Nie jest to projekt idealny, ale nie mogę się zgodzić, że tak zły jak już sam tytuł sugeruje. Jest to poprawna superbohaterszczyzna z prostą fabułą, widowiskową akcją w dużej ilości i fajnym przedstawieniem postaci, gdzie aktorzy wycisnęli swoje umiejętności. Film nie wyróżnia się mocno od projektów, które dostaliśmy przez kilkanaście ostatnich lat, ale wypadający dobrze w swojej formie. Biorąc pod uwagę, że DC na nowo stawia na budowanie spójnego świata to był bezpieczny projekt, żeby połozyć nowe fundamenty. Wyszliśmy zadowoleni z kina, swoimi przemyśleniami szczegółowo też się podzieliliśmy :) Najlepiej samemu odpalić na HBO Max i ocenić :)
Łukasz mówi na początku, że film nadal potrafi bawić, ale zwraca uwagę na masę głupot fabularnych i brak jakiegokolwiek celu protagonisty. Ja bawiłem się w kinie w porządku ale zgadzam się ze wszystkim co zostało powiedziane w materiale. Ot taka głupotka filmowa, z którą masz trochę frajdy ale nie pamiętasz o niej po dwóch dniach.
Komentarz typu kopiuj-wklej który widziałem na kanale Brody z kosmosu. Sorry ale film jest do bani. Nie jest nawet "tak zły że aż dobry". Lubię The Rocka ale tutaj cały czas chodzi z żyłami na głowie jakby przytrzymywał pośladki bo musi do kibelka ale nie może dopóki nie odegra wszystkich scen. Zero sensu, zabawy tyle co kot napłakał.
Najlepszymi momentami Black Adama są sceny gdzie go nie ma. Justice sociaty jest o wiele ciekawsze i przyjemniejsze do oglądania. Black Adam nie jest taki zły ale jest straszny dysonans pomiędzy tym czy jest on mało rozumnym jaskiniowcem czy wszystko wiedzącym cool ziomkiem. Oraz za każdym razem jak pojawiała się na ekranie mama z synem to krew mnie zalewała. Dawno tak mnie nie irytowały postacie jak ta rodzinka
jestem chyba w mniejszości ale plany Gunna mnie naprawdę ekscytują XD serio jestem tak podjarany na nowego Clarka i Lois i zrobienie tej relacji po ludzku z super chemią, na porządnego Jimmmiego Olsena z jego głupkowatym humorem i w końcu Supermana pełnego nadziei i uśmiechu, nw czy w poprzednim DCU na tym etapie było z czego rzeźbić
Imo dałoby się to zrobić z cavillem. Jego Superman był efektem Snydera ale gdyby ktoś by go dobrze poprowadził to może byśmy dostali prawdziwego Supermana ale no cóż
@@bekari.oddaj.mi.wakacje oczywiście że by się dało i ja bym wolał soft reboot jak z Daredevilem w MCU gdzie masz tego Cavilla jako SUpermana u szczytu potęgi ale sobie recastujesz całą resztę (z Lois na czele bo tu chemia nie istniała) plus dużo lepiej by to wyglądało PRowo bo Gunn wtedy daje posta na twitterze, że snyderverse które oglądaliście jest na innej ziemi a tu w multuwersum mamy kompletnie innego SUpka z twarzą Cavilla ale reszta się zmienia XD wręcz tak wypadało po ostatnich ogłoszeniach i obioetnicach ale no cóż
Ciekawi mnie czemu chłop tak rzadko wrzuca coś. Odszedł z NK, żeby rozwijać swój kanał, ale nie widzę, żeby aktywność tu była większa. W sumie to się jeszcze zmniejszyła.
Pierwsza myśl po wyjściu z kina - oby marka "The Rock" nie spowodowała, że film dużo zarobi i przez to ktoś wpadnie na pomysł zrobienia innych filmów wokół tego. Film powiela wiele wątków znanych z tego typu kina np. 1. Konflikt bohaterów, którzy finalnie łączą siły w walce z zagrożeniem. 2. Atom smasher - typowy najmłodszy i nowy w ekipie, przy okazji pełny entuzjazmu i strasznie niezdarny (co swoją drogą szybko zaczyna irytować, kiedy kolejny raz przez pomyłkę coś rozwala). Ponadto nawet przez choćby sekundę działanie i moralność Black Adama nie zostały wystawione jako coś, nad czym warto się zastanowić, ponieważ co prawda w opozycji do Adama stał Hawkman, ale postać była bezrefleksyjnym bucem, więc w tym konflikcie moralnym widz nie będzie się z kimś takim utożsamiał. Na koniec chciałem dodać, że podziwiam markę jaką zbudował wokół siebie Dwayne Johnson. To imponujące jak aktor co najwyżej średni, jest jedną z najlepiej opłacanych gwiazd współczesnego kina.
No może i film słaby, i masz rację z większością argumentów, ale to i tak nie zmienia faktu że na tym filmie bawiłem się o wiele lepiej niż na Black Panter 2 🙂
Czyli co? Nasz Niezastąpiony The Rock robił ten film przez kilka lat i w 2022 kiedy ma już gotowca to wypuszcza coś tylko prawie średniego? Smutno bo taka postać jak Black adam zasługiwała na porządny film a casting jak dla mnie strzał w 10 no i również Pierce jako Dr Fate a i fajnie zobaczyć Hawkmana ale ostatecznie wyszła spalona kaszanka po tylu latach tworzenia. Aż przypomina się pewien cytat ,,Ahh ileż można czekać" Pozdrawiam
Absolutnie mógł z tego wyjść super świetny film, wielkie dzieło. Nie wyszło. I może dlatego tak bardzo mi się podobał? Ten film ma w dupie to, jak teraz się kręci. Jest prosty jak budowa cepa. A na końcu trzeba wygrać z diabłem. No czadzior.
Wyśmienity szrot póki akcja pędzi, ale kiedy wchodzą dialogi i jest chwila, żeby się zastanowić, co tu się właściwie dzieje, to... no rozłazi się to w szwach na drobne kawałeczki xD Niezwykłe doświadczenie xD
ja myślę ze problem leży w tym ze twórcy nadal boja się tworzyć filmy o złoczyńcach ukazując jego bohatera jako prawdziwe zło...tutaj chociaż film się ogląda dobrze...widać ze postać jest ukazana ma się odczucie ze jest nijaka niby zła bo zabija ludzi ale dobra bo motyw z filmu. Już bardziej by mi się podobało jakby poszli w konwencje ze Black Adam został skorumpowany przez tajemnicza kobitę ^^
Recenzja spóźnia wg mnie i to bardzo. Tym bardziej dla kogoś, kto jak ja widział ten film już nie tylko w kinie, ale nawet wczoraj na HBO MAX ;) Zgadzam się z Tobą natomiast w 100% co do oceny filmu. Osobiście uważam, że po tym jak Gunn i Safran zaczynają tak naprawdę tworzyć od nowa uniwesum DCU, stąd ich decyzja o tym Supermanem był ktoś inny niż Cavill, to raczej i tak byśmy się nie doczekamy seqeula. To też był zapewne pierwszy i ostatni występ The Rocka jak Black Adam w DCU.
A ja myślałem, że będą tam puszczać materiały nagrane w największych muzeach świata i lektorem będzie Wołoszański - zawiodłem się na tym "filmie". Każdy, kto spodziwał się tam realizmu to ma chyba przynajmniej Batmana za sąsiada na swojej dzielni.
Super materiał Łukasz! Czemu jednak tyle czasu po premierze? Na pewno pomogłoby to oglądalności twojej recenzji. Generalnie ostatnio jesteś mniej aktywny. Twórcza niemoc? ;)
O tak, film jest zły, ale jednocześnie człowiek się dobrze bawi, trzeba tylko nie myśleć za wiele w trakcie. Jak zobaczyłam pod koniec tego diabła to serio się zaśmiałam, zapewne nie taki był cel twórców, ale chociaż wyszłam z kina z dobrym humorem xD mocne 4/10
Jak to są dobre efekty specjalne to ja nie wiem co ty gadasz... Te CGI jest jeszcze 5 razy gorsze niż aktualnie w marvelu. Ten diabeł na końcu wygląda gorzej niż w grach z 2000 roku. Tak poza tym to się zgadzam.
Kliszowy, popcornowy, przewidywalny, zbyt upakowany charyzmą ,,The Rocka", który okazał się zbyt typowy jak na swoje akcyjniakowe rolę (Bo przecież liczy się... rodzina i wizerunek filmowy; już wiadomo ,,łocokaman"), przelukrowany i tak wyboostowany w montażu efektów specjalnych film, że na dzień dzisiejszy "Black Adam" wypada w oczach publiczności, tym bardziej tej wytrawnej średnio na jeżyka. Teraz ten film to bękart, ale za jakiś czas może być czymś, do czego ludzie mogą wracać. Czas pokaże.
Fachowcy marudzą na temat filmów Marvel czy DC , skoro to takie badziewie to zróbcie coś lepszego co porwie tak ludzi . Oglądam Quentina i czekam aż wreszcie się skończy lub zwyczajnie wyłączam żeby nie marnować życia . Filmy superbohaterskie mają wady ale rozmach i zachwycają nie tylko efektami , przykładem Superman i Louis czy Hawkeye .
To nie jest tak zły film jak go malują. Ma głupie momenty i wybory jak wątek komediowy pomiędzy mamą i wujkiem tego dzieciaka, całe pretensje tych dobrych do Black Adama i generalnie ten film powinien być R-18 no ale Johnson się uparł bo zawsze gra tych dobrych w 100%. Szkoda, bo sama uważam że mamy za mało antybohaterów, którzy będąc po jasnej stronie stosują metody tych złych. Serio, lubię ten ukryty komentarz co do amerykańskich interwencji na Bliskim Wschodzie, ich ignorancji i rozwalania dziedzictwa narodowego innych państw ze swojej głupoty (Atom Smasher tak bardzo XD). Najfajniejszy w tym filmie był Pierce Brosnan. Mamy kolejnego brytyjskiego czarodzieja ale starego i nawet fsjniejszego niż Doctor Stange. Ja chcę oddzielny spin-off o doktodze Fate. Ale serio, mi się ten bohaterski Król Skorpion podoba. Ma masę wad ale na tle słabyzn z Marvela jest świetny
Nie jest to projekt idealny, ale nie mogę się zgodzić, że tak zły jak już sam tytuł sugeruje. Jest to poprawna superbohaterszczyzna z prostą fabułą, widowiskową akcją w dużej ilości i fajnym przedstawieniem postaci, gdzie aktorzy wycisnęli swoje umiejętności. Film nie wyróżnia się mocno od projektów, które dostaliśmy przez kilkanaście ostatnich lat, ale wypadający dobrze w swojej formie. Biorąc pod uwagę, że DC na nowo stawia na budowanie spójnego świata to był bezpieczny projekt, żeby połozyć nowe fundamenty. Wyszliśmy zadowoleni z kina, swoimi przemyśleniami szczegółowo też się podzieliliśmy :) Najlepiej samemu odpalić na HBO Max i ocenić :)
Zgadzam sie
Łukasz mówi na początku, że film nadal potrafi bawić, ale zwraca uwagę na masę głupot fabularnych i brak jakiegokolwiek celu protagonisty. Ja bawiłem się w kinie w porządku ale zgadzam się ze wszystkim co zostało powiedziane w materiale. Ot taka głupotka filmowa, z którą masz trochę frajdy ale nie pamiętasz o niej po dwóch dniach.
Komentarz typu kopiuj-wklej który widziałem na kanale Brody z kosmosu. Sorry ale film jest do bani. Nie jest nawet "tak zły że aż dobry". Lubię The Rocka ale tutaj cały czas chodzi z żyłami na głowie jakby przytrzymywał pośladki bo musi do kibelka ale nie może dopóki nie odegra wszystkich scen. Zero sensu, zabawy tyle co kot napłakał.
@@janwojciechowski7227 Kopiuj, wklej, bo mój, a zdanie podtrzymuje :)
@@UniwersumDCComics masz prawo do swojego zdania, nikogo nie hejtuję tylko dlatego że ma inne zdanie.
Film sam w sobie jest fajny, kiedy nie zastanawiasz się, ale oglądasz. No ale bezmózga akcją robi swoje
Akurat antagonista do momentu przemiany w diabła był całkiem ok.
@@superiorvalter Otóż tak.
Pięknie powiedziane i podsumowane. Film był gówniany ale akcji dużo w skrócie, że ktoś podbił i przyklepał ten film to ciekawa sprawa.
Po takich filmach spodziewam się dużej ilości akcji i w tym filmie to dostałem więc bardzo mi się podobał.
Najlepszymi momentami Black Adama są sceny gdzie go nie ma. Justice sociaty jest o wiele ciekawsze i przyjemniejsze do oglądania. Black Adam nie jest taki zły ale jest straszny dysonans pomiędzy tym czy jest on mało rozumnym jaskiniowcem czy wszystko wiedzącym cool ziomkiem. Oraz za każdym razem jak pojawiała się na ekranie mama z synem to krew mnie zalewała. Dawno tak mnie nie irytowały postacie jak ta rodzinka
jestem chyba w mniejszości ale plany Gunna mnie naprawdę ekscytują XD serio jestem tak podjarany na nowego Clarka i Lois i zrobienie tej relacji po ludzku z super chemią, na porządnego Jimmmiego Olsena z jego głupkowatym humorem i w końcu Supermana pełnego nadziei i uśmiechu, nw czy w poprzednim DCU na tym etapie było z czego rzeźbić
Imo dałoby się to zrobić z cavillem. Jego Superman był efektem Snydera ale gdyby ktoś by go dobrze poprowadził to może byśmy dostali prawdziwego Supermana ale no cóż
@@bekari.oddaj.mi.wakacje oczywiście że by się dało i ja bym wolał soft reboot jak z Daredevilem w MCU gdzie masz tego Cavilla jako SUpermana u szczytu potęgi ale sobie recastujesz całą resztę (z Lois na czele bo tu chemia nie istniała) plus dużo lepiej by to wyglądało PRowo bo Gunn wtedy daje posta na twitterze, że snyderverse które oglądaliście jest na innej ziemi a tu w multuwersum mamy kompletnie innego SUpka z twarzą Cavilla ale reszta się zmienia XD wręcz tak wypadało po ostatnich ogłoszeniach i obioetnicach ale no cóż
Tęskniłem Łukaszu za Twoimi materiałami ❤️
Ciekawi mnie czemu chłop tak rzadko wrzuca coś. Odszedł z NK, żeby rozwijać swój kanał, ale nie widzę, żeby aktywność tu była większa. W sumie to się jeszcze zmniejszyła.
Pierwsza myśl po wyjściu z kina - oby marka "The Rock" nie spowodowała, że film dużo zarobi i przez to ktoś wpadnie na pomysł zrobienia innych filmów wokół tego.
Film powiela wiele wątków znanych z tego typu kina np.
1. Konflikt bohaterów, którzy finalnie łączą siły w walce z zagrożeniem.
2. Atom smasher - typowy najmłodszy i nowy w ekipie, przy okazji pełny entuzjazmu i strasznie niezdarny (co swoją drogą szybko zaczyna irytować, kiedy kolejny raz przez pomyłkę coś rozwala).
Ponadto nawet przez choćby sekundę działanie i moralność Black Adama nie zostały wystawione jako coś, nad czym warto się zastanowić, ponieważ co prawda w opozycji do Adama stał Hawkman, ale postać była bezrefleksyjnym bucem, więc w tym konflikcie moralnym widz nie będzie się z kimś takim utożsamiał.
Na koniec chciałem dodać, że podziwiam markę jaką zbudował wokół siebie Dwayne Johnson. To imponujące jak aktor co najwyżej średni, jest jedną z najlepiej opłacanych gwiazd współczesnego kina.
No może i film słaby, i masz rację z większością argumentów, ale to i tak nie zmienia faktu że na tym filmie bawiłem się o wiele lepiej niż na Black Panter 2 🙂
B klasowo urocze durnoctwo w pełnym tego słowa znaczeniu.
Nie można oczekiwać zbyt wiele od filmu, w którym gra Dwayne Johnson, filmy z nim są zazwyczaj durne i niskich lotów.
Dwie części Jumanji były niczego sobie.
Czyli co? Nasz Niezastąpiony The Rock robił ten film przez kilka lat i w 2022 kiedy ma już gotowca to wypuszcza coś tylko prawie średniego? Smutno bo taka postać jak Black adam zasługiwała na porządny film a casting jak dla mnie strzał w 10 no i również Pierce jako Dr Fate a i fajnie zobaczyć Hawkmana ale ostatecznie wyszła spalona kaszanka po tylu latach tworzenia.
Aż przypomina się pewien cytat ,,Ahh ileż można czekać"
Pozdrawiam
Jak to Radek na napisach powiedział "3/10 z serduszkiem" xd.
Ciekawy materiał, czekam na kolejne! Pozdrawiam :)
Hierarchia mocy w DC uległa zmianie 😀
Absolutnie mógł z tego wyjść super świetny film, wielkie dzieło. Nie wyszło. I może dlatego tak bardzo mi się podobał? Ten film ma w dupie to, jak teraz się kręci. Jest prosty jak budowa cepa. A na końcu trzeba wygrać z diabłem. No czadzior.
Wyśmienity szrot póki akcja pędzi, ale kiedy wchodzą dialogi i jest chwila, żeby się zastanowić, co tu się właściwie dzieje, to... no rozłazi się to w szwach na drobne kawałeczki xD Niezwykłe doświadczenie xD
ja myślę ze problem leży w tym ze twórcy nadal boja się tworzyć filmy o złoczyńcach ukazując jego bohatera jako prawdziwe zło...tutaj chociaż film się ogląda dobrze...widać ze postać jest ukazana ma się odczucie ze jest nijaka niby zła bo zabija ludzi ale dobra bo motyw z filmu. Już bardziej by mi się podobało jakby poszli w konwencje ze Black Adam został skorumpowany przez tajemnicza kobitę ^^
Planujesz nagrać materiał o planach Gunna na DC, czy poczekasz na większe zapowiedzi, które mają nadejść w styczniu?
Tak :)
@@lstelmach89 no i gdzie ten materiał szefie? :D
Ojej, nic dodać nic ująć Łukasz... Mam dokładnie takie same odczucia co do tego filmu.
W piątek widziałem lanie wody Camerona a w niedzielę Black Adama i ten drugi był dla mnie jakiś i w swój sposób zabawny i przaśny.
byłem na tym w kinie i szczerze żałowałem tych dwudziestu paru złotych które wydałem na bilet, nudne to było strasznie
Powiem tak ludzie marudzą ale nie jest aż taki zły
Taki mocny średniak do dobrych i tych najlepszych nie należy ale da się obejrzeć
Recenzja spóźnia wg mnie i to bardzo. Tym bardziej dla kogoś, kto jak ja widział ten film już nie tylko w kinie, ale nawet wczoraj na HBO MAX ;) Zgadzam się z Tobą natomiast w 100% co do oceny filmu. Osobiście uważam, że po tym jak Gunn i Safran zaczynają tak naprawdę tworzyć od nowa uniwesum DCU, stąd ich decyzja o tym Supermanem był ktoś inny niż Cavill, to raczej i tak byśmy się nie doczekamy seqeula. To też był zapewne pierwszy i ostatni występ The Rocka jak Black Adam w DCU.
Dobre to jest, takie miało być xD ehh
A ja myślałem, że będą tam puszczać materiały nagrane w największych muzeach świata i lektorem będzie Wołoszański - zawiodłem się na tym "filmie".
Każdy, kto spodziwał się tam realizmu to ma chyba przynajmniej Batmana za sąsiada na swojej dzielni.
Black Adam to taki 2 godzinny odcinek Death Battle
No tak jak prawie wszystkie te amerykańskie superbohaterskie produkcje...
A mi się podobało sorry xd
Zdecydowanie lepszy od Venom2 :która byl zawodem -jak dla mnie-na całej linii
Jak oglądałam ten film to miałam wrażenie, że był jakiś film, który przeoczyłam. W kontekście tej drużyny superbohaterskiej
Jedynym mego seansu jest to że kupiłem bilet na przecenie
Też tak myśle
Ten grobowiec będzie waszym grobowcem!
Super materiał Łukasz! Czemu jednak tyle czasu po premierze? Na pewno pomogłoby to oglądalności twojej recenzji. Generalnie ostatnio jesteś mniej aktywny. Twórcza niemoc? ;)
Bo mi się nie chciało iść na premierę
Byłem z Żoną w dni Kina za dwa bilety zapłaciliśmy 20 zł i uważam,że było warto 🙂.
Planujesz zrobić jakąś recenzje Guardians of the Galaxy The Holiday Special i omówienie zwastunu do 3 części Strażników?
It's Black Adamin Time!
świetny film Łuki!
(mam na mysli twoj nie black adama chociaż w kinie bawiłem się przednio)
O tak, film jest zły, ale jednocześnie człowiek się dobrze bawi, trzeba tylko nie myśleć za wiele w trakcie. Jak zobaczyłam pod koniec tego diabła to serio się zaśmiałam, zapewne nie taki był cel twórców, ale chociaż wyszłam z kina z dobrym humorem xD mocne 4/10
nie wiem jak to u innych ake moim zdaniem muzyka w filmie jest zarombista
Dla mnie Black Adam to film typu: gówniany, bez sensu, durny, 3/10, kocham go, byłem dwa razy w kinie, poszedłbym i trzeci.
Mnie się podobał
Jak to są dobre efekty specjalne to ja nie wiem co ty gadasz...
Te CGI jest jeszcze 5 razy gorsze niż aktualnie w marvelu. Ten diabeł na końcu wygląda gorzej niż w grach z 2000 roku.
Tak poza tym to się zgadzam.
Moimi ulubionymi momentami filmu są te, w których Black Adam zabija no-name'ów. Czy to oznacza, że lubię cały film?
Pozdrawiam
Po tym co powiedziałeś mam wrażenie że morbius miał lepszą fabułę.
Kliszowy, popcornowy, przewidywalny, zbyt upakowany charyzmą ,,The Rocka", który okazał się zbyt typowy jak na swoje akcyjniakowe rolę (Bo przecież liczy się... rodzina i wizerunek filmowy; już wiadomo ,,łocokaman"), przelukrowany i tak wyboostowany w montażu efektów specjalnych film, że na dzień dzisiejszy "Black Adam" wypada w oczach publiczności, tym bardziej tej wytrawnej średnio na jeżyka. Teraz ten film to bękart, ale za jakiś czas może być czymś, do czego ludzie mogą wracać. Czas pokaże.
Fachowcy marudzą na temat filmów Marvel czy DC , skoro to takie badziewie to zróbcie coś lepszego co porwie tak ludzi . Oglądam Quentina i czekam aż wreszcie się skończy lub zwyczajnie wyłączam żeby nie marnować życia . Filmy superbohaterskie mają wady ale rozmach i zachwycają nie tylko efektami , przykładem Superman i Louis czy Hawkeye .
To nie jest tak zły film jak go malują. Ma głupie momenty i wybory jak wątek komediowy pomiędzy mamą i wujkiem tego dzieciaka, całe pretensje tych dobrych do Black Adama i generalnie ten film powinien być R-18 no ale Johnson się uparł bo zawsze gra tych dobrych w 100%. Szkoda, bo sama uważam że mamy za mało antybohaterów, którzy będąc po jasnej stronie stosują metody tych złych. Serio, lubię ten ukryty komentarz co do amerykańskich interwencji na Bliskim Wschodzie, ich ignorancji i rozwalania dziedzictwa narodowego innych państw ze swojej głupoty (Atom Smasher tak bardzo XD). Najfajniejszy w tym filmie był Pierce Brosnan. Mamy kolejnego brytyjskiego czarodzieja ale starego i nawet fsjniejszego niż Doctor Stange. Ja chcę oddzielny spin-off o doktodze Fate. Ale serio, mi się ten bohaterski Król Skorpion podoba. Ma masę wad ale na tle słabyzn z Marvela jest świetny
Ale to fajne uczucie gdy w pełni się z tobą zgadzam 😅
Nie wiem czego się ludzie spodziewali po kolejnym filmie z Rockiem:)
Już myślałem że tego "dzieła" nie obejrzałeś 😅
Witam
ten film jest tak nudny że zasnąłem na nim ...
Dobre XD Rozwaliłeś mnie XDD Ja dla odmiany, to prawie zasnąłem na Wakandzie 2 XDDD