#62 Zaginięcie Brandona Swansona [Podcast kryminalny]
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Zaginięcie Brandona Swansona to jedna z najbardziej zagadkowych historii kryminalnych.
Brandon Swanson jest normalnym nastolatkiem jakich wielu. Interesuje się historią i naukami ścisłymi, dorabia sobie w sklepie spożywczym, ma swoją paczkę znajomych.
Pewnego dnia chłopak postanawia świetować ze swoimi przyjaciółmi zakonczenie szkoły. Kiedy wraca samochodem do domu dochodzi do niewielkiego wypadku, Brandon wjeżdża do rowu, z którego nie może wyjechać. Prosi o pomoc swoich rodziców.
Kiedy oni przyjeżdżają na miejsce, które opisał im syn nigdzie go nie widzą, on także nie może ich dostrzeć, mimo że we trókę powinni być w tym samym miejscu.
Subskrybuj ► / @motywyzbrodnipodcastk...
***************************************
Spotify - spoti.fi/3rXk8Fj
Google Podcasts - bit.ly/38n4TxD
Apple Podcasts - apple.co/3hPnyoV
Grupa na Facebooku: groups/motywyzbrodnipodcast/
***************************************
Źródła:
/ brandon_swanson_missin...
• Video
www.ranker.com...
immelman.net/br...
thetruecrimefi...
/ the-mysterious-disappe...
Zdjęcie z miniatury: en.wikipedia.o...
#podcastkryminalny #historiekryminalne #zaginięcia
Tajemnicza sprawa. Dziękuję i pozdrawiam
Pozdrawiam 🙂
Nie powiedziałaś o bardzo ważnym szczególe, a mianowicie psy chwyciły mocny trop na jednym kultywatorze na czyimś polu. Ciało być może zostało przez kogoś rozdrobnione, żeby się go pozbyć. Mówi o tym kompulik na UA-cam.
Cześć, nie znalazłam nigdzie takiej informacji, ale dzięki za uzupełnienie 🙂
Posłuchaj podcastu kompulika89 - zaginięcie Brandona Swansona dokładnie. Jest bardzo długi ale i bardzo szczegółowy. 👍 Chłopak pewnie został zabity, a niedługo później odkryto, że na kawałek drogi został położony nowy asfalt, tam gdzie był Brandon.
Psy chwycily także trop na butach kogoś z ekipy poszukujacej, właśnie na polu.
Klasa Ania!
Dzięki 🙂
Witam...
Cześć 🙂
Wydaje mi się, że musiał wpaść w jakaś dziurę i zginąć na miejscu. Czytalam gdzieś, że na polach znajdowały się stare studnie i nie wszyscy rolnicy wyrazili zgody na przeszukanie ich własności.
Ciekawa teoria! Pozdrawiam🙂
Faktycznie jest cos takiego. Jak bylam mala na wakacjach u babci na mazurach sasiad mial pole na ktorym byly takie "ukryte" studnie pole nie bylo ogrodzone przez to malo brakowało i sama wpadlabym do takiej dziury. Mimo dnia w polu rosnacej przenicy w ogole nie bylo jej widac.
Bardzo ciekawa sprawa. Poznałam ją u Jaśmin ale u Ciebie usłyszałam nowe info.
🤗❤️
Historia Brandona była jedną z pierwszych jaką wysłuchałam w podkaście o tej tematyce i było to już ponad rok temu. Wielka zagadka i wielka szkoda, że dalej nie wiadomo co się z chłopakiem stało, zupełnie jakby się rozpłynął w powietrzu.
Bardzo jestem ciekawa czy kiedyś poznamy rozwiązanie 🙂 dzięki za komentarz ❤️
Znana mi sprawa,ale ciekawa..i straszna dla rodziców,jak każda w której nic nie wiadomo...Zapewne chłopak nie zyje..Obstawiam rzekę,bo szczerze nigdy nie wierzę w idealne przeszuaknia wody...to się tylko tak mówi ze była dobrze przeszuakna,zawsze jest ryzyko że ciało się zaczepiło i nigdy nie wypłynęło,niestety.
Mówiłam Ci już że uwielbiam Twoje opracowania? -jeśli nie,to tak-uwielbiam :)
Dzięki! Bardzo się cieszę ze lubisz moje podcasty! Pozdrawiam ciepło 🤗
Tyle że ta rzeka miała 3 metry głębokości a jej stan w ciągu dnia opadał, trudno by było nie znaleźć ciała. Kolejna kwestia to psy które złapały trop po drugiej stronie rzeki ciągnący się do kolejnej drogi. Ciało po takim czasie dawno by wypłynęło, z tego co wiadomo telefon logował się jeszcze do 16 maja w obrębie 8 km od wieży nadawczej. Wątpię by ktoś go potrącił bo byłoby to słychać, wydaje mi się że zobaczył coś czego nie miał no i stało się to co się stało
Jak miałam 19 lat pojechałam z koleżanką nad morze na tydzień. Gdzieś piątego dnia poszłyśmy na dyskotekę, potem się rozdzieliliśmy. Około 2 w nocy wróciłam na kwaterę ( która w malutkiej miejscowości była mi doskonale znana po 5 daniach). Próbowałam dostać się do środka pensjonatu, ale klucz nie pasował. Byłam załamana. Po kilkunastu minutach bezskutecznych prób otworzenia zamka wróciłam ze znajomymi, którzy mnie odprowadzali do nich spać. Następnego dnia, po powrocie zrozumiałam, że otwierałam drzwi, ale techniczne, kawałek dalej! A wtedy byłam pewna, że to te... Gdybym była sama, diabli wiedzą jak by to się skończyło!
Dzięki za podzielenie się swoją historia. Dobrze, ze u Ciebie wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam 🙂
Czegoś się przestraszył ale czego??
Sprawa bardzo, ale to bardzo tajemnicza. Kilka wątków ze sobą nie współgra, co jeszcze bardziej wywołuje zdziwienie i chęć poznania co tak na prawdę się wydarzyło. Dziękuję za tę historię, zostaję na dłużej ❤️ pozdrawiam cieplutko 🌹
Cieszę się, ze Ci się podoba! Pozdrawiam 🙂
Hej Aniu:) Już myślałem , że dziś nie będzie materiału i wyszedłem z domu , a niedawno wróciłem i tu taka niespodzianka:) Co do omawianej sprawy to jest bardzo tajemnicza i niepokojąca. Ja w sumie mam dwie teorię. Pierwsza : Brandon szedł przed pola mając nadzieję , że znajdzie pomoc lub spotka ojca i nagle zobaczył coś co go przestraszyło , a tym czymś mogła być jakaś osoba , która robiła coś nielegalnego. Skoro pola była rzadko uczęszczane to może odbywało się tam jakieś przestępstwo lub może Brandon był świadkiem morderstwa. Widząc to właśnie przestraszył się i odruchowo przerwał połączenie i ukrył się gdzieś w trawie , ale ta osoba go znalazła i zabiła , a potem domyślając się , że ktoś go szuka szybko pozbyto się ciała. Może sprawca zabrał go w pobliże tej farmy i np: wrzucił ciało do wody by zmylić poszukiwania , a potem je znalazł i gdzieś ukrył. Druga: Brandon idąc przez pola dotarł do farmy i nie zauważył rzeki i ten jego okrzyk przerażenia był spowodowany upadkiem do wody i może podczas upadku uderzył się w głowę i prąd gdzieś go zniósł. Jednak tutaj nie potrafię wyjaśnić czemu nie znaleziono ciała. Ciekawe jak głęboka była ta rzeka , bo może przeoczono jakieś miejsce i ciało wciąż gdzieś tam jest
Hej Marcin, dzięki za komentarz! Materiał dzis miał małe opóźnienie, ale jest! 🙂
Tu jest pewna dziwna kwestia ponieważ aparat telefoniczny pracował przez jakiś czas po tym jak Brandon powiedział ostatnie słowa?Czy starano sie przez operatora ustalić miejsce logowania telefonu przez ten okres( możliwe precyzyjne ustalenie położenia z dokładnością do kilku metrów...To był najlepszy prawdziwy trop...
Dzięki za komentarz 🙂
@@MotywyZbrodniPodcastkryminalny
Pani Anno pani podcast jest najlepszy ze wszystkich o tematyce kryminalnej wspaniale pani opowiada bardzo dobra dykcja i barwa głosu wprowadza w taką tajemniczość .Pozdrawiam
Wow, dziękuje bardzo 🙂 cieszę się ze Ci się podoba 🤗 pozdrawiam
Bledem bylo opuszczenie auta . Ja bym zamknela sie Od srodka I cierpliwie czekala Az sie rozwidni a nie spacery Po nocach na odludziu. Po co?
był nawalony pewnie i sam nie wiedział gdzie sie znajduja i co sie z nim dzieje
Najgorsza jest niewiedza co się stało.Łapka w góre w ciemno,pozdrawiam 😘
Dzięki! Pozdrawiam 🤗
z puntu widzenia prawa Minnesoty alkohol to był problem - Brandon miał 19 lat, a w Minnesocie nielgalne jest sprzedawanie czy podawanie alkoholu osobom poniżej 21 lat
Chłopak z jednym okiem i w dodatku słabo działającym. Nie dziwię się że w nocy, po jakiejś dawce alkoholu miał problem z orientacją w przestrzeni.
Hej Aniu, dzięki za kolejny odcinek. Nie słyszałam wcześniej o tej sprawie. Wydaje mi się, że mógł wpaść do rzeki. Ciemno było, był alkohol. Takie historie zazwyczaj tak się kończą. Ile u nas już takich było.
Hej Aniu! Dziękuje za komentarz i cieszę się, ze trafiłam, ze sprawa, której jeszcze nie znałaś 🤗
Cześć Aniu, świetna robota, jak zwykle. Sprawa Brandona jest niezwykle tajemnicza, zupełnie jakby chłopak rozplynal się w powietrzu, mnie się wydaje, że mimo wszystko, ktoś go zaatakował i ukrył cialo, stąd to przerwane połączenie. Mam nadzieję, że kiedyś dowiemy się prawdy. Pozdrawiam serdecznie ❤️🖤💚❤️l
Cześć Aleksandra! Dziękuje za komentarz i pozdrawiam serdecznie 🙂❤️
Witaj,Aniu.Nie przypominam sobie tej historii,więc tymbardziej dziękuję za jej przedstawienie.Zycze udanego tygodnia.😀
Dzięki!
Bardzo zagadkowa sprawa I wyobrażam sobie jak okropnie frustrująca dla rodziców. Ciekawy odcine k. Myślę, że ktoś lub coś zaatakowało Brandona. Pozdrawiam, Ewa
Dziękuje za komentarz 🙂
Ogromny bo ponaddwugodzinny materiał jest na kanale z ArPiwum X. Vloger o nicku Lets Kompulik 69 umiescil material o Brandonie jakies pol roku temu..
prawda jest chyba bardzo banalna ,chłopak po prostu się utopił i woda poniosła go daleko.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia 👍🤗❤️♥️
Cześć! Miłego dnia ♥
Cześć !Ja także mam nadzieję na kolejny odcinek.Sprawy nie znałam
Hej! Dzięki za komentarz ❤️🙂
Wg mnie jakiś zwierzak go zaatakował. Nawet polskie pola i lasy nocą mogą być śmiertelnie niebezpieczne, co dopiero w USA. Też kiedyś myślałam, że ktoś go potrącił (przez pole mógł jechać ktoś traktorem chociażby) ale ojciec chyba coś by usłyszał przez telefon.
Hej, dzięki za komentarz. A nie wydaje Ci się dziwne ze zupełnie nic nie odnaleziono, nawet kawałka ubrania, telefonu, zupełnie nic?
Pozdrawiam 🙂
Tylko, ze traktor jest głośny i raczej dosc powolny. Zdarzają się wypadki z udziałem takich maszyn, ale raczej ta kombinacja byłaby dziwna. Brandon na pewno by slyszal, że coś dużego pracuje nieopodal. No i w nocy używa się świateł. Tak jak w samochód nieoświetlony uwierzę, tak w rolnika pracującego na polu w traktorze bez lampy niespecjalnie.
@@JayJay-xi1xq przykładowo mówię że w teorii zawsze może coś człowieka potrącić, nawet na polu. Tak samo można teoretycznie spotkać na polu człowieka ale też - w tym wypadku ojciec chyba by coś usłyszał.chociaz spotkałam się z teorią że chłopak zobaczył coś podejrzanego i ktoś się go pozbył, ale no - kto wie.
@@MotywyZbrodniPodcastkryminalny zależy co go zaatakowało, mogło go gdzies zaciągnąć razem z ubraniem. Ciężko wyrokować kiedy się dobrze nie orientuje co za zwierzaki żyją w danym miejscu i jak to miejsce dokładnie wygląda
@@taylorchristie4493 Najgorsze, że nawet ojciec, który usłyszał ostatnie słowa w jakiś sposób może wypaczać je w pamięci. Czasami coś interpretujemy jako strach, przerażenie, może zaskoczenie czy niedowierzanie. Może to być wymieszane. Na chłodno sama kiedyś rozpamiętywałam czyjeś ostatnie słowa. Doszukiwałam się w nich smutku, potrzeby. Interpretowałam setki razy rozmowę. I mój pogląd ciągle się zmieniał. Ciekawe jak brzmiał ten wyraz. Bardzo ciekawa sprawa. No i okropna jednocześnie. Niewyobrażalne rozmawiać z kima, kto chwilę później znika.
Witaj Aniu🌷🌷🌷
Historię Brandona znam, natomiast z przyjemnością i uwagą zamieniam się w słuch💙🎧
Miłego słuchania Aga 🙂 mam nadzieje, ze Ci się spodoba ❤️💜🌸 pozdrawiam 🤗👋🧡
Witam..
Łatwo wyobrazić sobie jak zarozumiały, wszystko lepiej wiedzący i do tego "wstawiony" małolat, z którym w merytorycznej dyskusji, każdy był przegrany już na starcie - zareagowałby na hasło PIŁEŚ NIE JEDŹ..
Nawet podając ojcu błędną lokalizację, zatrzetrzewił się i przerwał rozmowę..!
Co do pustkowia i odludzia, myślę, że sam Brandon jest dowodem na to, że mógł tam pojawić się ktokolwiek ze stu różnych powodów - np. właściciel pola lub jakiś pracownik.. (?)
Brandon przepadł "w jednym kawałku", - nie da się zniknąć tak, by nie pozostała ani jedna kosteczka lub szmatka z ubrania..
Dziękuję za odcinek, rzeczywiście szalenie intrygujący i zapadający w pamięć..
Pozdrawiam..
Dziękuje za komentarz🙂 pozdrawiam
Łapa w górę i słucham, zapewne zasnę zmęczony po pracy 👍👍
Miłego słuchania 🙂
Umilisz mi czas na siłowni, zabieram się za słuchanie 🥰
Miłego treningu 💜💪
Ja po wysłuchaniu odcinka też zabieram się za trening.
@@karolpokorski1631 ja to chyba jedyna słucham takich rzeczy podczas treningu 😂🙈
@@bimbus23 Czyli ze sluchawkami,czy tak ,,normalnie"?Ja mam jedynie smartfona,więc albo trening a potem sluchanie,albo odwrotnie.😄
@@karolpokorski1631 mam słuchawki bezprzewodowe i jazda 🏋️♀️
Ale znajomi pytają czego słucham, to im odpowiadam.. A oni 👀 jak sarna na autostradzie 😂
Dziękuję bardzo za filmik ❣️. Bardzo ciekawy. Ta sprawa zaginiecia jest bardzo smutna i tajemnicza. Szkoda chłopaka. Do usłyszenia 🎧 👍 ☀️ 💚 💙 💜 🤎 🤍 🧡 ❤️
Dzięki Aniu 🙂
Bardzo tajemnicza historia.
Dzięki za komentarz 🙂
CZESC Aniu . super podcastu . swietnie sie slucha.. pozdrawiam z nyc..
Dzięki! Pozdrawiam ❤️
ma podobny rysopis do mnie haha. Szkoda że niewiadomo co sie znim stało /:
Dzień dobry Aniu 🤗
Cześć 🤗❤️
🖤💚💙
❤️💜💙
👍🌼
😀❤️
Brandon starts new life with help his parents
Dziękuję
❤️