Witam pana super projekt mam chęć takie zakupić ale mając obecnie kozę domek 12 m to od 0 stopni do 20 stopni zajmuje mi to koło 30min mysle o webasto tylko ze wzgledu na cenę drewna .
Wreszcie ktoś pokazał prawidłowe podłączenie rury zasysającej powietrze do komory spalania z zewnątrz i rury odprowadzającej spaliny w dół. Tak właśnie powinno być podłączone takie webasto że powietrze do spalania pobiera się z zewnątrz a nie ze środka pomieszczenia. Większość ludzi wyprowadza na zewnątrz tylko rurę odprowadzającą spaliny co skutkuje wytworzeniem podciśnienia w pomieszczeniu i jeśli jest ono szczelne to brakuje powietrza do spalania paliwa w komorze spalania przez co proces spalania przebiega nieprawidłowo i komora spalania się "smołuje". W kotłowniach CO stosuje się napowietrzenia, zazwyczaj tak zwane Z-etki właśnie po to aby była wystarczająca ilość powietrza do spalania. Dodatkowy minusem pobierania powietrza z pomieszczenia jest wyrzucanie już podgrzanego powietrza na zewnątrz czyli realna strata ciepła.
źle mówisz, pomysł zaciągania powietrza z wewnątrz pomieszczenia ma sens bo urządzenie jest sprawniejsze-jak to? a no tak-skoro w pomieszczeniu jest np. +5 stopni a na zewnątrz -5 to logiczne jest że powietrze które wyleci z nagrzewnicy bedzie cieplejsze niż jakby rura zassysała powietrze z zewnątrz, skoro mowisz o podcisniniu w pomieszczeniu to życze powodzenia zwłaszcza że tlenek węgla jest bezwonny ,prawidłowa wentylacja to podstawa i nie ważne czy zassysasz powietrze z zewnątrz czy wewnatrz, co do skroplin masz racje czysta grawitacja mowi o tym że wszystko spada w dół
Hej Adam, masz może pirometr? Żeby zmierzyć temperaturę rury spalinowej na wylocie ale i też zaraz na wyjściu z piecyka. Właśnie zastanawiało mnie czy nie zrobić tak jak jest u ciebie ale nie chciał bym wywalać jeszcze ciepłych spalin na zewnątrz. W każdym razie uniknąłeś łączeń rury spalinowej a często z łączeniami są jakieś jazdy. Pozdrawiam
@drboczek A to chcesz zasysać i wywalać już podgrzane powietrze na zewnątrz?? To jest zasysanie powietrza do komory spalania spalania a nie do ogrzewania.
@@HejAdam ja mam w domu kozę ozdobną, a też mam dom szkieletowy. Na co dzień chodzi piec na ekogroszek a kozę odpalam rekreacyjnie i przy okazji mniej węgla idzie bo głowice automatyczne zakręcają grzejniki żeby niepotrzebnie nie dogrzewały pomieszczeń. Grzejnik olejowy będę używał w garażu. Pewnie zrobię mu jeszcze odpalanie z telefonu 😁
@@HejAdam na podłodze są kafelki, po bokach nie ma nic, a ścianka to komin leyer obłożony klinkierem. Wejście do komina jest dość wysoko, bo daje dużo ciepła. Wlot na wysokości około 80cm od sufitu (drewnianego) używam tego 7 lat i na początku zwracałem szczególną uwagę na bezpieczeństwo ale widzę że raczej nie ma ryzyka żeby coś miało się stać. Nigdy też nie zostawiam kozy rozpalonej bez nadzoru
Nieocieplony jak nieocieplony, 10cm wełny w środku, ale fakt - planuję jeszcze dołożyć od zewnątrz. Natomiast dziś przetestuję jeszcze webasto, ale z poborem powietrza nie z dworu, a z pomieszczenia - powinno zrobić różnicę 😀
@@HejAdam Nie rób tego bo jest to największa głupota, ta cienka rura zasysająca jest doprowadzeniem powietrza do komory spalania i ona właśnie powinna zasysać powietrze z zewnątrz aby nie marnować już podgrzanego powietrza wewnątrz.
@@technik87 spróbowałem w weekend i faktycznie ogromna różnica - ciepło w domku w godzinę. Natomiast faktycznie słyszałem, że do komory spalania powinno się doprowadzać zimne powietrze, stąd tak zrobiłem pierwotnie. I teraz już sam nie wiem, jak być powinno, abstrahując od wyników :)
Witam pana super projekt mam chęć takie zakupić ale mając obecnie kozę domek 12 m to od 0 stopni do 20 stopni zajmuje mi to koło 30min mysle o webasto tylko ze wzgledu na cenę drewna .
W internecie nie trzeba sobie 'Panować' 😀 domek 12m to chwila moment i będzie ciepło 😀 ja mam 35m2 i daje radę 😀
Wreszcie ktoś pokazał prawidłowe podłączenie rury zasysającej powietrze do komory spalania z zewnątrz i rury odprowadzającej spaliny w dół. Tak właśnie powinno być podłączone takie webasto że powietrze do spalania pobiera się z zewnątrz a nie ze środka pomieszczenia. Większość ludzi wyprowadza na zewnątrz tylko rurę odprowadzającą spaliny co skutkuje wytworzeniem podciśnienia w pomieszczeniu i jeśli jest ono szczelne to brakuje powietrza do spalania paliwa w komorze spalania przez co proces spalania przebiega nieprawidłowo i komora spalania się "smołuje". W kotłowniach CO stosuje się napowietrzenia, zazwyczaj tak zwane Z-etki właśnie po to aby była wystarczająca ilość powietrza do spalania. Dodatkowy minusem pobierania powietrza z pomieszczenia jest wyrzucanie już podgrzanego powietrza na zewnątrz czyli realna strata ciepła.
Dzięki, bo zgłupiałem już od komentarzy :)
źle mówisz, pomysł zaciągania powietrza z wewnątrz pomieszczenia ma sens bo urządzenie jest sprawniejsze-jak to? a no tak-skoro w pomieszczeniu jest np. +5 stopni a na zewnątrz -5 to logiczne jest że powietrze które wyleci z nagrzewnicy bedzie cieplejsze niż jakby rura zassysała powietrze z zewnątrz, skoro mowisz o podcisniniu w pomieszczeniu to życze powodzenia zwłaszcza że tlenek węgla jest bezwonny ,prawidłowa wentylacja to podstawa i nie ważne czy zassysasz powietrze z zewnątrz czy wewnatrz, co do skroplin masz racje czysta grawitacja mowi o tym że wszystko spada w dół
Możesz jeszcze wykorzystać temperaturę spalin. Ja do tego celu wykorzystałem chłodniczka egr z subaru diesel.
Mam taki zamiar, kończę spawać wymiennik 😀
Działać działa tylko nie do takiego ogrzewania było stworzone, bardziej wydajne było by wodne.
Hej Adam, masz może pirometr? Żeby zmierzyć temperaturę rury spalinowej na wylocie ale i też zaraz na wyjściu z piecyka. Właśnie zastanawiało mnie czy nie zrobić tak jak jest u ciebie ale nie chciał bym wywalać jeszcze ciepłych spalin na zewnątrz. W każdym razie uniknąłeś łączeń rury spalinowej a często z łączeniami są jakieś jazdy. Pozdrawiam
Będę w środę robił dogrywkę z pirometrem :)
Nie jestem pewien czy dobrym pomysłem jest zasysanie powietrza z zewnątrz.
Czytałem gdzieś, że lepiej wpływa na pracę silnika
@@HejAdam Tu nie masz żadnego silnika... Widać jak słabo u ciebie z czytaniem.
@@Co-Cie_to_obchodzi_24z czytaniem nie jest źle, ale doedukowałem się teraz w google i człowiek mądrzejszy :) dzięki!
@@HejAdam no i super. Pozdrawiam 🙂
@drboczek A to chcesz zasysać i wywalać już podgrzane powietrze na zewnątrz?? To jest zasysanie powietrza do komory spalania spalania a nie do ogrzewania.
5,5 stopnia w 3 godziny? Mega słabo jak dla mnie. Zależy jeszcze ile paliwa wciągnęło to webasto, ale przez 3h zwykłą kozą nagrzałbyś pewnie 2x tyle
I w sumie takie jest clue tego filmiku... że d.. nie urywa :)
widze ze juz co druga osoba w Polsce ma to webasto
D.. nie urywa na powierzchni 35m2 , ale mega tanie vs farelka. Chciałem wstawić kozę, ale że to dom szkieletowy to odpuściłem..
@@HejAdam ja mam w domu kozę ozdobną, a też mam dom szkieletowy. Na co dzień chodzi piec na ekogroszek a kozę odpalam rekreacyjnie i przy okazji mniej węgla idzie bo głowice automatyczne zakręcają grzejniki żeby niepotrzebnie nie dogrzewały pomieszczeń. Grzejnik olejowy będę używał w garażu. Pewnie zrobię mu jeszcze odpalanie z telefonu 😁
@@radeusz a jak masz zabezpieczoną okolicę? Tzn podłogę, ściany, wyprowadzenie dymu? Bo chciałem do salonu wrzucić
@@HejAdam na podłodze są kafelki, po bokach nie ma nic, a ścianka to komin leyer obłożony klinkierem. Wejście do komina jest dość wysoko, bo daje dużo ciepła. Wlot na wysokości około 80cm od sufitu (drewnianego) używam tego 7 lat i na początku zwracałem szczególną uwagę na bezpieczeństwo ale widzę że raczej nie ma ryzyka żeby coś miało się stać. Nigdy też nie zostawiam kozy rozpalonej bez nadzoru
@@radeusz nagrałbyś filmik, jak to wykonałeś? :) taka opowieść o rozwiązaniach post factum
Widać, że domek nieocieplony, stąd tak słabe wyniki tego webasto.
Nieocieplony jak nieocieplony, 10cm wełny w środku, ale fakt - planuję jeszcze dołożyć od zewnątrz. Natomiast dziś przetestuję jeszcze webasto, ale z poborem powietrza nie z dworu, a z pomieszczenia - powinno zrobić różnicę 😀
@@HejAdam 10cm wełny to żadne ocieplenie, ani dobra izolacja ścian.
Jeżeli zależy ci na dobrej izolacji budynku, to od zewnątrz użyj płyty pir.
@@HejAdam Nie rób tego bo jest to największa głupota, ta cienka rura zasysająca jest doprowadzeniem powietrza do komory spalania i ona właśnie powinna zasysać powietrze z zewnątrz aby nie marnować już podgrzanego powietrza wewnątrz.
@@technik87 spróbowałem w weekend i faktycznie ogromna różnica - ciepło w domku w godzinę. Natomiast faktycznie słyszałem, że do komory spalania powinno się doprowadzać zimne powietrze, stąd tak zrobiłem pierwotnie. I teraz już sam nie wiem, jak być powinno, abstrahując od wyników :)
@@HejAdam Szybciej się zagrzało bo były inne warunki, tak jak miałeś zrobione pierwotnie było prawidłowo.