzień cyklu miesiączkowego, jeśli 20 jest to dzień 6 czyli u niektórych osób wypada na miesiączkę. Metoda jest trudna ponieważ nawet nieprzespana noc może zaburzyć twój cykl, trzeba dobrze znać organizm i mieć przede wszystkim regularny cykl. Uważam że nawet jeśli spełnia się te kryteria warto się zabezpieczać. I najważniejsze jesteś młoda dziewczyna więc z reguły twój cykl jeszcze nie jest w pełni ustalilizowany i dojrzały, nawet jeśli wszystko według Ciebie jest okej i masz regularny cykl, twój organizm jeszcze dojrzewa. Także metoda kalendarzykowa wg mnie będzie zawodna u większości nastolatków regularnie uprawiających sex bez zabezpieczenia, nawet tych którzy idealnie będą obserwować swój organizm 😉
Dokładnie ☺️ w przypadku młodych osób najlepszą metodą są prezerwatywy albo tabletki. Takie liczenie dni płodnych i niepłodnych to żadne zabezpieczenie
Odnośnie tematu zajścia w ciążę podczas miesiączki..bo z komentarzy poniżej można wnioskować że oczywiste jest to że w ciąże zachodzi się przez caly miesiąc xd to nie do końca jest tak że mówienie że podczas miesiączki nie zachodzi się w ciąże to kłamstwo xd Oczywiście że okres sam w sobie jako krwawienie nie zabezpiecza nas w żaden sposób przed ciążą.. natomiast biorąc pod uwage fizjologiczny cykl miesiączka nie jest czasem zachodzenia w ciąże :D Jeżeli ktoś ma nieregularne cykle to jest to oczywiste że metoda "kalendarzyka" jako metoda planowania rodziny nie ma absolutnie żadnego sensu.. a u młodych dziewczyn te cykle zazwyczaj są nieregularne.. natomiast prawdą też jest że na zajście w ciąże w miesiącu mamy jakieś 24h podczas których żyje komórka jajowa.. wziąć pod uwage trzeba też to że plemniki są w stanie przeżyć max 5-7 dni.. więc współżycie kilka dni przed owulacją może doprowadzić do ciąży.. metoda "kalendarzyka" nie jest metodą antykoncepcji natomiast przy regularnym cyklu.. regularnych obserwacjach śluzu i pomiarach temperatury jest się w stanie na bieżąco kontrolować moment cyklu w którym się jest.
Mam 17 lat i nadal jestem dziewicą, nie mam aktualnie chłopaka więc nie interesuje się teraz tematem antykoncepcji, też słyszałam że podczas miesiączki nie można zajść w ciążę i teraz mam taki szoook, dzięki że poruszyłaś ten temat, bo dalej bym w to wierzyła (w sumie taki paradoks że lekcja teoretycznie poświęcona seksualności w szkole wprowadziła mnie w błąd, a laska z internetu uświadomiła mi prawdę) Jak będę zamierzała zacząć moje życie seksualne to zdecydowanie poczytam o zabezpieczeniach jakąś mądra książkę. Ale serio, jeszcze raz dzięki! Pozdrawiam cieplutko i meeega podziwiam że jesteś taka dzielna!
Kinga 123 lepiej się wyedukować na temat antykoncepcji ZANIM będzie się mieć chłopaka i zacznie się współżycie. Polecam np książkę sexed pl albo profil na insta kasia_coztymseksem
"17 lat i nadal jestem dziewicą" To smutne, że podkreślasz jedno słowo "NADAL". Co mają powiedzieć kobiety, które np w wieku 24lat są NADAL dziewicami?
@@sultan5929 Nie o to mi chodziło! 🤔 Nie uważam że to coś złego albo że muszę stracić dziewictwo bo to dla mnie jakiś ciężar. Aktualnie nie jestem gotowa, ale w przyszłości raczej będę miała to za sobą więc napisałam to w tym kontekście.
Miałaś prawo nie widzieć ze to ze nie można zajść w ciąże podczas okresu jest nie prawda . Każdy popełnia błędy , jak widać była to wina tego jak uczyli w szkole bo w zasadzie samo zdanie zasadniczo jest prawdzie bo podczas okresu nie można zajść w ciąże ale można zajść w ciąże jeśli uprawia się seks podczas okresu. Plemniki żyją spokojnie w organizmie kobiety do kilku dni więc (zależnie od czasu trwania miesiączki i dnia w którym dochodzi do zbliżenia ) to plemnik spokojnie może przetrwać czas w którym będzie mogło dość do zapłodnienia ;)
Basia Szymańska Szkoła powinna pomagać, ale w moim interesie jest żeby jak najlepiej się zabezpieczyć. Idź do ginekologa jak nie uczą. Szkoła Ci potem nie będzie pomagac w utrzymaniu dziecka, ale najlepiej jest szukać winy u innych że się zaszło 🤦🏼♀️
domix. so ona nie szuka winy.. ale jeśli ktoś z osób które powinny być autorytetami tak mówi to logiczne ze się mu wierzy . Skoro tak jej w szkole powiedzieli ze nie można to czemu miała szukać dziury w całym i iść jeszcze do ginekologa.
W temacie antykoncepcji warto dodać, że seks podczas miesiączki jest dużo bezpieczniejszy dla kobiety kiedy używa się prezerwatyw. Podczas miesiączki kobiety są bardziej narażone na infekcje intymne, a oprócz tego jest to bardziej higieniczne. Fajnie, że poruszyłaś ten temat, bo każda wiedza na temat antykoncepcji jest potrzebna. Od siebie dodam jeszcze, że jeśli jest się młodą osobą, nieprzygotowaną na macierzyństwo warto zastanowić się czy ta odrobinę większa przyjemność (seks bez prezerwatywy) jest tego warta. Jeśli taką decyzję podejmuje się razem zupełnie to rozumiem ale dziewczyny - nie dajcie się namówić partnerom na brak zabezpieczenia tylko dlatego, że w gumce nie jest tak fajnie (szczególnie jeśli to nowy partner, którego nie jesteście pewne)
Mega szacunek za ostatnią odpowiedź!💓 Cenie ludzi którzy umieją przyznać się do błędu🥰 U Ciebie to już wgl sprawa odpowiedzialności też osób trzecich - nauczycieli czy rodziców, więc myślę że nie do końca masz czym się przejmować, gdy zaszlas w ciążę byłaś bardzo młoda i to normalne że niektórzy rzeczy się wtedy nie wie, tymbardziej gdy ktoś starszy i "mądrzejszy" przekazuje Ci taka "fałszywa" wiedzę. Doskonale sobie radzisz, z całego serduszka Ci kibicuje! 💓
Jesteś mega silną osobą, podziwiam Cię że tak sobie dobrze radzisz! Przykre, że w szkole usłyszałaś takie bzdury odnośnie metody kalendarzyka. Ale myślę, że sprawy się tak potoczyły że jesteś szczęśliwa! Pozdrawiam serdecznie 😊
Jeśli twój cykl trwa 28 dni to możesz współżyć bez zabezpieczenia tylko 2 pierwsze dni miesiączki, bo wtedy szansa na to, że plemniki przeżyją do owulacji jest żadna. Każdego kolejnego dnia ryzyko jest już większe.
Fajnie, że w końcu odważyłaś się nam odpowiedzieć na pytanie które padło jako ostatnie😁🙏 Myślę, że dla co niektórych to dobra rada/przestroga.👌Ludzie nieszczęśliwi i pełni nienawiści i tak będą pisać różne głupie rzeczy. Nie ma co się przejmować. 😘 Podziwiam jak świetnie sobie radzisz w roli mamy! ❤️
Podziwiam że mówisz o wszystkim tak szczerze ❤️ jeśli chodzi o hejty to tym się wgl nie przejmuj bo niektórzy ludzie chcą innym naprawdę uprzykrzyć życie 🥺❤️ mega cie lubię i zostaje na dłużej 💕
Niestety ale w szkołach często mówią na WDŻ że nie można zajść w ciążę podczas okresu czy że najlepsza antykoncepcją to stosunek przerwywany co jest kolejna głupotą
Ja miałam mega fajną nauczycielkę od wdż. Była co prawda bardzo pezpośrednia, więc dziewczyny z mojej klasy często krępowały się na jej lekcjach, ale dla mnie słowo "seks" nie było czymś krępującym, tylko normalnym i ludzkim, więc nie miałam problemu angażować się w lekcjach. Doskonale pamiętam lekcje o antykoncepcji, kiedy pani, żeby wiedza została nam w głowie, po prostu usiadła z nami w kole, i jak "koleżanka" zaczęła się śmiać z głupoty ludzi, któezy bawią się w zakładanie prezerwatyw ustami, czy wierzą w moc stosunku przerywanego, następnie wyciągnęła atrapę penisa i po prostu pokazałq nam jak bezpiecznie i prawidłowo założyć prezerwatywę i omówiła po kolei (w ciekawy sposób) wszystkie metody antykoncepcji
Kinia, chcialam ci cos powiedziec o hejtach. Na poczatku Julka Kobus rowniez swietnie sobie radzila z hejtami bo przygotowala sie ze jej tresc jest kontrowersyjna: ciaza w wieku 19 lat, duzo starszy partner, samotne wychowywanie itp. Pozniej gdy po prostu zaczela mowic o innych rzeczach i zaczela byc mniej kontrowersyjna to przestala dostawac tyle hejtu i kazdy hejt ktory teraz dostaje bardzo ja dotyka.
Nie chcę byś odebrała to jako hejt jednak zwróciło moją uwagę to, że Twoje dziecko nie je mięsa, narazie póki jest mały nie będzie to aż tak odczuwalne, ale dziecko w okresie rozwoju i poznawania świata, potrzebuje dużych ilości białka i niedostarczenie mu go może wywołać negatywne skutki, z którymi Twój syn może borykać się całe życie. Pamiętaj, że każdy organizm jest inny i to, że ty nie masz niedoborów (i że wegetarianie i weganie też jakoś żyją) nie znaczy, że twój syn nie będzie ich miał (Tu mogę podać przykład mojej proby wegetarianizmu, która zakończyła się niedoborem choć staralam się uzupełniać białko jak mogę). Nie chcę Cię pouczać jak masz dbać o swoje dziecko, ale uważam, że w późniejszym etapie życia syna jeśli nadal zdecydujesz o braku mięsa w jego diecie powinniście się skonsultować z dietetykiem dla jego dobra .
Przecież to jest tak że nawet gdy współżyjesz w trakcie miesiączki to plemniki mogą przeżyć w organiźmie kilka dni. Sprawia to, że zapłodnienie jest możliwe nawet dłuższy czas po stosunku - kiedy po kilku dniach pojawia się owulacja, żywy plemnik znajdujący się w drogach rodnych kobiety ma szansę na wniknięcie do komórki jajowej. A dodadkowo w trakcie nieregularnych cyklów jakie towarzyszą nam - nastolatkom nie można tego wykluczać.
Kochana, tu nie chodzi o jedzenie po prostu białka tylko białka odzwierzęcego. Zawiera on egzogenne aminokwasy, których nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć samemu i musimy je pobierać z pokarmem, bo są one niezbędne aby prawidłowo się rozwijać. Szczególnie dotyczy to dzieci. Powinnaś skonsultować się w tej sprawie ze specjalistą, aby poinformował Cię co w takim razie powinien spożywać Roch aby uzupełnić te białka pochodzenia zwierzęcego. Gorąco pozdrawiam!😘❤
Matko aż mi się ciężko ogląda.. serio. Ja też miałam okrojoną wiedzę na ten temat w szkole, ale nigdy bym nie uwierzyła, że nie można zajść w ciąże podczas karmienia albo miesiączki. To jakieś zabobony (nasmarujcie się cebulą), szkoła może trochę poległa ale samemu to nie łaska się zainteresować? Iść do ginekologa, poczytać artykuły medyczne? Najlepiej zwalić winę na szkołę i konserwatywny kraj, a samemu umyć ręce bo to w 1/4 nie moja wina
dietę dziecka jest ciężej zbilansować ,ale dietetyk chyba nie jest konieczny , za to suplementacja D3 i B12 jest konieczna i pilnowanie wapnia ,białko jest łatwe ,ale wapń jest trudny:(. Ja kupowała mm to nie był mój wybór ,tak wyszło i jeszcze syn jadł comfort i te pierwsze kilka miesięcy kiedy jadł tylko mleko to ja za 10 puszek mleka płaciłam 330 zł , był taki moment że na samo mleko na miesiąc szło ok. 500 zł bo on jadł 15 puszek ,jeszcze byliśmy na jednorazówkach (OMG) więc 500 plus na bank nie starczało ;).
Kinga, nie przejmuj się hejtem uważam że twoje wyznanie mogło uchronić wiele niedoinformowanych kobiet przed nieplanowanym zajściem w ciąże,edukacja seksualna w naszym kraju woła o pomstę do nieba ,dlatego moim zdaniem tak ważna jest działalność takich osób jak Ty,bardzo doceniam twoją pracę i chęć dzielenia się swoją historią,trzymaj tak dalej! ps.nie ważna jest jakość techniczna twoich materiałów a treść, jakość zawsze można wypracować ;)
Uważam, że nastolatki powinny być edukowane (np w szkołach), co zrobić w sytuacjach gdy antykoncepcja zawiedzie (zarówno prezerwatywa, jak i tabletki), lub po prostu zdarzy się wpadka (również podczas miesiączki). W tych chorym, skrajnie konserwatywno-religijnym kraju jak Polska, to raczej niemożliwe, ale w takiej sytuacji zawsze powinna być możliwość bezpiecznej i legalnej aborcji. Gdy dziewczyna jest choć trochę myśląca i szybko zauważy niechcianą ciążę (do końca 9 tygodnia), to najlepszą metodą jest zakup tabletek poronnych. Skuteczność to ponad 99 procent. Są również bardzo bezpieczne. Każda nastolatka powinna mieć możliwość z nich skorzystać. Obecnie Polską rządzi partia, która zmusza do rodzenia nawet te dziewczyny i kobiety, które tego nie chcą.
Tak jak napisała już jedna osoba, jak decydujesz się na seks to licz się z konsekwencjami. To nie jest zabawka, ze będziesz wybierać czy tym razem urodzisz dziecko czy nie. Żałosne myślenie o własnej dupie.
@@aleksandradabrowska1508 Odpowiedzialność za wpadkę nie polega na rodzeniu niechcianych dzieci. Pomyśl choć trochę. Od wpadek jest aborcja, a obecnie jest prosta jak nigdy. Kupujesz tabletki poronne i u siebie w łazience usuwasz ciążę. Nawet nie potrzebujesz lekarza.
@@martynsoonoon8893 Jak decydujesz się na seks, a antykoncepcja zawiedzie, to możesz być w ciąży, ale nadal nie musisz rodzić dziecka. Kobieta decyduje czy urodzi dziecko i ma do tego prawo. Kinga Krzemińska też o tym zdecydowała z własnej woli.
To głupota mówić nastolatkom, że mogą usunąć. Nie dajmy się zwariować i bądźmy konsekwentni. Nie mówię, że seks jest tylko po to, by mieć dzieci. Wiem, że ludzie robią to dla przyjemności, ale pamiętajmy, że nie można unikać odpowiedzialnosci. Jak będziemy mówić, żeby spokojnie sobie ktoś usunął ciążę to najpierw pomyślmy, czy zabójstwo o dobre rozwiązanie.
Bardzo fajny film odpowiadasz szczerze i jesteś autentyczna ale zaszokowałas mnie tym współżyciem podczas miesiączki że to nie jednorazowa sytuacja ja nie wyobrażam sobie żeby wogule w tym czasie uprawiać sex.
metoda kalendarzyka nie polega na tym, że podczas okresu nie można zajść w ciążę. tylko poprzez sprawdzanie temperatury, sluzu, itd. mozna wyliczyć dni z niska szansa na zajście w ciążę. jest to trudna metoda i aby działa trzeba prowadzić taki kalendarzyk co najmniej rok, więc nie rozumiem czemu jest polecana nastolatkom
@@karolinalewandowska1294 tak, ale nawet metoda kalendarzyka stosowana dawno temu nie działała tak, że podczas okresu nie można zajść w ciążę, tylko jest to wyliczane
Czy miałaś wtedy regularne miesiączki ( czy jesteś pewna ,że to krwawienie ,to był "okres"? ) . Zajście w ciążę podczas menstruacji jest fizycznie niemożliwe od co .
Dlatego powinna być edukacja seksualna w szkołach. Bo panuje dezinformacja i powstają jakieś durne mity jak np to ze podczas okresu nie można zajść w ciążę, czy że stosunek przerywany to metoda antykoncepcji. Nie mam problemu do tej dziewczyny bo absolutnie cudownie że sobie radzi, że kocha Rocha i że ma przy sobie Mateusza. Bo to świadczy o dojrzałym podejściu do sprawy której się już nie cofnie. Natomiast szkoła powinna się zajmować edukacja również w tym temacie. Bo nie wszyscy rodzice mają potrzebna wiedze lekarska i pedagogiczna aby takie rozmowy przeprowadzać ze swoimi dziećmi.
Chyba zmieniłaś włosy😕ale bardzo ci w nich ładnie 😄i myślę że bardzo ważne jest właśnie to uświadamianie w sferze seksualności i nie może być to tematem tabu
Nie tylko dzieciom trzeba ją suplementować. Dziecko niejedzące mięsa może mieć niedobory tak samo jak dziecko mięso jedzące. Myśle, że Kinga o tym wie (nie chce się wtrącać i odpowiadać za osobę do której pytanie było zadane, jednak sama jestem wege i aż mnie gotują takie komentarze) Pozdrawiam 😊
Ja uważam że nie powinnaś Rochowi odbierać możliwości jedzenia mięsa, zwłaszcza że się dopiero rozwija, a nie konsultowaliscie tego ze specjalistą. Zresztą on sam powinien wybrać czy rzeczywiście chce być wege czy nie.
Narazie o Roszku decyduje mama - Kinga, kiedy Roszek będzie w stanie wyrazić swoją opinię na ten temat Kinga napewno mu nie zabroni jeść mięsa ;) Każda mama wie co jest dobre dla jej dziecka
To nie jest tak, ze w trakcie miesiączki się zachodzi w ciąże. Chodzi o to, że plemnik w organizmie kobiety może przeżyć nawet do 5 dni. I dopiero gdy miesiączka się kończy wtedy dochodzi do zapłodnienia - chociaż w momencie zapłodnienia nie ma zbliżenia z partnerem. Straszne jak wyglada edukacja seksualna w Polsce. Nawet gdy mówi się, ze w czasie miesiączki może dojść do zapłodnienia to nikt nie tłumaczy jak to wyglada i jak to jest możliwe. Tak wiec podczas miesiączki nie zachodzi faktycznie do zapłodnienia.
Moim zdaniem wegetarianizm nie jest zdrowy dla dziecka. Ty jesteś już dorosła przez co Twój organizm inaczej reaguje przy wegetarianizmie i dostarczaniu mniejszej ilości niektórych składników. Roch jest malutki i niektóre składniki odżywcze, które znajdują się w mięsie są mu potrzebne do prawidłowego rozwoju. Oczywiście to tylko moja sugestia.
Jeżeli chodzi o seks i tematy z nim powiązane to polecam profil na Instagramie: kasia_coztymseksem Obala wszystkie mity, ma mnóstwo zapisanych relacji, poczytajcie i pooglądajcie 😊
Cześć! Przepraszam, ze pytam tak w prost, ale w którym dniu okresu uprawiałaś seks gdy zaszłaś w ciąże i czy miałaś regularne miesiączki? My też współżyjemy w taki sposób, ale zawsze mam okres regularnie co 29 dni. Może miałaś krótkie cykle i owulacja wypadła Ci w dzień miesiączki?
Ale zrozum że organizm nie zawsze działa tak jak w podręcznikowej teori. Owulacja może nastąpić w każdym dni cyklu mimo iż w teorii (i najczęściej tak jest) powinna w połowie. Najwięcej wpadek właśnie bierze się stąd że kobiety uważają że są niepłodne przed okresem i w trakcie a to duży błąd. Bo tak jak faktycznie ileś razy, ileś cykli może tak się udać bo owulacja wystąpi tak jak powinna w mniej więcej połowie cyklu, ale za którymś razem organizm nie zadziała książkowo i dojdzie do owulacji w zupełnie innym momencie niż powinno. Organizm nie działa jak komputer, jest mnóstwo zmiennych które wpływają na proces dojrzewania jajeczka i owulacji, poziom hormonów też może gwałtownie się zmieniać, tym bardziej w młodym wieku. Dlatego nie ważne w którym to było dniu okresu bo zawsze można wpaść. Tak zaszła w ciążę moja mama i przyjaciółką w wieku 17 lat, tak właśnie dochodzi do nieplanowych ciąż - bo kobiety myślą że poza dniami plodnymi nie zajdą a jednak zachodzą. Niestety też o tym nie wiedziałam mając 16 lat i też przez rok, dopóki nie rozpoczęłam antykoncepcji hormonalnej, zdarzało mi się współżyć bez zabezpieczenia w miesiączke, tak naprawdę to czysty fart że nie wpadłam.. dzięki temu mogę teraz studiować, i na studiach medycznych naprawdę dogłębnie poznałam fizjologie organizmu, w tym cyklu kobiecego. Więc teraz wiedząc to czego nie wiedziałam będąc młodsza przestrzegam ciebie i inne dziewczyny które czytają - zabezpieczajcie się ZAWSZE, no chyba że liczycie się z tym że możecie zajść w ciążę, ale podejrzewam że raczej w liceum nie planuje się dziecka;)
Monika R tam zdaje sobie z tego sprawę, ale mam 23 lata i tak czy siak planujemy mieć dziecko za około rok :) pytam z czystej ciekawości, bo moje cykle są regularne i jestem ciekawa czy Kinia miała tez regularne i wpadka przez to ze owulacja zrobila psikusa czy miała nieregularne :)
To że jestes 4 lata wegetarianką to wcale nic nie znaczy(wypowiedzalas się na ten temat jakbyś była specjalistą a nie jestes to że u cb wszystko w porządku to nic nie znaczy każdy organizm jest inny.) Myślę że powinnaś chociaż z kimś to skonsultować. Oczywiście zaraz ktoś mn zhejtuje że przecież to jej dziecko i mama zawsze wie co dla dziecka najlepsze a to wcale nie prawda 😉i tu wcale nie chodzi tylko o jedzenie. Matką może się wydawać że jest najlepsze ale to jest tylko urojenie matek które chcą aby ich dziecko było idealne często takie zachowanie krzywdzi dzieci. Bardzo cię lubię ale w nie których tematach poprostu udajesz że się na tym znasz. (może nie świadomie) Mam nadzieję że odbierzesz to jako konstruktywną opinie a nie jako hejt
Roch to ładne i oryginalne imię. Lepszy Roch niż 20-ty Antek czy Kuba. Etymologia imienia Roch: imię germańskie, które może pochodzić od germańskie słowa hroc 'spokój' lub od skandynawskiego hrokr 'silny, dzielny'. Nie można wykluczyć też pochodzenia imienia od burgundzkiego słowa hroks czyli kruk. Kruk w religii Germanów był ptakiem świętym. Imię pojawia się w "Potopie" Sienkiewicza, a w "Chłopach" Roch jest tak ważną postacią we wsi, że nowonarodzone dziecko Hanki dostaje jego imię :)
dziękuje bardzo! ☺️
Etymologia z książki Henryka Frosa i Franciszka Sowy "Twoje imię".
@@kinga_krzeminska W 2019 w Polsce imię Roch nadano 46 razy, a 49 razy jako drugie imię :) Dane są ze strony dane.gov.pl (tam zakładka Społeczeństwo).
Dokładnie to bardzo fajne i oryginalne imię. 😊😀 I zgadzam się, już za dużo tych wszystkich Antków, Janków i Kubusiów, nudne to. 😫
Roch I jak zdrobniale ma mowic do niego ? Roszek xd ? Paranoja.
Jestem w szoku jak ‚nauczycielki’ mogą przekazywać takie wyssane z palca informacje młodym osobom🤦🏼♀️ Ale tobie gratuluje tego, ze podołałas wyzwaniu i jesteś świetna mama 🥰
Mi powiedziała że seks przerywany to najlepsza antykoncepcja XDDD
Moja pani od bio też tak mówiła XD
Teraz są jakiekolwiek informacje na ten temat, za niedługo nie może nie być edukacji seksualnej w szkołach i to mnie przeraża co wtedy będzie się działo. Niestety nie każdy rodzic uczy a co dopiero wspomina na takie tematy.
Podobnie jak Ty jestem zalamana i osłupiałam gdy usłyszałam, że ta "wiedzą" jest propagowana przez nauczycieli. Trudno winić młodzież za cokolwiek, już tym bardziej nikt nie ma prawa oceniac ich działań, ale poziom nauczania seksualnego jest PATOLOGICZNY
1:26 utrzymujecie się sami? Nie jest wam trudno?
2:15 nie wolelibyście mieszkać z rodzicami a pieniądze na mieszkanie zaoszczędzić?
4:31 rozmawiałaś z rodzicami o seksie zanim zaszłaś w ciążę? Wiedzieli że współżyjesz?
5:10 jak sobie radzisz z hejtem?
6:11 jakie było pierwsze słowo Rocha i kiedy je powiedział?
6:33 czemu daliście synowi na imię Roch?
7:00 będziesz robiła spotkanie z widzami jak kwarantanna się skończy?
8:01 nie bałaś się na początku wstawiać zdjęć Rocha?
8:51 jeśli Roch nie je mięsa to czy ma odpowiednio zbilansowaną dietę?
9:22 ile jesteście z Matim?
9:50 bałaś się że nie będziesz miała wystarczająco środków na utrzymanie siebie i dziecka?
10:50 jak zaszłaś w ciążę to nie chcieliście się zabezpieczać?
1. 1:26 🤙🤙
Nie każdy bohater nosi pelerynę
Dziekuje
Dziękiiii
Olga Getka kurde . Dzięki
Mój komentarz dotyczy JEDYNIE poziomu edukacji w szkołach. Litości! "Kalendarzyk" jest metodą planowania, a nie zapobiegania ciąży. Okres uniemożliwia zapłodnienie? Jak? Jestem zdruzgotana poziomem wychowania seksualnego w Polsce, załamana świadomością polskiej młodzieży i drżę o przyszłość tego kraju. Tym bardziej, że wychowanie seksualne nazywa się dzisiaj "seksualizacją", a świadomość własnej seksualności powoli staje się zbrodnią...
Bardzo dobrze, że poruszyłaś temat zabezpieczania. Widać jak nieodpowiedzialne jest olewanie edukacji seksualnej, chodzi mi tutaj o oczywiście dorosłych, którzy uważają, że to nie jest potrzebne i powielają jakieś chore mity.
A tak poza tym to film super!
Masz racje, ale samemu tez się powinno na ten temat edukować
Karolina Lewandowska Słuszna uwaga, to jest bardzo ważne, a tym bardziej, że dziś jest dużo więcej sprawdzonych informacji na ten temat w internecie niż 2/3 lata temu, warto z tego korzystać
Hania Rodziewicz dokładnie ☺️
+ 1
@@karolinalewandowska1294 Dokładnie, mimo że rozmawiam o tym z rodzicami to też sama poszukuję na ten temat informacji. Wiedzy nigdy dość tym bardziej, że niestety jak patrzę czasem na wypowiedzi niektórych ludzi to ręce opadają :P
Nie martw sie, co to za sztuka przyznawać sie do sukcesu, sztuką jest, przyznac sie do błędu i wyciągnąć z niego wnioski, przy tym przestrzegając inne osoby;)
Jak na swój wiek jesteś bardzo dojrzała osoba 😃 podoba mi sie to w Tobie,że jesteś szczera.Bylam o rok starsza od Ciebie jak zaszłam w ciążę dziś syn w tym roku kończy 18 lat.
Według mnie bardzo dobrze, że poruszyłś temat zabezpieczania 😁 to pokazuje jak istotna jest edukacja seksualna, od której na siłę próbuje się odchodzić w szkołach! 🙃 Albo te śmieszne lekcję WDŻ, na których puszczają jakiś film sprzed minimum 35 lat, który powiela takie właśnie mity jak to, że nie można zajść w ciążę podczas pierwszego razu czy miesiączki 🤦♀️
Ciekawi mnie gdzie wy mieliście ten wdż, u nas nigdy nikt tak nie powiedział i to jest straszne
NieTwójInteres w gimnazjum 💁♀️ jeśli ktoś miał ogarniętego nauczyciela, który nie traktował lekcji WDŻ jak jeden wielki temat tabu to ja bardzo zazdroszczę 🙃
@@izunia3580 U mnie w gimnazjum WDŻ-u uczyła nauczycielka matematyki, pobożna katoliczka. Były oczywiście filmy z lat 90. o nadgryzionych jabłkach i opalcowanych szklankach i o tym, że tampony są szkodliwe, ale była też tabelka, gdzie w jednej kolumnie były zalety naturalnych metod planowania rodziny a w drugiej wady antykoncepcji 😂 Pani też zadawała nam pytania mające zdyskredytować np. pigułki antykoncepcyjne typu: "Po pigułkach trzeba mieć 3 miesiące przerwy zanim zacznie się starać o dziecko. CO WTEDY Z SEKSEM?! Jak się zabezpieczyć?". Nie wpadła na to, że można użyć prezerwatyw 🙄 Czasy się zmieniają, nie wiadomo co będzie, ale na pewno będę się przyglądać jak wyglądają takie zajęcia w szkole moich dzieci (jeśli takie będą) i na pewno zareaguję jeśli będzie się działa taka maniana.
Ja osobiście uważam, że można edukować już małe dziecko mówiąc mu, że dziewczynka od chłopca różni się pewnymi narządami i to właśnie dzięki temu gdy dorosły pan i pani się w sobie zakochają i będą sobie na tyle ufać, że podzielą się swoim ciałem moją mieć razem dziecko. Poza tym warto edukować już od najmłodszych lat, że strefy intymne nie bez powodu się tak nazywają i nie można ich udostępniać każdemu. Przecież są nawet książeczki o częściach ciała dla najmłodszych. Niby takie proste, a i tak większość ludzi uważa, że są to rzeczy nie odpowiednie nawet dla młodych nastolatków, a tym bardziej dzieci, które już raczej same naocznie widzą różnice w obu płciach. Seks jest czymś normalnym, a zwłaszcza w czasie gdzie można wszystkiego o nim dowiedzieć się z internetu, szkoda tylko, że mało które forum wspomina o zabezpieczeniu albo konsekwencji takich działań dlatego poruszanie kwestii współżycia i protekcji jest takie ważne, zwłaszcza wśród nastolatków.
U nas na psychologii pani powiedziała, że można powiedzieć, że tata zasadził ziarenko u mamy i dziecko jest owocem miłości:)
@@Aga3375 To też brzmi jak plan, choć znając moje dzieci zapytałyby jakie to ziarenko albo jak je zasadził, a to byłoby już z lekka kłopotliwe do wyjaśnienia.
@@justyna9974 można posadzić wtedy z nimi kwiatka:) zrozumieją wtedy, że trzeba włożyć nasionko do ziemii, a one zinterpretują to na swój sposób, w zależności od wieku 😏 wraz ze wzrostem dzieci można modyfikować tłumaczenia 😇
@@Aga3375 I właśnie o to chodzi. Mamy dom z ogrodem i moje dzieci wiedzą, że nasiona zasadza się w ziemi by urosły z nich rośliny. Uważam, że nie powinno się błędnie tłumaczyć czegoś w taki sposób bo sperma to nie nasionko, a nasienie, którego się nie zasadza. Myślę, że czasy mówienia o dzieciach wziętych z kapusty minęły.
Super filmik, uważam, że bardzo dobrze, że poruszyłaś temat w jaki sposób zaszłaś w ciążę, ponieważ być może oglądają Cię młodsze dziewczyny lub nawet chłopcy, którzy współżycie mają jeszcze przed sobą i będą przynajmniej wiedzieli, że zajście w czasie miesiączki jest możliwe i zwrócą na to uwagę w przyszłości. Super, że teraz kilkunastoletnie osoby mogą dowiadywać się tak ważnych rzeczy również od youtuberów, bo nie każdy ma odwagę rozmawiać o tym z rodzicami a jak widać edukacja w szkole pozostawia wiele do życzenia.
Uwielbiam w tobie to ze opowiadając o ty sprawach mówisz bez owijania w bawełnę, wszystko pokazujesz takim jakim jest, bardzo miło się tego słucha 🥰 życzę abyś kiedyś była jedna z popularniejszych ytberek
Pisze to do młodych dziewczyn, które nie wiedzą jak się zabezpieczać. Dziewczyny pamiętajcie, żeby nigdy nie słuchać takich głupot że jak jest miesiączką to nie można zajść w ciążę, albo jak się trzy razy na prawej pięcie obrócisz w lewo a na lewej pięcie 5 razy w prawo to w ciąże nie zajdziesz. W ciąże można zajść praktycznie w każdym dniu cyklu, ponieważ tak dokładnie nie wiesz kiedy masz dni płodne, metoda na kalendarzyk to największa głupota jaka istnieje przy takich metodach antykoncepcji jakie mamy dostępne. Poza tym plemniki są w stanie przetrwać nawet do 72-h. Zakładanie przez faceta 2 prezerwatyw na raz to też duży błąd. Kolejną ważną sprawą jest aby prezerwatywa nie była za duża. Wiem, że seks bez gumek jest dużo bardziej przyjemny niż w ;). Jednak w przed wytryskiem może dochodzić do wydzielania preejakulatu, który też zawiera plemniki. Więc metoda stosunku przerywanego też nie działa. Pamiętajcie również, że jedynie prezerwatywa chroni was przed chorobami przenoszonymi droga płciową. Nie zgadzajcie się na stosunek bez prezerwatywy i bez zabezpieczeń wasz chłopak tak chce. To wy zostajecie z ewentualnymi konsekwencjami np. Chorobami wenerycznymi, HIV, lub dzieckiem. Nie każdy facet jest taki jak Kingi, że będzie na tyle odpowiedzialny, żeby się zajmować dzieckiem i wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Nie każdy rodzic jest na tyle wyrozumiały (może to nie jest dobre słowo) żeby was utrzymywać gdy wpadniecie. Pamiętajcie że część dziewczyn w takiej sytuacji jak Kinga musiało się udać do domu samotnej matki bo nie miały innego wyjścia.Największą skuteczność dają tabletki, plastry, wkładki i inne metody związane z hormonalną antykoncepcją. Rozumiem, że część z was nawet nie może sic sama do lekarz i nie chcecie iść z rodzicami albo wstydzicie się o tym porozmawiać. NIGDY nie bierzcie tabletek koleżanek. Tabletki dobiera ginekolog!!! Wizyta jeżeli już na nią idziecie nie jest straszna wiec nie słuchajcie opowieści z piekła rodem. Nie każdy ginekolog jest za przepisywaniem tabletek antykoncepcyjnym dziewczyną poniżej 25 roku życia. Tabletki antykoncepcyjne w większości przypadków nie obciążają wątroby, więc bez uzasadnionych badań medycznych i bez konsultacji z ginekologiem nie należy ich odstawiać.
Czyli:
*Stosunek przerywany może prowadzić do ciąży
*możesz zajść w ciąże przy każdym stosunku (nawet tym podczas miesiączki)
*nie należy używać 1 prezerwatywy ( nie 2 na raz czy 3, to jedynie zmniejsza skuteczność)
*prezerwatywa musi być w odpowiednim rozmiarze
*Tylko prezerwatywy dają ochronę przed chorobami przenoszonymi drogą płciową
*Tabletki lub inne środki hormonalne używajcie tylko gdy przepisze je wam GINEKOLOG (a nie tabletki: koleżanki, mamy, babci)
*Gdy bierzecie tabletki pamiętajcie o regularności ( tak jedna tabletka może sprawić, że zajdziecie w ciążę)
*tabletek nie dostawia się samemu od tak bo może to powodować problemy związane z miesiączką
Na lekcjach wdż też słyszałam,że nie zajdzie się w trakcie miesiączki 🤦🏼♀️ Szkoda, że osoby które edukują młodych ludzi przekazują takie błędy. Dużo zdrówka dla całej rodzinki 🥰
U nas mówili, że to nie jest zabezpieczenie a może prowadzić np do zapalenia pęcherza
4:31
Gdybym moi rodzice dowiedzieli się, że współżyje w wieku 16 lat to by ten chłopak już nie mógł u mnie nocować itd. Ogólnie gdy miałam 16 lat to wdż był dla mnie mega krępujący. Nauczycielka na każdej lekcji dawał mnie jako wzór, bo miałam chłopaka w równoległej w klasie. Za każdym razem gdy była mowa o antykoncepcji rzucała do mnie jakieś niezręczne uwagi... To było mega straszne bo wtedy miałam bardzo złe podejście do samej siebie. Zrób kiedyś vlog o antykoncepcji, dużo młodych dziewczyn cię ogląda :D
NieTwójInteres ale słabo;/
Wow to u mnie na wdż nawet tematu o antykoncepcji nie bylo tylko gdzie pójść na randkę lub jaki powinien byc twój partner 😂
@@laurakochanowska6394 Takk, u mnie też
Jest to mega fajne q&a pod tym względem, że mówisz otwarcie o seksie i temacie zabezpieczania, jest to przydatne dla młodych osób. Doceniam, że ''odkrywasz'' jakąś część swojej prywatności i o tym mówisz. Mało jest takich osób, bo dla większości jest to temat krępujący w codziennym życiu, a co dopiero mowa o internecie. Patrząc na Ciebie-pomimo, że jesteś ode mnie młodsza-jesteś dla mnie wzorem jak można sobie dobrze radzić mając na głowie teraz dom, dziecko i jeszcze naukę, która nie jest łatwiejsza przez internet, bo jednak nie powiesz małemu dziecku ''teraz będę się uczyć, a ty zajmij się sobą''. Super, że masz Mateusza, który jest dla Ciebie wsparciem i, że daliście radę przejść przez to razem i nadal przechodzicie. Ja, jako obca osoba powiem, że jestem z Ciebie dumna i bardzo Wam kibicuje. Życzę wytrwałości, pozytywnego myślenia i dużo zdrówka, bo teraz na pewno się przyda:)
To nie jest hejt! Chciałam tylko wyjaśnić kwestie zachodzenia w ciąże podczas miesiączki i podczas karmienia piersia:
1. Podczas miesiączki MOŻNA zajść z ciąże. Zależy to w głównej mierze od naszego cyklu miesiączkowego, który musimy same nauczyć się kontrolować, jeżeli chcemy używać tego jako zabezpieczenie. W zależności od długości cyklu (książkowa liczba dni to 28) im krótszy cykl tym wieksze prawdopodobieństwo zajścia w ciąże właśnie w tym czasie. Jest to zależne od tego, że pierwszy dzień nowego cyklu to pierwszy dzień krwawienia miesiączkowego. Krwawienie trwa średnio 3-5-7 dni. Kwestia indywidualna. Czyli jak kończy się miesiączka to jesteśmy już tego 3-5-7 dnia cyklu. Owulacja czyli moment kiedy można zajść w ciąży wynosi 14 dni przed miesiączka. Czyli jeżeli nasz cykl miesiączkowy ma 28 dni to owulacja będzie 14 dnia cyklu. Tutaj musimy określić granice błędu, czyli tego ze po prostu nasz organizm przyspieszy owulacje o jeden dzień do przodu,albo opóźni o jeden dzień. Dlatego na owulacje przypadają 3 dni. Plemniki, która zostaną „wpuszczone” do ciała kobiety podczas stosunku mogą przetrwać do 5-7 dni (ale w środowisku zewnętrznym, np. na prześcieradle żyją bardzo krótko!). Dlatego nawet jeżeli stosunek odbył się tydzień przed owulacja, na tym przykładzie w 7 dniu cyklu to kobieta może zajść w ciąże w czasie owulacji przypadającej na 14 dzień. Należy też pamiętać, że ciało kobiety to nie komputer i procesy w nim zachodzące są zmienne szczególnie u młodych dziewczyn, które od niedawna zaczęły miesiączkować. Poza samym liczeniem dni podczas prowadzenia kalendarzyka jest również pomiar temperatury ciała i pare innych parametrów o których można poczytać na medycznych stronach w internecie, np. Na stronie medycyny praktycznej. Każdy ma prawo do wyboru metody antykoncepcji aczkolwiek, metoda kalendarzykowa, która nie jest prowadzona bardzo solidnie nie jest polecana.
2. Podczas karmienia piersią również MOŻNA zajść w ciąże. Aczkolwiek podczas połogu (czas 6 tygodni po porodzie) nie powinno odbywać się stosunków płciowych, aż do wizyty u ginekologa ze względu na to, że organizm wraca do stanu sprzed ciąży. Po tym czasie na wizycie można zapytać o możliwe metody antykoncepcji jakie możemy stosować. I tez każda kobieta jest inna i niektóre z nas mogą szybko odzyskać owulacje (okres kiedy można zajść w ciąże), a u niektórych kobiet stanie się to dopiero po zaprzestaniu karmienia piersią. Mogą tez występować owulacje bez krwawienia miesiączkowego, co też może wprowadzać w błąd.
To co napisałam nie jest porada medyczną, jest to napisane w (mam nadzieje) dość prosty sposób wyjaśnienie dlaczego u jednej z nas tak się stanie, a u innej wszystko przebiegnie bez większego zarzutu.
Bardzo się cieszę, że ktoś porusza ten temat w internecie. Nie można hejtować za takie rzeczy! Edukacja w tym temacie jest kluczowa i nie można się bać o tym mówić! ❤️
Trzeba pamiętać, że kalendarzyk najlepiej sprawdza się u kobiet, które skończyły już okres dojrzewania (czyli de fakto 21 lat) i mają regularny okres, nie przyjmują leków, które mogę mieć wpływ na hormony, nie piją alkoholu, nie zarywają nocek oraz nie mają bardzo silnego stresu.
Super że opowiedzialas o historii zajścia w ciążę, sądzę że wiele osób mogłaś tym uswiadomic! 💓
Każdy z nas w młodym wieku popełnia błędy, chociażby za wczesne współżycie. Ale to nie powód aby wytykać błędy. Inni w tym czasie robią gorsze rzeczy. Masz wielkie szczęście mając przy sobie takich rodziców, pomocnych i z ogromnym wsparciem. Za kilkadziesiąt lat będziesz to dobrze wspominać. Najważniejsze że podjęłaś sie tak ogromnego wyzwania, bo nie kazdy potragi stawić temu czoła. Życzę wam wszystkiego dobrego i pozdrowienia dla rodziców. : ))
Też mówili że nie można zajść w ciąże w trakcie miesiączki ale to nieprawda ponieważ nasienie w ciele kobiety potrafi przeżyć pare dni ;)
owszem potrafi ale w sprzyjających warunkach, a krew miesiączkowa nie należy do tych świetnych warunków dla plemników. Dlaczego można zajść w czasie miesiączki w ciąże- jak masz nieregularny albo krótki cykl, to owulacja może nastąpić szybko po miesiączce wtedy zajdziesz. Jeśli twój cykl liczy 28 dni i więcej to nastąpi ona około 14 dnia cyklu.W czasie miesiączki jak się ktoś decyduje na sex warto założyć prezerwatywę- nie tylko chroni przed ciążą( jak się nie planuje), ale i przed zapaleniem moczowo -płciowym o który łatwo w te dni.
Metoda kalendarzykowa jest zawodna jak każda inna, ale podstawa aby ją stosować jest regularny cykl obserwowany przez minimum rok a nawet dwa lata (obserwujemy nie tylko miesiączkę ale też śluz, temperaturę) i na podstawie tych obserwacji określamy kiedy mamy owulacje (najczęściej 14 dni przed miesiączka) w założeniu że twój REGULARNY Cykl ma 30 dni jest to 16 dzień cyklu miesiączkowego, jeśli 20 jest to dzień 6 czyli u niektórych osób wypada na miesiączkę. Metoda jest trudna ponieważ nawet nieprzespana noc może zaburzyć twój cykl, trzeba dobrze znać organizm i mieć przede wszystkim regularny cykl. Uważam że nawet jeśli spełnia się te kryteria warto się zabezpieczać. I najważniejsze jesteś młoda dziewczyna więc z reguły twój cykl jeszcze nie jest w pełni ustalilizowany i dojrzały, nawet jeśli wszystko według Ciebie jest okej i masz regularny cykl, twój organizm jeszcze dojrzewa. Także metoda kalendarzykowa wg mnie będzie zawodna u większości nastolatków regularnie uprawiających sex bez zabezpieczenia, nawet tych którzy idealnie będą obserwować swój organizm 😉
Dokładnie ☺️ w przypadku młodych osób najlepszą metodą są prezerwatywy albo tabletki. Takie liczenie dni płodnych i niepłodnych to żadne zabezpieczenie
Szkoda że w szkole tak uczą że to jest najlepsza metodą i taka nieświadomość i uczenie głupot później skutkuje
Odnośnie tematu zajścia w ciążę podczas miesiączki..bo z komentarzy poniżej można wnioskować że oczywiste jest to że w ciąże zachodzi się przez caly miesiąc xd to nie do końca jest tak że mówienie że podczas miesiączki nie zachodzi się w ciąże to kłamstwo xd Oczywiście że okres sam w sobie jako krwawienie nie zabezpiecza nas w żaden sposób przed ciążą.. natomiast biorąc pod uwage fizjologiczny cykl miesiączka nie jest czasem zachodzenia w ciąże :D Jeżeli ktoś ma nieregularne cykle to jest to oczywiste że metoda "kalendarzyka" jako metoda planowania rodziny nie ma absolutnie żadnego sensu.. a u młodych dziewczyn te cykle zazwyczaj są nieregularne.. natomiast prawdą też jest że na zajście w ciąże w miesiącu mamy jakieś 24h podczas których żyje komórka jajowa.. wziąć pod uwage trzeba też to że plemniki są w stanie przeżyć max 5-7 dni.. więc współżycie kilka dni przed owulacją może doprowadzić do ciąży.. metoda "kalendarzyka" nie jest metodą antykoncepcji natomiast przy regularnym cyklu.. regularnych obserwacjach śluzu i pomiarach temperatury jest się w stanie na bieżąco kontrolować moment cyklu w którym się jest.
Mam 17 lat i nadal jestem dziewicą, nie mam aktualnie chłopaka więc nie interesuje się teraz tematem antykoncepcji, też słyszałam że podczas miesiączki nie można zajść w ciążę i teraz mam taki szoook, dzięki że poruszyłaś ten temat, bo dalej bym w to wierzyła (w sumie taki paradoks że lekcja teoretycznie poświęcona seksualności w szkole wprowadziła mnie w błąd, a laska z internetu uświadomiła mi prawdę) Jak będę zamierzała zacząć moje życie seksualne to zdecydowanie poczytam o zabezpieczeniach jakąś mądra książkę. Ale serio, jeszcze raz dzięki! Pozdrawiam cieplutko i meeega podziwiam że jesteś taka dzielna!
Kinga 123 lepiej się wyedukować na temat antykoncepcji ZANIM będzie się mieć chłopaka i zacznie się współżycie. Polecam np książkę sexed pl albo profil na insta kasia_coztymseksem
"17 lat i nadal jestem dziewicą" To smutne, że podkreślasz jedno słowo "NADAL". Co mają powiedzieć kobiety, które np w wieku 24lat są NADAL dziewicami?
Sexdpl polecam bardzo
@@sultan5929 Nie o to mi chodziło! 🤔 Nie uważam że to coś złego albo że muszę stracić dziewictwo bo to dla mnie jakiś ciężar. Aktualnie nie jestem gotowa, ale w przyszłości raczej będę miała to za sobą więc napisałam to w tym kontekście.
@@anetakardasz3176 taki mam plan :)
Miałaś prawo nie widzieć ze to ze nie można zajść w ciąże podczas okresu jest nie prawda . Każdy popełnia błędy , jak widać była to wina tego jak uczyli w szkole bo w zasadzie samo zdanie zasadniczo jest prawdzie bo podczas okresu nie można zajść w ciąże ale można zajść w ciąże jeśli uprawia się seks podczas okresu. Plemniki żyją spokojnie w organizmie kobiety do kilku dni więc (zależnie od czasu trwania miesiączki i dnia w którym dochodzi do zbliżenia ) to plemnik spokojnie może przetrwać czas w którym będzie mogło dość do zapłodnienia ;)
Basia Szymańska Szkoła powinna pomagać, ale w moim interesie jest żeby jak najlepiej się zabezpieczyć. Idź do ginekologa jak nie uczą. Szkoła Ci potem nie będzie pomagac w utrzymaniu dziecka, ale najlepiej jest szukać winy u innych że się zaszło 🤦🏼♀️
domix. so ona nie szuka winy.. ale jeśli ktoś z osób które powinny być autorytetami tak mówi to logiczne ze się mu wierzy . Skoro tak jej w szkole powiedzieli ze nie można to czemu miała szukać dziury w całym i iść jeszcze do ginekologa.
Super ze mówisz o sytuacji z miesiączka bo wiele osób można uświadomić!
W temacie antykoncepcji warto dodać, że seks podczas miesiączki jest dużo bezpieczniejszy dla kobiety kiedy używa się prezerwatyw. Podczas miesiączki kobiety są bardziej narażone na infekcje intymne, a oprócz tego jest to bardziej higieniczne. Fajnie, że poruszyłaś ten temat, bo każda wiedza na temat antykoncepcji jest potrzebna. Od siebie dodam jeszcze, że jeśli jest się młodą osobą, nieprzygotowaną na macierzyństwo warto zastanowić się czy ta odrobinę większa przyjemność (seks bez prezerwatywy) jest tego warta. Jeśli taką decyzję podejmuje się razem zupełnie to rozumiem ale dziewczyny - nie dajcie się namówić partnerom na brak zabezpieczenia tylko dlatego, że w gumce nie jest tak fajnie (szczególnie jeśli to nowy partner, którego nie jesteście pewne)
Bardzo podziwiam, że nie boisz się mówić otwarcie o takich rzeczach. Kłaniam się! Super dziewczyna
Mega szacunek za ostatnią odpowiedź!💓 Cenie ludzi którzy umieją przyznać się do błędu🥰 U Ciebie to już wgl sprawa odpowiedzialności też osób trzecich - nauczycieli czy rodziców, więc myślę że nie do końca masz czym się przejmować, gdy zaszlas w ciążę byłaś bardzo młoda i to normalne że niektórzy rzeczy się wtedy nie wie, tymbardziej gdy ktoś starszy i "mądrzejszy" przekazuje Ci taka "fałszywa" wiedzę. Doskonale sobie radzisz, z całego serduszka Ci kibicuje! 💓
dziękuje bardzo 💗
Też zaszłam w ciążę podczas miesiączki, chodź też wszyscy w szkole mówili że podczas miesiączki się nie da ;)
Gabrysia XD też w młodym wieku?
@@wiecznafanka4059 to juz nie twoja sprawa 😉
@@zuzkial4339 czemu? To istotne czy takie wyobrażenie jest tylko dla dzieci czy też dorosłych
@@izunia3580 twoja nazwa mówi sama za siebie
@@zuzkial4339 spoko i xD ci na drogę
Jesteś na prawdę super mamą, uważam że mało kto poradziłby sobie z wychowaniem maluszka, na prawdę podziwiam twoja cierpliwość i wytrwałość ❤️
Jesteś mega silną osobą, podziwiam Cię że tak sobie dobrze radzisz! Przykre, że w szkole usłyszałaś takie bzdury odnośnie metody kalendarzyka. Ale myślę, że sprawy się tak potoczyły że jesteś szczęśliwa! Pozdrawiam serdecznie 😊
Jeśli twój cykl trwa 28 dni to możesz współżyć bez zabezpieczenia tylko 2 pierwsze dni miesiączki, bo wtedy szansa na to, że plemniki przeżyją do owulacji jest żadna. Każdego kolejnego dnia ryzyko jest już większe.
Fajnie, że w końcu odważyłaś się nam odpowiedzieć na pytanie które padło jako ostatnie😁🙏 Myślę, że dla co niektórych to dobra rada/przestroga.👌Ludzie nieszczęśliwi i pełni nienawiści i tak będą pisać różne głupie rzeczy. Nie ma co się przejmować. 😘 Podziwiam jak świetnie sobie radzisz w roli mamy! ❤️
Podziwiam że mówisz o wszystkim tak szczerze ❤️ jeśli chodzi o hejty to tym się wgl nie przejmuj bo niektórzy ludzie chcą innym naprawdę uprzykrzyć życie 🥺❤️ mega cie lubię i zostaje na dłużej 💕
Niestety ale w szkołach często mówią na WDŻ że nie można zajść w ciążę podczas okresu czy że najlepsza antykoncepcją to stosunek przerwywany co jest kolejna głupotą
Cieszę się, ze jakiś czas temu trafiłam na Twój kanał. Jesteś bardzo dojrzała dziewczyna jak na swój wiek ☺️ Tworzycie naprawdę wspaniałą rodzinkę ❤️
Ja miałam mega fajną nauczycielkę od wdż. Była co prawda bardzo pezpośrednia, więc dziewczyny z mojej klasy często krępowały się na jej lekcjach, ale dla mnie słowo "seks" nie było czymś krępującym, tylko normalnym i ludzkim, więc nie miałam problemu angażować się w lekcjach. Doskonale pamiętam lekcje o antykoncepcji, kiedy pani, żeby wiedza została nam w głowie, po prostu usiadła z nami w kole, i jak "koleżanka" zaczęła się śmiać z głupoty ludzi, któezy bawią się w zakładanie prezerwatyw ustami, czy wierzą w moc stosunku przerywanego, następnie wyciągnęła atrapę penisa i po prostu pokazałq nam jak bezpiecznie i prawidłowo założyć prezerwatywę i omówiła po kolei (w ciekawy sposób) wszystkie metody antykoncepcji
Kinia, chcialam ci cos powiedziec o hejtach. Na poczatku Julka Kobus rowniez swietnie sobie radzila z hejtami bo przygotowala sie ze jej tresc jest kontrowersyjna: ciaza w wieku 19 lat, duzo starszy partner, samotne wychowywanie itp. Pozniej gdy po prostu zaczela mowic o innych rzeczach i zaczela byc mniej kontrowersyjna to przestala dostawac tyle hejtu i kazdy hejt ktory teraz dostaje bardzo ja dotyka.
Jesteś super i mega jest to ze jesteś otwarta!!😍❤️
Nie chcę byś odebrała to jako hejt jednak zwróciło moją uwagę to, że Twoje dziecko nie je mięsa, narazie póki jest mały nie będzie to aż tak odczuwalne, ale dziecko w okresie rozwoju i poznawania świata, potrzebuje dużych ilości białka i niedostarczenie mu go może wywołać negatywne skutki, z którymi Twój syn może borykać się całe życie. Pamiętaj, że każdy organizm jest inny i to, że ty nie masz niedoborów (i że wegetarianie i weganie też jakoś żyją) nie znaczy, że twój syn nie będzie ich miał (Tu mogę podać przykład mojej proby wegetarianizmu, która zakończyła się niedoborem choć staralam się uzupełniać białko jak mogę). Nie chcę Cię pouczać jak masz dbać o swoje dziecko, ale uważam, że w późniejszym etapie życia syna jeśli nadal zdecydujesz o braku mięsa w jego diecie powinniście się skonsultować z dietetykiem dla jego dobra .
jemy duże ilości białka ☺️
Przecież to jest tak że nawet gdy współżyjesz w trakcie miesiączki to plemniki mogą przeżyć w organiźmie kilka dni. Sprawia to, że zapłodnienie jest możliwe nawet dłuższy czas po stosunku - kiedy po kilku dniach pojawia się owulacja, żywy plemnik znajdujący się w drogach rodnych kobiety ma szansę na wniknięcie do komórki jajowej.
A dodadkowo w trakcie nieregularnych cyklów jakie towarzyszą nam - nastolatkom nie można tego wykluczać.
Moja koleżanka niedawno urodziła. Ma 17 lat. Podziwiam za odwagę na prawdę
Kochana, tu nie chodzi o jedzenie po prostu białka tylko białka odzwierzęcego. Zawiera on egzogenne aminokwasy, których nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć samemu i musimy je pobierać z pokarmem, bo są one niezbędne aby prawidłowo się rozwijać. Szczególnie dotyczy to dzieci. Powinnaś skonsultować się w tej sprawie ze specjalistą, aby poinformował Cię co w takim razie powinien spożywać Roch aby uzupełnić te białka pochodzenia zwierzęcego. Gorąco pozdrawiam!😘❤
Brawo za szczerość w kwestii zabezpieczenia!! Ściskam jak zawsze całą rodzinkę❤️
Czy tylko mi nie przeszkadza żaden szum chyba że jakiś okropny ? Ludzie Ale wy macie wrażliwe uszy xD
ciężko się ogląda z takim dźwiękiem, a tak po za tym to miło, otwarta i pozytywna 😊
Szanuje za szczerość!❤️
Boże święty xD polska edukacja seksualna xD kalendarzyk xD w okres nie można zajść xD kisne
Matko aż mi się ciężko ogląda.. serio. Ja też miałam okrojoną wiedzę na ten temat w szkole, ale nigdy bym nie uwierzyła, że nie można zajść w ciąże podczas karmienia albo miesiączki. To jakieś zabobony (nasmarujcie się cebulą), szkoła może trochę poległa ale samemu to nie łaska się zainteresować? Iść do ginekologa, poczytać artykuły medyczne? Najlepiej zwalić winę na szkołę i konserwatywny kraj, a samemu umyć ręce bo to w 1/4 nie moja wina
🤣
Sorry, ale takie mam wrażenie po obejrzeniu filmików i przeczytaniu komentarzy
U mnie na WDŻ również mówiono takie rzeczy... z tego co widać to oni powinni się doedukować zanim zaczną uczyć młode osoby...
Dlatego należy edukować się samemu jeśli chodzi o tak ważne tematy 🤷🏼♀️
Bardzo dziwny głos 😕 Ale to nic zbieram się za oglądanie 🥰
Też jest jakiś dziwny głos, jak byś miała na mikrofonie nałożoną folie aluminiową🤣 ciężko się ogląda
To nie oglądaj
@@patka09x27 nie chodzi o chejt tylko o powiedzenie o problemie
@@julianniejuliusz5893* hejt :)
dietę dziecka jest ciężej zbilansować ,ale dietetyk chyba nie jest konieczny , za to suplementacja D3 i B12 jest konieczna i pilnowanie wapnia ,białko jest łatwe ,ale wapń jest trudny:(. Ja kupowała mm to nie był mój wybór ,tak wyszło i jeszcze syn jadł comfort i te pierwsze kilka miesięcy kiedy jadł tylko mleko to ja za 10 puszek mleka płaciłam 330 zł , był taki moment że na samo mleko na miesiąc szło ok. 500 zł bo on jadł 15 puszek ,jeszcze byliśmy na jednorazówkach (OMG) więc 500 plus na bank nie starczało ;).
Ciesze sie ze poruszyłaś temat zajscia w ciążę bo bardzo mozliwe ze sporo dziewczyn nie wie ze da sie zajsc w ciążę podczas okresu
Dzięki że powiedziałaś o tej miesiączce. Nigdy sie nad tym nie zastanawiałam
Mi też na wdż gadali takie głupoty o kalendarzyku.Nie rozumiem jak np. Nauczycielki uczące biologi nie wiedzą o tak podstawowych rzeczach :(
Ja cie... ŚWIETNY FILM! byłam tak zaciekawiona o czym mowisz ze nie slyszalam co przyjaciolka do mnie mowi :D
jak zawsze świetny filmik
Moze nagrywaj kawałek i oglądaj żeby zobaczyć jaki jest głos?
Mam niedosyt! ❤️ Ale film super jak zawsze 🔥Buziaki
Kinga, nie przejmuj się hejtem uważam że twoje wyznanie mogło uchronić wiele niedoinformowanych kobiet przed nieplanowanym zajściem w ciąże,edukacja seksualna w naszym kraju woła o pomstę do nieba ,dlatego moim zdaniem tak ważna jest działalność takich osób jak Ty,bardzo doceniam twoją pracę i chęć dzielenia się swoją historią,trzymaj tak dalej!
ps.nie ważna jest jakość techniczna twoich materiałów a treść, jakość zawsze można wypracować ;)
Uważam, że nastolatki powinny być edukowane (np w szkołach), co zrobić w sytuacjach gdy antykoncepcja zawiedzie (zarówno prezerwatywa, jak i tabletki), lub po prostu zdarzy się wpadka (również podczas miesiączki).
W tych chorym, skrajnie konserwatywno-religijnym kraju jak Polska, to raczej niemożliwe, ale w takiej sytuacji zawsze powinna być możliwość bezpiecznej i legalnej aborcji.
Gdy dziewczyna jest choć trochę myśląca i szybko zauważy niechcianą ciążę (do końca 9 tygodnia), to najlepszą metodą jest zakup tabletek poronnych. Skuteczność to ponad 99 procent. Są również bardzo bezpieczne. Każda nastolatka powinna mieć możliwość z nich skorzystać. Obecnie Polską rządzi partia, która zmusza do rodzenia nawet te dziewczyny i kobiety, które tego nie chcą.
Seks jest dla odpowiedzialnych i dorosłych osób. Jeśli nastolatkowie decydują się na ten krok to powinni wziąć odpowiedzialność w razie "wpadki".
Tak jak napisała już jedna osoba, jak decydujesz się na seks to licz się z konsekwencjami. To nie jest zabawka, ze będziesz wybierać czy tym razem urodzisz dziecko czy nie. Żałosne myślenie o własnej dupie.
@@aleksandradabrowska1508 Odpowiedzialność za wpadkę nie polega na rodzeniu niechcianych dzieci. Pomyśl choć trochę. Od wpadek jest aborcja, a obecnie jest prosta jak nigdy. Kupujesz tabletki poronne i u siebie w łazience usuwasz ciążę. Nawet nie potrzebujesz lekarza.
@@martynsoonoon8893 Jak decydujesz się na seks, a antykoncepcja zawiedzie, to możesz być w ciąży, ale nadal nie musisz rodzić dziecka. Kobieta decyduje czy urodzi dziecko i ma do tego prawo. Kinga Krzemińska też o tym zdecydowała z własnej woli.
To głupota mówić nastolatkom, że mogą usunąć. Nie dajmy się zwariować i bądźmy konsekwentni. Nie mówię, że seks jest tylko po to, by mieć dzieci. Wiem, że ludzie robią to dla przyjemności, ale pamiętajmy, że nie można unikać odpowiedzialnosci. Jak będziemy mówić, żeby spokojnie sobie ktoś usunął ciążę to najpierw pomyślmy, czy zabójstwo o dobre rozwiązanie.
Bardzo fajny film :))) lepiej według mnie jak wstawiasz krótsze filmy :))
Teraz też jest mega słaba jakośc dźwięku.. Ciężko się słucha
Jeju! Mam zaległości u ciebie z 2 miesiące około i jak Ci włosy urosły oś tego czasu! ❤️
Bardzo fajny film odpowiadasz szczerze i jesteś autentyczna ale zaszokowałas mnie tym współżyciem podczas miesiączki że to nie jednorazowa sytuacja ja nie wyobrażam sobie żeby wogule w tym czasie uprawiać sex.
Zawsze oglądałam po 10 hah❤️super film ❤️
Ale mam niedosyt! 😜 Świetny! ❤
metoda kalendarzyka nie polega na tym, że podczas okresu nie można zajść w ciążę. tylko poprzez sprawdzanie temperatury, sluzu, itd. mozna wyliczyć dni z niska szansa na zajście w ciążę. jest to trudna metoda i aby działa trzeba prowadzić taki kalendarzyk co najmniej rok, więc nie rozumiem czemu jest polecana nastolatkom
Jak można współżyć w trakcie miesiączki????? No jak??????
Nie każdy się tego brzydzi. Różni są fetyszyści 🙂
O kurczę... Ale tak nie działa kalendarzyk... Skąd wzięłaś taką akurat metodę?
Kalendarzyk to ogólnie głupota
@@karolinalewandowska1294 tak, ale nawet metoda kalendarzyka stosowana dawno temu nie działała tak, że podczas okresu nie można zajść w ciążę, tylko jest to wyliczane
Już się zabieram za oglądanie ❣️
O nowe foto na koniec 😊
Chyba ze chrztu Rocha 😒?
Miło Cię znów widzieć Pozdro dla was
W tamtym pomieszczeniu był lepszy głos 😘
Czy miałaś wtedy regularne miesiączki ( czy jesteś pewna ,że to krwawienie ,to był "okres"? ) . Zajście w ciążę podczas menstruacji jest fizycznie niemożliwe od co .
Dlatego powinna być edukacja seksualna w szkołach. Bo panuje dezinformacja i powstają jakieś durne mity jak np to ze podczas okresu nie można zajść w ciążę, czy że stosunek przerywany to metoda antykoncepcji.
Nie mam problemu do tej dziewczyny bo absolutnie cudownie że sobie radzi, że kocha Rocha i że ma przy sobie Mateusza. Bo to świadczy o dojrzałym podejściu do sprawy której się już nie cofnie. Natomiast szkoła powinna się zajmować edukacja również w tym temacie. Bo nie wszyscy rodzice mają potrzebna wiedze lekarska i pedagogiczna aby takie rozmowy przeprowadzać ze swoimi dziećmi.
Super materiał więcej takich filmow
Miłego dnia !♥️🌻 Super film 👏
Chyba zmieniłaś włosy😕ale bardzo ci w nich ładnie 😄i myślę że bardzo ważne jest właśnie to uświadamianie w sferze seksualności i nie może być to tematem tabu
Czy wiesz ze wegetariańskim dzieciom trzeba suplementowac Wit B12?
Nie tylko dzieciom trzeba ją suplementować. Dziecko niejedzące mięsa może mieć niedobory tak samo jak dziecko mięso jedzące. Myśle, że Kinga o tym wie (nie chce się wtrącać i odpowiadać za osobę do której pytanie było zadane, jednak sama jestem wege i aż mnie gotują takie komentarze)
Pozdrawiam 😊
Roch urodził się w ten sam dzień co ja !
O ja juz niedlugo 50 k🤗🤗❤️❤️
Moja znajoma też zaszła w ciążę podczas miesiączki
Zawsze w takich filmikach masz głos tak że takie coś dziwne jakby glos dziwny ☺Uwielbiam ciebie ! W grzywce wyglądasz lepiej niż bez
Planujesz studia?? Jesli tak to jakie
Rodzice matiego tez wam pomagają ?
❤️ Podoba mi się to zdanie. ---> 3:55 ❤️ Super film, pozdrawiam!
jeju ale fajnie się Ciebie słucha hah
Proszę popraw dźwięk
Ja uważam że nie powinnaś Rochowi odbierać możliwości jedzenia mięsa, zwłaszcza że się dopiero rozwija, a nie konsultowaliscie tego ze specjalistą. Zresztą on sam powinien wybrać czy rzeczywiście chce być wege czy nie.
Narazie o Roszku decyduje mama - Kinga, kiedy Roszek będzie w stanie wyrazić swoją opinię na ten temat Kinga napewno mu nie zabroni jeść mięsa ;) Każda mama wie co jest dobre dla jej dziecka
@@Patrycja_-tl7ft Zgadza się, ale mimo wszystko ja bym to skonsultowal z dietetykiem.
@@bigpapamonte2199 A swoją dietę konsultowalas z dietetykiem?
@@bigpapamonte2199 a ty konsultujesz swoją dietę z dietetykiem? Zaimij się swoim życiem a nie wpieprzasz się w czyjeś.
To nie jest tak, ze w trakcie miesiączki się zachodzi w ciąże. Chodzi o to, że plemnik w organizmie kobiety może przeżyć nawet do 5 dni. I dopiero gdy miesiączka się kończy wtedy dochodzi do zapłodnienia - chociaż w momencie zapłodnienia nie ma zbliżenia z partnerem. Straszne jak wyglada edukacja seksualna w Polsce. Nawet gdy mówi się, ze w czasie miesiączki może dojść do zapłodnienia to nikt nie tłumaczy jak to wyglada i jak to jest możliwe. Tak wiec podczas miesiączki nie zachodzi faktycznie do zapłodnienia.
Moim zdaniem wegetarianizm nie jest zdrowy dla dziecka. Ty jesteś już dorosła przez co Twój organizm inaczej reaguje przy wegetarianizmie i dostarczaniu mniejszej ilości niektórych składników. Roch jest malutki i niektóre składniki odżywcze, które znajdują się w mięsie są mu potrzebne do prawidłowego rozwoju. Oczywiście to tylko moja sugestia.
jak mogę zacząć wspierać? bo od kilku tygodni nie mogę tego zrobić :/
trzeba wejść na youtube na komputerze ☺️
Kinga Krzeminska dziękuje 💓
Ja sie nie boje nie zakładam gumy tylko wchodzę do niej i w 5 minutach sie spuszczam ;)
Nie odbieraj to jako hejt ale powinnaś skonsultować dietę dziecka że specjalista, po prostu dla jego zdrowia
To jak się odżywia jej dziecko i jak go karmi to jej sprawa bo to jej dziecko.
Roch to bardzo biblijne imię
I bardzo ładne przy okazji
Jeżeli chodzi o seks i tematy z nim powiązane to polecam profil na Instagramie: kasia_coztymseksem
Obala wszystkie mity, ma mnóstwo zapisanych relacji, poczytajcie i pooglądajcie 😊
O taaak Kasia jest najlepsza ❤️
Potwierdzam!🤗😀
Cześć! Przepraszam, ze pytam tak w prost, ale w którym dniu okresu uprawiałaś seks gdy zaszłaś w ciąże i czy miałaś regularne miesiączki? My też współżyjemy w taki sposób, ale zawsze mam okres regularnie co 29 dni.
Może miałaś krótkie cykle i owulacja wypadła Ci w dzień miesiączki?
Ale zrozum że organizm nie zawsze działa tak jak w podręcznikowej teori. Owulacja może nastąpić w każdym dni cyklu mimo iż w teorii (i najczęściej tak jest) powinna w połowie. Najwięcej wpadek właśnie bierze się stąd że kobiety uważają że są niepłodne przed okresem i w trakcie a to duży błąd. Bo tak jak faktycznie ileś razy, ileś cykli może tak się udać bo owulacja wystąpi tak jak powinna w mniej więcej połowie cyklu, ale za którymś razem organizm nie zadziała książkowo i dojdzie do owulacji w zupełnie innym momencie niż powinno. Organizm nie działa jak komputer, jest mnóstwo zmiennych które wpływają na proces dojrzewania jajeczka i owulacji, poziom hormonów też może gwałtownie się zmieniać, tym bardziej w młodym wieku. Dlatego nie ważne w którym to było dniu okresu bo zawsze można wpaść. Tak zaszła w ciążę moja mama i przyjaciółką w wieku 17 lat, tak właśnie dochodzi do nieplanowych ciąż - bo kobiety myślą że poza dniami plodnymi nie zajdą a jednak zachodzą. Niestety też o tym nie wiedziałam mając 16 lat i też przez rok, dopóki nie rozpoczęłam antykoncepcji hormonalnej, zdarzało mi się współżyć bez zabezpieczenia w miesiączke, tak naprawdę to czysty fart że nie wpadłam.. dzięki temu mogę teraz studiować, i na studiach medycznych naprawdę dogłębnie poznałam fizjologie organizmu, w tym cyklu kobiecego. Więc teraz wiedząc to czego nie wiedziałam będąc młodsza przestrzegam ciebie i inne dziewczyny które czytają - zabezpieczajcie się ZAWSZE, no chyba że liczycie się z tym że możecie zajść w ciążę, ale podejrzewam że raczej w liceum nie planuje się dziecka;)
Monika R tam zdaje sobie z tego sprawę, ale mam 23 lata i tak czy siak planujemy mieć dziecko za około rok :) pytam z czystej ciekawości, bo moje cykle są regularne i jestem ciekawa czy Kinia miała tez regularne i wpadka przez to ze owulacja zrobila psikusa czy miała nieregularne :)
To że jestes 4 lata wegetarianką to wcale nic nie znaczy(wypowiedzalas się na ten temat jakbyś była specjalistą a nie jestes to że u cb wszystko w porządku to nic nie znaczy każdy organizm jest inny.) Myślę że powinnaś chociaż z kimś to skonsultować. Oczywiście zaraz ktoś mn zhejtuje że przecież to jej dziecko i mama zawsze wie co dla dziecka najlepsze a to wcale nie prawda 😉i tu wcale nie chodzi tylko o jedzenie. Matką może się wydawać że jest najlepsze ale to jest tylko urojenie matek które chcą aby ich dziecko było idealne często takie zachowanie krzywdzi dzieci. Bardzo cię lubię ale w nie których tematach poprostu udajesz że się na tym znasz. (może nie świadomie) Mam nadzieję że odbierzesz to jako konstruktywną opinie a nie jako hejt
♥️♥️♥️♥️
Wow 1 raz oglądam 15 minut po filmie...😂🤯