FOTOSYNTEZA kiedyś, dzisiaj i gdzie indziej / dr Michał Gabruk
Вставка
- Опубліковано 9 лип 2023
- Wykład dr. Michała Gabruka zorganizowany przez Polskie Towarzystwo Astrobiologiczne [8 stycznia 2023 r.]
wszechnica.org.pl/wyklad/foto...
Jeśli mówimy o fotosyntezie, to mamy zazwyczaj na myśli proces, w którym organizmy wykorzystują synergię słoneczną do tego by napędzać swoje reakcje metaboliczne. Jeśli wyobrazimy sobie dowolny organizm składający się z szeregu cykli i reakcji. Głównym zadaniem jest przeciwdziałanie siłom fizyki i te reakcje utrzymują ten organizm przy życiu. Oczywiście wymaga to energii, która musi mieć jakieś źródło i życie tak jak każda „maszyna” ma elementy, które się zużywają więc takiemu organizmowi poza energią trzeba dostarczać te zużywalne materiały. Głownie chodzi tu o węgiel, ale również o azot i inne pierwiastki.
Ja, wy i inne zwierzęta wykorzystujemy związki organiczne do tego by uzupełniać braki w metabolizmie, które się tworzą i dodatkowo część tych związków organicznych spalamy i z tego generujemy energię. Jeśli mówimy o metabolizmie to mamy na myśli proces, w którym to energia słoneczna jest konwertowana na energię chemiczną, która zasila nam metabolizm i rzeczywiście dobrze było, by taki organizm był nie tylko samożywny. Energia słoneczna powinna pozwalać takiemu organizmowi zasymilowanie tych związków ograniczanych, które są potrzebne organizmowi, głownie węgla np. dwutlenku węgla
dr Michał Gabruk - Zakład Fizjologii i Biochemii Roślin, Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego
Nagranie powstało we współpracy z Polskim Towarzystwem Astrobiologicznym
Znajdź nas:
/ wszechnicafww
/ wszechnicafww1
anchor.fm/wszechnicaorgpl---h...
anchor.fm/wszechnica-fww-nauka
wszechnica.org.pl/
#fotosynteza #nauka #astrobiologia
PrzeŚwietne. Zżera ciekawość i niedosyt. Kapitalne, przystępne i fascynujace. Podziękowania i gratulacje dla Pana Gabruka, inicjatorów i wszystkich realizatorów wykładu. PoWodzenia.
Niezwykle ciekawy materiał. Zagadnienie bardzo skomplikowane, jednak wyjaśnione przystępnie. Zaskakujące, że oceany na Ziemi mogły mieć kiedyś fioletową barwę.
Bardzo dziękuję za ciekawy wykład.
Super
Ależ wspaniały wykład.
Genialny!
Rewelacyjny wykład, dziękuję.
I wszystkie te nano maszyny skleiły się w jedną harmoniczną całość zupełnie przez przypadek i tak powstało życie...... heh. Tak. Z pewnością.
tak
Dokladnie tak.
a jeszcze samorzutnie się stworzyły np. funkcjonalna turbina powstała sama z siebie😁
Stworzenie to pikuś. Mnie interesuje jak taki nawet najprostszy układ zaczął się dzielić i przekazał info o swojej budowie potomstwu.
Bóg Stworzyciel wszystko cudownie uczynił Niezwykły porządeķ .Czyż nie widać w tym pakec Boży????
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙏
Ament
I jeszcze jedna myśl.... skoro te kominy hydrotermalne są tak wielbione przez naukowców za stwórców źródeł życia jakie znamy, to z jakiego powodu wszystkie kominy na świecie się dogadały razem (oraz w jaki sposób) aby już obecnie nie tworzyć tych cegiełek i pierwotnych istot żywych.... tylko to co obserujemy to już jest poskładane w całość... a rozrzucone bezskałdne elemnciki nadal pływają w oceanie jako nic nie tworzące śmieciochy z których nic się nie buduje.... Wysłały do siebie majla "zakaz sklejania cegiełek życia bo ludzia patrzom!!!???
JAK? JAK TO ZROBIŁY TE KOMINY. 🤣😅
Proszę nie olewać tego pytania... bo opowiadanie i bajdurzenie naukowym bełkotem jest tym silniejsze im bardziej zbliżamy się do tematu który Was w okularach drażni najbardziej. Stwórca. Transcendencja.
Bo to nie możliwe, żeby ludzie umierali...
@@jacekmixer2078 staram się lecz nie rozumiem. Jednak umierają... o co kaman Jacku?
Przecież odpowiedź na to jest trywialna. Istniejące już życie zagospodarowuje te wszystkie materiały, bo są mu przydatne. Po prostu nie ma niszy ekologicznej w której nowe życie może powstać, bo już istniejące, po miliardach lat ewolucji, jest dużo bardziej skuteczne, niż jakieś nowe prymitywne.
"Stwórca" nikogo nie drażni, tylko nie rozwiązuje żadnego problemu. Przesuwa jedynie pytanie z "w jaki sposób powstało życie" na w "jaki sposób powstał Stwórca". A biorąc pod uwagę, że nie można udowodnić nawet jego istnienia, to dyskusja degeneruje się do "ile diabłów mieści się na ostrzu szpilki".
@@adriandmochowski9391 przy kominach nie wiele jest konkurentów.