Myślę że nie ma zbyt dużego sensu w tym co Pani mówi. Wiadomo, każdy kto chciałby się tytułować artystą plastykiem powinien biegle operować w punktach jakie są wymienione w tym filmie, aczkolwiek nie jest to droga "Jak zacząć malować obrazy". Według mnie jedynym sposobem nauczenia się malować to po prostu malować. Większość znanych malarzy jest lub było samoukami, bo właśnie to ich wyróżniało - nie szli utartymi ścieżkami i nie założyło im to klapek na oczy w kwestii twórczości. Czasami porzucenie np. perspektywy dawało zupełnie nowe doznania na temat dzieła. Jeżeli "10 kroków" wymienionych w filmie było kluczowymi kompetencjami do namalowania obrazu, to sztuka by powstawała w chińskich halach produkcyjnych po tygodniowym szkoleniu. To dlaczego tak nie jest już uwzględniłem. Nie mniej jednak nie odejmuje Pani wiedzy, jak i życzę powodzenia w dalszych produkcjach :)
Cieszę się, że zajrzałeś i dzień dobry. Proszę nie "paniujmy" sobie. Myślę, że masz "skrótowe" podejście do tematu. To o czym piszesz było jednak podparte wiedzą i wieloma ćwiczeniami (mówię o sztuce tej bliższej, od impresjonizmu wzwyż). Łamanie kanonów sztuki dokonywało się przez artystów, którzy raczej potrafili już coś zrobić. Moja wypowiedź powstała na podstawie obserwacji np. z FB, gdzie wiele osób publikuje swoje prace. Znam osobiście osoby mieniące się artystami (nie chodzi o tytuły uczelniane), które tej drogi nie przeszły i nie znają (w podstawowym zakresie) np. hist. sztuki, czy zasad perspektywy. Które nie czytały niczego w tym temacie . Nie wystarczy malować, by poznać np perspektywę. Dopóki ktoś tego nie wyjaśni, nie pokaże nie ma wiedzy. Te osoby uparcie malują swoje, powielając te same błędy. By porzucić perspektywę, trzeba ją najpierw znać. Zarówno tytuł jak i treść filmu są nieco przekorne, nikt zdroworozsądkowy nie pomyśli, że to prosta droga na skróty. Dziękuję, że napisałeś i pozdrawiam.
@@wcieniusztuki faktycznie przeglądając fb można się natknąć na pracę z dość rażącymi błędami, aczkolwiek są to, według mnie, ludzie którzy albo popadają w samozachwyt przyćmiewający niedoróbki tego obrazu, albo tacy którzy po namalowaniu dwoch+-trzech obrazów koni lub kwiatów pytają o wycenę. Nie chcę nikomu podcinać skrzydeł, aczkolwiek takowe obrazy, przynajmniej dla mnie, nie mają zbyt dużego bagażu emocjalnego/artystycznego by można było to nazwać dziełem sztuki lub wysoko wycenić. A co do osób które, jak piszesz, "uparcie malują swoje powielając te same błędy"-jezeli ktoś nie ma na tyle chęci by się rozwijać i poszukać informacji na temat np. perspektywy to może niech lepiej zajmie się sadzeniem tych kwiatków lub też hodowla tych koni ;)
@@karolb6486 I tu się całkowicie zgadzam, powodzenia jak domniemam w tworzeniu :)
4 роки тому+6
Jeden z lepszych odcinków wg mnie! Co do talentu, to uważam, że jest to łatwość wejścia w daną umiejętność. Np . Bez wiedzy podstawowej umiesz coś ładnie narysować to masz talent. Ale mieć talent nie oznacza, że możesz zrezygnować z nauki. Po prostu może tą nauka przyjść łatwiej. Ale taki kij zawsze ma dwa końce, bo wiedząc, że coś przychodzi łatwo, człowiek osiada na laurach, no bo przecież umiem. Natomiast gdy człowiekowi przychodzi coś trudniej, wówczas wkłada w to więcej wysiłku do pracy i nauki, co może skutkować takim paradoksem, że w danej dziedzinie osoba, nazwijmy ją "bez talentu" może osiągnąć o niebo więcej jak osoba "z talentem". Jest też inna sprawa. Talent daje więcej elastyczności. I myślę, że tak to wygląda. A co do spraw technicznych, do nauki, to zgadzam się. A ile z tego się zastosuje, to jeszcze zależy jak dużo chce się w danej dziedzinie osiągnąć 🤗💕
Pięknie ubrałaś to w słowa kobieto. Dokładnie tak to widzę. Ten talent, to właśnie osobnicza predyspozycja do czegoś. Mój małż jest typowym technokratą a ja twierdzę, że gdyby się uczył czegoś ze sztuki to swobodnie mógłby rysować czy rzeźbić. Ma duży zmysł przestrzenny. On oczywiście się śmieje i mówi o krzaczkach, w których siedzi. To czy chciałby być artystą to też wpływ trochę otoczenia, własnych zainteresowań itd. Dziękuję Olu za świetny komentarz i komplement :).
4 роки тому
@@wcieniusztuki na studia islam koleżankę. Zawsze na szczycie, najlepsza uczennica, kujon i to w pełnym tego słowa znaczeniu, nie ubliżając. Ciągle się uczyła, przerabiała wszystkie dostępne zadania. Była najlepsza. Ale dopiero na piątym roku okazało się, że cała jej wiedza jest tylko szablonowo wyuczona, kiedy weszły taty wymagające bardziej abstrakcyjnego myślenia i elastyczności. Wtedy było widać jak się męczy. To jest właśnie idealny przykład talentu i ciężkiej pracy. Ona mi miała tyle talentu, żeby pływać swobodnie w tematach abstrakcyjnych, ale wiedza i ciężka praca pomogły jej osiągnąć bardzo dużo. (Studiowałam matematykę 😊)
@ Ha ha wiesz bo to nie chodzi o to by kurczowo się trzymać tej wiedzy, ona ma pomagać nie przeszkadzać. Jakby matematyk nie wylatywał rozumem poza przestrzenie już odkryte to nie byłoby nowoczesnej techniki. Trzeba nauczyć się pływać w tej wiedzy i wybierać coś co jest potrzebne. Zdolna dziewczynka jesteś. U mnie sami techniczni w rodzinie. Mader, ojciec, teść teściowa, dziadek, małż a nawet syn. Jak żyć mnie biednej humanistce?
Dziękuję za ten film, przyda się na pewno wielu początkującym takim jak ja. Zapisałam sobie wszystkie kroki o jakich Pani mówi w notesie i zamierzam wdrażać w życie. Pozdrawiam
Dzięki serdeczne za wizytę. To tylko mój punkt widzenia. Zapewne dużo osób będzie miało inny, więc nie trzeba się strasznie do tego przywiązywać. Po prostu można pamiętać o tym czasem. Pozdrawiam ciepło :)
Czy masz "talent" czy nie jedna rzecz jest najważniejsza: ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Korzystać z różnych mediów, technik, narzędzi. I nie zrażać się gdy coś nam nie wyjdzie, na błędach w końcu również się uczymy✏✒🖌
Dzień dobry 😊 Ciekawe spojrzenie na malarstwo/rysunek. My mamy trochę inne, dla nas to zabawa, radość, odkrywanie siebie, wyrzucenie tego co mamy w głowach. Nie możemy jednak zgodzić się z punktem 8. Do tego, aby rysować, malować, a nawet żyć z tego nie trzeba wcześniej poznawać sztywnych ram i zasad. Bez ich poznania też można tworzyć w swoim własnym stylu. Znamy osoby, które od początku do końca robiły wszystko po swojemu i bardzo dobrze na tym wyszły. Jednak szanujemy Pani podejście do tematu 😊 Pozdrawiamy cieplutko 🌞
Ale w sumie to jedno, drugiemu nie zaprzecza. Można się bawić i uczyć, można szaleć, wyładowywać w sztuce, jednocześnie szlifując warsztat. Ja nie znam osób, które bez pewnego zasobu wiedzy (nie musi być to szkoła) odniosły sukces. A do własnego stylu dochodzi się długo i to ta droga jest tą nauką. Dzięki, że wpadliście i dobrze, że każdy może mieć inne zdanie :) Pozdrawiam serdecznie, do miłego.
Super Dario to opowiedziałaś, wyjaśniłaś! Super film! Najgorsze co można zrobić to od razu powiedzieć, ja nie mam talentu, to nie dla mnie! Najpierw trzeba spróbować jak dla mnie:-) Pozdrawiam serdecznie!
To prawda. Zgadza się. Wszystkiego trzeba spróbować. A może trafi się coś co jest fantastycznym doświadczeniem, zabawą, nauką ¯\_(ツ)_/¯ . Pozdrowionka dla Was :)
Pani Dario, to bardzo przydatne i szczere rady. Ja po wieeeelu latach postanowiłam wrócić do plastyki i pomimo tego, że miałam wcześniej już zbudowane pewne podstawy- wracam do samiuśkiego początku nauki i na pewno będę szła w tym kierunku, który Pani wypunktowała. Czekam na więcej filmów z Pani twórczością!
O no i zeżarło mi odpowiedź. Proszę nie paniujmy sobie :) to łatwiejsze. No to jeszcze raz. Dziękuję serdecznie za wizytę i cieszę się, że wracasz do twórczości. Zawsze trzeba się uczyć. Ja po tylu latach wciąż mówię, że jestem na początku i cały czas coś jest, czego mogę się nauczyć. Trzymam kciuki za Ciebie i maluj, maluj jak najwięcej. Pozdrowionka :)
Filmik bardzo przydatny dla osób które chcą zacząć malowac, wiele ciekawych informacji :) chciałabym mieć taki talent :) kiedys bardzo lubiłam rysować ale moje obrazy niestety nie były ładne :) za to podziwiam innych min. Ciebie :) pozdrawiam cieplutko 😘
@@wcieniusztuki oh, w zupełności Panią rozumiem, malowanie wyłącza z rzeczywistości. Niekiedy jak maluję to myślę że minęło 10 minut a w rzeczywistości minęło parę godzin. Pozdrawiam
Darka jak zwykle masz rację,co by nie mówić to mądrze gadasz.Cały czas się uczę a i tak nie przestanę malować bo lubię.a perspektywa dla mnie to masakra ale jak trzeba to i tak jakoś spadam na cztery łapy💚🌷ściskam
Maluj Tereniu, maluj bo to nasza miłość. Poza tym wciąż się uczysz i rozwijasz. Nie siedzisz na laurach w samozachwycie. A prace masz coraz lepsze i na coraz wyższym poziomie. Łapiesz się za różne techniki, jesteś ciekawa świata. Chcesz tworzyć lepsze prace. Twoje kolory są przecudne. A malować trzeba nawet jak nie idzie, trzeba przełamać niemoc techniczną i dalej już jest z górki. Buziaczki kochana i kuruj się :***
O, znów wyżarło mi odpowiedź. No to może teraz. Dziękuję Werko, cieszę się, że tu wpadłaś. Może kiedyś się pokusisz o zabawę ze mną :) Pozdróweczka dla Was. 💚💚💚
Nie za bardzo trzeba koniecznie zacząć od rysowania. Jest technika malowania "od ogółu do szczegółu" Jest film dobrej artystki, ktora o tym mówi i pokazuje.
Od ogółu do szczegółu to podstawa i w rysunku, i w malarstwie. To po prostu jedna z podstawowych zasad. Ja mówię o tym, czego mnie uczono najpierw w liceum plastycznym, potem na studiach. Nie mówię, że nie można równocześnie rysować i malować. Ale jak nie potrafisz narysować walca czy stożka, to nie będziesz go umiał namalować.
Dario . Wspaniały odcinek. Program o sztuce jak w tv. A może i lepszy! Mogłabyś pracować w Tv kultura. Ja nie rysuję ale bardzo lubię słuchać o sztuce. Wspaniałe! 🌹🌹🌹
Dzień dobry. Dziękuję za komentarz i wizytę. Ja lubię jak w tle coś tam brzęczy. Film wydaje mi się wtedy bardziej wykończony, zamknięty. No tak mam :)
A według mnie jest na tyle dyskretna i spokojna, że tworzy tylko przyjemne tło i nie przeszkadza w odbiorze filmu. Oto dowód, że nie da się niczego wszystkim dopasować:)
Bardzo cenne uwagi. W sierpniu będę miała nieco więcej czasu więc spróbuję trochę podszkolić kreskę. Co polecasz na początek do rysunku? Ołówek, węgiel, kredkę?
Na początek? Nie wydawać pieniędzy :))). Zwykły szkicownik, 3 ołówki Hb 3b 6b, węgiel najlepiej na początek ten najtańszy (ten co się tak łatwo kruszy), gumka chlebowa do węgla i zwykła (ale miękka) do grafitu. Można próbować szkicować patykiem czy piórkiem i tuszem. Nie przywiązywać się do marek, bo to najczęściej ma małe znaczenie. Węglem szkicować wszędzie. W autobusie, parku, w kolejce. Chodzić z podręcznym zeszycikiem, szkicownikiem i gdzie się da szkicować. Ja kredek nie uznaję, dla mnie to takie medium trochę dla dzieci. Kolorowanki itp. Chyba, że chcesz szkicować nakładając na siebie rożne kolory (każdy szkic innym kolorem, np. jako fazy ruchu) ale na jednym rysunku. Powodzenia :)
Jestem inżynierem konstruktorem. Nigdy nie malowałem. No chyba, że rapidografem na kalce technicznej ale to też krótko bo szybko przesiadłem się na komputerowe projektowanie CAD. Mam obecnie 49 lat i nie wiedzieć czemu coś mi "odbiło" i postanowiłem zająć się fotografią analogową oraz malarstwem. Kupiłem radzieckiego ZENITa, do niego parę obiektywów i zaczynam poznawać techniki kadrowania zdjęcia. Ale to za mało. Chce malować. Nie wiem czemu, po prostu chce i już. Nie, to raczej nie kryzys wieku sredniego. Mam czwórkę małych dzieci (siedem lat temu się ożeniłem z przecudnej urody Białorusineczką) więc nie mam czasu na kryzysy. Ale czas na hobby mieć muszę. O malowaniu nie wiem nic. Absolutnie nic. Dlatego dziękuję za Pani film. Jest taki bardzo wprowadzający, taki bardzo dla mnie. Pierwszy etap omówiony w filmie będzie łatwy. Jako inżynier konstruktor bez problemu narysuje dowolną figurę geometryczną z prawidłowym oddaniem jej proporcji. Wszak to niejako mój zawód. Ale wszystkie dalsze etapy to już będzie nauka od zera. No i dobrze Raz jeszcze dziękuję :)
No i fantastycznie. Każdy musi robić to co serducho mu dyktuje. Teraz trzeba znaleźć tylko najlepszą dla siebie technikę i reszta pójdzie. Mój małżonek jest "cadowcem" więc rozumiem o czym mowa. Czasem miałam mu rozrysować coś tak z fantazją, np zaprojektować zasilacz ale tak artystycznie. Potem on to brał na tapetę i już technicznie obrabiał. Proszę tylko uważać na precyzję, ona może być wrogiem sztuki. Jak coś jest w sztuce za dokładne to nie zostawia widzowi przestrzeni do wyobraźni. Dlatego często architekci nie potrafią puścić koni fantazji, pomimo tego, że malują. Pozdrawiam ciepło. Jak będą jakieś problemy to proszę śmiało pisać. Postaram się pomóc.
Witam .Śniło mi się ostatnio ze malowałam twarze .Po przebudzeniu pomyślałam hmmm może warto spróbować i zacząć malować . Ależ to to prawie studia 🙈 Myslalm ze malarstwo jest o wiele prostsze .Ale tak jak mówisz prawdziwie bez warsztatu nie przejdzie .
Dzień dobry :). Zawsze warto. Malowanie twarzy to też piękna i trudna praca. Studia, chyba nie, daleko tu do wiedzy ze studiów :))) to ledwo muśnięcie tematu. Ale to tak jak w muzyce. Zachwycasz się wirtuozerią jakiegoś artysty ale on nie pokazuje światu, że codziennie piłuje godzinami gamy i pasaże. A ci wielcy robią to dzień w dzień. Dobry piosenkarz codziennie trenuje głos (Sting np. 5 godz dziennie gra i śpiewa, Jagger codziennie kilka godzin ćwiczy i ruch i śpiew), dobry pianista codziennie musi grać min. 4 godziny. Już w szkole podstawowej (muzycznej) dzieci muszą grać te 4 godz., pomimo innych zajęć. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miły komentarz :)
Sedno sprawy! Jest Pani wspaniała i bardzo mnie Pani pocieszyła. Dopiero od kilku miesięcy uczę się malować, przeglądam także strony internetowe typu Obrazy na sprzedaż, kursy malowania itp. Potwierdzam Pani opinię, 90% dzieł w internetach to martwe, straszne kopiowanie zdjęć, oczywiście zawsze Joker i Frida Kahlo, i portret pieska z fotografii... Załamałam się. Tłumaczę sobie jednak, że tak po prostu jest, że tylko 5-10% "ludności" rozumie i lubi operę i konkursy chopinowskie, bo po prostu nigdy nikt nie nauczył ich tego, nie mieli takiej szansy. I może podobnie jest ze sztukami plastycznymi. Po tym przydługim wywodzie - 10 kroków święta sprawa:-)) Dopiero wczoraj trafiłam na Pani kanał i zostaję tutaj. Oglądam też filmy Tomka Wełny, znakomite. Są Państwo dla mnie wspaniałym duetem. Pozdrawiam, dziękuję, mam wiele Pani filmów do nadrobienia i już z góry się na to cieszę!
To ja dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że trafiam do ludzi. Nie wszyscy muszą malować jak Malczewski :) ale podstawowy z tego zakresu są niezbędne. T. Wełnę widziałam i jestem na tak, pomimo przemycania realizmu ;P. Ale od tego trzeba zaczynać. Drogi na skróty nie ma. Tomek ma i wykształcenie, i wiedzę, (niestety takich osób jest na YT bardzo mało). Kursy moim zdaniem nic nie dają, nie da się nauczyć rysować bez umiejętności patrzenia i odczuwania otoczenia. Jedyny kurs to rysować i ćwiczyć. Wszystko i wszędzie. Nie ze zdjęć, a z natury. Pozdrawiam serdecznie :) i powodzenia.
@@wcieniusztuki Tak. I trochę mnie przeraża, że w internetach właściwie każdy może "uczyć malowania", np. Kinga Krzyś Malujbaluj na UA-cam; ja się nie znam, ale wydaje mi się, że tworzy przeraźliwe dzieła i daje niezbyt mądre wskazówki. No ale nic to. Ja w ogóle zaczynam od końca, bo jedyne, co mam, to znajomość historii sztuki, taka mniej więcej, bo zawsze to uwielbiałam. Właśnie przed chwilą zamówiłam książkę Rysunek. Pierwsze kroki (Alain Picard). Pozdrawiam serdecznie:-))
@@juliahoffmann5522 Mówmy sobie na ty :) ... proszę. Staram się nie komentować innych na YT, każdy powinien mieć swój rozum. Może komuś takie kursy odpowiadają i lubi wydawać pieniądze. Ważne, żeby się rozwijać.
Bardzo wartościowe porady odnośnie rozwijania swoich umiejętności malarskich jednak uważam, że nie ma Pani racji w kwestii talentu, myślę że on istnieje. Przez słowo talent rozumiem predyspozycje do wykonywania danej rzeczy, szybszą zdolność przyswojenia jakiej wiedzy, umiejętności niż inni ludzie w konkretnej dziedzinie. Kiedy chodziłam do szkoły podstawowej i wszyscy uczyliśmy się rysunku na plastyce zaczynając z tego samego poziomu czyli praktycznie od podstaw Już od samego początku było widać że jedni mają do tego większe predyspozycje niż inni. Moje prace były z reguły pokazywane jako przykład dla innych jak powinna wyglądać dobra praca, inni nie potrafili dobrze narysować danego tematu. Do dziś pamiętam prace jednego chłopaka który rysował drobne postacie gdzieś w rogu kartki, w ogóle tego nie czuł. Nie rozumiał pojęcia kompozycji itd. Za to był świetny w dziedzinach humanistycznych, oczytany, miał łatwość wypowiedzi itd w przeciwieństwie do mnie. Od zerówki już byłam chwalona za swoje prace choć w domu nie rysowałam i nie malowałam, jedynie dziecinne kolorowanki.
Dzień dobry Iza. Dziękuje za komentarz i opinię. Z mojego puntu widzenia te predyspozycje to 5 procent. Z wiekiem one się zmieniają. Znam wiele osób, które bez predyspozycji w danej dziedzinie osiągnęły sukces przez swoją pracę i kilkukrotnie przeskoczyli tych, którzy mieli talent i wydawało im się, że to wystarczy. Znam też całą masę ludzi, którzy zmarnowali ten dar. Bazowali w szkole, pracy na tej niewielkiej części swoich predyspozycji i przestali się rozwijać. Bo nie szukali, nie pracowali nad sobą. Najlepiej kiedy obie rzeczy idą w parze, ale nie zawsze tak jest. Z 28 osób z liceum plast. tylko 8 skończyło jako plastycy. Ze studiów z grupy 30 osób tylko 6 -7 skończyło te studia. Wszyscy oni mieli predyspozycje i talent. Z tych, którzy skończyli te studia tylko połowa została w zawodzie i nadal tworzy. Reszta poszła w inną stronę. Ja tak to widzę ale oczywiście szanuję Twój punkt widzenia. Pozdrawiam serdecznie już noworocznie. Szczęśliwego Nowego Roku :).
Dzień dobry Helenko :). Nie ma znaczenia czy amator czy zawodowiec. Wszyscy uczymy się całe życie. Jeśli zawodowiec się nie uczy to znaczy, że się nie rozwija. Każda praca to nowe doświadczenie i nowa wiedza. Pozdrawiam ciepło i maluj dziewczyno, dużo maluj :*.
O rany Dario,,,,, toć to studia prawie, to ja już wolę szyć, chociaż przydałoby się u mnie podszlifować rys. człowieka. Ale.. wracam do szkoły (tak, stara baba znów idzie się uczyć) i tam będę mieć anatomię. Pozdrawiam Cię moja kochana ściski ślę
Hej Eluś. To fantastycznie. Absolutnie jestem na tak. Poczujesz się znów jak młoda dziewczyna :). Nabierzesz odwagi i wzmocnisz samopoczucie. Uczenie się to wspaniałe lekarstwo. Całuję serdecznie i bądź grzeczna w szkole :)))
moja mama jest po szkole plastycznej, kiedyś dużo malowała, teraz nie sposób jej namówić do powrotu do pędzla ;) kupiłam jej nawet sztalugę, farby wszystko :)Zapraszamy serdecznie na nasz rodzinny kanał. Podróżujemy kamperem z dziećmi, Dolny Śląsk to nasza baza wypadowa :) gdzie prezentujemy wycieczki i miejscówki na dziko. pozdrawiamy :)
Dzień dobry. Do tego artyści często dochodzą latami. Przechodzą całą drogę by skoncentrować swój przekaz w jednej kropce lub kresce. Tyle, że do takiej syntezy trzeba mieć dojrzałość emocjonalną. Wystarczy przeczytać trochę historii sztuki by zrozumieć skąd się wzięły te "kropki, kreski i ciapki". W dzisiejszych czasach niestety ludziom średnio to wychodzi i ciapią bez przygotowania. Pozdrawiam.
Mowi Pani o tym ze nie ma takiego czegos jak talent to w takim razie jak mozna wytlumaczyc to ze dziecko piecioletnie narysowalo cos lepiej od swojego pietnastoletniego brata. Czy Ono zglebialo temat czy jemu ktos mowil jak rysowac czy zbieralo wiedze... Nie do konca sie zgadzam z tym ze nie ma takiego czegos jak talent.
Dzień dobry. To znaczy, że maluch jest lepszym obserwatorem od brata. Dziecko ma naturalną wolność, naturalny odruch przekazywania prawdziwych emocji. Widocznie ma te 5% predyspozycji, które pielęgnowane będą się mogły rozwijać. O ile dorośli nie zgaszą w nim chęci pokazywania swoich uczuć, emocji i myśli. Nie mówię o genialnych dzieciach, bo i takie się zdarzają, ale o dorosłych, dla których "namazanie" czegoś "to takie proste, każdy tak potrafi". O osobach, które rysując fotografię myślą, że to jest sztuka. O osobach, które nie potrafią rozpoznać kilku podstawowych obrazów (choćby z malarstwa polskiego) a próbują uczyć innych malarstwa. Mówię tu o drodze, o rozwoju osobistym. By być artystą nie wystarczy umiejętność rysowania i malowania. Te % umiejętności trzeba jeszcze rozwijać np. poprzez obserwację uznanych artystów, czy naukę historii sztuki. Pozdrawiam :)
zostawiam sub 630 dlaczego dlatego że mam 14 lat nie gram w gierki maluję rysuję robię konstrukcje własna np.z lego.miałem trzy wystawy między innymi w Książnicy Karkonoskiej .Robię w glinie w plastelinie i animuje własne plastusie które zostały ocenione bardzo pozytywnie przez Panią Barbarę Piela Pani kanał jest dla mnie ciekawy.(nie jestem łowcą subów).Proszę zobaczyć mój kanał jak się spodoba będzie mi miło jak Panin zasubuje mój.Dziekuję i pozdrawiam Olivier
To do końca może źle wyglądać. Ale przy kolejnej pracy będzie coraz łatwiej. Lepiej iść małymi kroczkami do przodu, niż skakać na głęboką wodę i trafić w przepaść :).
Myślę że nie ma zbyt dużego sensu w tym co Pani mówi. Wiadomo, każdy kto chciałby się tytułować artystą plastykiem powinien biegle operować w punktach jakie są wymienione w tym filmie, aczkolwiek nie jest to droga "Jak zacząć malować obrazy". Według mnie jedynym sposobem nauczenia się malować to po prostu malować. Większość znanych malarzy jest lub było samoukami, bo właśnie to ich wyróżniało - nie szli utartymi ścieżkami i nie założyło im to klapek na oczy w kwestii twórczości. Czasami porzucenie np. perspektywy dawało zupełnie nowe doznania na temat dzieła. Jeżeli "10 kroków" wymienionych w filmie było kluczowymi kompetencjami do namalowania obrazu, to sztuka by powstawała w chińskich halach produkcyjnych po tygodniowym szkoleniu. To dlaczego tak nie jest już uwzględniłem. Nie mniej jednak nie odejmuje Pani wiedzy, jak i życzę powodzenia w dalszych produkcjach :)
Cieszę się, że zajrzałeś i dzień dobry. Proszę nie "paniujmy" sobie. Myślę, że masz "skrótowe" podejście do tematu. To o czym piszesz było jednak podparte wiedzą i wieloma ćwiczeniami (mówię o sztuce tej bliższej, od impresjonizmu wzwyż). Łamanie kanonów sztuki dokonywało się przez artystów, którzy raczej potrafili już coś zrobić. Moja wypowiedź powstała na podstawie obserwacji np. z FB, gdzie wiele osób publikuje swoje prace. Znam osobiście osoby mieniące się artystami (nie chodzi o tytuły uczelniane), które tej drogi nie przeszły i nie znają (w podstawowym zakresie) np. hist. sztuki, czy zasad perspektywy. Które nie czytały niczego w tym temacie . Nie wystarczy malować, by poznać np perspektywę. Dopóki ktoś tego nie wyjaśni, nie pokaże nie ma wiedzy. Te osoby uparcie malują swoje, powielając te same błędy. By porzucić perspektywę, trzeba ją najpierw znać. Zarówno tytuł jak i treść filmu są nieco przekorne, nikt zdroworozsądkowy nie pomyśli, że to prosta droga na skróty. Dziękuję, że napisałeś i pozdrawiam.
@@wcieniusztuki faktycznie przeglądając fb można się natknąć na pracę z dość rażącymi błędami, aczkolwiek są to, według mnie, ludzie którzy albo popadają w samozachwyt przyćmiewający niedoróbki tego obrazu, albo tacy którzy po namalowaniu dwoch+-trzech obrazów koni lub kwiatów pytają o wycenę. Nie chcę nikomu podcinać skrzydeł, aczkolwiek takowe obrazy, przynajmniej dla mnie, nie mają zbyt dużego bagażu emocjalnego/artystycznego by można było to nazwać dziełem sztuki lub wysoko wycenić. A co do osób które, jak piszesz, "uparcie malują swoje powielając te same błędy"-jezeli ktoś nie ma na tyle chęci by się rozwijać i poszukać informacji na temat np. perspektywy to może niech lepiej zajmie się sadzeniem tych kwiatków lub też hodowla tych koni ;)
@@karolb6486 I tu się całkowicie zgadzam, powodzenia jak domniemam w tworzeniu :)
Jeden z lepszych odcinków wg mnie!
Co do talentu, to uważam, że jest to łatwość wejścia w daną umiejętność. Np . Bez wiedzy podstawowej umiesz coś ładnie narysować to masz talent. Ale mieć talent nie oznacza, że możesz zrezygnować z nauki. Po prostu może tą nauka przyjść łatwiej. Ale taki kij zawsze ma dwa końce, bo wiedząc, że coś przychodzi łatwo, człowiek osiada na laurach, no bo przecież umiem. Natomiast gdy człowiekowi przychodzi coś trudniej, wówczas wkłada w to więcej wysiłku do pracy i nauki, co może skutkować takim paradoksem, że w danej dziedzinie osoba, nazwijmy ją "bez talentu" może osiągnąć o niebo więcej jak osoba "z talentem". Jest też inna sprawa. Talent daje więcej elastyczności. I myślę, że tak to wygląda. A co do spraw technicznych, do nauki, to zgadzam się. A ile z tego się zastosuje, to jeszcze zależy jak dużo chce się w danej dziedzinie osiągnąć 🤗💕
Pięknie ubrałaś to w słowa kobieto. Dokładnie tak to widzę. Ten talent, to właśnie osobnicza predyspozycja do czegoś. Mój małż jest typowym technokratą a ja twierdzę, że gdyby się uczył czegoś ze sztuki to swobodnie mógłby rysować czy rzeźbić. Ma duży zmysł przestrzenny. On oczywiście się śmieje i mówi o krzaczkach, w których siedzi. To czy chciałby być artystą to też wpływ trochę otoczenia, własnych zainteresowań itd. Dziękuję Olu za świetny komentarz i komplement :).
@@wcieniusztuki na studia islam koleżankę. Zawsze na szczycie, najlepsza uczennica, kujon i to w pełnym tego słowa znaczeniu, nie ubliżając. Ciągle się uczyła, przerabiała wszystkie dostępne zadania. Była najlepsza. Ale dopiero na piątym roku okazało się, że cała jej wiedza jest tylko szablonowo wyuczona, kiedy weszły taty wymagające bardziej abstrakcyjnego myślenia i elastyczności. Wtedy było widać jak się męczy. To jest właśnie idealny przykład talentu i ciężkiej pracy. Ona mi miała tyle talentu, żeby pływać swobodnie w tematach abstrakcyjnych, ale wiedza i ciężka praca pomogły jej osiągnąć bardzo dużo. (Studiowałam matematykę 😊)
@ Ha ha wiesz bo to nie chodzi o to by kurczowo się trzymać tej wiedzy, ona ma pomagać nie przeszkadzać. Jakby matematyk nie wylatywał rozumem poza przestrzenie już odkryte to nie byłoby nowoczesnej techniki. Trzeba nauczyć się pływać w tej wiedzy i wybierać coś co jest potrzebne. Zdolna dziewczynka jesteś. U mnie sami techniczni w rodzinie. Mader, ojciec, teść teściowa, dziadek, małż a nawet syn. Jak żyć mnie biednej humanistce?
Dziękuję za odpowiedź, ja cały czas się uczę malować przez malowanie.
Dziękuję za ten film, przyda się na pewno wielu początkującym takim jak ja. Zapisałam sobie wszystkie kroki o jakich Pani mówi w notesie i zamierzam wdrażać w życie. Pozdrawiam
Dzięki serdeczne za wizytę. To tylko mój punkt widzenia. Zapewne dużo osób będzie miało inny, więc nie trzeba się strasznie do tego przywiązywać. Po prostu można pamiętać o tym czasem. Pozdrawiam ciepło :)
Jestem i słucham, coś zupełnie nowego dla mnie. Pozdrawiam Cię cieplutko Darioi i czekam na kolejne dzieła sztuki.💚💚💚👍
Dziękuję Zosiu, zawsze się cieszę gdy do mnie zajrzysz :) też pozdrawiam i ściskam :*
Czy masz "talent" czy nie jedna rzecz jest najważniejsza: ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Korzystać z różnych mediów, technik, narzędzi. I nie zrażać się gdy coś nam nie wyjdzie, na błędach w końcu również się uczymy✏✒🖌
Dokładnie tak. Pozdrawiam serdecznie :)
Dzień dobry 😊 Ciekawe spojrzenie na malarstwo/rysunek. My mamy trochę inne, dla nas to zabawa, radość, odkrywanie siebie, wyrzucenie tego co mamy w głowach. Nie możemy jednak zgodzić się z punktem 8. Do tego, aby rysować, malować, a nawet żyć z tego nie trzeba wcześniej poznawać sztywnych ram i zasad. Bez ich poznania też można tworzyć w swoim własnym stylu. Znamy osoby, które od początku do końca robiły wszystko po swojemu i bardzo dobrze na tym wyszły. Jednak szanujemy Pani podejście do tematu 😊 Pozdrawiamy cieplutko 🌞
Ale w sumie to jedno, drugiemu nie zaprzecza. Można się bawić i uczyć, można szaleć, wyładowywać w sztuce, jednocześnie szlifując warsztat. Ja nie znam osób, które bez pewnego zasobu wiedzy (nie musi być to szkoła) odniosły sukces. A do własnego stylu dochodzi się długo i to ta droga jest tą nauką. Dzięki, że wpadliście i dobrze, że każdy może mieć inne zdanie :) Pozdrawiam serdecznie, do miłego.
Super Dario to opowiedziałaś, wyjaśniłaś! Super film! Najgorsze co można zrobić to od razu powiedzieć, ja nie mam talentu, to nie dla mnie! Najpierw trzeba spróbować jak dla mnie:-) Pozdrawiam serdecznie!
To prawda. Zgadza się. Wszystkiego trzeba spróbować. A może trafi się coś co jest fantastycznym doświadczeniem, zabawą, nauką ¯\_(ツ)_/¯ . Pozdrowionka dla Was :)
Bardzo dziękuję Pani za mądry wykład.
Cieszę się, że komuś się przyda :) pozdrawiam.
Bardzo duża wiedzę pani przekazała dziękuję,maluję lecz dużo o niektórych rzeczach niewiedzialam .
Witam serdecznie. Cieszę się, że w czymś pomogłam. Pozdrawiam i zapraszam na inne moje filmy :)
Swietny filmik. Bardzo przydatny,oby wiele osob go obejrzalo 🤞
Hej Aniu, super, że zajrzałaś. Dziękuję za dobre słowa ... Całuski dla Was :) :***
Pani Dario, to bardzo przydatne i szczere rady. Ja po wieeeelu latach postanowiłam wrócić do plastyki i pomimo tego, że miałam wcześniej już zbudowane pewne podstawy- wracam do samiuśkiego początku nauki i na pewno będę szła w tym kierunku, który Pani wypunktowała. Czekam na więcej filmów z Pani twórczością!
O no i zeżarło mi odpowiedź. Proszę nie paniujmy sobie :) to łatwiejsze. No to jeszcze raz. Dziękuję serdecznie za wizytę i cieszę się, że wracasz do twórczości. Zawsze trzeba się uczyć. Ja po tylu latach wciąż mówię, że jestem na początku i cały czas coś jest, czego mogę się nauczyć. Trzymam kciuki za Ciebie i maluj, maluj jak najwięcej. Pozdrowionka :)
Filmik bardzo przydatny dla osób które chcą zacząć malowac, wiele ciekawych informacji :) chciałabym mieć taki talent :) kiedys bardzo lubiłam rysować ale moje obrazy niestety nie były ładne :) za to podziwiam innych min. Ciebie :) pozdrawiam cieplutko 😘
Dziękuję Dominiczko, może Fasolek kiedyś będzie chciał malować :))) ściskam serdecznie 😘
Dziękuję za ten film, jest bardzo pomocny. Bardzo bym chciał gdyby Pani o tym opowiadała przy malowaniu. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam 😃
Dziękuję bardzo. Z malowaniem i mówieniem będzie trudno, mam niepodzielną uwagę, a kiedy maluję to wyłączam się ze świata zewnętrznego :)
@@wcieniusztuki oh, w zupełności Panią rozumiem, malowanie wyłącza z rzeczywistości. Niekiedy jak maluję to myślę że minęło 10 minut a w rzeczywistości minęło parę godzin. Pozdrawiam
Pani mnie bardzo inspiruje , bardzo lubię rysować i malować .
Dziękuję bardzo i jest mi niezmiernie miło. Rozwijaj się, to piękne doświadczenie 😀.
Swietny film,dziekuje serdecznie.
Dziękuję bardzo :) i pozdrawiam.
Oglądam na raty, ale myślę że jeszcze będę wracać do tego filmiku. 🎨🖼️ Bardzo dziękuję za taki filmik. Pozdrawiam ciepło 🌻🌹🌺🌷🌼
Hej Natko, cieszę się, że jesteś i że może do czegoś się przyda ten film. Całuski i serdeczności (spróbuj rysunku, to też fajna zabawa).
Witam serdecznie 😊
Zaczynam oglądać, po tematyce widzę że będa ciekawe porady 👌😊
Witam serdecznie i dziękuję za wizytę :) pozdrowionka.
Bardzo dziękuję przydaje się bardzo mi i mojej babci♥️ Zajrzę do pani jeszcze na inne filmy z miłą chęcią♥️😄
Cieszę się bardzo. Zapraszam do oglądania. Pozdrawiam ciepło i do miłego :).
Dzięki za wykład 😍 Bardzo przydatny filmik, dzięki za nagranie 👍
Dziękuję Kasiu. Pozdrawiam ciepło :) :***
Bardzo przydatny filmiki 👍 super kochana, miałaś świetny pomysł 🙂 pozdrawiamy serdecznie
Dziękuję Marysiu, cieszę się, że się podobało. Całuski dla Was :*
bardzo Pani dziękuje Pozdrawiam Olivier
Nie ma za co :) Pozdrawiam serdecznie i rób fajne filmy.
Darka jak zwykle masz rację,co by nie mówić to mądrze gadasz.Cały czas się uczę a i tak nie przestanę malować bo lubię.a perspektywa dla mnie to masakra ale jak trzeba to i tak jakoś spadam na cztery łapy💚🌷ściskam
Maluj Tereniu, maluj bo to nasza miłość. Poza tym wciąż się uczysz i rozwijasz. Nie siedzisz na laurach w samozachwycie. A prace masz coraz lepsze i na coraz wyższym poziomie. Łapiesz się za różne techniki, jesteś ciekawa świata. Chcesz tworzyć lepsze prace. Twoje kolory są przecudne. A malować trzeba nawet jak nie idzie, trzeba przełamać niemoc techniczną i dalej już jest z górki. Buziaczki kochana i kuruj się :***
@@wcieniusztuki Darcia dzięki wielkie,cieszę się że tak ładnie mi napisałaś, o kolorach szczególnie.Buziolki
Kochana bardzo przydatny filmik, na pewno przyda się nie jednej osobie. To piękne mieć taki talent ♥️Cudowne niedzieli ♥️♥️
O, znów wyżarło mi odpowiedź. No to może teraz. Dziękuję Werko, cieszę się, że tu wpadłaś. Może kiedyś się pokusisz o zabawę ze mną :) Pozdróweczka dla Was. 💚💚💚
Witam, aż chce się słuchać. Ja właśnie zaczynam tą przygodę z malarstwem. Pozdrawiam
Dziękuję pięknie. Cieszę się i życzę powodzenia. Dobrze, że komuś się podoba to co tu robię.
Nie za bardzo trzeba koniecznie zacząć od rysowania. Jest technika malowania "od ogółu do szczegółu" Jest film dobrej artystki, ktora o tym mówi i pokazuje.
Od ogółu do szczegółu to podstawa i w rysunku, i w malarstwie. To po prostu jedna z podstawowych zasad. Ja mówię o tym, czego mnie uczono najpierw w liceum plastycznym, potem na studiach. Nie mówię, że nie można równocześnie rysować i malować. Ale jak nie potrafisz narysować walca czy stożka, to nie będziesz go umiał namalować.
Jeżeli można to proszę o tytuł tego filmu. Dziękuję.
@@edytaw5012 Przepraszam, już nie pamiętam tytułu, ale wpisz może w wyszukiwarce UA-cam "malowanie od s ogółu do szczegółu"
Bardzo przydatny filmik dziekuje !:)
Dzięki, że wpadłaś. Buziaczki :*
Obecny jak zawsze. Pozdrawiam serdecznie 😍
Dziękuję Doradco i miło mi :) Dobrego dnia życzę.
BJ....Dzięki za Kompedium wiedzy...Pozdrawiam...
Cieszę się, że się może przydać do czegoś ta gadanina :) Pozdrawiam i do miłego.
Witaj ślicznie, łapka dla ciebie za fajne wideo :) pozdrawiam i powodzenia :)
Dzień dobry. Cieszę się i zaglądaj :)
dziękuję!
Dario . Wspaniały odcinek. Program o sztuce jak w tv. A może i lepszy! Mogłabyś pracować w Tv kultura. Ja nie rysuję ale bardzo lubię słuchać o sztuce. Wspaniałe! 🌹🌹🌹
Dziękuję serdecznie. Cieszę się bardzo, że się podobało. Dobre z tym Tv XD ... widzowie by abonamentu nie płacili i telewizory powyłączali :))).
@@wcieniusztuki Jesteś bardzo skromna! Ściskam Cię serdecznie!!!😊
Cenne porady ale muzyka w tle naprawdę niepotrzebna
Dzień dobry. Dziękuję za komentarz i wizytę. Ja lubię jak w tle coś tam brzęczy. Film wydaje mi się wtedy bardziej wykończony, zamknięty. No tak mam :)
A według mnie jest na tyle dyskretna i spokojna, że tworzy tylko przyjemne tło i nie przeszkadza w odbiorze filmu. Oto dowód, że nie da się niczego wszystkim dopasować:)
super kanał i filmiki, dziękujęi pozdrawiam
To ja dziękuję i pozdrawiam. :)
Fajny przydatny film 😊👍pozdrawiam
Dziękuję Alu. Pozdrawiam cieplutko :*
Ciekawe informację. Ja wolę patrzeć i podziwiać jak inni tworzą.
Pozdrawiam Dario 🤗
Cieszę się, że zajrzałaś :) Pozdrawiam ciepło.
Super
Pozdrawiam :)
Bardzo cenne uwagi. W sierpniu będę miała nieco więcej czasu więc spróbuję trochę podszkolić kreskę. Co polecasz na początek do rysunku? Ołówek, węgiel, kredkę?
Na początek? Nie wydawać pieniędzy :))). Zwykły szkicownik, 3 ołówki Hb 3b 6b, węgiel najlepiej na początek ten najtańszy (ten co się tak łatwo kruszy), gumka chlebowa do węgla i zwykła (ale miękka) do grafitu. Można próbować szkicować patykiem czy piórkiem i tuszem. Nie przywiązywać się do marek, bo to najczęściej ma małe znaczenie. Węglem szkicować wszędzie. W autobusie, parku, w kolejce. Chodzić z podręcznym zeszycikiem, szkicownikiem i gdzie się da szkicować. Ja kredek nie uznaję, dla mnie to takie medium trochę dla dzieci. Kolorowanki itp. Chyba, że chcesz szkicować nakładając na siebie rożne kolory (każdy szkic innym kolorem, np. jako fazy ruchu) ale na jednym rysunku. Powodzenia :)
Jestem inżynierem konstruktorem. Nigdy nie malowałem. No chyba, że rapidografem na kalce technicznej ale to też krótko bo szybko przesiadłem się na komputerowe projektowanie CAD. Mam obecnie 49 lat i nie wiedzieć czemu coś mi "odbiło" i postanowiłem zająć się fotografią analogową oraz malarstwem. Kupiłem radzieckiego ZENITa, do niego parę obiektywów i zaczynam poznawać techniki kadrowania zdjęcia. Ale to za mało. Chce malować. Nie wiem czemu, po prostu chce i już. Nie, to raczej nie kryzys wieku sredniego. Mam czwórkę małych dzieci (siedem lat temu się ożeniłem z przecudnej urody Białorusineczką) więc nie mam czasu na kryzysy. Ale czas na hobby mieć muszę. O malowaniu nie wiem nic. Absolutnie nic. Dlatego dziękuję za Pani film. Jest taki bardzo wprowadzający, taki bardzo dla mnie. Pierwszy etap omówiony w filmie będzie łatwy. Jako inżynier konstruktor bez problemu narysuje dowolną figurę geometryczną z prawidłowym oddaniem jej proporcji. Wszak to niejako mój zawód. Ale wszystkie dalsze etapy to już będzie nauka od zera. No i dobrze
Raz jeszcze dziękuję :)
No i fantastycznie. Każdy musi robić to co serducho mu dyktuje. Teraz trzeba znaleźć tylko najlepszą dla siebie technikę i reszta pójdzie. Mój małżonek jest "cadowcem" więc rozumiem o czym mowa. Czasem miałam mu rozrysować coś tak z fantazją, np zaprojektować zasilacz ale tak artystycznie. Potem on to brał na tapetę i już technicznie obrabiał. Proszę tylko uważać na precyzję, ona może być wrogiem sztuki. Jak coś jest w sztuce za dokładne to nie zostawia widzowi przestrzeni do wyobraźni. Dlatego często architekci nie potrafią puścić koni fantazji, pomimo tego, że malują. Pozdrawiam ciepło. Jak będą jakieś problemy to proszę śmiało pisać. Postaram się pomóc.
@@wcieniusztuki
Okej, dziękuję serdecznie!
Pozdrawiam
Witam i zaczynam oglądać ☕
Dzięki Natka, buziaczki :*
Pani Dario
Dziękuję bardzo za usystematyzowanie wiedzy na temat tego, jaką drogę należy przejść, aby zabrać się malowanie obrazów. powstawania obrazów
Witam .Śniło mi się ostatnio ze malowałam twarze .Po przebudzeniu pomyślałam hmmm może warto spróbować i zacząć malować .
Ależ to to prawie studia 🙈 Myslalm ze malarstwo jest o wiele prostsze .Ale tak jak mówisz prawdziwie bez warsztatu nie przejdzie .
Dzień dobry :). Zawsze warto. Malowanie twarzy to też piękna i trudna praca. Studia, chyba nie, daleko tu do wiedzy ze studiów :))) to ledwo muśnięcie tematu. Ale to tak jak w muzyce. Zachwycasz się wirtuozerią jakiegoś artysty ale on nie pokazuje światu, że codziennie piłuje godzinami gamy i pasaże. A ci wielcy robią to dzień w dzień. Dobry piosenkarz codziennie trenuje głos (Sting np. 5 godz dziennie gra i śpiewa, Jagger codziennie kilka godzin ćwiczy i ruch i śpiew), dobry pianista codziennie musi grać min. 4 godziny. Już w szkole podstawowej (muzycznej) dzieci muszą grać te 4 godz., pomimo innych zajęć. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miły komentarz :)
Sedno sprawy! Jest Pani wspaniała i bardzo mnie Pani pocieszyła. Dopiero od kilku miesięcy uczę się malować, przeglądam także strony internetowe typu Obrazy na sprzedaż, kursy malowania itp. Potwierdzam Pani opinię, 90% dzieł w internetach to martwe, straszne kopiowanie zdjęć, oczywiście zawsze Joker i Frida Kahlo, i portret pieska z fotografii... Załamałam się. Tłumaczę sobie jednak, że tak po prostu jest, że tylko 5-10% "ludności" rozumie i lubi operę i konkursy chopinowskie, bo po prostu nigdy nikt nie nauczył ich tego, nie mieli takiej szansy. I może podobnie jest ze sztukami plastycznymi. Po tym przydługim wywodzie - 10 kroków święta sprawa:-)) Dopiero wczoraj trafiłam na Pani kanał i zostaję tutaj. Oglądam też filmy Tomka Wełny, znakomite. Są Państwo dla mnie wspaniałym duetem. Pozdrawiam, dziękuję, mam wiele Pani filmów do nadrobienia i już z góry się na to cieszę!
To ja dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że trafiam do ludzi. Nie wszyscy muszą malować jak Malczewski :) ale podstawowy z tego zakresu są niezbędne. T. Wełnę widziałam i jestem na tak, pomimo przemycania realizmu ;P. Ale od tego trzeba zaczynać. Drogi na skróty nie ma. Tomek ma i wykształcenie, i wiedzę, (niestety takich osób jest na YT bardzo mało). Kursy moim zdaniem nic nie dają, nie da się nauczyć rysować bez umiejętności patrzenia i odczuwania otoczenia. Jedyny kurs to rysować i ćwiczyć. Wszystko i wszędzie. Nie ze zdjęć, a z natury. Pozdrawiam serdecznie :) i powodzenia.
@@wcieniusztuki Tak. I trochę mnie przeraża, że w internetach właściwie każdy może "uczyć malowania", np. Kinga Krzyś Malujbaluj na UA-cam; ja się nie znam, ale wydaje mi się, że tworzy przeraźliwe dzieła i daje niezbyt mądre wskazówki. No ale nic to. Ja w ogóle zaczynam od końca, bo jedyne, co mam, to znajomość historii sztuki, taka mniej więcej, bo zawsze to uwielbiałam. Właśnie przed chwilą zamówiłam książkę Rysunek. Pierwsze kroki (Alain Picard). Pozdrawiam serdecznie:-))
@@juliahoffmann5522 Mówmy sobie na ty :) ... proszę. Staram się nie komentować innych na YT, każdy powinien mieć swój rozum. Może komuś takie kursy odpowiadają i lubi wydawać pieniądze. Ważne, żeby się rozwijać.
Tak, masz rację, dziękuję. Ale już nie mogłam się powstrzymać...
Bardzo wartościowe porady odnośnie rozwijania swoich umiejętności malarskich jednak uważam, że nie ma Pani racji w kwestii talentu, myślę że on istnieje. Przez słowo talent rozumiem predyspozycje do wykonywania danej rzeczy, szybszą zdolność przyswojenia jakiej wiedzy, umiejętności niż inni ludzie w konkretnej dziedzinie. Kiedy chodziłam do szkoły podstawowej i wszyscy uczyliśmy się rysunku na plastyce zaczynając z tego samego poziomu czyli praktycznie od podstaw Już od samego początku było widać że jedni mają do tego większe predyspozycje niż inni. Moje prace były z reguły pokazywane jako przykład dla innych jak powinna wyglądać dobra praca, inni nie potrafili dobrze narysować danego tematu. Do dziś pamiętam prace jednego chłopaka który rysował drobne postacie gdzieś w rogu kartki, w ogóle tego nie czuł. Nie rozumiał pojęcia kompozycji itd. Za to był świetny w dziedzinach humanistycznych, oczytany, miał łatwość wypowiedzi itd w przeciwieństwie do mnie. Od zerówki już byłam chwalona za swoje prace choć w domu nie rysowałam i nie malowałam, jedynie dziecinne kolorowanki.
Dzień dobry Iza. Dziękuje za komentarz i opinię. Z mojego puntu widzenia te predyspozycje to 5 procent. Z wiekiem one się zmieniają. Znam wiele osób, które bez predyspozycji w danej dziedzinie osiągnęły sukces przez swoją pracę i kilkukrotnie przeskoczyli tych, którzy mieli talent i wydawało im się, że to wystarczy. Znam też całą masę ludzi, którzy zmarnowali ten dar. Bazowali w szkole, pracy na tej niewielkiej części swoich predyspozycji i przestali się rozwijać. Bo nie szukali, nie pracowali nad sobą. Najlepiej kiedy obie rzeczy idą w parze, ale nie zawsze tak jest. Z 28 osób z liceum plast. tylko 8 skończyło jako plastycy. Ze studiów z grupy 30 osób tylko 6 -7 skończyło te studia. Wszyscy oni mieli predyspozycje i talent. Z tych, którzy skończyli te studia tylko połowa została w zawodzie i nadal tworzy. Reszta poszła w inną stronę. Ja tak to widzę ale oczywiście szanuję Twój punkt widzenia. Pozdrawiam serdecznie już noworocznie. Szczęśliwego Nowego Roku :).
Ole mega odcinek 👍
Dzięki za wizytę :) pozdrawiam :)
Super filmik😃🦄
Buźka Darunia😘😘💚💚💚🍀🌷🌷🌷🍀
Dziękuję Renatko. Trzymaj się cieplutko, nie daj się 😘
P, Dario! czy to prawda że amatorzy przez całe życie uczą się malowania?
Bardzo fajny był ten wykład, dziękuję bardzo.
Dzień dobry Helenko :). Nie ma znaczenia czy amator czy zawodowiec. Wszyscy uczymy się całe życie. Jeśli zawodowiec się nie uczy to znaczy, że się nie rozwija. Każda praca to nowe doświadczenie i nowa wiedza. Pozdrawiam ciepło i maluj dziewczyno, dużo maluj :*.
O rany Dario,,,,, toć to studia prawie, to ja już wolę szyć, chociaż przydałoby się u mnie podszlifować rys. człowieka. Ale.. wracam do szkoły (tak, stara baba znów idzie się uczyć) i tam będę mieć anatomię.
Pozdrawiam Cię moja kochana ściski ślę
Hej Eluś. To fantastycznie. Absolutnie jestem na tak. Poczujesz się znów jak młoda dziewczyna :). Nabierzesz odwagi i wzmocnisz samopoczucie. Uczenie się to wspaniałe lekarstwo. Całuję serdecznie i bądź grzeczna w szkole :)))
moja mama jest po szkole plastycznej, kiedyś dużo malowała, teraz nie sposób jej namówić do powrotu do pędzla ;) kupiłam jej nawet sztalugę, farby wszystko :)Zapraszamy serdecznie na nasz rodzinny kanał. Podróżujemy kamperem z dziećmi, Dolny Śląsk to nasza baza wypadowa :) gdzie prezentujemy wycieczki i miejscówki na dziko. pozdrawiamy :)
Witam serdecznie. Rozgośćcie się. Dajcie mamę tu :) też ją będę namawiać do powrotu. Zaraz do Was wpadnę :).
Pani Dario czy jest możliwość zeby oceniła Pani pracę? Zeby można było wysłać Pani pracę i żeby Pani wypowiedziała się na jej temat?
Witaj Kasiu. W opisach filmów jest adres e- mail wyślij mi zdjęcia. :)
A co z malarstwem abstrakcyjnym? Do tego nie trzeba mieć talentu nieraz kreska kropka pomazane cos zamalowane i już obraz gotowy
Dzień dobry. Do tego artyści często dochodzą latami. Przechodzą całą drogę by skoncentrować swój przekaz w jednej kropce lub kresce. Tyle, że do takiej syntezy trzeba mieć dojrzałość emocjonalną. Wystarczy przeczytać trochę historii sztuki by zrozumieć skąd się wzięły te "kropki, kreski i ciapki". W dzisiejszych czasach niestety ludziom średnio to wychodzi i ciapią bez przygotowania. Pozdrawiam.
Hejjj kochana 💚😘🦄
Hej śliczna 💚💚💚
Fajna wiedzę przekazujesz 👍Niestety jestem antytalentem w tej dziedzinie 😀😀😀. Pozdrawiamy serdecznie
Dzięki Wam, róbcie swoje, rozweselajcie ten smutny, nadęty świat :) Pozdrówka.
cenne😄 rady ale uzyka w tle rozprasza
Dzięki za uwagę. Postaram się przyciszać muzę. Pozdrawiam :)
dziękuję
Prawdę mówiąc, to po takim wykładzie odechciewa się malarstwa.A gdzie radość tworzenia.
We wszystkich innych moich filmach. Nie trzeba tego co mówię akceptować, nie trzeba się stosować. Wolna wola.
Mowi Pani o tym ze nie ma takiego czegos jak talent to w takim razie jak mozna wytlumaczyc to ze dziecko piecioletnie narysowalo cos lepiej od swojego pietnastoletniego brata. Czy Ono zglebialo temat czy jemu ktos mowil jak rysowac czy zbieralo wiedze... Nie do konca sie zgadzam z tym ze nie ma takiego czegos jak talent.
Dzień dobry. To znaczy, że maluch jest lepszym obserwatorem od brata. Dziecko ma naturalną wolność, naturalny odruch przekazywania prawdziwych emocji. Widocznie ma te 5% predyspozycji, które pielęgnowane będą się mogły rozwijać. O ile dorośli nie zgaszą w nim chęci pokazywania swoich uczuć, emocji i myśli. Nie mówię o genialnych dzieciach, bo i takie się zdarzają, ale o dorosłych, dla których "namazanie" czegoś "to takie proste, każdy tak potrafi". O osobach, które rysując fotografię myślą, że to jest sztuka. O osobach, które nie potrafią rozpoznać kilku podstawowych obrazów (choćby z malarstwa polskiego) a próbują uczyć innych malarstwa. Mówię tu o drodze, o rozwoju osobistym. By być artystą nie wystarczy umiejętność rysowania i malowania. Te % umiejętności trzeba jeszcze rozwijać np. poprzez obserwację uznanych artystów, czy naukę historii sztuki. Pozdrawiam :)
zostawiam sub 630 dlaczego dlatego że mam 14 lat nie gram w gierki maluję rysuję robię konstrukcje własna np.z lego.miałem trzy wystawy między innymi w Książnicy Karkonoskiej .Robię w glinie w plastelinie i animuje własne plastusie które zostały ocenione bardzo pozytywnie przez Panią Barbarę Piela Pani kanał jest dla mnie ciekawy.(nie jestem łowcą subów).Proszę zobaczyć mój kanał jak się spodoba będzie mi miło jak Panin zasubuje mój.Dziekuję i pozdrawiam Olivier
Witaj Oliwier, cieszę się, że tu jesteś. Zaraz zajrzę na Twój kanał. :)
Dziękuję 😊😊🌹🌹🌹
Super odcinek...
Zostawiam oczywiście 👍
Zapraszam do mnie na kanał i pozdrawiam z Wiednia
Witam witam. Już subek był puszczony. Zaraz zajrzę.
Super film! Sub i Łapka jest! zapraszam do mnie :)
Dziękuję bardzo :) Zaraz zajrzę.
Bardzo ciekawy kanał :) Zapraszam do siebie
Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam i zaraz zajrzę.
Ale to na samym początku będzie przecież niezgrabnie i brzydko wyglądać.Z czasem to będzie ładne.
To do końca może źle wyglądać. Ale przy kolejnej pracy będzie coraz łatwiej. Lepiej iść małymi kroczkami do przodu, niż skakać na głęboką wodę i trafić w przepaść :).
Cześć jak zawsze wspaniałe sie oglada u Ciebie pozdrawiam miłego nowego tygodnia życzę zapraszam na nowy filmik do siebie
Hej hej. Nie wiem czemu zawsze lądujesz w spamie . Dzięki za dobre słowo :) Pozdrawiam serdecznie :)
Ja umie namalować biedronkę😃😃i głowę wilka z bajki wilk i zając😃🦄😘
O widzisz, a ja wilka nie umiem, ale baje uwielbiam :D. Całuski jednorożcu 💚💚💚
@@wcieniusztuki 😃😃buziaczki miłego tygodnia💖💖🦄🦄🎶🎶🎶
Po co ta wkurzająca muzyka?
Dzięki za uwagę. Niestety byłam wtedy na początku mojego YT. Pozdrawiam.