Dzień dobry Ten film mi się bardzo podobał. Rzetelny i konkretny. Nawet na kanale Ketokocur było mówione że warto raz na tydzień załadować 100 g węgli żeby pobudzić trzustkę. Ja bym powiedział że wystarczy skupić się na produktach zdrowych ( najlepiej, najcudowniej ekologicznych z tym certyfikatem zielonym listkiem z gwiazdkami ) nie przetworzonych i jeść odpowiednią ilość kalorii ile się potrzebuje plus minus bo wiadomo że nie da sie dokładnie policzyć zapotrzebowania, ale plus minus działa świetnie. Bardzo dobra opcja na co dzień to moim zdaniem 100 g węglowodanów plus minus na dzień. Zarówno dla osób aktywnych jak i nisko aktywnych. Jeżeli chodzi o mnie to jem przed treningiem 40g węglowodanów i 40 g po treningu ( kasza, warzywa, owoce, miód ), a takto jeszcze 20 g i wychodzi to około 100 g; organizm około treningowo bardzo fajnie i łatwo sobie radzi z węglowodanami . Jeżeli chodzi o dni nie treningowe to jem bardzo mało tych węglowodanów do 50 - 60g ponieważ ich nie potrzebuje aż tyle i daje organizmowi taki lekki głód na węglowodany żeby jeszcze lepiej je zasysał do mięśni w następnym dniu. Podstawa to jeść jedzenie nieprzetworzone i najlepiej ekologiczne; jakiś "grzech" dietetyczny z rozsądkiem na sobotę i niedziele nie powinien zaszkodzić, a od święta prawdziwa uczta + alkohol ( umiar)też nie powinna zaszkodzić patrząc na to że nawet ludzie w wielu ciężkich nałogach i na przetworzonym żarciu które obciąża organizm dożywają 60-70 lat. Nie ma też co szaleć ze zawsze i wszędzie 100% jakby życie miało być na tej planecie wieczne, organizm też świetnie sobie radzi ze złym jedzeniem o ile jest to złe jedzenie rzadko. 80-90% dni w roku powinno być ze zdrową dietą. To moja recepta na utrzymanie wagi i zdrowie. Wracając jeszcze do diety keto to jest ona świetna (do czasu wyleczenia choroby lub krótkoterminowo, cyklicznie dla osób zdrowych, aby pod regenerować organizm ) dla osób chorych na mnóstwo chorób nawet na stwardnienie rozsiane - wyszedł z niego pan Jacek Safuta. Dla osób zdrowych z tego co sie orientuje to myśle że takie pojedyńcze dni keto jakby postu od węglowodanów mogą świetnie działać, wzmacniać zdrowie i procesy naprawcze w organiźmie coś w stylu postu okresowego lub rzadkich pojedynczych dni głodówkowych. Znowu dieta obfitująca w węglowodany powyżej 100 g na dzień + zbyt dużo cukrów prostych + zbyt dużo kalorii w szczegolnosci z przetworzonego jedzenia + mało ruchu to przepis na cukrzycę po X czasie... Zdrowy rozsądek i umiar jest najważniejszy. Te diety carnivore i keto bardzo często odwołują się do diety na wzór człowieka prehistorycznego i zgodzę się że to napewno najlepszy wzór, ale przecież nikt wtedy nie liczył węgli żeby być w keto, napewno nie unikali owoców i warzyw i jedlli też jajka jak znaleźli, mięsa było dużo jak upolowali więc to produkt jak najbardziej ok dla ludzi wbrew tej chorej kampanii veganskiej...wcale nie trzeba być wegetarianinem ani jeść mało mięsa żeby długo żyć w zdrowiu... Ludzie z okresu paleolitu raz mieli ucztę jak upolowali, a raz głód jak nie upolowali (post okresowy ) Mieli odpowiednią aktywność fizyczną...siłą rzeczy... Wychodzi że mleko i nabiał jest niekorzystne dla nas bo tego ci ludzie nie jedlli, ale znowu dobre sery żółte mają dużo wapnia i białka, kefiry i twarogi mają mnóstwo zalet i dużo osób się świetnie czuje po nabiale np. ja i nie wierzę w żadne choroby od nabiału chyba że ktoś ma nietolerancję lub pije mnóstwo mleka UHT. Ja się świetnie czuje także po 5-7 jajkach co drugi dzień lub codziennie i według jajologów ludzi co mają magistra z dziedziny jajek to jajka są cudownym produktym dla czlowieka i raczej nie ma limitu co do ich spożycia... Jeżeli chodzi o czerwone mięso wołowe to mnostwo badan na ten temat jest kompletną bujdą ponieważ opiera sie na badaniach epidemiologicznych czyli wartosc tych badań jest żadna. Na logikę to mięso bedzie świetnym produktem dla człowieka ze względu na to że ludzie to jedzą od dziesiątek tysięcy lat; problem z mięsem to niewłaściwa obróbka lub konserwanty typu azotyn sodu... Ale teraz nawet widze parówki z indyka bez azotynu sodu więc jakiś postęp jest bo 10 lat temu znalezc taki produkt to był cud. Moi dziadowie żyli po 90 lat na wiejskim nieprzetworzonym jedzeniu i pili alkohol ( nienałogowo), niepalili. Wnioski niech każdy sobie sam wyciagnie. Wystarczy nawet zobaczyć statystyki otyłości i chorób w tym nowotworów w okresie PRL , a teraz i co ludzie jedli wtedy i co teraz... Reasumując to film bardzo dobry, rzetelny. Komentarz od wieloletniego widza który zszedł ze 116 kg do 88-90 kg i trzymam tą wagę; byłaby jeszcze mniejsza i może będzie w tym roku jeśli uda mi się zrobić deficyt 500 kalorii przez 2-3 miesiące. Natomiast nie podobają mi się filmy u pana na kanale typu zrób lub jedz to a to i zmieni się to, bo to tak nie działa; na zdrowie składa sie cała masa elementów od prawidłowej diety, suplementacji minerałów i ważnych witamin, snu, nawodnienia, braku nałogów i stresu na niskim poziomie. Gigantyczny stres niszczy bardziej jak używki... To co zrobiono z dietą keto na wielu kanałach to jest sekciarstwo jakieś i nawet na tych kanałach jest wiele prawdy i madrych rzeczy, ale wymieszanych z bzdurami i sekciarstwem... Jako widz dziękuję za ten film bo jest rzetelny i konkretny i mówi pan na końcu prawdę o diecie keto. Pozdrawiam pana doktora. Rafał
Nie miałbym problemu być na keto lub diecie niskowęglowodanowej przez całe życie. Czuje się świetnie, cały dzień pełen energii bez ospałości jak kiedyś po większej ilości węglowodanów.
Najpierw sprawdziłbym normy cukru jakie obowiązywały w latach 70 80 i 90 i nagle okaże się że 90% stanów przedcukrzycowych jest w normie. Tak samo jak z nadciśnieniem po zaniżali normy że bez statyn i innego świństwa to nawet sportowcy nie są w stanie osiągnąć wyników oczekiwanych przez dzisiejsze normy dyktowane przez koncerny farmaceutyczne
To nie jest tak. Normy spadły bo 1. Zmieniła się metodą badań. Obecnie jest dokładniej. 2. Wykazano że przy niższych stężeniach już mogą być powikłania.
Tak jest, medycyna rockefellerowska postawiła medycynę na głowie i to co szkodliwe bigfarma nam poleca, a to co dobra dla naszego zdrowia szkaluje. Normy są oczywiście zmienione w Polsce po 89 roku. Tłumaczy się to postępem w medycynie, ale to nieprawda.
@@grimawizard2544to proszę leczyć się metodami z przed 1989 roku i nie korzystać z osiągnąć medycyny i farmaceutyki po tymże roku , to jest bez problemu do zrobienia, acha! jak jesteś po sześćdziesiątce to nie zapomnij umrzeć bo 70 tki dożywali tylko sekretarze jedynej słusznej siły przewodniej których stosunek do Rockefellera był z twoim identyczny.
Dobrze, że były Święta - zjadłem tyle słodyczy, że moja trzustka pewnie zwiększyła dwukrotnie swoją objętość 😀 Dziękuję Panu za zwrócenie uwagi na to zagadnienie, pozdrawiam.
Do wszystkiego niezbędna jest wiedza. Polecam książki "DNA żywienia" oraz "Zamień tłuszcz na energię" jak również "Cholesterol, naukowe oszustwo". Mam 63 lata, na diecie jestem od 5 lat, węglowodany spożywam maks 50 gram na dzień. Jedzenie mam uroaicone i pomimo już kilku lat, wyniki mam jak trzydziestolatek. Mam chęć na picce, to wrzucę jedną z owocami morza. Czy pożądnego bigmaka. We wszystkim potrzebna jest równowaga. Należy żyć.
zgadzam się, jestem Pana rówieśnikiem i prowadzę podobny styl życia z podobnymi wynikami :) a poza tym muszę wspomnieć że jeszcze 20 lat temu normalny poziom glukozy we krwi wynosił 119mg! nor my są ciągle oblizane ( jak cholesterolu ciśnienia krwi itp) i niedługo okaże się że norma dla glukozy wyniesie 50 mg, istna paranoja którą wpędzi wszystkich w pseudocukrzycę! pozdrawia świadomych
Fajnie bo mam podobny wiek i stosuję dietę nisko węglowodanową w połączeniu z postem przerywanym od 1,5 miesiąca, schudłem już ponad 10kg. Niestety mam problemy z wypróżnianiem, codzienne zatwardzenia, choć jem również kiszonki, brokuły, czosnek, paprykę, szpinak w ilościach około 150g/dobę. Może coś doradzisz,
Jest zauważalne że diety niskoweglowodanowe są skandalicznie wręcz szkalowanie. Wymyślane są najróżniejsze sposoby aby ludzi zniechęcić do zdrowego odżywiania. Niektórzy lekarze wręcz zaczynają się bać...
Stało się to ponieważ drastycznie zmieniła tryb żywieniowy, gdyby zeszła z kteo na low carb a następnie dopiero na regularny tryb żywienia, nie było by takich rzeczy. Oczywiście z uwględneneim że trwałoby to czas i monitorowanie wynikami.
Jestem na diecie Keto, ale dieta Keto to nie jest religia dla mnie i myślę/mam nadzieję że każdy w ten sposób do niej podchodzi, ze świadomością że co jakiś czas cyklicznie należy trzustkę ruszyć do działania. dziękuję za zwrócenie szczególnej uwagi na ten fakt. pozdrawiam ;)
Ja już widzę jak ten powrót z keto musiał wyglądać pizzunie zapychanie się pyrami do oporu i hulaj dusza piekła nie ma . Sam jestem na diecie keto od 5 lat ale nie cały rok po prostu dzielę okres od stycznia do czerwca kiedy jestem w keto gdzie przy moich parametrach spożywam ok 70g net carbs jem bardzo dużo błonnika i resztę roku jestem sobie na takim powiedzmy low carb gdzie staram się nie przesadzać z węglami. Koniec końców chodzi o to bez względu na dietę aby jeść czysto po prostu unikać przetworzonego żarcia pić wodę wysypiać się w miarę możliwości i oczywiście dorzucić trening fizyczny jak i psychiczny po problemie 😊
Stan keto w organizmie służył drzewiej w konkretnym celu. Pomagał przetrwać zime lub suszę. Nadużywanie jakiejkolwiek diety jest nienaturalne i organizm tego nie lubi.
Bardzo szanuję Pana doktora za wiele wiedzy przekazywanej, ale tutaj się nie zgadzam. Nie, dieta keto nie uśmierca trzustki, tylko pozwala się jej zaadaptować do niższtch stężeń glukozy. Wszystko, co Pan mówi jest zgodne z prawdą i ma sens. Natomiast nie zgadzam się z wnioskami. Dieta niskowęglowodanowa jest jak najbadziej na całe życie, pod warunkiem, że się jej nie zmieni na wysokowęglowodanową. To zupełnie logiczne, że jak trzystka ma sobie poradzić z np 50 g węglowodanów, a dostarczy się jej, powiedzmy 500g, to wykaże niewydolnodść. To proste i logiczne... Pytanie jest po co dowalać tyle węglowodanów do organizmu (co jak wiadomo jest tokstczne i wywilołuje stany zapalne oraz prowadzi do cukrzycy), jeśli można zdrowo i bezpiecznie ograniczyć węglowodany, zaadoptować organizm? No chyba, że się zapragnęło 'normalnego' (tokstcznego) jedzenia bułeczek i zupy ziemniaczanej. Pani sama potwierdza, że na diecie ketogenicznej, problemów nie miała... To co jest zdrowsze- niskie węgle i nie obciążanie trzystki, czy wysokie węgle i nadwyrężanie trzustki?
Problem polega na tym, że dużo ludzi chyba nie rozumie tej diety totalnie. Ona nie polega na eliminacji węglowodanów… dodatkowo wskazane po pełnym wejściu jest to, żeby ładować WW nawet raz w tygodniu… jeden posiłek nie powoduje wejścia w ketozę tak jak i później naładowanie węglami nie powoduje wywalenia, a jak już to na chwile. Głównymi założeniami ketozy odżywczej jest to aby organizm umiał korzystać z obu źródeł energii… nie jest to łatwa rzecz, poza tym w mojej opinii warto też korzystać z chudych mies i ryb na korzyść zdrowych olei dodawanych do sałatek czy też dań bez mięsnych… oleju mtc, czy płatków lnianych które chamują mocno skoki cukru nawet po załadowaniu WW. Niestety dużo ludzi podchodzi zbyt ortodoksyjnie, co chyba jest największą zmorą tego typu żywienia… marchewki nie, buraka nieee bo na ketozie nie wolno, wiec tak jakby raczej nie zrozumienie tej diety prowadzi do takich stanów… oczywiście nie chcę podważać badań itd po prostu takie mam spostrzeżenia po długim obcowaniu z tą dietą… ludzie ją traktują jak remedium na wszystko, a to tak nie jest… natomiast robiona z rozwagą w połączeniu z ćwiczeniem wydaję się przynajmniej w mojej opinii lepszą rzeczą, chociaż by ze względu na ilość treści pokarmowej oraz na ilość posiłków. Fakt jest taki że ludzie zaczynają się czuć na niej cudownie ponieważ mają zajechany organizm, a po przejściu zaczyna się organizm regulować i naprawiać. Stąd ta euforia, ale ona w końcu mija bo się przyzwyczaja organizm 🙃 myśle, że każda dieta ma swoje plusy i minusy i nie ma złej i dobrej (oczywiscie w rozumieniu zdrowej, a nie napychania się pączkami) natomiast podejrzewam, że dużo zależy od organizmu, mi dieta nisko ww czy ketogenna dużo bardziej poskramia apetyt niż dieta zbilansowana czy WW
Witam serdecznie, jak zwykle fajny temat 👍 moim zdaniem, jeśli nie ma przeciwskazań, to trzeba jeść wszystko (po trochu), nie należy ulegać modzie z dietami 😉 pozdrawiam serdecznie 🕊️
14m40s - bardzo ważny punkt (i wyjaśnienie dlaczego też bracia Rodzeń polecają styl życia / dietę niskowęglowodanową) Co sam stosuje od 2ch-3lat i czuje się lepiej niż jak miałem 20 lat :)
W każdej dziedzinie życia trzeba znaleźć balans i równowagę. Nie przemawia do mnie odcinanie sobie praktycznie całkiem zdrowych węglowodanów już na ludzką logikę widać, że coś tu nie gra. Terapeutycznie owszem nie wątpię, że to może pomóc w danym momencie. Ale na całe życie? Nigdy to do mnie nie przemawiało.
żadne węglowodany nie są zdrowe chyba że ktoś umiera z głodu, "na ludzką logikę widać" chyba na głupi chłopski rozum bo na moją logike każde zwierze w naturze ma zęby które powinny wytrzymać całe życie bez mycia a weglowodany niszczą zęby niesamowicie
Z tego materialu jest jeden wniosek. Jeżeli ktoś jest dłużej na diecie keto to nie powinien gwaltownie zmieniać diety na weglowodany. A tak przy okazji jesli chodzi o zwierzęta to karmienie psa chlebem , ziemniakami i makaronem to będzie się nim cieszył krótko.
I dlatego "dieta optymalna" dr Kwaśniewskiego nazywa się "optymalna" (obowiązkowo porcję dzienną węglowodanów należy spożyć)....jestem na diecie optymalnej. Polecam !
Nie wiem czy dobrze rozumiem. Gdyby ta pani nie zaczęła jeść większej ilości węglowodanów, to jej poziom glukozy byłby nadal prawdipodobnie normalny? Jak była przez 8 lat na niskich węglach a potem przestawiła się na wysokie, to zupełnie oczywiste, że jej glukoza poszybowała. Problemem nie jest to jaka dieta jest stosowana, tylko że się ją drastycznie zmienia z dnia na dzień...
Przykład z nogami jest nietrafiony. Nogi u ludzi w końcu się wyrównują. Nie wiem jak w tym badaniu na myszach które są głównie roślinożerne. Po zmianie diety trzustka też wraca do normy. Organizm ludzki jest elastyczny.
Podpisuję się pod słowami pana Marka. Sam dwa razy byłem na keto po 5 miesięcy i końcówka zawsze była kiepska . Dwa razy miałem problemy z sercem . Fakt waga leci w dół ale jakim kosztem. Na chwilę obecną jestem mądrzejszy dzięki książka. Liczy się równowaga , jem inteligentnie unikam przetworzonej żywności, jem dużo warzyw owoców, ograniczam słodycze , jestem aktywny . Po każdym posiłku idę na spacer. Zwracam uwagę na skoki insuliny i glukozy aby były jak najmniejsze . Polecam z całego serca książkę bestseller światowy Glukozowa Rewolucja. Książka mistrzostwo , dzięki niej jem praktycznie wszystko a schudłem w 4 miesiące 17 kilo. Jem inteligentnie i mądrze a to skutkuje naprawdę bardzo dobrym zdrowiem . Przez lata testowania wielu wielu diet bo jestem typowym endomorfikiem mogę powiedzieć że dieta low carb lub dieta śródziemnomorska jest sto razy lepsza od keto. A jeszcze lepsze jest zdrowe podejście do odżywiania . Zoładek to światynia w której musi być porządek a nie jak wielu ludzi z zoładka wysypisko śmieci.....
Zaciekawiło mnie co Pan napisał o problemach z sercem - jakie to były dolegliwości?. Jestem tez od ok. 5 miesięcy na keto i też coś się dzieję z moim sercem. Mianowicie zauważyłem większe tętno, kołatanie, i osłabienie.
Jem trzy posiłki , nie duży nie mały w sam raz . Kolorowy , bo nie kalorie sycą organizm tylko witaminy i minerały. A spacer, nie bije maratonów. Zwykły spacer z psem czy bez niego 20 minut wystarczy.
Jeżeli pan coś cytuje, to radzę to robić poprawnie. W wyświetlanym podsumowaniu jest napisane "Nasze dane pokazują, że długotrwała choroba ChAD ...", a nie dieta ketogeniczna. Radzę wszystkim przejrzeć samemu te badania. Po pierwsze były one na myszach, czyli organizmach głównie roślinożernych, po drugie trwały max 22 tygodnie i autorzy sami mówią o braku przekładalności badań na oddziaływanie długodystansowe, a w jednej z podlinkowanych publikacji jest mowa o szybkiej odwracalności niekorzystnych zmian. Znając życie pani z listu o ile istnieje zaczęła żreć po zarzuceniu diety lub nie prowadziła jej poprawnie.
Oni to w zaparte idą i bełkoczą wkoło to samo ale jest tylu wyznawców że by oczy wydrapali a prawda jest taka że racjonalnie myślący człowiek nie da się omamić i będzie racjonalnie podchodził do tematu.
@@MarekSkoczylasPL Panie doktorze czy znajdę gdzieś u Pana film bądź informacje na temat diety gdzie nie łączymy węglowodanów z tłuszczem? I czy ma to sens? Pozdrawiam serdecznie
No a jak to jest u Eskimosów. Eskimosi zaczęli odczuwać tzw. choroby cywilizacyjne dopiero od momentu, gdy zaczęli jeść cukier i mąkę. Najlepszą dietą jest dieta optymalna dr. Kwaśniewskiego. Złagodzona Keto.
Mleko matki (kobiety) zawiera białko, tłuszcze i węglowodany, noworodek nie jest na KETO :P 100 ml mleka matki zawiera: 71 kcal, około 1-1,5 g białka, ok. 4-4,5 g tłuszczu, węglowodany 7,2 g w tym laktoza 6,8g
Doktorze mam pytanie do Pana i bardzo proszę o odpowiedź❤ Czy jest możliwe, żeby mieć zawał serca z uniesieniem odcinka ST i poziom Troponiny 24h po "zawale" w połowie zakresu referencyjnego? Bardzo Pana proszę o rzetelną odpowiedź❤ Pozdrawiam serdecznie Ps. Ja nie jestem na keto, ale przestałem jeść słodycze, pić Coca Cole i słodzić herbatę. Wychodząc ze szpitala 16.03.23 ważyłem 108,1kg, a dzisiaj 83-84kg. Cukier na wypisie z 16.03.23 był 101, a ostatnie badanie z końca września 72.
Witam ,dziękuję za tak interesujące informacje o zdrowiu i szansach jego zachowania.Mam pytanie czy można poradzić sobie w jakiś sposób z torbielami nerek i wątroby.Niestety lekarze mówią że to taka mało groźna przypadłość...Dziękuję jeszcze raz za materiały podane w sposób zrozumiały,ciekawy i poparte badaniami.
Nie jest to pierwszy materiał traktujący o temacie szkodliwości długoterminowej ketozy. W swojej książce "Cyliczna dieta ketogeniczna" dr Bruce Fife godzi obie strony tak ostatnio gorącej debaty. Obecnie stosuję ten typ diety w następującym cyklu kwartalnym: Tygodnie 1-8: dieta ketogenna (20-30 g węglowodanów netto) Tydzień 9: pełna głodówka (suplementuję elektrolity, witaminy, magnez, potas oraz kreatynę) Tygodnie 10-13: dieta zbilansowana, przy czym nadal ograniczam znacząco produkty zbożowe i cukier. Pierwsze cztery dni polegają na bezpiecznym wyjściu z głodówki. Poza tygodniem 9-tym trening siłowy (3-4x tygodniowo) i cardio (bieganie, wioślarz). Utrzymuję tym cyklem poziom masy mięśniowej (lekka tendencja wzwyż), poziom tkanki tłuszczowej obniżyłem w ostatnim półroczu z 27% do 18% - większość tłuszczu wiceralnego - tu spadek o 6.5 kg, masę całkowitą obniżyłem o 10 kg. Nie odczuwam spadku energii w żadnym momencie cyklu (w trakcie głodówki zaczynam odczuwać głód w 5-6 dniu), badam poziom cukru i wartości nie przekraczają poziomu 90 mg/dl. Może odcinek o cyklicznej diecie niskowęglowej/keto?
Dlatego na keto jestem od kilku lat ale od grudnia do kwietnia a potem spowrotem na węglach. Wyniki badań super dlatego we wszystkim potrzebna jest równowaga
Panie doktorze, na końcu filmu wspomina Pan, że nadal poleca i stosuje dietę KETO , tylko jest to dieta cykliczna i na krótko. Czy zatem mógłby Pan zdradzić w jakich odstępach i jak długo ją stosuje? I jaką dietę stosuje przez resztę roku nie będąc na Keto? Z góry dziękuje serdecznie za odpowiedź i dzięki za materiały! Pozdrawiam !
o dietach można mówić co najwyże że są niezdrowe - nie istnieje takie coś jak zdrowa dieta - są po prostu ekstrenmalnie niezdrowe, niezdrowe i mało niezdrowe. Keto takie prawdziwe "koszerne" jest dietą kretyńską, rodzajem samookaleczenia.
@@mi_7967 nie na każdego to działa, ograniczenie węgli lub tłuszczu (zależy od diety) i zmniejszenie różnorodności wielu osobom ratuje dupsko z podjadaniem.
Swietne wideo , bravo Panie Marku - jest to ostrzezenie dla innych , dziekuje , swietna robota i tak trzymac , niech sie niektorzy zastanowia nim wybiora swoja diete
To świetny vLog. Właśnie po 4 miesiącach diety keto robię przerwę. Ale dlaczego to nie jest łatwe? bo na diecie keto wzrasta dobre samopoczucie, rośnie forma i poprawia się jakość snu. No ale jak trzeba to piwo, lody, bagietki - czyli same pyszności za cenę ociężałości i gorszego snu. Życie jest szkodliwe w szczególności to oparte na tlenie.
Panie doktorze, dziękuję za materiał. Proszę o odpowiedź na pytanie: jak odróżnia Pan badania naukowe robione w laboratoriach koncernów farmaceutycznych tzw bigfarmy, od niezależnych badań robionych przez ośrodki niezależne. Ośrodki niezależne nie dostają grantów na swoje badania.
Stara śpiewka. Jak pojawia się coś co dyskredytuje setkę i nie ma obrony to trzeba użyć ostatniej deski ratunku - opłacone badania. Niestety to działa w dwie strony. Skądś pewność że badań pozytywnych o keto nie opłaca przemysł mięsny?
@@MarekSkoczylasPL Pewności nie mam Panie doktorze, ale wiadomo, że dochody przemysłu mięsnego to kropla w morzu pieniędzy jakie zarabia bigfarma. Na jednej zwykłej szczepionce jest marża 30 krotna. Proszę to pomnożyć przez ok 190 państw, które wpisują taką szczepionkę do kalendarza szczepień. Potem to pomnożyć przez czas sprzedaży... jaki ? Do końca świata, bo to się nie kończy. Do tego zysk ze sprzedaży leków. Proszę porównać wystrój sklepów mięsnych i aptek. Gdzie jest większy przepych? Pracownik mięsnego więcej zarabia czy pracownik apteki? W amerykańskiej prasie bez trudu można znaleźć informacje, o tym że np firma Pfizer zapłaciła ponad 2 miliardy dolarów kar za korumpowanie lekarzy i polityków w ostatnich 20 latach. O fałszowaniu badań nad szczepionkami kilka miesięcy temu opowiadał w Luxemburgu prof. Christian Perronne. Branża mięsna obok farmaceutycznej, to jak mrówka przy słoniu. Nie twierdzę, że wszystkie badania są opłacone przez bigfarmę, ale Pan doktor sam podważa medycynę proceduralną, więc też chyba wie, że przekaz medycyny oficjalnej, proceduralnej jest nieprawdziwy? Pozdrawiam
Dlaczego nie wspomina Pan, że mowa o klasycznym keto w wersji carnivore? Ja jestem w odżywczym keto, które jest czymś zupełnie innym i naprawiło moje zdrowie oraz utrzymuje mnie w nim. A Pan sprawił, że znajomi mi przysyłają linki z Pana filmikami mówiąc, że psuję sobie zdrowie, bo jestem ketogenikiem (jestem właściwie w płytkiej ketozie i często przechodzę na low carb). Czy jest Pan na pewno profesjonalny w tym co robi?
Z listu nie wiemy o tym jakie makro trzymała autorka, jaką gęstość odżywczą, ładunek i indeks glikemiczny. Szkoda, bo sam list byłby ciekawszy do analizy. Można przecież, trenując, jeść 100-120g węgli dziennie i być w stanie ketozy.
A w minucie 17:18 to juz totalnie jest odwrotnie bo jest mowione, ze dieta KETO powoduje objawy stluszczenia watroby podczas gdy inne filmiki o odtluszczaniu watroby mowia, ze wlasnie dieta nisko-weglowodanowa, a wrecz keto wlasnie odtluszcza watrobe. Jest tez powiedziane, ze nie powoduje utraty masy ciala chociaz wszystkie inne PAna i innych filmiki mowia, ze wlasnie dieta KET pomaga najskuteczniej schudnac wiec znowu odwrotnosc. I trzecia rzecz, ze jest zwiekszone przy KETO ryzyko typu 2. podczas gdy wlasnie zeby ja wycofac zalecane jest KETO lub nisko-weglowodanowa. WIEC NIC NIE ROZUMIEM. BARDZO PROSZE O ODPOWIEDZ.
Dziękuję za komentarz. W metodzie prof. Taylora, umożliwiającej wyleczenie cukrzycy typu 2 zalecane jest stosowanie diety niskokalorycznej, dostarczającej około 800 kalorii dziennie. Brak jest dokładnych wytycznych dotyczących rodzaju diety, może to być zarówno dieta niskowęglowodanowa, jak i śródziemnomorska. Taka dieta powinna być stosowana przez okres 8 tygodni. Nawet jeśli będzie to dieta keto - stosowana będzie krócej niż wspomniane w odcinku 3 miesiące. Proszę zwrócić uwagę, że badania kliniczne wskazujące na korzystny wpływ diety keto na gospodarkę węglowodanowo-lipidową czy utratę masy ciała zazwyczaj są badaniami krótkoterminowymi.
Organ nieużywany zanika, podobnie z trzustką, na diecie keto zanika trzustką ale po keto trzustka się odradza, pomaga wit. K2. niemniej nie zaleca się stosowanie diety keto dłużej niż 3 miesiące. Dieta ketogeniczna jest dietą leczniczą a nie do życia... wiele źródeł o tym mówi. Film ciekawy na czasie, pozwala ludzią raczkującym w wiedzy NT. keto dowiedzieć się o skutkach ubocznych
Panie Doktorze, ostatni cytat który Pan cytuje, dotyczy długotrwałej choroby Chad, a nie diety keto. Błąd w tłumaczeniu? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Panie Marku a co jesli ktos caly czas jest na keto i nigdy nie wroci juz do weglowodanow? Czy to mu w jakis sposob przeszkodzi w normalnym funkcjonowaniu?
Dziękuję za komentarz. Długotrwałe stosowanie jakiejkolwiek diety eliminacyjnej (a taki charakter ma dieta keto) prędzej czy później może odbić się w niekorzystny sposób na zdrowiu. Problematyczne może okazać się chociażby dostarczenie optymalnych ilości błonnika czy antyoksydantów, a także niektórych witamin i składników mineralnych. Ponadto jak dotąd brak jest badań potwierdzających bezpieczeństwo stosowania diety keto przez wiele lat.
Ja to stawiam na low carb pełne keto to nie wiem nawet warzyw które lubię a są zdrowe bym nie mógł jeść a nie wyobrażam sobie żyć bez marchewki 🤣. A banany tez lubię i nimi podbijam sobie trochę cukier. Chleba nie jadam, kasz ani żadnych takich typu węglowodanów sobie odmawiam. To jak panie Marku dieta low carb około 100-150 na dzień i raz na miesiąc na ciasto pójść jakieś do kawiarni by pomoc prawe trzustki ? 😅
A co się dzieje jeśli na keto glukoza rano jest około 100-115 ale spada po śniadaniu do 90. Na siłowni idzie nawet do 135 na czczo. A1c jest 5%. ? Co się dzieje ?
czyli jeśli nie jemy węglowodanów nie mamy w organizmie glukozy? czegoś tu nie rozumiem, bo słyszałem że wtedy organizm produkuje glikozę z aminokwasów i tłuszczów, a do jej wykorzystania potrzebna jest insulina
Panie doktorze a czy po kilkukrotny ostrym zapaleniu trzustki gdzie pozostalo okolo 50% zdrowego organu dieta keto jest wskazana ? Jesli nie to jaka moze byc optymalna lub najlepsza? Z gory bardzo dziekuje. Super temat nikt wlasnie nie porusza tematu trzustki narzadu ktory ostro pracuje przy duzej dawce tluszczu.
Nie bylo ani słowa o tym co ta Pani jadła na diecie ketogennej. Taka dieta może obfitować w tłuszcze nasycone i brak błonnika. Może to być również keto w stylu śródziemnomorskim gdzie podstawą tłuszczu to oliwa, chude mięso i błonnik. Może to nie ciała ketonowe same w sobie są złe, a produkty jakie są spożywane na tej diecie. Moze jednak zamiast demonizować keto samo w sobie to warto uczyć jak mądrze to keto robić?
Na keto byłam 2 lata potem juz tylko na low carb też długi czas.. na jakiś czas wróciłam do węgli nie przytyłam ale źle sie czułam. Zaczęła wracać mi łuszczyca i wróciłam do keto! Teraz czuje sie świetnie!
pytam wiec dlaczego rozsadni lekarze /mieszkam w USA/ popieraja diete Keto? Mam cukrzyce T 2 od 28 lat. Poltora roku jestem na diecie niskoeglowodanowej. Ma poziom cukru w normie, jestem lzejszy i 30 kilogramow i pozostale wyniki badan super. Pozdrawiam.
Ja bym się bał kupować jedzenie w usa, tam nie ma obowiązku informować na opakowaniu o całym składzie żywności bo tam nie obowiązują normy europejskie więc do końca nie wiesz co jesz.
Jeśli chodzi o tą kobietę z wiadomości do pana doktora to mam mieszane uczucia... 8 lat wytrzymała i przez ten czas nadal śnił jej się świeży chleb z masłem??? Nie wiem czy zaczęła od razu jeść wszystko co tylko się da, ale wydaje mi się, że gdyby stopniowo wprowadzała jakieś poszczególne produkty i robiła to z umiarem to nie było by takich ostrych efektów ubocznych... Skoro wcześniej zrzuciła 7kg to chyba musiała wcześniej odżywiać się fatalnie skoro miała taki zapas tłuszczyku i jeśli powróciła do śmieciowego jedzenia i cukru to wcale się nie dziwię rezultatów... Mogę się mylić, ale powrót do diety wysokowęglowodanowej to wielki błąd...
Zaniepokoila mnie ta wiedza o trzustce. Logiczne jest ze narząd nieużywany zanika. Przydalaby sie konfrontacja. Jak dlugo mozna byc na keto?jesli dr mówi że okresowo?
Ktoś miał przez 8 lat rygorystyczne wręcz głupie podejście do diety niskowęglowodanowej-trzymać jak najniżej węglowodany. Nikt kogo oglądam na yt nie poleca takiego stylu, każdy podaje informacje, aby jeść czy sezonowo węglowodany, czy raz na jakiś czas jeść węglowodany, czy najlepiej podnieść węglowodany i być na nisko węglowodanowej.
Równowaga jak wszędzie jest kluczem do zdrowia. Dużo słyszałem o złym samopoczuciu ludzi, którzy ucięli węglowodany do zera i po czasie wrócili do frytek i ciasteczek.
Trudno się z tym nie zgodzić, ma to logiczne wytłumaczenie. Natomiast co do badania glukozy na diecie keto mija się to z celem. To normalne gdy organizm jest zaadoptowany do pozyskiwania energii z tłuszczy to na nagłą zwiększoną podaż węglowodanów glukoza wariuje. Aby to było miarodajne takie badanie powinno zostać wykonane minimum miesiac po wroceniu do jedzenia weglowodanow tak aby organizm ponownie zaadaptował się do pozyskiwania energii z węglowodanów, wtedy moim zdaniem można takie badania wykonywać i polemizować. To tak jakby zrobić badanie na zawartość alkoholu u osoby zdrowej i wieloletniego alkoholika po wypiciu jednego piwa. U osoby zdrowej będzie to lekko ponad 0.3 a u alkoholika kilka lub kilkanaście promili 😆
Czy wiesz jakie badania należy zrobić żeby wykluczyć lub potwierdzić insulinooporność? ..... nie wchodzą w grę krzywa insulinowa i glukozowa bo trzeba być jeden miesiąc off keto. Z góry dzięki za info 😊
W zimie na keto, a w lecie włączyć do diety większą ilość owoców i będzie ok i zgodnie z tym jak jadali nasi przodkowie. A najważniejsza rzecz to nie przejadać się i pilnować kcal jeśli chcemy schudnąć lub nie przytyć.
Wśród ogromu informacji jakie możemy znaleźć można jedynie uznać słuszność tego, w co wierzymy. Znajdziemy wielu ketomaniaków, carnivorów, wegan itp każdy z nich powie, że ich sposób żywienia jest najlepszy. Jednak jest coś co może zminimalizować ryzyko - robić np keto przez 3 miesiące, a później przerzucić się na LOW-CARB na jakiś czas. Chyba nigdy nie słyszałem jeszcze o tym, żeby jakakolwiek monodieta była dobra na dłuższą metę, co ma sens. Wydaje się, że to co zostało przedstawione powyżej ma sens - Dlaczego trzustka miałaby być sprawna i poprawnie wydzielać hormony skoro prawie wogóle nie jest stymulowana? Wiem, że to żadna analogia, ale jak ciągle leżysz to osteoporoza i zaniki mięśni wystąpią. Jeżeli endogennie będziemy w siebie pompować testosteron przykładowo i go odrzucimy nagle to zgadnijcie co się zacznie dziać. Nie wiem czemu w przypadku trzustki miałoby być inaczej.
Juz od dłuższego czasu mnie to zastanawia i to, co tu jest przedstawione, wydaje się logiczne. Człowiek po coś ma te zęby służące do rozcierania i zgniatania. Poza tym różne enzymy. Nie tylko te służące do trawienia mięsa i tłuszczu ( w tym silny kwas żołądkowy jak u drapieżników) ale również enzymy trawiące cukry. Na obecnym etapie wydaje mi się, że należałoby bazować na diecie sezonowej, gdzie podstawą jest białko i tłuszcz zwierzęcy (zwłaszcza w naszej szerokości geograficznej ) ale latem dodawać więcej roślin ( nawet kosztem wyjścia z ketozy. Bo ketoza raczej nie jest nam potrzebna cały rok. A zimą to i nawet carnivore brzmi sensownie. Z resztą badania archeologiczne ludzi pierwotnych potwierdzają taki model. Bo dzisiaj problemem jest jakość i ilość jedzenia. Bazowanie na węglach raczej szkodzi, poza tym lepiej znosimy okresowy niedostatek niż ciągłe ucztowanie. Ale całkowita rezygnacja z węglowodanów też może być niekorzystna
Stara dobra zasada, nie przeginac w zadna strone.
Dzień dobry
Ten film mi się bardzo podobał. Rzetelny i konkretny. Nawet na kanale Ketokocur było mówione że warto raz na tydzień załadować 100 g węgli żeby pobudzić trzustkę. Ja bym powiedział że wystarczy skupić się na produktach zdrowych ( najlepiej, najcudowniej ekologicznych z tym certyfikatem zielonym listkiem z gwiazdkami ) nie przetworzonych i jeść odpowiednią ilość kalorii ile się potrzebuje plus minus bo wiadomo że nie da sie dokładnie policzyć zapotrzebowania, ale plus minus działa świetnie. Bardzo dobra opcja na co dzień to moim zdaniem 100 g węglowodanów plus minus na dzień. Zarówno dla osób aktywnych jak i nisko aktywnych. Jeżeli chodzi o mnie to jem przed treningiem 40g węglowodanów i 40 g po treningu ( kasza, warzywa, owoce, miód ), a takto jeszcze 20 g i wychodzi to około 100 g; organizm około treningowo bardzo fajnie i łatwo sobie radzi z węglowodanami . Jeżeli chodzi o dni nie treningowe to jem bardzo mało tych węglowodanów do 50 - 60g ponieważ ich nie potrzebuje aż tyle i daje organizmowi taki lekki głód na węglowodany żeby jeszcze lepiej je zasysał do mięśni w następnym dniu. Podstawa to jeść jedzenie nieprzetworzone i najlepiej ekologiczne; jakiś "grzech" dietetyczny z rozsądkiem na sobotę i niedziele nie powinien zaszkodzić, a od święta prawdziwa uczta + alkohol ( umiar)też nie powinna zaszkodzić patrząc na to że nawet ludzie w wielu ciężkich nałogach i na przetworzonym żarciu które obciąża organizm dożywają 60-70 lat. Nie ma też co szaleć ze zawsze i wszędzie 100% jakby życie miało być na tej planecie wieczne, organizm też świetnie sobie radzi ze złym jedzeniem o ile jest to złe jedzenie rzadko.
80-90% dni w roku powinno być ze zdrową dietą. To moja recepta na utrzymanie wagi i zdrowie.
Wracając jeszcze do diety keto to jest ona świetna (do czasu wyleczenia choroby lub krótkoterminowo, cyklicznie dla osób zdrowych, aby pod regenerować organizm ) dla osób chorych na mnóstwo chorób nawet na stwardnienie rozsiane - wyszedł z niego pan Jacek Safuta. Dla osób zdrowych z tego co sie orientuje to myśle że takie pojedyńcze dni keto jakby postu od węglowodanów mogą świetnie działać, wzmacniać zdrowie i procesy naprawcze w organiźmie coś w stylu postu okresowego lub rzadkich pojedynczych dni głodówkowych.
Znowu dieta obfitująca w węglowodany powyżej 100 g na dzień + zbyt dużo cukrów prostych + zbyt dużo kalorii w szczegolnosci z przetworzonego jedzenia + mało ruchu to przepis na cukrzycę po X czasie...
Zdrowy rozsądek i umiar jest najważniejszy. Te diety carnivore i keto bardzo często odwołują się do diety na wzór człowieka prehistorycznego i zgodzę się że to napewno najlepszy wzór, ale przecież nikt wtedy nie liczył węgli żeby być w keto, napewno nie unikali owoców i warzyw i jedlli też jajka jak znaleźli, mięsa było dużo jak upolowali więc to produkt jak najbardziej ok dla ludzi wbrew tej chorej kampanii veganskiej...wcale nie trzeba być wegetarianinem ani jeść mało mięsa żeby długo żyć w zdrowiu... Ludzie z okresu paleolitu raz mieli ucztę jak upolowali, a raz głód jak nie upolowali (post okresowy ) Mieli odpowiednią aktywność fizyczną...siłą rzeczy... Wychodzi że mleko i nabiał jest niekorzystne dla nas bo tego ci ludzie nie jedlli, ale znowu dobre sery żółte mają dużo wapnia i białka, kefiry i twarogi mają mnóstwo zalet i dużo osób się świetnie czuje po nabiale np. ja i nie wierzę w żadne choroby od nabiału chyba że ktoś ma nietolerancję lub pije mnóstwo mleka UHT. Ja się świetnie czuje także po 5-7 jajkach co drugi dzień lub codziennie i według jajologów ludzi co mają magistra z dziedziny jajek to jajka są cudownym produktym dla czlowieka i raczej nie ma limitu co do ich spożycia... Jeżeli chodzi o czerwone mięso wołowe to mnostwo badan na ten temat jest kompletną bujdą ponieważ opiera sie na badaniach epidemiologicznych czyli wartosc tych badań jest żadna. Na logikę to mięso bedzie świetnym produktem dla człowieka ze względu na to że ludzie to jedzą od dziesiątek tysięcy lat; problem z mięsem to niewłaściwa obróbka lub konserwanty typu azotyn sodu... Ale teraz nawet widze parówki z indyka bez azotynu sodu więc jakiś postęp jest bo 10 lat temu znalezc taki produkt to był cud. Moi dziadowie żyli po 90 lat na wiejskim nieprzetworzonym jedzeniu i pili alkohol ( nienałogowo), niepalili. Wnioski niech każdy sobie sam wyciagnie. Wystarczy nawet zobaczyć statystyki otyłości i chorób w tym nowotworów w okresie PRL , a teraz i co ludzie jedli wtedy i co teraz...
Reasumując to film bardzo dobry, rzetelny. Komentarz od wieloletniego widza który zszedł ze 116 kg do 88-90 kg i trzymam tą wagę; byłaby jeszcze mniejsza i może będzie w tym roku jeśli uda mi się zrobić deficyt 500 kalorii przez 2-3 miesiące. Natomiast nie podobają mi się filmy u pana na kanale typu zrób lub jedz to a to i zmieni się to, bo to tak nie działa; na zdrowie składa sie cała masa elementów od prawidłowej diety, suplementacji minerałów i ważnych witamin, snu, nawodnienia, braku nałogów i stresu na niskim poziomie. Gigantyczny stres niszczy bardziej jak używki...
To co zrobiono z dietą keto na wielu kanałach to jest sekciarstwo jakieś i nawet na tych kanałach jest wiele prawdy i madrych rzeczy, ale wymieszanych z bzdurami i sekciarstwem...
Jako widz dziękuję za ten film bo jest rzetelny i konkretny i mówi pan na końcu prawdę o diecie keto.
Pozdrawiam pana doktora. Rafał
Panie Rafale rzeczowa i bardzo mądra wypowiedź jak dla mnie, zdrowy rozsądek przede wszystkim
Cenna wiedza. Można się wykończyć od nadmiaru lub niedomiaru. Optymalna dieta, cykliczność i różnorodność to najlepsze rozwiązanie.
Nie miałbym problemu być na keto lub diecie niskowęglowodanowej przez całe życie. Czuje się świetnie, cały dzień pełen energii bez ospałości jak kiedyś po większej ilości węglowodanów.
😂🤣😂
@@tejaba I z czego się śmiejesz
@@tejabaczego rżysz,ciurmo?
nie miałbyś a stosowałeś? Ja jestem na nisko węglowodanowej ale keto to jednak jest dietą tymczasową dla chorych ne pewne choroby
a jak długo już jesteś?
Jak zwykle, warto obejrzeć 👏🏼😀 dla osób z wyczulonym zmysłem, przesłanie filmu, jest wyraźne 🥰 Szczęśliwego Nowego ! 🎉
Umiarkowana dieta i słuchanie swojego organizmu on również podpowiada nam czego mu brakuje, bardzo dziekuje za ciekawy wykład👍pozdrawiam serdecznie ❤
Najpierw sprawdziłbym normy cukru jakie obowiązywały w latach 70 80 i 90 i nagle okaże się że 90% stanów przedcukrzycowych jest w normie. Tak samo jak z nadciśnieniem po zaniżali normy że bez statyn i innego świństwa to nawet sportowcy nie są w stanie osiągnąć wyników oczekiwanych przez dzisiejsze normy dyktowane przez koncerny farmaceutyczne
Tak!
To nie jest tak. Normy spadły bo
1. Zmieniła się metodą badań. Obecnie jest dokładniej.
2. Wykazano że przy niższych stężeniach już mogą być powikłania.
Tak jest, medycyna rockefellerowska postawiła medycynę na głowie i to co szkodliwe bigfarma nam poleca, a to co dobra dla naszego zdrowia szkaluje. Normy są oczywiście zmienione w Polsce po 89 roku. Tłumaczy się to postępem w medycynie, ale to nieprawda.
@@marekgiedyk512😂😂😂
@@grimawizard2544to proszę leczyć się metodami z przed 1989 roku i nie korzystać z osiągnąć medycyny i farmaceutyki po tymże roku , to jest bez problemu do zrobienia, acha! jak jesteś po sześćdziesiątce to nie zapomnij umrzeć bo 70 tki dożywali tylko sekretarze jedynej słusznej siły przewodniej których stosunek do Rockefellera był z twoim identyczny.
Wychodzi na to że trzeba jeść wszystko tylko z umiarem 😊
Tak jest😂
Nie wszystko. Frytki chipsy i wiele innych produktów odpada.
@@Bolobilek frytki?:)
Kroje dobra ziemniaki, i piekę w piekarniku. Cudo i zdrowe.
@@yeah2bniki941i po co piszesz te bzdury
No nie bardzo łatwy głupi wniosek
Dobrze, że były Święta - zjadłem tyle słodyczy, że moja trzustka pewnie zwiększyła dwukrotnie swoją objętość 😀
Dziękuję Panu za zwrócenie uwagi na to zagadnienie, pozdrawiam.
Do wszystkiego niezbędna jest wiedza. Polecam książki "DNA żywienia" oraz "Zamień tłuszcz na energię" jak również "Cholesterol, naukowe oszustwo". Mam 63 lata, na diecie jestem od 5 lat, węglowodany spożywam maks 50 gram na dzień. Jedzenie mam uroaicone i pomimo już kilku lat, wyniki mam jak trzydziestolatek. Mam chęć na picce, to wrzucę jedną z owocami morza. Czy pożądnego bigmaka. We wszystkim potrzebna jest równowaga. Należy żyć.
Mam tak samo
zgadzam się, jestem Pana rówieśnikiem i prowadzę podobny styl życia z podobnymi wynikami :) a poza tym muszę wspomnieć że jeszcze 20 lat temu normalny poziom glukozy we krwi wynosił 119mg! nor my są ciągle oblizane ( jak cholesterolu ciśnienia krwi itp) i niedługo okaże się że norma dla glukozy wyniesie 50 mg, istna paranoja którą wpędzi wszystkich w pseudocukrzycę! pozdrawia świadomych
Fajnie bo mam podobny wiek i stosuję dietę nisko węglowodanową w połączeniu z postem przerywanym od 1,5 miesiąca, schudłem już ponad 10kg. Niestety mam problemy z wypróżnianiem, codzienne zatwardzenia, choć jem również kiszonki, brokuły, czosnek, paprykę, szpinak w ilościach około 150g/dobę. Może coś doradzisz,
Olej rzepakowy tylko do starego diesla :)
Jest zauważalne że diety niskoweglowodanowe są skandalicznie wręcz szkalowanie. Wymyślane są najróżniejsze sposoby aby ludzi zniechęcić do zdrowego odżywiania. Niektórzy lekarze wręcz zaczynają się bać...
Stało się to ponieważ drastycznie zmieniła tryb żywieniowy, gdyby zeszła z kteo na low carb a następnie dopiero na regularny tryb żywienia, nie było by takich rzeczy. Oczywiście z uwględneneim że trwałoby to czas i monitorowanie wynikami.
LOW CARBO i problem znika...A KETO na 3 miesiące, żeby ketony zrobiły porządek w organizmie.
Jestem na diecie Keto, ale dieta Keto to nie jest religia dla mnie i myślę/mam nadzieję że każdy w ten sposób do niej podchodzi, ze świadomością że co jakiś czas cyklicznie należy trzustkę ruszyć do działania. dziękuję za zwrócenie szczególnej uwagi na ten fakt. pozdrawiam ;)
Od jak dawna jesteś na tej diecie?
Oczywiście że to nie religia.Ja ponad dwa lata ale czasem wleci burger czy nawet neapolitańska trzeba obudzić czasem trzustke
Ja już widzę jak ten powrót z keto musiał wyglądać pizzunie zapychanie się pyrami do oporu i hulaj dusza piekła nie ma . Sam jestem na diecie keto od 5 lat ale nie cały rok po prostu dzielę okres od stycznia do czerwca kiedy jestem w keto gdzie przy moich parametrach spożywam ok 70g net carbs jem bardzo dużo błonnika i resztę roku jestem sobie na takim powiedzmy low carb gdzie staram się nie przesadzać z węglami. Koniec końców chodzi o to bez względu na dietę aby jeść czysto po prostu unikać przetworzonego żarcia pić wodę wysypiać się w miarę możliwości i oczywiście dorzucić trening fizyczny jak i psychiczny po problemie 😊
Stan keto w organizmie służył drzewiej w konkretnym celu. Pomagał przetrwać zime lub suszę. Nadużywanie jakiejkolwiek diety jest nienaturalne i organizm tego nie lubi.
Wszyscy rodzimy się w stanie ketozy.
Skoro to nie jest naturalne to pozdrawiam
@@Dariusz.K Rodzimy się też ważąc 3-4 kg. Ja bym tak nie chciał na całe życie zostać.
Bardzo szanuję Pana doktora za wiele wiedzy przekazywanej, ale tutaj się nie zgadzam. Nie, dieta keto nie uśmierca trzustki, tylko pozwala się jej zaadaptować do niższtch stężeń glukozy. Wszystko, co Pan mówi jest zgodne z prawdą i ma sens. Natomiast nie zgadzam się z wnioskami. Dieta niskowęglowodanowa jest jak najbadziej na całe życie, pod warunkiem, że się jej nie zmieni na wysokowęglowodanową. To zupełnie logiczne, że jak trzystka ma sobie poradzić z np 50 g węglowodanów, a dostarczy się jej, powiedzmy 500g, to wykaże niewydolnodść. To proste i logiczne... Pytanie jest po co dowalać tyle węglowodanów do organizmu (co jak wiadomo jest tokstczne i wywilołuje stany zapalne oraz prowadzi do cukrzycy), jeśli można zdrowo i bezpiecznie ograniczyć węglowodany, zaadoptować organizm? No chyba, że się zapragnęło 'normalnego' (tokstcznego) jedzenia bułeczek i zupy ziemniaczanej. Pani sama potwierdza, że na diecie ketogenicznej, problemów nie miała... To co jest zdrowsze- niskie węgle i nie obciążanie trzystki, czy wysokie węgle i nadwyrężanie trzustki?
100 % racji
Dlaczego większość zwraca uwagę na węglowodany w keto,w dlaczego nikt nie patrzy na wysoką podaż tłuszczu?
Problem polega na tym, że dużo ludzi chyba nie rozumie tej diety totalnie. Ona nie polega na eliminacji węglowodanów… dodatkowo wskazane po pełnym wejściu jest to, żeby ładować WW nawet raz w tygodniu… jeden posiłek nie powoduje wejścia w ketozę tak jak i później naładowanie węglami nie powoduje wywalenia, a jak już to na chwile. Głównymi założeniami ketozy odżywczej jest to aby organizm umiał korzystać z obu źródeł energii… nie jest to łatwa rzecz, poza tym w mojej opinii warto też korzystać z chudych mies i ryb na korzyść zdrowych olei dodawanych do sałatek czy też dań bez mięsnych… oleju mtc, czy płatków lnianych które chamują mocno skoki cukru nawet po załadowaniu WW. Niestety dużo ludzi podchodzi zbyt ortodoksyjnie, co chyba jest największą zmorą tego typu żywienia… marchewki nie, buraka nieee bo na ketozie nie wolno, wiec tak jakby raczej nie zrozumienie tej diety prowadzi do takich stanów… oczywiście nie chcę podważać badań itd po prostu takie mam spostrzeżenia po długim obcowaniu z tą dietą… ludzie ją traktują jak remedium na wszystko, a to tak nie jest… natomiast robiona z rozwagą w połączeniu z ćwiczeniem wydaję się przynajmniej w mojej opinii lepszą rzeczą, chociaż by ze względu na ilość treści pokarmowej oraz na ilość posiłków. Fakt jest taki że ludzie zaczynają się czuć na niej cudownie ponieważ mają zajechany organizm,
a po przejściu zaczyna się organizm regulować i naprawiać. Stąd ta euforia, ale ona w końcu mija bo się przyzwyczaja organizm 🙃 myśle, że każda dieta ma swoje plusy i minusy i nie ma złej i dobrej (oczywiscie w rozumieniu zdrowej, a nie napychania się pączkami) natomiast podejrzewam, że dużo zależy od organizmu, mi dieta nisko ww czy ketogenna dużo bardziej poskramia apetyt niż dieta zbilansowana czy WW
Witam serdecznie, jak zwykle fajny temat 👍 moim zdaniem, jeśli nie ma przeciwskazań, to trzeba jeść wszystko (po trochu), nie należy ulegać modzie z dietami 😉 pozdrawiam serdecznie 🕊️
Bardzo rzeczowy i wyważony film.
Ciekawe jak odpowiedzą na niego znani ketobracia.
Dziękuję za cenne informacje i serdecznie pozdrawiam ❤❤❤
14m40s - bardzo ważny punkt (i wyjaśnienie dlaczego też bracia Rodzeń polecają styl życia / dietę niskowęglowodanową) Co sam stosuje od 2ch-3lat i czuje się lepiej niż jak miałem 20 lat :)
W każdej dziedzinie życia trzeba znaleźć balans i równowagę. Nie przemawia do mnie odcinanie sobie praktycznie całkiem zdrowych węglowodanów już na ludzką logikę widać, że coś tu nie gra. Terapeutycznie owszem nie wątpię, że to może pomóc w danym momencie. Ale na całe życie? Nigdy to do mnie nie przemawiało.
żadne węglowodany nie są zdrowe chyba że ktoś umiera z głodu, "na ludzką logikę widać" chyba na głupi chłopski rozum bo na moją logike każde zwierze w naturze ma zęby które powinny wytrzymać całe życie bez mycia a weglowodany niszczą zęby niesamowicie
Z tego materialu jest jeden wniosek. Jeżeli ktoś jest dłużej na diecie keto to nie powinien gwaltownie zmieniać diety na weglowodany.
A tak przy okazji jesli chodzi o zwierzęta to karmienie psa chlebem , ziemniakami i makaronem to będzie się nim cieszył krótko.
I dlatego "dieta optymalna" dr Kwaśniewskiego nazywa się "optymalna" (obowiązkowo porcję dzienną węglowodanów należy spożyć)....jestem na diecie optymalnej. Polecam !
👍❤
Świetnie powiedziane! Po prostu co za dużo to nie zdrowo :) ja też stosuje keto ale zawsze po 3 miesiącach robię sobie miesiąc przerwy :)
Nie wiem czy dobrze rozumiem. Gdyby ta pani nie zaczęła jeść większej ilości węglowodanów, to jej poziom glukozy byłby nadal prawdipodobnie normalny? Jak była przez 8 lat na niskich węglach a potem przestawiła się na wysokie, to zupełnie oczywiste, że jej glukoza poszybowała. Problemem nie jest to jaka dieta jest stosowana, tylko że się ją drastycznie zmienia z dnia na dzień...
No ale uszkodzone komórki, to uszkodzone komórki.
Przykład z nogami jest nietrafiony. Nogi u ludzi w końcu się wyrównują. Nie wiem jak w tym badaniu na myszach które są głównie roślinożerne. Po zmianie diety trzustka też wraca do normy. Organizm ludzki jest elastyczny.
Podpisuję się pod słowami pana Marka. Sam dwa razy byłem na keto po 5 miesięcy i końcówka zawsze była kiepska . Dwa razy miałem problemy z sercem . Fakt waga leci w dół ale jakim kosztem. Na chwilę obecną jestem mądrzejszy dzięki książka. Liczy się równowaga , jem inteligentnie unikam przetworzonej żywności, jem dużo warzyw owoców, ograniczam słodycze , jestem aktywny . Po każdym posiłku idę na spacer. Zwracam uwagę na skoki insuliny i glukozy aby były jak najmniejsze . Polecam z całego serca książkę bestseller światowy Glukozowa Rewolucja. Książka mistrzostwo , dzięki niej jem praktycznie wszystko a schudłem w 4 miesiące 17 kilo. Jem inteligentnie i mądrze a to skutkuje naprawdę bardzo dobrym zdrowiem . Przez lata testowania wielu wielu diet bo jestem typowym endomorfikiem mogę powiedzieć że dieta low carb lub dieta śródziemnomorska jest sto razy lepsza od keto. A jeszcze lepsze jest zdrowe podejście do odżywiania . Zoładek to światynia w której musi być porządek a nie jak wielu ludzi z zoładka wysypisko śmieci.....
Zaciekawiło mnie co Pan napisał o problemach z sercem - jakie to były dolegliwości?. Jestem tez od ok. 5 miesięcy na keto i też coś się dzieję z moim sercem. Mianowicie zauważyłem większe tętno, kołatanie, i osłabienie.
To ma Pan albo tylko jeden lub dwa posiłki dziennie albo mega dużo czasu, żeby po każdym posiłku iść na spacer 🤔
@@krzysztofbanaszczak6683pomysl / zrób badanie na potas, bo tego mozesz mieć za malo we krwi...
Jem trzy posiłki , nie duży nie mały w sam raz . Kolorowy , bo nie kalorie sycą organizm tylko witaminy i minerały. A spacer, nie bije maratonów. Zwykły spacer z psem czy bez niego 20 minut wystarczy.
I warto sprawdzić żelazo.
Jeżeli pan coś cytuje, to radzę to robić poprawnie. W wyświetlanym podsumowaniu jest napisane "Nasze dane pokazują, że długotrwała choroba ChAD ...", a nie dieta ketogeniczna. Radzę wszystkim przejrzeć samemu te badania. Po pierwsze były one na myszach, czyli organizmach głównie roślinożernych, po drugie trwały max 22 tygodnie i autorzy sami mówią o braku przekładalności badań na oddziaływanie długodystansowe, a w jednej z podlinkowanych publikacji jest mowa o szybkiej odwracalności niekorzystnych zmian. Znając życie pani z listu o ile istnieje zaczęła żreć po zarzuceniu diety lub nie prowadziła jej poprawnie.
Proszę włączyć wersję angielską nie tam pomyłki. Przy tłumaczeniu Google translator dodaje ten napis, nie używałem go dla wiarygodności.
W sierpniu będzie 10 rok na keto. Panie doktorze w jaki sposób moge sprawdzic czy jeszcze mam trzustkę?
Ciekawe po jakim czasie Bliźniaki nagraja cos przeciwnego....tez uwazam ze keto to tylko na jakis czas...a testowalem juz naprawde wiele diet
Oni to w zaparte idą i bełkoczą wkoło to samo ale jest tylu wyznawców że by oczy wydrapali a prawda jest taka że racjonalnie myślący człowiek nie da się omamić i będzie racjonalnie podchodził do tematu.
zaraz będą "prostować" bo musi się "keszować"
Zobacz ostatni film
Pokaż mi ich dyplomy
@@daladena2177
A On Ci pokazał dyplom ?
A nie jest tak, że liczba komórek beta spada bo są niepotrzebne w dużej ilości a później jakby człowiek jadł węglowodany to liczba ich się zwiększy?
Tego nie wie nikt
@@MarekSkoczylasPL
Panie doktorze czy znajdę gdzieś u Pana film bądź informacje na temat diety gdzie nie łączymy węglowodanów z tłuszczem? I czy ma to sens?
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za te informacje. Są ważne.
To nieźle. Małego ziemniaczka codziennie można zszamać 😊
Może zrobiłby pan film o diecie optymalnej dr. Jana Kwaśniewskiego. Czekam z niecierpliwością.
a po co ? Pan doktor butnie zapowiadal,ze dzieki swojej diecie bedzie zyl 120 lat,a umarl w wieku 82 i to jakos cicho i tajemniczo.no wynik taki sobie
Czyli drapieżniki żywiące się wyłącznie mięsem nie mają trzustki?
Dlaczego jedli tylko mięso? Mieli dostęp do warzyw i owoców. Poza tym skąd masz taka wiedze? Od pseudo lekarzy b.Rodzeń?
poczytaj o glukoneogenezie
No a jak to jest u Eskimosów. Eskimosi zaczęli odczuwać tzw. choroby cywilizacyjne dopiero od momentu, gdy zaczęli jeść cukier i mąkę. Najlepszą dietą jest dieta optymalna dr. Kwaśniewskiego. Złagodzona Keto.
@@daladena2177
Dlaczego nazywasz ich pseudo lekarzami ?
To smutne, że są tacy ludzie jak Ty.
Mleko matki (kobiety) zawiera białko, tłuszcze i węglowodany, noworodek nie jest na KETO :P
100 ml mleka matki zawiera: 71 kcal, około 1-1,5 g białka, ok. 4-4,5 g tłuszczu, węglowodany 7,2 g w tym laktoza 6,8g
Doktorze mam pytanie do Pana i bardzo proszę o odpowiedź❤ Czy jest możliwe, żeby mieć zawał serca z uniesieniem odcinka ST i poziom Troponiny 24h po "zawale" w połowie zakresu referencyjnego? Bardzo Pana proszę o rzetelną odpowiedź❤
Pozdrawiam serdecznie
Ps. Ja nie jestem na keto, ale przestałem jeść słodycze, pić Coca Cole i słodzić herbatę. Wychodząc ze szpitala 16.03.23 ważyłem 108,1kg, a dzisiaj 83-84kg. Cukier na wypisie z 16.03.23 był 101, a ostatnie badanie z końca września 72.
Sugestia z pelnoziarnistą bułeczką dla mnie zrozumiala 😂 dr Skoczylas gorą!
Witam ,dziękuję za tak interesujące informacje o zdrowiu i szansach jego zachowania.Mam pytanie czy można poradzić sobie w jakiś sposób z torbielami nerek i wątroby.Niestety lekarze mówią że to taka mało groźna przypadłość...Dziękuję jeszcze raz za materiały podane w sposób zrozumiały,ciekawy i poparte badaniami.
Jedna dieta ketogeniczna drugiej nierowna. Widac miala niezwykle restrykcyjna az do przesady.
A ktos nie stosujacy diety keto napisal maila odnosnie stanu przedcukrzycowego ?
Nie jest to pierwszy materiał traktujący o temacie szkodliwości długoterminowej ketozy.
W swojej książce "Cyliczna dieta ketogeniczna" dr Bruce Fife godzi obie strony tak ostatnio gorącej debaty.
Obecnie stosuję ten typ diety w następującym cyklu kwartalnym:
Tygodnie 1-8: dieta ketogenna (20-30 g węglowodanów netto)
Tydzień 9: pełna głodówka (suplementuję elektrolity, witaminy, magnez, potas oraz kreatynę)
Tygodnie 10-13: dieta zbilansowana, przy czym nadal ograniczam znacząco produkty zbożowe i cukier. Pierwsze cztery dni polegają na bezpiecznym wyjściu z głodówki.
Poza tygodniem 9-tym trening siłowy (3-4x tygodniowo) i cardio (bieganie, wioślarz).
Utrzymuję tym cyklem poziom masy mięśniowej (lekka tendencja wzwyż), poziom tkanki tłuszczowej obniżyłem w ostatnim półroczu z 27% do 18% - większość tłuszczu wiceralnego - tu spadek o 6.5 kg, masę całkowitą obniżyłem o 10 kg.
Nie odczuwam spadku energii w żadnym momencie cyklu (w trakcie głodówki zaczynam odczuwać głód w 5-6 dniu), badam poziom cukru i wartości nie przekraczają poziomu 90 mg/dl.
Może odcinek o cyklicznej diecie niskowęglowej/keto?
Ciekawe podejście. Od ilu lat prowadzisz takie cykle?
W tygodniach keto prowadzisz intermittent fasting i okienko żywieniowe?
Dlatego na keto jestem od kilku lat ale od grudnia do kwietnia a potem spowrotem na węglach. Wyniki badań super dlatego we wszystkim potrzebna jest równowaga
Panie doktorze, na końcu filmu wspomina Pan, że nadal poleca i stosuje dietę KETO , tylko jest to dieta cykliczna i na krótko.
Czy zatem mógłby Pan zdradzić w jakich odstępach i jak długo ją stosuje? I jaką dietę stosuje przez resztę roku nie będąc na Keto?
Z góry dziękuje serdecznie za odpowiedź i dzięki za materiały! Pozdrawiam !
Keto i pewnie low carb.
Wychodzi na to że najzdrowszą dietą jest dieta śródziemnomorska
Najlepszą jest dieta - MŻ
Tak ale nad morzem Śródziemnym a nie u nas ( różnie w temperaturach chociazby przez rok )
Tez tak uwazam
o dietach można mówić co najwyże że są niezdrowe - nie istnieje takie coś jak zdrowa dieta - są po prostu ekstrenmalnie niezdrowe, niezdrowe i mało niezdrowe. Keto takie prawdziwe "koszerne" jest dietą kretyńską, rodzajem samookaleczenia.
@@mi_7967 nie na każdego to działa, ograniczenie węgli lub tłuszczu (zależy od diety) i zmniejszenie różnorodności wielu osobom ratuje dupsko z podjadaniem.
Bardzo podoba mi się podsumowanie, cyklicznie i na krótko. Pozdrawiam.
Swietne wideo , bravo Panie Marku - jest to ostrzezenie dla innych , dziekuje , swietna robota i tak trzymac , niech sie niektorzy zastanowia nim wybiora swoja diete
To świetny vLog. Właśnie po 4 miesiącach diety keto robię przerwę. Ale dlaczego to nie jest łatwe? bo na diecie keto wzrasta dobre samopoczucie, rośnie forma i poprawia się jakość snu. No ale jak trzeba to piwo, lody, bagietki - czyli same pyszności za cenę ociężałości i gorszego snu. Życie jest szkodliwe w szczególności to oparte na tlenie.
Dziękuję za wspaniały przekaz❤
Panie Marku, a czy USG trzustki nie wystarczy żeby zbadać jej rozmiar, wagę, obkurczenie itd?
Super! Ale co znaczy na krotko? Piec miesiecy to juz dlugo czy krotko?
Panie doktorze, dziękuję za materiał. Proszę o odpowiedź na pytanie: jak odróżnia Pan badania naukowe robione w laboratoriach koncernów farmaceutycznych tzw bigfarmy, od niezależnych badań robionych przez ośrodki niezależne. Ośrodki niezależne nie dostają grantów na swoje badania.
Stara śpiewka. Jak pojawia się coś co dyskredytuje setkę i nie ma obrony to trzeba użyć ostatniej deski ratunku - opłacone badania. Niestety to działa w dwie strony. Skądś pewność że badań pozytywnych o keto nie opłaca przemysł mięsny?
@@MarekSkoczylasPL Pewności nie mam Panie doktorze, ale wiadomo, że dochody przemysłu mięsnego to kropla w morzu pieniędzy jakie zarabia bigfarma. Na jednej zwykłej szczepionce jest marża 30 krotna. Proszę to pomnożyć przez ok 190 państw, które wpisują taką szczepionkę do kalendarza szczepień. Potem to pomnożyć przez czas sprzedaży... jaki ? Do końca świata, bo to się nie kończy. Do tego zysk ze sprzedaży leków. Proszę porównać wystrój sklepów mięsnych i aptek. Gdzie jest większy przepych? Pracownik mięsnego więcej zarabia czy pracownik apteki? W amerykańskiej prasie bez trudu można znaleźć informacje, o tym że np firma Pfizer zapłaciła ponad 2 miliardy dolarów kar za korumpowanie lekarzy i polityków w ostatnich 20 latach. O fałszowaniu badań nad szczepionkami kilka miesięcy temu opowiadał w Luxemburgu prof. Christian Perronne.
Branża mięsna obok farmaceutycznej, to jak mrówka przy słoniu.
Nie twierdzę, że wszystkie badania są opłacone przez bigfarmę, ale Pan doktor sam podważa medycynę proceduralną, więc też chyba wie, że przekaz medycyny oficjalnej, proceduralnej jest nieprawdziwy?
Pozdrawiam
@@MarekSkoczylasPLchoć pana krytykuję czasami to za tę ripostę dałbym panu Order Logicznego Myślenia a że takiego chyba nie ma to daję łapkę w górę.
taaa Tarczynski z kabanosem
Dziękuję za film Panie doktorze. Jest bardzo pomocny . Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku ❤
Żyjmy z głową i umiarem, w każdej dziedzinie.
Oczywiście że film dobrze zrobione 😊
Jak zwykle w punkt Wszystko co w nadmiarze szkodzi ...i vice versa Pozdrawiam
Dlaczego nie wspomina Pan, że mowa o klasycznym keto w wersji carnivore? Ja jestem w odżywczym keto, które jest czymś zupełnie innym i naprawiło moje zdrowie oraz utrzymuje mnie w nim. A Pan sprawił, że znajomi mi przysyłają linki z Pana filmikami mówiąc, że psuję sobie zdrowie, bo jestem ketogenikiem (jestem właściwie w płytkiej ketozie i często przechodzę na low carb).
Czy jest Pan na pewno profesjonalny w tym co robi?
Z listu nie wiemy o tym jakie makro trzymała autorka, jaką gęstość odżywczą, ładunek i indeks glikemiczny. Szkoda, bo sam list byłby ciekawszy do analizy. Można przecież, trenując, jeść 100-120g węgli dziennie i być w stanie ketozy.
A w minucie 17:18 to juz totalnie jest odwrotnie bo jest mowione, ze dieta KETO powoduje objawy stluszczenia watroby podczas gdy inne filmiki o odtluszczaniu watroby mowia, ze wlasnie dieta nisko-weglowodanowa, a wrecz keto wlasnie odtluszcza watrobe. Jest tez powiedziane, ze nie powoduje utraty masy ciala chociaz wszystkie inne PAna i innych filmiki mowia, ze wlasnie dieta KET pomaga najskuteczniej schudnac wiec znowu odwrotnosc. I trzecia rzecz, ze jest zwiekszone przy KETO ryzyko typu 2. podczas gdy wlasnie zeby ja wycofac zalecane jest KETO lub nisko-weglowodanowa. WIEC NIC NIE ROZUMIEM. BARDZO PROSZE O ODPOWIEDZ.
Dziękuję za komentarz. W metodzie prof. Taylora, umożliwiającej wyleczenie cukrzycy typu 2 zalecane jest stosowanie diety niskokalorycznej, dostarczającej około 800 kalorii dziennie. Brak jest dokładnych wytycznych dotyczących rodzaju diety, może to być zarówno dieta niskowęglowodanowa, jak i śródziemnomorska. Taka dieta powinna być stosowana przez okres 8 tygodni. Nawet jeśli będzie to dieta keto - stosowana będzie krócej niż wspomniane w odcinku 3 miesiące. Proszę zwrócić uwagę, że badania kliniczne wskazujące na korzystny wpływ diety keto na gospodarkę węglowodanowo-lipidową czy utratę masy ciała zazwyczaj są badaniami krótkoterminowymi.
@@MarekSkoczylasPL Dziękuję bardzo Panie Doktorze. Pozdrawiam serdecznie.
Organ nieużywany zanika, podobnie z trzustką, na diecie keto zanika trzustką ale po keto trzustka się odradza, pomaga wit. K2. niemniej nie zaleca się stosowanie diety keto dłużej niż 3 miesiące. Dieta ketogeniczna jest dietą leczniczą a nie do życia... wiele źródeł o tym mówi. Film ciekawy na czasie, pozwala ludzią raczkującym w wiedzy NT. keto dowiedzieć się o skutkach ubocznych
Trzustka się nie regeneruje jak wątroba.
Panie Doktorze, ostatni cytat który Pan cytuje, dotyczy długotrwałej choroby Chad, a nie diety keto. Błąd w tłumaczeniu? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Jak wymieniony Pan - usuwa tłuszcz z trzustki?
Bardzo proszę o film nt. cukrzycy typu 1 i TYLKO 1 - chodzi mi o dietę. Wszyscy się boją tego tematu. Liczę na Pana i pozdrawiam.
Proszę obserwować kanał nie słodzę, to coś dla CT 1
Bardzo dziekuje Panie Doktorze za cenne przekazywanie wiedzy❤❤❤❤❤
Panie Marku a co jesli ktos caly czas jest na keto i nigdy nie wroci juz do weglowodanow? Czy to mu w jakis sposob przeszkodzi w normalnym funkcjonowaniu?
Dziękuję za komentarz. Długotrwałe stosowanie jakiejkolwiek diety eliminacyjnej (a taki charakter ma dieta keto) prędzej czy później może odbić się w niekorzystny sposób na zdrowiu. Problematyczne może okazać się chociażby dostarczenie optymalnych ilości błonnika czy antyoksydantów, a także niektórych witamin i składników mineralnych. Ponadto jak dotąd brak jest badań potwierdzających bezpieczeństwo stosowania diety keto przez wiele lat.
Dziekuje i Pozdrawiam 🌹🌹🌹
Mógłby pan polecić Jak stosować tą dietę cyklicznie?
Dr.Jan Kwaśniewski- "Dieta Optymalna" też nie zalecał bycia w długotrwałej ketozie.
Dziekuję za przekazywaną nam wiedzę na temat zdrowia..
Dieta keto jest fajna ale nie na tak długo
Ja to stawiam na low carb pełne keto to nie wiem nawet warzyw które lubię a są zdrowe bym nie mógł jeść a nie wyobrażam sobie żyć bez marchewki 🤣. A banany tez lubię i nimi podbijam sobie trochę cukier. Chleba nie jadam, kasz ani żadnych takich typu węglowodanów sobie odmawiam. To jak panie Marku dieta low carb około 100-150 na dzień i raz na miesiąc na ciasto pójść jakieś do kawiarni by pomoc prawe trzustki ? 😅
Genialne. Dzięki za ten film, pozdrawiam.
A co się dzieje jeśli na keto glukoza rano jest około 100-115 ale spada po śniadaniu do 90. Na siłowni idzie nawet do 135 na czczo. A1c jest 5%. ? Co się dzieje ?
Ważne jest jakie mięso jesz. Jeśli jest z chemią, która uszkadza trzustkę to może tak sie dziać ale nie przez dietę tylko przez chemię.
Święta prawda Doktorze.ciekawe co to powiedzą bracia Rodzeń?
czyli jeśli nie jemy węglowodanów nie mamy w organizmie glukozy? czegoś tu nie rozumiem, bo słyszałem że wtedy organizm produkuje glikozę z aminokwasów i tłuszczów, a do jej wykorzystania potrzebna jest insulina
Panie doktorze a czy po kilkukrotny
ostrym zapaleniu trzustki gdzie pozostalo okolo 50% zdrowego organu dieta keto jest wskazana ? Jesli nie to jaka moze byc optymalna lub najlepsza? Z gory bardzo dziekuje.
Super temat nikt wlasnie nie porusza tematu trzustki narzadu ktory ostro pracuje przy duzej dawce tluszczu.
Nie bylo ani słowa o tym co ta Pani jadła na diecie ketogennej. Taka dieta może obfitować w tłuszcze nasycone i brak błonnika. Może to być również keto w stylu śródziemnomorskim gdzie podstawą tłuszczu to oliwa, chude mięso i błonnik. Może to nie ciała ketonowe same w sobie są złe, a produkty jakie są spożywane na tej diecie. Moze jednak zamiast demonizować keto samo w sobie to warto uczyć jak mądrze to keto robić?
Doktorze,a gdzie Pan kupił taką fajną bluzkę?
Witam, mam pytanie czy jak stosuje się dietę keto cykliczne np. przez 3 miesiące i się schudnie to jest po niej efekt jojo?🤔
Na keto byłam 2 lata potem juz tylko na low carb też długi czas.. na jakiś czas wróciłam do węgli nie przytyłam ale źle sie czułam. Zaczęła wracać mi łuszczyca i wróciłam do keto! Teraz czuje sie świetnie!
pytam wiec dlaczego rozsadni lekarze /mieszkam w USA/ popieraja diete Keto? Mam cukrzyce T 2 od 28 lat. Poltora roku jestem na diecie niskoeglowodanowej. Ma poziom cukru w normie, jestem lzejszy i 30 kilogramow i pozostale wyniki badan super. Pozdrawiam.
Jaki jest poziom Pana cukru?
Ja bym się bał kupować jedzenie w usa, tam nie ma obowiązku informować na opakowaniu o całym składzie żywności bo tam nie obowiązują normy europejskie więc do końca nie wiesz co jesz.
Czy dietę keto można przeplatać z dieta przy dnie moczanowej. Jeśli tak to jaki stosunek czasowy jednej do drugiej ?
Pan doktorze ostrzegał w jednym z filmów o dłuższym okresie na keto
Przypominam sobie ale już nie pamiętam jaki to był film
Panie doktorze, czy podobna zależność może wystąpić przy stosowaniu diety niskowęglowodanowej ale jeszcze nie diety keto?
Nie wiem. Do takich danych nie dotarłem.
@@MarekSkoczylasPL dziękuję za odpowiedź.
Jeśli chodzi o tą kobietę z wiadomości do pana doktora to mam mieszane uczucia...
8 lat wytrzymała i przez ten czas nadal śnił jej się świeży chleb z masłem???
Nie wiem czy zaczęła od razu jeść wszystko co tylko się da, ale wydaje mi się, że gdyby stopniowo wprowadzała jakieś poszczególne produkty i robiła to z umiarem to nie było by takich ostrych efektów ubocznych...
Skoro wcześniej zrzuciła 7kg to chyba musiała wcześniej odżywiać się fatalnie skoro miała taki zapas tłuszczyku i jeśli powróciła do śmieciowego jedzenia i cukru to wcale się nie dziwię rezultatów... Mogę się mylić, ale powrót do diety wysokowęglowodanowej to wielki błąd...
Zaniepokoila mnie ta wiedza o trzustce. Logiczne jest ze narząd nieużywany zanika. Przydalaby sie konfrontacja. Jak dlugo mozna byc na keto?jesli dr mówi że okresowo?
Ciekawa jestem ile węglowodanów zaczela spożywać 🤔
❤🌹🕊️ dziękuję i pozdrawiam♥️😊
Jestem po operacji trzustki, guz 4×6. Jestem osiem lat na diecie. Nie wiem czy to dobrze.
Ktoś miał przez 8 lat rygorystyczne wręcz głupie podejście do diety niskowęglowodanowej-trzymać jak najniżej węglowodany. Nikt kogo oglądam na yt nie poleca takiego stylu, każdy podaje informacje, aby jeść czy sezonowo węglowodany, czy raz na jakiś czas jeść węglowodany, czy najlepiej podnieść węglowodany i być na nisko węglowodanowej.
Dokładnie, dieta keto->low carb jest niestety dla osób które chcą poglebić wiedzę w jej zakresie i myślą.
Równowaga jak wszędzie jest kluczem do zdrowia. Dużo słyszałem o złym samopoczuciu ludzi, którzy ucięli węglowodany do zera i po czasie wrócili do frytek i ciasteczek.
Trudno się z tym nie zgodzić, ma to logiczne wytłumaczenie. Natomiast co do badania glukozy na diecie keto mija się to z celem. To normalne gdy organizm jest zaadoptowany do pozyskiwania energii z tłuszczy to na nagłą zwiększoną podaż węglowodanów glukoza wariuje. Aby to było miarodajne takie badanie powinno zostać wykonane minimum miesiac po wroceniu do jedzenia weglowodanow tak aby organizm ponownie zaadaptował się do pozyskiwania energii z węglowodanów, wtedy moim zdaniem można takie badania wykonywać i polemizować.
To tak jakby zrobić badanie na zawartość alkoholu u osoby zdrowej i wieloletniego alkoholika po wypiciu jednego piwa.
U osoby zdrowej będzie to lekko ponad 0.3 a u alkoholika kilka lub kilkanaście promili 😆
Czy wiesz jakie badania należy zrobić żeby wykluczyć lub potwierdzić insulinooporność?
..... nie wchodzą w grę krzywa insulinowa i glukozowa bo trzeba być jeden miesiąc off keto.
Z góry dzięki za info 😊
A co na temat diety Crnivora, gdzie nie jest konieczne aby sie bylo w ketozie, glukoza jest wtedy produkowana przez watrobe?
W jaki sposób chcesz byc na Carnivorze i nie byc w ketozie? To się wyklucza.
W zimie na keto, a w lecie włączyć do diety większą ilość owoców i będzie ok i zgodnie z tym jak jadali nasi przodkowie. A najważniejsza rzecz to nie przejadać się i pilnować kcal jeśli chcemy schudnąć lub nie przytyć.
Doktorze w 17:18 gdzie cytuje Pan badania pojawia się CHOROBA CHaD, a nie dieta ketogeniczna(?). Co to za błąd?
Wśród ogromu informacji jakie możemy znaleźć można jedynie uznać słuszność tego, w co wierzymy. Znajdziemy wielu ketomaniaków, carnivorów, wegan itp każdy z nich powie, że ich sposób żywienia jest najlepszy. Jednak jest coś co może zminimalizować ryzyko - robić np keto przez 3 miesiące, a później przerzucić się na LOW-CARB na jakiś czas. Chyba nigdy nie słyszałem jeszcze o tym, żeby jakakolwiek monodieta była dobra na dłuższą metę, co ma sens. Wydaje się, że to co zostało przedstawione powyżej ma sens - Dlaczego trzustka miałaby być sprawna i poprawnie wydzielać hormony skoro prawie wogóle nie jest stymulowana? Wiem, że to żadna analogia, ale jak ciągle leżysz to osteoporoza i zaniki mięśni wystąpią. Jeżeli endogennie będziemy w siebie pompować testosteron przykładowo i go odrzucimy nagle to zgadnijcie co się zacznie dziać. Nie wiem czemu w przypadku trzustki miałoby być inaczej.
dziwne ze tak malo lekarze wiedza o ciele czlowieka
Fascynujący odcinek Panie doktorze!😊
Juz od dłuższego czasu mnie to zastanawia i to, co tu jest przedstawione, wydaje się logiczne. Człowiek po coś ma te zęby służące do rozcierania i zgniatania. Poza tym różne enzymy. Nie tylko te służące do trawienia mięsa i tłuszczu ( w tym silny kwas żołądkowy jak u drapieżników) ale również enzymy trawiące cukry. Na obecnym etapie wydaje mi się, że należałoby bazować na diecie sezonowej, gdzie podstawą jest białko i tłuszcz zwierzęcy (zwłaszcza w naszej szerokości geograficznej ) ale latem dodawać więcej roślin ( nawet kosztem wyjścia z ketozy. Bo ketoza raczej nie jest nam potrzebna cały rok. A zimą to i nawet carnivore brzmi sensownie. Z resztą badania archeologiczne ludzi pierwotnych potwierdzają taki model. Bo dzisiaj problemem jest jakość i ilość jedzenia. Bazowanie na węglach raczej szkodzi, poza tym lepiej znosimy okresowy niedostatek niż ciągłe ucztowanie. Ale całkowita rezygnacja z węglowodanów też może być niekorzystna