Mamy dziś pomieszanie z poplątaniem ,wprowadzanie nowinek modernizmu,każdy mówi wg siebie ,teologowie tak,kapłani siak a więc ja od dłuzszego odmawiam Różaniec i 4 Tajemnice jak nasi dziadkowie odmawiali, oryginalną Koronkę do Miłosierdzia Bożego ułożona przez bł papieża Piusa IX w roku 1847 , najpiękniejsza modlitwę która nas nauczył nasz Bóg Ojciec "Ojcze nasz....", Zdrowaś Maryo, Wierzę w Boga...Wierze w Ciebie Boże Żywy ...Aniele Boży i modlitwa do SW Michała Archanioła .I tyle.Na koniec dziękuję Bogu za wszystko .Jak bym chciała wszystkich słuchać to na koniec bym ogłupiała .A tak to mam spokój.Reszta niech sobie dodaje,skraca,zmienia i dyskutuje co jeszcze ulepszyć.Z Panem Bogiem.
Ksieze Profesorze zawsze majac do Ksiedza wiedzy i filozofi szacunek i uznanie musze sie z Ksiedzem nie zgodzic co do Tradycji Kosciola Katolickiego w tej chwili i co do Novus Ordo Misae . W latach 80 i jeszcze 90 Ministrant chodzil przy Ksiedzu rozdajacym Swieta Hostie z PATENA zeby okruszki nie spadaly na brudna podloge , dzisiaj widac to nie ma znaczenia co cale wieki Kosciol uczyl . A u FSSPX jest nadal tak jak bylo zawsze czyli NAJWIEKSZA CZESC DLA PANA NASZEGO W NAJSWIETSZYM SAKRAMENCIE i to mnie i moja rodzine (widzac co dzieje sie teraz na nowej Mszy ) popchnelo do Bractwa Pijusa X A co do Rozanca Sw. to 3 tajemnice naraz jest ciezko a co dopiero 4 a jednej ludzie nie modla sie i maja z tym problem !!! A tak na marginesie to jak Matka Boza trzymalaby 35 roz to ma znaczyc ze ma byc 6 tajemnic !?
Pani Sylwio, uf! Dziekuje za Pani wpis. Jestem zaskoczona wypowiedzia ks Guza, zwlaszcza ta o jakims Ksiedzu, ktory opiera sie o filozowa S. Gdyby nie Bractwo, bylabym dzis niewierzaca, bo nie moglam wrocic do nowoczesnego Kosciola. Naleze dp TZ i nikt mi nie wytlumaczy, ze Bractwo nie ma najwiekszych zaslug w utrzymaniu prawdziwej nauki bozej.
@@DB-wc7de Przyznaję, że na początku Tajemnice światła, wydawały się dziwne, jakby nie pasujące do trzech części, jakby wyrwane z kontekstu. Po pewnym czasie okazało się, że z różnych przyczyn wydały mi się Tajemnice Swiatła jakby łatwiejsze do odmawiania, po odnalezieniu porady, że można modlić się tą częścią różańca, która danego dnia wydaje się bliższa sercu do medytacji. Po pewnym czasie były to Tajemnice Swiatła prawie codziennie, oprócz niedzieli. Znowu zastanawiałam się, dlaczego? Czy może ta część to taki różaniec dla początkujących? Minęło trochę czasu i nagle znalazłam prawdziwą przyczynę. Dodane przez Jana Pawła II Tajemnice Swiatła to rozważanie najszczęśliwszego okresu życia Pana Jezusa a także dla Matki Bożej. Okresy przedtem i potem naznaczone są wielkim cierpieniem, szczególnie Matki Bożej jako matki.
ks. abp. Fulton Sheen: "Jeśli masz jakikolwiek wpływ na swoją przyjaciółkę, błagam, abyś wpłynęła na nią, żeby opuściła tak zwane Bractwo Świętego Piusa X. Ta grupa nie ma aprobaty kościelnej, i w rzeczywistości może doprowadzić ją, i prawdopodobnie jej rodzinę, do schizmy, a nawet herezji." ~z listu do Barbary, 1978 Czyżby ks. abp. Fulton Sheen przesadził? Wcale nie! Pokażę coś Panu! Kościół Katolicki naucza, że kanonizacja jest uroczystym orzeczeniem papieża, jako głowy tego Kościoła, że zmarły sługa Boży króluje w Niebie, a na Ziemi ma być czczony jako święty. Z 33-tomowej (przedsoborowej!) Encyklopedji Kościelnej podług teologicznej encyklopedji Wetzera i Weltego z licznemi jej dopełnieniami: "Dodajmy w końcu, że ktoby utrzymywał, iż ten albo inny święty kanonizowany nie powinien być miany za świętego, że Papież w kanonizacji jego pobłądził, daje światu katolickiemu zgorszenie, znieważa świętego, heretykom, którzy zaprzeczają Kościołowi władzy kanonizowania świętych, pomoc niesie i sam tchnie herezją, dając okazję niewiernym do wyszydzenia wiary, że taki, słowem, fałszywe i bezbożne utrzymuje zdanie i najsurowsze kary kościelne na swą głowę ściąga." Tak twierdzi też np. rzymskokatolicki ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz: ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz: "My pojmujemy Niebo z pozycji katolickiej wiary i tutaj my jako ludzie Kościoła Rzymskokatolickiego, który założył Pan Jezus na świętym apostole Piotrze, my ponownie mamy obiektywne kryteria, które pozwalają nam mieć pewność w wierze, czy ktoś jest w Niebie, czy go nie ma. I tak na przykład: Ponieważ Kościół uczy, że święci są w Niebie, dlatego my, to jest nasza wiara chrześcijańska, ale w interpretacji Magisterium Kościoła, że ten kto zostaje ogłoszony świętym, o tym tylko my katolicy mamy pewność wiary, że on jest w Niebie" A tak naucza ksiądz Szymon Bańka z posoborowego Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X: ks. Szymon Bańka z posoborowego Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X: "O tutaj widzę jakieś prowokacyjne pytania: "Czy papież Jan Paweł II jest świętym i zgodnie z Magisterium Kościoła jest w Niebie? Czy jest powszechnie wspominany zgodnie z katolickim kalendarzem liturgicznym w kaplicach FSSPX?" To jest trochę takie pytanie, przepraszam, ale takie w stylu takiej sowieckiej propagandy tzn. - co mam na myśli - nie jest to jakieś bardzo złośliwe, co mówię, tylko lekko żartobliwe, takie bardzo nachalnie sugerujące jaka powinna być prawidłowa odpowiedź. A więc, jak już wspominałem, zreformowane procesy kanonizacyjne, tak bardzo je zmieniono, że nie ma powodów żeby przyjmować, że są nieomylne tak jak poprzednie procesy kanonizacyjne, a więc ja nie wiem czy Jan Paweł II jest w Niebie, nie mam na ten temat żadnych informacji no i oczywiście Bractwo praktykuje ten stary kalendarz liturgiczny również z wyżej wspomnianych motywów, ze względu na to że te nowe kanonizacje są kanonizacjami "na kolanie robionymi"." ks. Szymon Bańka z posoborowego Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X: Nie jesteśmy (Bractwo) sedewakantystami, uznajemy co do zasady prawowitość sukcesji apostolskich kolejnych papieży.
Kochajmy Pana bo Serce ❤️ Jego Kocha i Pragnie Serca Naszego Najświętsze Serce ❤️ Jezusa Chrystusa przyjdź Królestwo Twoje przez Niepokalane ❤️ Maryji Twemu Sercu Panie Wieczna Chwała Amen
Ja modlę się na książeczce babci z 1937 roku. W niej są 3 Tajemnice, więc odmawiam te trzy. A przy tym jestem pewna, że żadnej z modlitw nie można podejrzewać o modernizm.
Muszę się pochwalić że ja korzystam z modlitewnika pamiętającego jeszcze czasy Św. Piusa X, tj. z roku 1914. To jest całkowicie inny język i inna pobożność, prawdziwe uczta dla ducha i ukierunkowanie na Bożą prawdę.
Prawda jest taka, że gdyby miały być 4 tajemnice to Matka Boża by je podała. Ale nie pisała bo mają być 3. Jak Trójca Święta. Rano w południe i wieczorem. 4 tajemnica światła. Zaburza wszystko jak niosący światło ..
@@katarzynakurczyna5366 ja znam inne wyjaśnienie. 15 tajemnic to 150 Zdrowaś Maryjo A to z kolei odpowiada ilości psalmów. Odmawiając różaniec w ten sposób bierzemy udział w modlitwie Kościoła (brewiarz).
A może warto, czy też TRZEBA byłoby na kolejne spotkanie zaprosić ks. Karola Stehlina, aby rozwiać wątpliwośc,i o których mówi ks. prof. Guz. Ale i po to by, rozwiać wątpliwości słuchających, bo tu ks. prof Guz w kwestii Tradycji, jakby stał "w przeciągu' lub w stylu "i chciałabym i boję się"
@@beatakusak6351 Kolejny papież jednak uznał ekskomunikę za błędnie nałożoną, za czym opowiadali się kanonicy już za życia Arcybiskupa, niekoniecznie podzielający jego stanowisko. Straszne, obrazu nie przyjął. Dla pocieszenia powiem, że jego duchowe dzieci klękają przed oryginałem.
@@beatakusak6351 Ekskomunika może być stwierdzona tylko jako wyrok Roty Rzymskiej po przeprowadzeniu procesu kanonicznego. Przeciwko arc Lefebvre nie był wszczęty taki proces, była tylko pryncypialna opinia biskupa. Kardynał Wyszyński był w założonej przez arc Lefebrve grupie ponad 200 biskupów, która broniła doktryny katolickiej na SV II. Arcybiskup Lefebvre przyjął obraz Matki Bożej Częstochowskiej i umieścił go w kościele na misji w Gabonie. Bractwo Św. Piusa X od blisko 30 lat organizuje piesze pielgrzymki do Częstochowy. Jako katolik ostrzegam przed publicznym powielaniem kłamstw i oszczerstw Beaty Kusak, bo to grzech ciężki. Aby wyciągać dobre wnioski potrzeba wysłuchać i drugiej strony, dlatego zachęcam do zapoznania się z filmem dokumentalnym o arcybiskupie Lefebvre z głównego wątku.
@@beatakusak6351 Ekskomunika była nałożona bezprawnie.Bez Abp M Levebra nie przetrwała Msza Sw w Rycie Rzymskim.Jan Paweł II rozmawiał z Abp M Levebrem .
Myli się Ksiądz, zawężając Tradycję do dogmatów. Kard. Hozjusz walczył o zachowanie znaku Krzyża Św. tak zwane żegnanie się. Mówił o pochodzeniu krzyżma. Innych zachowanych w Kościele Tradycji, które nie są dogmatami, które są konieczne do zachowania dla Wiary. Ograniczenie do Tradycji, której nie wolno porzucić do dogmatów jest wielkim i nieuczciwym, nienaukowym i niezgodnym z Prawem Kanonicznym nadużyciem. Samo prawo Kanoniczne mówi, że katolicki obyczaj jest najlepszą interpretacją prawa kanonicznego, a nie jest dogmatem. To, że w początkach Kościoła mężczyźni zostający kapłanami, nawet jeśli byli żonaci, mając stopień diakona, nie mogli współżyć z żonami, to Tradycja przekazała od pierwszych Apostołów. Dziś się wmawia katolikom, że to tylko sprawa dyscypliny, a jednak jest celibat zawarty w doktrynalnych wypowiedziach Kościoła - czyli należy do doktryny, nie dyscypliny, Nie wolno tego zmieniać a dziś już kielecki biskup powołuje żonkosi do diakonatu. Na razie hetero a jak tak dalej pójdzie, za 10 lat homo. Jak Ksiądz takie zmiany pogodzi z Kościołem i dogmatami? Obyczaje i tradycje, które nie są dogmatami ale zachowywane były przez wieki po całym świecie, są Świętą Tradycją i o tym właśnie mówi Stanisław Hozjusz. Niech Ksiądz to rzetelnie przestudiuje, bo na razie zanosi się, że chce Ksiądz Hozjuszem zniszczyć walkę kard. Hozjusza z luterstwem. Zbyt wielka to świętość dla Polski, żeby nim szastać i autoryzować modernizm. Tak samo z Mszą Świętą. Gdzie w nowym rycie jest "większe zrozumienie prawdy" i "wchodzenie w głąb" skoro zmiana rytu zmieniła wiarę i nadal ją niszczy? Msza Święta i jej rytuały nie są dogmatem, ale zmiana rytu zniszczyła i niszczy nadal wiarę, a za nią niszczy się i upada cała teologia. Nie ma wiary bez rytu, bez obyczaju, które są elementem Tradycji Świętej i o tym mówi Hozjusz. Ksiądz nie pogodzi go z eliminacją łaciny, którą on pojmował jako zwornik jedności Kościoła, ze zmianą liturgii, z synodalnością, z diakonami żonatymi, a o kobietach kapłankach nawet satanistom protestanckim za czasów Hozjusza do głowy nie przyszło. Jak Ksiądz to zamierza zrobić, to musi ocenzurować solidnie tego wspaniałego Polaka, ostoję Tradycji Świętej, prawdziwej Teologii Świętej, Autora kanonów Soboru Trydenckiego, który potępia dzisiejsze zmiany i eliminacje kultu, obyczaju, nabożeństw, których reformy Ksiądz popiera.
Przykro słuchać wypowiedzi wybitnego Księdza Profesora, zawierającej takie modernistyczne treści, jak pochwała reformy Różańca świętego, który jest wszak tzw. Małym psałterzem, psałterzem Najświętszej Maryi Panny i jako taki, poprzez 15 tajemnic odzwierciedla strukturę Psalterza, czyli zbioru 150 psalmów. Opinia o Ks. Chmielewskim i Wojownikach Maryi, promujących podejrzane objawienia w Medjugorie i skażonych emocjonalizmem typowym dla ruchów charyzmatycznych wywodzących się z ruchu zielonoświątkowego - to niepokoi. Uważajcie, moi Drodzy na to pomieszanie z poplątaniem. Duchowo niebezpieczne.
@Solange....Uważać to trzeba na te sekty, które rozbijają jedność Świętego Kościoła Katolickiego - Rzymskiego, są to sekty, bo były i są w nieposłuszeństwie do Papieży, to są bractwa Piusa X, cały czas tylko plują na na Świętego Jana Pawła II i innych Papieży. Bardzo przykre,że członkowie bractwa Piusa X są tak potwornie wojującymi, którzy cały czas rozbijają Święty Kościół Katolicki, Który to Kościół Święty założył nam Sam Pan Jezus i wybrał nam Pierwszego Papieża, Św.Piotra. Mamy obowiązek być posłusznymi następcom Papieży po Św. Piotrze. My mamy się tylko modlić za Kapłanów i Biskupów, wówczas będą spływać Łaski Boże na nas wszystkich, którzy jesteśmy członkami Świętego Kościoła Katolickiego. SZCZĘŚĆ BOŻE.
Jakoś mi nigdy filozofia z wiarą nie szła w parze. Nie wiem dlaczego, ale zwykle księża-filozofowie w pewnym momencie "odpływają". Papież św. JP II, ks. Tischner. Dla jasności, nie mówię że byli źli, że cała ich nauka była zła. Po prostu mam takie odczucia, znając ich autorskie teksty. Możliwe, że się mylę bardzo...
@@magdanowicka3229 Nie myli się Pani, niestety. To w ogóle słaba strona intelektualistów, że dzieląc włos na czworo, tracą z oczu całość i proste zdroworozsądkowe jej postrzeganie, które czasem jest lepszym narzędziem poznania niż spekulacje intelektualne.
Różaniec nadal ma 15 tajemnic. tajemnice światła są jedynie osobistą propozycją JPII do odmawiania ale nie jako część Różańca. zresztą można rozważać na rozańcu znacznie znacznie więcej tajemnic, np. wszystkie stacje drogi krzyżowej
Ave Maria! Matka Boża w Fatimie prosiła m. in. o 15-minutową medytację nad 15-ma tajemnicami różańcowymi, nie przekonują mnie argumenty szanownego Księdza Profesora w tym temacie, tym bardziej że kanon różańca zawiera 15 tajemnic. Co do Księdza Chmielewskiego i jego działalności pochwalanej przez Księdza Profesora, jestem rozczarowana jego nieroztropnością w promowaniu pełnych tak ciężkich kontrowersji, odrzuconych przez kolejnych biskupów i nieuznanych przez Kościół "objawień" w Medjugorie.
Matka Boża "wiedziała, że papież JPII rozszerzy tajemnice Różańca Świętego", ale papież, niestety, przez tyle lat swego pontyfikatu i kilku pobytów w Polsce nie znalazł czasu by być w miejscu objawień w Gietrzwałdzie:(
Ważne, aby każdy z nas tam był I głębiej się nawrócił . Nie znamy do końca obiektyw ych ówczesnych ograniczeń i uwarunkowań stosunków Pl. władz KK i Państwowych, nawet w Iii RP.
Karol Wojtyła próbował "podrasowywać" etykę katolicką Maxem Schelerem w swej pracy habilitacyjnej, którą czytałam/ mam notatki/ w 1983 roku, po jego papieskiej wizycie w Poznaniu.
Interpretacja księdza Guza dotycząca różańca, tajemnic światła jest nie do końca prawidłowa. Szukanie objawień żeby wytłumaczyć dlaczego papież Jan Paweł II dołożył tę tajemnicę jest niewystarczające. Św. Papież Jan Paweł II był bardzo ekumeniczny, a różaniec jest modlitwą katolicką, którą protestant, prawosławny nie odmówi . Na przykład tajemnica "głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia” wydaje się nazbyt szerokim przedmiotem do medytacji podczas różańca, w porównaniu z tajemnicami np. „Biczowania” czy „Wniebowstąpienia”. Na czym dokładnie mają skupić się wierni, kontemplując tę tajemnicę podczas odmawiania dziesiątki Zdrowaś Maryjo? Różaniec w swej tradycyjnej postaci, jako 150 Zdrowaś Maryjo odpowiadających 150 psalmom został Kościołowi przekazany przez św. Dominika, który z kolei został pouczony o tym nabożeństwie przez samą Matkę Bożą. Brakuje mi też, że ksiądz profesor nie dopowiedział, że tradycyjna forma różańca, została kanonizowana przez św. Piusa V w bulli «Consueverunt».
Ks. T.G. jest dla mnie dużym autorytetem, JPIi także, zachowują w kwestii różańcami św. Złoty środek umiaru. Nie dzielmy KK tam, gdzie jest to szkodliwe, tylko odmawiajmy tę Katolicką medytacja, otwierając się na Boże działanie w nas i Chrystusowym Kościele❤❤❤
Niestety, trudno się zgodzić z księdzem G i jego tłumaczeniem powstania nowych tajemnic różańca. Nie bierzmy się za poprawianie Matki Bożej, która zapewne o włączeniu dodatkowych tajemnic nie zapomniała tylko „ skomponowała” Różaniec perfekcyjnie.
@@elaszczecinska7835 bez zbędnych złośliwości czy może pani podać kilka pozytywnych “aspektów “ SW II ? Bo tych złych nie trzeba, te niestety znamy na codzień…
Proszę odwiedzić nowo wybudowane seminarium w USA. Tam każdy kleryk i nie tylko kleryk wchodząc do kaplicy musi podeptać godło na posadzce tegoż seminarium tz dwa serca i krzyż. Czy to nie jest już wpływ masonerii. Myślę że ksiądz profesor Tadeusz Guz ma rację.
Czcigodny Księże zgodnie z księdza słowami Kościół Katolicki założył Jezus Chrystus jako Bóg więc też dał nam Mszę Święta Wszechczasów o której Papież Pius Piąty powiedział że ta Msza jest jedyną daną nam przez Boga i jeżeli ktoś coś w niej zmieni Niech Będzie Wyklęty :Anathema sit a wszyscy wiemy co się stało po Soborze Watykańskim 2 co podpisał Papież Paweł 6 i jaką Mszę Świętą odprawiali inni papieże łącznie z Janem Pawłem 2 O tym trzeba otwarcie mówić!!!A co do czwartej części różańca Świętego należy odważnie powiedzieć że Bractwo Piusa 10 kontynuuje tradycję kościoła katolickiego z przed Soboru Watykańskiego Drugiego i wtedy czwartej części różańca Świętego nie było !!! Więc po co tak kluczyć w swojej wypowiedzi żeby był wilk syty i owca cała!!!! Potrzeba kapłanów którzy chcą się nauczyć odprawiania Mszy Trydenckiej !!!Niech w każdej parafii w Polsce jest odprawiana Msza Święta Wszechczasów !!!To zobaczycie jak wzrosną powołania kapłańskie i zakonne !!! Bóg nie daje powołań kapłańskich bo przez Mszę tzw Ucztę Posoborowa jak Bóg może udzielać łask skoro jest na niej PROFANOWANY!!!!!!!
@@elzbietamorawska5003 slusznie.Gdyby nie Arb Lefebre jJego seminaria to już nie byloby Mszy św wszechczasów .A w kościołach byłyby spotkania z tańcami ku temu zdąża kościół posoborowy
29:34 'Ten krzyż, powtarzam, nie jest przeznaczony tylko na czterdzieści dni, ale na całe życie, które wyznacza mistyczna liczba tych czterdziestu dni. Może tak być dlatego, że - jak twierdzi kilka autorytetów - istota ludzka, której przeznaczeniem jest prowadzić takie życie, kształtuje się w łonie matki w ciągu czterdziestu dni; albo dlatego, że cztery ewangelie zgadzają się z dziesięcioma przykazaniami, a cztery razy dziesięć oznacza tę liczbę i wskazuje, że w tym życiu potrzebujemy obu części Pisma Świętego; lub z innego bardziej prawdopodobnego powodu, jaki może znaleźć bystrzejszy intelekt.' -> św. Augustyn, z wielkopostnego kazania 205
L.J.Ch. Wielebny Księże Profesorze z całym szacunkiem należnym duchownej osobie, której osobiście bardzo dużo zawdzięczam z Bożej woli i Bogu niech będą dzięki i Bóg zapłać Wielebnemu Księdzu Profesorowi za przekazywane treści .. ale czy naprawdę woli Ksiądz zamienić 15 Tajemnic różańcowych - Psałterz Maryi i wygrywania razem z królem Dawidem na 10 strunowej harfie własnego serca pień na cześć NMP i Pana Jezusa na 20 Tajemnic? Dla mnie pewną sprzecznością jest fakt, że jakieś pogłebienie niszczy poprzedni porządek. Tu już musi być nowa treść. Wg mnie ale ja nie jestem filozofem ani teologiem. Wg mnie trzeba dbać o to co dobrego zapisała Tradycja w sercach ludzi przez wieki. Bo to skarb. Matki i babki wypraszające łaski, powołania dla swoich dzieci, modlące się za swoje rodziny i Kościół. Prości ludzie, nie powinno się ich szokować ani gorszyć. Nauka to nauka a wieczorem przed obrazem MB (jeśli) klęczą to są to najczęściej zwykli ludzie, których serc nie wymienia się na zawołanie. Po co w tym grzebać. Psałterz Maryi to 15 dziesiątek różańcowych. Mogę zrozumieć, że ludzi oburza, gorszy zmiana. Jeśli ktoś nie odmawiał często Różańca Świętego lub "klepał" przysłowiowo modlitwę, nie czytał starych tekstów np kazań czy jakichś dzieł świętych KK lub komu matka, babka, kapłan lub ktokolwiek inny nie włożył do głowy tradycyjnego rozumienia modlitwy różańcowej, to takim ludziom ze zrozumiałych względów może być albo obojętne albo się nawet podobać coś nowego. Mogę mówić za siebie ale wg mnie coś co jest poparte również wypowiedziami świętych i zapisane w sercach ludzkich zasługuje na poszanowanie. Czy pozytywy nowego przewyższają negatywy? Czy warto? Przecież rozważać poza Różańcem Świętym można te (nowe) i wiele innych wydarzeń z życia Jezusa i(!) lub Maryi. Dogmatu nie obalają nowe Tajemnice ale dogmatem też nie są. Przecież wiele spraw nawet w związku z dyscypliną ma dodane " wg zwyczajów w danym regionie" a tu jest zwyczaj w całym KK. Poza tym nie rozumiem algebry 20+5 myślałam, że chodzi o 15+5. Jednak krzyże w koronie to kwestia tak jak z odpowiedzią na pytanie "co Papież na to" (w innej sprawie zadanym) gdzie Wielebny Ksiądz odpowiedział: o to trzeba by zapytać Papieża. Zawsze podkreśla Wielebny Ksiądz swoją ostrożność w sprawie głoszonych treści a tu dzieli się spekulacjami w sprawie samej Matki Bożej. Co się zmieniło? Powtórzę słowa samego Wielebnego Księdza (też w tej innej sprawie wypowiedzianych): bardziej istotnym jest pytanie "co Pan Bóg na to"? Co daje komukolwiek pewność, że Panu Bogu się podoba wprowadzanie 5 kolejnych Tajemnic zamiast umacniania ludzi w tym co mamy? Autorytet Papieża, któremu przyszedł do głowy też pomysł Asyżu? Jakie postępowanie Pana Jezusa mogło uprawomocnić pochwałę wspólnej modlitwy z innowiercami i to w Domu Bożym. Przyszli tam Ci, którzy nie oddali Bogu należnej Mu chwały. Przecież poza obrazą Majestatu Bożego to zgorszenie dla ludzi. Czy można jednocześnie czcić i obrażać Boga, który choć w Trzech Osobach Jednym Bogiem Jest?? Tu jest sprzeczność. To rozsadza rozum chyba a z rozumem i wiarę. Przecież cel nie uświęca środków. To Pan Bóg, jak wiadomo przecież daje wzrost, powołania, nawrócenia itd. Daj Boże by Ateny Roztocza były z Ateńczykami (komentując czyjąś wypowiedź). Pogłębienie to przecież nie jest nowe rozumienie. Przecież mogę mieć pewność, że wszystko co napisali Ojcowie Kościoła i inni wielcy pisarze to prawda. Przekazywanie depozytu wiary o którym Wielebny Ksiądz Profesor mówił w aspekcie FSSPX wiąże się przecież ze zgodnością, również właśnie ze starymi katechizmami, dokumentami etc. To co przekazali musi obowiązywać i dziś a pogłębienie to pogłębienie. Mówiąc obrazowo "kopiemy w tym samym miejscu tyle że w dół dbając o górne krawędzie aby ich nie naruszyć. To jakby granice innego państwa te krawędzie. Pogłębiamy a nie zawłaszczamy pod budowlę nowych obszarów. Kopiemy w głąb. Szukamy tego co więcej jeszcze możemy rozumieć w Tajemnicach Radosnych, Tajemnicach Bolesnych itp. Struktury nie ruszamy. Tak rozumiem pogłębienie. Nie jestem też historykiem ale z tego co czytałam to chyba kolejność jest taka, że pobożnościowo gdzieś jakieś modlitwy są odprawiane, zanoszone do Boga a potem Kościół je zatwierdza, zezwala na lokalne czy powszechne odprawianie. Czy kiedyś Papież trudnił się wymyślaniem nowych form istniejących od wieków nabożeństw, czy coś narzucał, proponował, zalecał wiernym? Nie wiem tego, ale wiem, że niektórzy układali własne modlitwy, którymi się modlili a potem trafiały one do ludzi ale poza tym chyba inicjatywa była albo oddolna (np. Godzinki) albo od-niebieska. Czy się mylę? Czy modlitwa różańcowa dana nam jest z nieba? Myślę, że ważniejsze jest dzisiaj wyłapanie i wykarczowanie wszystkich błędnych teorii i poglądów, które niszczą naszą wiarę lub ją wypaczają a do tego potrzeba mocy Bożej czyli trzeba się skupić na tym aby w ogóle wypełniać wezwanie MB z Gietrzwałdu a nie przenosić p. ciężkości w inne miejsca, nie wprowadzać nowych spraw w kwestię Różańca Świętego. MB powiedziała, że mamy się gorliwie, codziennie modlić na Różańcu, mamy upraszać łaski, czyż nie w tym jest sedno? Przecież modlitwa różańcowa "działała", ludzie jak wiadomo upraszali od wieków wielkie nawet łaski (niedługo 7 października). Przecież chodzi o to aby się modlić i tyle. Umacniać w ludzich właściwe usposobienie, właściwe odprawianie, by ukochali Różaniec Święty, modlili się wspólnie i w kościołach i w rodzinach. A teraz są wyjaśniania, tłumaczenia, dyskusje zgorszenia. Czy teraz (po zmianach) ludzie gorliwiej i więcej się modlą? Bóg jeden wie. Ale można wątpić. Czy przylgnęliśmy sercem bardziej do Jezusa i Matki Bożej odkąd mamy w KK nowe Tajemnice? Ja też zamiast pisać tyle, mogłam może lepiej pomodlić się. I ludzie też mają teraz powód do dyskusji sporów. Ale prawdziwi czciciele MB być może nie będą się tym zajmować w ogóle (dyskusjami) tylko uklękną do modlitwy. MB mówi jasno o co Jej chodzi, sądzi Wielebny Ksiądz Profesor, że zostawiła nam po Gietrzwałdzie rebusy i szarady, że powinniśmy uzasadniać ilością krzyży wprowadzone zmiany? (Jak dla mnie i tak 25 nie uzasadnia 20) NMP powiedziała o co Jej chodzi. Jak miała przekaz do duchowieństwa to też mówiła. W innym miejscu mówiła co życzy sobie aby Papież uczynił. Czy posłuchał? A tak swoją drogą nawet Papież denerwował się przesuwaniem punktu ciężkości z najważniejszego celu na drugorzędne. Mówił do wiwatujących i klaszczących ludzi aby raczej słuchać i wypełniać. Ale to nic nowego, jak wiadomo, już przecież sam Pan Jezus mówił o uszach do słuchania. Ostatnio zaniedbałam moją modlitwę różańcową. Wypowiedź Wielebnego Księdza przeraziła mnie nieco i zasmuciła, widzę w tym przynaglenie do "słuchania" i wysłuchania Matki Bożej z Gietrzwałdu aby po prostu się modlić. Tylko i aż, żadnych innych spraw w sprawie Różańca Świętego. Sam materialny różaniec i modlitwa. Jestem zwykłym wiernym KK, kobietą. Dziś już wiem, że gdybym miała wybierać między wiedzą pogłębioną a podstawową o Bogu ale z pobożnością wybrałabym pobożność. Święty mówi kto się modli ten się zbawi a przecież o to chodzi. Choć wiedza razem z pobożnością to już coś, jednak jak sam Wielebny Ksiądz powiedział w niebie pogłębimy naszą wiedzę, nadrobimy, byle się tam znaleźć. To bez wiary a nie bez wiedzy pogłębionej nie możemy się Bogu podobać. Będę się trzymać Psałterza Maryi bo Maryja najpewniejszą drogą do Jej Syna Jezusa. Dobrze mi jest tak myśleć bo 150 ma piękny sens a 200 nie. I gdy będą odmawiane 15 Tajemnic król Dawid w niebie będzie nam przygrywał na swojej harfie może święci się przyłączą bo znają tę modlitwę a nad Atenami Roztocza w kwestii harfy króla Dawida będzie głuche milczenie, co do świętych nie mam pojęcia. Czyż nie szkoda Wielebny Księże Profesorze?A.M.D.G.
Trudno nie przyznać racji, trudno się nie zgodzić, ale... Okazuje się, że ta 4-ta część Różańca była bardzo dla mnie pomocna. W mojej drodze do Różańca najpierw Tajemnice Swiatła było modlitwą dla początkującego, tak samo jak dziecko najpierw uczy się czytać z elementarza. Może przez spójność pozostałych 3-ch części trudno mi było odmawiać Różaniec jako taki, szczególnie Tajemnice Bolesne a potem Tajemnice Chwalebne. Był czas w moim życiu, taka swoista wrażliwość na cierpienie, gdy niemożliwe było zaakceptować Krzyż. Po odkryciu jakie było życie Jezusa ciężko było się pogodzić, że skazano na śmierć i w tak okrutny sposób się z Nim obchodzono, tak niegodziwie Go traktowano. Tajemnice Radosne kojarzą się z Bożym Narodzeniem, ale wkrótce potem... Herod. Minęło trochę czasu zanim dołączyłam pozostałe części. Sprawiła to traumatyczna wiedza o cierpieniach Polskiego Narodu w czasie II Wś (Zamojszczyzna, Wołyń), o mordowaniu polskiej inteligencji (Katyń, Wielkopolskie), o cierpieniach ciężarnych kobiet i matek, o cierpieniach polskich dzieci w obozach, gdzie nawet nie mogły płakać, bo były za to bite (Łódź). Wiedza ta niedawno nam ujawniona, była do tej pory ukrywana. JP II mógł wiedzieć więcej, swoje doświadczył i przecierpiał. Może to była przyczyna, dla której dołączył Tajemnice Swiatła? Ta 4-ta część Różańca była dla mnie tą najbardziej szczęśliwą, która nie sprawiała bólu serca i łez, i w jakiś niezwykły sposób wpisywała się w moją duchową potrzebę, a także by sprostać życzeniu Matki Bożej i odmawiać tę modlitwę.
Źle by nie było widziane w oczach rzymskiego katolika gdyby ksiądz profesor w Dzień Pański nie skrywał za pazuchą szaty duchownego - tym bardziej, że nie nawraca ksiądz talibów, lecz jest między swymi pobratymcami w wierze.
Ksiądz Guz matlaczy jak u nas z nawozami w gieesie. Modernista choć nie wiem jak będzie udawał prawowiernego, to i tak modernizm z siebie wyłuska. Skoro chce wykazywać się taką konsekwencją filozoficzną, mieszając w to Ducha Świętego, to winien konsekwentnie dopisać jeszcze 50 Psalmów, aby uzupełnić braki. Najwyraźniej Duch Święty się zagapił i zapomniał napisać 50 Psalmów i musieliśmy czekać na JPII, aby Go poprawił....Swoją drogą, trzeba mieć tupet...
Nie wiem co i kto ksiedzu o niemieckim kosciela opowiada ale ja mieszkam 37 lat w Niemczech , jestem praktykujacym katolikiem i powiem tylko tyle ze biskupi moga zmieniac co im sie podoba i tak za niewiela lat nie bedzie komu o tych zmianach myslec i mowic bo tutaj tak niewiele ludzi chodzi da kosciola ,masowe wypisywanie sie z kosciola tak ze czy nasza wiara przyjmnie protestanski charakter czy inny nie bedzie to nikogo interesowalo.Tam gdze mieszkam miasto 36000 mieszkancow 2 koscioly katolicke i jedna Msza Sw. w niedziele i ludzi na mszy malutko wszyscy leca do KomuniSw. a do spowiedzi (jak czasem jest ) nie ma nikogo. Kto ma dziecko to byle do Komunji poslac a potem dziecko juz kosciola nie widzi.Tak ze tutaj nie ma sie co o wiare martwic bo jej tu prawie nie ma.A co do Lutra to powiem ze nie popieram go ale to co kosciol w tych czasach wyprawial ( mysle tu o wykupianie grzechow za pieniadze ) nie powinno tez byc przemilczane a lutra karci sie za to i tamto ale tej przyslowiowej " belki "w swoim oku sie nie widzi.Amen .
Napisze wiec inaczej: zeby napisac artykul o ateizmie pewien tradycyjny Kaplan musial przestudiowac kilku filozofow i m.i. Hegla i Schelling a arykul sie ukazal na francuskiej stronie znienawidzonej grupy tradycyjnej. Mysle, ze obecny tu ksiadz tez musial wiele rzeczy przeczytac zeby wykladac to co wyklada. Szkoda tylko ze o tym zapomnial.
Nieprawdę ksiądz Profesor mówi o Tradycji w pismach Hozjusza. Mówi on, że nie wolno odchodzić od zasad apostolskich, które ustnie w Kościele przekazywał biskup biskupowi i kapłanom. Mówi, że jest pustym słowem Ewangelia bez niepisanej Tradycji i obyczajów, i te, które są powszechne na całym globie, szaleniec by zmieniał. Mówi, że spisane rzeczy a dogmaty spisane są, są zasady, obyczaje i porządek kościelny nie spisany, ale przekazany, bez którego zachowania głoszenie Ewangelii jest nieskuteczne. I to widać w posoborowym kościele, zniszczenie obyczajów stworzyło sytuację, kiedy wiara w pisane dogmaty umiera i przestaje istnieć.
Lefebryści w mszach Jana XXIII wymieniają Bergoglio jako papieża w kanonie. Niestety w praktyce i apostolacie są przeciwni Kościołowi i papieżom od 1958 roku.
Co do różańca, to dobrze się stało, że po tylu wiekach Jan Paweł II wykrył, że Matka Boska pomyliła się co do ilości tajemnic. Podała trzy, a powinno być cztery. Ot co. Jeżeli ktoś trochę pomyśli, to liczba trzy jest bardzo logiczna, nawiązuje bowiem do doksologii trynitarnej. Ale jak już przy zmianach jesteśmy, moim zdaniem tajemnic różańcowych powinno być siedem. Jedna na każdy dzień. Tak podpowiada proste, inżynierskie rozumowanie.
Jak szanuję i wręcz kocham księdza profesora, to tutaj o różańcu i gwiazdach w koronie zupełnie bredzi. Masoneria kościelna już Pawłowi VI proponowała zmianę Różańca, ale nawet on ich pogonił z tą myślą. Dopiero zadufany w sobie Wadowiczanin zgodził się na to szaleństwo. Tego też nie rozumiem, jak ksiądz ze swoją wiedzą i erudycją może nazywać nieszczęsnego Karola świętym. Lepiej pomodliłby się za jego duszę.
Wojtek bez głowy i bez portek, - jak z oślego rogu obfitości wylała się z ciebie głupota, bo zostałeś wykoślawony i wychowany na oślim ugorze zakłamanej sekty. - Ogarnij się i nawróć.
Przecież szatan przymuszony pod czas egzorcyzmu przyznał się że nienawidzi tego Polaka w bieli za to że rozpowszechnił różaniec i że poświęcił świat Maryji. Powiedział że doprowadzi do jego śmierci. Egzorcysta ks. Glas mówi na swoich wykładach że dowiedział się w trakcie swojej posługi jako egzorcysta że diabła i jego sługi drażni różaniec.
@Tuskub Marsjanin Bugnini chciał zmienić różaniec, wypłakiwał gorzkie łzy że mu nie pozwolono, do tego mocno sympatyzował z masonerią. Droga Ignorancjo, zanim wytkniesz komuś głupotę, sprawdź.
@@adamsobaszek9409 No to nie rozumiesz co ksiądz mówi. Wsłuchaj się ze zrozumieniem. . Prawda katolicka przeplata się u niego ze znaczącymi elementami modernistycznymi, posoborowymi.
@@Pankracy8 ktoś ty jest synku ? jedyny wszystko wiedzący ? każdy protestant ma właśnie takie swoje jedyne zdanie ,wielki tradycjonalista a najmądrzejsze to są te głupie baby tradycjonalistki ,mantylka na lep i myśli że jest święta
Bóg zapłać Ks.Profesorowi za mówienie Prawdy. Niech Najświętsza Matka Boża otacza Księdza szczególną Opieką, a Święty Jan Paweł II wyprasza zdrowie i siłę dla Ks.Profesora T.Guza, aby mimo tych atakujących złych wojowników demonów - bractwa Piusa X, nadal Ksiądz Tadeusz Guz, głosił nam Prawde .!!! 🙏❤ Szczęść Boże.
@@emjiemji W Jakim będzie, że bractwo Piusa, nienawidzi Papieży, tylko Piusa uważa za Papieża?!. Że bractwo Piusa nie akceptuje części :- Światła- Różańca Świętego, ponieważ wprowadził to Ojciec Św. Jan Paweł II, którego bractwo wprost nienawidzi ...itd...Mam znajomą która przeszła do bractwa Piusa i wiem jak jej mózg wyprali, żeby tyle nienawiści jej do głowy wepchali, nawet Papieża Jana PawłaII, którego wówczas bardzo kochała to po wstąpieniu do bractwa Piusa, kwestionuje Jego Zbawienie...itd... a o Różańcu części - Światła- to wręcz jest okropną przeciwniczką odmawiania i nie da się z nią wogóle na ten temat nawet rozmawiać...itd.... Pozdrawiam serdecznie.
Uzasadnienie dodania przez Jana Pawła II kolejnych tajemnic, nie jasnym obrazem z objawień gietrzwałdzkich, to moim zdaniem zbyt daleko idąca interpretacja. Szczególnie, gdy w objawieniach z Fatimy Matka Boża mówi o piętnastu tajemnicach. Szczególnie, że same objawienia z Gietrzwałdu zredukowane są do sielsko-anielskiego przekazu o tym, żeby lepiej postępować.
Ilu z Was odprawia 3 korontki rozanca dziennie? Jak magie Panstwo czas i ochote to odprawiajcie cjeszcze te czwarta, czemu nie. Ale moze zacznijmy dprawiac choc jedna cala kazdego dania . To juz byloby dobrze. Czlonkowie FSSPX maja obowiazei jednej korontki dziennie.
Módlmy się za księdza Guza , bo nie wie co mowi. Chyba scalaki poprzepalały mu się w głowie , od nadmiaru tłoczacych się mysli. Oby wstapil na drogę prowadząca do zbawienia.
„Atanazy przytacza pewne rozdziały, których gdyby ktoś usiłował uczyć z Boskich Pism, twierdzi, że jest wyłączony przez Święty Kościół Katolicki. Lecz czyją powagą, skoro uczy z Boskich Pism? Rzecze: Powagą Pawła, mówiącego: Jeśliby wam kto opowiadał Ewangelię inną niż ta, którą od nas otrzymaliście - niech będzie przeklęty! (Ga 1,9). Rzecz dziwna, że heretycy naszego czasu przytaczają świadectwo Pawła za Pismami a przeciwko Tradycjom, to, które przez Atanazego przytaczane jest na potwierdzenie Tradycji, że nawet jeśli ktoś z Pism usiłuje uczyć przeciwieństwa tego, co określone na Soborach Ojców z rąk do rąk od nich otrzymaliśmy, nie należy go słuchać, lecz raczej w tym, co otrzymaliśmy trzeba nam trwać, jakkolwiek dużo przytaczałby przeciwnych wyników roztrząsania Pism. (…) Lecz nawet gdyby ktoś jakkolwiek liczne przytaczał urywki Pism, którymi usiłowałby osłabić to, co otrzymaliśmy od Ojców, każe go według nauki Pawła wykląć, ponieważ głosi inną Ewangelię od tej, którą przyjęliśmy. Tu widzisz, ile Atanazy uważał, że trzeba przyznać Tradycji, której nie wahał się kłaść przed samym Pismem. Pismem, mówią, nie tak przytaczane jest przez Katolików, lecz jak przez heretyków. Bo jak jest przytaczane przez Katolików, jest Słowem Bożym, przed którym nigdy nie będziemy uważali, że coś należy położyć. W sposób, w jaki jest przytaczane przez heretyków, jest słowem Diabła. Bo jak przez swoje członki przemawia Chrystus, tak przez swoje członki mówi Diabeł, a Pisma są wspólne dla obu, bo one nie na czytaniu, ale na rozumieniu polegają. Wszyscy heretycy (mówi Cyryl) z Pisma natchnionego przez Boga zbierają sposobności do swego błędu. To, co przez Ducha Świętego zostało poprawnie powiedziane, złością swą psują, rozpalając nad swymi głowami niegasnący płomień. Te słowa zostały także przytoczone na Siódmym Soborze, a ten List Cyryla został również włączony do akt Soboru Chalcedońskiego.” Kardynał Stanisław Hozjusz. O uciśnionym Słowie Bożym, Odparcie przedłożeń Brewncjusza. Księga Trzecia. O powadze Pisma Świętego.
Może Pani wybrać z Pisma Świętego nawet 200 tajemnic i odmawiać do nich Ojcze nasz i 10 Zdrowaś Maryjo i nie będzie w tym nic złego. Różaniec ma tajemnic 15.
Tych buntowników z FSSPX łączy nienawiść do Vaticanum II a dziwię się ,że ks. Prof. Guz nie zauważa,ze bunt i nienawiść jest b. atrakcyjna niż Milość Miłosierdzie i Posłuszeństwo.To magisterium KK stoją na straży Ewangelii i Tradycji i to Pan nasz Jezus Chrystus to naprawi/wyprostuje ,jesli jest błąd a a nie grupa buntowników.
Piętnowanie błędów nie jest nienawiścią. Patrząc przez pryzmat Magisterium, to są dość spore problemy z niektórymi tezami VS. Posłuszeństwo? Komu? Stawia Pani przecinki w złym miejscu.
@@mapas4412 Dr Luter też zaczął od "piętnowania błędów" i grzechów KK.A wyprowadził z Kościoła milion członków . Każdy bunt to nowa sekta lub rozłam.Prosze sobie poczytać sw. Katarzynę ze Sieny lub Teresę Wielka o Posłuszeństwie ; Sw. Faustyna z tego co wiem kwestionowana przez buntowników FSSPX.
@@beatakusak6351 Luter nie jest najlepszym przykładem, jak to wyartykułował o jego kilku poprzednikach: zamiast sięgać do źródeł, wymyślali coś nowego. Wypisz wymaluj kwestionowane aspekty ostatniego soboru.
@@beatakusak6351 Sobór Watykański II i jego Novus Ordo Missae wyprowadził miliony Katolików z Kościoła. Uważasz Beato, że twórcy tego Soboru to sekta? Ciekawa koncepcja. Rozwiń ten wątek.
Są świadectwa ludzi z Gabonu, którzy byli świadkami praktyk doprowadzania kleryków przez X Sthelina do przełożonego, ale także niegodziwego traktowania dziewcząt przez xSthelina. Co mu można policzyć za zasługę to, że nie jest pederastą. Są na to świadkowie, i w mediach było głośno. Są procesy sądowe.
Protestanci są ( od nas katolikòw) o tyle żetelniejsi że chociaż uczciwie ( uczczciwiej od nas katolikòw) ukazują żeczywistości bibli I nauczania Jezusa. Nie na tyle jednak uczciwi żeby powiedzieć wprost że " Bòg" ukazany w bibli jest zły ( jest złem) .( chociaż potrafią zauwarzć że Bòg tam jest suwerenny I stoi za dobrem I za złem).Kiedy my katolicy całkowicie odchodzimy od żeczywistości.Coś jest napisane że jest " czarne " , a my mòwimy sobie że jest " białe". Jeżeli ktoś się zapyta dla czego tak robimy to mòwimy sobie " bo chcemy żeby tak było"🤣.Prosty przyklad: w najstarszej ewangeli Marka Jezus przychodzi dokonac konca swiata apokalipsy sądu Bożego Yahve , wskrzeszenia zmarłych na sąd. Mòwi o tym wyraźnie ( nie metaforycznie lub w formie poezji), że to wszystko dokona się jeszcze w tym pokoleniu, żyjących słuchających go apostołòw." Wy nie pomrzecie aż się to wszystko wypelni"Tak też myśleli apostolowie I Pawel tworzący chrzescijanstwo. Jezus nie przychyszedl a reszta chrzescijan gimnastykuje sie " co tu zrobic żeby słowo " pokolenie " przekuć na coś innego , że znaczy ono coś innego niż znaczy , gdyž Pawel stworzyl nową religię, ludzie ją kupili I jakoś " musi trwać"
@@stema2365 KK powstał w 325 roku po Chrtstusie ,w Rzymie za panowania cesarza Konstantyna Wielkiego. Ten kościół jest inny niż ten ,który opisany jest w dziejach apostolskich. Kościół zielonoświątkowy nic się nie zmienił od pierwszego wieku .Ten kościół nie ma tradycji dlatego ,bo jest Wiery Bogu.
@@joannaszukalski6428 Chyba się pani pomyliły fakty. Kościół katolicki nie powstał w czasach Konstantyna, ale Konstantyn proklamował swobodę wyznawania religii chrześcijańskiej, która od czasów apostolskich była religią prześladowaną. Zielonoświątkowcy "urodzili się" w USA w 1901r.
@@stema2365 Ogólnie uważa się ,że zielonoświątkowcy zachowują się tak jak APOSTOŁOWIE W DZIEJACH APOSTOLSKICH, kiedy ZSTĄPIŁ NA NICH DUCH ŚWIĘTY w Dzień zielonych świąt i oni zaczęli modlić się na obcych językach, których się nie uczyli i prorokowali .Te zjawiska nie były znane przez wieki w KK. Ostatnio ,od wyłania DUCHA ŚWIĘTEGO na ,, wszelkie ciało " według obietnicy proroka Joela w KK pojawiły się charyzmatyczne grupy ,które odchodzą od tradycyjnych katolików .To już są zielonoświątkowcy. KK już upadł, bo nie był zbudowany na prorokach i apostołach .Nauką biblijną jest inna niż uczy KK. POZDRAWIAM
Mamy dziś pomieszanie z poplątaniem ,wprowadzanie nowinek modernizmu,każdy mówi wg siebie ,teologowie tak,kapłani siak a więc ja od dłuzszego odmawiam Różaniec i 4 Tajemnice jak nasi dziadkowie odmawiali, oryginalną Koronkę do Miłosierdzia Bożego ułożona przez bł papieża Piusa IX w roku 1847 , najpiękniejsza modlitwę która nas nauczył nasz Bóg Ojciec "Ojcze nasz....", Zdrowaś Maryo, Wierzę w Boga...Wierze w Ciebie Boże Żywy ...Aniele Boży i modlitwa do SW Michała Archanioła .I tyle.Na koniec dziękuję Bogu za wszystko .Jak bym chciała wszystkich słuchać to na koniec bym ogłupiała .A tak to mam spokój.Reszta niech sobie dodaje,skraca,zmienia i dyskutuje co jeszcze ulepszyć.Z Panem Bogiem.
Ksieze Profesorze zawsze majac do Ksiedza wiedzy i filozofi szacunek i uznanie musze sie z Ksiedzem nie zgodzic co do Tradycji Kosciola Katolickiego w tej chwili i co do Novus Ordo Misae . W latach 80 i jeszcze 90 Ministrant chodzil przy Ksiedzu rozdajacym Swieta Hostie z PATENA zeby okruszki nie spadaly na brudna podloge , dzisiaj widac to nie ma znaczenia co cale wieki Kosciol uczyl . A u FSSPX jest nadal tak jak bylo zawsze czyli NAJWIEKSZA CZESC DLA PANA NASZEGO W NAJSWIETSZYM SAKRAMENCIE i to mnie i moja rodzine (widzac co dzieje sie teraz na nowej Mszy ) popchnelo do Bractwa Pijusa X A co do Rozanca Sw. to 3 tajemnice naraz jest ciezko a co dopiero 4 a jednej ludzie nie modla sie i maja z tym problem !!! A tak na marginesie to jak Matka Boza trzymalaby 35 roz to ma znaczyc ze ma byc 6 tajemnic !?
Pani Sylwio, uf! Dziekuje za Pani wpis. Jestem zaskoczona wypowiedzia ks Guza, zwlaszcza ta o jakims Ksiedzu, ktory opiera sie o filozowa S.
Gdyby nie Bractwo, bylabym dzis niewierzaca, bo nie moglam wrocic do nowoczesnego Kosciola. Naleze dp TZ i nikt mi nie wytlumaczy, ze Bractwo nie ma najwiekszych zaslug w utrzymaniu prawdziwej nauki bozej.
@@emjiemji Wzajemnie
3 części różańca, a 15 tajemnic😊
@@DB-wc7de Przyznaję, że na początku Tajemnice światła, wydawały się dziwne, jakby nie pasujące do trzech części, jakby wyrwane z kontekstu.
Po pewnym czasie okazało się, że z różnych przyczyn wydały mi się Tajemnice Swiatła jakby łatwiejsze do odmawiania, po odnalezieniu porady, że można modlić się tą częścią różańca, która danego dnia wydaje się bliższa sercu do medytacji. Po pewnym czasie były to Tajemnice Swiatła prawie codziennie, oprócz niedzieli. Znowu zastanawiałam się, dlaczego? Czy może ta część to taki różaniec dla początkujących? Minęło trochę czasu i nagle znalazłam prawdziwą przyczynę.
Dodane przez Jana Pawła II Tajemnice Swiatła to rozważanie najszczęśliwszego okresu życia Pana Jezusa a także dla Matki Bożej. Okresy przedtem i potem naznaczone są wielkim cierpieniem, szczególnie Matki Bożej jako matki.
Niech PAN BÓG Czcigodnemu Księdzu błogosławi !
❤🙏
Potrzebujemy takich nauk w PRAWDZIE I MĄDROŚCI❤❤❤
Pozdrawiam z kaplicy FSSPX z Poznania.
"Jedynie prawda jest ciekawa"
Szczęść Boże z Garncarskiej.
Nowi buntownicy w Kościele tylko po prawej stronie i niewiadomo czy za pieniądze Berlina czy Moskwy? A może obydwu.
@@beatakusak6351 Patrząc na to, kto afirmuje tak schizmę, jak i herezję, pogaństwo w sumie takze, to chyba pytanie nie do tego adresata.
@@beatakusak6351 koleżanka mocno niedokształcona xD i jeszcze na Putina zwala xD do szpitala psychiatrycznego, szybciutko!
ks. abp. Fulton Sheen: "Jeśli masz jakikolwiek wpływ na swoją przyjaciółkę, błagam, abyś wpłynęła na nią, żeby opuściła tak zwane Bractwo Świętego Piusa X. Ta grupa nie ma aprobaty kościelnej, i w rzeczywistości może doprowadzić ją, i prawdopodobnie jej rodzinę, do schizmy, a nawet herezji." ~z listu do Barbary, 1978
Czyżby ks. abp. Fulton Sheen przesadził? Wcale nie! Pokażę coś Panu!
Kościół Katolicki naucza, że kanonizacja jest uroczystym orzeczeniem papieża, jako głowy tego Kościoła, że zmarły sługa Boży króluje w Niebie, a na Ziemi ma być czczony jako święty.
Z 33-tomowej (przedsoborowej!) Encyklopedji Kościelnej podług teologicznej encyklopedji Wetzera i Weltego z licznemi jej dopełnieniami:
"Dodajmy w końcu, że ktoby utrzymywał, iż ten albo inny święty kanonizowany nie powinien być miany za świętego, że Papież w kanonizacji jego pobłądził, daje światu katolickiemu zgorszenie, znieważa świętego, heretykom, którzy zaprzeczają Kościołowi władzy kanonizowania świętych, pomoc niesie i sam tchnie herezją, dając okazję niewiernym do wyszydzenia wiary, że taki, słowem, fałszywe i bezbożne utrzymuje zdanie i najsurowsze kary kościelne na swą głowę ściąga."
Tak twierdzi też np. rzymskokatolicki ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz:
ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz: "My pojmujemy Niebo z pozycji katolickiej wiary i tutaj my jako ludzie Kościoła Rzymskokatolickiego, który założył Pan Jezus na świętym apostole Piotrze, my ponownie mamy obiektywne kryteria, które pozwalają nam mieć pewność w wierze, czy ktoś jest w Niebie, czy go nie ma. I tak na przykład: Ponieważ Kościół uczy, że święci są w Niebie, dlatego my, to jest nasza wiara chrześcijańska, ale w interpretacji Magisterium Kościoła, że ten kto zostaje ogłoszony świętym, o tym tylko my katolicy mamy pewność wiary, że on jest w Niebie"
A tak naucza ksiądz Szymon Bańka z posoborowego Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X:
ks. Szymon Bańka z posoborowego Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X: "O tutaj widzę jakieś prowokacyjne pytania: "Czy papież Jan Paweł II jest świętym i zgodnie z Magisterium Kościoła jest w Niebie? Czy jest powszechnie wspominany zgodnie z katolickim kalendarzem liturgicznym w kaplicach FSSPX?" To jest trochę takie pytanie, przepraszam, ale takie w stylu takiej sowieckiej propagandy tzn. - co mam na myśli - nie jest to jakieś bardzo złośliwe, co mówię, tylko lekko żartobliwe, takie bardzo nachalnie sugerujące jaka powinna być prawidłowa odpowiedź. A więc, jak już wspominałem, zreformowane procesy kanonizacyjne, tak bardzo je zmieniono, że nie ma powodów żeby przyjmować, że są nieomylne tak jak poprzednie procesy kanonizacyjne, a więc ja nie wiem czy Jan Paweł II jest w Niebie, nie mam na ten temat żadnych informacji no i oczywiście Bractwo praktykuje ten stary kalendarz liturgiczny również z wyżej wspomnianych motywów, ze względu na to że te nowe kanonizacje są kanonizacjami "na kolanie robionymi"."
ks. Szymon Bańka z posoborowego Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X: Nie jesteśmy (Bractwo) sedewakantystami, uznajemy co do zasady prawowitość sukcesji apostolskich kolejnych papieży.
BÓG zapłać za wspaniałe spotkanie.
👍❤
Matko Boża opiekuj sie ks profesorem Guzem 🙏
❤❤❤
Bóg zapłać Księże Profesorze 🙏
👍❤
@@ojciecchrzestny4429 nie mam wątpliwości, że piekło się cieszy Twoją postawą...
@@ojciecchrzestny4429 widać i słychać, że nie masz kompletnie rozeznania... Część z Was jest prostacka, wulgarna i zwyczajnie zwiedziona.
@@ojciecchrzestny4429 Ty nie zachowujesz się jak katolik tylko jego przeciwieństwo. Nie schlebiaj sobie.
@@ojciecchrzestny4429 Tak jak nas nie obchodzą Twoje pseudowywody o modernizmie, o którym nie masz pojęcia.
Mam zaszczyt być w rózy za zacnego czcigodnego Ks .Prof Tadeusza .Niech Bóg księdza błogosławi i strzeże przez Maryję w Duchu św. MiMJ
❤🙏
Kochajmy Pana bo Serce ❤️ Jego Kocha i Pragnie Serca Naszego Najświętsze Serce ❤️ Jezusa Chrystusa przyjdź Królestwo Twoje przez Niepokalane ❤️ Maryji Twemu Sercu Panie Wieczna Chwała Amen
Szczęść Boże
❤
tajemnice różańca można układać, ale faktem jest, że aktem prawnym zatwierdzono jedynie 15 części. to jest fakt.
Dziękuję Panu Bogu za Księdza
Bog zapłać 📚
👍❤
Ja modlę się na książeczce babci z 1937 roku. W niej są 3 Tajemnice, więc odmawiam te trzy. A przy tym jestem pewna, że żadnej z modlitw nie można podejrzewać o modernizm.
Muszę się pochwalić że ja korzystam z modlitewnika pamiętającego jeszcze czasy Św. Piusa X, tj. z roku 1914. To jest całkowicie inny język i inna pobożność, prawdziwe uczta dla ducha i ukierunkowanie na Bożą prawdę.
W mojej książeczce do nabożeństwa którą dostałem na pierwszą Komunię świętą są jeszcze trzy tajemnice różańca.
@@ojciecchrzestny4429 to poważny zarzut. Czy ma Pan na to dowód?
Prawda jest taka, że gdyby miały być 4 tajemnice to Matka Boża by je podała. Ale nie pisała bo mają być 3. Jak Trójca Święta. Rano w południe i wieczorem. 4 tajemnica światła. Zaburza wszystko jak niosący światło ..
@@katarzynakurczyna5366 ja znam inne wyjaśnienie. 15 tajemnic to 150 Zdrowaś Maryjo A to z kolei odpowiada ilości psalmów. Odmawiając różaniec w ten sposób bierzemy udział w modlitwie Kościoła (brewiarz).
Bardzo mądra rozmowa!!!
👍👍👍🙏
A może warto, czy też TRZEBA byłoby na kolejne spotkanie zaprosić ks. Karola Stehlina, aby rozwiać wątpliwośc,i o których mówi ks. prof. Guz.
Ale i po to by, rozwiać wątpliwości słuchających, bo tu ks. prof Guz w kwestii Tradycji, jakby stał "w przeciągu' lub w stylu "i chciałabym i boję się"
Koniecznie !!!albo ks Banka sie tym zajmie, oby!
@Iwona B. wątpię czy ksiadz Guz będzie na taka rozmowe przygotowany.
@@marekbienko6668ks prof Tadeusz jest zawsze odpowiednio przygotowany, bo dużą wiedzę naukową łączy z pokornym otwarciem na wolę Ducha Św❤❤❤
Dla nas ważna jest Prawda! Prawda w Trójcy Przenajswietszej z Najswietsza Maryja Panna jako wspolodkupicielka.
❤👍
Bóg zapłać
Deo Gratias 🙏🇵🇱
Warto wysłuchać i drugiej strony:
Arcybiskup Marcel Lefebvre - życie i misja obrońcy wiary katolickiej, polski lektor (UA-cam)
Lefebvre ( umarł w ekskomunice) był jedynym uczestnikiem Soboru Vaticanum II , który nie przyjął kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
@@beatakusak6351 Kolejny papież jednak uznał ekskomunikę za błędnie nałożoną, za czym opowiadali się kanonicy już za życia Arcybiskupa, niekoniecznie podzielający jego stanowisko. Straszne, obrazu nie przyjął. Dla pocieszenia powiem, że jego duchowe dzieci klękają przed oryginałem.
@@beatakusak6351 Ekskomunika może być stwierdzona tylko jako wyrok Roty Rzymskiej po przeprowadzeniu procesu kanonicznego. Przeciwko arc Lefebvre nie był wszczęty taki proces, była tylko pryncypialna opinia biskupa.
Kardynał Wyszyński był w założonej przez arc Lefebrve grupie ponad 200 biskupów, która broniła doktryny katolickiej na SV II. Arcybiskup Lefebvre przyjął obraz Matki Bożej Częstochowskiej i umieścił go w kościele na misji w Gabonie. Bractwo Św. Piusa X od blisko 30 lat organizuje piesze pielgrzymki do Częstochowy.
Jako katolik ostrzegam przed publicznym powielaniem kłamstw i oszczerstw Beaty Kusak, bo to grzech ciężki. Aby wyciągać dobre wnioski potrzeba wysłuchać i drugiej strony, dlatego zachęcam do zapoznania się z filmem dokumentalnym o arcybiskupie Lefebvre z głównego wątku.
@@beatakusak6351 Ekskomunika była nałożona bezprawnie.Bez Abp M Levebra nie przetrwała Msza Sw w Rycie Rzymskim.Jan Paweł II rozmawiał z Abp M Levebrem .
@@beatakusak6351 Bez FSSPX nie powstało by FSPP IBP,inne tradycyjne wspolnoty
Myli się Ksiądz, zawężając Tradycję do dogmatów. Kard. Hozjusz walczył o zachowanie znaku Krzyża Św. tak zwane żegnanie się. Mówił o pochodzeniu krzyżma. Innych zachowanych w Kościele Tradycji, które nie są dogmatami, które są konieczne do zachowania dla Wiary. Ograniczenie do Tradycji, której nie wolno porzucić do dogmatów jest wielkim i nieuczciwym, nienaukowym i niezgodnym z Prawem Kanonicznym nadużyciem.
Samo prawo Kanoniczne mówi, że katolicki obyczaj jest najlepszą interpretacją prawa kanonicznego, a nie jest dogmatem.
To, że w początkach Kościoła mężczyźni zostający kapłanami, nawet jeśli byli żonaci, mając stopień diakona, nie mogli współżyć z żonami, to Tradycja przekazała od pierwszych Apostołów. Dziś się wmawia katolikom, że to tylko sprawa dyscypliny, a jednak jest celibat zawarty w doktrynalnych wypowiedziach Kościoła - czyli należy do doktryny, nie dyscypliny, Nie wolno tego zmieniać a dziś już kielecki biskup powołuje żonkosi do diakonatu. Na razie hetero a jak tak dalej pójdzie, za 10 lat homo. Jak Ksiądz takie zmiany pogodzi z Kościołem i dogmatami? Obyczaje i tradycje, które nie są dogmatami ale zachowywane były przez wieki po całym świecie, są Świętą Tradycją i o tym właśnie mówi Stanisław Hozjusz. Niech Ksiądz to rzetelnie przestudiuje, bo na razie zanosi się, że chce Ksiądz Hozjuszem zniszczyć walkę kard. Hozjusza z luterstwem. Zbyt wielka to świętość dla Polski, żeby nim szastać i autoryzować modernizm.
Tak samo z Mszą Świętą. Gdzie w nowym rycie jest "większe zrozumienie prawdy" i "wchodzenie w głąb" skoro zmiana rytu zmieniła wiarę i nadal ją niszczy? Msza Święta i jej rytuały nie są dogmatem, ale zmiana rytu zniszczyła i niszczy nadal wiarę, a za nią niszczy się i upada cała teologia. Nie ma wiary bez rytu, bez obyczaju, które są elementem Tradycji Świętej i o tym mówi Hozjusz. Ksiądz nie pogodzi go z eliminacją łaciny, którą on pojmował jako zwornik jedności Kościoła, ze zmianą liturgii, z synodalnością, z diakonami żonatymi, a o kobietach kapłankach nawet satanistom protestanckim za czasów Hozjusza do głowy nie przyszło.
Jak Ksiądz to zamierza zrobić, to musi ocenzurować solidnie tego wspaniałego Polaka, ostoję Tradycji Świętej, prawdziwej Teologii Świętej, Autora kanonów Soboru Trydenckiego, który potępia dzisiejsze zmiany i eliminacje kultu, obyczaju, nabożeństw, których reformy Ksiądz popiera.
🌹🙏
Przykro słuchać wypowiedzi wybitnego Księdza Profesora, zawierającej takie modernistyczne treści, jak pochwała reformy Różańca świętego, który jest wszak tzw. Małym psałterzem, psałterzem Najświętszej Maryi Panny i jako taki, poprzez 15 tajemnic odzwierciedla strukturę Psalterza, czyli zbioru 150 psalmów. Opinia o Ks. Chmielewskim i Wojownikach Maryi, promujących podejrzane objawienia w Medjugorie i skażonych emocjonalizmem typowym dla ruchów charyzmatycznych wywodzących się z ruchu zielonoświątkowego - to niepokoi. Uważajcie, moi Drodzy na to pomieszanie z poplątaniem. Duchowo niebezpieczne.
@Solange....Uważać to trzeba na te sekty, które rozbijają jedność Świętego Kościoła Katolickiego - Rzymskiego, są to sekty, bo były i są w nieposłuszeństwie do Papieży, to są bractwa Piusa X, cały czas tylko plują na na Świętego Jana Pawła II i innych Papieży. Bardzo przykre,że członkowie bractwa Piusa X są tak potwornie wojującymi, którzy cały czas rozbijają Święty Kościół Katolicki, Który to Kościół Święty założył nam Sam Pan Jezus i wybrał nam Pierwszego Papieża, Św.Piotra. Mamy obowiązek być posłusznymi następcom Papieży po Św. Piotrze. My mamy się tylko modlić za Kapłanów i Biskupów, wówczas będą spływać Łaski Boże na nas wszystkich, którzy jesteśmy członkami Świętego Kościoła Katolickiego. SZCZĘŚĆ BOŻE.
Jak to u księdza Guza zwykle bywa. Zero zdziwień.
Jakoś mi nigdy filozofia z wiarą nie szła w parze.
Nie wiem dlaczego, ale zwykle księża-filozofowie w pewnym momencie "odpływają".
Papież św. JP II, ks. Tischner.
Dla jasności, nie mówię że byli źli, że cała ich nauka była zła. Po prostu mam takie odczucia, znając ich autorskie teksty.
Możliwe, że się mylę bardzo...
@@magdanowicka3229 Nie myli się Pani, niestety. To w ogóle słaba strona intelektualistów, że dzieląc włos na czworo, tracą z oczu całość i proste zdroworozsądkowe jej postrzeganie, które czasem jest lepszym narzędziem poznania niż spekulacje intelektualne.
Nie ogarniam jak mozna w ks Chmielewskim szukać heretyka kiedy przyciąga tysiace młodych mężczyzn do modlitwy różańcowej
Różaniec nadal ma 15 tajemnic. tajemnice światła są jedynie osobistą propozycją JPII do odmawiania ale nie jako część Różańca. zresztą można rozważać na rozańcu znacznie znacznie więcej tajemnic, np. wszystkie stacje drogi krzyżowej
W FfSPX kazdyckaplan odprawiac msze Sw wymienia obecnego papieza !!!!
I biskupa miejsca
@@tralarimtamtum4899 oczywiscie !!!!
Wymienianie tak jak i deklaracje słowne że uznają papieża są tylko iluzoryczne. One nic w praktyce nie znaczą.
🥰♥️🙏
Ave Maria! Matka Boża w Fatimie prosiła m. in. o 15-minutową medytację nad 15-ma tajemnicami różańcowymi, nie przekonują mnie argumenty szanownego Księdza Profesora w tym temacie, tym bardziej że kanon różańca zawiera 15 tajemnic. Co do Księdza Chmielewskiego i jego działalności pochwalanej przez Księdza Profesora, jestem rozczarowana jego nieroztropnością w promowaniu pełnych tak ciężkich kontrowersji, odrzuconych przez kolejnych biskupów i nieuznanych przez Kościół "objawień" w Medjugorie.
Matka Boża "wiedziała, że papież JPII rozszerzy tajemnice Różańca Świętego", ale papież, niestety, przez tyle lat swego pontyfikatu i kilku pobytów w Polsce nie znalazł czasu by być w miejscu objawień w Gietrzwałdzie:(
Ważne, aby każdy z nas tam był I głębiej się nawrócił . Nie znamy do końca obiektyw ych ówczesnych ograniczeń i uwarunkowań stosunków Pl. władz KK i Państwowych, nawet w Iii RP.
Karol Wojtyła próbował "podrasowywać" etykę katolicką Maxem Schelerem w swej pracy habilitacyjnej, którą czytałam/ mam notatki/ w 1983 roku, po jego papieskiej wizycie w Poznaniu.
Z utęsknieniem czekamy na CDN
Czekam na dodanie brakujących psalmów, żeby różaniec znów mógł się stać psałterzem ludu bożego.
Interpretacja księdza Guza dotycząca różańca, tajemnic światła jest nie do końca prawidłowa. Szukanie objawień żeby wytłumaczyć dlaczego papież Jan Paweł II dołożył tę tajemnicę jest niewystarczające. Św. Papież Jan Paweł II był bardzo ekumeniczny, a różaniec jest modlitwą katolicką, którą protestant, prawosławny nie odmówi . Na przykład tajemnica "głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia” wydaje się nazbyt szerokim przedmiotem do medytacji podczas różańca, w porównaniu z tajemnicami np. „Biczowania” czy „Wniebowstąpienia”. Na czym dokładnie mają skupić się wierni, kontemplując tę tajemnicę podczas odmawiania dziesiątki Zdrowaś Maryjo? Różaniec w swej tradycyjnej postaci, jako 150 Zdrowaś Maryjo odpowiadających 150 psalmom został Kościołowi przekazany przez św. Dominika, który z kolei został pouczony o tym nabożeństwie przez samą Matkę Bożą. Brakuje mi też, że ksiądz profesor nie dopowiedział, że tradycyjna forma różańca, została kanonizowana przez św. Piusa V w bulli «Consueverunt».
" Ja jestem droga , prawda i życiem" W kim należy tego szukać ?
Ks. T.G. jest dla mnie dużym autorytetem, JPIi także, zachowują w kwestii różańcami św. Złoty środek umiaru.
Nie dzielmy KK tam, gdzie jest to szkodliwe, tylko odmawiajmy tę Katolicką medytacja, otwierając się na Boże działanie w nas i Chrystusowym Kościele❤❤❤
Ks Karol ma inné wyobrazenie o Najswietszym Sakramencie niz ks Tadeusz? DOWOD poprosze!
Niestety, trudno się zgodzić z księdzem G i jego tłumaczeniem powstania nowych tajemnic różańca. Nie bierzmy się za poprawianie Matki Bożej, która zapewne o włączeniu dodatkowych tajemnic nie zapomniała tylko „ skomponowała” Różaniec perfekcyjnie.
a ja odmawiam 4 części różańca Świętego z kanału ku Bogu '''są piękne rozważania
... dziękuję ❤️ za sw.JPll❤️❤️☘️ i T.Swiatla🔥❤️♈❤️, ks.prof. też dziekujemy ❤️🔥♈🔥
Tradycjonaliści nie idą z postępem..
A jaki postęp mamy po soborze Watykanskim II ?
Uważam, że totalna krytyka SW II, bez uznania aspektów pozytywnych jest słaba, pozbawiona wiedzy i obiektywizmu oraz światła Ducha Św❤❤❤.
@@elaszczecinska7835 bez zbędnych złośliwości czy może pani podać kilka pozytywnych “aspektów “ SW II ? Bo tych złych nie trzeba, te niestety znamy na codzień…
A skąd ks. prof wie że te krzyżyki odnoszą się do różańca? 🤔 szanuję ks. profesora bardzo, ale to nadinterpretacja wg własnego widzimisię.
Gdyby ksiądz profesor tak uzasadniam Niemcom, to by go śmiechem zabili. Zero szacunku do intelektu słuchaczy.
Pozdrawiam
Ksiądz Karol Stehlin nie jest głównym generałem, jest przełożonym Bractwa na Europę Środkową i Wschodnią.
No fakt, nie ma dogmatu o Różańcu, jednak NMP w Fatimie, jak i zawsze, nie kłamała.
Ta bardzo" wysoka osobowosc" n'a pewno bardzo chciala sie przysluzyc Bractwie Piusa X ! Albo Ksiadz powie wszystko, albo trzeba zmilczec !!!!
Proszę odwiedzić nowo wybudowane seminarium w USA. Tam każdy kleryk i nie tylko kleryk wchodząc do kaplicy musi podeptać godło na posadzce tegoż seminarium tz dwa serca i krzyż. Czy to nie jest już wpływ masonerii. Myślę że ksiądz profesor Tadeusz Guz ma rację.
Czcigodny Księże zgodnie z księdza słowami Kościół Katolicki założył Jezus Chrystus jako Bóg więc też dał nam Mszę Święta Wszechczasów o której Papież Pius Piąty powiedział że ta Msza jest jedyną daną nam przez Boga i jeżeli ktoś coś w niej zmieni Niech Będzie Wyklęty :Anathema sit a wszyscy wiemy co się stało po Soborze Watykańskim 2 co podpisał Papież Paweł 6 i jaką Mszę Świętą odprawiali inni papieże łącznie z Janem Pawłem 2 O tym trzeba otwarcie mówić!!!A co do czwartej części różańca Świętego należy odważnie powiedzieć że Bractwo Piusa 10 kontynuuje tradycję kościoła katolickiego z przed Soboru Watykańskiego Drugiego i wtedy czwartej części różańca Świętego nie było !!! Więc po co tak kluczyć w swojej wypowiedzi żeby był wilk syty i owca cała!!!! Potrzeba kapłanów którzy chcą się nauczyć odprawiania Mszy Trydenckiej !!!Niech w każdej parafii w Polsce jest odprawiana Msza Święta Wszechczasów !!!To zobaczycie jak wzrosną powołania kapłańskie i zakonne !!! Bóg nie daje powołań kapłańskich bo przez Mszę tzw Ucztę Posoborowa jak Bóg może udzielać łask skoro jest na niej PROFANOWANY!!!!!!!
Elżbieta, spuść z tonu...
@@rabarbar.96 Dlaczego mam spuścić z tonu ??Bo się Pani nie podoba ?? To proszę tego nie czytać !
@@elzbietamorawska5003 slusznie.Gdyby nie Arb Lefebre jJego seminaria to już nie byloby Mszy św wszechczasów .A w kościołach byłyby spotkania z tańcami ku temu zdąża kościół posoborowy
Sama prawda siostro Elżbieto. Novus Ordo Missae, to zakała Kościoła Katolickiego.
Duch Boży z młodego Kościola niemieckiego już uciekl - nie dał rady ....🥴😔
29:34 'Ten krzyż, powtarzam, nie jest przeznaczony tylko na czterdzieści dni, ale na całe życie, które wyznacza mistyczna liczba tych czterdziestu dni. Może tak być dlatego, że - jak twierdzi kilka autorytetów - istota ludzka, której przeznaczeniem jest prowadzić takie życie, kształtuje się w łonie matki w ciągu czterdziestu dni; albo dlatego, że cztery ewangelie zgadzają się z dziesięcioma przykazaniami, a cztery razy dziesięć oznacza tę liczbę i wskazuje, że w tym życiu potrzebujemy obu części Pisma Świętego; lub z innego bardziej prawdopodobnego powodu, jaki może znaleźć bystrzejszy intelekt.' -> św. Augustyn, z wielkopostnego kazania 205
L.J.Ch. Wielebny Księże Profesorze z całym szacunkiem należnym duchownej osobie, której osobiście bardzo dużo zawdzięczam z Bożej woli i Bogu niech będą dzięki i Bóg zapłać Wielebnemu Księdzu Profesorowi za przekazywane treści .. ale czy naprawdę woli Ksiądz zamienić 15 Tajemnic różańcowych - Psałterz Maryi i wygrywania razem z królem Dawidem na 10 strunowej harfie własnego serca pień na cześć NMP i Pana Jezusa na 20 Tajemnic? Dla mnie pewną sprzecznością jest fakt, że jakieś pogłebienie niszczy poprzedni porządek. Tu już musi być nowa treść. Wg mnie ale ja nie jestem filozofem ani teologiem. Wg mnie trzeba dbać o to co dobrego zapisała Tradycja w sercach ludzi przez wieki. Bo to skarb. Matki i babki wypraszające łaski, powołania dla swoich dzieci, modlące się za swoje rodziny i Kościół. Prości ludzie, nie powinno się ich szokować ani gorszyć. Nauka to nauka a wieczorem przed obrazem MB (jeśli) klęczą to są to najczęściej zwykli ludzie, których serc nie wymienia się na zawołanie. Po co w tym grzebać. Psałterz Maryi to 15 dziesiątek różańcowych. Mogę zrozumieć, że ludzi oburza, gorszy zmiana. Jeśli ktoś nie odmawiał często Różańca Świętego lub "klepał" przysłowiowo modlitwę, nie czytał starych tekstów np kazań czy jakichś dzieł świętych KK lub komu matka, babka, kapłan lub ktokolwiek inny nie włożył do głowy tradycyjnego rozumienia modlitwy różańcowej, to takim ludziom ze zrozumiałych względów może być albo obojętne albo się nawet podobać coś nowego. Mogę mówić za siebie ale wg mnie coś co jest poparte również wypowiedziami świętych i zapisane w sercach ludzkich zasługuje na poszanowanie. Czy pozytywy nowego przewyższają negatywy? Czy warto? Przecież rozważać poza Różańcem Świętym można te (nowe) i wiele innych wydarzeń z życia Jezusa i(!) lub Maryi. Dogmatu nie obalają nowe Tajemnice ale dogmatem też nie są. Przecież wiele spraw nawet w związku z dyscypliną ma dodane " wg zwyczajów w danym regionie" a tu jest zwyczaj w całym KK.
Poza tym nie rozumiem algebry 20+5 myślałam, że chodzi o 15+5. Jednak krzyże w koronie to kwestia tak jak z odpowiedzią na pytanie "co Papież na to" (w innej sprawie zadanym) gdzie Wielebny Ksiądz odpowiedział: o to trzeba by zapytać Papieża. Zawsze podkreśla Wielebny Ksiądz swoją ostrożność w sprawie głoszonych treści a tu dzieli się spekulacjami w sprawie samej Matki Bożej. Co się zmieniło? Powtórzę słowa samego Wielebnego Księdza (też w tej innej sprawie wypowiedzianych): bardziej istotnym jest pytanie "co Pan Bóg na to"? Co daje komukolwiek pewność, że Panu Bogu się podoba wprowadzanie 5 kolejnych Tajemnic zamiast umacniania ludzi w tym co mamy? Autorytet Papieża, któremu przyszedł do głowy też pomysł Asyżu? Jakie postępowanie Pana Jezusa mogło uprawomocnić pochwałę wspólnej modlitwy z innowiercami i to w Domu Bożym. Przyszli tam Ci, którzy nie oddali Bogu należnej Mu chwały. Przecież poza obrazą Majestatu Bożego to zgorszenie dla ludzi. Czy można jednocześnie czcić i obrażać Boga, który choć w Trzech Osobach Jednym Bogiem Jest?? Tu jest sprzeczność. To rozsadza rozum chyba a z rozumem i wiarę. Przecież cel nie uświęca środków. To Pan Bóg, jak wiadomo przecież daje wzrost, powołania, nawrócenia itd. Daj Boże by Ateny Roztocza były z Ateńczykami (komentując czyjąś wypowiedź). Pogłębienie to przecież nie jest nowe rozumienie. Przecież mogę mieć pewność, że wszystko co napisali Ojcowie Kościoła i inni wielcy pisarze to prawda. Przekazywanie depozytu wiary o którym Wielebny Ksiądz Profesor mówił w aspekcie FSSPX wiąże się przecież ze zgodnością, również właśnie ze starymi katechizmami, dokumentami etc. To co przekazali musi obowiązywać i dziś a pogłębienie to pogłębienie. Mówiąc obrazowo "kopiemy w tym samym miejscu tyle że w dół dbając o górne krawędzie aby ich nie naruszyć. To jakby granice innego państwa te krawędzie. Pogłębiamy a nie zawłaszczamy pod budowlę nowych obszarów. Kopiemy w głąb. Szukamy tego co więcej jeszcze możemy rozumieć w Tajemnicach Radosnych, Tajemnicach Bolesnych itp. Struktury nie ruszamy. Tak rozumiem pogłębienie. Nie jestem też historykiem ale z tego co czytałam to chyba kolejność jest taka, że pobożnościowo gdzieś jakieś modlitwy są odprawiane, zanoszone do Boga a potem Kościół je zatwierdza, zezwala na lokalne czy powszechne odprawianie. Czy kiedyś Papież trudnił się wymyślaniem nowych form istniejących od wieków nabożeństw, czy coś narzucał, proponował, zalecał wiernym? Nie wiem tego, ale wiem, że niektórzy układali własne modlitwy, którymi się modlili a potem trafiały one do ludzi ale poza tym chyba inicjatywa była albo oddolna (np. Godzinki) albo od-niebieska. Czy się mylę? Czy modlitwa różańcowa dana nam jest z nieba? Myślę, że ważniejsze jest dzisiaj wyłapanie i wykarczowanie wszystkich błędnych teorii i poglądów, które niszczą naszą wiarę lub ją wypaczają a do tego potrzeba mocy Bożej czyli trzeba się skupić na tym aby w ogóle wypełniać wezwanie MB z Gietrzwałdu a nie przenosić p. ciężkości w inne miejsca, nie wprowadzać nowych spraw w kwestię Różańca Świętego. MB powiedziała, że mamy się gorliwie, codziennie modlić na Różańcu, mamy upraszać łaski, czyż nie w tym jest sedno? Przecież modlitwa różańcowa "działała", ludzie jak wiadomo upraszali od wieków wielkie nawet łaski (niedługo 7 października). Przecież chodzi o to aby się modlić i tyle. Umacniać w ludzich właściwe usposobienie, właściwe odprawianie, by ukochali Różaniec Święty, modlili się wspólnie i w kościołach i w rodzinach. A teraz są wyjaśniania, tłumaczenia, dyskusje zgorszenia. Czy teraz (po zmianach) ludzie gorliwiej i więcej się modlą? Bóg jeden wie. Ale można wątpić. Czy przylgnęliśmy sercem bardziej do Jezusa i Matki Bożej odkąd mamy w KK nowe Tajemnice? Ja też zamiast pisać tyle, mogłam może lepiej pomodlić się. I ludzie też mają teraz powód do dyskusji sporów. Ale prawdziwi czciciele MB być może nie będą się tym zajmować w ogóle (dyskusjami) tylko uklękną do modlitwy. MB mówi jasno o co Jej chodzi, sądzi Wielebny Ksiądz Profesor, że zostawiła nam po Gietrzwałdzie rebusy i szarady, że powinniśmy uzasadniać ilością krzyży wprowadzone zmiany? (Jak dla mnie i tak 25 nie uzasadnia 20) NMP powiedziała o co Jej chodzi. Jak miała przekaz do duchowieństwa to też mówiła. W innym miejscu mówiła co życzy sobie aby Papież uczynił. Czy posłuchał?
A tak swoją drogą nawet Papież denerwował się przesuwaniem punktu ciężkości z najważniejszego celu na drugorzędne. Mówił do wiwatujących i klaszczących ludzi aby raczej słuchać i wypełniać. Ale to nic nowego, jak wiadomo, już przecież sam Pan Jezus mówił o uszach do słuchania. Ostatnio zaniedbałam moją modlitwę różańcową. Wypowiedź Wielebnego Księdza przeraziła mnie nieco i zasmuciła, widzę w tym przynaglenie do "słuchania" i wysłuchania Matki Bożej z Gietrzwałdu aby po prostu się modlić. Tylko i aż, żadnych innych spraw w sprawie Różańca Świętego. Sam materialny różaniec i modlitwa. Jestem zwykłym wiernym KK, kobietą. Dziś już wiem, że gdybym miała wybierać między wiedzą pogłębioną a podstawową o Bogu ale z pobożnością wybrałabym pobożność. Święty mówi kto się modli ten się zbawi a przecież o to chodzi. Choć wiedza razem z pobożnością to już coś, jednak jak sam Wielebny Ksiądz powiedział w niebie pogłębimy naszą wiedzę, nadrobimy, byle się tam znaleźć. To bez wiary a nie bez wiedzy pogłębionej nie możemy się Bogu podobać. Będę się trzymać Psałterza Maryi bo Maryja najpewniejszą drogą do Jej Syna Jezusa. Dobrze mi jest tak myśleć bo 150 ma piękny sens a 200 nie. I gdy będą odmawiane 15 Tajemnic król Dawid w niebie będzie nam przygrywał na swojej harfie może święci się przyłączą bo znają tę modlitwę a nad Atenami Roztocza w kwestii harfy króla Dawida będzie głuche milczenie, co do świętych nie mam pojęcia. Czyż nie szkoda Wielebny Księże Profesorze?A.M.D.G.
Trudno nie przyznać racji, trudno się nie zgodzić, ale... Okazuje się, że ta 4-ta część Różańca była bardzo dla mnie pomocna. W mojej drodze do Różańca najpierw Tajemnice Swiatła było modlitwą dla początkującego, tak samo jak dziecko najpierw uczy się czytać z elementarza. Może przez spójność pozostałych 3-ch części trudno mi było odmawiać Różaniec jako taki, szczególnie Tajemnice Bolesne a potem Tajemnice Chwalebne. Był czas w moim życiu, taka swoista wrażliwość na cierpienie, gdy niemożliwe było zaakceptować Krzyż. Po odkryciu jakie było życie Jezusa ciężko było się pogodzić, że skazano na śmierć i w tak okrutny sposób się z Nim obchodzono, tak niegodziwie Go traktowano. Tajemnice Radosne kojarzą się z Bożym Narodzeniem, ale wkrótce potem... Herod.
Minęło trochę czasu zanim dołączyłam pozostałe części. Sprawiła to traumatyczna wiedza o cierpieniach Polskiego Narodu w czasie II Wś (Zamojszczyzna, Wołyń), o mordowaniu polskiej inteligencji (Katyń, Wielkopolskie), o cierpieniach ciężarnych kobiet i matek, o cierpieniach polskich dzieci w obozach, gdzie nawet nie mogły płakać, bo były za to bite (Łódź). Wiedza ta niedawno nam ujawniona, była do tej pory ukrywana.
JP II mógł wiedzieć więcej, swoje doświadczył i przecierpiał. Może to była przyczyna, dla której dołączył Tajemnice Swiatła?
Ta 4-ta część Różańca była dla mnie tą najbardziej szczęśliwą, która nie sprawiała bólu serca i łez, i w jakiś niezwykły sposób wpisywała się w moją duchową potrzebę, a także by sprostać życzeniu Matki Bożej i odmawiać tę modlitwę.
Pelno tu absolutnie zadufanych w sobie! Opamietajcie sie!
Źle by nie było widziane w oczach rzymskiego katolika gdyby ksiądz profesor w Dzień Pański nie skrywał za pazuchą szaty duchownego - tym bardziej, że nie nawraca ksiądz talibów, lecz jest między swymi pobratymcami w wierze.
hehe
Duch Święty przemówił znowu ustami księdza profesora Tadeusza Guza.
Xd
Ksiądz Guz matlaczy jak u nas z nawozami w gieesie. Modernista choć nie wiem jak będzie udawał prawowiernego, to i tak modernizm z siebie wyłuska. Skoro chce wykazywać się taką konsekwencją filozoficzną, mieszając w to Ducha Świętego, to winien konsekwentnie dopisać jeszcze 50 Psalmów, aby uzupełnić braki. Najwyraźniej Duch Święty się zagapił i zapomniał napisać 50 Psalmów i musieliśmy czekać na JPII, aby Go poprawił....Swoją drogą, trzeba mieć tupet...
Szczęść Boże.Nie słychać pytających.
Moj ostatnie komentarze jest sksowany, dlaczego?
Nie wiem co i kto ksiedzu o niemieckim kosciela opowiada ale ja mieszkam 37 lat w Niemczech , jestem praktykujacym katolikiem i powiem tylko tyle ze biskupi moga zmieniac co im sie podoba i tak za niewiela lat nie bedzie komu o tych zmianach myslec i mowic bo tutaj tak niewiele ludzi chodzi da kosciola ,masowe wypisywanie sie z kosciola tak ze czy nasza wiara przyjmnie protestanski charakter czy inny nie bedzie to nikogo interesowalo.Tam gdze mieszkam miasto 36000 mieszkancow 2 koscioly katolicke i jedna Msza Sw. w niedziele i ludzi na mszy malutko wszyscy leca do KomuniSw. a do spowiedzi (jak czasem jest ) nie ma nikogo. Kto ma dziecko to byle do Komunji poslac a potem dziecko juz kosciola nie widzi.Tak ze tutaj nie ma sie co o wiare martwic bo jej tu prawie nie ma.A co do Lutra to powiem ze nie popieram go ale to co kosciol w tych czasach wyprawial ( mysle tu o wykupianie grzechow za pieniadze ) nie powinno tez byc przemilczane a lutra karci sie za to i tamto ale tej przyslowiowej " belki "w swoim oku sie nie widzi.Amen .
Napisze wiec inaczej: zeby napisac artykul o ateizmie pewien tradycyjny Kaplan musial przestudiowac kilku filozofow i m.i. Hegla i Schelling a
arykul sie ukazal na francuskiej stronie znienawidzonej grupy tradycyjnej.
Mysle, ze obecny tu ksiadz tez musial wiele rzeczy przeczytac zeby wykladac to co wyklada. Szkoda tylko ze o tym zapomnial.
Lawirując w ten sposób będzie miał Ksiądz te swoje Ateny Roztocza, ale bez Ateńczyków i Rzymian.
Nieprawdę ksiądz Profesor mówi o Tradycji w pismach Hozjusza. Mówi on, że nie wolno odchodzić od zasad apostolskich, które ustnie w Kościele przekazywał biskup biskupowi i kapłanom. Mówi, że jest pustym słowem Ewangelia bez niepisanej Tradycji i obyczajów, i te, które są powszechne na całym globie, szaleniec by zmieniał.
Mówi, że spisane rzeczy a dogmaty spisane są, są zasady, obyczaje i porządek kościelny nie spisany, ale przekazany, bez którego zachowania głoszenie Ewangelii jest nieskuteczne.
I to widać w posoborowym kościele, zniszczenie obyczajów stworzyło sytuację, kiedy wiara w pisane dogmaty umiera i przestaje istnieć.
Lefebryści w mszach Jana XXIII wymieniają Bergoglio jako papieża w kanonie. Niestety w praktyce i apostolacie są przeciwni Kościołowi i papieżom od 1958 roku.
W Atenach Roztocza będą nauki pobierać Łemkowie, Hucuły, moderniści, Mongołowie jak tak dalej pójdzie.
Brakuje tylko lefebrystów ze swoim surogatem katolickiego Magisterium...
Co do różańca, to dobrze się stało, że po tylu wiekach Jan Paweł II wykrył, że Matka Boska pomyliła się co do ilości tajemnic. Podała trzy, a powinno być cztery. Ot co. Jeżeli ktoś trochę pomyśli, to liczba trzy jest bardzo logiczna, nawiązuje bowiem do doksologii trynitarnej. Ale jak już przy zmianach jesteśmy, moim zdaniem tajemnic różańcowych powinno być siedem. Jedna na każdy dzień. Tak podpowiada proste, inżynierskie rozumowanie.
Brawo!
Jak szanuję i wręcz kocham księdza profesora, to tutaj o różańcu i gwiazdach w koronie zupełnie bredzi. Masoneria kościelna już Pawłowi VI proponowała zmianę Różańca, ale nawet on ich pogonił z tą myślą. Dopiero zadufany w sobie Wadowiczanin zgodził się na to szaleństwo. Tego też nie rozumiem, jak ksiądz ze swoją wiedzą i erudycją może nazywać nieszczęsnego Karola świętym. Lepiej pomodliłby się za jego duszę.
To już bierzecie się za dekanonizacje świętych KK ?? I kto tu jest " zadufany w sobie"... Superbientem animus prosternet
Wojtek bez głowy i bez portek,
- jak z oślego rogu obfitości wylała się z ciebie głupota, bo zostałeś wykoślawony i wychowany na oślim ugorze zakłamanej sekty.
- Ogarnij się i nawróć.
Przecież szatan przymuszony pod czas egzorcyzmu przyznał się że nienawidzi tego Polaka w bieli za to że rozpowszechnił różaniec i że poświęcił świat Maryji. Powiedział że doprowadzi do jego śmierci. Egzorcysta ks. Glas mówi na swoich wykładach że dowiedział się w trakcie swojej posługi jako egzorcysta że diabła i jego sługi drażni różaniec.
@Tuskub Marsjanin Bugnini chciał zmienić różaniec, wypłakiwał gorzkie łzy że mu nie pozwolono, do tego mocno sympatyzował z masonerią. Droga Ignorancjo, zanim wytkniesz komuś głupotę, sprawdź.
Wojtek, podmienili Pawła VI, rozumisz? Doczytaj, bo biadolisz
"Marynareczkowy" ksiądz w otoczce "naukowości", kreujący się na tradycjonalistę. co chwilę wtrąca "perełki" modernistyczne.
Za takie bezpodstawne i kłamliwe oczernianie i pomówienia grozi piekło
@@adamsobaszek9409 No to nie rozumiesz co ksiądz mówi. Wsłuchaj się ze zrozumieniem. . Prawda katolicka przeplata się u niego ze znaczącymi elementami modernistycznymi, posoborowymi.
@@Pankracy8 ktoś ty jest synku ? jedyny wszystko wiedzący ? każdy protestant ma właśnie takie swoje jedyne zdanie ,wielki tradycjonalista a najmądrzejsze to są te głupie baby tradycjonalistki ,mantylka na lep i myśli że jest święta
@@adamsobaszek9409 Niech Pan przeczyta uważnie swoją pierwszą odpowiedź pod tym komentarzem.
@@michaj.1972 mój pierwszy komentarz jest jego komentarzem ,zalecam czytać i szukać uważnie
Bóg zapłać Ks.Profesorowi za mówienie Prawdy. Niech Najświętsza Matka Boża otacza Księdza szczególną Opieką, a Święty Jan Paweł II wyprasza zdrowie i siłę dla Ks.Profesora T.Guza, aby mimo tych atakujących złych wojowników demonów - bractwa Piusa X, nadal Ksiądz Tadeusz Guz, głosił nam Prawde .!!! 🙏❤ Szczęść Boże.
co do fsspx to jest pani w bledzie, a ks Guz tym razem powiedzial cos nieprawdziwego i trudno, kazdy moze sie pomylic
@Alicja Kosiba co dzis bralas?
@@emjiemji W Jakim będzie, że bractwo Piusa, nienawidzi Papieży, tylko Piusa uważa za Papieża?!. Że bractwo Piusa nie akceptuje części :- Światła- Różańca Świętego, ponieważ wprowadził to Ojciec Św. Jan Paweł II, którego bractwo wprost nienawidzi ...itd...Mam znajomą która przeszła do bractwa Piusa i wiem jak jej mózg wyprali, żeby tyle nienawiści jej do głowy wepchali, nawet Papieża Jana PawłaII, którego wówczas bardzo kochała to po wstąpieniu do bractwa Piusa, kwestionuje Jego Zbawienie...itd... a o Różańcu części - Światła- to wręcz jest okropną przeciwniczką odmawiania i nie da się z nią wogóle na ten temat nawet rozmawiać...itd.... Pozdrawiam serdecznie.
księdza Guza zaatakowały demony Piusa X? Ciekawa koncepcja. Rozwiń wątek Alicjo.
Pani Alicjo. Czy Pani jest pewna tego co mowi? Czy zna Pani Bractwo z własnych obserwacji i dociekań. Czy może to demonizowanie jest zapożyczone?
Uzasadnienie dodania przez Jana Pawła II kolejnych tajemnic, nie jasnym obrazem z objawień gietrzwałdzkich, to moim zdaniem zbyt daleko idąca interpretacja. Szczególnie, gdy w objawieniach z Fatimy Matka Boża mówi o piętnastu tajemnicach. Szczególnie, że same objawienia z Gietrzwałdu zredukowane są do sielsko-anielskiego przekazu o tym, żeby lepiej postępować.
Kościoły coraz bardziej puste.....a ludzie coraz dalej od ....dobrego świata .
A ja też mam wiedzę o tym, że lefebryści motają bardzo i wybiórczo podchodzą do różnych dziedzin...
Za dużo gadania.Wrócić do Tradycji,wymowic posluszenstwo niby papieżowi,być wiernym JEZSOWI bo prowadzicie nas wiernych do piekła. BARBARA
Kościół był do SW II
Co za bzdury.
Ilu z Was odprawia 3 korontki rozanca dziennie? Jak magie Panstwo czas i ochote to odprawiajcie cjeszcze te czwarta, czemu nie.
Ale moze zacznijmy dprawiac choc jedna cala kazdego dania . To juz byloby dobrze.
Czlonkowie FSSPX maja obowiazei jednej korontki dziennie.
Ja odmawiam
Taki niby mądry, a sutanny nie nosi, tylko garniturek. Posoborowy posoborowiec
Spójrz dobrze. Ma na sobie sutannę a na niej marynarkę.
Ojej, Szanowny Ks. prof. twierdzi, że Duch Święty oświeca nas inaczej w różnych czasach?
Heglizm wyszedł z przeciwnika Hegla😂
Módlmy się za księdza Guza , bo nie wie co mowi. Chyba scalaki poprzepalały mu się w głowie , od nadmiaru tłoczacych się mysli. Oby wstapil na drogę prowadząca do zbawienia.
Protestantyzm oczyszcza katolicyzm z dogmatów będących poza Biblią.Poza tym wielebny nie ma pojęcia o teologii protestantyzmu.
„Atanazy przytacza pewne rozdziały, których gdyby ktoś usiłował uczyć z Boskich Pism, twierdzi, że jest wyłączony przez Święty Kościół Katolicki. Lecz czyją powagą, skoro uczy z Boskich Pism? Rzecze: Powagą Pawła, mówiącego:
Jeśliby wam kto opowiadał Ewangelię inną niż ta, którą od nas otrzymaliście - niech będzie przeklęty! (Ga 1,9).
Rzecz dziwna, że heretycy naszego czasu przytaczają świadectwo Pawła za Pismami a przeciwko Tradycjom, to, które przez Atanazego przytaczane jest na potwierdzenie Tradycji, że nawet jeśli ktoś z Pism usiłuje uczyć przeciwieństwa tego, co określone na Soborach Ojców z rąk do rąk od nich otrzymaliśmy, nie należy go słuchać, lecz raczej w tym, co otrzymaliśmy trzeba nam trwać, jakkolwiek dużo przytaczałby przeciwnych wyników roztrząsania Pism. (…)
Lecz nawet gdyby ktoś jakkolwiek liczne przytaczał urywki Pism, którymi usiłowałby osłabić to, co otrzymaliśmy od Ojców, każe go według nauki Pawła wykląć, ponieważ głosi inną Ewangelię od tej, którą przyjęliśmy.
Tu widzisz, ile Atanazy uważał, że trzeba przyznać Tradycji, której nie wahał się kłaść przed samym Pismem. Pismem, mówią, nie tak przytaczane jest przez Katolików, lecz jak przez heretyków. Bo jak jest przytaczane przez Katolików, jest Słowem Bożym, przed którym nigdy nie będziemy uważali, że coś należy położyć.
W sposób, w jaki jest przytaczane przez heretyków, jest słowem Diabła. Bo jak przez swoje członki przemawia Chrystus, tak przez swoje członki mówi Diabeł, a Pisma są wspólne dla obu, bo one nie na czytaniu, ale na rozumieniu polegają.
Wszyscy heretycy (mówi Cyryl) z Pisma natchnionego przez Boga zbierają sposobności do swego błędu. To, co przez Ducha Świętego zostało poprawnie powiedziane, złością swą psują, rozpalając nad swymi głowami niegasnący płomień. Te słowa zostały także przytoczone na Siódmym Soborze, a ten List Cyryla został również włączony do akt Soboru Chalcedońskiego.”
Kardynał Stanisław Hozjusz. O uciśnionym Słowie Bożym, Odparcie przedłożeń Brewncjusza. Księga Trzecia. O powadze Pisma Świętego.
Im więcej się modlimy ( 20 tajemnic) tym lepiej dla wszystkich.
Przeszkadzac może to tylko protestantom ;)
czyli złemu duchowi ;)
Może Pani wybrać z Pisma Świętego nawet 200 tajemnic i odmawiać do nich Ojcze nasz i 10 Zdrowaś Maryjo i nie będzie w tym nic złego. Różaniec ma tajemnic 15.
Cudak straszliwy
A gdzie w Pismie Swietym jest mowa o modleniu sie na rozancu?Na rozancu modla sie Hindusi i Muzulmanie.To poganski zwyczaj
No i jak najbardziej a pro po
ua-cam.com/video/ciIT2jGpkWM/v-deo.html
Tych buntowników z FSSPX łączy nienawiść do Vaticanum II a dziwię się ,że ks. Prof. Guz nie zauważa,ze bunt i nienawiść jest b. atrakcyjna niż Milość Miłosierdzie i Posłuszeństwo.To magisterium KK stoją na straży Ewangelii i Tradycji i to Pan nasz Jezus Chrystus to naprawi/wyprostuje ,jesli jest błąd a a nie grupa buntowników.
Piętnowanie błędów nie jest nienawiścią. Patrząc przez pryzmat Magisterium, to są dość spore problemy z niektórymi tezami VS. Posłuszeństwo? Komu? Stawia Pani przecinki w złym miejscu.
@@mapas4412 Dr Luter też zaczął od "piętnowania błędów" i grzechów KK.A wyprowadził z Kościoła milion członków . Każdy bunt to nowa sekta lub rozłam.Prosze sobie poczytać sw. Katarzynę ze Sieny lub Teresę Wielka o Posłuszeństwie ; Sw. Faustyna z tego co wiem kwestionowana przez buntowników FSSPX.
@@beatakusak6351 oj, głupia babo, zamilcz!!!
@@beatakusak6351 Luter nie jest najlepszym przykładem, jak to wyartykułował o jego kilku poprzednikach: zamiast sięgać do źródeł, wymyślali coś nowego. Wypisz wymaluj kwestionowane aspekty ostatniego soboru.
@@beatakusak6351 Sobór Watykański II i jego Novus Ordo Missae wyprowadził miliony Katolików z Kościoła. Uważasz Beato, że twórcy tego Soboru to sekta? Ciekawa koncepcja. Rozwiń ten wątek.
Ks. Stelin maczał palce w pedofili na misjach😭
Za takie bezpodstawne i kłamliwe oczernianie i pomówienia grozi piekło.
Jakieś dowody proszę podać a nie pisać bzdury
Pani komentarz ma znamiona przestępstwa. Zniesławienie.
Tymbardziej boli, że pani komentarze często pojawiają się pod tzw. Tradycyjnymi Kanałami.
Maczał w tobie ze wiesz?
Są świadectwa ludzi z Gabonu, którzy byli świadkami praktyk doprowadzania kleryków przez X Sthelina do przełożonego, ale także niegodziwego traktowania dziewcząt przez xSthelina. Co mu można policzyć za zasługę to, że nie jest pederastą. Są na to świadkowie, i w mediach było głośno. Są procesy sądowe.
Protestanci są ( od nas katolikòw) o tyle żetelniejsi że chociaż uczciwie ( uczczciwiej od nas katolikòw) ukazują żeczywistości bibli I nauczania Jezusa. Nie na tyle jednak uczciwi żeby powiedzieć wprost że " Bòg" ukazany w bibli jest zły ( jest złem) .( chociaż potrafią zauwarzć że Bòg tam jest suwerenny I stoi za dobrem I za złem).Kiedy my katolicy całkowicie odchodzimy od żeczywistości.Coś jest napisane że jest " czarne " , a my mòwimy sobie że jest " białe". Jeżeli ktoś się zapyta dla czego tak robimy to mòwimy sobie " bo chcemy żeby tak było"🤣.Prosty przyklad: w najstarszej ewangeli Marka Jezus przychodzi dokonac konca swiata apokalipsy sądu Bożego Yahve , wskrzeszenia zmarłych na sąd. Mòwi o tym wyraźnie ( nie metaforycznie lub w formie poezji), że to wszystko dokona się jeszcze w tym pokoleniu, żyjących słuchających go apostołòw." Wy nie pomrzecie aż się to wszystko wypelni"Tak też myśleli apostolowie I Pawel tworzący chrzescijanstwo. Jezus nie przychyszedl a reszta chrzescijan gimnastykuje sie " co tu zrobic żeby słowo " pokolenie " przekuć na coś innego , że znaczy ono coś innego niż znaczy , gdyž Pawel stworzyl nową religię, ludzie ją kupili I jakoś " musi trwać"
Jednak powinieneś się przespać, wypocząć...☺️
@@judytaamos977 To są fakty
Przestań pleść głupoty. Protestanci nie uznają świętości Matki Boskiej a to ich wyklucza całkowicie.
@@LucyFre musisz popatrzec na islam
Rzetelnie według własnego mniemania.
Pierwszy kościół, który założył BÓG, to byli protestanci - zielonoświątkowcy. Wystarczy być szczerym czytając dzieje APOSTOLSKIE.
Chce pani powiedzieć, że przez XIX wieków byli w grobie, by zmartwychwstać w wieku XX - tym?
@@stema2365 KK powstał w 325 roku po Chrtstusie ,w Rzymie za panowania cesarza Konstantyna Wielkiego. Ten kościół jest inny niż ten ,który opisany jest w dziejach apostolskich. Kościół zielonoświątkowy nic się nie zmienił od pierwszego wieku .Ten kościół nie ma tradycji dlatego ,bo jest Wiery Bogu.
@@joannaszukalski6428 XDDD głupich nie rodzą! Nie, nie, nie prawda, wy nie istniejecie, musicie być trollami.
@@joannaszukalski6428 Chyba się pani pomyliły fakty. Kościół katolicki nie powstał w czasach Konstantyna, ale Konstantyn proklamował swobodę wyznawania religii chrześcijańskiej, która od czasów apostolskich była religią prześladowaną.
Zielonoświątkowcy "urodzili się" w USA w 1901r.
@@stema2365 Ogólnie uważa się ,że zielonoświątkowcy zachowują się tak jak APOSTOŁOWIE W DZIEJACH APOSTOLSKICH, kiedy ZSTĄPIŁ NA NICH DUCH ŚWIĘTY w Dzień zielonych świąt i oni zaczęli modlić się na obcych językach, których się nie uczyli i prorokowali .Te zjawiska nie były znane przez wieki w KK. Ostatnio ,od wyłania DUCHA ŚWIĘTEGO na ,, wszelkie ciało " według obietnicy proroka Joela w KK pojawiły się charyzmatyczne grupy ,które odchodzą od tradycyjnych katolików .To już są zielonoświątkowcy. KK już upadł, bo nie był zbudowany na prorokach i apostołach .Nauką biblijną jest inna niż uczy KK. POZDRAWIAM
Ten KatoPatoKomunista Guz to tez ma nieźle pod tym deklem nas..ne