Witam.Miałem kupowac bolonke ale jak widze ile jest pierdzielenia z tymi zanetami,glinami,kulami to zostaje przy feederku:)Na feedera łowie na odrze od poczatku tego sezonu i moja metoda na brzany to 0,5 kg zanety brzanowej puszka posiekanej kukurydzy i moze paczka białych albo pinki.Zero glin klejow itp.Efekt to moze z 30 brzan z czego jedna 75cm a takich 50 to nawet nie mierze:) TO jest prostota lowienia.Pozdr
Prostota łowienia to nie feeder, lecz zwyczajne podejście do wędkarstwa i jego minimalizm. Bolonka to jedna z metod. Każda wymaga innego podejścia i zaangażowania. Przechodząc na bolonkę z feedera, to przejście z biernego wędkarstwa, na czynne. To coś więcej aniżeli dłubanie słonecznika, czy picie kawy w oczekiwaniu na branie. Wielu świetnych spławikowców przeszło z tej metody ( spławika ) na feeder, bo wymaga mniej aktywności i sprzętu. Byli zmęczeni ciągłym rozkładaniem tego majdanu i znacznie większego wkładu fizycznego. To cena jaką się płaci za wybór. O wyborach się nie dyskutuje, bo są to indywidualne sprawy. Najważniejsze by każdy w nim znalazł radość i czerpał przyjemność. Dla mnie feeder to porażka i mam bardzo złe o nim zdanie, ale czy przez to bolonka jest lepsza? Rozumiesz, że każdy wybiera jak uważa. Więc doskonale Cię rozumiem. Jak masz się męczyć w przyszłości pozostań na swoim, ale....jest druga strona medalu. Czasami nie próbując czegoś nowego nie wiemy co tracimy. Pozdrawiam.
Nurtuje mnie takie pytanie: W celu uniknięcia targania ze sobą kotłów, wiader, sita - przygotowanie kul w domu i zabranie gotowych na łowisko (oczywiście łowisko, które dobrze znamy) i mam na myśli czas przygotowania 1-2 godz. przed dotarciem na miejsce, bo wiadomo, że np. wieczorem a wyjazd następnego dnia to już wilgotność kul się zmieni mogą się rozpadać itp. Jestem ciekawy opinii. Pzdr
Większość kul szykuje dzień wcześniej i nawet mówię o tym na filmach. Jeżeli zanęta i glina są napite wodą a nie obsikane, to kula przygotowana wcześniej w domu na drugi dzień ma te same właściwości. Kluczem jest odpowiednie namoczenie i danie czasu na wchłonięcie wody. Pozdr
Witam serdecznie super film... Mam pytanie łowię w rzece w podobnych miejscach jak Pan. A mianowicie problem jest następujący rzucam przed nurt na przepuszczanke i nic a ryby rzucają się w nurcie ale nurt jest ogromny i ciężko utrzymać tam zestaw nece przed nurtem ale ryby wogule się nie interesują ani zaneta ani zestawem co zrobić żeby je dorwac????
Zwabisz je z nurtu w te miejsce w którym nęcisz, prawdopodobnie robisz coś źle, szukał bym na początku przyczyny w gruntowaniu, zestawie i jego sposobie prowadzenia. W silnym prądzie też da się łowić, ale to wyższa szkoła jazdy. Pozdr
Bardzo fajny materiał ale kiedy ja chcę się urwać na 3-4 godziny po pracy na ryby to na pewno nie będę zabierał ze sobą kilku wiader,sita i wiertarki akumulatorowej .Poprostu szkoda na to czasu.Najczęściej wystarczy jedno wiaderko i zanęta którą trzeba w miarę szybko rozrobić ale dla wszystkich zapaleńców życzę wytrwałości.
Szkoda że nie ulepiłeś tej kuli wielkości asteroidy co rzucasz na Brzany, jeszcze nie widziałem jak je lepisz, próbowałem ale mi takie pecyny nie chcą wychodzić .....
w skrócie dla leniwych, jeb...nać wszystko do wielkiego wiadra wymieszać, dolewać wody i paczeć czy ok. Na filmie miało być prosto dla mnie mega trudne.
Cześć, no przykro mi z tego powodu, spróbujesz swojego też poprawnego, ale zawierającego błędy o których sam się przekonasz. Nic bardziej nie jest pouczające jak własny warsztat. W filmie nie wspomniałem o czymś, co dyskwalifikuje leniwy sposób na starcie z szacunku do tych, którzy go wolą. Po pierwsze nie namoczysz już tak dobrze zanęty, 2 mały błąd i powstają kluski, trzy dowilżać będziesz co chwilę przez jej stałe obsuszanie. Ale...jak kto woli. Pozdr
@@ZanetyGrabowski Grzegorzu, Ty się nie przejmuj takim tumanem jak ja. Ja nic poza spiningiem nie umiem, bo nie miał mnie kto nauczyć. Z samego filmu, nie popartego doświadczeniem, nauką, życiem nic nie wyciągam. Rzeczy dla Ciebie najbardziej intuicyjne są dla mnie wyzwaniem, problemem. Nie mam kompana od spławika/gruntu itp. i jest mi ciężko zrozumieć nawet budowę zestawu i jego wyjaśnienie. Mi spławik na dzień dobry plącze się w węzeł Gordyjski. Oglądam Twoje filmy i podziwiam. Pamiętaj o takich widzach, dla których zasady rzucania spławikiem są wysiłkiem. Pozdrawiam z Legnicy yo!
@@ZanetyGrabowski Dzięki, widzę właśnie że często pokazane jest dodanie martwych robaków, ale raczej nie widziałem kukurydzy i zastanawiałem się czy może w czymś przeszkadzać. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam.
I to jest film szkoleniowy. Zacząłem stosowanie gliny ale nie wiedziałem co i jak a tu całą wiedza w jednym filmie ❤❤❤
Pozdrawiam serdecznie
Każdy Pana film to kopalnia wiedzy. Łowię od wielu lat ale każdy film uczy mnie czegos nowego . Pozdrawiam i życzę dużych Ryb!
Dziękuje, pozdr
Bądźmy dobrej myśli Grzegorzu że tak jest napewno pozdrawiam.
Fajny film i pomocny. Szacun za obrus na stoliku pod kubłem.
Dziękuje, pozdrawiam widza.
Super filmik,Dziękuję za możliwość nauki
Dziękuje, pozdr
Jak zawsze pełna profeska i kunszt znawcy. Pozdrawiam serdecznie po sąsiedzku ze Ścinawy👍😊
Pozdrawiam
Łapka w górę, dużo przydatnej wiedzy. Pozdrawiam
Dziękuje, pozdr
Super materiał
Dziękuję, pozdrawiam serdecznie
Dla mnie bardzo ważne, pozdrawiam Darek 🎣
Pozdrawiam również
Witam.Miałem kupowac bolonke ale jak widze ile jest pierdzielenia z tymi zanetami,glinami,kulami to zostaje przy feederku:)Na feedera łowie na odrze od poczatku tego sezonu i moja metoda na brzany to 0,5 kg zanety brzanowej puszka posiekanej kukurydzy i moze paczka białych albo pinki.Zero glin klejow itp.Efekt to moze z 30 brzan z czego jedna 75cm a takich 50 to nawet nie mierze:) TO jest prostota lowienia.Pozdr
Prostota łowienia to nie feeder, lecz zwyczajne podejście do wędkarstwa i jego minimalizm. Bolonka to jedna z metod. Każda wymaga innego podejścia i zaangażowania. Przechodząc na bolonkę z feedera, to przejście z biernego wędkarstwa, na czynne. To coś więcej aniżeli dłubanie słonecznika, czy picie kawy w oczekiwaniu na branie. Wielu świetnych spławikowców przeszło z tej metody ( spławika ) na feeder, bo wymaga mniej aktywności i sprzętu. Byli zmęczeni ciągłym rozkładaniem tego majdanu i znacznie większego wkładu fizycznego. To cena jaką się płaci za wybór. O wyborach się nie dyskutuje, bo są to indywidualne sprawy. Najważniejsze by każdy w nim znalazł radość i czerpał przyjemność. Dla mnie feeder to porażka i mam bardzo złe o nim zdanie, ale czy przez to bolonka jest lepsza? Rozumiesz, że każdy wybiera jak uważa. Więc doskonale Cię rozumiem. Jak masz się męczyć w przyszłości pozostań na swoim, ale....jest druga strona medalu. Czasami nie próbując czegoś nowego nie wiemy co tracimy. Pozdrawiam.
Potwierdzam glina mega mocna 💪 ja ją stosuję na każdy uciąg,a nawet jak łowię na feedera 😉 pozdrawiam
Pozdr
Daje w ciemno 👍 pozdrawiam 😁👍
Dziękuje, pozdr
DeWalt.I już mi pan zaimponował.Jest sub.Pozdrawiam
Dziękuje, pozdrowienia.
No oczywiście super filmik☺☺☺ pozdrawiam!
Pozdrawiam
Nurtuje mnie takie pytanie: W celu uniknięcia targania ze sobą kotłów, wiader, sita - przygotowanie kul w domu i zabranie gotowych na łowisko (oczywiście łowisko, które dobrze znamy) i mam na myśli czas przygotowania 1-2 godz. przed dotarciem na miejsce, bo wiadomo, że np. wieczorem a wyjazd następnego dnia to już wilgotność kul się zmieni mogą się rozpadać itp. Jestem ciekawy opinii. Pzdr
Większość kul szykuje dzień wcześniej i nawet mówię o tym na filmach. Jeżeli zanęta i glina są napite wodą a nie obsikane, to kula przygotowana wcześniej w domu na drugi dzień ma te same właściwości. Kluczem jest odpowiednie namoczenie i danie czasu na wchłonięcie wody. Pozdr
Witam serdecznie super film...
Mam pytanie łowię w rzece w podobnych miejscach jak Pan. A mianowicie problem jest następujący rzucam przed nurt na przepuszczanke i nic a ryby rzucają się w nurcie ale nurt jest ogromny i ciężko utrzymać tam zestaw nece przed nurtem ale ryby wogule się nie interesują ani zaneta ani zestawem co zrobić żeby je dorwac????
Zwabisz je z nurtu w te miejsce w którym nęcisz, prawdopodobnie robisz coś źle, szukał bym na początku przyczyny w gruntowaniu, zestawie i jego sposobie prowadzenia. W silnym prądzie też da się łowić, ale to wyższa szkoła jazdy. Pozdr
@@ZanetyGrabowski dzięki za info
A normalne mieszadło do kleju też da radę ?
Jasne, że tak tylko będzie mniej wydajne. Pozdr
Co to za ziemia, która tak pięknie zabarwiła całość na czarno? Super to wyszło...
Cześć, moja z moich odkrywek. Pozdr
Na wejściu apka w górę, bo nie złudzeń - będzie mega i treściwie 😁
Dziękuje, pozdrawiam
Gdzie mogę kupić pana glinę i zanętę
zakupy.zanetygrabowski.pl/
Proponuję zrobić playlisty. BRZANA, CZYTANIE WODY, ZANĘTA, FEDER, BOLONKA ITD. ŁADNIE SIĘ POUKLADA
Dzięki za sugestie, pozdr
Nurtuje mnie jedno pytanie. Dodajesz podczas łowienia jakieś żywe robactwo? W moim przypadku "jałowa" zanęta nigdy nie zdawała egzaminu. Pozdrawiam
Tak, dodaję ( martwe ) i na pewno zawsze warto, na niektórych wodach wręcz obowiązkowo. To łowisko wyznacza standardy, a my musimy go znaleźć. Pozdr
Prezentacja ala Makłowicz. Pozdrawiam
Czasami go oglądam, kiedyś żona powiedziała mi, że na zaprezentowanym pokazie zważył mu się jakiś sos. Pozdr
Bardzo fajny materiał ale kiedy ja chcę się urwać na 3-4 godziny po pracy na ryby to na pewno nie będę zabierał ze sobą kilku wiader,sita i wiertarki akumulatorowej .Poprostu szkoda na to czasu.Najczęściej wystarczy jedno wiaderko i zanęta którą trzeba w miarę szybko rozrobić ale dla wszystkich zapaleńców życzę wytrwałości.
Również życzę wytrwałości. Pozdr
👏👏👏
👍👍👍👍
Szkoda że nie ulepiłeś tej kuli wielkości asteroidy co rzucasz na Brzany, jeszcze nie widziałem jak je lepisz, próbowałem ale mi takie pecyny nie chcą wychodzić .....
Będzie osobny vlog, bo to zupełnie inny temat. Pozdr
spiesz sie bo woda od ryb sie gotuje
w skrócie dla leniwych, jeb...nać wszystko do wielkiego wiadra wymieszać, dolewać wody i paczeć czy ok. Na filmie miało być prosto dla mnie mega trudne.
Cześć, no przykro mi z tego powodu, spróbujesz swojego też poprawnego, ale zawierającego błędy o których sam się przekonasz. Nic bardziej nie jest pouczające jak własny warsztat. W filmie nie wspomniałem o czymś, co dyskwalifikuje leniwy sposób na starcie z szacunku do tych, którzy go wolą. Po pierwsze nie namoczysz już tak dobrze zanęty, 2 mały błąd i powstają kluski, trzy dowilżać będziesz co chwilę przez jej stałe obsuszanie. Ale...jak kto woli. Pozdr
@@ZanetyGrabowski Grzegorzu, Ty się nie przejmuj takim tumanem jak ja. Ja nic poza spiningiem nie umiem, bo nie miał mnie kto nauczyć. Z samego filmu, nie popartego doświadczeniem, nauką, życiem nic nie wyciągam. Rzeczy dla Ciebie najbardziej intuicyjne są dla mnie wyzwaniem, problemem. Nie mam kompana od spławika/gruntu itp. i jest mi ciężko zrozumieć nawet budowę zestawu i jego wyjaśnienie. Mi spławik na dzień dobry plącze się w węzeł Gordyjski. Oglądam Twoje filmy i podziwiam. Pamiętaj o takich widzach, dla których zasady rzucania spławikiem są wysiłkiem. Pozdrawiam z Legnicy yo!
🙂👍👍🐟🐟🐟🐟🐟🐟
Ale film. Pomocny pszedewsztkim
Miło mi, pozdr
Wędkarski zrób to sam .
Pozdrowienia
Potwierdzam glina ma moc
Proste ale czasu trochę trzeba poświęcić 😁,spoko materiał pozdrawiam
Pozdrawiam
Cześć, czy dodanie kukurydzy do zanety osłabi według Pana w jakis sposób strukturę kul?
Cześć. W żadnym wypadku. Pozdrawiam serdecznie
@@ZanetyGrabowski Dzięki, widzę właśnie że często pokazane jest dodanie martwych robaków, ale raczej nie widziałem kukurydzy i zastanawiałem się czy może w czymś przeszkadzać. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam.