Byle przez ksywke wuju nie skończył jak inny znany niegdyś we wszelakich kręgach wuja nitro (lubie Dominika i oglądam go od początków pierwszego kanału)
Potwierdzam! Odkładałam obejrzenie DN latami, bo założyłam, że popularne anime może być overrated, miałam takie podejście. Ale jednak 2 lata temu postanowiłam się za to zabrać i teraz jest jednym z moich ulubionych! Btw, Light should've won.
Moja dziewczyna jako pierwsze anime obejrzała AOT - zawsze się wzbraniała przed tym typem kultury, a potem było tylko "dawaj jeszcze jeden odcinek", "ale Eren jest super". Najważniejsza kwestia to zawsze zacząć oglądanie od poważnych anime, żeby "rozmasować" potencjalny uraz. :D
ja oglądałam AOTa na swoją pierwszą przygodę z anime i szczerze? ZA CHUJA NIE ŻAŁUJE już z 6 razy obejrzałam od początku do końca i nadal mi się nie znudziło, a z innych anime to mogę na luzie jeszcze polecić Bangou Stray Dogs bo to też jest zajebiste i mega zabawne i fabuła jest o agencji detektywistycznej ale pracownicy nie są normalnymi ludźmi a mają specjalne moce więc polecam z całego serduszka.
jest sporo osob ktore nie ogarniaja ze anime to po prostu animacja, masa osob wychowana na dragonball, pokemon, naruto, a sie zapieraja ze nigdy by nie oglądali
Ja zawsze mówię, że najlepszym anime na początek jest Death Note. Bardzo dobra, poważna historia, w dodatku jeśli ktoś może mieć opory do oglądania po japońsku, to Death Note ma całkiem niezły english dub. I mówię to ja, który ogląda tylko oryginalne duby :D
Z AoT trzeba trochę ostrożnie, mam kilku znajomych którzy odpadli ze względu na bardzo ciężki klimat i depresyjność. Ale jeżeli to nie przeszkodzi w oglądaniu, to fabuła jest absolutnie nietuzinkowa.
Najbardziej nietuzinkowe to było, jak nacji z jasnymi odwołaniami do Żydów w latach 40' ubiegłego wieku (Eldianie), przypisali antysemickie teorie, jako prawdziwe (Dosłownie gadania nazistów o tym, że Żydzi są od nas inni genetycznie i dlatego niebezpieczni, w tym uniwersum są prawdą, bo Eldianie zmieniają się w tytanach). Przestańcie wszyscy fani anime wychwalać dzieło, jakie przy najniższym poziomie literaturo i historioznastwa, pokazują bardzo zgrzytające fakty, idące za kontekstem tych opowieści. Isayama w najlepszym wypadku ze względu na swoją ignorancję, a w najgorszym ze względu na poglądy popierające Japoński imperializm, przypisuje nieświadomie mniejszością etnicznym niebezpieczeństwo dla zewnętrznego świata ze względu na ich genetykę, zbrodniczą historię i sporą szansę na właśnie stanie się niebezpiecznym faszyzmem (W końcu w zakończeniu, to właśnie ruch faszystowski przejmuje władzę nad Paradis) lub nawet gorzej, jeśli będą dodatkowo uciskani, to wybiją 80% ludzkości.
@@Derkio2137 Cóż, trudno Ci odmówić racji w pewnym wymiarze. Mam jedynie pytanie względem innej kwestii - czy to że twórca ma takie przekonania to koniecznie znaczy że nie można uznać jego dzieła za godne przeczytania i jak napisałem wcześniej - nietuzinkowe?
@@jahoonotes Jak najbardziej można, aczkolwiek choćby nawet sam Dominik wychwala AoT, bez zarazem właśnie jasnego powiedzenia "okej, ta seria jest naprawdę dobra, ale umówmy się, jest tu wiele problematycznych treści i nie mówię tu tylko o gore." Jakkolwiek samemu endżojowało mi się całkiem tę serię (z wyjątkiem sezonów pierwszego, drugiego i dwóch finałowych speciali), to nie posuwałabym się tak otwarcie do mówienia o "top 10 fikcji" czy właśnie polecania na start tej serii, bo jest tu: świadomie stworzony czy też wynikający ze względu na ignorancję Isayamy (nie w ostro pejoratywnym sensie tego słowa, raczej chodzi mi o niezauważanie problemu w swoim dziele) podtekst opowiadający się za tym, że tak, mniejszości nawet jeśli biedne i uciskane, to tak jak opowiada o tym propaganda szczucia na nie, faktycznie niebezpieczne dla pokoju "normalnych" ludzi i tak jawne wychwalanie tej serii, bez jednoczesnego zwrócenia uwagi na ten temat, to ciche przyzwolenie na roznoszenie się takiego, w odniesieniu do istniejącej rzeczywistości głęboko krzywdzącego poglądu. Jest dużo równie dobrych, jak nie lepszych serii, też jak to określił Bos, nawet tych "doomerskich" (patrz Berserk, Evangelion, Nana, Oyasumi Punpun czy nawet bardziej kiczowate Tokyo Ghoul lub Chainsaw Man), jakie są godne polecenia i nie niosą za sobą tego bagażu, wiązania kogoś ze społeczności Żydów, a potem pokazywania mitów o nich z Aryjskiej Teorii Rasy jako prawdziwych.
Każdemu warto poddać propozycje aot (chociaż moją pierwszą serią było naruto oraz fukumenkei Noise) jako pierwszą serie ale przyda też sie dać alternatywe typu jakiejś cute komedi jak spy x family żeby miał obraz rozbierzności tematycznej różnych tytułów i widział że napewno znajdzie tematyke odpowiednią dla siebie.
moim pierwszym świadomym anime, (tak świadomym, że wybrałam i włączyłam sama z siebie, a nie że leciało na polsacie coś w stylu pokemonów) był Death Note. Też bardzo dobry wybór. Zakotwiczył mnie w tym na 15 lat i nie puszcza xD AoT dalej nie skończyłam. Odkąd poszło w mocjo wojskowe klimaty przestało mi leżeć :/
Ja myślałam, że DN jest overrated, bo jest popularny i odkładałam oglądanie latami. Wiem, głupie podejście miałam. Ale w końcu 2 lata temu postanowiłam obejrzeć i do teraz jest jednym z moich ulubionych! (Light should've won)
32:18 Jak już mówimy w co się ostatnio wciągnęliśmy... ja ostatnio strasznie się wciągnęłam w uniwersum Disco Elysium. Świetna detektywistyczna gra RPG z interesującym światem i postaciami. Generalnie grasz jako detektyw z amnezją i na kacu, ktory musi rozwiazać zagadke morderstwa i dowiedzieć się kim jest. Wiele ciekawych wątków, które się łączą oraz cudowne dialogi, zwłaszcza jak się gra z językiem polskim. Początkowo byłam niemalże pewna, iż format rozgrywki mi nie siądzie ze względu na ogromną ilość tekstu, ale historia TAK mnie pochłonęła, że nie mogę się oderwać, a sama gra wskoczyła do mojej topki. Serdecznie polecam, zwłaszcza Tobie Wuja, myślę, że by ci siadła! (I należy zaznaczyć, gra zdecydowanie dla *DOROSŁYCH* odbiorców)
39:48 🖐️ Moim pierwszym anime było Attack on titan. Pokazała mi to koleżanka i od pierwszego odcinka, od pierwszych chwil mnie to pochłonęło. Ten plot bardzo mi pasował, mega trzymające w napięciu. To anime jest pełne wielu wątków i uwielbiam to, ile tam jest szczegółów, które pomimo obejrzenia tego 2 razy gdzieś mi umknęły i znajduję je na tiktoku tak samo jak wyjaśnienia pewnych rzeczy. Super jest też to, że gdy oglądałam aot po raz drugi, to się czułam trochę jakbym po raz pierwszy to robiła. Pamiętałam kluczowe wydarzenia (i tak nie wszytskie) końcówkę, ale to może jest 20% całości. Poprostu poznaję aot za każdym razem na nowo. Zanim to obejrzałam, widywałam czasem na tt jakieś momenty z różnych anime, lub opowiadała mi o nich koleżanka (inna niż ta co przedstawiła mi aot), a moje zdanie na ten temat było takie, że jest to poj**ane. Jakieś mordowanie, zabijanie, potwory, duchy, kawaii dziewczyny z dużymi 🍒. Byłam strasznie do tego gatunku uprzedzona. Obecnie gdy słyszę, że ktoś jest tak uprzedzony przypominam sobie, że też taka byłam, bezpodstawnie. Odrazu chcę zrobić coś, powiedzieć, wpłynąć aby ta osoba zmieniła zdanie😅. Samo nazywanie anime "bajką" mnie drażni. Są anime dla dzieci, dla młodzieży, ale i dla dorosłych się znajdą. Nie ma co być tak uprzedzonym. Nie każda tematyka jest też taka, jak wcześniej wymieniałam. Z anime jak z książkami, z serialami czy z filmami uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ogromny wybór, ta różnorodność tematyk uniemożliwia, aby komuś nie spodobało się żadne istniejące anime.
AOT jest spoko jako pierwsze anime, chociaż było mi go dane skończyć (z rewatchem 1 i 2 sezonu) dopiero 2 tyg temu, razem z każdym OVA i dalej nie potrafię się emocjonalnie pozbierać po tym. Historia super, tylko ból zostanie i który siedzi z tyłu głowy. Jednak wracając, AOT był moim chyba....20 anime jakie obejrzałam i ma specjalne miejsce w moim sercu (Shinzou Wo Sasageyo!), gdzie czekam na okazje aby pozamawiać tomiki mangi i wsiąknąć po raz kolejny, gdyż po poznaniu tego świata i postaci nie potrafię do innych tak przylgnąć jak do tego. No i do Dorohedoro, bo to arcydzieło samo w sobie mówiąc o mandze. Pierwszym moim anime było SAO (chryste), drugim Tokyo Ghoul a trzecim taki osobisty paździerz jakim jest Death Note (szanuje w każdym razie każdego kto lubi, ja po 20 odc nie mogę przebić się przy rewatchu), no i kolejne ze specjalnym miejscem w sercu - JOJO Do Berserka się zabieram, oj bardzo, ale na pewno sięgnę po JJK i Black Clover
Witaj w klubie mojej siostry, wielkiej fanki Berserka, która kocha tę mangę tak mocno, że nawet sprowadzała sobie figurki z Japonii, bo nie były nigdzie dostępne. Ona uwielbia postać Griffith ( o ile się nie mylę, czyli tego białowłosego gościa). Ja swego czasu byłam wielką fanką Dragon Ball.
Oglądałam AOT jako pierwsze anime za namową kuzyna. Przedtem byłam przekonana, że anime to słodkopierdzące dziewczynki w japońskich mundurkach (to było lata temu). Kuzyn mnie zapewniał, że to nie będzie nic w tym stylu, ale po obejrzeniu kilku odcinków nieco się zraziłam, bo jako, że jest to zuepłnie w inną stronę nie spodziewałam się tego i było to dla mnie za mocne. Po kilku latach natrafiłam na laskę, która przypomniała mi ze anime istnieje, spróbowałam drugi raz w pierwszej klasie liceum i totalnie się w to wkręciłam. Było to moje pierwsze anime dwa razy, ale dopiero za drugim doceniłam. Po tym zaczęłam analizować wszystkie teorie spiskowe i tajemnice tego lore (nie czytałam mangi) i uważam, że to było cos co szczególnie mnie przekonało do anime. Później poszła już lawina i oglądałam wszystko, co mi wpadło w oko.
Moim pierwszym anime było Sailor Moon, a po dłuższej przerwie właśnie aot i niczego nie żałuję. Jeśli by kogoś interesowała manga z nowszych wydań to polecam Kaiju no.8 i Dr. Stone, wiem że to są lżejsze tematy als również wciągają, a w niedalekiej przyszłość jak będzis mnie stać to właśnie zamierzam kupić Berserka i serie Dobranoc Punpunie bo to też potrafi nieźle siąść
3:57 Weź ja mam sąsiada z 4 piętra o nazwisku Paciorek, zawsze mu coś odbijało, ale jednego dnia zszedł z dwiema katanami i bez powodu dewastował wszystkim drzwi, wszyscy sąsiedzi siedzieli cichutko (niedziela) potem przez judasza widziałem że schodzi sklepać moje drzwi. to wyjąłem piłę spalinową z szafy wyszedłem z kopa odpalam piłę i mu kazałem wypieprzać i jak inni dopiero to zobaczyli to wyszli na klatkę go obezwładnić XD PARANOJA
Ja oglądam AOT jako pierwsze anime i bardzo polecam! Na start z tym gatunkiem mogę też polecić Fullmetal Alchemist, Tokyo Ghoul, Moriarty, My hero academia, Terror in resonance, Death parade, Parasite
jak aot jako pierwsze anime... Eren jest strasznie irytujący, a postać Mikasy to niewykorzystany potencjał. Fakt, nie ma tam typowego japońskiego humoru, dzięki czemu jest łatwiejsze do obejrzenia dla osób, które wcześniej nie miały z tym do czynienia. Dla mnie było to 5 lub 7 anime i jakby nie wcześniejsze tytuły, nigdy więcej bym nie sięgnęła po więcej anime...
Jedyne anime jakie obejrzałam to inazuma 11 XD i mi raczej nie siada styl rysunkowy, mam z tym jakiś problem na tyle, że nie umiem przeskoczyć tego faktu i skupić się na fabule
Właśnie oglądam trzeci sezon AOT (jest to moje pierwsze anime) i jest wspaniałe! Przez pierwsze 3-4 odcinki musiałam przywyczaić się do kreski i dynamiki a teraz nie mogę oderwać się od storyline! 🤗 wkręciłam się na maksa i mam na liście od obejrzenia np Death Note, Demon Slater, One Piece czy Jujutsu Kaisen 😎
Ja uważam że Dominik powinien obejrzeć jakieś no powiedzmy że średniawe w wahaniu do dobre anime aby mieć lepszy kontekst do wielu rzeczy, np Bleach (bo z wielkiej trójki np to jednak i ta seria ma teraz renesans a i wpływ bleach w nowszych tych “mrocznych” shounenach jak m. in. JJK jest znaczny) nie bd tu gadać o takich rzeczach jak jakieś prostackie serie z samym fanserwisem/cyckami bo nie o to mi chodzi ale że się zagłębić i w te lżejsze serie lub po prostu też w mniej super popularne choć istotne serie i nie tylko te najbardziej z mainstreamu z topki. Kilkanaście lat oglądam anime i chodzi mi np takie powiązania że jak np obejrzy się jakieś klasyczne magical girl anime to wtedy tak świetna seria na serią jaka jest Madoka Magica uderza inaczej, mocniej. komedia Saiki Kusuo jest nagle jeszcze śmieszniejsza kiedy zna się te tropy z anime zwłaszcza z takich z elementami slice of life. Bardzo ciekaw jest też seria filmów Kara no Kyoukai, choć malutko się o niej słyszy. W sensie nie ograniczajmy się do topki jak tylko czy coś bo wtedy sobie trochę blokujemy większe spojrzenie na to medium i piszę to jako osoba co uwielbia między innymi jjk, jojo, one piece. Jeśli się lubi takie bardzo klasyczne elementy starej dwuwymiarowej sztuki japońskiej to bardzo polecam “Mononoke” i “Ayakashi Samurai Horror Tales”, to drugie to kilkunastoodcinkowa antologia a samo Mononoke to kontynuacja ostatniego „chaptera” tejże antologii. Ostatnio odrobinę nabrało na popularności ale nadal siedzi trochę w okopach jak na taką szczerze powiem wybitną jakość.
Berserk jest absolutnie wyjątkowy, ale też mega brutalny i przygnębiający, więc trzeba go sobie dawkować, żeby się nie załamać 🥲Poleciłabym jeszcze np. Hellsinga, którego chyba nikt tu jeszcze nie wymieniał (też 18+), zarówno mangę, jak i anime.
Moje pierwsze anime to bylo Hakuto no ken gdy lecial w telewizji gdy miałam 6 lat 😅 później Sailor Moon, Dragon Ball, Ginga Nagreboshi Gin. A ostatnie anime jakie obejrzalam to Mahoutsukai no Yome z powodu braku czasu i chęci 😢
AoT nie uważam za dobry wybór jako pierwsze anime. Jest świetne, ale jak ktoś nie miał z takimi dziełami kontaktu to dużo osób, może się odbić. Sam tak miałem. Z drugiej strony wiele pochlebnych opinii może popsuć odbiór i lepiej jak ktoś to obejrzy przypadkiem jako kolejne dobre anime. Lepiej to obejrzeć i nie mieć oczekiwań oraz mieć już jakiś własny bagaż doświadczeń niż z polecenia, bo wszyscy zachwalają gdyż to arcydzieło.
Własną przygodę z anime rozpoczęłam gdzieś w 3 klasie podstawówki. MIAŁAM Z JAKIEŚ 10 LAT GDY OBEJRZAŁAM CHYBA CAŁY PIERWSZY SEZON AOT. Szczerze mówiąc nie żałuję. Pomimo że jest to ciężkie i poważne anime nie zraziło mnie to do oglądania dalej. I właściwie a AOT miała być moja pierwsza w życiu manga (siostra kupiła mi akurat inne w tamtym czasie). Jednak potem przestawiłam się na zupełnie inne anime i trochę zapomniałam o AOT a teraz ciągle nie mam czasu żeby obejrzeć a chciałabym w końcu obejrzeć w całości
Podoba mi się że w pewnym momencie Dominik zaczął mówić o anime Ogólnie to nie wiedziałem że po czasach My Hero, Demon Slayer'a i JJK (anime które zna prawie każdy) że nadal ludzie podchodzą antagonistycznie do anime
Ja na pierwsze Anime jako Otaku z ponad 20letnim stazem przed AOT bym gorąco polecil Code Geass jako pierwsze anime, badz dalbym cos krotkiego jak Elfen Lied potem poszedl w Berserka badz AOT, po tym rzucilbym cos w stylu HxH I wtedy mysle ze mozna smialo juz poznac swoje preferencje co do Animcow, badz miec pewnosc, ze to nie dla Ciebie 😄
Ja mam pytanie odnośnie adsow. Czy jeśli obejrzę reklamę do końca, a nie pominę jej, to czy twórca otrzyma większą kwotę od tej reklamy? Czasami oglądam całość, żeby właśnie tak było, ale czy ma to sens.
Taka ciekawostka: kazirodztwo u psów jest dość powszechną praktyką wśród hodowców. Nie powoduje ono takich wad genetycznych, jak u ludzi. Jest to oczywiście ściśle kontrolowane badaniami.
Dla każdego komu podobał się AOT polecam z całego serduszka Code Geass, bardzo podobne dzieła jeśli chodzi o poziom historii, budowane napięcie i fabułę. Główny bohater Code Geass jest jak "starszy brat" Erena (widać nawiązania Erena do Leloucha)
Ważna rzecz jak chodzi o Berserka myślę bo nie jestem pewna czy to padło - jeśli ktoś się zastanawia czy przeczytać to jest to po części gatunek r*pe revenge i jest tam dużo gw*łtów, więc ostrożnie
Jak followujesz mlh to polecam Ci jeszcze konto michał Marshall. Mają tam sam kontent. Tylko mlh jest stricte Lewicowy a Marshall centrolewicowy. Oba konta konta kocham ❤
Ludzie nie mają co robić - jak mi się coś przestaje podobać, usuwam suba jeśli zasubowałam, blokuję kanał (jeśli jest taka funkcja), żeby mi media społecznościowe tego nie polecały i mam w nosie danego "tfórcę" z serii samomianowany influenser . Już Wam internet powiedział jak to jest przepychać się z przedstawicielem pewnej grupy społecznej (partia szachów z gołęniem)
Jak uwielbiam mangę i anime to AoT jest dla mnie totalnie przereklamowane. Nie jestem w stanie zdzierżyć ani anime ani mangi z tej serii Moje pierwsze anime to był Hellsing i po nim przekonałam się do tego formatu
mnie interesuje miksowanie infuluencerow, jak myslicie czy mozna miksowac takich tiktokerow ze streamerami czy z jutuberami? Czy jestescie moze team rasowo czysci influencerzy?
Odnośnie niekoniecznie materiału, a opowiadaniu o anime, osobiście chciałbym polecić zwłaszcza na start Studio Ghibli. Wiele z ich filmów (jak nie wszystkie w sumie) można obejrzeć wraz z dziećmi, jestem aż zaskoczony że nikt nie zarzucił
Atak Tytanów jest już zakorzenione w pop-kulturze, również jak Death Note, każdy wie co to Notatnik śmierci, ale dużo mniej osób wie że to jest Anime, a do tego jedno z najlepszych.
Mi pierwsze anime poleciła przyjaciółka wsześniej wypytując mnie jaki gatunek chciałabym. I tak pierwsze anime to była naraz Amnesia i blue exorcist. To drugie zwłaszcza polecam ❤
Jako pierwsze anime mogę polecić Code Geass, ponieważ uważam że jest tego wartę. Tak samo polecam Berserka, ale jest lekko okrojony, a manga to trochę lepiej oddaje. Takie bardziej luźne to HxH, ale ma ponad 100 odc. Dodatkowo jak ktoś lubi takie oparte bardziej o nasze realia i lekko obyczajowe to Nana. Uwielbiam te przykłady, które podałam. Jednak każdemu kto chce zacząć naprawdę polecam, bo jest w czym wybierać i każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie.
Mnie w anime wciagnela randomowa laska w 2013/14 na 6obcy (dodalam ja na fb) i polecila boku no pico XDDD po tym jak mnie ztraumatyzowala wzielam sie za elfen lied i snk,da sie wciagnac w anime z chujowym poczatkiem 🔥🔥 ale rel berserk goat, kiedys tez kupie biblijna ver
Osobiście nie zgodzę się, że AOT jako pierwsze anime. Moje próby obejrzenia tego dzieła bybły gdy miałam już za sobą minimum 50 anime i nie dałam rady. Kreska to jak kto woli mi dupy nie urywa, ale wole w pierwszych sezonach kreske zaś historia. Ja wiem co się dalej dzieje, ale nie dałabym rady tego obejrzeć Eren jest zbyt wkurzający. Obejrzałam 5 odcinków 5 odcinek uznałam za kanoniczny i przestałam oglądać. Widziałam w swoim zyciu wiele wkurzających postaci, ale Eren jest nadal u mnie na podjum a trudno oglądać anime gdzie main character cie denerwuje na każdym kroku. Pozatym to anime jest długie ja to oglądałam jak miało 2 sezony tylko. Nie polecam długich anime na początek a złwaszcza z tak wkurzającym bohaterem. I choć znam zakończenie, które mnie cieszy, raczej AOT nie polecam nie zamierzam w życiu do niego wracać. Jest multum na pewno lepszych na początek. Moim pierwszym był Kuroshitsuji co też raczej nie polecam na 1 (bardziej na juz obeznane z tym światem) ale fajne anime to jest. To też zalezy co szukasz anime, bo np fanatykowi romansu nie polecisz np anime co jest horrorem to jest jasne. Więc rozumiem, że AOT są osoby co to zachęci do anime, ale no (patrze na ciebie Eren) może, też zniechęcić.
Przyznam, że przebrnęłam przez AOT głównie dlatego, że chciałam w końcu ogarnąć, o co tak naprawdę chodzi z tymi tytanami, ale ile nerwów przy tym straciłam... Faktycznie może być za ciężkie na pierwsze anime.
@@markotnanatkapietruszki długość seriali to subiektywna rzecz. dla mnie więcej niż 25 odcinków to już za dużo (zwłaszcza jeśli odcinek jest dłuższy, np 40 min)
@@markotnanatkapietruszki Dobra policzmy 1 sezon - 25 2 sezon - 12 3 sezon - 12 3,5 sezon - 10 final - 16 final, 5 - 12 25+12+12=10+16+12 = 87 87 odcinków nie licząc filmów OVA i specjałów. No bardzo krótkie XD. Ja wiem jak porównujesz do One Pieca, Precura (co ma około 900 odc), Naruto czy Dragon Balla to się wydaje krótkie, ale nie jest. Dla mnie długie anime zaczynają się powyżej 25 odcinków. (+/- bo jak ma 24,26 to nadal się wlicza). Co prawda to subiektywna ocena, ale nadal uważam w moim mniemaniu, że AOT którki nie jest. Zdecydowanie na 1 anime polecam serie mającą 12 odcinków i bez Erena.
Ale mnie tej zbiórki frustrują. Ostatnie kilka dni pracowałom w "fundacji" która zbierała pieniądze na dzieci, które są już prawie dorosłe albo pewnie nie żyją, ze względu na ich stan zdrowia. W formułkach które nam dali, to brzmiało jakby te dzieci to były takie małe dzieciaczki, a nie nastolatki niewiele młodsze ode mnie. Taki proceder jest paskudny i nie szanuje absolutnie ludzi co robią zbiórki, na niby szczytne cele, tylko po to żeby wszystko poszło do ich kieszeni. Tak żeby nie było żadnych wątpliwości, nie wiedziałom że ta fundacja nie jest taka za jaką się podaje. Kiedy mi to zostało uświadomione, podjęłom decyzję o odejściu niemalże od razu
Osobiście nie jestem w stanie słuchać jak doradzasz ludziom, które anime wybrać jako pierwsze. A czemu? Bo sam zacząłem od tak słabego i złego anime (nazwy nie wymienię żeby nikogo nie obrazić), że mam zwykły ból dupy XD. Ale no, Berserka polecam bardzo i AOT, ale te dwa wymagają nerwów do przemocy w takich dziełach.
Hej tu adwokat Ewy, prokuratura już wchodzi na Twoje pięterko
ale on mieszka na parterze
Prokuratora już schodzi
Ale śmiechłam 😂
Ale on mieszka w ohio@@Daniel994Pl
@@Daniel994Pl Kocham 😂😂
Ja tam czekam na film klepsydry pod tytulem "Dlaczego Dominik Bos nie uratuje swojego kanału"
Wkrótce po rozpoczęciu streamowania przyjęło się mówienie do niego wuju, jednak podczas oglądania recenzji Credence wydarzyła się tragedia...
Byle przez ksywke wuju nie skończył jak inny znany niegdyś we wszelakich kręgach wuja nitro (lubie Dominika i oglądam go od początków pierwszego kanału)
kazdemu, kto chce zaczac ogladac anime z calego serca polecam death note. kultowy klasyk, niesamowita muzyka i wciagajaca historia
ja monster polecam
Potwierdzam! Odkładałam obejrzenie DN latami, bo założyłam, że popularne anime może być overrated, miałam takie podejście. Ale jednak 2 lata temu postanowiłam się za to zabrać i teraz jest jednym z moich ulubionych! Btw, Light should've won.
Evangelion. Chyba o tym też trzeba wspomnieć.
Moja dziewczyna jako pierwsze anime obejrzała AOT - zawsze się wzbraniała przed tym typem kultury, a potem było tylko "dawaj jeszcze jeden odcinek", "ale Eren jest super". Najważniejsza kwestia to zawsze zacząć oglądanie od poważnych anime, żeby "rozmasować" potencjalny uraz. :D
"ale Eren jest super" 0_0
@@LittleUnicornChaser To było na etapie pierwszy sezonów, spokojnie xD i chodziło szczególnie o moment przemiany.
@@bartekdettlaff5392 Też tak kiedyś myślałam, więc rozumiem 🤭 teraz już tylko flashbacki z ostatniego sezonu
ja oglądałam AOTa na swoją pierwszą przygodę z anime i szczerze? ZA CHUJA NIE ŻAŁUJE już z 6 razy obejrzałam od początku do końca i nadal mi się nie znudziło, a z innych anime to mogę na luzie jeszcze polecić Bangou Stray Dogs bo to też jest zajebiste i mega zabawne i fabuła jest o agencji detektywistycznej ale pracownicy nie są normalnymi ludźmi a mają specjalne moce więc polecam z całego serduszka.
jest sporo osob ktore nie ogarniaja ze anime to po prostu animacja, masa osob wychowana na dragonball, pokemon, naruto, a sie zapieraja ze nigdy by nie oglądali
Bsd to moje pierwsze anime, też polecam bardzo!! 🫶
Gdzie można to obejrzeć?
Ja oglądam anime na stronie oglądaj.anime i bardzo polecam
@@CassidyRheel desu-online
Ja zawsze mówię, że najlepszym anime na początek jest Death Note. Bardzo dobra, poważna historia, w dodatku jeśli ktoś może mieć opory do oglądania po japońsku, to Death Note ma całkiem niezły english dub. I mówię to ja, który ogląda tylko oryginalne duby :D
😊😊😊😊
Death note tak ale tu nadmieniłbym że warto polecić tylko 25 odcinków.
o tak, awizo film. nareszcie moge zjesc obiad 🍕
Z AoT trzeba trochę ostrożnie, mam kilku znajomych którzy odpadli ze względu na bardzo ciężki klimat i depresyjność. Ale jeżeli to nie przeszkodzi w oglądaniu, to fabuła jest absolutnie nietuzinkowa.
Najbardziej nietuzinkowe to było, jak nacji z jasnymi odwołaniami do Żydów w latach 40' ubiegłego wieku (Eldianie), przypisali antysemickie teorie, jako prawdziwe (Dosłownie gadania nazistów o tym, że Żydzi są od nas inni genetycznie i dlatego niebezpieczni, w tym uniwersum są prawdą, bo Eldianie zmieniają się w tytanach). Przestańcie wszyscy fani anime wychwalać dzieło, jakie przy najniższym poziomie literaturo i historioznastwa, pokazują bardzo zgrzytające fakty, idące za kontekstem tych opowieści. Isayama w najlepszym wypadku ze względu na swoją ignorancję, a w najgorszym ze względu na poglądy popierające Japoński imperializm, przypisuje nieświadomie mniejszością etnicznym niebezpieczeństwo dla zewnętrznego świata ze względu na ich genetykę, zbrodniczą historię i sporą szansę na właśnie stanie się niebezpiecznym faszyzmem (W końcu w zakończeniu, to właśnie ruch faszystowski przejmuje władzę nad Paradis) lub nawet gorzej, jeśli będą dodatkowo uciskani, to wybiją 80% ludzkości.
@@Derkio2137 Cóż, trudno Ci odmówić racji w pewnym wymiarze. Mam jedynie pytanie względem innej kwestii - czy to że twórca ma takie przekonania to koniecznie znaczy że nie można uznać jego dzieła za godne przeczytania i jak napisałem wcześniej - nietuzinkowe?
@@jahoonotes Jak najbardziej można, aczkolwiek choćby nawet sam Dominik wychwala AoT, bez zarazem właśnie jasnego powiedzenia "okej, ta seria jest naprawdę dobra, ale umówmy się, jest tu wiele problematycznych treści i nie mówię tu tylko o gore." Jakkolwiek samemu endżojowało mi się całkiem tę serię (z wyjątkiem sezonów pierwszego, drugiego i dwóch finałowych speciali), to nie posuwałabym się tak otwarcie do mówienia o "top 10 fikcji" czy właśnie polecania na start tej serii, bo jest tu: świadomie stworzony czy też wynikający ze względu na ignorancję Isayamy (nie w ostro pejoratywnym sensie tego słowa, raczej chodzi mi o niezauważanie problemu w swoim dziele) podtekst opowiadający się za tym, że tak, mniejszości nawet jeśli biedne i uciskane, to tak jak opowiada o tym propaganda szczucia na nie, faktycznie niebezpieczne dla pokoju "normalnych" ludzi i tak jawne wychwalanie tej serii, bez jednoczesnego zwrócenia uwagi na ten temat, to ciche przyzwolenie na roznoszenie się takiego, w odniesieniu do istniejącej rzeczywistości głęboko krzywdzącego poglądu.
Jest dużo równie dobrych, jak nie lepszych serii, też jak to określił Bos, nawet tych "doomerskich" (patrz Berserk, Evangelion, Nana, Oyasumi Punpun czy nawet bardziej kiczowate Tokyo Ghoul lub Chainsaw Man), jakie są godne polecenia i nie niosą za sobą tego bagażu, wiązania kogoś ze społeczności Żydów, a potem pokazywania mitów o nich z Aryjskiej Teorii Rasy jako prawdziwych.
Każdemu warto poddać propozycje aot (chociaż moją pierwszą serią było naruto oraz fukumenkei Noise) jako pierwszą serie ale przyda też sie dać alternatywe typu jakiejś cute komedi jak spy x family żeby miał obraz rozbierzności tematycznej różnych tytułów i widział że napewno znajdzie tematyke odpowiednią dla siebie.
moim pierwszym świadomym anime, (tak świadomym, że wybrałam i włączyłam sama z siebie, a nie że leciało na polsacie coś w stylu pokemonów) był Death Note. Też bardzo dobry wybór. Zakotwiczył mnie w tym na 15 lat i nie puszcza xD AoT dalej nie skończyłam. Odkąd poszło w mocjo wojskowe klimaty przestało mi leżeć :/
Ja myślałam, że DN jest overrated, bo jest popularny i odkładałam oglądanie latami. Wiem, głupie podejście miałam. Ale w końcu 2 lata temu postanowiłam obejrzeć i do teraz jest jednym z moich ulubionych! (Light should've won)
Spróbuj sie za to wziąść moge obiecać że nie zawiedziesz sie ostatnim sezonem ❤
Już dawno nie siedzę na polskim yt ale wchodzę tutaj sobie i robię recap. Dziękuję drogi Panie Awizo
Z jakiegos powodu pomyslalam na poczatku o klaudelizie XD opis mozna dac ten sam, cos tam spiewala i kreci dramy z widzami
Przypomnę tylko, że uczestnicy walczą między innymi o nagrodę w wysokości 100.000zł.
Kiedy kolejny sezon!!
Nnno!!
32:18 Jak już mówimy w co się ostatnio wciągnęliśmy... ja ostatnio strasznie się wciągnęłam w uniwersum Disco Elysium. Świetna detektywistyczna gra RPG z interesującym światem i postaciami. Generalnie grasz jako detektyw z amnezją i na kacu, ktory musi rozwiazać zagadke morderstwa i dowiedzieć się kim jest. Wiele ciekawych wątków, które się łączą oraz cudowne dialogi, zwłaszcza jak się gra z językiem polskim.
Początkowo byłam niemalże pewna, iż format rozgrywki mi nie siądzie ze względu na ogromną ilość tekstu, ale historia TAK mnie pochłonęła, że nie mogę się oderwać, a sama gra wskoczyła do mojej topki.
Serdecznie polecam, zwłaszcza Tobie Wuja, myślę, że by ci siadła! (I należy zaznaczyć, gra zdecydowanie dla *DOROSŁYCH* odbiorców)
39:48 🖐️ Moim pierwszym anime było Attack on titan.
Pokazała mi to koleżanka i od pierwszego odcinka, od pierwszych chwil mnie to pochłonęło. Ten plot bardzo mi pasował, mega trzymające w napięciu. To anime jest pełne wielu wątków i uwielbiam to, ile tam jest szczegółów, które pomimo obejrzenia tego 2 razy gdzieś mi umknęły i znajduję je na tiktoku tak samo jak wyjaśnienia pewnych rzeczy. Super jest też to, że gdy oglądałam aot po raz drugi, to się czułam trochę jakbym po raz pierwszy to robiła. Pamiętałam kluczowe wydarzenia (i tak nie wszytskie) końcówkę, ale to może jest 20% całości. Poprostu poznaję aot za każdym razem na nowo.
Zanim to obejrzałam, widywałam czasem na tt jakieś momenty z różnych anime, lub opowiadała mi o nich koleżanka (inna niż ta co przedstawiła mi aot), a moje zdanie na ten temat było takie, że jest to poj**ane. Jakieś mordowanie, zabijanie, potwory, duchy, kawaii dziewczyny z dużymi 🍒. Byłam strasznie do tego gatunku uprzedzona. Obecnie gdy słyszę, że ktoś jest tak uprzedzony przypominam sobie, że też taka byłam, bezpodstawnie. Odrazu chcę zrobić coś, powiedzieć, wpłynąć aby ta osoba zmieniła zdanie😅.
Samo nazywanie anime "bajką" mnie drażni. Są anime dla dzieci, dla młodzieży, ale i dla dorosłych się znajdą. Nie ma co być tak uprzedzonym. Nie każda tematyka jest też taka, jak wcześniej wymieniałam. Z anime jak z książkami, z serialami czy z filmami uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ogromny wybór, ta różnorodność tematyk uniemożliwia, aby komuś nie spodobało się żadne istniejące anime.
-Ewa a gdzie pracujesz?
-a dobrze
AOT jest spoko jako pierwsze anime, chociaż było mi go dane skończyć (z rewatchem 1 i 2 sezonu) dopiero 2 tyg temu, razem z każdym OVA i dalej nie potrafię się emocjonalnie pozbierać po tym. Historia super, tylko ból zostanie i który siedzi z tyłu głowy.
Jednak wracając, AOT był moim chyba....20 anime jakie obejrzałam i ma specjalne miejsce w moim sercu (Shinzou Wo Sasageyo!), gdzie czekam na okazje aby pozamawiać tomiki mangi i wsiąknąć po raz kolejny, gdyż po poznaniu tego świata i postaci nie potrafię do innych tak przylgnąć jak do tego. No i do Dorohedoro, bo to arcydzieło samo w sobie mówiąc o mandze.
Pierwszym moim anime było SAO (chryste), drugim Tokyo Ghoul a trzecim taki osobisty paździerz jakim jest Death Note (szanuje w każdym razie każdego kto lubi, ja po 20 odc nie mogę przebić się przy rewatchu), no i kolejne ze specjalnym miejscem w sercu - JOJO
Do Berserka się zabieram, oj bardzo, ale na pewno sięgnę po JJK i Black Clover
Witaj w klubie mojej siostry, wielkiej fanki Berserka, która kocha tę mangę tak mocno, że nawet sprowadzała sobie figurki z Japonii, bo nie były nigdzie dostępne. Ona uwielbia postać Griffith ( o ile się nie mylę, czyli tego białowłosego gościa). Ja swego czasu byłam wielką fanką Dragon Ball.
Oglądałam AOT jako pierwsze anime za namową kuzyna. Przedtem byłam przekonana, że anime to słodkopierdzące dziewczynki w japońskich mundurkach (to było lata temu). Kuzyn mnie zapewniał, że to nie będzie nic w tym stylu, ale po obejrzeniu kilku odcinków nieco się zraziłam, bo jako, że jest to zuepłnie w inną stronę nie spodziewałam się tego i było to dla mnie za mocne. Po kilku latach natrafiłam na laskę, która przypomniała mi ze anime istnieje, spróbowałam drugi raz w pierwszej klasie liceum i totalnie się w to wkręciłam. Było to moje pierwsze anime dwa razy, ale dopiero za drugim doceniłam. Po tym zaczęłam analizować wszystkie teorie spiskowe i tajemnice tego lore (nie czytałam mangi) i uważam, że to było cos co szczególnie mnie przekonało do anime. Później poszła już lawina i oglądałam wszystko, co mi wpadło w oko.
Moim pierwszym anime było Sailor Moon, a po dłuższej przerwie właśnie aot i niczego nie żałuję. Jeśli by kogoś interesowała manga z nowszych wydań to polecam Kaiju no.8 i Dr. Stone, wiem że to są lżejsze tematy als również wciągają, a w niedalekiej przyszłość jak będzis mnie stać to właśnie zamierzam kupić Berserka i serie Dobranoc Punpunie bo to też potrafi nieźle siąść
berserk super rzecz też polecam, z seinenów super jest też vinvland saga jest anime (i plotka o 3 sezonie) i manga na której bazuje
3:57 Weź ja mam sąsiada z 4 piętra o nazwisku Paciorek, zawsze mu coś odbijało, ale jednego dnia zszedł z dwiema katanami i bez powodu dewastował wszystkim drzwi, wszyscy sąsiedzi siedzieli cichutko (niedziela) potem przez judasza widziałem że schodzi sklepać moje drzwi. to wyjąłem piłę spalinową z szafy wyszedłem z kopa odpalam piłę i mu kazałem wypieprzać i jak inni dopiero to zobaczyli to wyszli na klatkę go obezwładnić XD PARANOJA
Przyjaciel pokazał mi AOT i o tamtego czasu oglądam anime. Będzie już z 8 lat :)
Ja obejrzalam AOT jako 3 anime, zaraz po zakonczeniu 2s (pierwsze anime to bylo Noragami i potem kuroshitsuji) i polecam totalnie na poczatek
Gdzie można obejrzeć to AOT? Nigdy nie oglądałam anime, mężowi nie udało się mnie przekonać, ale Dominikowi się chyba udało, spróbowałabym
Np. na stronce ogladajanime, są wszystkie sezony z polskimi napisami :)
Crunchyroll ma wszystkie sezony :)
Ja oglądam AOT jako pierwsze anime i bardzo polecam! Na start z tym gatunkiem mogę też polecić Fullmetal Alchemist, Tokyo Ghoul, Moriarty, My hero academia, Terror in resonance, Death parade, Parasite
Będzie nowe anime Berserka, wychodzi w przyszłym roku.
jak aot jako pierwsze anime... Eren jest strasznie irytujący, a postać Mikasy to niewykorzystany potencjał. Fakt, nie ma tam typowego japońskiego humoru, dzięki czemu jest łatwiejsze do obejrzenia dla osób, które wcześniej nie miały z tym do czynienia. Dla mnie było to 5 lub 7 anime i jakby nie wcześniejsze tytuły, nigdy więcej bym nie sięgnęła po więcej anime...
Jedyne anime jakie obejrzałam to inazuma 11 XD i mi raczej nie siada styl rysunkowy, mam z tym jakiś problem na tyle, że nie umiem przeskoczyć tego faktu i skupić się na fabule
idealnie do obiadku🥰
9:20 słuszna uwaga, o zwierzętach możnaby powiedzieć że dochodzi do inbredu, a takie sformułowanie... jest dwuznaczne 🤔
Jeszcze lepiej brzmi "chów wsobny", bo inbred to w sumie to samo, co kazirodztwo, tylko w innym języku
@@ewas.6915 ooo, tego słowa mi zabrakło. co prawda nigdy nie słyszałem żeby ktoś mówił o inbredzie przy ludziach, ale możesz mieć rację
wuja ogląda anime, zanotowano
Właśnie oglądam trzeci sezon AOT (jest to moje pierwsze anime) i jest wspaniałe! Przez pierwsze 3-4 odcinki musiałam przywyczaić się do kreski i dynamiki a teraz nie mogę oderwać się od storyline! 🤗 wkręciłam się na maksa i mam na liście od obejrzenia np Death Note, Demon Slater, One Piece czy Jujutsu Kaisen 😎
Ja uważam że Dominik powinien obejrzeć jakieś no powiedzmy że średniawe w wahaniu do dobre anime aby mieć lepszy kontekst do wielu rzeczy, np Bleach (bo z wielkiej trójki np to jednak i ta seria ma teraz renesans a i wpływ bleach w nowszych tych “mrocznych” shounenach jak m. in. JJK jest znaczny) nie bd tu gadać o takich rzeczach jak jakieś prostackie serie z samym fanserwisem/cyckami bo nie o to mi chodzi ale że się zagłębić i w te lżejsze serie lub po prostu też w mniej super popularne choć istotne serie i nie tylko te najbardziej z mainstreamu z topki. Kilkanaście lat oglądam anime i chodzi mi np takie powiązania że jak np obejrzy się jakieś klasyczne magical girl anime to wtedy tak świetna seria na serią jaka jest Madoka Magica uderza inaczej, mocniej. komedia Saiki Kusuo jest nagle jeszcze śmieszniejsza kiedy zna się te tropy z anime zwłaszcza z takich z elementami slice of life. Bardzo ciekaw jest też seria filmów Kara no Kyoukai, choć malutko się o niej słyszy. W sensie nie ograniczajmy się do topki jak tylko czy coś bo wtedy sobie trochę blokujemy większe spojrzenie na to medium i piszę to jako osoba co uwielbia między innymi jjk, jojo, one piece.
Jeśli się lubi takie bardzo klasyczne elementy starej dwuwymiarowej sztuki japońskiej to bardzo polecam “Mononoke” i “Ayakashi Samurai Horror Tales”, to drugie to kilkunastoodcinkowa antologia a samo Mononoke to kontynuacja ostatniego „chaptera” tejże antologii. Ostatnio odrobinę nabrało na popularności ale nadal siedzi trochę w okopach jak na taką szczerze powiem wybitną jakość.
Ja bym mu polecił do tego jeszcze zankyou ni terror i death parade które od lat stanowią podstawe moich ulubionych tytułów
Berserk jest absolutnie wyjątkowy, ale też mega brutalny i przygnębiający, więc trzeba go sobie dawkować, żeby się nie załamać 🥲Poleciłabym jeszcze np. Hellsinga, którego chyba nikt tu jeszcze nie wymieniał (też 18+), zarówno mangę, jak i anime.
Przez Ciebie wpadłam w studnię egzotycznych ryb 😂
Friendly reminder, że Klepsydra nagrywa podcast z Rojo, który jest super!
jeżeli już to tylko hodowla jedwabników
Tak bardzo kocham Aot literalnie mega anime polecam każdemu, ale rzeczywiscie brutalność jest tam nie mala więc radzę starszym osobom :3
Moim pierwszym anime bylo kuroshitsuji. Teraz jestem gothem i slucham visual key
Moje pierwsze anime to bylo Hakuto no ken gdy lecial w telewizji gdy miałam 6 lat 😅 później Sailor Moon, Dragon Ball, Ginga Nagreboshi Gin. A ostatnie anime jakie obejrzalam to Mahoutsukai no Yome z powodu braku czasu i chęci 😢
AoT nie uważam za dobry wybór jako pierwsze anime. Jest świetne, ale jak ktoś nie miał z takimi dziełami kontaktu to dużo osób, może się odbić. Sam tak miałem. Z drugiej strony wiele pochlebnych opinii może popsuć odbiór i lepiej jak ktoś to obejrzy przypadkiem jako kolejne dobre anime. Lepiej to obejrzeć i nie mieć oczekiwań oraz mieć już jakiś własny bagaż doświadczeń niż z polecenia, bo wszyscy zachwalają gdyż to arcydzieło.
Własną przygodę z anime rozpoczęłam gdzieś w 3 klasie podstawówki. MIAŁAM Z JAKIEŚ 10 LAT GDY OBEJRZAŁAM CHYBA CAŁY PIERWSZY SEZON AOT. Szczerze mówiąc nie żałuję. Pomimo że jest to ciężkie i poważne anime nie zraziło mnie to do oglądania dalej. I właściwie a AOT miała być moja pierwsza w życiu manga (siostra kupiła mi akurat inne w tamtym czasie). Jednak potem przestawiłam się na zupełnie inne anime i trochę zapomniałam o AOT a teraz ciągle nie mam czasu żeby obejrzeć a chciałabym w końcu obejrzeć w całości
Podoba mi się że w pewnym momencie Dominik zaczął mówić o anime
Ogólnie to nie wiedziałem że po czasach My Hero, Demon Slayer'a i JJK (anime które zna prawie każdy) że nadal ludzie podchodzą antagonistycznie do anime
Ja na pierwsze Anime jako Otaku z ponad 20letnim stazem przed AOT bym gorąco polecil Code Geass jako pierwsze anime, badz dalbym cos krotkiego jak Elfen Lied potem poszedl w Berserka badz AOT, po tym rzucilbym cos w stylu HxH I wtedy mysle ze mozna smialo juz poznac swoje preferencje co do Animcow, badz miec pewnosc, ze to nie dla Ciebie 😄
Ja mam pytanie odnośnie adsow. Czy jeśli obejrzę reklamę do końca, a nie pominę jej, to czy twórca otrzyma większą kwotę od tej reklamy? Czasami oglądam całość, żeby właśnie tak było, ale czy ma to sens.
A ja ci Dominik polecam mange Girls Und Panzer moja pierwsza manga przeczytana z własnej woli, liceum które uczy jeżdżenia czołgami :3
Berserk szacuneczek🙏 z mang polecam Fullmetal Alchemist i Soul Eater, moje all time fav ❤️
AoT to jedna z najgenialniejszych historii z najgorszym, najbardziej leniwym zakończeniem bez konkluzji.
Taka ciekawostka: kazirodztwo u psów jest dość powszechną praktyką wśród hodowców. Nie powoduje ono takich wad genetycznych, jak u ludzi. Jest to oczywiście ściśle kontrolowane badaniami.
To się nazywa chów wsobny.
Dla każdego komu podobał się AOT polecam z całego serduszka Code Geass, bardzo podobne dzieła jeśli chodzi o poziom historii, budowane napięcie i fabułę. Główny bohater Code Geass jest jak "starszy brat" Erena (widać nawiązania Erena do Leloucha)
Świetnym anime jest też Wolf's Rain oraz Durarara :)
moje pierwsze anime to był neon genesis evangelion XDDDD
Jak u Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie będzie narastać
Nie jest źle, moim pierwszym było Girls und Panzer XDDDDDDD
Ważna rzecz jak chodzi o Berserka myślę bo nie jestem pewna czy to padło - jeśli ktoś się zastanawia czy przeczytać to jest to po części gatunek r*pe revenge i jest tam dużo gw*łtów, więc ostrożnie
Jak followujesz mlh to polecam Ci jeszcze konto michał Marshall. Mają tam sam kontent. Tylko mlh jest stricte Lewicowy a Marshall centrolewicowy. Oba konta konta kocham ❤
Ooo berserk jest mega, robiłam nawet cosplay z tej mangi
Kim byłaś? :)
Jakbym chciała samą siebie z kiedyś przekonać do anime, to bym wybrała Death Note, Monster albo Psycho pass
Ludzie nie mają co robić - jak mi się coś przestaje podobać, usuwam suba jeśli zasubowałam, blokuję kanał (jeśli jest taka funkcja), żeby mi media społecznościowe tego nie polecały i mam w nosie danego "tfórcę" z serii samomianowany influenser . Już Wam internet powiedział jak to jest przepychać się z przedstawicielem pewnej grupy społecznej (partia szachów z gołęniem)
Dużo fanów Berserka poleca Goodnight Punpun. Proszę nie oceniać po okładce, bardzo trudne tematy porusza.
Szczerze moim pierwszym anime było My hero academia, wiem że to nie najlepszy wybór ale jak na tamten czas czyli 2020 nie było źle ;)
Kierowniku, ma kierownik poratować usuwaniem wstawek o anime? BO NIE WYCZYMIE Z PRZEWIJANIEM. Ślę pozdrowienia
,,Nie zesraj się"
szkoda mi rodziców
moje pierwsze anime to było SAO
Jak uwielbiam mangę i anime to AoT jest dla mnie totalnie przereklamowane. Nie jestem w stanie zdzierżyć ani anime ani mangi z tej serii
Moje pierwsze anime to był Hellsing i po nim przekonałam się do tego formatu
Ja dawno temu dwie osoby do anime przekonałam Toradorą
Berserk 👾
ej a to z hodowla egzotycznych ryb to na serio?
tak
mnie interesuje miksowanie infuluencerow, jak myslicie czy mozna miksowac takich tiktokerow ze streamerami czy z jutuberami? Czy jestescie moze team rasowo czysci influencerzy?
Egzotyczne Ryby
Odnośnie niekoniecznie materiału, a opowiadaniu o anime, osobiście chciałbym polecić zwłaszcza na start Studio Ghibli. Wiele z ich filmów (jak nie wszystkie w sumie) można obejrzeć wraz z dziećmi, jestem aż zaskoczony że nikt nie zarzucił
Nie wiem czy może widziałeś/czytałeś ale wydaje mi się że może spodobać ci się chainsaw man, bardzo polecam sobie przeczytać :)
Ja na pierwsze anime polecam SAO po nim już się całkiem wkręciłam w Anime
Atak Tytanów jest już zakorzenione w pop-kulturze, również jak Death Note, każdy wie co to Notatnik śmierci, ale dużo mniej osób wie że to jest Anime, a do tego jedno z najlepszych.
Mi pierwsze anime poleciła przyjaciółka wsześniej wypytując mnie jaki gatunek chciałabym. I tak pierwsze anime to była naraz Amnesia i blue exorcist. To drugie zwłaszcza polecam ❤
Minutę temu xd
Godziny temu💀
Jako pierwsze anime mogę polecić Code Geass, ponieważ uważam że jest tego wartę. Tak samo polecam Berserka, ale jest lekko okrojony, a manga to trochę lepiej oddaje. Takie bardziej luźne to HxH, ale ma ponad 100 odc. Dodatkowo jak ktoś lubi takie oparte bardziej o nasze realia i lekko obyczajowe to Nana. Uwielbiam te przykłady, które podałam. Jednak każdemu kto chce zacząć naprawdę polecam, bo jest w czym wybierać i każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie.
Mnie w anime wciagnela randomowa laska w 2013/14 na 6obcy (dodalam ja na fb) i polecila boku no pico XDDD po tym jak mnie ztraumatyzowala wzielam sie za elfen lied i snk,da sie wciagnac w anime z chujowym poczatkiem 🔥🔥 ale rel berserk goat, kiedys tez kupie biblijna ver
Tak cię to boli że pokazują swoje dzieci lub rodzicow
manga berserka to mega sztos. Szkoda że autorowi się zmarło
13:45 fifa 5 XD
Osobiście nie zgodzę się, że AOT jako pierwsze anime. Moje próby obejrzenia tego dzieła bybły gdy miałam już za sobą minimum 50 anime i nie dałam rady. Kreska to jak kto woli mi dupy nie urywa, ale wole w pierwszych sezonach kreske zaś historia. Ja wiem co się dalej dzieje, ale nie dałabym rady tego obejrzeć Eren jest zbyt wkurzający. Obejrzałam 5 odcinków 5 odcinek uznałam za kanoniczny i przestałam oglądać. Widziałam w swoim zyciu wiele wkurzających postaci, ale Eren jest nadal u mnie na podjum a trudno oglądać anime gdzie main character cie denerwuje na każdym kroku. Pozatym to anime jest długie ja to oglądałam jak miało 2 sezony tylko. Nie polecam długich anime na początek a złwaszcza z tak wkurzającym bohaterem. I choć znam zakończenie, które mnie cieszy, raczej AOT nie polecam nie zamierzam w życiu do niego wracać. Jest multum na pewno lepszych na początek. Moim pierwszym był Kuroshitsuji co też raczej nie polecam na 1 (bardziej na juz obeznane z tym światem) ale fajne anime to jest. To też zalezy co szukasz anime, bo np fanatykowi romansu nie polecisz np anime co jest horrorem to jest jasne. Więc rozumiem, że AOT są osoby co to zachęci do anime, ale no (patrze na ciebie Eren) może, też zniechęcić.
Przyznam, że przebrnęłam przez AOT głównie dlatego, że chciałam w końcu ogarnąć, o co tak naprawdę chodzi z tymi tytanami, ale ile nerwów przy tym straciłam... Faktycznie może być za ciężkie na pierwsze anime.
AOT jest długie? Od kiedy? XD
@@markotnanatkapietruszki długość seriali to subiektywna rzecz. dla mnie więcej niż 25 odcinków to już za dużo (zwłaszcza jeśli odcinek jest dłuższy, np 40 min)
@@markotnanatkapietruszki Dobra policzmy
1 sezon - 25
2 sezon - 12
3 sezon - 12
3,5 sezon - 10
final - 16
final, 5 - 12
25+12+12=10+16+12 = 87
87 odcinków nie licząc filmów OVA i specjałów. No bardzo krótkie XD. Ja wiem jak porównujesz do One Pieca, Precura (co ma około 900 odc), Naruto czy Dragon Balla to się wydaje krótkie, ale nie jest. Dla mnie długie anime zaczynają się powyżej 25 odcinków. (+/- bo jak ma 24,26 to nadal się wlicza). Co prawda to subiektywna ocena, ale nadal uważam w moim mniemaniu, że AOT którki nie jest. Zdecydowanie na 1 anime polecam serie mającą 12 odcinków i bez Erena.
Jako pierwsze Anime ciepło mogę polecić Fullmetal Alchemist: Brotherhood🥰 Idealne dla miłośników 🐕😉
10:55 fortnite nie poczeka
Polecam demon slayera na pierwsze anime(mam obseszyn na tym)
od kiedy berserk jest boomerski
Awizo: *jest przerażony detektywami z tiktoka*
Tmczasem ludzie z 4chan polujący na flagę: (pozdro dla kumatych)
chyba chwilówkę, a nie kredyt, dla osób bezrobotnych trudno kredyt dostać
26:29
Ale mnie tej zbiórki frustrują. Ostatnie kilka dni pracowałom w "fundacji" która zbierała pieniądze na dzieci, które są już prawie dorosłe albo pewnie nie żyją, ze względu na ich stan zdrowia. W formułkach które nam dali, to brzmiało jakby te dzieci to były takie małe dzieciaczki, a nie nastolatki niewiele młodsze ode mnie. Taki proceder jest paskudny i nie szanuje absolutnie ludzi co robią zbiórki, na niby szczytne cele, tylko po to żeby wszystko poszło do ich kieszeni.
Tak żeby nie było żadnych wątpliwości, nie wiedziałom że ta fundacja nie jest taka za jaką się podaje. Kiedy mi to zostało uświadomione, podjęłom decyzję o odejściu niemalże od razu
Osobiście nie jestem w stanie słuchać jak doradzasz ludziom, które anime wybrać jako pierwsze. A czemu? Bo sam zacząłem od tak słabego i złego anime (nazwy nie wymienię żeby nikogo nie obrazić), że mam zwykły ból dupy XD. Ale no, Berserka polecam bardzo i AOT, ale te dwa wymagają nerwów do przemocy w takich dziełach.
Po co oglądać cos z tak bezsensownym komentarzem. Papa
Ladna jest ta dziewczyna, OF by założyła a nie takie cyrki robi
a mi sie aot nie podobało
hejt hejt zostałeś zhejtowany
.
00:58 "artykuł 29 ustawy pierwszej" XD Widać profesjonalizm już na wstępie i brak pojęcia o słowie "ustęp" XD
Autor filmu to od razu w komentarzu poprawił, przejęzyczenie
@@madame3315 Ta, przejęzyczenie. Oczywiście. Jak zwykle. XD
Chłopie, przejęzyczenia zdarzają się każdemu. Po co trujesz dupe o to?
Ja od siebie polecam Monster 🫡
akurat Makówka ma wiecej IQ niż Dramcia i to jest fakt nie opinia
Skoro jest to fakt to proszę podeślij badania IQ obu pań 😊
Ciekawi mnie dlaczego tak myślisz
A Ty co, ojciec Makówki?
Ja od siebie mogę z całego serducha polecić Fullmetal Alchemist: Brotherhood 🦾
this! genialne anime na start, tak samo jak death note.