"Realizm jest ważny, bez realizmu nasze życie nie było by, realistyczne" - Hed 2018
Już to widzę jak w Mortal Kombat X po x-ray'u łamania kręgosłupa naszej postaci ona dalej może walczyć jak do tej pory a nie z pozycji wózka inwalidzkiego :D
Piekieł O lol, znam twoją dziewczynę (chyba?) z takiej jednej klotni na Facebooku pod postem w ktorym razer chcial zdjecia stanowisk xD
Po co od razu ograniczać się do niszczących się broni i jedzenia ? Stwórzmy system gdzie nasza postać posiada losowe preferencje kulinarne, gdzie na przykład zjedzenie wątróbki będzie owocować nie regeneracją, a wymiotami i dwudniową biegunką. Niech zbroje po jednym uderzeniu przez wieśniaka wyginają się i musimy wracać do kowala ( oczywiście nie mamy szybkiej podróży ponieważ jest to kompletnie nierealistyczne ) aby wyprostował naszą zbroję płytową. Aha, no i kto powiedział że zrobi to od zaraz ? Zaimplementujmy system gdzie kowal zrobi naszą zbroje dopiero za 15 dni roboczych bo ma przecież innych klientów oraz sama robocizna zajmie mu 3 dni. Byłbym zapomniał o rewolucyjnym systemie rozliczania się z podatków za wzbogacenie, gdzie będziemy zmuszani wypełniać papierkową robotę w urzędach za każdą wizytę u handlarza w celu sprzedania kilku gratów. W przyszłości oczywiście nie zapomnimy o systemie oddawania moczu oraz srania w kiblu. A już niedługo zostanie wydany patch dodający możliwość brudzenia się ubrań, aby nasza postać mogła prać w rzece swoje kalesony oraz odwiedzania publicznych łaźni, a zaniedbanie swojej czystości wiązały by się z brakiem możliwości rozmowy z kluczowymi NPC z powodu naszego smrodu. W planach posiadamy także kolekcjonowanie chorób wenerycznych u prostytutek oraz minigierkę z wkładaniem jedzenia do ust postaci. GAME OF THE YEAR
Nie wiem, mi tam się podoba.
Tylko płacenie podatków i "wypełnianie papierków" (jeżeli to ma być mniej więcej w czasach średniowiecza) jest nierealistyczne, bo kurwa kto potrafił pisać wtedy?
O ile podatki istniały, o tyle z pisaniem rzeczywiście mógłby być problem. Swoją drogą, podobało mi się to, że bohater wspomnianego w materiale KCD miał MOŻLIWOŚĆ nauczenia się języka pisanego. O ile w papierowych RPG nie brakowało takich postaci wśród graczy, niewiele przychodzi mi do głowy przykładów ze świata gier komputerowych.
+BLACKY
W Falloutcie ekstremalnie głupi bohater nie jest w stanie nawet mówić :D
Realizm? Hmmmm pewnie będzie o Kingd... no tak.
najlepszy realizm bylo przy szukaniu rzeczy mając minimalne wskazowki gdzie to jest :D, niektore rzeczy mozna bylo szukac baaardzo długo :)
nie dadzą grze spokoju, pojawi się coś nieSkyrimowe i od razu się nad nim znęcają
Najlepsze są te gry z "realistyczną" grawitacją, gdzie pociski karabinowe na dystansie 50m opadają na kilkadziesiąt centymetrów xD
Oraz te, gdzie nowa giwera po wystrzeleniu kilku magazynków nadaje się już tylko na złom.
Igor Wilkow nasuwał mi się Stalker, ale nikt jednak nie wspomniał. Albo mody, które wprowadzają "realistyczne" obrażenia tj. giniesz od jednego, dwóch pocisków, ale w drugą stronę musisz wyładować pół magazynka by kogoś położyć :D
W zewie prypeci przesadzili z psuciem się broni, 3-4 magazynki i musisz lecieć do kardana albo do azota
Patryk Juzeluk Masz rację - ale to bardziej ograniczenie mocy komputera. Ze względu na sprzęt trzeba wszystko upchnąć na małej przestrzeni, więc dystanse muszą być odpowiednio dobrane. - Powiedziałbym, że to paradoksalnie zwiększa realizm globalny (bo strzały na daleki dystans opadają) w nierealistycznym świecie (bo dystans malutki)! ;-)
W sumie to w nocy jak posiedzieć chwilę w ciemności to po jakimś czasie wcale nie widać tak nic że nic
we współczesnym mieście, lub w okolicy tak. W lesie nie - chyba że przy jasnym księżycu
^ owszem ale w takim własnie ciemnym lesie bez księżyca bedzie widać tylko naprawde lekki kontury
Przedewszystkim w rzeczywistości jak jest ciemno to słabo widać kolory i wszystko jest trochę rozmazane, a w grach jest Poprostu ciemniej
Raz popełniłem ten błąd i będą w górach wyszedłem na zewnątrz i chuja było widać (nawet konturów nie widać, tylko ciemność)
wojtan Kamola Tak, ale oko się przyzwyczaja do słabego światła, jak światła nie będzie (na przykład w ciemnym lesie)to nic nie zobaczysz. Wejdź kiedyś do ciemnego pomieszczenia bez dostępu do światła, a nic nie zobaczysz, nie zależnie od tego ile czasu tam spędzisz
Jak dla mnie to Kingdom Come jest pozbawione wad jeśli chodzi o gameplay. Realizm tej gry mi absolutnie nie przeszkadzał, a nawet uważam go za bardzo immersyjny.
w kcd podoba mi się ten ultra-realizm z ekwipunkiem, niosę na barkach 1049 a limit to 186. Wsiadam na konia i galopem hulajdusza! :D
w kcd mi sie podobalo ze nie bylo strzałek i trzeba bylo sie niezle naszukac pewnych rzeczy
Ja nie miałem z zapisami problemów. Zawsze miałem pod ręką sznapsa albo łóżko w pobliżu.
Muszę przyznać, Wiedźmina tu się nie spodziewałam... Chociaż sama nie wiem, dlaczego jestem taka zaskoczona, w końcu to materiał TVGRY.pl ;P
Jak wspomniałeś o długich nudnych momentach i Dagerfallu to przypomniał mi się początek Morrowind.
Celam było dojść z wioski do miasta, i mogłeś wybrać krótszą drogę przez las (która i tak była długa), albo dłuższą (która trwała wieki) na około i zwiedzić fort i inną wioskę. A jak wychodziłeś z drugiej wioski to w połowie drogi do miasta spotykałeś kobietę która chciała abyś udał się do przed chwilą opuszczonej wioski i znalazł tam pewnego elfa. A jak już doszedłeś do miasta to w gildii magów dostawałeś zadanie aby ponownie wrócić do tamtych wiosek i nazbierać grzybów.
Jak w bijatykach ma być realizm to ja dał bym tylko to , że po danej ilości wykonanych ciosów nasza postać się męczy i wykonuje je wolniej , czy coś takiego
A co z Far Cry 2?
FC2 się chowa przy wymienionych tutaj tytułach, ostatnio chyba nawet materiał przecie o nim był
Dziekuje za te podpisy, na to czekalem :-D
Od Ciebie są najlepsze filmiki :D
Realistyczność popsuła mi lekko Tomb Raider ( 2013 ) . Bo był to realizm taki lekko umowny. Mamy tą nową młodą Larę to ona nie może być taka z charakterem jak ta z Legendy np. I nadal uważam, że to jeden z najlepszych TR w historii. Ale boli trochę fakt, że twórcy tak ją katują przebijają wszystkim a ona jakby nigdy nic. W cut scence tylko ją boli xD. I to ulepszenie karabinu bo wykrojeniu z wilka jakieś skóry czy mięsa xd.
Spoko film. Wpadłem tu przez przypadek, ale zostanę na dłużej. Pozdro ;)
Uwielbiam wasze filmy. Oglądam codziennie :)
Jesli ktos nie wierzy w poziom skompliowania Dwarf Fortress, to polecam zaznajomic sie z mroczna historia umierajacych kotow w tym wlasnie tytule. Takich jaj to nawet stworca tego naszego padolu w ksztalcie dysku nie przewidzial.
Panowie nawet nie wiecie jak uwielbiam Wasze materiały. Jedyny kanał w którym ogladam WSZYSTKO w całosci.
Good Job!
👍 Świetny materiał! 👍
W wiedźminie 3 na rynku w Novigradzie kowal w nocy też jest niedostępny (nie ma go). W Kasztelu Barona Płatnerz/rka Yoana również znika w nocy.
Natalia W Wiedźminie 3 wszyscy rzemieślnicy, alchemicy i niektórzy kupcy muszą spać. Po prostu mają inne godziny pracy.
co więcej w Black Dessert jest podobnie - rzemieślnicy i niektóre npc śpią - co przy mmo - masywnym przepływie graczy jest dojść odważne
Najlepsze było zlecenie na coś z bagien, gdzie npc dawał nam pieniądze po tygodniu xD!
@MrValgard
Wiem, że w Heidel jest dwóch takich npc, co chodzą spać, kowal i stajenny. Zabawne jest to, że z drugiej strony miasta jest drugi kowal i stajenny, którzy już spać nie muszą xD
Dlaczego często kiedy jest poruszany temat realizmu w w grze o walce na miecze, omijana jest gra Die by the Sword? W tej grze ręką kieruje się za pomocą myszki, co pozwala na sporą dowolność w wyprowadzaniu ciosów, każda część ciała ma też swoje HP, co pozwala odciąć każdą z nich. Można nawet podnieść odciętą kończynę i używać jej jako broni.
Co jest nierealistycznego w umiejętności podniesienia z ziemi odciętej części ciała?
bo wychodzi na to, że można podnieść swoją prawda ?, a kiedy użynają ci kończynę to dostajesz szoku,niewybrażalnego bólu i krwotoku który może cie zabić w pare sekund jesli ucięcie jest nagłe, szczególnie podczas walki
Cóż, swojej kończyny podnieść jeszcze mi się w tej grze nie udało. Krwotoku zabijającego w kilak sekund tutaj jednak nie uświadczysz, ale jeśli straciłeś którąś kończynę, zwykle i tak masz już na tyle mało życia, że niewiele zdziałasz ;)
Mogę ci gwarantowac ze podczas walki o zycie, mozesz nie zauwazyc ze ktos upierdzielil Ci reke. Np taka kura, jak urzniesz jej leb, to czasami o tym zapomina i leci jeszcze z 50 metrow jak puscisz. Tym bardziej jesli obetniesz to czymś mega ostrym. Np bardzo ostrym ostrzem(najlepiej coś w stylu katany ze szwajcarskiej stali i diamentowym ostrzem) z bardzo ogromna siłą na złączeniu kości podejrzewam ze pod wplywem ogromnych ilosci adrenaliny zareagowac moznaby jak w killbillu. aczkolwiek zdobycie szwajcarskiej katany z diamentowym ostrzem w grze osadzonej w realiach sredniowiecznych moze stanowic problem. Przeciez czlowiek w trakcie wysilku+adrenalina+psychiczne nastawienie do walki o zycie calkowicie zapomina o bolu.
Fantastyczna koszulka!! I oczywiście kozak materiał :)
"...bardzo realistyczna postać swoją drogą oparta na faktach.." To jak to powiedziałeś mnie powaliło :)
Zdziwiony że trzeba spać, zdziwiony że w nocy jest ciemno i sklepy zamknięte ?? Skoro ma być realnie to nie koniecznie tak jak pan z jutuba by chciał ale realnie to tak jak jest w rzeczywistości (chociaż trochę). Tyle że to nadal tylko gierka i jakaś forma rozrywki. Uproszczenia muszą być.
Xdx X D ale nie rpzemyuśałeś tego że niektóre gry mlżę chcą być raslistyczne?!
W prawdziwym życiu w nocy czasami, tak wiadomo raz na tysiąc lat rzadko niebo w nocy jest bezchmurne a i zdarza się pełnia. Wtedy widoczność jest powiedzmy dosyć dobra?
Ale takie elementy tylko psują grę
A czy jest realne że w kilka godzin z dnia robi się noc? Weź się kurna zastanów co ty piszesz
Jest jedno rozwiązanie na realizm grać w simsy !!!
Racja, ale do czasu kiedy pojawiają się dodatki typu syreny, wampiry, kosmici, czarodzieje, bo wtedy to robi się misz masz. XD
Senerate normalnie też są kosmici, laleczki vodo, jakieś eliksiry itp. gra jest surrealistyczna
Wprowadzanie się do piramidy, w której drzwi i okna magicznie znikają, a jedzenia nie ma, przez co rodzina umiera z głodu można uznać za realne? xDDD
simsy też przyszły mi do głowy z tym ciągłym jedzeniem, piciem i potrzebą szczania i mycia się częstszą niż normalnie, ale z drugiej strony mamy w późniejszych częściach wynalazki jak prysznice w puszkach, nagrody za szczęście, dzięki którym nawet odpada chodzenie do toalety, plecak, do którego zmieści się niemal wszystko, drzewa pieniężne... są jeszcze jakieś pokemony, w których jest cykl poranka, dnia, wieczoru i nocy. pewnie grę da się oszukać, ustawiając inny czas itd. czasem to wkurza, gdy musisz zagrać rano, jeśli szukasz konkretnego pokemona, ale jednak to ma swój urok.
Bardzo fajny odcinek
Uwielbiam ten kanał
A ja dalej czekam na „Liczę na glicze”
Nie gram w gry, ale odcinek oglądałam z zaciekawieniem- dobra robota :D
Super materiał
Pamięta ktoś Sid Meyers Pirates? Też miał wpleciony element starzenia, a był jak najbardziej grywalny.
Nie cierpię gdy nie wiem czy gram
*Fantazja!*
Leci subek
Niszczenie się rury w dying light lub dead island od nawalania w zombiaki.
Dobre ;D
Mam pytanie, czy w Kingdom Come są otwarte sklepy w niedzielę?
Nie rozumiem problemu z Kingdom Come. Chcesz oddać questa? Po prostu zaczekaj do rana, gra pozwala przewijać czas bez jakichś wielkich konsekwencji (spada trochę najedzenie i energia). Ja tam lubię bardzo realizm w grach, nawet taki wyśrubowany. Rimworld i Kingdom Come
Fajny odcinek
Lubie jego poczucie humoru także więc podejście do tworzonych materiałów
A ja kocham realizm , dla mnie nie istnieje coś takiego jak przesadzony ,kto powiedział że gry mają być nie realistyczne?
Nikt też nie powiedział, że mają być realistyczne. Przecież gry są różne - odbiorcy również.
A ja tam lubię gry realistyczne, lub tylko trochę realistyczne, tak jak S.T.A.L.K.E.R.
Jakiś rok temu trafiłem na ten kanał i nie dało się oglądać żadnego materiału, tematy filmów były ciekawe ale same filmy składały się z takiej ilości przynudzania że od razu traciłem zainteresowanie tematem. A tu proszę całkiem ciekawy materiał, widzę dużą poprawę.
Opcja "włącz - wyłącz realizm" najlepsze z rozwiązań.
Ależ fantastyczna koszulka z motywami z Twin Peaks! ☺
no ja bym zagrał takiego rpg gdzie postać się starzeje i może umrzeć
Gra jest świetna jako dzieciak grałem w to i grałem ale niestety tam się nie umiera ze starości bardziej chodzi mi o gre w której wiek by wpływał na statystyki i na ilość zdobywanego doświadczenia
Zwykle 1 godzina grania to 1 dzień w świecie gry. Policz sobie jak kurewsko duża ta gra by musiała być.
Kacpereo nie. Byla taka gra co kazdy rok to 1 krok i zyjesz ok. 70 lat lecz jak jestes u kresu zycia mozesz zrobic dziecko ktorym bedziesz gral
No nie wierzę- pominąłeś najlepszy przykład z historii- DESERT BUSS
Hahhaa wybuchlem smiechem jak padl tekst "mozna obejzec film caly...ale pytanie po co?...bo go jeszcze nie widzielismy?" :D
Czuje że pomysł powstał podczas grania w kingdom come...pisze to przed bejrzeniem i jak nic mam rację
Przecież to co jest w Królestwie Chodź jest w każdym papierowym RPGu :P
Przeczytałem Twój komentarz na około dobę przed prowadzeniem sesji Neuroshimy! #RPGowcyŁączmySię
Znajdź mnie na facebooku - mam tam avatar z zielonymi świecącymi k20stkami - z chęcią zgadam się z jakimś Neuroszimowcem! :D
co dokładnie pan performer ma na koszulce ?
to z jakiejś gry czy z filmu?
zajebisty materiał xD
"10 gier, które przesadziły z realizmem - Kingdom Come, w nocy jest ciemno a npc śpią !1111!!!11"
Na prawdę?
Może nie udaje ci się być zabawnym, ale jesteś świetnym montażystą.
Wszystkie gry skrytykowane w tym materiale trafiły na moją wishlistę... Łapka w górę, dzięki za inspirację :-)
Realizm starzenia w rpg-ach? Tak tak tak!!! To by postawiło barierę kretyńskim nadużyciom w rodzaju zostawiania bohatera na noc, żeby ćwiczył bieganie na ścianie... Zresztą bywają gry, w których świat żyje i zwlekanie z wykonaniem zadania może sprawić, że okoliczności się zmienią...
Ten Pan co tam opowiada jest najfajniejszy z waszego kanało definitely
3:56 oj ktoś tu montażyście słabo płaci :D
kingdom come deliverance jest późno, chcesz pójść spać. W pobliżu karczma, podchodzisz do tego budynku, jest 21:00. Chcesz porozmawiać z karczmarzem o nocleg, nie jesteś w stanie z nim rozmawiać, ponieważ cisza nocna. Albo strażnicy którzy mówią "Chłopie gdzie pochodnia ? Złodziejem jesteś ?!". To ty grzecznie zapalasz pochodnie, cieszysz się z gry że dodają element "realistyczny". Idziesz zadowolony przez miasto, wszyscy dookoła pałętają się bez celu, bez pochodni, strażnikom to nie przeszkadza. Czeski film.
No przegięli z tym oglądaniem telewizji. Dać możliwość oglądania całego filmu? Gdybym tylko miał wolną wolę! Wariaci.
Aleście mi teraz przypomnieli. D4. Co to była kurna za gra ;D Genialna. Uśmiałem się jak norka.
Ja bym pograł w realistycznego survivala.
Nie żadne rusty, dayz, warz czy inne gówno gdzie kazdy ma caly arsenał. Coś takiego gdzie trzeba się zastanowić zanim sie do kogoś strzeli, gdzie amunicja i bron by było jak złoto. Gdzie można złamać nogę, rękę. Skręcić kostkę, złapać grypę. Gdzie kamizelka nie daje zjebanego 100ap a po prostu chroni przed małymi kalibrami.
Golomp Mocarz Project Zomboid. Postać może zachorować, nudzi się, starzeje (chyba, nie pamiętam) a każde spotkanie z truposzami może skończyć się tragicznie. Trzeba dbać o zdrowie psychiczne i fizyczne. Dawno nie pykałem więc nie wiem co teraz tam się dzieje ale tak to jedna z ciekawszych gier w jakie grałem.
Wszystkich elementów, które wypisałeś może i nie ma, ale sprawdź sobie The Long Dark. Pomimo bajkowej grafiki, mi się grało całkiem znośnie, choć po kilku dniach wiecznego suszenia ubrań bo przemokły i dostajesz hipotermii, gra zaczyna nudzić.
Odpowiedź jezt prosta. Papierowe RPG! Możesz zrobić tam wszystko! :D
Raju, co za cudowna lista gier wartych poznania! Z wyjątkiem Buggerfalla (gdzie realizm pozorny), wyzwania z życia wzięte są ciekawsze... w sumie to dalszy ciąg dyskusji o trudności. - W grze surwiwalowej pewnie możnaby wyłączać różne potrzeby dla uczynienia jej łatwiejszą - a jeśli mechanika jest skopana, ale np. grafika super, to może w ogóle nie chcemy się męczyć... Wszystkie potrzeby ustawimy na "automatycznie zaspokojone" i tylko spacerujemy po lesie... Tylko, że to już przestaje być gra.
Jedyną odmianą realizmu, której nie lubię, jest portretowanie rzeczy łatwych, ale nudnych. - Wiadomo, że nie po to podejmuję służbę na okręcie podwodnym, żeby obierać całymi dniami ziemniaki... Ale poza tym, realizm uczy kompleksowego myślenia, daje "wczuwkę" i satysfakcję...
Mówisz o tym, że Kingdom Come poszło za daleko z realizmem nocy, a przecież to już w Gothicu było. I nadawało niesamowitej immersji.
Kingdom z założenia ma być realistyczny, walka, cały system przetrwania, jedzenie, picie, spanie itp. i narzekanie że trzeba poczekać aż npc obudzi się zalatuje użalaniem się nad sobą. Podobne rozwiązanie było w GTA SA z randkami i nikomu to nie przeszkadzało. Więc ci narzekacze niech nigdy nie grają w rFactor, Assetto Corsa lub Filght Simulator, nikt nie chce potem czytać płaczliwych komentarzy że "gła jest tłudna :(". Po prostu wybraliście złe gry :P Zatem polecam udać się do Elder Scrollsów lub DriveCluba jeśli realizm komuś wadzi.
Kułwa, za wzmiankę o rF-ie dałbym Ci solidne serduszko i łapencje, ale niestety mogę zrobić tylko to drugie :/
Kane Clone Nie. Mogę sobie grać w co chce i mogę wyrażać swoją opinię, co mi się nie podoba w niej itp.
Ale jak gra jest realistyczna to nie narzekaj że gra jest... realistyczna :D
Realizm realizmem, a srania czy sikania nadal nigdzie nie ma. Głodni, wpieprzają co leci, ale mogą tak non stop i nic. 😉😁😂
Czy tylko ja tu grałem w DCS?
VoRteX ja grałem w jakiś symulator czołgisty mega realistyczny, ale nie pamiętam jak się nazywał.
Zapomniał Pan o wyścigu La Mans 24 w Grand turismo to się nazywała realistyczna symulacja :D 24H ciągłej jazdy samochodem przed konsolą.
jak się nazywa utwór przy daggerfallu? bo to brzmi zaskakująco podobnie do Oddisee - Own Appeal
Ej Hed a kiedy materiał o "3 Wiedźmin 3 najlepszy"
W prima aprilis zapewne.
Ale lepszy byłby troll typu 10 Klocuchów w grach.
Escape from tarkov
Krzysztof 363 to jest najbardziej realistyczna gra w jaką grałem i jaka istnieje
Chronos na VR! Soulsopodobna gra, RPG dziejące się w dwóch różnych wymiarach. Każda śmierć wywala nas do drugiego wymiaru gdzie musimy odczekać rok na otwarcie się portalu i ponowne wejscie do drugiego swiata. Wtedy wlasnie postac starzeje sie o rok i albo mądrzeje albo nabiera siły, a gdy zacznie się starzeć to traci refleks czy punkty HP :)
Co to za utwor w tle, gdy mowisz o daggerfall?
Bardzo realistyczne jest w gothicu to że ork bije nas wielkim toporem a zabiera nam 1 hp XD
Uwielbiam realizm w grach
Materiał zrobiony z głową. Sub + LIKE
TAAAK! KONFLIKT! xP
Postal 2 :d
Artur Krysiak gdyby nie kary za maltretowanie zwierząt to dawno bym to zrobił :D
nie da się przesadzić z realizmem
Bez realizmu nasze życie nie byłoby realistyczne... kocham Cię Hed xd
Bardzo ważne pytanie panie Hed, gdzie dorwać taką koszulkę?
Top 10 fight in anime
A sorki to nie tu
Realizm ? - Saints Row
Saints nie jest w ogule realistyczny kurwa typie czy ty dildem do kosmituw napierdalasz???
Jak mówiłeś o tym starzeniu się w RPG to od razu pomyślałem o Fable. Tam było to świetnie zintegrowane z gameplayem.
Broń niszczyła się nawet w morrowindzie, i jakbym miał na nim usiąść to jeśli chodzi o zegar dobowy, też było tak że jeśli rabowałeś komuś chate w dzień, to była pusta, a pod wieczór mogłeś zobaczyć tam domowników. O tyle co tawerny były czynne 24h to w nocy miasto pustoszało, pojawiały się straże. Realizm tej gry był bardzo fajnie rozszerzony, aż chyba sobie pogram :D
Twin Peaks!
a ja 2946325-ty :)
Z jakim motywem koszulkę ma hed? Czy to nie jest motyw z twin peaks?
Kocham ciebie oglądać jesteś śmieszny nie opowiadasz tak "naukowo" jak inni tylko pół żartem pół serio jesteś moim faworytem w tvgry KOCHAM CIĘ ♥ ;)
Tylko jedno: War Thunder
Gra, w której specjalnie się gra na minimalnych, żeby trawa nie wadziła na trybie symulacji.
Wiedźmin 3 i krajobrazy Velen. Po cholerę mi depresyjne gołe drzewka które mam za oknem? Fotorealizm tej lokacji strasznie mnie odrzuca i nuży a przecież poprzednie części potrafiły dać nam ciekawe lokacje typu leśnego do eksploracji jak bagna czy Flotsam
Ta rzecz numer jeden, z bardzo ciemna noca w kingdom- swietna rzecz. Tego mi bardzo brakowalo w wiedzminie 3, ta ciemna, nieprzenikniona noc tworzy fantastyczny klimat.
Niszcząca się broń to największa wada nowej Zeldy (większa nawet od przesadnie dużego świata, w którym za dużo czasu spędza się na samym szukaniu rzeczy do roboty). Rozumiem, że broń może się z czasem psuć, ale w większości gier jest to proces dość powolny, a do tego da się ją naprawiać. A tutaj? Wielu pobocznych bossów byłem w stanie pokonać, ale po pokonaniu ich stwierdzałem, że nie są oni warci poświęcenia 4-5 broni z mojego ekwipunku i wczytywałem save'a sprzed walki.
Prawdziwy realizm byłby gdyby w grach był zakaz handlu w niedzielę
CreeN Krin Hahaha :D
CreeN Krin xD
To dojebałeś XDD
W Margonem jesst ;)
No Była By Beka Napewno xDD