Dodałbym, że cash is the king. Ja zawszę patrzę na Cash Flow. Zyski zyskami, ale musi się pojawiać gotówka i warto aby firma wypłacała chociaż niską dywidendę
Na początku mojej przygody z gieldą bawiłem się nieświadomie w tradera i straciłem parę złotych na CD PROJECT. Teraz trzymam się zasad Grahama, Fishera i Buffetta I poprostu inwestuję długoterminowo.
Giełda jest jak piekna bogini z drewniana pałką w ręku, która oklada po glowie: nieukow, marzycieli, chciwcow, i tych w goracej wodzie kapanych. Romansuje z duzymi funduszami i bankami. Nielicznym naluczkim rzuci czasem jakies okruchy ze stolu. Skladajmy ofiary!
Straty zrealizowane 1) TEN - minus 25%, a i tak warto było sprzedać zamiast wisieć na haku, bo ostatni pakiet poszedł po 140zł. Nauczyło mnie to nie dotykać w ogóle branży gamedev 2) lena, newag, sonel, ultimate games - nie pamiętam, ale coś między na każdej -10 a -20% - nauczyło mnie to, że sama dywidenda nic nie oznacza, i zamiast yield chasing, trzeba kupować dobre spółki, a czy płacą dywidendę czy nie to już sprawa drugorzędna 3) $WISH - coś około -30%, średnia kupna 6.5, spedzałem prawie wszystko po 6.2, i resztki po ok 4, a i tak warto, bo obecnie oscyluje w okolicach 1-2$. Nauczyło mnie to temu, że jeśli coś jest tanio wyceniane - to nie jest okazja, ale prawdopodobnie przyczyna być ostrożnym. A jeszcze jeśli się zorientowałeś że kupiłeś jakieś gówno - trzeba natychmiast sprzedawać, a nie czekać aż wróci/urośnie itp. W niezrealizowanych mam peo(-26%), pzu(-15%), gpw(-12%), ale to mnie nie boli, urosną jak stopy procentowe zaczną być obniżane i wtedy sprzedam
Gant - 99% straty, podobnie IDM SA. Po tamtych lekcjach tylko spółki dywidendowe. A obecnie tylko globalne dywidendowe z GPW od lat powiększające przychody i zyski.
Np. Geotrans kupiony może nie na górce, ale po takiej cenie, że znaczna część kasy wyparowała... Nadal trzymam, bo wierzę, że recykling ma przyszłość, ale nauczyłem się nie podpalać na spółkę tylko dlatego, że jest o niej głośno, bo wystrzeliła z wynikami i zajmuje się chwytliwym tematem :) trzeba było ten sam hajs wpakować np. w Mobruk albo KREC ;)
Też mam geotrans, niestety, ale całe szczęście niewielkie pieniądze. KREC nigdy mnie nie przekonywał, a Mobruk to świetna spółka, tylko kurs też czasem kapryśny.
Szacun, że przyznajesz się do porażek. Nie tykałem się tej spółki, ale coś kojarzę, że coś w tej spółce mnie odpychało. Generalnie Słuchająca Ciebie widać, że masz wiedzę i doświadczenie, jakich spółek unikać. Chyba wtedy jeszcze byłeś w trakcie pobierania nauki. A wiadomo wiedza kosztuję najlepiej zdobyta na praktyce a nie na wykładach teoretycznych:-)
Miałem już dużo inwestycji za sobą, ale to była najmniejsza spółka jaką do tej pory dotknąłem i nie wziąłem pod uwagę problemów wynikających właśnie z niskiej kapitalizacji :)
Kernel, Astrata u mnie na razie jeszcze w stratach papierowych ale coraz bliżej do tych realnych bo spółki powoli tracą płynność. Spółki kupowane 2 lata temu. W między czasie kilka razy dokupuwane. Wydawały się świetną inwestycja w czasie planowanej hossy surowców rolnych i rosnącej inflacji. Ryzyko polityczne oczywiście było. Pierwsze w połowie 2021 i gdzieś tam po czasie rozeszło się wszystko po kościach. To uśpiło moją czujność w 2022 gdy ryzyko konfliktu już wzrosło znacząco. Czego mnie to nauczyło. By nie zaklinać rzeczywistości i unikać ryzyka politycznego jeśli o nim z góry wiadomo.
Największa strata to 1000 zł na shorcie na CDprojekt po rekomendacji mbanku. Nauczyłem się, że na shortach trzeba stawiać stop-lossa, grać z trendem i nie przykładać takiej wielkiej wagi do rekomendacji
Dlatego uważam że zdecydowanie dla ludzi z małą skłonnością do ryzyka najlepiej wybierać spółki dywidendowe np GPW, PZU, PKN ORLEN, PKOBP. Ich kurs praktycznie waha się w stałym przedziale niczym WIG20 ale co roku wpływa dywidenda i ryzyko jej upadku jest znikome. Chcąc zarobić więcej tj na wzroście kursu akcji spółki trzeba wkalkulować upadek spółki.
Ha, ha ha, mamy podobny gust. Z wymienionych brakuje mi tylko GPW. Poczekam moze stanieje. Mialem lotos, ale mi wymienili na orlen. Z malych spolek mam jeszcze Delko i Eurotel.
Moja największa wtopa to Columbus kupiony po 42 zł (strata 85%) oraz InPost kupowany po 10.50 euro (strata 55%). Na szczęście nominalnie to nie są duże kwoty :) Obie pozycje trzymam do teraz
Witaj lubię ciebie słuchać o twoim punkcie widzenia spółek Dużo mi todaje Moja wtopa to biomedlub -85% 1260 akcji Pozycję trzymam bo uważam że firma która ma taki magazyn osocza powinna być wyżej wyceniana ale widać że się myle Narazie nie sprzedaję bo nie potrzebuję tych pieniędzy pilnie Pozdrawiam Adam
Mam podobne odczucia. NC to spore ryzyko i mala plynnosc. Czasami kilka dni moze nie byc zadnej transakcji. Mam tam dla zabawy 0.5% kapitalu ulokowane. Z mojej perspektywy wrzucenie tam 25 tys to dla drobnego inwestora błąd juz na starcie.
W filmie jasno pokazane jest, że taka mała spółka to duże ryzyko, moim zdaniem są na NC spółki, które nie mają tragicznej płynności, ale rzeczywiście ciężko jest taką znaleźć i jeszcze żeby była ciekawa fundamentalnie :)
Też teraz mam w takich małych spółkach mały kapitał, ale rzeczywiście wchodzenie w niektóre tego typu spółki nawet kwotą pięciocyfrową, czyli nie jakąś z kosmosu jest obarczone bardzo dużym ryzykiem
@@mariuszwiatr1193 w sumie głównie inwestowałem zawsze w duże podmioty i to była pierwsza tak mała spółka w jaką wszedłem, zazwyczaj pieniądze miałem w spółkach z dużych indeksów, nie doceniłem tego, że jeśli wchodzimy w tak mały podmiot, to oprócz tego, że normalnie analizujemy spółkę, jeszcze dochodzą kolejne ryzyka z uwagi na wielkość spółki (czyli problemy na spreadach, z płynnością, z tym, że opinie też są ważne, bo gdyby np. Orlen coś odwalił to od razu bym się dowiedział, ale o takich małych spółeczkach nie piszą w gazetach)
Polecam strategie inwestcyja na: "kamikadze". Jak tylko wybuchla wojna na wschodzie to kupilem Kernel i Asbis. Ja po prosu lubie rozdawac innym pieniadze! Polecam 👍😄
Bardzo fajny materiał. Człowiek najwięcej uczy się na błędach. Taniej na cudzych niż własnych. U mnie jedyne -100% to Interao. Spółka z rosyjskim kapitałem oberwała sankcjami. Najpierw wstrzymanie notowań. Teraz wniosek o upadłość. Czy można było się od tego uchronić? Pewnie tak.
Rok temu nic tego nie zapowiadało, dopiero w ostatnich miesiącach sytuacja zmieniła się praktycznie o 180 stopni, szkoda bo była fajna spółka dywidendowa i taka stabilna jeśli chodzi o dywidendę
Akumulowałem ja od 2 lat:( Myślicie że wniosek o upadłość jest "czasowy" na okres sankcji żeby zamknąć sprawy wypłacalności i może jeszcze wrócić do obrotu?
Ja nie liczę, że coś jeszcze z tego odzyskam. Ale prawda jest taka, że wszystko zmieniło się ekspresowo i nawet nie zdążyłem tematu dobrze przeanalizować, jak już bylo za późno. Jak ktoś ma jakieś mądre wnioski, co można bylo zrobić lepiej to chętnie posłucham.
ETF na Rosję -98%. Ładnie rósł do pewnego momentu, a jak zaczął spadać (gdy zaczęło się robić niepokojąco na ukraińskiej granicy) to szkoda było niezerealizowanych zysków i czekałem na odbicie i powrót do wzrostów. "No przecież Putin nie będzie tak głupi i nie zaatakuje, to przecież zwykły blef". W kilka dni po wybuchu wojny z pieniędzy nie zostało właściwie nic. Wnioski - unikać ryzyka politycznego
Hehe, ale jestem szczęśliwy że Ci nie wyszło, mógł Ci jeszcze dom spłonąć, mogłeś jeszcze przy gaszeniu pozaru pomylić wodę z benzyną, dodatków się potknąć złamać nogę i oblać samochód obok domu benzyna, tak by się zajął ogniem ;) hehe oczywiście żartuje, tak masz rację że jest coś z tą Naszą mentalnością. Mi się powodzi w życiu i chciałbym by moim sąsiadom też się wiodło, bo trochę głupio tak samemu leżeć tak często na leżaku kiedy inni chodzą rano do pracy. Oczywiście mówię tu o wolnym okresie, jak mam przerwę między zleceniami. Mi zależy by moim sąsiadom się wiodło bo przez to chociażby okolica zyskuje, ludzie mają ładniejsze domu, ogrodzenia, ogrody, dachy elewacje itp więc zyskuje na tym zarówno okolica jak i napędza to gospodarkę. Ale w internetowych oczywiście fala hejty... Eh pozdrawiam Cię serdecznie. Masz ciekawe audycje, które często słucham.
Moja wtopa to Alibaba - 60% a jak ich zdejmą z giełdy w USA to będzie 100%. Co mnie to nauczyło? Chyba tego żeby na spółkach które nie płacą dywidendy ustawiać sl. Druga wtopa to Palantir -61%. Naoglądałem się naganiaczy na tą spółkę i śmiałem się z tych którzy dali się nabrać i kupili. A potem sam kupiłem :))). Kupiłem długoterminowo na 10 lat za małą kwotę na zasadzie kup i zapomnij (taki los na loterię, może urośnie jak amazon albo padnie). Co mnie to nauczyło? Zanim się kupi los na loterię trzeba sprawdzić prawdopodobieństwo (risk/reward). Po fakcie dowiedziałem się że mają potężnego konkurenta a po drugie nie sprzedają oprogramowania tak jak sprzedaje się programy, tylko muszą wysłać programistów do klienta i robić program pod niego. Przez te 10 lat te 200$ mogłoby dawać jakiś zysk z dywidendy a w tą spółkę mógłbym wskoczyć gdy zaczęłaby rosnąć i wtedy zarobić.
Jeśli ta firma alejasamochodowa zbankrutowała, upadła, została rozwiązana, to czy akcjonariuszom nie należą się jakieś ochłapy po rozbiorze masy upadłościowej? Może jeszcze dostaniesz dajmy na to 6% włożonych kwot??
Jako początkujący kupowałem w marcu i teraz średnio -35% na spółkach Ten Square Games, Shoper oraz Poltreg, a -25% CCC oraz Cyfrowy Polsat. A wszystko za sprawą analityków którzy mówili że bedą wzrosty....
To też jest problem, analitycy różne rzeczy mówią, ja tam wciąż patrząc na Ten Square Games nie widzę tam dużego potencjałom mimo tego, że już sporo spadli, mam jakąś niechęć do tej spółki :)
Czy jeśli stracę na Akcjach/Giełdzie to tracę tylko te pieniądze które zainwestowałem czy Zostaje z długiem który muszę później zapłacić i który muszę również zapłacić w US ?
To też boli, ja pamiętam jak zrealizowałem fajny zysk na Livechat sprzedawałem koło 100 zł, ale tak nieprzyjemnie się patrzyło jak rósł jeszcze do okolic 140 :)
Jeszcze rok temu Interrao bardzo fajnie hulało, i dywidenda dobra i wiało w 2020 roku dobrze, więc spółka zarabiała, raczej nie do przewidzenia to co się wydarzyło w 2022
@@waldekkasprzak7823 jeszcze nic sie nie poszlo jebać spokojnie. ten wniosek o upadlosci musieli zrobić ale to jeszcze nie przesadza ze spolka upadnie. P.S nie posiadam aktywa w portfelu.
@@GPWnotowania Interao to była tykająca bomba. Było od dawna wiadomo, że mają powiązania z ruską agenturą, oraz że zarabiają głównie na korzystnym rozliczaniu OZE na Litwie, a okres przejściowy gdy były dopłaty zbliżał się do końca. Mam wrażenie, że wiele osób było tak zapatrzonych w wysokie dywidendy z tej spółki, że nawet nie zawracały sobie głowy dokładną analizą spółki oraz jej otoczenia prawnego.
Na czym wy straciliście najwięcej pieniędzy, ile to było i jakie wyciągnęliście wnioski? Dawajcie znać!
Chyba teraz ciezko CI zainwestować w Autopartnerta czy Intercarsa???
Dodałbym, że cash is the king. Ja zawszę patrzę na Cash Flow. Zyski zyskami, ale musi się pojawiać gotówka i warto aby firma wypłacała chociaż niską dywidendę
@@mikser1739 ciężko inwestować w spółki które generują mega obroty i są w stanie wypłacić 1 - 1.5% dywidendy
@@mikser1739 Powiem Ci, że mimo tej wtopy nie było ciężko, bo Auto Partner u siebie miałem i dał mi zarobić, także przełamałem się :)
Bardzo dobry i przydatny film. Szacun Konrad za szczerość !
Dzięki bardzo :)
Na początku mojej przygody z gieldą bawiłem się nieświadomie w tradera i straciłem parę złotych na CD PROJECT. Teraz trzymam się zasad Grahama, Fishera i Buffetta I poprostu inwestuję długoterminowo.
@Andrzej Zieliński co ? XD
Ja na CD projekt 40 tys zł straciłem. Szkoda gadać nawet , CD projekt wydawał się taki pewny i bezpieczny a tu nagle z 400 zł zleciało poniżej 100 zł
Giełda jest jak piekna bogini z drewniana pałką w ręku, która oklada po glowie: nieukow, marzycieli, chciwcow, i tych w goracej wodzie kapanych.
Romansuje z duzymi funduszami i bankami.
Nielicznym naluczkim rzuci czasem jakies okruchy ze stolu.
Skladajmy ofiary!
To teraz drugi film please na czym najwięcej zarobiłeś😊 w sensie zamknięta pozycja.
ok :)
Wartościowy i pouczający odcinek! Szacun za szczerość!
Straty zrealizowane
1) TEN - minus 25%, a i tak warto było sprzedać zamiast wisieć na haku, bo ostatni pakiet poszedł po 140zł. Nauczyło mnie to nie dotykać w ogóle branży gamedev
2) lena, newag, sonel, ultimate games - nie pamiętam, ale coś między na każdej -10 a -20% - nauczyło mnie to, że sama dywidenda nic nie oznacza, i zamiast yield chasing, trzeba kupować dobre spółki, a czy płacą dywidendę czy nie to już sprawa drugorzędna
3) $WISH - coś około -30%, średnia kupna 6.5, spedzałem prawie wszystko po 6.2, i resztki po ok 4, a i tak warto, bo obecnie oscyluje w okolicach 1-2$. Nauczyło mnie to temu, że jeśli coś jest tanio wyceniane - to nie jest okazja, ale prawdopodobnie przyczyna być ostrożnym. A jeszcze jeśli się zorientowałeś że kupiłeś jakieś gówno - trzeba natychmiast sprzedawać, a nie czekać aż wróci/urośnie itp.
W niezrealizowanych mam peo(-26%), pzu(-15%), gpw(-12%), ale to mnie nie boli, urosną jak stopy procentowe zaczną być obniżane i wtedy sprzedam
Dziękuje i pozdrawiam, materiał pondczasowy
Gant - 99% straty, podobnie IDM SA.
Po tamtych lekcjach tylko spółki dywidendowe. A obecnie tylko globalne dywidendowe z GPW od lat powiększające przychody i zyski.
Dzięki Konrad za ten film. Piszę w imieniu mojego portfela, lekcje zapisane.
Proszę bardzo :)
Np. Geotrans kupiony może nie na górce, ale po takiej cenie, że znaczna część kasy wyparowała... Nadal trzymam, bo wierzę, że recykling ma przyszłość, ale nauczyłem się nie podpalać na spółkę tylko dlatego, że jest o niej głośno, bo wystrzeliła z wynikami i zajmuje się chwytliwym tematem :) trzeba było ten sam hajs wpakować np. w Mobruk albo KREC ;)
Też mam geotrans, niestety, ale całe szczęście niewielkie pieniądze. KREC nigdy mnie nie przekonywał, a Mobruk to świetna spółka, tylko kurs też czasem kapryśny.
Szacun, że przyznajesz się do porażek. Nie tykałem się tej spółki, ale coś kojarzę, że coś w tej spółce mnie odpychało. Generalnie Słuchająca Ciebie widać, że masz wiedzę i doświadczenie, jakich spółek unikać. Chyba wtedy jeszcze byłeś w trakcie pobierania nauki. A wiadomo wiedza kosztuję najlepiej zdobyta na praktyce a nie na wykładach teoretycznych:-)
Miałem już dużo inwestycji za sobą, ale to była najmniejsza spółka jaką do tej pory dotknąłem i nie wziąłem pod uwagę problemów wynikających właśnie z niskiej kapitalizacji :)
Kernel, Astrata u mnie na razie jeszcze w stratach papierowych ale coraz bliżej do tych realnych bo spółki powoli tracą płynność. Spółki kupowane 2 lata temu. W między czasie kilka razy dokupuwane. Wydawały się świetną inwestycja w czasie planowanej hossy surowców rolnych i rosnącej inflacji. Ryzyko polityczne oczywiście było. Pierwsze w połowie 2021 i gdzieś tam po czasie rozeszło się wszystko po kościach. To uśpiło moją czujność w 2022 gdy ryzyko konfliktu już wzrosło znacząco. Czego mnie to nauczyło. By nie zaklinać rzeczywistości i unikać ryzyka politycznego jeśli o nim z góry wiadomo.
Twoje filmy pomogły mi osiągnąć ponad 65 000 USD w handlu w ostatnich miesiącach. Dziękuję bardzo . Niech filmy nadchodzą. 👍🏽
Ja dokladnie dzis wyzerowalem 99k . Jedyne co moge powiedziec -zycie .. sa gorsze problemy I jeszcze jedno wiecej nie tykam - pozdro
Największa strata to 1000 zł na shorcie na CDprojekt po rekomendacji mbanku. Nauczyłem się, że na shortach trzeba stawiać stop-lossa, grać z trendem i nie przykładać takiej wielkiej wagi do rekomendacji
Dlatego uważam że zdecydowanie dla ludzi z małą skłonnością do ryzyka najlepiej wybierać spółki dywidendowe np GPW, PZU, PKN ORLEN, PKOBP. Ich kurs praktycznie waha się w stałym przedziale niczym WIG20 ale co roku wpływa dywidenda i ryzyko jej upadku jest znikome. Chcąc zarobić więcej tj na wzroście kursu akcji spółki trzeba wkalkulować upadek spółki.
Zazwyczaj tak jest, że większa możliwość szybkiego zysku, większe ryzyko :)
Są też inne, mniejsze spółki dywidendowe które mają większy przedział w którym lawiruje kurs akcji. I to też są dobre spółki
Ha, ha ha, mamy podobny gust. Z wymienionych brakuje mi tylko GPW. Poczekam moze stanieje.
Mialem lotos, ale mi wymienili na orlen.
Z malych spolek mam jeszcze Delko i Eurotel.
@@kamil95821 eurotel też posiadam
Moja największa wtopa to Columbus kupiony po 42 zł (strata 85%) oraz InPost kupowany po 10.50 euro (strata 55%). Na szczęście nominalnie to nie są duże kwoty :) Obie pozycje trzymam do teraz
Zobaczymy co będzie dalej Columbus wciąż ma problemy, InPost nie śledzę, więc ciężko mi się wypowiadać
Jezeli ktos mowi o swoich bledach to szacun. Dodatkowo reszta moze uniknac strat uczac sie na bledach innych. Lepszej nauki nie ma w inwestycjach.
na ten film czekałem ;)
no to masz :)
@@GPWnotowania żarcik .... straty są częścią inwestowania każdy to powie ...trzymaj się
Witaj lubię ciebie słuchać o twoim punkcie widzenia spółek Dużo mi todaje Moja wtopa to biomedlub -85% 1260 akcji Pozycję trzymam bo uważam że firma która ma taki magazyn osocza powinna być wyżej wyceniana ale widać że się myle Narazie nie sprzedaję bo nie potrzebuję tych pieniędzy pilnie Pozdrawiam Adam
spółki NC ze względu na płynność to jest hard core dla mnie ...Ja polowy spółek sWig80 z tego powodu nie tykam
Mam podobne odczucia. NC to spore ryzyko i mala plynnosc. Czasami kilka dni moze nie byc zadnej transakcji. Mam tam dla zabawy 0.5% kapitalu ulokowane. Z mojej perspektywy wrzucenie tam 25 tys to dla drobnego inwestora błąd juz na starcie.
W filmie jasno pokazane jest, że taka mała spółka to duże ryzyko, moim zdaniem są na NC spółki, które nie mają tragicznej płynności, ale rzeczywiście ciężko jest taką znaleźć i jeszcze żeby była ciekawa fundamentalnie :)
Też teraz mam w takich małych spółkach mały kapitał, ale rzeczywiście wchodzenie w niektóre tego typu spółki nawet kwotą pięciocyfrową, czyli nie jakąś z kosmosu jest obarczone bardzo dużym ryzykiem
@@GPWnotowania to co spowodowało ze jednak weszles w ta spółkę ...chęć szybkiego zysku brak umiejętności (wtedy) ?
@@mariuszwiatr1193 w sumie głównie inwestowałem zawsze w duże podmioty i to była pierwsza tak mała spółka w jaką wszedłem, zazwyczaj pieniądze miałem w spółkach z dużych indeksów, nie doceniłem tego, że jeśli wchodzimy w tak mały podmiot, to oprócz tego, że normalnie analizujemy spółkę, jeszcze dochodzą kolejne ryzyka z uwagi na wielkość spółki (czyli problemy na spreadach, z płynnością, z tym, że opinie też są ważne, bo gdyby np. Orlen coś odwalił to od razu bym się dowiedział, ale o takich małych spółeczkach nie piszą w gazetach)
Ja na krezusie kiedyś wtopiłem, ale mniej. Niemniej jednak bolało i nauczyło sporo.
Najważniejsze, że nauczyło sporo :)
Polecam strategie inwestcyja na: "kamikadze". Jak tylko wybuchla wojna na wschodzie to kupilem Kernel i Asbis.
Ja po prosu lubie rozdawac innym pieniadze!
Polecam 👍😄
Bardzo fajny materiał. Człowiek najwięcej uczy się na błędach. Taniej na cudzych niż własnych. U mnie jedyne -100% to Interao. Spółka z rosyjskim kapitałem oberwała sankcjami. Najpierw wstrzymanie notowań. Teraz wniosek o upadłość. Czy można było się od tego uchronić? Pewnie tak.
Rok temu nic tego nie zapowiadało, dopiero w ostatnich miesiącach sytuacja zmieniła się praktycznie o 180 stopni, szkoda bo była fajna spółka dywidendowa i taka stabilna jeśli chodzi o dywidendę
Akumulowałem ja od 2 lat:(
Myślicie że wniosek o upadłość jest "czasowy" na okres sankcji żeby zamknąć sprawy wypłacalności i może jeszcze wrócić do obrotu?
@@patrykpp554 musieli zrobic taki zabieg , ale to nie przesadza JESCZE ze spolka upadnie. P.S nie posiadam spolki w portfelu
Ja nie liczę, że coś jeszcze z tego odzyskam. Ale prawda jest taka, że wszystko zmieniło się ekspresowo i nawet nie zdążyłem tematu dobrze przeanalizować, jak już bylo za późno. Jak ktoś ma jakieś mądre wnioski, co można bylo zrobić lepiej to chętnie posłucham.
@@JT-lu5tg czekać , jeżeli spółka wznowi działalnosc to jest szansa w dłuższej perspektywie (2-3lat) że wycena wróci.
Ja mam na shopify dużą strate :( ale trzymam nadal. Niech se leży, jeść nie woła xd moze kiedys odbije
Cenna lekcja!
ETF na Rosję -98%. Ładnie rósł do pewnego momentu, a jak zaczął spadać (gdy zaczęło się robić niepokojąco na ukraińskiej granicy) to szkoda było niezerealizowanych zysków i czekałem na odbicie i powrót do wzrostów. "No przecież Putin nie będzie tak głupi i nie zaatakuje, to przecież zwykły blef". W kilka dni po wybuchu wojny z pieniędzy nie zostało właściwie nic. Wnioski - unikać ryzyka politycznego
Hehe, ale jestem szczęśliwy że Ci nie wyszło, mógł Ci jeszcze dom spłonąć, mogłeś jeszcze przy gaszeniu pozaru pomylić wodę z benzyną, dodatków się potknąć złamać nogę i oblać samochód obok domu benzyna, tak by się zajął ogniem ;) hehe oczywiście żartuje, tak masz rację że jest coś z tą Naszą mentalnością. Mi się powodzi w życiu i chciałbym by moim sąsiadom też się wiodło, bo trochę głupio tak samemu leżeć tak często na leżaku kiedy inni chodzą rano do pracy. Oczywiście mówię tu o wolnym okresie, jak mam przerwę między zleceniami. Mi zależy by moim sąsiadom się wiodło bo przez to chociażby okolica zyskuje, ludzie mają ładniejsze domu, ogrodzenia, ogrody, dachy elewacje itp więc zyskuje na tym zarówno okolica jak i napędza to gospodarkę. Ale w internetowych oczywiście fala hejty... Eh pozdrawiam Cię serdecznie. Masz ciekawe audycje, które często słucham.
Moja wtopa to Alibaba - 60% a jak ich zdejmą z giełdy w USA to będzie 100%. Co mnie to nauczyło? Chyba tego żeby na spółkach które nie płacą dywidendy ustawiać sl.
Druga wtopa to Palantir -61%. Naoglądałem się naganiaczy na tą spółkę i śmiałem się z tych którzy dali się nabrać i kupili. A potem sam kupiłem :))). Kupiłem długoterminowo na 10 lat za małą kwotę na zasadzie kup i zapomnij (taki los na loterię, może urośnie jak amazon albo padnie). Co mnie to nauczyło? Zanim się kupi los na loterię trzeba sprawdzić prawdopodobieństwo (risk/reward). Po fakcie dowiedziałem się że mają potężnego konkurenta a po drugie nie sprzedają oprogramowania tak jak sprzedaje się programy, tylko muszą wysłać programistów do klienta i robić program pod niego. Przez te 10 lat te 200$ mogłoby dawać jakiś zysk z dywidendy a w tą spółkę mógłbym wskoczyć gdy zaczęłaby rosnąć i wtedy zarobić.
Tutaj też poruszasz ważną rzecz, czyli analiza konkurencji, często tego nie doceniamy, a warto rozeznać się w konkurencji :)
Jeśli ta firma alejasamochodowa zbankrutowała, upadła, została rozwiązana, to czy akcjonariuszom nie należą się jakieś ochłapy po rozbiorze masy upadłościowej? Może jeszcze dostaniesz dajmy na to 6% włożonych kwot??
Jako początkujący kupowałem w marcu i teraz średnio -35% na spółkach Ten Square Games, Shoper oraz Poltreg, a -25% CCC oraz Cyfrowy Polsat. A wszystko za sprawą analityków którzy mówili że bedą wzrosty....
To też jest problem, analitycy różne rzeczy mówią, ja tam wciąż patrząc na Ten Square Games nie widzę tam dużego potencjałom mimo tego, że już sporo spadli, mam jakąś niechęć do tej spółki :)
Największa strata na remaku kupywany po 26, sprzedany po 19. Podjąłem wtedy decyzje, że będę inwestował długoterminowo w dobre spółki dywidendowe
Z perspektywy czasu sprzedaż byłą dobrą decyzją, dzisiaj spółka dużo niżej :)
Aquatech -95% wniosek - analizuj spółki zanim w nie zainwestujesz i poczytaj o inwestowaniu jak rozpoczynasz przygodę z giełdą xD
zgadzam się z wnioskami w 100% :)
Musiałbym chyba wyjść ze wszystkich moich spółek bo u progu recesji wysypują dużo negatywnych informacji;)
Poleglem na Provident.
Zdjeli z gieldy i wisi sobie papier na rachunku. 😜
Z Interaolt to samo. Pieniadze znikna akcjonariuszom.
Konrad czy masz podcast na spotify?
Czy jeśli stracę na Akcjach/Giełdzie to tracę tylko te pieniądze które zainwestowałem czy
Zostaje z długiem który muszę później zapłacić i który muszę również zapłacić w US ?
Jeśli nie grasz jakimiś dźwigniami to jedyne co możesz stracić to 100% zainwestowanego kapitału, w długi nie popadniesz :)
może zostanie wielka 3 audytorów bo Deloitte będzie mieć problemy za getback
Największa strata to niezrealizowany zysk +30% na bumechu ostatnio a koniec końców sprzedałem na 0 bo psycha siadła XD
To też boli, ja pamiętam jak zrealizowałem fajny zysk na Livechat sprzedawałem koło 100 zł, ale tak nieprzyjemnie się patrzyło jak rósł jeszcze do okolic 140 :)
jakie masz podejście do realizowania zysków tzn kiedy jest odpowiedni moment?
Ja na biomed się przejechałem sprzedałem ze strata mima tego że byłem na plusie chciwość wygrała
Zapowiedzi były obiecujące, a wyszło z ich preparatem na wirusa jak wyszło
100% Na H. Kani spółka zarabiająca wirtualne zyski
Inter Rao Lietuva 100%
U mnie około 25000. Tak to bywa...
Nikt nie wtopił na GetBacku? :)
Tutaj też niezła historia, nawet nie wiem czy akcje są dalej zawieszone, czy już usunięte
@@GPWnotowania Są nadal zawieszone, widzę je na rachunku maklerskim... Ale co dalej tego nikt nie wie.
ja wtopiłem na getbacku, też widzę nadal te akcje
Allegro -50%, kupione po 43 zł
Sprzedałeś, czy trzymasz?
Trzymam, planuje uśrednić ale czas pokaże
Konrad co się dzieje z Triggo?
Spadek ze 112 zł na 8 zł i codziennie duże spadki.
Masz ich w portfelu?
Web archive
Interao 18 tys poszło się jebac jak uszczelka w passacie !
Jeszcze rok temu Interrao bardzo fajnie hulało, i dywidenda dobra i wiało w 2020 roku dobrze, więc spółka zarabiała, raczej nie do przewidzenia to co się wydarzyło w 2022
@@GPWnotowania pocieszam się tym ze miałem wrzucić w nią duuuuuzo więcej i nie zdążyłem!
Uff jak dobrze
@@waldekkasprzak7823 jeszcze nic sie nie poszlo jebać spokojnie. ten wniosek o upadlosci musieli zrobić ale to jeszcze nie przesadza ze spolka upadnie. P.S nie posiadam aktywa w portfelu.
@@GPWnotowania Interao to była tykająca bomba. Było od dawna wiadomo, że mają powiązania z ruską agenturą, oraz że zarabiają głównie na korzystnym rozliczaniu OZE na Litwie, a okres przejściowy gdy były dopłaty zbliżał się do końca. Mam wrażenie, że wiele osób było tak zapatrzonych w wysokie dywidendy z tej spółki, że nawet nie zawracały sobie głowy dokładną analizą spółki oraz jej otoczenia prawnego.
.
:)
50% na CCC i 100% na INTERAOLT. CCC jeszcze trzymam. Tej drugiej już nie mam co trzymać.
Rok temu nikt się nie spodziewał tego co będzie na Interrao, ale sytuacja w Rosji zmieniła wszystko