Jak te kilka lat temu przeczytałem, że Ferrari będzie tworzyć SUVa to przewróciłem oczami i pomyślałem coś w tylu: "O nie, nawet oni...". Ale dzisiaj śmiało mogę rzec, że to właśnie Oni, mogli zrobić jedynego takiego SUVa na rynku, który będzie taki killerem. Cudowna maszyna 😍
Pięknie powiedziane! Chyba niejeden fan marki z Maranello miał pewne obawy, ale okazało się, że były one zbędne. Powstało prawdziwe arcydzieło, auto które naprawdę zachwyca ❤️🔥 jazda nawet bardzo powolna, miejska, przy cichym bulgocie wolnossącego v12, widok przez przednią szybę na przepięknie wyprofilowaną maskę - to naprawdę wyjątkowe uczucie kiedy prowadzi się to auto! Pozdrawiamy 🤌🏻🤘🏻
@@LaSquadra Apropos V12. Cieszy mnie decyzja o jej użyciu w tym modelu, ale i dziwi. Wiadomo jak to jest z tymi normami teraz. W związku z tym coraz częściej dochodzą mnie słuchy, że następca LaFerrari będzie miał V6 za plecami kierowcy. Mam jednak nadzieję, że ta V6 się nie potwierdzi. Jeśli jednak. Dlaczego Ferrari nie zostawiło V12 do modeli zupełnie wyjątkowych, tych z dużą limitacją, a wrzucili ten silnik do SUVa, który podejrzewam, że sprzedaje się jak świeże bułeczki. To oczywiście pytanie czysto retoryczne, nie oczekuję takiej wiedzy z Państwa strony. Ale jest to zastanawiające.
Umknął nam komentarz, ale wracamy z odpowiedziami, mamy nadzieję, satysfakcjonującymi, bo pytania ciekawe i chyba wcale nie takie retoryczne ;-) Dlaczego Ferrari nie zostawiło V12 do modeli zupełnie wyjątkowych? Ależ zostawiło - wystarczy spojrzeć na takie auta jak Daytona SP3, wcześniej Monza SP1/SP2, czy też 812 Competizione i Competizione Aperta - to wszystko ściśle limitowane samochody, które mają pod maską najbardziej wyczynowe odmiany wolnossącego V12 z Maranello. W Purosangue ów silnik legitymuje się nieco mniejszą mocą i warto nadmienić, że ten model zapewne mógłby się sprzedawać jak świeże bułeczki, ale marce Ferrari wcale nie zależy na tym, by z tym modelem iść na ilość - przeciwnie - jego dostępność została mocno ograniczona. Ferrari ma tę komfortową sytuację, że nie musi swojej sprzedaży budować masowo dostępnym SUVem, którym Purosangue w sumie nawet nie jest, ale to już temat poboczny ;-) Proszę oczekiwać wiedzy z naszej strony - jako zespół dysponujemy naprawdę sporą, a odpowiadając na pytania tu na kanale, gdy tylko sytuacja tego wymaga - konsultujemy odpowiedzi z działem sprzedaży czy pracownikami serwisu marki. I ostatnia kwestia - następca LaFerrari. Cóż, oczywiście pewna logika nakazywałaby, by najwyższa linia marki kontynuowała to, by pod maską mieć V12, podobnie jak LaF, Enzo, czy wcześniej F50 (choć już F40 i 288GTO miało pod maską uturbione V8). Kluczowe jest jednak to, by wyczynowe/najwyższe w hierarchii auto marki dysponowało technologią, która w danym czasie jest po prostu najbardziej odpowiednia. Proszę zwrócić uwagę, że w czasach F50, czy Enzo, w Formule 1 korzystano z takich właśnie jednostek. LaF korzystało z rozwinięcia V12 o technologię hybrydową oraz układ KERS, co też korespondowało z ówczesnymi rozwiązaniami wykorzystywanymi w królowej motorsportu. W tej chwili w F1 mamy z kolei silniki V6, a zeszłoroczny zwycięzca Le Mans - model 499P, którym Ferrari w wielkim stylu powróciło do wyścigów długodystansowych, wyposażony jest w zmodyfikowaną odmianę silnika F163 - który ma, nie inaczej - 6 cylindrów z kątem rozwarcia 120 stopni, który Ferrari oferuje między innymi w modelu 296GTB. To w tej chwili najbardziej wydajna oraz mająca najwięcej wspólnego z motosportem jednostka, która opuszcza bramy fabryki w Maranello, więc umieszczenie jej pod maską auta będącego na szczycie całego line-upu wydaje się być w pełni uzasadnione. Trzeba się więc cieszyć, że dzięki limitowanym autom z serii ICONA, Ferrari nie pozwala umrzeć swojej genialnej jednostce V12, a umieszczenie jej w modelu Purosangue, pozwala wybranym klientom cieszyć się tym silnikiem w być może najlepszym i najbardziej uniwersalnym "daily" jakie kiedykolwiek powstało. Pozdrawiamy!
@@LaSquadra O, a to ciekawe z tym Purosangue. Myślałem, że jest dostępny dla każdego tak jak 296, czy Roma. Co do następcy LaF to faktycznie jest to wszystko logiczne. Nie mniej jednak, jednostki V6 w F1, czy Hypercarach w WEC są podyktowane ekologią i to jest wg mnie smutne. Ale no cóż, czasy są jakie są. Dziękuję za tak rozległą odpowiedź 😃
Staramy się i proszę w nas nie wątpić 😇🫡🙏🏻 jeszcze w kwestii tego v6, o którym już powyżej - jasne, nic nie zastąpi v12 N/A, ale to v6 ma naprawdę wyjątkową charakterystykę - i nie chodzi o jakąś korpo marketingową gadkę - naprawdę sposób wkręcania się na obroty, dźwięk, ale też i lekkość - to wszystko naprawdę w BARDZO BARDZO szybkim aucie może mieć sporo sensu :) A że czasy są jakie są - trudno z tym dyskutować :)
Jasne, zapraszamy po leasing 1000 rat 0% ;-) Proszę wpaść z wnukami, bo potrzebujemy ich oświadczeń, że dokończą spłacać :) A przede wszystkim to cieszymy się, że się podoba! Uszanowanie!
Klasa i najwyższa jakość, jak zawsze 💪
Dzięki, bardzo nam miło! Zapraszamy ponownie 🫡🤌🏻🤓
Jak te kilka lat temu przeczytałem, że Ferrari będzie tworzyć SUVa to przewróciłem oczami i pomyślałem coś w tylu: "O nie, nawet oni...". Ale dzisiaj śmiało mogę rzec, że to właśnie Oni, mogli zrobić jedynego takiego SUVa na rynku, który będzie taki killerem. Cudowna maszyna 😍
Pięknie powiedziane! Chyba niejeden fan marki z Maranello miał pewne obawy, ale okazało się, że były one zbędne. Powstało prawdziwe arcydzieło, auto które naprawdę zachwyca ❤️🔥 jazda nawet bardzo powolna, miejska, przy cichym bulgocie wolnossącego v12, widok przez przednią szybę na przepięknie wyprofilowaną maskę - to naprawdę wyjątkowe uczucie kiedy prowadzi się to auto! Pozdrawiamy 🤌🏻🤘🏻
@@LaSquadra Apropos V12. Cieszy mnie decyzja o jej użyciu w tym modelu, ale i dziwi. Wiadomo jak to jest z tymi normami teraz. W związku z tym coraz częściej dochodzą mnie słuchy, że następca LaFerrari będzie miał V6 za plecami kierowcy. Mam jednak nadzieję, że ta V6 się nie potwierdzi. Jeśli jednak. Dlaczego Ferrari nie zostawiło V12 do modeli zupełnie wyjątkowych, tych z dużą limitacją, a wrzucili ten silnik do SUVa, który podejrzewam, że sprzedaje się jak świeże bułeczki. To oczywiście pytanie czysto retoryczne, nie oczekuję takiej wiedzy z Państwa strony. Ale jest to zastanawiające.
Umknął nam komentarz, ale wracamy z odpowiedziami, mamy nadzieję, satysfakcjonującymi, bo pytania ciekawe i chyba wcale nie takie retoryczne ;-)
Dlaczego Ferrari nie zostawiło V12 do modeli zupełnie wyjątkowych? Ależ zostawiło - wystarczy spojrzeć na takie auta jak Daytona SP3, wcześniej Monza SP1/SP2, czy też 812 Competizione i Competizione Aperta - to wszystko ściśle limitowane samochody, które mają pod maską najbardziej wyczynowe odmiany wolnossącego V12 z Maranello.
W Purosangue ów silnik legitymuje się nieco mniejszą mocą i warto nadmienić, że ten model zapewne mógłby się sprzedawać jak świeże bułeczki, ale marce Ferrari wcale nie zależy na tym, by z tym modelem iść na ilość - przeciwnie - jego dostępność została mocno ograniczona. Ferrari ma tę komfortową sytuację, że nie musi swojej sprzedaży budować masowo dostępnym SUVem, którym Purosangue w sumie nawet nie jest, ale to już temat poboczny ;-)
Proszę oczekiwać wiedzy z naszej strony - jako zespół dysponujemy naprawdę sporą, a odpowiadając na pytania tu na kanale, gdy tylko sytuacja tego wymaga - konsultujemy odpowiedzi z działem sprzedaży czy pracownikami serwisu marki.
I ostatnia kwestia - następca LaFerrari. Cóż, oczywiście pewna logika nakazywałaby, by najwyższa linia marki kontynuowała to, by pod maską mieć V12, podobnie jak LaF, Enzo, czy wcześniej F50 (choć już F40 i 288GTO miało pod maską uturbione V8). Kluczowe jest jednak to, by wyczynowe/najwyższe w hierarchii auto marki dysponowało technologią, która w danym czasie jest po prostu najbardziej odpowiednia. Proszę zwrócić uwagę, że w czasach F50, czy Enzo, w Formule 1 korzystano z takich właśnie jednostek. LaF korzystało z rozwinięcia V12 o technologię hybrydową oraz układ KERS, co też korespondowało z ówczesnymi rozwiązaniami wykorzystywanymi w królowej motorsportu. W tej chwili w F1 mamy z kolei silniki V6, a zeszłoroczny zwycięzca Le Mans - model 499P, którym Ferrari w wielkim stylu powróciło do wyścigów długodystansowych, wyposażony jest w zmodyfikowaną odmianę silnika F163 - który ma, nie inaczej - 6 cylindrów z kątem rozwarcia 120 stopni, który Ferrari oferuje między innymi w modelu 296GTB. To w tej chwili najbardziej wydajna oraz mająca najwięcej wspólnego z motosportem jednostka, która opuszcza bramy fabryki w Maranello, więc umieszczenie jej pod maską auta będącego na szczycie całego line-upu wydaje się być w pełni uzasadnione. Trzeba się więc cieszyć, że dzięki limitowanym autom z serii ICONA, Ferrari nie pozwala umrzeć swojej genialnej jednostce V12, a umieszczenie jej w modelu Purosangue, pozwala wybranym klientom cieszyć się tym silnikiem w być może najlepszym i najbardziej uniwersalnym "daily" jakie kiedykolwiek powstało.
Pozdrawiamy!
@@LaSquadra O, a to ciekawe z tym Purosangue. Myślałem, że jest dostępny dla każdego tak jak 296, czy Roma. Co do następcy LaF to faktycznie jest to wszystko logiczne. Nie mniej jednak, jednostki V6 w F1, czy Hypercarach w WEC są podyktowane ekologią i to jest wg mnie smutne. Ale no cóż, czasy są jakie są. Dziękuję za tak rozległą odpowiedź 😃
Staramy się i proszę w nas nie wątpić 😇🫡🙏🏻 jeszcze w kwestii tego v6, o którym już powyżej - jasne, nic nie zastąpi v12 N/A, ale to v6 ma naprawdę wyjątkową charakterystykę - i nie chodzi o jakąś korpo marketingową gadkę - naprawdę sposób wkręcania się na obroty, dźwięk, ale też i lekkość - to wszystko naprawdę w BARDZO BARDZO szybkim aucie może mieć sporo sensu :) A że czasy są jakie są - trudno z tym dyskutować :)
ależ te auto jest cudne 🥰🥰
Cóż powiedzieć - zgadzamy się w pełni 🤩❤️🖤
Cudnie ! W Beskidach kręcone ? Można wpaść pomacać ? ;-)
Proste, że w Beskidach :) udało się złapać fajny moment, kiedy było biało 😝 w sprawie macania prosimy pisać na priv 🤪😇
@@LaSquadra mogliście wybrać Dolny Śląsk ale skoro u nas to super. Co do macania i to jeszcze na priv to będę pisał 🙂🙂🙂
@@mariomarcucholek998 Bardzo lubimy Dolny Śląsk - w sumie w każdym roku któraś z naszych mniejszych lub większych eskapad się tam zjawia. Zapraszamy 🙂
MuzykA klip auto FUV🇵🇱👍
B dziękujemy 🙏🏻❤️ Uszanowanko i pozdrowienia 🤘🏻🤌🏻
A gaz da sie zamontowac?:)
Raczej nie polecamy 😅
Świetny i bardzo udany designersko wóz. Można w kredycie na 1000 rat? Moje dzieci i wnuki dokończą spłacać, obiecuję.
Jasne, zapraszamy po leasing 1000 rat 0% ;-) Proszę wpaść z wnukami, bo potrzebujemy ich oświadczeń, że dokończą spłacać :) A przede wszystkim to cieszymy się, że się podoba! Uszanowanie!