Małe sprostowanie, stopień plastyczności gruntu dotyczy gruntów spoistych tj. glin, pyłów iłów, a także niektorych gruntów organicznych zawierających w swoim składzie duży udział cząstek mineralnych. W przypadku gruntów niespoistych tj. sypkich mówimy o stopniu zagęszczenia gruntu, dotyczy to piasków, żwirów, pospółek itp.
Nie ma takiej opcji "poczekać na wykopy i się zobaczy co w gruncie" - opinia geotechniczna zawsze musi być wykonana i tak jest od 2012 r., a wynika to z rozporządzenia ws geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych ... oczywiście ktoś powie: no dobra ale moi znajomi się budowali i geologa nie było - owszem mogło nie być ale w PB na 1000 % jest taka karteluszka zatytułowana "opinia geotechniczna" z wpisem "układ gruntowy prosty, wody gruntowej brak" i może z dopiskiem "będzie pan zadowolony". Taka opinia wykonywana jest zazwyczaj przez konstruktora bez wierceń, tylko pojedzie tenże pan na działkę, popatrzy lewo prawo, jest płasko, to chyba będzie dobrze a jak jeszcze stoi jakiś budynek obok, to w ogóle super :) takie mamy przyzwolenie prawne aby konstruktor bez badań wykonywał opinię geotechniczną ... i co się dzieje później ? ano jeżeli w trakcie prac fundamentowych mamy gorsze (czytaj fatalne) od założonych hipotetycznie przez konstruktora, to odpowiedzialność spada na kogo ? na Inwestora :) bo konstruktor powie: " no sory ale ja nie wykonywałem wierceń - takie mamy prawo" :) Warto się więc zastanowić czy ten pseudo wydatek jak często płaczą niektórzy (choć tak naprawdę nawet okna za to nie kupisz) jest potrzebny czy nie ? :) IMO osoba myśląca chyba nie ma wątpliwości jaka powinna paść odpowiedź :)
Dzień dobry, Mam takie pytanie, może coś mi Pan doradzi, lub ktoś z widzów. Jestem przed zakupem działki i dowiedziałam się, że jest ona na terenach torfowych. W starostwie powiedziano mi, że na tych obszarach gleba jest zaklasyfikowana jako bodajże IV klasa (łąki i pastwiska pochodzenia organicznego). Jest to działka na pojezierzu (ok 800 m od jeziora) w sąsiedztwie są już wybudowane jakieś domy. Podobno ten znajdujący się najbliżej (działka obok) ma fundament na palach. Bardzo podoba mi się ta działka i nie wiem jak podejść do tego zakupu z tą wiedzą - czy jest to na tyle poważny i kosztowny problem, by się wycofać, czy nie trzeba aż tak się bać. Nie mam pojęcia jaki mniej więcej byłby koszt takich fundamentów na palach, lub jakie rozwiązanie byłoby tu najlepsze dla domku rekreacyjnego o powierzchni ok 50m2 parter plus poddasze. Byłabym wdzięczna za info, czy przy takim małym domu ten koszt będzie do przeżycia (prośba o jakąś kwotę w zaokrągleniu, jeżeli ma Pan taką orientację, bo kompletnie nie mam pojęcia jakiego rzędu jest to wydatek) i czy warto robić jeszcze przed zakupem takie badania, czy lepiej dopiero w momencie, jak już ma się plan/mapkę (w której części działki będzie dom), skoro robi się tylko kilka odwiertów a działka jest spora?
badania geotechniczne to pewnie ok 500 zł, warto wykonać po decyzji o lokalizacji budynku. Nie orientuję się w cenach specjalnego fundamentowania, warto spytać w firmie budowlanej. A może warto pomyśleć w takim miejscu o domku holenderskim czy czymś w tym stylu? Może nie warto budować? Pozdrawiam :)
Na Dolnym Śląsku badanie geotechniczne gruntu 2021 koszt 1000zł u mnie mam gliny plastyczne z przewarstweniamiami piachu niestety, płyta fundamentowa to chyba jedyne wyjście. Sąsiad narzekał, że musiał listwy od paneli przekręcać jakieś 5cm niżej - tak mu podłoga na gruncie siadła. Może za słabo zagęścili, a może tak mu siadło... wiec badania geologiczne to podstawa i jakiś magik, który to wszystko ogarnie jest niezbędny
Pamiętam że kiedyś jak powiedziałem że będę/ lub studiowałem architekturę to dali mi łopatę i powiedzieli żebym dół na fundamenty wykopał. Pamiętam łatwo nie było bo trafiłem na kamień co trzeba było kilofem rozbić ale poszło Potem powiedzieli że szalunek robimy ale to była zabawa z deskami. Następnie taki długi stół rozłożyli na zbrojenie to też była niezła zabawa powkładać to wszystko potem to zalać . Niestety pamiętam na murarza już mnie nie chcieli. Moje pierwsze spotkanie z architekturą.
:) ja też zaczynałem od budowy, od razu po zdanym egzaminie na WAPW... przez bity miesiąc tyrałem ... taczka, łopata, wiadro i wóda z góralami :) Serdecznie pozdrawiam :)
Nie, tytuł zawodowy architekt uzyskuje się dopiero po studiach , co nie oznacza że nie wolno pracować jako kreślarz czy asystent architekta po samym technikum, robiąc w zasadzie to samo. Serdecznie pozdrawiam
Tak, formalnie nie ma przeciwwskazań, ale uwaga: trzeba jeszcze coś potrafić. Nie wiem czy technikum daje do tego wystarczającą wiedzę, nawet studia jej nie dają. Ja tak naprawdę wszystkiego nauczyłem się już w pracy. Tylko najpierw musia łem ja zdobyć. Serdecznie pozdrawiam. :)
Małe sprostowanie, stopień plastyczności gruntu dotyczy gruntów spoistych tj. glin, pyłów iłów, a także niektorych gruntów organicznych zawierających w swoim składzie duży udział cząstek mineralnych. W przypadku gruntów niespoistych tj. sypkich mówimy o stopniu zagęszczenia gruntu, dotyczy to piasków, żwirów, pospółek itp.
Wierzę na słowo :) Serdecznie pozdrawiam
każdy organiczny jak sama nazwa wskazuje, zawiera duży udział części organicznych :)
btw. mineralny jest każdy :)
a piasek to nie cząstki mineralne ? :)))))
Nie ma takiej opcji "poczekać na wykopy i się zobaczy co w gruncie" - opinia geotechniczna zawsze musi być wykonana i tak jest od 2012 r., a wynika to z rozporządzenia ws geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych ... oczywiście ktoś powie: no dobra ale moi znajomi się budowali i geologa nie było - owszem mogło nie być ale w PB na 1000 % jest taka karteluszka zatytułowana "opinia geotechniczna" z wpisem "układ gruntowy prosty, wody gruntowej brak" i może z dopiskiem "będzie pan zadowolony". Taka opinia wykonywana jest zazwyczaj przez konstruktora bez wierceń, tylko pojedzie tenże pan na działkę, popatrzy lewo prawo, jest płasko, to chyba będzie dobrze a jak jeszcze stoi jakiś budynek obok, to w ogóle super :) takie mamy przyzwolenie prawne aby konstruktor bez badań wykonywał opinię geotechniczną ... i co się dzieje później ? ano jeżeli w trakcie prac fundamentowych mamy gorsze (czytaj fatalne) od założonych hipotetycznie przez konstruktora, to odpowiedzialność spada na kogo ? na Inwestora :) bo konstruktor powie: " no sory ale ja nie wykonywałem wierceń - takie mamy prawo" :) Warto się więc zastanowić czy ten pseudo wydatek jak często płaczą niektórzy (choć tak naprawdę nawet okna za to nie kupisz) jest potrzebny czy nie ? :) IMO osoba myśląca chyba nie ma wątpliwości jaka powinna paść odpowiedź :)
jak ktoś ma bańkę na chałupę to powinien te 1500 jakoś wysupłać na badania ;) pozdrawiam ;)
Dzień dobry,
Mam takie pytanie, może coś mi Pan doradzi, lub ktoś z widzów. Jestem przed zakupem działki i dowiedziałam się, że jest ona na terenach torfowych. W starostwie powiedziano mi, że na tych obszarach gleba jest zaklasyfikowana jako bodajże IV klasa (łąki i pastwiska pochodzenia organicznego). Jest to działka na pojezierzu (ok 800 m od jeziora) w sąsiedztwie są już wybudowane jakieś domy. Podobno ten znajdujący się najbliżej (działka obok) ma fundament na palach. Bardzo podoba mi się ta działka i nie wiem jak podejść do tego zakupu z tą wiedzą - czy jest to na tyle poważny i kosztowny problem, by się wycofać, czy nie trzeba aż tak się bać. Nie mam pojęcia jaki mniej więcej byłby koszt takich fundamentów na palach, lub jakie rozwiązanie byłoby tu najlepsze dla domku rekreacyjnego o powierzchni ok 50m2 parter plus poddasze. Byłabym wdzięczna za info, czy przy takim małym domu ten koszt będzie do przeżycia (prośba o jakąś kwotę w zaokrągleniu, jeżeli ma Pan taką orientację, bo kompletnie nie mam pojęcia jakiego rzędu jest to wydatek) i czy warto robić jeszcze przed zakupem takie badania, czy lepiej dopiero w momencie, jak już ma się plan/mapkę (w której części działki będzie dom), skoro robi się tylko kilka odwiertów a działka jest spora?
badania geotechniczne to pewnie ok 500 zł, warto wykonać po decyzji o lokalizacji budynku. Nie orientuję się w cenach specjalnego fundamentowania, warto spytać w firmie budowlanej. A może warto pomyśleć w takim miejscu o domku holenderskim czy czymś w tym stylu? Może nie warto budować? Pozdrawiam :)
Na Dolnym Śląsku badanie geotechniczne gruntu 2021 koszt 1000zł u mnie mam gliny plastyczne z przewarstweniamiami piachu niestety, płyta fundamentowa to chyba jedyne wyjście. Sąsiad narzekał, że musiał listwy od paneli przekręcać jakieś 5cm niżej - tak mu podłoga na gruncie siadła. Może za słabo zagęścili, a może tak mu siadło... wiec badania geologiczne to podstawa i jakiś magik, który to wszystko ogarnie jest niezbędny
Też tak sądzę. Zanim się wpompuje wszystkie oszczędności w budynek warto jednak wiedzieć, na czym się stoi. Pozdrawiam :)
Pamiętam że kiedyś jak powiedziałem że będę/ lub studiowałem architekturę to dali mi łopatę i powiedzieli żebym dół na fundamenty wykopał. Pamiętam łatwo nie było bo trafiłem na kamień co trzeba było kilofem rozbić ale poszło Potem powiedzieli że szalunek robimy ale to była zabawa z deskami. Następnie taki długi stół rozłożyli na zbrojenie to też była niezła zabawa powkładać to wszystko potem to zalać . Niestety pamiętam na murarza już mnie nie chcieli. Moje pierwsze spotkanie z architekturą.
:) ja też zaczynałem od budowy, od razu po zdanym egzaminie na WAPW... przez bity miesiąc tyrałem ... taczka, łopata, wiadro i wóda z góralami :) Serdecznie pozdrawiam :)
Witam mam pytanie czy po technikum architektury i po maturze będę miał zawód architekta?
Nie, tytuł zawodowy architekt uzyskuje się dopiero po studiach , co nie oznacza że nie wolno pracować jako kreślarz czy asystent architekta po samym technikum, robiąc w zasadzie to samo. Serdecznie pozdrawiam
@@FDY czyli po technikum będę mógł normalnie pracować?
Ps. dziękuję za odpowiedź
Tak, formalnie nie ma przeciwwskazań, ale uwaga: trzeba jeszcze coś potrafić. Nie wiem czy technikum daje do tego wystarczającą wiedzę, nawet studia jej nie dają. Ja tak naprawdę wszystkiego nauczyłem się już w pracy. Tylko najpierw musia łem ja zdobyć. Serdecznie pozdrawiam. :)
Wszystko przede mną, myślę że sobie poradzę☺️
Inni sobie jakoś jednak radzą :) powodzenia :)