Kochane Siostry Jesteście wspaniałe! Piekne tłumaczenie Biblii i pomoc duchowa... BÓG zapłać! Niech Pan Wam Błogosławi i prowadzi na drodze Ewangelizacji...
Duża przyjemność oglądać tak piękne osoby. Bardzo żałuję , że dzisiaj religii uczą jacyś nauczyciele. Mnie uczyła siostra Apolonia i kiedy oglądałem ten film to sobie przypomniałem tamte lekcje sprzed 45 lat. Bóg zapłać siostry.
Za piękne slowa Boga żywego dzieki .Za serce Ducha Świętego przekazane dzieki .Za Boza miłość i radości dzięki Ci Boże...I Tobie Matko Najświętsza Maryja Panna Dziewico..
...,,To właśnie trudne sytuacje objawiają nam prawdę o nas samych i o innych",....,, Bóg może działać w nas wtedy, gdy jesteśmy otwarci na siebie, otwarci na drugiego człowieka."....Jeszcze raz bardzo dziękuję za te rekolekcje, uwielbiam historię Rut. Interpretacja Sióstr jest nieco inna od interpretacji Ojca Adama Szustaka, ale to właśnie jest najcenniejsze. Inaczej odbiera się tę samą historię opowiedzianą przez mężczyznę, z męskim punktem widzenia( zresztą rewelacyjnym), a inaczej przez dwie ciepłe kobiety, które nadają tej samej historii zupełnie inny wymiar, uwydatniają kobiecość Rut i Noemi, mimo tragizmu całej sytuacji , rzucają nieco inne światło, inne spojrzenie choćby na słowa Rut wypowiedziane do Booza - ,,okryj mnie swoim płaszczem". Tylko kobieta będąca w skrajnie trudnej sytuacji może te słowa powiedzieć, licząc na ich właściwe zrozumienie, nie będąc przy tym posądzoną o jakieś bezeceństwa. Wymagało to niezwykłej odwagi Rut, pełnego zaufania do Noemi i Bogu. Bardzo, bardzo dziękuję. Przypomniałyście mi o wielu sytuacjach tymi rekolekcjami i to niekoniecznie łatwych, a jednocześnie wskazałyście jak iść dalej. Z Bogiem, dobrego wieczoru wszystkim.
. . . Dziękuję siostrom za opowieści Biblijne złączone z teraźniejszością. . . Szczęść Boże, niech MARYJA PIĘKNEJ MIŁOŚCI ma Was w swojej opiece... Barbara z Włoch 🏙️
Kochane siostry ... Jesteście promyczkami Bożymi danymi nam Od Boga. Jesteście posłańcami Stwórcy aby przekazywać nam Słowo Boga , które jest żywe I skuteczne. Dziękuję Wam , że Jesteście.❤
"Przypadek" to inne imię Ducha Świętego. To jest prawda, analizując swoje, dość długie już życie, widzę jasno ile z tych "przypadków" w życiu moim, czy moich dzieci, to było celowe działanie, prowadzące do niezwykłych celów, choć często początkowo wydawało się, że ten przypadek to zwykła kłoda rzucona pod nogi przez złośliwy los.
Tylko kto sie nad tym zastanawia ,przecietny katolik chodzacy czasami do kosciola bez rozwoju duchowego i nie rozmawiajacy nigdy o religii i wierze bo jej tak naprawe nie zna i kto chce teraz sluchac drugiego czlowieka mowiacego o Bogu ,nie ma raczej duzego zainteresowania,czasu czy chęci zmiany swojego zycia ,to nie wydaje sie konieczne i tak mozna tez przezyc zycie ,wiele razy probowalam raczej bez skutku ,tak jak piszesz wielu ludzi mogloby sie doszukac dzialania Ducha Swietego w swoim zyciu ale im nie przyszlo nigdy do glowy i przyjmuja jako cos naleznego od zycia bez wdziecznosci dziękowania za wszystko czy tez pokory a czasem odczuwaja to co sie dzieje jako krzywde .
@@niebo7709 Pozostaje nam modlić się, aby takich "przeciętnych" katolików było coraz mniej. Ufam, że tak będzie. Jest coraz większa grupa ludzi młodych dla których ta przeciętność jest nie do przyjęcia, którzy szukają, chcą czegoś więcej. I tu dotykamy innej sprawy - potrzeba nam wielu zaangażowanych duszpasterzy oraz kierowników duchowych również spośród osób świeckich.
@@mariaignatowska7621 Z reguly jest jak trwoga to do Boga lub sytuacja zyciowa,duchowo kogos przymusza do zmiany lub jesli chca byc w wierze bo uznaja te wartosci i po prostu je rozumieja to roznica a nie sie modlic klepiac tylko modlitwy bo i sa tacy i cos robic ze strachu przed kara lub prosby nie wiedzac o co tak naprawe chodzi ,modlitwa muis byc poprzedzona najpierw zrozumieniem prawd wiary tak mysle aby komus cos przekazac i nauczyc innego postrzegania,nie wiem czy warto ciagle sie na sile za kogos modlic jak ludzie odrzucaja te wartosci wybieraja inna droge i mowia o tym wprost ,na sile nie mozna uszczeliwiac swoja wiara i do niej namawiac i pozniej dostawac jeszcze slowa pomowien za to ,moze lepiej czasami wspomiec czym dla mnie jest wiara i mi pomaga w zyciu i czym dla mnie jest Jezus czy Bog i to nie kazdemu bo jest sie na pozarcie komentarzy wystawionym lacznie z okresleniami poboznosci,obgadywanie ,wysmiewanie ,narzucanie
![Pismo Święte jest dla każdego! [Na Werandzie Podcast #16]](http://i.ytimg.com/vi/pAuIDUOgRBQ/mqdefault.jpg)
Dziękuję ❤️ 🙏
Bóg zapłać za rekolekcje.
Bóg zapłać
Pierwszy raz słyszę tak wyjaśnioną ewangelię i pismo święte niech Bóg prowadzi was kochane siostry
Kochane Siostry Jesteście wspaniałe! Piekne tłumaczenie Biblii i pomoc duchowa... BÓG zapłać! Niech Pan Wam Błogosławi i prowadzi na drodze Ewangelizacji...
Duża przyjemność oglądać tak piękne osoby. Bardzo żałuję , że dzisiaj religii uczą jacyś nauczyciele. Mnie uczyła siostra Apolonia i kiedy oglądałem ten film to sobie przypomniałem tamte lekcje sprzed 45 lat. Bóg zapłać siostry.
Bóg zapłać za to że jesteście kochane Siostry!! Błogosławieństwa Bożego przez ręce Maryi
Bóg zapłać 🙂
Bóg zapłać. Tak pięknie o miłość mogą mówić tylko osoby, które tej miłości dotknęły i doświadczyły. Chwała Panu
Wspaniałe rekolekcje. Wspaniałe pokazanie miłości Boga do człowieka.
Cudowne siostry. .....dziekuje
Boże oddaję ci moje życie gorzkisc w sercu któż jak Bóg amen
Dziekuje wam siostry za te piękne rekolekcje ❤️ tak pragnę zachwycić się Bogiem który zaprasza mnie do tej intymnej relacji z Nim ❤️ Amen
Zapraszam na rekolekcje do Grębocina 🙏🙏🙏
Amen
Przepiękne ! Jeszcze raz Bóg zapłać!!!
Za piękne slowa Boga żywego dzieki .Za serce Ducha Świętego przekazane dzieki .Za Boza miłość i radości dzięki Ci Boże...I Tobie Matko Najświętsza Maryja Panna Dziewico..
...,,To właśnie trudne sytuacje objawiają nam prawdę o nas samych i o innych",....,, Bóg może działać w nas wtedy, gdy jesteśmy otwarci na siebie, otwarci na drugiego człowieka."....Jeszcze raz bardzo dziękuję za te rekolekcje, uwielbiam historię Rut. Interpretacja Sióstr jest nieco inna od interpretacji Ojca Adama Szustaka, ale to właśnie jest najcenniejsze. Inaczej odbiera się tę samą historię opowiedzianą przez mężczyznę, z męskim punktem widzenia( zresztą rewelacyjnym), a inaczej przez dwie ciepłe kobiety, które nadają tej samej historii zupełnie inny wymiar, uwydatniają kobiecość Rut i Noemi, mimo tragizmu całej sytuacji , rzucają nieco inne światło, inne spojrzenie choćby na słowa Rut wypowiedziane do Booza - ,,okryj mnie swoim płaszczem". Tylko kobieta będąca w skrajnie trudnej sytuacji może te słowa powiedzieć, licząc na ich właściwe zrozumienie, nie będąc przy tym posądzoną o jakieś bezeceństwa. Wymagało to niezwykłej odwagi Rut, pełnego zaufania do Noemi i Bogu. Bardzo, bardzo dziękuję. Przypomniałyście mi o wielu sytuacjach tymi rekolekcjami i to niekoniecznie łatwych, a jednocześnie wskazałyście jak iść dalej. Z Bogiem, dobrego wieczoru wszystkim.
Czy siostry są rodzonymi siostrami? Mam na myśli to samo nazwisko
Tak. To są rodzone siostry Pudełkówny.
@@Maskacjusz obie siostry są po prostu cudowne
Bóg zapłać za piękną historię Rut i Noemi ❤️❤️❤️❤️
. . . Dziękuję siostrom za opowieści Biblijne złączone z teraźniejszością. . . Szczęść Boże, niech MARYJA PIĘKNEJ MIŁOŚCI ma Was w swojej opiece... Barbara z Włoch 🏙️
Kochane siostry ... Jesteście promyczkami Bożymi danymi nam Od Boga. Jesteście posłańcami Stwórcy aby przekazywać nam Słowo Boga , które jest żywe I skuteczne. Dziękuję Wam , że Jesteście.❤
Piekne.Moje serce sie rozradowalo..Chce byc na tym polu.
"Przypadek" to inne imię Ducha Świętego. To jest prawda, analizując swoje, dość długie już życie, widzę jasno ile z tych "przypadków" w życiu moim, czy moich dzieci, to było celowe działanie, prowadzące do niezwykłych celów, choć często początkowo wydawało się, że ten przypadek to zwykła kłoda rzucona pod nogi przez złośliwy los.
Tylko kto sie nad tym zastanawia ,przecietny katolik chodzacy czasami do kosciola bez rozwoju duchowego i nie rozmawiajacy nigdy o religii i wierze bo jej tak naprawe nie zna i kto chce teraz sluchac drugiego czlowieka mowiacego o Bogu ,nie ma raczej duzego zainteresowania,czasu czy chęci zmiany swojego zycia ,to nie wydaje sie konieczne i tak mozna tez przezyc zycie ,wiele razy probowalam raczej bez skutku ,tak jak piszesz wielu ludzi mogloby sie doszukac dzialania Ducha Swietego w swoim zyciu ale im nie przyszlo nigdy do glowy i przyjmuja jako cos naleznego od zycia bez wdziecznosci dziękowania za wszystko czy tez pokory a czasem odczuwaja to co sie dzieje jako krzywde .
@@niebo7709 Pozostaje nam modlić się, aby takich "przeciętnych" katolików było coraz mniej. Ufam, że tak będzie. Jest coraz większa grupa ludzi młodych dla których ta przeciętność jest nie do przyjęcia, którzy szukają, chcą czegoś więcej. I tu dotykamy innej sprawy - potrzeba nam wielu zaangażowanych duszpasterzy oraz kierowników duchowych również spośród osób świeckich.
@@mariaignatowska7621 Z reguly jest jak trwoga to do Boga lub sytuacja zyciowa,duchowo kogos przymusza do zmiany lub jesli chca byc w wierze bo uznaja te wartosci i po prostu je rozumieja to roznica a nie sie modlic klepiac tylko modlitwy bo i sa tacy i cos robic ze strachu przed kara lub prosby nie wiedzac o co tak naprawe chodzi ,modlitwa muis byc poprzedzona najpierw zrozumieniem prawd wiary tak mysle aby komus cos przekazac i nauczyc innego postrzegania,nie wiem czy warto ciagle sie na sile za kogos modlic jak ludzie odrzucaja te wartosci wybieraja inna droge i mowia o tym wprost ,na sile nie mozna uszczeliwiac swoja wiara i do niej namawiac i pozniej dostawac jeszcze slowa pomowien za to ,moze lepiej czasami wspomiec czym dla mnie jest wiara i mi pomaga w zyciu i czym dla mnie jest Jezus czy Bog i to nie kazdemu bo jest sie na pozarcie komentarzy wystawionym lacznie z okresleniami poboznosci,obgadywanie ,wysmiewanie ,narzucanie
Pięknie i prawdziwie Chwała Panu Bogu za siostry.