Wyprawa motocyklowa Alpy 2024 [Ep. 2] | Passo Gavia i najpopularniejsze szwajcarskie przełęcze

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 25 січ 2025

КОМЕНТАРІ • 35

  • @niczek123
    @niczek123 Місяць тому +1

    Te Alpy są magiczne/magnetyczne ;) Kolejny fajny film. 👍

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому

      @@niczek123 Tak, jak widać przyciągają jak magnes, dlatego byłem tam drugi raz rok później. Jest gdzie pojeździć i co zobaczyć, a co kraj to obyczaj, więc jest bardzo ciekawie przekraczając regularnie granice między alpejskimi krajami. Dzięki i Pozdro! 🙂

  • @Advenczers
    @Advenczers Місяць тому +3

    Daleko od domu, ale Polacy są wszędzie 😂 To my się spotkaliśmy na Grimsel 😅 Szczęśliwie wrociliśmy do domu bez przygód po drodze 💪 Kanał oglądamy już jakiś czas a gościem który Cię rozpoznał był mój tata 😁 Pozdrawiamy i liczę że jeszcze kiedyś gdzieś się spotkamy nawet pare set lub pare tysięcy kilometrów od domu 🫡✌️💪

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому +2

      Cześć! 🙂 Fajnie że oglądacie i że się odezwałeś 👍. Nie ukrywam, że byłem zaskoczony tym "rozpoznaniem mnie z YT" 🙃😂. Fakt, jak spotkasz kogoś daleko od domu i często nie ma dookoła nikogo innego to na bank musi być ktoś z Polski 🤣. Nie wykluczam kolejnego spotkania, bo świat nie jest aż tak duży jak się wydaje 😉, więc może znowu kiedyś i gdzieś na siebie wpadniemy 💪 i "zostanę rozpoznany" 😉. Dobrze, że wróciliście szczęśliwie do domu.
      Pozdrawiam raz jeszcze! 😀

  • @MotoPodhale
    @MotoPodhale Місяць тому +1

    Alpy zawsze piękne, choć lepsze są bez deszczu. Film bardzo przyjemny.
    7:45 - kumpel pojechał też tą drogą, a po kilku miesiącach dostał mandat 150€, bo barierki z widocznym zakazem ominął, a na betonowym wjeździe do tunelu jest kamera. W Waszym przypadku widzę, że barierki po zimie zniszczone leżą, więc się Wam upiekło :)
    Piękne tereny. Pozdrawiam!

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому

      @@MotoPodhale Tak, Alpy są wspaniałe i nie są zbyt daleko od PL, więc warto się tam wybrać kilka razy. Zresztą sam wiesz, bo byłeś tam nieraz 😉. Niestety ten tranzytowy dojazd i powrót jest bardzo nudny, bo jakiej drogi by nie wybrać to zawsze jest to tylko tranzyt.
      Co do drogi na Passo Gavia obok tunelu, to rzeczywiście barierka z zakazem leżały, więc chyba nie będzie problemów, bo żadnego zakazu nie złamaliśmy 😉.
      Pozdrawiam! 🙂

    • @plllot9713
      @plllot9713 День тому +1

      @@MotoPodhale heh, miałem pisać komentarz, że tam jest chyba zakaz wjazdu, ale nie byłem pewien więc się nie odzywalem, a chyba jednak dobrze pamiętałem 😁

  • @gosiam5694
    @gosiam5694 Місяць тому +1

    Swietny filmik -ach te Alpy 👌, nawet w deszczu maja swój urok 😉. Pozdrawiam!

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому +1

      @@gosiam5694 Góry mają to do siebie, że niezależnie od pogody i pory roku zawsze są interesujące i przyciągają do siebie ludzi. Jasne, najlepiej jak świeci słońce, ale przecież byle deszczyk nie może pokrzyżować planów czy zepsuć humorów 😉. Dzięki, Pozdrawiam!

  • @mat7711
    @mat7711 Місяць тому +1

    Super wycieczka! Pozdrawiam

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому

      @@mat7711 Pozdro! 🙂

  • @gkrz67
    @gkrz67 Місяць тому +1

    Paaaanie ! Pięknie ! Ładnie tam. Inny świat, pewnie nie chciało się wracać ;-)

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому

      @@gkrz67 Zawsze był i jest pewien smutek, że wyprawa dobiega końca i trzeba już wracać. Wszystko co dobre szybko się kończy... Na szczęście jest do kogo i gdzie wracać 😀. Pozdro!

  • @mariuszlehita3532
    @mariuszlehita3532 Місяць тому +1

    Zaje...wyprawa,gratuluję!...też sprzedałem Trampka XL650 i...planuję DL650,to chyba to ten sam silnik,co Twój V-Strom?,a jak z wysokością siedziska,ja mam 175 i na trampku nie w pełni dotykałem stopami i drażnił mnie ten jego wysoki środek ciężkości,więc manewrowanie było niepewne,jak jest tu? Pozdrawiam Cię serdecznie!

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому +1

      @@mariuszlehita3532 Cześć 🙂. DL650 i V-Strom 650 to jedno i to samo, pełna nazwa to Suzuki DL650 V-Strom 😉. Były 3 generacje i na przestrzeni lat poza wyglądem zmieniali też w silniku byle co mocno go udoskonalając. Ten model co mam ja jest najnowszy, tylko na jego temat mogę się cokolwiek wypowiedzieć. V-Strom 650 jest odczuwalnie trochę niższy wg Trampka 650, więc dla wzrostu 175cm powinno być BDB. Jeśli chodzi o manewrowanie jest zupełnie inaczej niż na Trampku, bo jest jakoś tak lżej/zwinniej (inaczej wyważony), a pokonywanie winkli i agrafek to bajka 🥰, można się kłaść i idzie jak po sznurku 💪. Cała konstrukcja jest sztywniejsza, zawieszenie jest twardsze i o mniejszym skoku dlatego maszyna prowadzi się bardzo precyzyjnie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony, bo spełnia moje skromne wymagania 😉.
      P.S. Trochę trwało aż przyzwyczaiłem się do odczuwalnie twardszego zawieszenia, bo wiadomo Trampek nie wiedział co to są dziury 😉.
      Dzięki i Pozdro! 🙂

    • @mariuszlehita3532
      @mariuszlehita3532 Місяць тому +1

      @@PaulADV Nie chciałem już poprawiać...strzeliłem babola🤣...ok. dzięki za szybką odpowiedź,ja celuję w rocznik 2015-16...kasa🙃...tak jak mówiłem,środek ciężkości w DL650 jest niżej,stąd jak napisałeś lepiej manewrować!...no i spalanie jak czytam opinie są dość optymistyczne,w trampku tak średnio palił mi ok.5,5-6 tu daje się jak piszą nawet 4,5L...🤩...od trzech lat byłem w Czeskiej Szwajcarii i Saksonii Szwajcarskiej,ale w nadchodzący sezon planował bym Słowenię...Włochy,dzięki za odzew,pozdrawiam serdecznie...fajnie to komentujesz i prowadzisz,mam podobny styl ogólnie...👌

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому +1

      @mariuszlehita3532 Luz, babole się zdarzają, a to tylko komentarz 😉. Piszesz 2015-2016, to już druga generacja, czyli po znacznych zmianach w silniku 👌.
      Mój Trampek nie palił za dużo, bo średnio ok. 4,5l (autostrady to niestety już 5,5-6l). V-Strom za to pali zawsze malutko, u mnie zawsze 4-4,3l, a bywało też 3,8l 😂, autostrada 120-140km/h do 5l (to nie są jakieś chwilowe spalania tylko średnie po przejechanym dystansie np. 300-400km i zatankowaniu do pełna). Mały szczegół: nie jeżdżę z kuframi bocznymi, które robią bardzo duże opory powietrza i spalanie idzie mocno w górę.
      Do zobaczenia gdzieś na trasie 🏍️😀👍. Pozdro!

    • @mariuszlehita3532
      @mariuszlehita3532 Місяць тому +1

      @@PaulADV Zatem do przyszłego sezonu,kto wie... świat jest mały🙋🏍️... dzięki za cenne info!

    • @niczek123
      @niczek123 Місяць тому +1

      @@PaulADV A te kuferki których uzywasz to tzw c-bow panniers/bags ? Wyglądają bardzo sprytnie.

  • @plllot9713
    @plllot9713 6 днів тому

    podziwiam ludzi, ktorzy sa na tyle zdeterminowani aby na kolach robic tak dalekie dystanse gdzie pogoda jest loteria. Alpami zarazilem sie we wrzesniu 2016 roku, pol roku po zdaniu prawka na moto pojechalem z UK przez Alpy do Polski. obiecalem sobie, ze wiecej na kolach takich odleglosci nie bede robil bo to byla meczarnia (jechalem FZ6 ktory juz wtedy mial jakies 60kkm przebiegu, a ktorego mialem w posiadaniu od 5 miesiecy). Juz w Lipcu 2017 znowu jechalem na kolach na tydzien pojezdzawek z baza wypadowa w hoteliku w dolinie Aosty - kupe kilometrow zjezdzilem. Warto zaznaczyc, ze na obu tych wypadach mialem pogode po prostu wymarzona - niebieskie niebo i skwar - bylo wrecz za goraco. Potem juz kupilem przyczepke i na wiosne 2018 pojechalem w Pireneje - podobnie - dosc ladna pogoda mimo, ze jeszcze duzo sniegu w gorach i bywalo zimno. wrzesien 2018 to chyba najlepiej wspominany wyjazd - moj pierwszy alpejski wypad kampervanem zbudowanym tak, ze miesci motocykl i mnie - kolejne 2 tygodnie niebieskiego nieba i pieknej pogody. wrzesniowe alpejskie wypady staja sie juz u mnie tradycja. w marcu 2019 Pireneje kamperkiem, super pogoda, choc mialem najgorsza grype w zyciu. wrzesien 2019 nastepny udany wypad w Alpy i pogoda marzen. pozniej byla pandemia i w Alpy wrocilem chyba we wrzesniu 2021 gdzie pogoda byla w miare, ale juz zimniej niz zwykle, zaczalem jezdzic tez w maju w zachodnie Alpy, ale to juz pogoda jest strasznie w kratke i jakos tak od ostatnich trzech lat moje wrzesniowe wypady w Alpy sa takie z mieszanymi uczuciami. sa super dni, a sa takie ze leje caly dzien albo pada snieg. Ale zmierzam do tego, ze ja mam busika, ogrzewanie, moge sie zawsze przemieszczac w inne rejony gdy pada pozostajac w cieple i komforcie. i kiedy obserwuje motocyklistow, ktorzy maja jakis plan do objechania to az im wspolczuje ze musza sie tak tulac w deszczu. w moim odczuciu powodzenie wypadow alpejskich na moto w 80% zalezy od pogody. widze po sobie jak duzo dobrego samopoczucia odbiera deszczowa pogoda. poniewaz moje uzaleznienei postepuje, od 3 lat jezdze w zachodnie Alpy takze na przelomie maja i czerwca. tutaj loteria jest jeszcze mniej korzystna bo opady sa duzo bardziej prawdopodobne a do tego wiele wysokich przeleczy jest otwierana albo na poczatku czerwca (we wloszech i francji) a w przypadku szwajcarii jest to polowa albo wrecz koncowka czerwca. wciaz uwazam, ze wrzesien chyba jest takim optmalnym terminem na wypad w Alpy na moto chociaz teraz w 2024 bylo raczej slabawo, chyba ze 3 cale dni lacznie przesiedzialem w busie bo lalo. na koniec musialem uciekac 2 dni wczesniej bo miedzy wlochami a austria bylo kolo zera i snieg w gorach oraz te ulewy ktore spowodowaly powodzie w Polsce. akurat kiedy zaczynal sie dramat w dolnoslaskim, jechalem do rodzicow na lubelszczyzne, gdzie na szczescie pogoda byla przez caly tydzien przepiekna.

    • @PaulADV
      @PaulADV  День тому

      @@plllot9713 Cześć. Przeczytałem Twój obszerny komentarz. Cóż mogę na to odpisać, chyba jedynie to, że każdy człowiek jest inny i mimo iż wielu z nas ma często podobne zainteresowania to jednak i tak zawsze pod pewnymi względami różnimy się od siebie. Ty spróbowałeś dalekiej trasy na motocyklu i stwierdziłeś że to nie dla Ciebie - bardzo dobrze, wiesz teraz czego chcesz. Ja na motocyklach jeżdżę już "trochę" czasu, zrobiłem w tym czasie sporo różnego rodzaju wycieczek, wypraw, dłuższych czy krótszych tras w przeróżnych warunkach pogodowych. I tutaj wrócę do tego, że każdy z nas jest inny, bo mi się zawsze podobało, a Tobie po pierwszej dalekiej trasie już nie. Te niby złe warunki pogodowe z filmiku są wg mnie przeciętne, najzwyklejsza codzienność będąc w trasie na motocyklu, do której jestem przyzwyczajony i wiem że zawsze kiedyś gdzieś będzie padał deszcz, może śnieg, czasem będzie zimniej a czasem za gorąco. Nie widzę w tych kilku opadach deszczu, które przejechaliśmy, nic nadzwyczajnego. W różnych ciepłych krajach bywało i tak, że wręcz czekaliśmy na jakiś deszcz, bo już nie dało rady wytrzymać w upale. Nie mam ciśnienia na jazdę za wszelką cenę, a ten deszcz nie był dla nas niczym nadzwyczajnym żeby przerywać jazdę i czekać na lepszą pogodę, która może ale nie musi szybko nadejść.
      Reasumując w dużym skrócie: dach nad głową, "wygody" współczesnego świata i zegar mam na codzień w domu, a na wyprawach chcę się oderwać od wszelkiej codzienności. Pozdro! 🙂

    • @plllot9713
      @plllot9713 День тому

      @PaulADV eh, zazdroszcze twojego podejścia do deszczowej pogody. przez pierwszy rok-dwa jazdy kiedy byłem mocno zajarany deszcz mnie nie powstrzymywał, teraz mi się zwyczajnie nie chce. powiem więcej, kiedy jechałem pierwszy raz do Szkocji z motocyklem na 2-tygodniowe wakacje w czasie pandemii kiedy nie mogłem wyjechać z wyspy - serio byłem zdolowany bo szykowalem się na stereotypową szkocką pogodę - szarzyznę i deszcz. zamiast tego miałem 2 tygodnie niebieskiego nieba 😂 kilka miesięcy później pojechałem znowu na tydzień i też mi się upieklo - zmoklem tylko raz. za trzecim razem już jechalem na pewniaka...i miałem codziennie deszcz. lipa jak ch... natomiast jeśli chodzi o dojazd i wygodę - mam w Alpy jakieś 1300km plus przeprawa promowa. na moto są to dla mnie dwa długie i fizycznie męczące, nudne dni jazdy. nie wiem czemu, ale takie długie dojazdowki są dla mnie po prostu fizycznie bolesne - zero w tym frajdy a tylko strata czasu. zaletą busa dla mnie jest to, że 1. pali tylko trochę więcej niż moto - 8L 2. przejechanie 1300km pod względem zmeczenia jest nieporownywalnie mniejsze niż na moto 3. mam ze sobą swój dom i spie na dzikusa więc nie wydaje na zakwaterowanie 4. w razie niepogody na dojedzie nie ma to na mnie żadnego wpływu. oczywiście rozumiem, że dla wielu ludzi dojazdowki to też ważna część motocyklowych wyjazdow i nie mają potrzeby z tego rezygnować. warto tu też dodać, że bodaj dwa lata temu miałem w motocyklu awarie silnika w połowie dwutygodniowych wakacji w Alpach. silnik wymagal odbudowy więc nawet z assistance prawdopodobnie miałbym wakacje zmarnowane na ogarnianiu transportu powrotnego. a tak, moto poszlo w odstawke do busa i po dniu kaca związanego z naglym koncem jeżdżenia, zająłem się chodzeniem po górach 🙂 oczywiście cieszę się, że zrobiłem w życiu takie dwa porządne, dalekie i wykanczajace wyjazdy na moto na kołach bo dziś po latach wspominam je jako super przygody. ale ze ten wysluzony Fazer zrobil te trasy bez zająknięcia to jest szok.

  • @krc8701
    @krc8701 8 днів тому

    Jaki jest sens jechać w taką pogodę?

    • @PaulADV
      @PaulADV  8 днів тому +1

      @@krc8701 Jak dla mnie jest to pytanie typu: "jaki jest sens wyjeżdżać motocyklem z garażu, skoro zawsze może gdzieś padać deszcz i zmokniemy?". Jeśli ktoś ma nieograniczony czas i budżet na takie wyjazdy to może sobie co chwilę siedzieć i tydzień w oczekiwaniu na "idealne" warunki pogodowe w danym dniu. Mnie (nas) żadna pogoda nie odstrasza (jak wielu innych), więc będąc na trasie bierzemy na klatę wszystkie sytuacje i kaprysy pogody. Chcąc jechać zawsze tylko w słońcu, to można sobie pojechać co najwyżej na jakąś wycieczkę (po wcześniejszym sprawdzeniu prognozy pogody), a nie taki dystans i to w najwyższe pasmo górskie w Europie.

  • @kubakatowice84
    @kubakatowice84 Місяць тому +2

    Twoje filmy najchętniej oglądałbym z kaskiem na głowie wyobrażając sobie ze podążamy jednym śladem 🫣
    Ile km masz nawinięte na tym DLku?

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому

      @@kubakatowice84 Hehe, dobre dobre! 😁👍. Ale faktycznie jak się na to patrzy na dużym ekranie to można się wczuć jakby się jechało 😉. Tego V-Stroma mam stosunkowo krótko, bo niecałe dwa lata. Ma przejechane dopiero 27tys km, z czego ja zrobiłem 20tys km. W tym czasie zero jakichkolwiek problemów.

    • @kubakatowice84
      @kubakatowice84 Місяць тому +1

      @PaulADV ja Żonę urabiam żeby pozwoliła pod choinkę Dzieciątku przyjechać Tigerem 900

    • @PaulADV
      @PaulADV  Місяць тому

      @@kubakatowice84 Motocykl pod choinką...🏍️🎄, cóż za wspaniały prezent! Oj staraj się chłopie staraj, bo czasu już malutko 😉. Tiger 900 - świetna maszyna 👍.

  • @eMstar3003
    @eMstar3003 23 дні тому

    Ale użyliście deszczu.. Nie przemókł ten kombinezon seca ? Mam ten sam, raz nie przemoknie, raz jechałem z Ustrzyk górnych do Rzeszowa w deszczu cały przemoknięty w 8*C Brrrr....

    • @PaulADV
      @PaulADV  23 дні тому

      @@eMstar3003 Troszkę nam popadało, ale deszcz to nieodłączny element dłuższych wypadów 😉. Kombinezon jak był nowy był całkowicie wodoszczelny, pełne zadowolenie. Po 2 latach użytkowania klejenie szwów pod tyłkiem/w kroku przestało być szczelne (uszkodzenie mechaniczne od siedzenia, wiercenia się itp.), więc tamtędy podczas większego deszczu przepuszcza wodę, która spływa z kurtki prosto na siedzenie i siedzi się jakby w kałuży. Poza tym jednym miejscem nigdzie nie przepuszcza wody. Nie wiem czy jacyś producenci mają inny sposób uszczelniania szwów (w co wątpię) więc podejrzewam, że okolice tyłka/kroku w każdym przypadku będą newralgicznym punktem. Mój kombinezon ma już swoje lata, trochę już przejechał i przeżył i oceniam go całkiem dobrze. Pozdro! 🙂

  • @RemigiuszJakubiak-p3s
    @RemigiuszJakubiak-p3s 16 днів тому

    Każdy mówi że Gavia jest trudną i niebezpieczną trasą,dla mnie jako początkującego motocyklisty nie było jakoś ekstremalnie ... Było pięknie lekko i przyjemnie ,nie wiem może osoby które jeżdżą ciężkimi turystykami jest trudniej pokonywać serpentyny ja na moim Z650RS bawiłem się świetnie w Włoskich Alpach

    • @PaulADV
      @PaulADV  15 днів тому

      @@RemigiuszJakubiak-p3s Każda trasa/droga/przełęcz jest na tyle trudna na ile ma się umiejętności do jej pokonania 😉. W zeszłym roku na kilku przełęczach pomagałem podnosić parę razy przewrócone maszyny, więc to świadczy że są ludzie którzy mają spore trudności w jeździe po takich drogach. Trzeba patrzeć na siebie a nie na innych i podchodzić do jazdy na moto z rozsądkiem. Passo Gavia jest świetna i bardzo mi się podoba, zwłaszcza południowa część przełęczy 🥰💪. Pozdro! 🙂