ACTION RPG to nie jest GATUNEK GIER!

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 4 лют 2024
  • Action RPG jako gatunek... może oznaczać wszystko. Wiedźmin, Diablo, Starfield, Horizon... wiec czy określanie gry jako taki gatunek gry ma dzisiaj jakikolwiek sens? Ile "RPG" jest w Action RPG? Zapraszam do dyskusji!
    ----------
    Zapraszam na nasz społecznościowy Discord: / discord
    Twitter:
    / arkadikusspl
    Twitch:
    / arkadikuss
    Facebook:
    / arkadikuss
    Instagram:
    / arkadikuss
    Zostań Patronem: patronite.pl/arkadikuss
    Wsparcie jednorazowe: www.paypal.me/arkadikuss
    ----------
    Music:
    "Punch Deck - Neon Underworld" is under a Creative Commons (CC BY 3.0) license.
    creativecommons.org/licenses/...
    / @punchdeck
    Music promoted by BreakingCopyright
    Bensound.com - Dance
    Bensound - HipJazz
    Dance of the Pixies (Royalty Free Music) [CC-BY] by Machinimasound
    • Dance of the Pixies (R...
    "Alexander Nakarada - Lively Tavern" is under a Creative Commons (CC BY 3.0) license.
    creativecommons.org/licenses/...
    / serpentsoundstudios
    Music powered by BreakingCopyright
    "John Tasoulas - The Dead" is under a Creative Commons (CC-BY 3.0) license
    / johntasoulas
    Music promoted by BreakingCopyright: bit.ly/bc-the-dead-song
    "John Tasoulas - Voyager 1" is under a Creative Commons (CC-BY 3.0) license
    / johntasoulas
    Music promoted by BreakingCopyright
  • Ігри

КОМЕНТАРІ • 362

  • @Arkadikuss
    @Arkadikuss  5 місяців тому +18

    Bardzo podoba mi się fakt, że - wnioskując z komentarzy - wiele osób również ma swoje własne podejście co do tego czym jest RPG a czym aRPG. Niektóre sugestie są nawet bardzo oryginalne ;-) Super!

    • @Kapsek1
      @Kapsek1 5 місяців тому

      A mnie się bardzo podoba sam pomysł na materiał. Już dawno nie miałem takiej huśtawki wniosków i przemyśleń w tak krótkim czasie. Od "Nie no, co Ty pierdolisz" przez "No w sumie tak" aż po "Tak właśnie jest!" (I to w różnej kolejności, nie rozwijało się to stopniowo w górę przekonując się do Twojego zdania. Losowo)
      Bardzo angażujący film, temat
      P.S. przykład FIFY bezbłędny

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому +1

      nic dziwnego, nie ma sztywnej definicji czym jest rpg a jakby była to ciekawi mnie jak łopatologicznie musiała by być zrobiona by opisać czym dokładnie są gry rpg i czym różnią sie od gier z elementami rpg.
      to tak jak sklepowa definicja czym jest owoc a czym warzywo.. polecam spytać kogoś czym jest odoc i czemu jest taki podział .. kazdy wie że pomidor to warzywo .. ale zależnie od podawanych definicji nie koniecznie nim jest..
      oczywiście mowa o jezyku potocznym.
      tak samo podział na kontynenty.. w zależność kto jak był uczony jest 8, 7 5 lub 3 kontynenty. i jest to podział całkowicie sztuczny i umowny a wszystkie sztywne formułki majace to regulować tak na prawdę nie mają sensu bo nie uwzględniają wszystkiego.
      zresztą czego ty wymagasz? chcesz by wszyscy mieli taka samą jak to zasadę dotyczącą no właśnie języka potocznego.

    • @Kapsek1
      @Kapsek1 5 місяців тому +3

      @@AlicjaAnastazja
      Branża gier to już nie jest zabawa dla weekendowych graczy żeby tu mówić o języku potocznym, to jest poważny biznes. Rozwija się to. Tym samym uważam, że takie zasady są niezbędne.
      Określenie gatunku gry to nie jest język potoczny. Powinny być jasno określone warunki, aby gra była zaliczona do danej kategorii. Wszędzie są zasady. W muzyce masz zasady. Czy były one od samego początku? Oczywiście że nie, była to nowość. Ale stopniowo wprowadzano coraz to więcej PRZEDE WSZYSTKIM uniwersalizacji "języka" muzycznego (to też tylko przykład bo dotyczy to również wielu innych dziedzin, które przeszły rozwój.)
      I tego bym chciał również w grach. Uniwersalnych określeń, które nie będą mogły być naciągane i przeinaczane w zależności od tego jak akurat pasuje twórcy żeby wzbudzić zainteresowanie.
      Punkt 1, 2, 3 wymagań. Może więcej. Ale wymienię tyle (po raz kolejny przypomnę słowo "przykład", "przykłady"). Dajmy na to:
      1. Rozbudowana linia fabularna, ze znaczącymi wyborami i dobrze napisanymi dialogami między postaciami
      2. Rozwój postaci (pod jakąkolwiek formą - drzewka umiejętności, zwykłe punkty statystyk takie jak HP, INT, siła itd)
      3. Stworzenie własnej postaci w kreatorze, lub wcielenie się w tę przygotowaną przez twórców (tu nie mam problemu żeby jedno albo drugie, tu i tu odgrywasz rolę). Bo o to w tym gatunku chodzi, o odgrywanie roli
      Jest rozbudowana linia fabularna, ogrywanie roli postaci a następnie jej rozwój? Jest pieczątka, możesz przybić na pudełku wielki napis "RPG". Brakuje choć jednego? "Gra akcji z elementami RPG". "Gra przygodowa z elementami RPG".
      tl;dr
      Tak, chcę sztywnych definicji w branży gier, uważam że jasno określone zasady i reguły są potrzebne. Tak jak w jakiejkowiek innej dziedzinie

    • @atchys64
      @atchys64 5 місяців тому

      Szarpanie sie o nazwy gatunkow przypomina mi okres zdychania metallu jakeis 10 lat temu, gdzie kazdy chcial sie wyroznic nazywajac swoja muzyke jakims zbitkiem wyrazowym. Nie prowadzilo to absolutnie do niczego poza porownywaniem dlugosci mikrofonow klucacych sie kucy. myzyke sie gra thats all, czasy gdy kategoryzowano kulture i sie tego trzymano przeminely wraz z dostepnoscia do tresci. Juz nie musisz grzebac w sklepie alfabetycznie po gatunkach, wpisujesz w neta plus minus co chcesz i masz. gry to zreszta tez transmedium, i ocenianie czy jest dobra, czy zla produkcja, powinno sie raczej tyczyc tego czy postawione przez tworcow zalozenie zostalo dowiezione, czy to spartolono. jak zrobisz gre narracyjna, ale zeby jakos kontrolowac postep(nw nie chcesz zeby gracz wskoczyl za wysoko teraz, ale potem odblokuje perka ze moze) to dasz rozwoj postaci, trzeba to nazwac action rpg bo tak nakazuje pospolite ruszenie i wtedy zaraz jakis wasaty pan z yt przyjdzie i powie ze gotic lepszy co za gowno nie rpg. te ramy zabijaja sens i przeszkadzaja bardziej niz pomagają. RPG jak juz sie trzymac nomenklatury tycza sie odgrywania roli, czasem mozesz sb role stworzyc czasami ma ona swoj scenariusz i odgrywasz konkretną postać, to naprawde jest tak proste.

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      @@Kapsek1 powinny .. moim zdaniem
      to że coś jest poważne duże i dochodowe nie sprawia że nie ma swoich specyficznych warunków.
      podany przykład muzyki jest mocno nieprecyzyjny. muzyka nei jest interaktywnym medium i rządzi sie zupełnie innymi prawami. a gry jednak nie. gry płynnie przez siebie przenikają. podając przykłady czy taki starcraft 2 jest grą rpg?
      ida ctwoimi punktami .. kampania zergów z trybu fabularnego .. amsz rozwuj postaci .. masz postać w którą sie wcielasz i którą sterujesz .. masz złorzoną fabułe i wybory? no rpg jak sie patrzy .. ale czekaj przecież to rts .. możesz budowac bazy i werbować jednostki hymmm .. alebo taki spellforce .. to chyba nawet lepszy przykład .. to rts? rpg? czy stworzymy nowe określenie skoro mamy ACTION RPG to będzie StrategyRPG.. a może roleplay RTS ?
      mechaniki przechodzą przez siebie jedne gry czerpią z innych w każdą stronę.
      ps XD podoba mi się już określenie '' gier to już nie jest zabawa dla weekendowych graczy'''
      no tak bo .. faktycznie .. bo wcale nie ma graczy któy kupują gry by sobie pograć .. wszyscy to już tylko esportowcy i programisto-grafikodzwiękowco-pisarze i onie nie grają dla zaawy a niczym degustatorzy wina tylko by liznać i ocenić.
      to nie tak że branrze rozrywkowe są kierowane do jak najbardziej szerokiego grona a gry wręcz tworzy się tak by kazdy kto nawet nigdy nie grał szybko się odnalazł. chcę zobaczyć tych nowych to dzisiejsze pokolenie graczy jak gra w te stare tytuły dla jak to powiedziałeś weekendowych graczy .. gdzie gra nie mowi ci wszystkiego wprost w jakiegos fallouta 1/ lub 2 czy gothica .. w falloucie szybko złupieją bo gra ich nie prowadzi za rączkę a w gothicu nie ogarna serowania bez pomocy wujka gooble .. takie to były kiedyś gry dla weekendowych graczy XD

  • @radzimiv
    @radzimiv 5 місяців тому +36

    Aż mi się przypomniała, niegdyś popularna dyskusja pod tytułem, "czy cRPG to RPG", nawet argumenty były zbliżone ;)
    Ogólnie rozdrabnianiając się wystarczająco można podważyć nawet RPGowość BG3, aktualnie większość gier jest na tyle wymieszana gatunkowo, że trzebaby określać je ścianą przymiotników by być precyzyjnym i wbrew pozorom uogólnienie "gra akcji z elementami RPG", jest wystarczająco użytecznym skrótem myślowym, nawet jeśli naduzywanym w niektórych przypadkach.

    • @PatryjZojdz
      @PatryjZojdz 5 місяців тому

      no czysto technicznie nie mozna , rpg , role playing game , czy Bg3 umozliwia odgrywanie roli? no umozliwia , mamy mase dialogow , systemy z gier rpg , nawet rzucanie koscmi i granie coopa ze znajomymi aby jeszcze bardziej imitowac papierowe rpgi
      to ze ludzie wola grac inaczej to ich wybor , ja w BG3 nie wczytywalem sejwow , potraktowalem to jako przygode ( bo gra zajebiscie imituje przygody w papierowych rpg) , decyzje podejmowalem zgodnie z charakterem jaki wybralem postaci ( a nie co wydaje mi sie bardziej oplacalne dla postaci), gra to premiowala bo towarzysze oceniaja moje decyzje ,, no nie wiem jakich fikolkow trzeba aby podwazac ze w BG3 mozna odgrywac postac
      ta nazwa jest bardzo prosta , to ze ktos dorabia ideologie jaka mu pasuje i wymysla "jedyne sluszne RPG" tego nie zmienia i zamiast rozdrabnianiem nazwalbym to poprostu dopierdalaniem sie bo ktos prawpodobnie tej gry nie lubi ( albo zwyczajnie chce miec odmienne zdanie hehe)
      Ps Action RPG to wlasnie doslownie gra z elementami akcji i elementami rpg , taka powinna byc doslowna nazwa bo technicznie tak jest ( inna sprawa ze propocje bywaja rozne) ale dla uproszczenia mowi sie action rpg
      mowienie gra akcji z elementami Rpg jest tak samo niedokladna jak action rpg , bo i tak nie wiesz ile procent tych elementow rpg jest , to tylko pusta nazwa , ktora i tak kazdy by skracal do action rpg

  • @tryton8513
    @tryton8513 5 місяців тому +32

    Przecież to dobrze że tak jest, nazywanie tych gier ''fabularnymi grami akcji" stawiało by np. na równi takiego wiedźmina 3 i the last of us. RPG akcji to zazwyczaj dobre określenie, a dla klasycznych gier RPG mamy określnie CRPG, więc jest ok.

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      ogólnie wsyztskie te określenia również są dość płynne, nei ma sztywnej granicy tu się kończy gra akcji a tu zaczyna rpg... obecnie gatunki się łączy i miesza by robić coś ciekawszego. a okreslenia sa po to by przybliżyc konsumentowi z czym ma do czynienia.

    • @Kapsek1
      @Kapsek1 5 місяців тому

      To nie jest dobre określenie, jest zwyczajnie chwytliwe. "RPG" dobrze się kojarzy - z Wiedźminem chociażby przecież. No i nikt (czyżby?) nie może się przyczepić że to nie RPG, bo przecież twórcy określili że to nie jest RPG. Bo w zasadzie to nie jest. Ludzie uwielbiają drzewka umiejętności, więc pakuje się coś takiego do niemalże każdej gry. Nawet w tej fifie masz drzewka umiejętności jeśli zdecydujesz się na karierę zawodnika.

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      @@Kapsek1 spłycasz prg do tylko drzewek umiejętność?
      gry rpg nie musza mieć przeciez takich drzewek bo nazwa mówi czym są rpg - role-playing game .. '''odgrywanie postaci ''
      tu powinno być bardziej czynnikiem determinującym ... trzeba pamiętać ze to co nazywamy grami rpg wywodzi się od papierowych rpg gdzie fakt były tdzewka umiejnosci masy statystyk i inne bajery ale były one nijako wymagane bo jak chcesz zrobić rzut na k2 bez statystyk? statystyki definiowały postać .. a i były i są przeicęz papierowe epg gdzie masz gotową postaci i historię i nie rozdajesz punktów a postacie maja je przypisane na start -,-

    • @Kapsek1
      @Kapsek1 5 місяців тому +1

      @@AlicjaAnastazja
      Przykład, mówi Ci to coś?
      Drzewka umiejętności podałem jako przykład elementu lubianego przez graczy. Czyli czegoś co chętnie będzie implementowane w grach, bo się dobrze sprzeda
      Czy istnienie drzewka umiejętności w grze sprawia, że jest to gra RPG? Oczywiście że nie. W diablo 1 go nie ma a jest grą RPG (i to bardzo ACTION, ale wtedy jakoś nie było konieczne dodać coś takiego)
      A i tak tylko tyle, drzewko, wystarczy w wielu grach, żeby otrzymała od twórców (I graczy później) klasyfikację RPG.
      Tak czy inaczej, zupełnie przeciwnie zrozumiałaś to co chciałem przekazać, bo właśnie krytyka spłycania RPG do pojedynczych elementów była zamysłem tego komentarza. Krytyka naciąganej klasyfikacji żeby ładnie wyglądało w kategoriach, albo żeby się wyświetlało na steamie w niej, bo sprzedaż lepsza.

    • @ponczekus
      @ponczekus 5 місяців тому

      @@AlicjaAnastazja A może role-playing game oznacza gry polegające na przerzucaniu kością?

  • @Sandro_de_Vega
    @Sandro_de_Vega 5 місяців тому +29

    Gra fabularna brzmi jak Black mirror, albo inne point and click.
    Mam u siebie specjalne miejsce zarezerwowane tylko dla ludzi, którzy dopierdalają się do gatunkowych opisów gier. Jest to w dolnej części jelita, tuż przed odbytem. Tak by mieli wrażenia za każdym razem jak sram.
    Gatunek jest poglądowym opisem gry. Tak byśmy np będąc fanami puzzli nie kupili sobie niechcący gry wyścigowej bo miała mylącą nazwę. I to spyerdolenie umysłowe najczęściej trafia właśnie w kategorię RPG. Bo rpgowi puryści myślą, że wszystko co używa dziś tej nazwy musi wyglądać tak jak ta jedna rozgrywka, którą w IRL widzieli jak mieli 3,5 roku. Koniecznie też musi mieć zasady D&D bo jak inaczej.
    Tworzenie własnej postaci. Kutas marynowany w occie. W irl RPG można grać nie tylko z góry napisanymi postaciami, ale też całe przygotowane przez kogoś innego kampanie. I wtedy co? Ktoś powie, że "nu-uh to nie rpg bo nie przestudiowaliście 355.7 wydania instrukcji D&D i nie stworzyliście swoich postaci na tej podstawie".
    Jeśli tworzenie własnej postaci, kierowanie rozwojem i wyborami w grze są cechami definiującymi RPG to kurwa warframe to rpg.
    Widzisz. Punkt z googlowaniem Action rpg i A-Rpg. To jest konsekwencja tego stulejarstwa. Tak bardzo ludzie chcą oddzielić gatunki, że wiele gatunków kończy z takim samym opisem. Diablo było wzorowane na KĄKUTER RPG(C-RPG), ale twórca sobie wymyślił, że chce walkę w real time. I tak powstało ARPG. Bo Action jest bardziej niż klikanie na przeciwników w określonych turach i czekanie na przetasowanie ukrytych kości. Ale potem powstały diabloidy. I stworzyliśmy nową, bardziej adekwatną dla nich nazwę. H&S. Hack and slash. I dotyczy ona nawet gier jak grim dawn gdzie mamy broń palną, granaty etc.
    Ale już w tym przykładzie widać autyzm wynikający z głupoty google i ludzi którzy do tych błędnych wyszukać doprowadzają. Szukałeś action rpg jak diablo, a znalazłeś Hadesa. W którym kurwa miejscu... te gry są podobne?

    • @Sandro_de_Vega
      @Sandro_de_Vega 5 місяців тому +2

      BTW określany jak Looter shooter borderlands jest gatunkowo hack and slashem co technicznie czyni go grą A-RPG. Jak ktoś chętny do rozjebania mózgu to zapraszam.

    • @marcdzik
      @marcdzik 5 місяців тому

      Vermintide 2 to H&S. W 3D. Nastawiony na coop 4 graczy. Grą reklamuje się hardcorowym poziomem trudności i przejście misji na najwyższym zdaza się raz na miesiąc. W grze możesz mieć miotacz ognia jako broń główna i karabin maszynowy jako skill ultimate. Gra ma przytłaczająco pozytywna średnia ocen na steam. Coś czuję że niektórzy mają tak ograniczone horyzonty, że nawet nie są w stanie sobie wyobrazić takiego połączenia w gatunku H&S.

    • @c4rnagEc4
      @c4rnagEc4 5 місяців тому +1

      to teraz wytłumacz osobom które 1.grała lub 2.nie grała w Diablo, jak gra się w papierowe RPG, próbowałś kiedyś i że ich podejścia będą różne w twym jelicie albo niech oni ci wytłumaczą to całkiem zdziwisz swe jelito

    • @marcdzik
      @marcdzik 5 місяців тому

      @@c4rnagEc4 Nie zgranie w diablo jest jak nie przeczytanie lektury szkolnej. Ani jedno ani drugie nie daje prawa do pierdolenia obiektywnych głupot, bo komuś coś się wydaje w swojej niewiedzy.
      Ps: Diablo jest jak Warhammer z wersji End of Times. Ponad 90% czasu rzeczywistego to walka, Ponad 90% zadań sprowadza się do walki, zaś przejście z punktu A do B oznacza przedzieranie się przez setki potworów. Wyjaśnione.

    • @c4rnagEc4
      @c4rnagEc4 5 місяців тому

      nie ma podobieństw Diablo i Hades sądzę że niewidomy by zaczaił że są podobne i jeszcze by ci odróżnił Warframe od Baldura/RPG takiego komputerowego turowego czy pauzowanego jeśli tylko rozumie te tematy

  • @__nyfyn__
    @__nyfyn__ 5 місяців тому +57

    Trochę się nie zgodzę bo idąc tokiem stricte definicji RPG, to tryb tworzenia własnego piłkarza jest de facto rpg... można dopasować wygląd, można dopasować "statystyki", można pokierować różnie jego rozwojem... wypisz wymaluj RPG

    • @DeHell13
      @DeHell13 5 місяців тому +3

      Ej a byś mógł to bardziej wyjaśnić bo nie zrozumiałem

    • @seciak595
      @seciak595 5 місяців тому +5

      W zasadzie wszystkie gry można podpiąć pod RPG, bo w każdej odgrywamy jakąś rolę. W jednych piłkarza, innych wykreowaną przez siebie postać a w jeszcze innych odgrywamy postać nam narzuconą np. Geralta a w jeszcze innych jakiś wyżej nieokreślony byt w postaci dowódcy państwa/wojska w np. serii Total War. Jeśli o mnie chodzi to bardziej patrzę na gameplay jaki gra posiada niż na gatunek jaki twórcy swoją grę określają. Na takim Steam z resztą każda gra ma wiele tagów do siebie przypisanych, bo przeważnie kategoryzowanie gry pod jeden gatunek jest niemożliwe.

    • @__nyfyn__
      @__nyfyn__ 5 місяців тому

      @@seciak595 dokładnie, dlatego dobrym pomysłem byłby szeroki opis kategorii tak jak Arkadikus przytoczył

    • @wojbas471
      @wojbas471 5 місяців тому

      Bo jest też

    • @szybkilewyprostyf231
      @szybkilewyprostyf231 5 місяців тому

      Niby tak ale wtedy seria Fight Night jest też RPG a to jest bijatyka z elementem RPG😁

  • @Golemoid
    @Golemoid 5 місяців тому +4

    Gatunek gry definiuje jej gameplay, a RPG to zbiór pewnych systemów (głównie rozwoju postaci) a nie typ gameplayu. Systemy RPG można umieścić w grze z dowolnego gatunku, strzelance, przygodówce, nawet wyścigach. Ale sam w sobie RPG nie ma żadnego gameplayu, więc nie jest gatunkiem.
    Czystym RPG może być wyłącznie papierowe RPG albo jakiś LARP, bo tam nie ma żadnego gameplayu tylko sam roleplay. Ale każda gra komputerowa oprócz systemów RPG musi mieć gameplay, czyli należeć do jakiegoś konkretnego gatunku.
    Zarówno Baldur's Gate jak i XCOM to gry Turn Based Strategy z elementami RPG. Ale liczą się proporcję, dlatego tylko jedna z nich jest nazywana grą RPG a druga strategiczną, mimo że obydwie posiadają oba te elementy.
    Analogicznie nie nazwiesz kotleta w panierce pieczywem, ani pizzy z salami potrawą z mięsa.

  • @Spinaker44
    @Spinaker44 5 місяців тому +39

    Wydaje mi się, że problem leży w innym miejscu. Stare tagi dotyczące gier tracą na znaczeniu ponieważ twórcy coraz częściej eksperymentują i próbują wyłamać się z utartych schematów. Tak jak wspomniany w materiale Mass Effect jest grą akcji, rpg czy nawet samochodówką, albo taki Elden Ring który jest souls-likeiem ale ma otwarty świat to może i też sandboxem. Termin rpg akcji jest tak samo adekwatny do gier dużych twórców, jak nazywanie wszystkich gier niezależnych indykami.

    • @frostywiktur8906
      @frostywiktur8906 5 місяців тому +4

      Imho twórcy zazwyczaj pod pretekstem próby wyłamania się z utartych schematów, starają się stworzyć amalgamat takowych, który docelowo ma być duży, popularny i dochodowy. Współczesnych gier nie da się tak łatwo skategoryzować, ponieważ mamy nowy tytuł AAA i znajdują tam elementy RPG, surivali, akcyjniaków, strategii, hack'n'slashy, wyścigówek, symulatorów, dungeon crawlerów, mobilek, itp. Mogę się mylić i może jest to kwestia chęci stworzenia czegoś wielkiego, ale odnoszę wrażenie, że jest to raczej chęć sprzedania czegoś wszystkim. W moim odczuciu pduże gry od Ubisoftu (AC, Horizon, FarCry, itp.) wyglądają w sumie tak samo (tylko mają inną "skrókę").

    • @Kapsek1
      @Kapsek1 5 місяців тому

      @@frostywiktur8906
      Też tak uważam, action RPG to wymysł marketingowy

  • @deathfeniks
    @deathfeniks 5 місяців тому +66

    Hej. Grałem kiedyś w papierowe rpgi i zdarzało się że mieliśmy sesje gdzie wcielaliśmy się w gotowe postacie przewidziane przez scenariusz, mimo to nadal graliśmy w rpga.

    • @igor_vr_
      @igor_vr_ 5 місяців тому +4

      Dokładnie to samo chciałem napisać.

    • @c4rnagEc4
      @c4rnagEc4 5 місяців тому

      ale nie na kompie więc ok z nazewnictwem się tu zgadza

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      a ja zawsze chciałam z kimś zagrać w papierowego rpga :3
      ale nigdy nie miałam przyjaciół :c
      byłam ta grnębiona i izolowaną społecznie osobą
      a teraz jestem za stara na takie gry :c

    • @c4rnagEc4
      @c4rnagEc4 5 місяців тому +3

      @@AlicjaAnastazja nikt nie jest na to za stary no chyba że totalnie jest 🎉

    • @SirZbyszek
      @SirZbyszek 5 місяців тому

      Tak zazwyczaj scenariusze mają gotowe postacie aby nie musieć tracić czasu na tworzenie postaci. W Baldurs Gate 3 też masz gotowe postacie którymi możesz grać. Wciąż większość graczy stworzy własną postać. I MOŻLIWOŚĆ stworzenia własnej postaci moim zdaniem powinen być warunkiem koniecznym aby coś nazywać RPG.

  • @harpianocna
    @harpianocna 5 місяців тому +14

    Wychodzi na to, że gry powinny być tagowane z procentami, np.: RPG 30%, akcja 10%, symulator chodzenia 60%. To mogłoby pomóc w próbie zwizualizowania czego i w jakiej ilości możemy się spodziewać po danym tytule.

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому +1

      Ciekawe kto by to mierzył. Chyba jakiś komitet ludologiczny

    • @harpianocna
      @harpianocna 5 місяців тому +1

      @@pawmal1988 a gdzie tam komitet, wolna amerykanka tak jak z recenzjami! Napiszesz byle co, nazwiesz recenzją i gotowe.

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому +1

      @@harpianocna To chyba lepiej że jest jak jest. Mniej czytania 😅

    • @harpianocna
      @harpianocna 5 місяців тому

      @@pawmal1988Ale zabawniej! Wyobraź sobie te kłótnie o procenty. Albo lepiej, twórca oznaczy A50%, B30% i C20%, recenzenci zupełnie inaczej, a gracze jeszcze... a czekaj 🤫

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому +1

      @@harpianocna haha w sumie ile contentu by z tego było :)

  • @jabs0n
    @jabs0n 5 місяців тому +19

    Czyli taki gothic to gra przygodowa z elementami rpg ? Też ostatnio miałem rozkmine nad tym tematem.I mam wrażenie, że sami twórcy gier pogmatwali sprawę, gdy w pewnym okresie gamingu zaczęto dodawać do różnych rodzaju gier, jakikolwiek rozwój postaci np. do FPSów.

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 5 місяців тому +2

      Da się zrobić dobry rozwój w postaci w FPS - Stalker jest dobrym przykładem
      Nie ma parametrów, są tylko lepsze pancerze (zazwyczaj frakcyjne) i lepsza broń która ma większy kaliber
      Nie trzeba wprowadzać jakiś drzewek umiejętności albo kolorowego lootu aby mieć rozwój postaci

  • @Korgoon
    @Korgoon 5 місяців тому +20

    Podsumowujac: wg Arkadikussa role playing game(gra w ktorej odgrywa sie rolę) to niekoniecznie gra w ktorej gracz wczuwa sie w postać i probuje odegrac rolę tej postaci bo Arkadikuss stawia znak równości między wcieleniem sie w postac a odgrywaniem postaci w grze a wcielamy sie w jakas postac w prawie każdej grze. I stworzył swoje kryteria ktore wg niego definiują jaka gra to prawdziwe RPG.

    • @marcdzik
      @marcdzik 5 місяців тому +4

      Oszczedziles mi 15 minut oglądania tym streszczeniem xD

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому

      Dzięki stary, nie muszę oglądać

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому

      Weź jeszcze opisz te kryteria pls XD

  • @kaakabe
    @kaakabe 5 місяців тому +4

    ja tam wole określenie "gra akcji z elementami RPG" to wciąż określenie "śmietnik" ale już to nie jest RPG

  • @dotevo1
    @dotevo1 5 місяців тому +3

    Wychodzi na to, że Simsy to jeden z najlepszych RPG :D Możemy zagłodzić sima, możemy mu wybrać charakter, rozwijamy umiejętności itd.

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      jak chcemy sie bawić w jakież sztywne klasyfikowanie i tworzenie regół opisujących gatunki tak sztywne jak robimy to w przypadku nauk przyrodniczych to tak. tylko że w nauce ma to sens ze masz sztywną regułę opisująca ci czym jest i jak działa światlo ..a gry sa czymś płynnym i czesto mieszają mechaniki z rużnych gatunków i tworzeni takich sztywnych reguł nie ma sensu.. ma to sens o tyle o ile zwykły szary konsuent w sklepie po tych dopiskach ,, strategia, rpg, strzelanka, itp mógł dowiedzieć się z jakim produktem ma do czynienia ... idąc rozumowaniem arkadiego niedługo na grach powinien być skład jak w produktach spożywczych
      10% rpg z dodatkiem cukru 20 % gry akcji 5 % strzelanki 8 % losowości i 60 % zawartości w osobnych dlc .. uwaga produkt może zawierać orzechy ....
      a nie czekaj mamy już coś takeigo .. nazywa się to TAGI .. na steam mamy gry z masą takich dopisków i to często nie związanych z gra bo gracze przypisują losoe taki do gier

  • @TommyKazzam
    @TommyKazzam 5 місяців тому +2

    Mechaniki i cechy gier są dziś używane dowolnie w zależności od widzi-mi-się autorów. Dlatego nie ma już sztywnych gatunków, są naturalne gradienty cech między gatunkami, przeróżne ich fuzje. I to jest w sumie piękne. Dostać dziś samochodówkę z cechami gry RPG - wow, ja jestem za :) Mam nadzieję że twórcy nie będą się bali i nadal będą poszukiwać złotego graala gier miksując wszystko z wszystkim. Tak powstało już wiele znakomitych gier.

  • @Yoh98
    @Yoh98 5 місяців тому +2

    Wydaje mi się, że nazywanie wszystkich gier akcji jako action rpg wzięło się stąd, że "gra akcji" podobnie jak "film akcji" kojarzy się z czymś lekkim, niezobowiązującym i generalnie wręcz odmóżdżającym a gry rpg kojarzą się z czymś cięższym, bardziej poważnym, dojrzalszym i stąd ludzie, żeby gry, które im się podobają brzmiały poważniej, dojrzalej a oni sami byli odbierani również jako dojrzalsi, poważniejsi gracze, zaczęli oni nazywać gry akcji grami action rpg. To trochę tak jakby zacząć nazywać wszystkie filmy akcji thrillerami akcji, bo to przecież brzmi poważniej.

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 5 місяців тому

      A może chodzi o wymyślenie pseudo-gatunku aby gra trafiła do najszerszej widowni?

    • @Yoh98
      @Yoh98 5 місяців тому

      @@histhoryk2648 Też może tak być.

  • @NomadNMD
    @NomadNMD 5 місяців тому +2

    To samo tyczy się określenia takich gier jak silent hill jako survival horror, gdzie w tej grze jest survival? Bo założenie gry mówi o tym, żeby nie umrzeć? W takim razie Mario jest przygodowym survivalem? Czy jak? Każda gra powinna mieć dopisek survival na to wychodzi.

  • @TJ_The_Dev
    @TJ_The_Dev 5 місяців тому +1

    a ja dla odmiany odniosę się do formy odcinka - podoba mi się i poproszę o więcej! analizy giereczkowa nigdy mało. Pozdrawiam. PS. wleciał subik

  • @V0KIAL
    @V0KIAL 5 місяців тому +3

    RPG jak się gra w Gothica, a action-rpg to jak modder przesunie drzewo i Arkadiusz Arkadikuss Woźniak robi o tym materiał

  • @badyl9352
    @badyl9352 5 місяців тому +27

    Action RPG - RPG gdzie walka jest dynamiczna.
    RPG - RPG gdzie odgrywamy rolę.
    Tyle.

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 5 місяців тому +1

      Walka turowa też może być dynamiczna

    • @Tavertix
      @Tavertix 5 місяців тому +3

      @@histhoryk2648 może ale nie musi dlatego nie może być Action RPG xD zresztą nie wcielasz się w jedną konkretną postać

    • @rakerk6458
      @rakerk6458 5 місяців тому +9

      ta, też mi się wydaje że Autor przekombinował, może ten materiał jest bazą do dyskusji, no ale to jak dyskusje w muzyce czy metalcore to metal czy nie metal, trve metalowcy będą mieli swoje zdanie, a inni swoje zdanie

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому +3

      a co jesli wcielamy się w role i wlaka jest dynamiczna?
      jedno nie wyklucz drugiego więc słaby podział XD
      zreszta rpg powinien chyba polegac na ''roleplaying postaci'' to czy jest to gotowa postać z własną historią osobowościa i tp czy stowrzony przez nas kloc mający 3 opcje dialogowe na krzyż to już mniejsza XD

    • @emhyrvemrais7574
      @emhyrvemrais7574 5 місяців тому

      Skoro action rpg nie istnieję to jak mam nazwać cyberpunka?

  • @TheRockNatural
    @TheRockNatural 5 місяців тому +9

    Action rpg to nowe przygodowe gry akcji
    dla mnie to gry akcji z elementami rpg

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 5 місяців тому +1

      A czym są elementy RPG?

    • @TheRockNatural
      @TheRockNatural 5 місяців тому +1

      @@histhoryk2648 Rozwój postaci taki jak zdobywanie nowego sprzętu do postaci jak i umiejętności do niej by w jakimś stopniu dostosować pod swój styl walki

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      czyli prg z założenia nie ma akcji i dopiero rpg akcji dodaje akcję?

    • @TheRockNatural
      @TheRockNatural 5 місяців тому +1

      @@AlicjaAnastazja Dla mnie, nie
      Domyślnie rpg może mieć akcje, ale nie musi być trzonem jej rozgrywki
      Zaś Action rpg w założeniu ma się głównie w skupiać na akcji a mniej na odrywanie roli
      Przykładem gier Action rpg są dla mnie Wiedźmin 3, Kingdom of amalur, czy Midleearth Shadow of war

  • @JJvelHunter
    @JJvelHunter 5 місяців тому +1

    Zacznijmy od początku.
    Kiedyś RPGami określany był konkretny gatunek gier: tych wywodzących się z settingu Dungeons & Dragons albo wzorującym się na nim. Gry typu Eye of The Beholder, Dungeon Hack, Pool of Radiance, The Bards Tale, Might and Magic, itd.
    Tam nie było dialogów, tam nie było prawie decyzji do podjęcia, fabuła była często szczątkowa. Za to był system walki wzięty z papierowych RPG, rozwój postaci, questy i świat do eksploracji. I to była definicja cRPG.
    I teraz jeżeli taką definicję połączyć z "action" to okazuje się że każda gra gdzie twoim zadaniem jest eksploracja, wbijanie levelów, skarby, rozwój postaci, a to wszystko w sosie zręcznościowym, to definicja się zgadza.
    To co my dzisiaj staramy rozumieć jako cRPG, przez Fallouta, czy Baldurs Gate to dopiero koniec lat 90tych. A wcześniej przez dwie dekady ten tytuł należał do zupełnie innego rodzaju gier.

  • @silwer222
    @silwer222 5 місяців тому +4

    Dzisiaj ta granica pomiędzy tym co jest RPG, a nie jest RPG jest bardzo cienka, bo bardzo dużo gier zaadaptowało mechaniki RPG czyli kreowanie i rozwój postaci lub wybory dialogowe. Z tego powodu system tagów ma dużo więcej sensu niż sztywne ramy. Osobiście dla mnie Wiedźmin 3 jest jeszcze RPG, bo można postać delikatnie kierunkować w inne style rozgrywki i można też odgrywać rolę swojej wersji Geralta. Ta "erpegowość" w Wiedźminie jest uboga w porównaniu do Baldur's Gate 3, ale nadal jest większa niż w takim Horizon Zero Dawn.

    • @Yoh98
      @Yoh98 5 місяців тому +3

      Powiedziałbym bardziej, że ta granica jest bardzo rozmyta a nie cienka ale tak poza tym to się z Tobą zgadzam.

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому

      ​@@Yoh98ja bym powiedziałem,że ta granica jest długa i końca jej nie widać

  • @mhkage9104
    @mhkage9104 5 місяців тому +2

    To bardzo ciekawy temat i od dawna mnie tu juz uwierało, jak ktoś twierdził że nowe Asasyny to RPGi, jak Wiedźmin. Grałem w obie gry i nigdy bym nie nazwał Asasyna RPGiem, a już Wiedźmina jak najbardziej, czemu? W sumie nie wiem. Może dlatego ze Wiedźmin bardziej stawia na wyboru które mają jakieś znaczenie oraz uproszczony system atrybutów których w nowych Asasynach nie ma. To po prostu ewolucja formuły gameplayu zapoczątkowanej w Far Cry 3, i tamtego nie nazywaną RPGiem, a Shooterem z elementami RPGa. Jedyne co doszło od tamtego czasu to lv. Postaci. To za mało by zostać RPGiem, według mnie.
    W ogóle patrząc definicją słów RPG, to nawet nie lubię tego gatunku. Nie lubię siedzenia wiele czasu w cyfekach atrybuów i tworzenia postaci która jest pustym klocem któremu muszę nadać jakiś kształt. Lubię już wykreowane postaci w które się wcielasz.
    A jednak Wiedźminy, Skyrimy czy inne Mass Effecty lubię bardzo. To coś ta definicja nie działa poprawnie.
    A co z pod gatunkiem jRPG? W teorii to też RPGi ale zazwyczaj grasz wykreowanym już bohaterem, a na jego rozwój masz wpływ nieznaczny. Ba, nie ma nawet wyboru dialogów.
    To jaki z tego to ''Rpeg''? Z gier jRPG najbliżej do definicji RPGa jest Personie, gdzie masz jakiś tam wpływ na atrybuty społeczne bohatera i nawet wybór dialogów, ale oprócz kreowania charakteru naszego bohatera nic nie znaczą. Dobrym przykładem będzie także Dragon Quest.
    Ale najpopularniejszym jRPGiem jest Final Fantasy, gdzie nie ma praktycznie żadnych z powyższych rzeczy a jednak to Final Fantasy VII uważa się za jeden jRPG, a nawet RPG wszechczasów. Gdzie oprócz podstawowych statystyk możesz wybrać czy Cloud będzie rzucał Firagę czy Blizzage, ale Maga z niego nie zrobisz.
    Jedyne co łączy wszystkie wspomniane wyżej tytuły to Leveling. Rozwój i levelowanie jest tym co jest w każdej grze uważanej za RPGa. Ale wtedy Asasyn czy The Divisiom to również RPG ehh. Chyba nigdy do tego nie dojdziemy. Dlatego najlepiej te gry nazywać po prostu Grami Fabularnymi a RPGi zostawić tytułom jak Starfie...Baldur's Gate 3.

  • @malan1117
    @malan1117 5 місяців тому +6

    Czy Gothic 1 i 2 to RPG? Wybory jakieś tam niby są, ale nic nie zmieniają na dłuższą metę. Tworzenia postaci też nie ma i charakter naszej postaci jest ustalony z góry.

    • @wujaszekmateusz8353
      @wujaszekmateusz8353 5 місяців тому +2

      Na pewno zgadza się to, że mamy wybór w tym jak poprowadzimy postać. Można sobie grać magiem i walić czarami, czy najemnikiem i pakować wszystko w siłę. Ale poza tym to tak średnio

    • @malan1117
      @malan1117 5 місяців тому +3

      ​@@wujaszekmateusz8353 Nie ważne do jakiego obozu dołączymy to praktycznie nic się nie zmienia. Zadania te same tylko różnią się paroma linijkami tekstu. w Gothic 1 możemy wybić wszystkich tylko w Starym Obozie i to wtedy kiedy gra nam łaskawie na to pozwoli. w Gothic 2 żadnej frakcji nie wybijemy... Wychodzi na to że Gothic 3 jest najlepszym RPG z całej serii, bo możemy wybrać komu pomagamy i ukształtować świat w jakim gramy. A jak chcemy to możemy zabić wszystkich a grę i tak można ukończyć. XD

    • @wujaszekmateusz8353
      @wujaszekmateusz8353 5 місяців тому +3

      @@malan1117 Pełna zgoda, gdyby jeszcze w goticzku 3 był lepszy system walki wręcz i trochę lepiej rozwinięty główny wątek fabularny, to w ogóle by było arcydzieło

    • @Micha-zu2ch
      @Micha-zu2ch 5 місяців тому

      ​@@wujaszekmateusz8353no fajne arcydzieło gdzie zadania i system reputacji przypominają jakąś nudna gre mmo

  • @jankowalski1501
    @jankowalski1501 5 місяців тому +3

    "problem" ten nie tyczy sie tylko RPG, zauwazylem to juz lata temu jak probowalem pokategoryzowac gry w bibliotece steam - no nie da sie tego zrobic w jakis logiczny sposob bez stworzenia 200 kategorii gatunkow. Ja do RPG wrzucam zarowno wieski, klony diablo jak i baldury. Ale np. soulsy juz wrzucam do adventure action.
    Imo jest to juz od dawna tak plynne, gatunki sie tak przemieszaly, ze szkoda sobie zawracac tym glowe, i tak beda przypadki gier ze po prostu nie da sie okreslic co to za gra w sumie

  • @WICKET.7
    @WICKET.7 5 місяців тому +3

    Kurde Wiedźmin + Arkadikuss trzeba oglądać

  • @fariii_v1600
    @fariii_v1600 5 місяців тому +1

    Kiedys napisałem twitta wymieniając punkty współczesnych gier AAA np. kolorowe itemki, pseudo wybory, drzewko, nawet sam skomentowałeś tego twitta. Widać było ile osób ma mierny obraz tego jak ma wyglądać RPG. Cieszę sie ze poruszyłeś ten temat bo jak widzę ze horizon jest w kategorii RPG to łapie sie za głowę.

    • @igorzielinski3533
      @igorzielinski3533 5 місяців тому +1

      Jak horizon jest rpg to ja jestem islamista

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому

      ​@@igorzielinski3533czemu nie ? Ja się wcieliłem w rudą 😂

  • @miosznowak1952
    @miosznowak1952 5 місяців тому +3

    Nie no chłop poczytał Wikipedię i wzięło go na rozważania filozoficzne. Diablo nigdy nie było RPG akcji, tylko hack and slash. Jest wiele rodzajów gier RPG: cRPG, aRPG, jRPG i naprawdę nie trzeba sobie na temat ich klasyfikacji strzępić ryja. No bo chyba każdy wiem czym się różni Wiedźmin czy Mass Effect od TLoU. Poza tym gry są medium dość złożonym, a w swojej istocie często stanowią mix gatunkowy. Klasyfikacja takich tytułów w dużym uproszczeniu podpowiada czego po danej grze możemy się spodziewać, ale jednocześnie nie wyklucza występowania elementów typowych dla innych gatunków. Bardziej problematyczne jest podejście do gier przygodowych. Klasycznie to gry point and click, ale obecnie do tego worka wrzucone zostały wszystkie gry fabularne, w których główną osią rozgrywki jest narracja. A jak jeszcze wrzucimy, taki twór jak przygodowa gra akcji, to dopiero zaczyna robić się ciekawie. I to jest gatunek, pod który można podpiąć praktycznie wszystkie gry, a nie Action RPG. RPG akcji ma pewne cechy charakterystyczne, których nie posiada każda gra akcji.

  • @Pec3t
    @Pec3t 5 місяців тому +5

    imo cały problem wynika z tego, że ludzie lubią elementy rpg w grach, customizację, I nie chodzi jedynie o wygląd zewnętrzny (ubieranie laleczki), ale właśnie o staty, czy skille, co wpływa na gameplay. Tak, czy inaczej twórcy chętnie takie elementy pakują do gier (z lepszym, bądź gorszym skutkiem - czasami wręcz potrafią zepsuć grę, którą naprawisz sobie levelując). Stąd elementy rpg w takich grach jak np Horizon.
    Jeżeli słyszę arpg to mogę domyślać się generalnie 3 czynników:
    - walka w czasie rzeczywistym
    - statystyki/ skille/ gear
    - otwarty świat.

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 5 місяців тому

      Dla mnie te "elementy RPG" nie mają nic wspólnego z grami RPG, a są po prostu kopią schematów z gier mobilnych

    • @Pec3t
      @Pec3t 5 місяців тому +3

      @@histhoryk2648 musiałbyś rozwinąć.

  • @czowiekxboxa4335
    @czowiekxboxa4335 5 місяців тому +5

    Wyjaśnię tego ludologa, bo gada głupoty.
    To, że ktoś uważa Horizon czy God of War za RPG to nie oznacza, że mówi prawdę. Nie rozumiem z czym próbujesz walczyć. Z komentarzami ludzi, których nie znasz. Bez sensu jest twoja krytyka i wybiórcze spojrzenie.
    1. Po pierwsze tworzysz własną postać i nadajesz jej cechy. Rozwijasz postać w szczegółach w stosunku to innych gier, gdzie rozwijasz co najwyżej życie i wytrzymałość. Rozwój postaci może być na wiele sposobów, bo po prostu jest masa statystyk co powoduje, że każdy gracz może ostatecznie stworzyć inną postać. Tak naprawdę wszystko ma znaczenie nawet wybór płci. Czy w Horizon możesz rozwijać siłę, zręczność czy charyzmę ? Czy w God of War możesz wybrać płeć ? A może są takie statystyki jak handel, naprawa czy broń biała ? Nie, bo God of War nie jest grą RPG, a to, że fanboye Sony uważają inaczej to ich sprawa. W zależności od środków twórców nie każda statystyka może być w grze (płeć), ale Action RPG ostatecznie charakteryzuje duży ich wybór, wręcz ogromny łącznie często z romansami. (Fallout, Starfield, Wasteland, Dark Souls, Elden Ring i wiele innych). Ogromny ich wybór jest celowy, abyś najbardziej utożsamiał się z postacią, którą grasz. Tak naprawdę wszystko zależy od implementacji twórców.
    2. Gry Action RPG charakteryzują najróżniejsze zakończenia. W zależności jaką postać stworzyłeś. Jakie decyzje podejmowałeś mogłeś otrzymać inne zakończenia (The Outer Worlds, Fallout Tactics i nawet wyśmiany przez was Cyberpunk). W TLOU2 też masz rozwój broni i postaci takie, a nie inne, a niektórzy mówią, że to gra z elementami RPG. Czy TLOU ma różne zakończenia ? Zazwyczaj zakończenie jest narzucone jest z góry przez twórców, bo postać jest narzucona z góry.
    3. Rozwiązywanie misji na różne sposoby. I znowu to samo. STATYSTYKI. Zastraszenie, zastrzelenie, kradzież, wypełnienie misji, olanie misji itd. Czy w Horizon masz możliwość rozwiązania zadania na różne sposoby, a może w Detroit Become Human ?
    To przede wszystkim 3 rzeczy, które muszą zaistnieć JEDNOCZEŚNIE, a nie tylko jedna. (Detroit Become Human też miał różne zakończenia, a czym miał rozwój postaci w takiej formie jak opisałem ? Podajesz jakieś absurdalne przykłady).
    Nie mam czasu, aby wszystko opisywać, a ty jesteś na tyle leniwy, aby to sprawdzić, bo Google Ci nie pomaga.

    • @ImotekhtheStormlord-tx2it
      @ImotekhtheStormlord-tx2it 5 місяців тому

      tez uwazam, ze troche splycił temat i trzymal sie kurczowo swojej tezy, nie probujac jej rozwinac.ominał KOTORA np. to fajny przykład gry RPG, albo baldura... no ale jakos trzeba utrzymac swoja teze

  • @PiotrPavel
    @PiotrPavel 5 місяців тому +1

    Jezeli Mass effect yo Action RPG, to Wiesiek moze Story RPG wyborow mamy mniej i odgrywamy historie?

  • @bartekmadziara4743
    @bartekmadziara4743 5 місяців тому +2

    Mam wrażenie, że RPG to skrut myślowy opisujący grę z rozwojem bohatera poprzez, drzewko umiejętności bądź pasywny odblokowywaniem statystyk (można mieszać dowolnie a nawet dodawać).

  • @Ardal123
    @Ardal123 5 місяців тому +2

    Wychowałem się na klasycznych "papierowych" RPG'ach :) Fajny materiał. Pozdrawiam :)

  • @oliwerbudnik860
    @oliwerbudnik860 5 місяців тому +1

    w piątek własnie się kłóciłem z kolegami o to, i te same argumenty co ty dawałem, że nie wystarczy odgrywanie roli itp zeby gra była RPG, ja akurat powiedziałem, że wtedy bfbadcompany2 to rpg bo wcielasz sie w role zołnierza, ale o tym z wyborami nie pomyslałem, i jak oglądałem to powiedziałem też ze Detroit to tez gra rpg wtedy, a nie jest.
    Dla mnie w RPG najwazniejsze jest stworzenie postaci według moich upodobań. Grę mogę przejść łotrzykiem, wojownikiem, magiem. W wersji nowoczesniej, to wybór broni, czy to pistolety, noże, snajperki , karabiny itp. Mogę się włamywać, mogę zhakować coś itp itd. Najwazniejsze jest właśnie tworzenie postaci nie tylko skillsetem, ale też charakterem.

  • @aksikuu
    @aksikuu 5 місяців тому

    Arkadikus a ty do fame MMA się przygotowujesz ? Skąd ta fioletowa-zielen koło oka ? 😅

  • @teoch5217
    @teoch5217 5 місяців тому +3

    Zawsze patrzyłem że RPG to gry gdzie dosłownie mamy dowolność rozgrywki gdzie możemy stworzyć własną postać, rozwinąć ją oraz wybrać dowolny styl rozgrywki, przy tym nie koniecznie walczyć. Przekonać kogoś by się zabił (przykłady Fallout 1 i 2, Arcanum, Fallout new Vegas, Baldur's gate 3). Acion RPGami nazwał bym gry gdzie cała gra skupia się na systemie walki i gramy tylko jedną postacią. Przykład to soulslike praktycznie każdy. Możemy zrobić gościa na łucznika, wojownika, maga i dowolnie podejść do problemu i rozgrywki, nie koniecznie idąc tą samą ścieżką (czytaj, zamiast najpierw pójść do bosa A to pójdziemy do bossa C). Acion RPG gry gdzie walki nie da się uniknąć i stanowią one rdzeń rozgrywki.

    • @Th0Rx666
      @Th0Rx666 5 місяців тому +2

      W action RPG to przede wszystkim rozwój postaci jest debilny, niepotrzebny, nie ma znaczenia. Patrz asasyny, wiedźmin 3

    • @teoch5217
      @teoch5217 5 місяців тому +1

      @@Th0Rx666 nie mówię jak jest. Ale jak ja to widzę. Dla mnie assasyn i Wiedźmin to bardziej gry fabularne. W elden ring, dark soulsach i Salt and sancturary jesteś nie mową której opcja zazwyczaj wygląda, czy zabijesz tego gościa, czy nie dla innego gościa i czy oddasz komuś item. Ale możliwość rozwoju postaci jest i stylów walki jest dużo

  • @szymapert7799
    @szymapert7799 5 місяців тому +1

    Nie kupuje takiego myślenia. Nie w tym rzecz, że wystarczy jedna z tych cech, aby nazwać grę erpgiem. W sytuacji, gdzie mamy jednak wszystkie wyżej wymienione cechy w danym tytule, to trudno nazwać to inaczej, jak właśnie rpg akcji.
    Podkreślę, nie jedna/dwie pomniejsze cechy stanowią jak dla mnie o tym, gdzie grę przypisać. Jak mam rozbudowane dialogi, rozwój postaci, zarządzanie ekwipunkiem, możliwość wyboru, to jest to dla mnie RPG. W wiedźminie mamy do wszystko, do tego jest w walka w czasie rzeczywistym, więc dopisek "action" jest jak najbardziej zasadny.
    Co do Mass Effecta, to naprawdę miło wspominam te gry, ale sory, gdzie z nimi do wyborów w wiedźminie 3? W tym drugim właśnie dużo bardziej odczuwałem konsekwencje swoich działań(nie wszędzie, wiadomo) w zestawieniu z ME1 czy ME2(w trójke nigdy nie grałem, ale tam z tego co wielokrotnie słyszałem jest.. jeszcze gorzej). To już taki Wiedźmin 2 oferował więcej nieliniowości fabularnej, dając możliwość grania w dwóch różnych lokacjach w drugim rozdziale.
    Jeśli mam postać x, z którą mogę coś zrobić, bądź nie, i pojawia się ona(bądź nie) kilka/kilkanaście godzin później, to jest to coś, co uświadczyłem właśnie na niespotykaną dotąd skale w wiedźminie 3, a nie w żadnej innej grze tego typu wydanej do 2015 r. Mówię tu właśnie o rpgach akcji, pomijam tormenty, baldury, itp. I tak, wiem, że ME też to oferował, ale to zupełnie nie ta skala moim zdaniem.
    Poprawcie mnie, ale właśnie za te wybory jak to, co zrobimy z Baronem, jak będzie wyglądała obrona Kaer Mohren, kogo wesprzemy w wyścigu po tron na Skellige, ludzie pokochali te grę, bo rzadko który tytuł tego pokroju(jeśli jakikolwiek) oferował taki rozmach jeśli chodzi o wybory.
    Idąc w drugą stronę, naprawdę jesteś w stanie nazwać Wiedźmina stricte grą akcji, stawiając ją obok wspomnianego Uncharted czy Batmana? No nie wydaje mi się.

  • @WyrwiSzczena
    @WyrwiSzczena 5 місяців тому

    Kolory się zmieniły? Mam wrażenie że poprawił się obraz.

  • @Fei_PL
    @Fei_PL 5 місяців тому +2

    fallout: NV to RPG był bo sie grało role kuriera... ogółem chodzi mi o to że jak sie samemu robi postać to wtedy jej role determinują rozwijane skille, a gdy nie da sie zmienić postaci (jak w gothicu) to jest nawet bardziej rpg wg. mnie

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      a jak dla mnie cały ten film i ta dyskusja nie ma sensu bo dotyczy języka potocznego który nie ma sprecyzowanych ram i jest płynny zmienia się z czasem.. popatrzy czym nazywano rpgi w latach 80 .. wczesnych 2000 a dziś.
      klasyfikacje gier nie są czymś sztywnym. to nie nauki przyrodnicze gdzie mamy dokładnie opisane co jest a co nie jest grawitacją. trudno przy tylku możliwych rozwiązaniach dzielic gry na sztywno ustalone grupy. jest to podział umowny i to całkowicie normalne

  • @expresso4
    @expresso4 5 місяців тому +1

    RPG vs RPG akcji vs gry z elementami RPG

  • @Szupiiii
    @Szupiiii 5 місяців тому

    Cholera, ciężko się nie zgodzić z materiałem XD

  • @Ordyl
    @Ordyl 5 місяців тому +1

    Tytuł mnie zaintrygował, ale wydaje mi się, że nie ma się o co spinać. Tak jak język jakim się komunikujemy ulega ciągłej zmianie, tak samo gry ewoluowały i rozwijane są w różnych kierunkach. Wiadomo, że definicja, która powstała pewnie z 30 lat temu dzisiaj już nie do końca pasuje do nowych tytułów i mówienie o 'action rpg', po prostu pozwala w minimalnym stopniu zawęzić obszar tej gałęzi rozrywki.

  • @Adi.S133
    @Adi.S133 5 місяців тому +1

    Piąteczka za koszulkę ;)

  • @ZanosiSieNaBurze
    @ZanosiSieNaBurze 5 місяців тому +1

    Na siłę z wiedźmina da radę zrobić maga mam build'a gdzie "mana" no nie pamiętam jak to się nazywało ładuje mi się w ułamek sekundy i mogę napierdalać mrożnym ardem rozrywając wrogów na strzępy

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      czytałeś książkę? jest pana różnica między tym a magiem XD
      zresztą Gerald nawet nigdy nie chciał zostać magiem i wolał byc jak to powiedział '' prostym rembajłą ''

    • @ZanosiSieNaBurze
      @ZanosiSieNaBurze 5 місяців тому +1

      @@AlicjaAnastazja czytałem stosunkowo nie dawno ale znaki są czymś w rodzaju prostszą magią dlatego napisałem "na siłę"

    • @ImotekhtheStormlord-tx2it
      @ImotekhtheStormlord-tx2it 5 місяців тому

      i co z tego, ze tak bylo w ksiazce. kolega znalazl sposob na granie znakami co jest magia. po co te pierdolenie jak jakis purysta ksiazkowy. znaki są elementem magii bo slabi wiedzmini potrzebowali eliksirów zeby z nich korzystac.@@AlicjaAnastazja

  • @princu_twitch
    @princu_twitch 5 місяців тому +1

    Action-RPG to chwyt marketingowy. Mamy albo RPG z walką w czasie rzeczywistym albo grę akcji z elementami RPG.

  • @warslav918
    @warslav918 5 місяців тому

    Siemanoo kiedy cos o suicide squad ??? Ciekawy jestem co sadzisz o tej grze. Pozdrawiam

  • @szybkilewyprostyf231
    @szybkilewyprostyf231 5 місяців тому +1

    Ja bym odpowiedział że gatunek w jaki wpada dana gra należy rozpatrywać pod kątem co jest głównym/dominujacym elementem rozgrywki. Np. Walka action. Wybory, dialogi wpływa nawet jak na główna linie fabularna nie ma to dużego wpływu ale questy poboczne można rozwiązać na kilka różnych sposobów to RPG. Dla mnie zawsze wyznacznikiem RPG jest F1 i F2. A np. Diablo jak ktoś już musi zrobić z tego Action RPG mimo że to klasy HaS to trzeba mieć w każdym gatunku złoty przykład i odnosić. Dodam tylko apropo filmu jak oceniać. To bym zrobił tak samo ile jakiego elementu jest więcej to to dominuje gatunek główny a 2 element mocny daje pod gatunek. Czyli na scooter z lemtem rozwoju postaci. Albo HaS z otwartym światem. Itp.

  • @czerus
    @czerus 5 місяців тому

    Bardzo dobry ludologiczny materiał

  • @GothicowoAndrzeja
    @GothicowoAndrzeja 5 місяців тому

    W skrócie: gry są tak zaawansowane, że są często hybrydami różnych kategorii, a nie tylko jedną.

  • @kapixniecapix3869
    @kapixniecapix3869 5 місяців тому +2

    Gatunki gier są troche przestarzałe i zagmatwane jednocześnie. Gdy tworzono gatunek rpg technologicznie nie było mozliwosci stworzenia gier akcji a wiec i rpg akcji dlatego w klasycznym rozumieniu gatunkowym nie ma na nie miejsca.
    Definicja z wikipedi crpg jako computer role playing game została zastopiąna jako clasic role playing game gdzie mamy gry turowe czy z aktywną pauzą gdzie sterujemy drużyną.
    Action rpg niektórzy nazywają gry typu diablo czy path of exile ale te gry mają już swoją nazwe hack&slash, to nie jest to samo co slasher jak devil may cry.
    Dlatego Action rpg pozostawiam grom pokroju wiedźmina czy gothica. powstał po to by rozrożnić te gry od gier akcji jak np uncharted.
    Action rpg to w sumie taka nakładka na inne gatunki np strzelanki czy slashery.
    Charakteryzyją ją wybory fabularne, rozbudowana nieliniowa fabuła, system rozwoju postaci, tworzenia / gry jednym bohaterem, ale i dynamiczna walka.
    W zasadzie gra druzyną/jedną postacią i system walki to główne roznice miedzy action rpg a crpg.
    To ze systemy rpg stały sie popularne i są wpychane ildo co drugiej gry tym bardziej nie pomaga w rozróżnieniu gatunkowym.
    Dlatgeo powstało określenie
    "z elementami" Doom eternal to strzelanka arenowa z elementami rpg (rozwój postaci i broni) oraz platformówki.
    A tak w ogóle to wszystko moze być rpg bo w kazdej grze odgrywasz role i grasz kims kim nie jesteś. Nawet kurna w simsach nie grasz sobą tylko inną postacią co mieszka w domu i chodzi do pracy.
    No chyba ze wcielanie sie w postać a odgrywanie postaci to znacząca roznica. No bo tak naprawde nie odgrywasz nathana draka w uncharted bo jest z góry definiowany a takiego bezimiennego z gothica juz definiuje gracz
    Zeby gra była rpg nie ograniczając do systemu walki czy kierowania jedną postacią to powinna spełniać wszystkie inne warunki z listy. Jednakze sztywne ramy gatunkowe mamy juz dawno za soba jezeli kiedykolwiek istaniały.

  • @Deathmetalguy286
    @Deathmetalguy286 5 місяців тому +9

    Nie mogłem się skupić na filmie bo masz tak majestatyczne zakola😎😎

    • @PN0007
      @PN0007 5 місяців тому

      I to pomimo zrobionego przeszczepu XD

  • @vanbolko4620
    @vanbolko4620 5 місяців тому

    No i teraz to już nawet nie wiem w co ja gram. 🤔

  • @gureedoteam5632
    @gureedoteam5632 5 місяців тому +8

    Konflikt trochę bez sensu:
    RPG - Gierka nastawiona na fabułę, rozwój postaci, dialogi i wybory (nawet jak nic nie wnoszą). Np: Mass Effect, Buldar Gate, The Elder Scrolls.
    Action RPG - Gierka nastawiona na akcję i rozwój postaci, gdzie fabuła gra drugorzędną role. Np: Diablo, Torchlight, Volcen, Grim dawn, Titan Quest.
    Jak się mylę to mnie poprawcie :)

    • @ZanosiSieNaBurze
      @ZanosiSieNaBurze 5 місяців тому +1

      Chciałbym się dowiedzieć gdzie taki skyrim jest nastawiony na fabułę

    • @gureedoteam5632
      @gureedoteam5632 5 місяців тому +1

      @@ZanosiSieNaBurze Zapominasz że fabuła, to nie tylko to, co postacie mówią. Taki Skyrime ma też Morze tekstów do przeczytania :)

    • @marcdzik
      @marcdzik 5 місяців тому

      ​@@ZanosiSieNaBurzea ja, gdzie jest nastawiony na akcje xD

    • @gureedoteam5632
      @gureedoteam5632 5 місяців тому

      @@marcdzik Ja też wole nastawione na akcję :D

  • @micha9005
    @micha9005 5 місяців тому +3

    Mnie ten temat zaczął wkurzac juz jakies 15 lat temu, ale sie z tym pogodzilem i zaczalem miec na to wyjebane, z reszta jak na większość gier wydanych po 2010 roku 😅. A tu nagle gosc nagrywa w 2024 roku film o tym na YT jako chyba pierwszy na świecie!

  • @adikof1990
    @adikof1990 5 місяців тому

    wydaje mi sie ze chyba nie slyszane byly gry jak - Vindictus, Continent of Ninth, Throne and Liberty 🤔 jest ich wiecej

  • @swiatgierlisa4514
    @swiatgierlisa4514 5 місяців тому

    zrobisz recenzje gry Inkwizytor? The Inquisitor

  • @matwiej94
    @matwiej94 5 місяців тому

    RPG akcji to po prostu gra akcji z elementami RPG (np. drzewko rozwoju), tylko wygodniej jest używać nazwy "skróconej".

  • @davookr1830
    @davookr1830 5 місяців тому

    Zawsze rozumiałem gry action rpg jako połączenie gier zręcznościowych
    (gdzie liczą się manualne umiejętność gracza) z grami fabularynymi w których kierujemy postacią(nie musi być wykreowana, może być przypisana na początku rozgrywki) w miarę rozwoju rozbudowujemy jej umiejętności i co najważniejsze z klasycznych rpg - decyzje podejmowane przez naszą postać mają wpływ na fabułę a świat wykreowany również na nie reaguje. Dlatego grami action rpg są na przykład dwa pierwsze gothicki albo wiedźmaki, wszystkie elementy wymienione są w tych grach: dynamiczna walka wymagająca zręczności, kierowanie fabuły poprzez decyzje, świat reaguje na nasze decyzje(zostaniemy w gothic np magiem to postacie niezależne traktują nas jak maga, część zadań jest dla nas niedostępna a niektóre możemy przejść w inny sposób) a także występuje rozwój postaci wraz z rozgrywką.
    Natomiast klasyczne gry rpg są pozbawione elementu zręcznościowego(lub jest on zredukowany do minimum), Wrota Baldura lub Icewind Dale są przykładem takich gier.

  • @sk-oc1nt
    @sk-oc1nt 5 місяців тому +1

    Rpg to gra z podziałem na role i Arpg to gra z rola jednowątkowa z możliwością budowy postaci ubogim spłyconym systemem rozwoju oraz brakiem możliwości kreowania swojej fabuły narzucone przez dewelopera

  • @atoshi4426
    @atoshi4426 5 місяців тому

    ja do dziś byłem przekonany że cRPG oznacza classic role playing game czyli no gry rpg w klasycznym stylu jak AtomRPG czy Pillars of eternity, Bladur's gate 3 itp bo słowo RPG jest tak nadużywane

  • @BuenasNaczos
    @BuenasNaczos 5 місяців тому

    Następnym razem polecam ciemniejszą szminkę 😂
    Mniej czerwieni na lampach proszę.

  • @TrenerTomasz
    @TrenerTomasz 5 місяців тому

    Kiedyś powiedzialem, ze Assasin origin i odyssey mi sie bardziej podoba od poprzednich, bo ma w sobie rpg. Drzewko, rozwój postaci, decyzje, ekwipunek, ulepszenia... potem sie zastanawialem czy to na pewno czymi z tej gry rpg?
    Edit. A ostatnio kupiłem sobie na switcha mario RPG 😀

  • @mario37401
    @mario37401 5 місяців тому

    Kom dla zasięgu

  • @llYuki0okami
    @llYuki0okami 5 місяців тому

    0:00 coś ty tam robił pod tym biurkiem co?

  • @grzszcz
    @grzszcz 5 місяців тому

    Bardzo lubię Twoje materiały, mam jedną rzecz na którą nie mogę patrzeć i zabiera całą moją uwagę, kurwa błagam zrób coś z zębami

    • @ImotekhtheStormlord-tx2it
      @ImotekhtheStormlord-tx2it 5 місяців тому

      to niebieski filtr z premiere pro. wiem bo czesto uzywam programu. on ma jakas obsesje na punkcje wypierdalania tego filtra, zamiast dac jakis filtr bardziej kinowy czy cos albo bardziej naturalny

  • @evolgrdeen
    @evolgrdeen 5 місяців тому +1

    Moim zdaniem problemem jest fakt, że „elementy RPG” stały się dopiskiem niczym ostrzeżenie o zawartości orzeszków arachidowych. Bierze się to z tego, że jako RPG czy jego elementy liczy się schemat rozwoju postaci i pochodnych z powodu genezy tej formy rozgrywki zarówno w papierowym, jak i elektronicznym medium. Poprzez cyferki, wyposażenie czy później mocniej kwestie narracyjne (głównie tonę gadania) i tonę śmieci do znalezienia.
    Ponieważ schematy rozwoju są dość mocno uzależniające, pozwalają stworzyć trwające długo cykle dopaminowych zastrzyków nowymi przedmiotami/umiejętnościami itp. było tylko kwestią czasu, aż zostaną przyklejone do praktycznie każdego innego gatunku gier. Bo też tak po prawdzie, czym są same cRPG? Bo to też przecież nie jest de facto jeden gatunek a kilka zbiorczo zebranych w kategorię, a i same papierowe rpg to też nie jest monolit.
    Wczesne cRPG to były tytuły składające się głównie z walki i eksploracji lochów, bo takie były wczesne papierowe erpegi wywodzące się wprost z gier bitewnych i mające wywalone na ustalanie reguł innych elementów zostawiając je w pełni kwestii grających. Stąd mamy w większości turowe popularne do połowy lat 90 dungeon crawlery, które z dzisiejszej perspektywy mają mało erpega w erpegu i bliżej im do gier taktycznych, bo tym de facto są. Większość konfliktów rozwiązuje się w nich klasyczną ultraprzemocą. Ich dzisiejsi przedstawiciele jak Legend Of Grimrock mogą w ogóle nie posiadać złożonej narracji czy nawet dialogów, o opcji wybory tychże nie wspominając.
    Potem mamy wysyp w latach 90 izometrycznych gier, kładących dużo większy nacisk na narrację (tak jak od połowy lat 80 ich papierowe pierwowzory), to nadal w dużej mierze były turowymi lub pseudoturowymi grami taktycznymi na poziomie oddziału. Tu już gracz miał więcej możliwości niż ORK BIĆ!, ale nadal walka jest osią rozgrywki. Objętość dialogów z czasem zaczęła być brana jako wartość sama z siebie, wystarczy spojrzeć jak praktycznie każda gra wywodząca się z tego pnia oraz krewniacy lubią chwalić ile to setek tysięcy linijek linii dialogowych nie mają. Więc powstało powiązanie dużo dialogów=cRPG. Z czasem przez wspomniane Mass Effecty wykiełkowały z nich gry łączące narrację z systemami walki 3-osobowymi.
    Kolejne odgałęzienie wyrosło z dungeon crawlerów poprzez TESy co się przepoczwarzyły w fantasy shooter z otwartą mapą i tu możemy mówić o „rpg akcji”. Bo porzucenie tur przy jednoczesnym lochotłukowym rodowodzie oznaczało skupienie się na zręcznościowej akcji w eksterminowanie skrzekaczy czy innych draugów i zbieraniu śmieci by być silniejszym. Tu widzę rdzeń ubigier i większości klonów tej formuły, które lubią się nazywać action-rpg, bo zmiana kamery zbytnio nie zmienia tu fundamentu rozgrywki jakim jest pętla: eksploracja->walka->nagroda->rozwój postaci->powtórz.
    Następnie mamy wywodzące się pierwotnie z turowego, ale ostatecznie wydanego jako gra akcji Diablo H&S, które wręcz do perfekcji opanowały element rozwoju postaci i z niego zrobiły główną oś rozgrywki. W swoich początkowych przedstawicielach były to w prymitywnym uproszczeniu RTSy z jedną jednostką lub kilkoma jak Dungeon Siege. Więc akcja w nich była raczej związana z liczbą przeciwników i brakiem elementów, które zaczęły być w latach 90 brane jako rdzeń RPG (dialogi, narracja, wybory), gdy w swoim rdzeniu pierwsze Diablo to przecież idealny Dungeon Crawler, tylko z innej niż najczęściej perspektywy i z szybką walką co nie nuży.
    Do tego mamy jeszcze przecież jeszcze jRPG i ich rozdrobnienie na różne typy gier i własną ewolucję, ale wątek tu dotyczy gier raczej zachodnich w mej opinii.
    Skoro samo cRPG nie jest gatunkiem o ścisłej definicji i ramach a to co nim określano zmieniało się, to wywodzące się z tej szerokiej kategorii action rpg jest jeszcze większą gumą możliwą do naciągnięcia pod praktycznie każdy tytuł akcji z minimalnym choćby rozwojem postaci czy objętością dialogów większą od „księżniczka jest w innym zamku”. Więc tak, jest to praktycznie słowo-trawa, nie przekazujące zbyt dużo informacji o tytule. Przydałoby się bardziej precyzyjne określenie gier przez samych twórców i wydawców, ale im właśnie zależy na tworzeniu takich mętnych, nieprecyzyjnych określeń którymi można łatwo uderzać w masowego odbiorcę, bo łatwiej mu sprzedać coś jako action RPG, niż zalewać morzem dziwnych tagów precyzyjniej tłumaczących czym jest dana gra.
    Podsumowując, cRPG przekazały innym gatunkom gier schematy rozwoju postaci w formie na tyle łatwej do adaptacji i niestety również drapieżnej monetyzacji, że ich nazwa w różnych mutacjach stała się oznaczeniem samych tych mechanizmów oderwanych od ich wcześniejszego kontekstu. To trochę jak nazywanie butów sportowych adidasami czy wózków golfowych melexami.

  • @TOXIC-uc5qe
    @TOXIC-uc5qe 5 місяців тому +8

    Mi zawsze aRPG kojarzyły się z diablo, grim dawn, poe, titan quest, etc i zawsze myślałem, że to właśnie tego typu gry należą do tego gatunku. Szczególnie, że z czego widziałem, to ludzie za granicą tak właśnie określają te gry

    • @Jaco0l92
      @Jaco0l92 5 місяців тому +11

      To co mówisz to bardziej Hack&Slash jak dla mnie

    • @TOXIC-uc5qe
      @TOXIC-uc5qe 5 місяців тому +1

      @@Jaco0l92 A to nie tak, że Hack&Slash, to gry które bardziej opierają swoją rozgrywkę bardziej na zabijaniu potworków, typu Dmc, God of War, bayonetta, czy Horizon? Nie znam się kompletnie na tych gatunkach, bo mam wrażenie, że często twórcy gier wrzucają niektóre gatunki na siłę, ale zawsze miałem przekonanie, że właśnie Hack&Slash, to gry które opierają się głównie na zabijaniu ciągłym, bez jakiś zaawansowanych drzewek umiejętności. A właśnie aRPG kojarzyło mi się, że jest to takie połączenie Hack&Slash z RPGami, gdzie zabijasz mnóstwo przeciwników, ale masz większą swobodę na tworzenie różnych buildów (drzewka umiejętności, klasy postaci i o wiele więcej dostępnych broni, czy armorów). Możliwe, że jest to totalną bzdurą, ale przez wiele lat szukając różnych gier z obu tych gatunków, to gdy pytałem się kogoś o Hack&Slashe, to nigdy nikt mi nie mówił/pisał o grach typu diablo, a jak szukałem aRPGów, to nikt nigdy nie dał przykładu gry typu DmC, czy god of war

    • @karolusyt836
      @karolusyt836 5 місяців тому +3

      ​@@TOXIC-uc5qeNie, God Od War czy Bayonetta to slashery xD Czyli jeszcze większy bigos nam się robi. Sam to średnio rozróżniam

    • @piotrdy9615
      @piotrdy9615 5 місяців тому

      @@Jaco0l92 hack n slash to po prostu inna nazwa na action rpgi. Od zawsze na hack n slashe mówiło się action rpg (inna sprawa, że nie mieliśmy wtedy gier typu wiedźmin)

    • @Jaco0l92
      @Jaco0l92 5 місяців тому

      @@piotrdy9615 No też nie do końca bo ten termin przykleił się do Action RPGów. Zacytuje tu chat GPT.
      "Termin "hack and slash" i "action RPG" są czasem używane zamiennie, ale istnieją subtelne różnice między nimi. Oba terminy opisują gry, w których walka i akcja odgrywają istotną rolę, ale skupiają się na różnych aspektach rozgrywki.
      "Hack and slash" początkowo odnosił się do gier, w których celem było niszczenie wielu wrogów za pomocą prostych i często powtarzalnych ruchów, takich jak cięcia czy uderzenia. Gry tego typu skupiały się głównie na akcji, a elementy fabularne były mniej istotne. Termin ten był szeroko stosowany w odniesieniu do gier akcji, zwłaszcza tych, w których gracz walczył przeciwko hordom wrogów.
      Z czasem, zwłaszcza w kontekście gier komputerowych, termin "hack and slash" zaczął obejmować również gry action RPG, w których gracz mógł rozwijać postać, zdobywać nowe umiejętności, przedmioty itp. Przykłady to seria "Diablo" czy "Devil May Cry".
      Z drugiej strony, "action RPG" koncentruje się na połączeniu elementów gry fabularnej z intensywną akcją. Gry tego typu często zawierają rozwinięty system postaci, questy, fabułę, a walka jest dynamiczną częścią rozgrywki. Seria "Dark Souls" czy "The Witcher" są przykładami gier action RPG.
      Ogólnie rzecz biorąc, "hack and slash" często opisuje bardziej intensywną i szybką walkę, podczas gdy "action RPG" obejmuje gry, w których elementy fabularne są równie istotne co akcja. W praktyce jednak, oba terminy są używane z pewnym nakładem, a granice między nimi są czasem nieco zamazane."

  • @skate6788
    @skate6788 5 місяців тому +1

    Dla mnie RPG to levelowanie swojej postaci.

  • @bartomiejmucha8475
    @bartomiejmucha8475 5 місяців тому

    Nie wydaje mi się, aby sam fakt, że w jakiejś grze nie było możliwości stworzenia swojej postaci sprawiał aby gry nie można było nazwać RPG, innymi słowy w mojej ocenie gatunek RPG nie wymaga aby w grze był kreator postaci. Aby poprzeć swoją tezę posłużę się dwoma przykładami: jeżeli zagram w BG3 Astarionem to czy gram w RPG? Ponieważ przecież korzystam z przygotowanej przez twórców postaci. I drugie pytanie: jeżeli stworze do BG3 moda który usuwa edytor postaci (więc możesz grać tylko tymi stworzonymi przez twórców) to to przestaje być RPG?
    Koleją kwestią jest "gracz tworzy własną postać", co tak naprawdę oznacza tworzenie w tym zdaniu? Jeżeli stworze w edytorze postaci nową postać to czy skończyłem tworzyć postać? Jeżeli tak to w Ghoticku czy Wiedźminie nie tworzymy postaci. Jednak ja stwierdzenie "gracz tworzy" rozumiem szerzej, każdy rozdany punkt statystyk, każda decyzja fabularna, czy w niektórych przypadkach (np. WoW) każdy nowy przedmiot zmienia czy też rozwija naszą postać, sprawiając, że nasza postać nie zostaje "stworzona" aż nie ukończymy gry.
    Ogólnie nazewnictwo gatunków gier jest bardzo nieprecyzyjne i czasami wręcz mylące. Weźmy na przykład MOBA (Multiplayer online battle arena) z Wikipedii jest to podgatunek gier strategicznych, w którym (jak wskazuje nazwa) wielu graczy walczy na arenie. Więc jak rozumiem World of Tanks idealnie pasuje do tej definicji?
    Powiedziałbym, że gra musi przynajmniej częściowo spełniać kilka wspomnianych przez Ciebie kryteriów (jako najważniejsze wskazałbym odgrywanie postaci, rozwój postaci i wpływ na świat poprze dialogi) aby zostać zaliczona do RPG.
    Chciałbym wymienić kilka gier które wyskakują gdy zaznaczyłem tag strategiczne w Steamie: Counter-Strike 2, Baldur's Gate 3, WoT, Rainbow Six Siege, PUBG, DOTA, Football Manager 2024 (w pierwszej 10 jest tylko Hearts of Iron IV), więc problem z przynależnością gatunkową i tagami nie dotyka tylko Action RPG.
    Dodam na koniec że tytuł niespecjalnie pasuje do treści filmu, bardziej odpowiadałoby coś w stylu "czym w ogóle jest action RPG", ponieważ wydaje się że właśnie o tym mówisz :)

  • @mikesparrow9477
    @mikesparrow9477 5 місяців тому +1

    A czy Planescape Torment było w takim razie RPG ?🤔

    • @PiotrSkladzien
      @PiotrSkladzien 4 місяці тому

      O i to jest dobra rozkmina. Powiedziałbym że to była gra przygodowa z elementami rpg. Tak jak i Disco Elysium (obie gry uwielbiam bo wciągają jak cholera i mają ciekawe światy).

  • @ponczekus
    @ponczekus 5 місяців тому +1

    Wg was epoka RPG zaczęła się od Baldurs Gate. A wcześniej był tylko Pong ;)

  • @planszowkowypks1477
    @planszowkowypks1477 5 місяців тому +1

    Dobry materiał. Szkoda, że podałeś za przykład prawdziwego action rpg tylko Mass Effecta, mogłoby byś więcej np. Vampire: The Masquerade - Bloodlines albo oczywiście numer 1, czyli Goticzek. Tam, co prawda, nie tworzymy bohatera od zera, ale w sumie na początku jesteśmy zerem.

  • @dariuszbieszke
    @dariuszbieszke 5 місяців тому

    Mocno bym się kłócił ze stwierdzeniem "to kompletnie różne gry" w kontekście Wiedźmina i Diablo. Znaczące różnice są takie, że w pierwszym mamy kamerę za plecami postaci, a w drugim mamy rzut izometryczny oraz drzewko skilli wynikające z uniwersum w którym toczy się gra oraz samej historii, która jest nam przytaczana. Bo można powiedzieć, że w Wiedźminie nie zrobimy z Geralta maga, mimo że w uniwersum są magowie, ale zostaje nam przedstawiona historia kogoś, kto już znalazł się na pewnej ścieżce. Gdyby Geralt nie był Wiedźminem, a mógłby nim zostać to twórcy gry musieli by zmienić całą jej strukturę (zlecenia na potwory i główna linia fabularna nie miałyby sensu, gdybyśmy wybrali inną ścieżkę niż wiedźmin). Jeżeli Baldur's Gate 3 to RPG to dlaczego nie możemy zagrać trollem, skoro w uniwersum są trolle? Dlatego, że kłóci się to z historią, którą chcą nam opowiedzieć twórcy (którzy robią tutaj za mistrzów gry).
    Co do podejmowania decyzji, się zgodzę, RPG powinno być bardziej otwarte. Ale i tu pojawia się problem, bo jeżeli zrobimy sobie sesje RPG z nudnymi graczami to oni będą rozpatrywali grę na zasadzie idziemy do miejsca A, albo do miejsca B. Przyjmujemy zadanie, albo nie przyjmujemy zadania. I tak dalej. Więc ostatecznie zagrają w RPG, które jest tak samo rozbudowane jak Wiedźmin 3. A bardziej kreatywni gracze zrobią sobie sesję jak w Baldur's Gate 3. Więc ten argument też nie jest najlepszy.
    Możemy się śmiać, że Forza jest RPGiem, bo mamy rozwój auta, ale znowu. Wróćmy do tego o czym mówiliśmy o konwencji świata i przedstawionej historii. Jaka jest przeszkoda zrobić sesję RPG w realnym świecie, gdzie wcielamy się w zawodowych kierowców rajdowych. Też będziemy podejmowali decyzje, zarówno do tego jak będziemy jeździli na torze (aczkolwiek tutaj trzeba dużej kreatywności, szczególnie po stronie MG) oraz będziemy decydowali jak ulepszamy nasz pojazd. Wiadomo, dla urozmaicenia będziemy mieli relacje między postaciami, jakichś NPCów z którymi możemy zawiązywać relacje (przekonasz mechanika, żeby na ciebie postawił, więc po wygraniu wyścigu, nie dość, że stać go na lepszy sprzęt, to jeszcze masz u niego zniżkę, tak na przykład). I to będzie pełnoprawny RPG. Więc inna konwencja twórcza, inny świat niż fantasy albo sci-fi to też mogą być RPG. Oczywiście Forza ma za mało elementów, by nazwać ją RPGiem, ale właśnie jakby dodać tam NPCów, jakieś możliwości wpływające na świat spoza toru, to według mnie wpisywałoby się to w ramy RPG. No i przede wszystkim jakąś historię (w trybie kariery oczywiście).
    Podsumowując, jeżeli rozprujemy coś jako RPG, to powinniśmy zastanowić się, czy większa swoboda w jakiejś dziedzinie (dialogi, rozwój bohatera, możliwe działania w świecie) nie stoi w sprzeczności ze światem przedstawionym, a przede wszystkim z historią, która w grze RPG jest najważniejsza, bo w końcu my tę postać odgrywamy w jakimś świecie, w jakichś konkretnych warunkach. A z racji ograniczenia jakim jest kod programu (w końcu gry są odtworzeniem wcześniej przygotowanego skryptu), nie możemy pozwolić graczowi zrobić wszystkiego. Musimy ustalić sztywne ramy, wokół których może się poruszać. Jeżeli uznamy, że ograniczenie gracza w jakiejś dziedzinie nie pozwala nazwać gry RPGiem, to nie możemy RPGiem nazwać też BG3, bo ja chce grać trollem, a nie mogę. Do tego w zasadzie się to sprowadza.
    Dlatego ja bym powiedział, że Wiedźmin 3 jest RPGiem, ale czasami nim nie bywa. Albo że jest słabym RPGiem, bo jest wybrakowany w pewnych miejscach. Oczywiście moją ostatnią opinię mógłbym jeszcze trochę rozwinąć, ale warto też zauważyć, że różnego rodzaju gry mają inne rozłożenie wagi na płaszczyźnie: narracja-mechaniki. Wiedźmin 3 próbuję to zrównoważyć, przez co jest średni w każdym aspekcie. Natomiast Detroit: Become Human porzuca wszelkie mechaniki, na rzecz narracji. W D:BH nie uświadczymy żadnego systemu walki, drzewka rozwoju, ani minigierek logicznych. I w kontekście RPG powinniśmy rozpatrywać gry zarówno w kontekście narracji (role playing) jak i mechanik (game), a nie tylko jednego z tych elementów.
    Nawiasem mówiąc to ja patrzę na tę kwestię w następujący sposób:
    Gra posiadająca jedynie warstwę narracyjną to Visual Novel.
    Solidna warstwa narracyjna z garścią mechaniki to RPG.
    Solidna warstwa mechaniczna z garścią narracji (historii) to action RPG.
    Gra pozbawiona warstwy narracyjnej to gra akcji.

  • @user-nd4lf9zl5j
    @user-nd4lf9zl5j 5 місяців тому

    Moim zdaniem wystarczyło by aby w jakimś może nawiasie dopisywać iż gra zawiera elementy zaczerpnięte z gier RPG. Drzewko talentów itp :) ale nie opisywać że dana gra jest RPG...z krwi i kości.

  • @Sakre99
    @Sakre99 5 місяців тому +9

    4. w grze występuje granatnik RPG

    • @Pec3t
      @Pec3t 5 місяців тому

      albo głośnik z Ukrainy. Tak, czy inaczej rozwiązałeś problem, można się rozejść:)

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 5 місяців тому

      Nie mogę się kłócić z tą logiką, jest ona zbyt dobra

    • @Asmitha90
      @Asmitha90 5 місяців тому

      5. Jak granatnik jest Chińską podróbką i ma podpierdolone oznaczenie to wtedy mamy CRPG :)

  • @talishsugar4357
    @talishsugar4357 5 місяців тому

    Czyste gry RPG przede wszystkim posiadają komplet cech tj.: kreacja/rozwój postaci (swojej lub/i predefiniowanej), rozbudowane dialogi, które wymagają od gracza pewnego zaangażowania w rozwój postaci (wydanie odpowiednich statystyk), który (ten rozwój) jest wypadkową odgrywanej i wybranej przez gracza roli (tutaj pojawia się ten impact rozwoju i odgrywanej roli na całokształt rozgrywki). Reasumując, wg mnie czyste RPG to gra posiadająca rozwój postaci, dialogi i odrywanie pewnej postaci, ale z zaznaczeniem spełnienia opisanych zależności między nimi.
    To w takim razie jak klasyfikuje grę aRPG, a no jako grę która posiada wyżej opisane elementy RPG, ale bez ścisłej zależności między nimi wszystkimi, a główny filar skoncentrowany jest na elementach akcji i może wyprzeć jeden z elementów RPG na drugi plan np. dialogi w diablo czy titan quest. Do aRPG zaliczył bym CP2077, ale dopiero po aktualizacji 2.0 i poprawionemu w niej rozwojowi postaci, który od tej pory ściśle wpływa na gameplay gracza zależnie od tego jak wydaje punkty.
    Dlatego wg mnie Wiedźmin 3 czy Horizon Zero Dawn nie są ani RPG, ani aRPG w sensie mają elementy RPG, ale mam wrażenie, że do tych gier bardziej pasuje określenie przygodowa gra akcji z elementami RPG. Widzę to tak, że jest to pewne połączenie przygodowych gier akcji (np. Uncharted) z pewnymi elementami gier RPG, które są wplatane, aby ją rozbudować, ale brakuje tej ścisłej zależności między nimi).
    Jeden bohater zdefiniowany przez twórców, płytki rozwój postaci (bez możliwości ogrywania wybranej przez gracza roli) i dialogi które w zasadzie nie wywierają na nas presji odpowiedniego rozwoju postaci, a co za tym idzie wyboru statystyk jak w grach typowo RPG. Każdy z tych elementów istnieje z osobna, ale nie tworzą ściśle powiązanej ze sobą sieci. No może poza rozwojem aksji do dialogów w W3.
    I ktoś może powiedzieć, że wtedy każda gra nawet wspomniana FIFA czy Forza może mieć elementy RPG (rozwój postaci) i będzie miał racje, ale w tym przypadku rozwój postaci nie stanowi filaru tych gier, a stanowi kolejny element symulacji i to jest ta subtelna różnica pomiędzy rozwojem postaci w grach "symulacyjnych" i "fabularnych". Poza tym rozwój postaci w Fifie dotyczy jednego trybu, a nie całej gry.

  • @SunSePL
    @SunSePL 5 місяців тому

    Ale tak samo mozna sie przypier;) do tagu MMO bo kiedy zaczyna się massively ? Czy plemiona to MMO jeśli na mapce są setki graczy? Czy serwer do coda to MMO ? Czy granie na serwerze w gierkę który pomieści duzo osób ale potem i tak ich rozbije na channele 5-10osob na mapkę? Czy diablo powinno być mmo? Niby mozna zagrać z każdym z serwera ale realnie tylko kilka osób. Liczę na materiał;)

    • @SunSePL
      @SunSePL 5 місяців тому

      Teraz jeszcze mi się przypomniało. Chciałem z hejcić. TAGI w tych czasach gowno oznaczają bo nic nie da się po nich wyszukać jedyne tagi co działają faktycznie na steam to 2d i 3d I chu nic więcej

  • @zb_mat2080
    @zb_mat2080 5 місяців тому +1

    a ja jestem ukontentowany zwiększeniem częstotliwości wrzucania nowych filmów 😉
    ps. moim królem rpg'ów jest Fallout 2

  • @czywygrawydra9968
    @czywygrawydra9968 5 місяців тому +1

    Seria Far Cry też ma drzewko rozwoju ;)

  • @maniek85sz7
    @maniek85sz7 5 місяців тому

    Super to opisałeś. Dobra robota

  • @chudinius
    @chudinius 5 місяців тому +1

    Fajna koszulka z Mass Effect.

  • @MrGeralt18
    @MrGeralt18 5 місяців тому

    Strasznie trudny temat bo obecnie gatunki tak się przenikają, że nie ma już zabetowanego gatunku do którego gra należy. Kiedyś FPSy były proste i tylko się szło do przodu, a teraz praktycznie każda gra FPS ma drzewko umiejętności, crafting itd.
    Obecnie lubię jak ktoś nazywa grę "fabularna gra akcji z elementami RPG" czy coś w tym stylu. Trzymanie się kurczowo obecnie sztywno ram "RPG" "FPS" "TPS" itd jest totalnie zbędne. No bo idąc takim tokiem rozumowania to The Divison to jest rasowy RPG. Tworzymy postać, rozwijamy ją, wymieniamy eq, wykonujemy zadania. Nie ma to totalnie sensu.

  • @Opravca87
    @Opravca87 5 місяців тому

    Ta śliwa pod okiem, to za hejcik na Lords of the Fallen? ;))

  • @timer.youtube
    @timer.youtube 5 місяців тому

    Subik

  • @MinecraftWitaminaPL
    @MinecraftWitaminaPL 5 місяців тому

    Moim zdaniem RPG z definicji Gra w Odgrywanie Postaci - Z tego wynika, że np. Wiedźmin jest grą RPG ponieważ podejmujemy Decyzje wpływające w jakiś sposób mniejszy/większy na Fabułę. Definicją RPG w mojej opinii nie jest Tworzenie Postaci - tutaj po prostu odgrywamy postać przez nas stworzoną. W mojej opinii powinien być PODZIAŁ: RPG_OwnCharacter oraz RPG_GivenCharacter

  • @xxxboniek666
    @xxxboniek666 5 місяців тому

    Dla mnie typowy RPG to np. Kingdom com lub Baldury. Natomiast ARPG to najlepszym tego przykładem w mojej opinii są Dark soulsy. Czym jest dla mnie ARPG właśnie takim soulsem w którym wcielamy się w postać i rozwijamy ją od zera do bohatera. Do tego dochodzi rozdawanie punktów statystyk typu siła, zręczność, życie, wiara, inteligencja itp. kompletowanie ekwipunku, zbroje bronie i ulepszanie ich czyli dochodzi też system kraftingu no i na tym R-pegowść się kończy. Na koniec akcja, no co tu pisać eleganckie wycinanie wrogów.
    Elegancki materiał 👍
    Takie pytanko nie związane z tematem. Czy ty masz pizdeczke w koncie oka? Jakiś sparing z drugą połówka czy może byłeś na meczyku rodełka kw. Z malborkiem 😂😉 odrazu mówię nie kibicuje 😉
    Pozdro🤘 z GKw

  • @Galaxar71
    @Galaxar71 5 місяців тому +1

    Mnie ciekawi jak kiszak odniesie się do tego twierdzenia.
    Osobiście uważam że RPG skończyły się już dawno. Buldur gate czy lochy i smoki to było RPG. A dzisiaj pod gatunek action róg można podczepić wszystko nawet palworda. Czy assasyna odyseji.

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому +1

      Czy need for speed

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 5 місяців тому +1

      Gry skończyły się na pongu

    • @Galaxar71
      @Galaxar71 5 місяців тому +1

      Ja mówie o RPG a nie o casualowych grach.

  • @brissinger9560
    @brissinger9560 5 місяців тому

    Myślę że tu obecnie trudno jest ocenić czym dana gra jest bez swoistego procentowego podziału. Wiele gier ma współcześnie w sobie elementy typowe dla gier RPG np. jakiegoś rodzaju drzewko rozwoju albo levelowanie postaci. Trzeba pamiętać też o podziale na gatunek, podgatunek, crossy i dodane elementy z innych gatunków. Np. Prince of Persia Dwa Trony ma poziom jazdy rydwanem. Czy to czyni grę wyścigówką? Nie, ta gra zawiera elementy gry wyścigowej na jednym z etapów. Pozdro!

  • @i.m.l.a.i.n.
    @i.m.l.a.i.n. 5 місяців тому +1

    Przecież to proste. Action- gra akcji, RPG- gra fabularna skupiona na jakiejś historii i rozwoju postaci w zależności od świata w którym to się dzieje. Wiedzmin3 to normalny arpg a taki baldurs gate3 to po prostu rpg. Fallout new wegas to arpg. Jak coś zawiera sporo z rpg czyli rozwój postaci który nie jest okrojony do rozdania 2 punktów w statystyki TYLKO MA REALNY WPŁYW NA ROZGRYWKĘ, Posiada jakąś metę, wybieramy ekwipunek i ma fabułę, zawarta jest w niej dynamiczna walka to smiało można nazwać to ARPG. Wiesiek 3 to jak najbardziej ARPG, Fallout NW/3/4/76 to jak najbardziej ARPG. Wszystkie Baldurs Gatey/ Fallout 1/2 to idealny przykład RPG. Oczywiście że trafią się stworki nazwane arpg po to by jak najwięcej #tagów naklikać niemające wiele z rpg. Po prostu są wydawcy, którzy niesłusznie nazywają swoje gry arpg które są zwykłymi grami akcji i przez to arpg staje sie bardzo rozwodnione. Co do diablo3/4 to raczej bym to nazwał AH&S bo to gry Akcji ale zrobione jak typowe H&S czyli z izometrycznym widokiem w których 1 skrzypce gra robienie z potworków tatar. Oczywiście że H&S mają masę wspólnego z rpg, ale H&S od RPG odróżnia to że H&S to właśnie zwykła rzeźnia z elementami rpg. Nacisk jest kładziony na inny element rozgrywki. Można by powiedzieć że ARPG, H&S mają swoje źródło w RPG i z czasem poprawne określenie gry schodzi na drugi plan. W grach sportowych kładziony jest nacisk na rozgrywkę sportową, nie ma w niej krzty fabuły ani mety dlatego nie można nazwać tego rpg.

  • @Kunaiek
    @Kunaiek 5 місяців тому +1

    Koszulka stosik. ❤

    • @AlicjaAnastazja
      @AlicjaAnastazja 5 місяців тому

      jakiego stosik?

    • @Kunaiek
      @Kunaiek 5 місяців тому

      @@AlicjaAnastazja ze Stoszkowa.

  • @olioli8136
    @olioli8136 5 місяців тому

    Mimo to że powiedziałeś na początku że nikt cię nie przekona no to mimo to spróbuję po pierwsze to w wieśku tworzenie postaci po nikąt jest przecież są perki i w przeciwieństwie do Horizon to w wieśku możesz pujść pod magię albo pod walkę albo wógule po praktycznie nie śmiertelność.
    Jeszcze do 6:32 gdy mówiłeś że nie zrobimy z niego maga to właśnie się moim zdaniem mylisz bo zrobimy i nie chodzi mi tylko o jakieś wzmocnione igni czy coś może dosłownie zmodyfikować sobie nie które znaki np możesz zrobić z arda kule zamrażającą przeciwników.
    Teraz do 2 o drzewku to w wiedźminie drzewko właśnie nie jest jak w forzie czy w innych grach tylko tam nie możesz włożyć wszystkiego tylko ty musisz zdecydować w co pójdziesz czy w magię czy w eliksiry itp.
    A poza tym na normalnej grze nie możesz wymaksować Geralda no chyba że cheaty albo oczywiście na nowej grze plus.
    W 9:54 fakt przeważnie są nie wielkie konsekwencje w większości ale nie wmówisz mi że zawsze bo np decyzje podejmowane przez Geralda doprowadzają do 3 zakończeń i to całkiem ważnych czy Citi przeżyje i tak dalej, albo masz wybory w pewnej misi z tris i jak doprowadzisz dialogi dobrze to dostaniesz informacje bardzo istotne i dużo jest takich zadań.
    A no i na koniec chcę wspomnieć że komentarz został napisany przez fana wieśka i całego CD i biesz ten komentarz z dystansem:)

  • @C8LyNn
    @C8LyNn 5 місяців тому

    Technicznie rzecz biorąc, grami RPG można nazwać szachy czy warcaby. Można się uprzeć że sterujesz armią (szachy to właściwie antyczna gra w bitwę). Fakt że pionka możesz ulepszyć do figury oznacza że jest drzewko rozwoju. Co prawda ubogie, ale jest. RPG to wcielanie się w postać lub kilka postaci. Tak więc szachy pasują. Bo sterujesz armią. Ta gra należy więc do gatunku turowego RPG. A skoro tak to niemal wszystko może być RPG. Co z kolei oznacza że skoro wszystko jest RPG, to nic nie jest RPG. Czyli nie ma co się chwalić i przedstawiać tytułu jako RPG. To tak jakby na rozmowie o pracę ukazywać za plus że jest się człowiekiem.

  • @lesterro2533
    @lesterro2533 5 місяців тому +1

    Zgadzam się, że action rpg to wielki worek, ja np. kocham gry typu Gothic, Fable, The Elder Scrolls, Mass Effect etc., natomiast nie jestem wielkim fanem soulslike'ów, czy hack and slashy, a to przecież też "action rpg".
    Skyrim to świetny przykład action rpg'a - mamy rozwój postaci, wybieramy spośród 10 ras i tworzymy własny build (klasę postaci), ponadto nasza postać staje przed niezłą liczbą wyborów moralnych, a więc możliwości odgrywania roli są ogromne, a przy tym system walki jest nastawiony na akcję. No rasowy arpg.
    Gothic? Moim zdaniem również bardzo dobrze wpisuje się w definicję, mamy tu narzuconą rasę, płeć oraz wygląd bohatera, wiemy też że jest skazańcem, ale poza tym możliwości odgrywania ról są niezwykle szerokie (bohater gry Fable jest podobny, to tabula rasa nawet nieco bardziej niż Bezimienny). Bezi może być zręcznym szkodnikiem, magiem o olbrzymich zasobach many, silnym wojownikiem etc, a przy tym wybiera obóz, niekiedy na przestrzeni sagi staje przed mniej lub bardziej ważnymi wyborami fabularnymi (Zniszczyć gildię złodziei, czy do niej dołączyć? Wesprzeć buntowników, czy orków i ich najemników? Którego boga wybrać? etc.). Oczywiście zawsze w charakter Beziego wpisana jest pewna cwaniakowatość, zawadiackość. Dobór przyjaciół też jest predefiniowany. Niemniej opus magnum Piranii ma w sobie na tyle roleplayowej swobody, że moim zdaniem zasługuje na swoją klasyfikację gatunkową.
    Klasyczne rpg'i natomiast od arpgów odróżnia system walki - możemy mieć do czynienia z czasem rzeczywistym z aktywną pauzą lub systemem turowym. Z reguły klasyczne rpg'i mają więcej tekstu czytanego, przez co cechuje je bogate lore świata przedstawionego i ogrom wyborów dialogowych oraz duża nieliniowość rozgrywki. Rasowe przykłady to saga Baldur's Gate, Dragon Age: Początek, Pathfindery od Owlcat Games, czy Pillars of Eternity, by wymienić tylko kilka. Różnica pomiędzy rpg'iem klasycznym, a akcji zaciera się w przypadku takich gier jak Icewind Dale, czy Dragon Age 2, gdzie mamy więcej akcji kosztem nieliniowości (Icewind Dale), czy odgrywania postaci (predefiniowany/a Hawke w DA 2). Oczywiście w przypadku Hawke wciąż mamy sporo do powiedzenia w kwestii charakteru, czy priorytetów postaci, a do tego wybieramy płeć i klasę, więc to już więcej, niż pod tymi względami oferuje Wiedźmin. :)
    No, to takie moje luźne przemyślenia, nie chce mi się więcej rozpisywać, pozdrawiam. :)

  • @paladynbractwastali6639
    @paladynbractwastali6639 5 місяців тому +1

    Klasycznie upraszczasz i kombinujesz jak koń pod górkę... aRPG to gry RPG nastawione na akcje. By były uznane za gry aRPG muszą posiadać kilka(niekoniecznie wszystkie) cechy gry RPG. WIedzmin jak najbardziej jest grą aRPG bo jednak bliżej mu do Mass Effecta czy nawet Baldura niż do Tomb Raidera czy pierwszego AC. Tak jest problem z tym że wielu twórców dając tylko jeden element RPGa np system rozwoju (często nawet uproszczony) określa grę mianem aRPG z tym że to nie jest argument za tym że nie ma takiego gatunku.

  • @qakkos
    @qakkos 5 місяців тому

    Dla twórców gier wystarczy rozwinąć skrót RPG po polsku.
    RPG-Rozwój Postaci Gracza

  • @AdrianWysockiWsparcieIT
    @AdrianWysockiWsparcieIT 4 місяці тому

    Ludzi na planecie jest coraz więcej, zawodów jest coraz więcej, gatunków gier jest coraz więcej... więc i lista gatunków gier powinna być większa i czytelniejsza. Aktualne filtry są stare i zacofane :(

  • @hendelcp
    @hendelcp 5 місяців тому

    Zruganie actionrpg za zbyt ogólnikowe określenie, przekreślenie go i wrzucenia wszystkich action rpg do worka gier akcji to absolutny strzał w kolano po tak długiej rozkminie.

  • @majami_2023
    @majami_2023 5 місяців тому

    Giga dobry materiał 👍

  • @Kaite_Iluminati
    @Kaite_Iluminati 5 місяців тому

    Z czysto mojej subiektywnej opinii dla mnie gatunek RPG wywodzi się od gier typowo podręcznikowych jak DnD, Jedyny Pierścień itp.
    Widać to, że gry które opierały się na tych systemach w zamierzchłych latach prowadziły prym pod tym względem tą kategorie, Baldur Gate 3 właśnie na tym samym bazuje nie robiąc nic nowego a jedynie szlifując dawne wzory.
    Co do Action RPG to trochę taka równia pochyła. Gdyż tak jak powiedziałeś większość obecnych gier można do tego zaliczyć. Więc pod tym względem nie będę się sprzeczał z @Arkadikusem gdyż podobnie myślę.
    Moja wypowiedź nie jest jakoś odkrywcza jednak myślę, ze esencja gier RPG leży w podręczniku na którym się opiera, postaciach, historii, relacjach, gdyż właśnie coś takiego budujemy w normalnych papierowych rpg.
    Dziękuję za przeczytanie mojej wypowiedzi.

  • @padpad5026
    @padpad5026 5 місяців тому

    Seria Total War to starategie turowe z elementami strategii czasu rzeczywistego, czy strategie czasu rzeczywistego z elementami strategii turowych? Nigdy nie wiem. Ale według mnie to dobra hybryda.

    • @ImotekhtheStormlord-tx2it
      @ImotekhtheStormlord-tx2it 5 місяців тому

      no to jest kolejny przyklad , ze gier nie da sie okreslic i przypisac stricte do konkretnego gatunku gry. a on tu probuje wyjebac stricte RPG na piedestał i probuje dyskredytowac gry ktore tylko czerpia z gatunku RPG