Poczytałem Wasze komentarze i przypominam, że nie brałem pod uwagę aż tak bardzo trudności misji tylko jej wkurzające aspekty jak dziwne sterowanie, nielubiane przez nas postacie czy absurdy (tak jak to, że policja w wyścigu z Hilarym cały czas próbowała uprzykrzyć nam życie, a jemu nie) itp. To tak w ramach sprostowania. Przy okazji jeżeli chcecie odcinek z najtrudniejszych misji, to dajcie znać :D
W misji "Kierowca cysterny" można ich rozwalić bardzo łatwo już na początku, najlepiej z obrzyna lub shotguna. Nigdy nie miałem z tą misją większego problemu.
W pierwszej misji wspomnianej przez ciebie (z GTA San Andreas) można przejść po prostu tych typów na sam początek zastrzelić i tyle. Dodam że fajny odcinek :D
Obejrzane (tak trochę na szybko) i like poleciał. Muszę przyznać, że odcinek fajny, ale niektóre z misji były trudne za dzieciaka, kiedy mało ogarnialiśmy. Misja z Cysterną była trudna dla tych, którzy nie stosowali pewnego tricku... Którym było zniszczenie wozu naszych prześladowców. Z naprawdę trudnych misji można wymienić np. "Kierowcę", bo gra dawała Hilaremu boosta w prędkości, misji z samolocikiem u Haitańczyków ponieważ trafienie równało się z cudem i kilka innych. "Dystrybucja" była łatwizną, bo wystarczyło uciekać jak pojawiała się pierwsza gwiazdka, a w "Punkt Charlie" wystarczyło ostrożnie prowadzić, dobrze że powiedziałeś, że dajesz "Po złej stronie torów" ze względu na sławę a nie trudność, bo ta misja jest z gatunku "Trudna, ale jak było się młodym i pięknym". Ale tak to fajny odcinek :p PS: Ale misje z GTA 3 naprawdę są trudne, nie licząc tej ze snajperką. No i spoko, że dałeś "Theme Music" z GTA 2.
Żadna z misji nie irytowała mnie jak misja z lowriderem i tańczeniem na plaży w SA, wszelkie inne misje były prościutkie nawet z misją u Zero poradziłem sobie za pierwszym razem a z tymi 2 misjami już powoli traciłem nerwy :D
też tak miałem ale to kwestia tego że lowriderem steruje się numlockiem xd sterując numlockiem tą misje przeszedłem za pierwszym razem, a misja na plaży jest w miarę prosta za pierwszym ją pyknąłem
Ja bardzo lubiłem misję z Cataliną, gdzie trzeba uciekać cysterną przed pracownikami stacji. Trudna dla mnie nie była w ogóle. Co do misji z pociągiem, to jak byłem małym gnojkiem, to owszem, sprawiała mi trudność i nie mogłem tej misji przejść, a wystarczy właśnie jechać obok toru, a nie po nim. Misja z którą też wiele innych osób miało problem, to ten gdzie poznajemy Cesara i mamy zawody lowriderów i znowu podobnie jak z pociągiem, gdy byłem dzieciakiem, to nie potrafiłem, tak jak wielu innych, a aktualnie gdy sobie grę przechodzę, to ustawiam na najwyższy poziom trudności i bez wysiłku tę misję przechodzę. Misję u Zero, co było trzeba samolocikiem zastrzelić kurierów nie była najgorsza według mnie, myślę, że kwestia wprawy latania, za to misja z autkiem i helikopterkiem w tej makiecie była o wiele gorsza według mnie. Gdy nie wiedziało się, co zrobić najpierw, to zniszczyli Ci autko, albo skończył się czas (PS. aby było o wiele łatwiej to zniszczcie wrogi helikopterek). Co do misji w Vice City to z większością się zgadzam, a w GTA 3 nie grałem jeszcze (czas nadrobić).
No niestety, z tymi misjami to prawda, aż mi się przypomniało jak nie mogłem przejść tej misji w 1:55. Przy niektórych to nawet nie potrafiłem się opanować emocjonalnie :D. Ale odcineczek zawsze spoko :).
Moja taktyka w misji dystrybucja: *Podjedź lodziarnia pay n spray *Kiedy masz gwiazdkę idz przemalowac pojazd Misja bardzo prosta a mi o dziwo nie nudziło nie tak bardzo
Ta misia z gta3 z butkami kawy jest wmiare prosta ale na początku trzeba objeździe całą mape bo butki zostaną zaznaczone na mapce a dopiero później je zniszczyć.
Jeśli chodzi o "kierowca cysterny", gdy wyjdziesz z ciężarówki podczas gdy już cię gonią raz wjadą w zbiornik, poczekaj aż odjadą i strzelaj w kierowce, mi się zawsze udawało jechać nią na spokojnie aż do mety ^^ Zaś pociąg czasem jest problemem, ale gdy trzymałem się przy prawym torze (prawym, nie dalej, nie obok) to dawałem radę ^^
Misja z samolocikiem i Kubańczykami. Wystarczy dolecieć na miejsce, wylądować samolocikiem i z poziomu ziemi rozjechać nim Kubańczyków. Potem wzbić się w powietrze i zniszczyć wolnostojące łodzie. Polecam :P
Już dawno był ten filmik ale dodam, że pierwsza misja którą przedstawiłeś jest bardzo łatwa. Wystarczy po podpięciu naczepy wyjść z ciągnika i zabić tamtych ludzi
Co do rozwalania budek był sposób. Można było jeździć po mapie aż do znalezienia sszystkich budek (oznaczały sie na radarze) a potem spokojnie rozwalać. Czas zaczynał uciekać od momentu rozwalenia pierwszej więc sposób był bardzo przydatny.
Misja z Katalina w sa. Bardzo prosta. Wystarczy wyjść z auta i ostrzelać wrogów. Quest z lodami jest tylko upierdliwy. A misji z łodziami nie trzeba robić by ukończyć VC. :)
Ta z pociągiem: Po złej stronie torów to w przeszłości napsuła mi krwi,ale jest łatwa jak się ma swoją technikę. Dla mnie najtrudniejsze były lub nadal są: Linie Zaopatrzeniowe, Dewastator(ta z VC z tym zabawkowym helikopterem co się ten plac budowy rozwala), ta u Rydera z tym magazynem wojskowym, linie zaopatrzeniowe, po złej stronie torów. Ta misja "Ekpresso na wynos" to przez nią nigdy GTA III nie ukończyłem. Ta z wyścigiem w VC to też jest trudna dla mnie. Ogólnie wszystkie wyścigowe w VC są dla mnie trudne. Najłatwiejsze są te w SA. Mnie w SA denerwuje bardzo jedna misja a jest nią "Pionowzlot". Te rozwalanie tych łodzi jest wkurwiające :/ A u Zero najgorszą mimo to jest "miniaturowa Armia". Jeszcze w tej klasyfikacji bym zaliczył "N.O.E", "Punkt Charlie" i jeszcze taka z VC była misja, ona się chyba nazywała "popyt i podaż". Ta misja co trzeba było jako pierwszy dopłynąć do łodzi, która sprzedawała narkotyki. Poproszę teraz dział "ulubione misję w uniwersium HD"
Ja jak Byłem w podstawowce to mnie koledzy prosili żebym im przechodził różne misję w gra VC i SA. Dobre czasy były (prawie 20 lat temu):D jak się dorobie to wrócę do tego.
Bardziej od misji o strzelaniu do kurierów u ZERO dała mi w kość druga misja, gdzie walczyliśmy z Barkleyem na makiecie. Tam miałem więcej problemów. Po latach jednak obie misje są proste :D
Ciekawe wybory. Niemal chyba połowa z wymienionych misji nigdy nie sprawiła mi trudności. Chociaż przy latających to akurat zawsze miałem jakiś dziwny talent do pilotażu w uniwersum HD xD
Jeśli chodzi o Vice City Stories - to wrzuciłbym tutaj misję "Odpluskwianie". Trzeba rozwalić anteny na dachach 3 komisariatów. Czas jest ograniczony a policja nam nie odpuszcza - nawet po Pay'n'spray. Jednak największa bolączka to celowanie, które wiadomo, jakie jest - a autonamierzanie nie obejmuje nadajników 😂 dla odmiany, misja z wózkiem widłowym jest bardzo pomysłowa i sprawia arcade'ową radochę 😉
"espresso 2 go" jest całkiem proste tylko czasochłonne ,bo licznik zaczyna liczyć dopiero jak zniszczymy pierwsza budkę więc trzeba przejechać cale liberty city by znaleźć 9 budek i wtedy po kolei niszczyć wszystkie.
Misja z pociągiem ,była łatwa, gdy przechodziłem grę po raz pierwszy to i też tą misję przeszedłem za pierwszym razem. All we had to do, was follow the damn train CJ!
według mnie misje zero z tym samolocikiem są mega łatwe,a te z pociągiem dla big smoke może trochę,ale teraz to już dla mnie easy,wystarczy skoczyć na ten pociąg i po sprawie.Ale mogłeś dać szkołę jazdy w gta sa bo była wkurwiająca
Co do misji z cysterną to jest to jedna z najłatwiejszych dla mnie - prosta dlatego, że Sabre skupia się na CJ-u, wystarczy wysiąść z ciężarówki i rozprawić się z autem za pomocą bardziej konwencjonalnej metody - naszprycować ołowiem.
GTA: SA Nauka latania. A dokładniej niszczenie pojazdów helikopterem. Trochę zbyt duże możliwości manewrowania sprawiały tylko kłopoty. Nauka jazdy. Ostatnia misja, czyli przejazd samochodem przez miasto. Nie dość, że czas nas goni, to jeszcze nie możemy za bardzo go uszkodzić. Nie pomagają też samochody jadące na pełnej k...., ładujące się w bok auta. Wiele włosów wyrwanych. Misja "Lokalny sklep monopolowy". Catalina drze się nam nad uchem i tylko denerwuje, a quad prowadzi się strasznie. Jednak najgorsza misja to ta, w której musimy przekonać Sweeta, by pojechał z nami do Ballasów, mimo tego, że w Polsce łamana jest konstytucja. :D
kiedyś misja z pociągiem byłą tragedią bo się big smoke przewracał ze mną na tym motorze teraz już wiem jak ją robić ... przed formatem grając w gta utknąłem właśnie na cysternie ...
Od misji z cysterną gorsza była misja z quadem (jak ja nie cierpię na nich jeździć), misja budkami z "kawą" - łatwa była, trudniejsze były misje poboczne (taxi, policja itp), btw najgorsza jest trzecia wyspa, tyle grałem w trójkę, a dalej nie wiem jak dojechać do celu, rozwożenie "lodów" - jedziesz na tą długą plażę i sprzedajesz narkotyki, jak jest gwiazdka to oddalasz się od ludzi i po jej zniknięciu dalej sprzedajesz, VC stories nie grałem więc się nie wypowiem, niszczenie łodzi dla cioci nie jest trudne, wystarczy tylko dobrze wycelować, "Wielki i żylasty" - tutaj się zgodzę, prowadzenie w GTA 3 jest bardzo kiepskie, latanie w SA jest ciężkie? Serio? Co z wami jest nie tak ludzie? Żaden wyścig w serii GTA nie jest trudny, tak samo misje dla miejscówek, które dla nas zarabiają, "Po złej stronie torów" można ukończyć przed tunelem, najpóźniej w tunelu (te misje są trudne tylko na początku, po kilku próbach wiadomo co i jak, nawet po latach niegrania) To moje rozważania na temat misji zawartych w tym materiale ;-)
Ta miska i zero według mnie była najlatwiejsza. Najtrudniejsza była ta w której jesteśmy helikopterem, bo nim się nie da sterować. Ani razu tej misji nie ukończyłem :(
Mnie żadne misje już specjalnie nie wkurzają. Owszem kiedyś miałem drobne problemy żeby przejść jakąś misję, ale jak już opanowało się daną misję, to coraz lepiej się ją wspomina, koniec końców czegoś się uczysz. Takie na przykład zadania z samolocikami, limit czasowy i trochę nieprecyzyjne sterowanie i już piszą w sieci jak trudna jest misja. A jak już raz to zrobisz to potem nie ma problemu potem. Dobrze, że nie jest za łatwo.
Właśnie tak bym określił trudność w wielu grach, wkurzające rzeczy, jasne. To nie są tak naprawdę trudne gry. Ale przy pierwszym podejściu nie masz jeszcze wiedzy jak te misje zrobić, ani nie jesteś na tyle zręczny. Jak byłem dzieciakiem to nawet nie miałem na tyle wyczucia, żeby prowadząc samochody w vc, sa, nie rozwalić auta zanim dojade do celu misji. Czasami wkurzało mnie nawet to że muszę wszędzie jeździć i zawsze cj prowadź, co ja jestem szofer. Nawet Ryder żartował, że cj rozwali każdy wóz czy coś. Jakoś od połowy zacząłem kochać jazdę samochodami. Wracając do samolotów to bardzo wkurzała szkoła latania i pierwsza misja z unikaniem wykrycia przez radary. A potem zaliczałem to na złoto i sprawiało to dużo frajdy. Podobnie z misjami, czy któraś z tych rzeczy jest trudna, nie, ale jak już wykonujesz je na luzie, to znaczy że dobrze prowadzisz ten zabawkowy samolot albo normalny. Nie kłócę się z tym że pewne rzeczy są wkurzające, ale mówię spokojnie, to w sumie coś ma na celu, nawet jak twórcy tego nie zaplanowali xd. Choć może też nie w każdym dosłownie przypadku.
Misje ze sprzedażą lodów polecam robić na innej wyspie, najlepiej Starfish - łatwo uciec policji, brak obcych gangów i blisko do paint n spray. Co do misji ze ściganiem się z Hilarym są 2 opcje: Pierwsza to kupić salon samochodowy i odblokowanie auta Hotring Racer, które jest szybsze niż Sabre Turbo, Druga opcja to na starcie od razu wysiąść z auta i przebić opony w samochodzie Hilarego, gdy ten będzie ruszał, wtedy na spokojnie go wyprzedzimy. PS. Gdzie słynna misja z vc "Dewastator" z tym niesterownym helikopterem ? Jak dla mnie najgorsza misja ze wszystkich w całej serii GTA :(
W pierwszej misji poprostu z rozwaliłem samochód kałachem i pojechałem tą cysterną na miejsce. A wszystkie misje u zera były łatwe, aż za łatwe. Espresso 2 go też jest łatwe jak umie sie dobrze jeździć i zna się mapę. A o vc sie nie wypowiadam bo nie grałem
Czekałem na to zestawienie i się nie zawiodłem :D Dodałbym jeszcze szkołę jazdy z San Andreas a konkretniej zrobienie beczki, choć ta misja chyba nie byla obowiązkowa do przejścia fabuły. Poza tym w mojej opinii misja "Dystrybucja" jest łatwa. Najlepiej udać się na teren Ocean Beach bo jest tam sporo ludzi i zero gangów. Co 4 klientów pojawia się jedna gwiazdka i wtedy najlepiej zgubić ją (co w tej misji jest banalne i szybkie) i zacząć znów sprzedawać. Jedyne co to jest ona dość długa.
Zbieranie paczek łódką w Vice City doprowadzało mnie do nerwicy xD Brakuje mi tu misji Dewastator (Demolition Man) z Vice City. Sam nie wiem jakim cudem to przeszedłem :D Linie Zaopatrzeniowe w SA sprawiły, że kiedyś nie ukończyłem tej części GTA. Może teraz po latach się uda:')
W misji z catalina na kierowcy cysterny jest latwa bo mozna wysiasc i zabic tych ziomkow a nastepnie elegancko sobie jedziemy do celu W 3 mozna pojezdzic najpierw pojezdzic po mapie, odkryc wszystkie budki i porozwalac je po kolei takze nie jest to za bardzo trudne ale za to czasochlonne W vc w misji u tej ciotki takze nie jest trudna, wystarczy umiec latac a do tego mamy dodatkowe samolociki
Msija punkt charlie nie jest obowiązkowa z tego co pamiętam trzeba ukończyć misje w 6 posiadłościach, które oferuja nam misję(taksówki,stocznia,drukarnia,lodziarnia,wypożyczalnia samochodów,studio filmowe,klub ze striptizem) w tym malibu, które wlicza sie w te 6 posiadłości.
Misja w GTA San Andreas z cysterną jest łatwa tylko musisz zabić ich na początku
6 років тому
Dystrybucja akurat nie jest taka trudna jeśli będziemy sobie krążyć na tym osiedlu na wyspie gdzie znajduje się była posiadłość Ricardo Diaz :D Ja tak to zrobiłem bez problemu + jak dostaniemy gwiazdkę to po prostu czekamy i sobie jeździmy uważając na upierdliwych ochroniarzy osiedla biegnących do nas :p
Maciej Kowalski jakbyś nie wiedział, to w Vice City też można było zmieniać ubrania, a nawet była wbudowana możliwość wgrywania własnych skinów postaci, więc można było być np. CJ'em w Vice City lub Trevorem.
W Ekspresso 2 Go wystarczy objechac lokacje w ktorych sie znajduja budki i ma sie je zaznaczone na mapce a potem je zaczac niszczyc bo licznik zaczyna tykac po zniszczeniu pierwszej z nich
Najgorsza misja u Zero to misja na tej planszy gdzie trzeba bylo ustawiać te kłody itp. nie pamiętam jej nazwy, ale była cholernie nudna. Jesli chodzi o fejm, to mogłeś jeszcze dorzucić słynną misję "Demolition Man" z GTA VC, czyli tą z helikopterkiem xd
Jest taka jedna misja dla tenpennyego w lv, szczególnie ciężka bez cheatow, nie pamietam nazwy lecz chodziło tam o pojechanie do opuszczonego miasta na pustyni a potem lecieć helikopterem za innym śmigłowcem mam nadzieje ze wiecie o która chodzi
Może filmik, czy Phil Cassidy jest spokrewniony z Johnnym Klebutz'em? W "Vice City Stories" Phil z wyrazu twarzy jest podobny do Johnn'ego z "The Lost and Damned".
Poczytałem Wasze komentarze i przypominam, że nie brałem pod uwagę aż tak bardzo trudności misji tylko jej wkurzające aspekty jak dziwne sterowanie, nielubiane przez nas postacie czy absurdy (tak jak to, że policja w wyścigu z Hilarym cały czas próbowała uprzykrzyć nam życie, a jemu nie) itp. To tak w ramach sprostowania. Przy okazji jeżeli chcecie odcinek z najtrudniejszych misji, to dajcie znać :D
HUBSON GAMES mi zabrakło misji "Cezary Vicelpulci" (czy jakoś tak).
I jeszcze obowiązkowa joga w V części xd Ale mógłbyś zrobić drugi odcinek :)
Zrób ulobione misji HD
Mała Czarna czy tylko mi joga udała się za 1 razem?
Zrób najlepsze/najgorsze misje z uniwersum HD
W misji "Kierowca cysterny" można ich rozwalić bardzo łatwo już na początku, najlepiej z obrzyna lub shotguna. Nigdy nie miałem z tą misją większego problemu.
Kurde czemu cie nie znalazłem w cześniej
Czekam na film o 10 najlepszych misji w uniwersum HD.Pozdrawiam ;)
XJoshX PL Wszystkie misje z Trevorem są zajebiste.
Może na przyszły tydzień mi się uda :P
XJoshX PL czemu nie dostałeś serducha
#Damian XD To nie jest najważniejsze
Twoje filmy uzależniają :)
Gespatio To prawda.
1 misja z tego filmu jest easy XD wystarczy wysiąść i ich zabić XD
Teraz już też o tym wiem, natomiast 10 lat temu nie wpadłem na to :D
Rozumiem, rozumiem😂
Więcej filmów takiego typu prosze🔥
Ja tam za każdym razem na luzie jechałem do celu bez zabijania ich i udawało mi się.
No tak xd
Wystarczyło poprostu jechać mnie nie dogonili
W pierwszej misji wspomnianej przez ciebie (z GTA San Andreas) można przejść po prostu tych typów na sam początek zastrzelić i tyle.
Dodam że fajny odcinek :D
Obejrzane (tak trochę na szybko) i like poleciał. Muszę przyznać, że odcinek fajny, ale niektóre z misji były trudne za dzieciaka, kiedy mało ogarnialiśmy. Misja z Cysterną była trudna dla tych, którzy nie stosowali pewnego tricku... Którym było zniszczenie wozu naszych prześladowców. Z naprawdę trudnych misji można wymienić np. "Kierowcę", bo gra dawała Hilaremu boosta w prędkości, misji z samolocikiem u Haitańczyków ponieważ trafienie równało się z cudem i kilka innych. "Dystrybucja" była łatwizną, bo wystarczyło uciekać jak pojawiała się pierwsza gwiazdka, a w "Punkt Charlie" wystarczyło ostrożnie prowadzić, dobrze że powiedziałeś, że dajesz "Po złej stronie torów" ze względu na sławę a nie trudność, bo ta misja jest z gatunku "Trudna, ale jak było się młodym i pięknym". Ale tak to fajny odcinek :p
PS: Ale misje z GTA 3 naprawdę są trudne, nie licząc tej ze snajperką. No i spoko, że dałeś "Theme Music" z GTA 2.
All we had to do, was follow that damn train
CJ!
Wszystkie misje pamiętam doskonale, niekoniecznie z tej dobrej strony, może poza misją z pociągiem z GTA SA :D
Akurat misja z cysterną poszła mi dość łatwo .Materiał jak zwykle świetny 🤗
Mnie też, ja misję z cysterną ukończyłem za pierwszym razem. Nie miałem z nią żadnych problemów
O odcineczek jak fajnie :)
Żadna z misji nie irytowała mnie jak misja z lowriderem i tańczeniem na plaży w SA, wszelkie inne misje były prościutkie nawet z misją u Zero poradziłem sobie za pierwszym razem a z tymi 2 misjami już powoli traciłem nerwy :D
Z tańczeniem się zgodzę ale czy lowriderem to nie
też tak miałem ale to kwestia tego że lowriderem steruje się numlockiem xd sterując numlockiem tą misje przeszedłem za pierwszym razem, a misja na plaży jest w miarę prosta za pierwszym ją pyknąłem
Zajebista jakość!
Piękne 60fps :D
Ja bardzo lubiłem misję z Cataliną, gdzie trzeba uciekać cysterną przed pracownikami stacji. Trudna dla mnie nie była w ogóle.
Co do misji z pociągiem, to jak byłem małym gnojkiem, to owszem, sprawiała mi trudność i nie mogłem tej misji przejść, a wystarczy właśnie jechać obok toru, a nie po nim. Misja z którą też wiele innych osób miało problem, to ten gdzie poznajemy Cesara i mamy zawody lowriderów i znowu podobnie jak z pociągiem, gdy byłem dzieciakiem, to nie potrafiłem, tak jak wielu innych, a aktualnie gdy sobie grę przechodzę, to ustawiam na najwyższy poziom trudności i bez wysiłku tę misję przechodzę.
Misję u Zero, co było trzeba samolocikiem zastrzelić kurierów nie była najgorsza według mnie, myślę, że kwestia wprawy latania, za to misja z autkiem i helikopterkiem w tej makiecie była o wiele gorsza według mnie. Gdy nie wiedziało się, co zrobić najpierw, to zniszczyli Ci autko, albo skończył się czas (PS. aby było o wiele łatwiej to zniszczcie wrogi helikopterek).
Co do misji w Vice City to z większością się zgadzam, a w GTA 3 nie grałem jeszcze (czas nadrobić).
No niestety, z tymi misjami to prawda, aż mi się przypomniało jak nie mogłem przejść tej misji w 1:55. Przy niektórych to nawet nie potrafiłem się opanować emocjonalnie :D. Ale odcineczek zawsze spoko :).
Zenon Martyniuk Witaj w klubie.
Moja taktyka w misji dystrybucja:
*Podjedź lodziarnia pay n spray
*Kiedy masz gwiazdkę idz przemalowac pojazd
Misja bardzo prosta a mi o dziwo nie nudziło nie tak bardzo
Ta misia z gta3 z butkami kawy jest wmiare prosta ale na początku trzeba objeździe całą mape bo butki zostaną zaznaczone na mapce a dopiero później je zniszczyć.
Jeśli chodzi o "kierowca cysterny", gdy wyjdziesz z ciężarówki podczas gdy już cię gonią raz wjadą w zbiornik, poczekaj aż odjadą i strzelaj w kierowce, mi się zawsze udawało jechać nią na spokojnie aż do mety ^^ Zaś pociąg czasem jest problemem, ale gdy trzymałem się przy prawym torze (prawym, nie dalej, nie obok) to dawałem radę ^^
W misji dystrybucja w vc, jak dostaniesz pierwszą gwiazdkę, najlepiej zjedź na trawę, a po krótkim czasie gwiazdka zniknie
Twoje filmy to istny geniusz :D
Niko Belic Niko Belic.
Zapomniałem o odcinku i się zdziwiłem jak go zobaczyłem to xD
Ta misja z pociągiem, to najlatwiejsza misja w GTA sa
Parkicz No właśnie.
Ja tą misje przeszedłem bez problemu trzeba poprostu jechać obok torów
Wszystkie misje są proste.
Misja z samolocikiem i Kubańczykami. Wystarczy dolecieć na miejsce, wylądować samolocikiem i z poziomu ziemi rozjechać nim Kubańczyków. Potem wzbić się w powietrze i zniszczyć wolnostojące łodzie. Polecam :P
Siema hubson życzę miłej niedzieli
Hej, wzajemnie :)
Dzięki👍
Już dawno był ten filmik ale dodam, że pierwsza misja którą przedstawiłeś jest bardzo łatwa. Wystarczy po podpięciu naczepy wyjść z ciągnika i zabić tamtych ludzi
Co do rozwalania budek był sposób. Można było jeździć po mapie aż do znalezienia sszystkich budek (oznaczały sie na radarze) a potem spokojnie rozwalać. Czas zaczynał uciekać od momentu rozwalenia pierwszej więc sposób był bardzo przydatny.
Misja z Katalina w sa. Bardzo prosta. Wystarczy wyjść z auta i ostrzelać wrogów. Quest z lodami jest tylko upierdliwy. A misji z łodziami nie trzeba robić by ukończyć VC. :)
Misje u ZERO faktycznie były wkurzające xd
Andrzej Budzyński dla mnie nie zagraj sobie na padzie
Andrzej Budzyński Na szczęście są nieobowiązkowe no ale 100% chciałam mieć więc je zrobiłam a rage był straszny.
Jessica ja nigdy nie przechodziłem tych misji do końca, bo zależało mi jedynie na fabule głównej
Ja nie robilem tego zadania z samolocikiem
izi
fajnie fajny film hehe pozdro hubcio!!!
Ta z pociągiem: Po złej stronie torów to w przeszłości napsuła mi krwi,ale jest łatwa jak się ma swoją technikę. Dla mnie najtrudniejsze były lub nadal są: Linie Zaopatrzeniowe, Dewastator(ta z VC z tym zabawkowym helikopterem co się ten plac budowy rozwala), ta u Rydera z tym magazynem wojskowym, linie zaopatrzeniowe, po złej stronie torów. Ta misja "Ekpresso na wynos" to przez nią nigdy GTA III nie ukończyłem. Ta z wyścigiem w VC to też jest trudna dla mnie. Ogólnie wszystkie wyścigowe w VC są dla mnie trudne. Najłatwiejsze są te w SA. Mnie w SA denerwuje bardzo jedna misja a jest nią "Pionowzlot". Te rozwalanie tych łodzi jest wkurwiające :/ A u Zero najgorszą mimo to jest "miniaturowa Armia". Jeszcze w tej klasyfikacji bym zaliczył "N.O.E", "Punkt Charlie" i jeszcze taka z VC była misja, ona się chyba nazywała "popyt i podaż". Ta misja co trzeba było jako pierwszy dopłynąć do łodzi, która sprzedawała narkotyki. Poproszę teraz dział "ulubione misję w uniwersium HD"
Ja jak Byłem w podstawowce to mnie koledzy prosili żebym im przechodził różne misję w gra VC i SA. Dobre czasy były (prawie 20 lat temu):D jak się dorobie to wrócę do tego.
Bardziej od misji o strzelaniu do kurierów u ZERO dała mi w kość druga misja, gdzie walczyliśmy z Barkleyem na makiecie. Tam miałem więcej problemów. Po latach jednak obie misje są proste :D
8:50
Ja przeszedłem tą misje za 1 razem i nie byłem świadomy ,że ona jest *NAJTRUDNIEJSZA*
ALL YOU HAD TO DO WAS TO FOLLOW THE DAMN TRAIN HUBSON
Super odcinek trzymaj się
7:36 jak takim sztruclem jeździsz to nie dziwię się że ci ciężko
5:40 nadal się z tą misją męczę :P
Mistrzowskie misję :D Pozdrawiam
Paweł Qestus Tomkalski I ten sarkazm.
Victoria Chase nie dlaczego ?
Paweł Qestus Tomkalski Bo te misje doprowadzają nas do szału? Mnie jeszcze wkurzyła szkoła jazdy.
Victoria Chase ja się wkurwiałem ale jak już się ogarnęło to ulga :) a mnie zawsze wnewiała misja szkoła latania w GTA SA
Plus za początek z GTA II ;)
:D
Ciekawe wybory. Niemal chyba połowa z wymienionych misji nigdy nie sprawiła mi trudności. Chociaż przy latających to akurat zawsze miałem jakiś dziwny talent do pilotażu w uniwersum HD xD
Jeśli chodzi o Vice City Stories - to wrzuciłbym tutaj misję "Odpluskwianie". Trzeba rozwalić anteny na dachach 3 komisariatów. Czas jest ograniczony a policja nam nie odpuszcza - nawet po Pay'n'spray. Jednak największa bolączka to celowanie, które wiadomo, jakie jest - a autonamierzanie nie obejmuje nadajników 😂 dla odmiany, misja z wózkiem widłowym jest bardzo pomysłowa i sprawia arcade'ową radochę 😉
"espresso 2 go" jest całkiem proste tylko czasochłonne ,bo licznik zaczyna liczyć dopiero jak zniszczymy pierwsza budkę więc trzeba przejechać cale liberty city by znaleźć 9 budek i wtedy po kolei niszczyć wszystkie.
Misja z pociągiem ,była łatwa, gdy przechodziłem grę po raz pierwszy to i też tą misję przeszedłem za pierwszym razem. All we had to do, was follow the damn train CJ!
Fajny film leci like
Co tam u Sweeta?
według mnie misje zero z tym samolocikiem są mega łatwe,a te z pociągiem dla big smoke może trochę,ale teraz to już dla mnie easy,wystarczy skoczyć na ten pociąg i po sprawie.Ale mogłeś dać szkołę jazdy w gta sa bo była wkurwiająca
Co do misji z cysterną to jest to jedna z najłatwiejszych dla mnie - prosta dlatego, że Sabre skupia się na CJ-u, wystarczy wysiąść z ciężarówki i rozprawić się z autem za pomocą bardziej konwencjonalnej metody - naszprycować ołowiem.
GTA: SA
Nauka latania. A dokładniej niszczenie pojazdów helikopterem. Trochę zbyt duże możliwości manewrowania sprawiały tylko kłopoty.
Nauka jazdy. Ostatnia misja, czyli przejazd samochodem przez miasto. Nie dość, że czas nas goni, to jeszcze nie możemy za bardzo go uszkodzić. Nie pomagają też samochody jadące na pełnej k...., ładujące się w bok auta. Wiele włosów wyrwanych.
Misja "Lokalny sklep monopolowy". Catalina drze się nam nad uchem i tylko denerwuje, a quad prowadzi się strasznie.
Jednak najgorsza misja to ta, w której musimy przekonać Sweeta, by pojechał z nami do Ballasów, mimo tego, że w Polsce łamana jest konstytucja. :D
1:50 Tam to ja zawsze na początku misji wysiadam i tamtych w aucie zabijam...A najgorsze jest to że dalej przegrałem jeden raz po tym
kiedyś misja z pociągiem byłą tragedią bo się big smoke przewracał ze mną na tym motorze teraz już wiem jak ją robić ...
przed formatem grając w gta utknąłem właśnie na cysternie ...
i ten soundtrack z GTA 2
9:15 słyszę w radiu Warsaw :o
Czekałem :)
Kacper Zieliński Ja też.
miłej niedzieli hubson
Dzięki, jest po 24 więc nie mogę napisać wzajemnie. W takim razie miłego poniedziałku :P
Od misji z cysterną gorsza była misja z quadem (jak ja nie cierpię na nich jeździć), misja budkami z "kawą" - łatwa była, trudniejsze były misje poboczne (taxi, policja itp), btw najgorsza jest trzecia wyspa, tyle grałem w trójkę, a dalej nie wiem jak dojechać do celu, rozwożenie "lodów" - jedziesz na tą długą plażę i sprzedajesz narkotyki, jak jest gwiazdka to oddalasz się od ludzi i po jej zniknięciu dalej sprzedajesz, VC stories nie grałem więc się nie wypowiem, niszczenie łodzi dla cioci nie jest trudne, wystarczy tylko dobrze wycelować, "Wielki i żylasty" - tutaj się zgodzę, prowadzenie w GTA 3 jest bardzo kiepskie, latanie w SA jest ciężkie? Serio? Co z wami jest nie tak ludzie? Żaden wyścig w serii GTA nie jest trudny, tak samo misje dla miejscówek, które dla nas zarabiają, "Po złej stronie torów" można ukończyć przed tunelem, najpóźniej w tunelu (te misje są trudne tylko na początku, po kilku próbach wiadomo co i jak, nawet po latach niegrania) To moje rozważania na temat misji zawartych w tym materiale ;-)
Stary ta z GTA SA z kurierami jest jedną z fajniejszych misji jak dla mnie
Ta miska i zero według mnie była najlatwiejsza. Najtrudniejsza była ta w której jesteśmy helikopterem, bo nim się nie da sterować. Ani razu tej misji nie ukończyłem :(
No właśnie najłatwiejsza/najtrudniejsza, a to mowa o najbardziej wkurzających przyjacielu :D
super film ! hubson byle tak dalej
Mnie żadne misje już specjalnie nie wkurzają. Owszem kiedyś miałem drobne problemy żeby przejść jakąś misję, ale jak już opanowało się daną misję, to coraz lepiej się ją wspomina, koniec końców czegoś się uczysz. Takie na przykład zadania z samolocikami, limit czasowy i trochę nieprecyzyjne sterowanie i już piszą w sieci jak trudna jest misja. A jak już raz to zrobisz to potem nie ma problemu potem. Dobrze, że nie jest za łatwo.
Tutaj niekoniecznie chodziło mi, żeby pokazać te najtrudniejsze tylko te najbardziej wkurzające pod różnymi względami :P
Właśnie tak bym określił trudność w wielu grach, wkurzające rzeczy, jasne. To nie są tak naprawdę trudne gry. Ale przy pierwszym podejściu nie masz jeszcze wiedzy jak te misje zrobić, ani nie jesteś na tyle zręczny. Jak byłem dzieciakiem to nawet nie miałem na tyle wyczucia, żeby prowadząc samochody w vc, sa, nie rozwalić auta zanim dojade do celu misji. Czasami wkurzało mnie nawet to że muszę wszędzie jeździć i zawsze cj prowadź, co ja jestem szofer. Nawet Ryder żartował, że cj rozwali każdy wóz czy coś. Jakoś od połowy zacząłem kochać jazdę samochodami. Wracając do samolotów to bardzo wkurzała szkoła latania i pierwsza misja z unikaniem wykrycia przez radary. A potem zaliczałem to na złoto i sprawiało to dużo frajdy. Podobnie z misjami, czy któraś z tych rzeczy jest trudna, nie, ale jak już wykonujesz je na luzie, to znaczy że dobrze prowadzisz ten zabawkowy samolot albo normalny. Nie kłócę się z tym że pewne rzeczy są wkurzające, ale mówię spokojnie, to w sumie coś ma na celu, nawet jak twórcy tego nie zaplanowali xd. Choć może też nie w każdym dosłownie przypadku.
W misji "kierowca cysterny" jak sie podopnie ta naczepe z poliwem to mozna wyjsic i ich zabic
8:08 mozemy kupic klub pool posision i pooglądać panienkę przez 5 minut i nie trzeba stoczni kupować wtedy.
Misje ze sprzedażą lodów polecam robić na innej wyspie, najlepiej Starfish - łatwo uciec policji, brak obcych gangów i blisko do paint n spray. Co do misji ze ściganiem się z Hilarym są 2 opcje: Pierwsza to kupić salon samochodowy i odblokowanie auta Hotring Racer, które jest szybsze niż Sabre Turbo, Druga opcja to na starcie od razu wysiąść z auta i przebić opony w samochodzie Hilarego, gdy ten będzie ruszał, wtedy na spokojnie go wyprzedzimy. PS. Gdzie słynna misja z vc "Dewastator" z tym niesterownym helikopterem ? Jak dla mnie najgorsza misja ze wszystkich w całej serii GTA :(
Cześć
Ta pierwsza misja z Cataliną była dla mnie normalna przeszłem ją bez żadnego problemu
W pierwszej misji poprostu z rozwaliłem samochód kałachem i pojechałem tą cysterną na miejsce. A wszystkie misje u zera były łatwe, aż za łatwe. Espresso 2 go też jest łatwe jak umie sie dobrze jeździć i zna się mapę. A o vc sie nie wypowiadam bo nie grałem
Jesteś extra uwielbiam twoje filmy
Jak zawsze sztos :D
Misję "kierowca ciężarówki" jest jedną z łatwiejszych (jak dla mnie). Nigdy nie miałem z nią problemu.
Łapa w górę leci czekam na uniwersum HD
Czekałem na to zestawienie i się nie zawiodłem :D Dodałbym jeszcze szkołę jazdy z San Andreas a konkretniej zrobienie beczki, choć ta misja chyba nie byla obowiązkowa do przejścia fabuły. Poza tym w mojej opinii misja "Dystrybucja" jest łatwa. Najlepiej udać się na teren Ocean Beach bo jest tam sporo ludzi i zero gangów. Co 4 klientów pojawia się jedna gwiazdka i wtedy najlepiej zgubić ją (co w tej misji jest banalne i szybkie) i zacząć znów sprzedawać. Jedyne co to jest ona dość długa.
Zrobienie beczki ze szkoły jazdy, to był koszmar. A tak przy okazji musimy jeszcze kiedyś w GTA Online zagrać :D
No niestety miałem bana na online i usunęli mi cały postęp także lipa ;)
Przez cheaterów za kasę pewnie?
Sam brałem kasę więc musiałem się z tym liczyć :) Poza tym przed tym online przestało mnie już bawić i zaczynało irytować.
Czy tylko ja w tej pierwszej misji z filmu wysiadłam z tego "auta" i za pomocą broni zniszczyłam ich auto? XD
Zbieranie paczek łódką w Vice City doprowadzało mnie do nerwicy xD Brakuje mi tu misji Dewastator (Demolition Man) z Vice City. Sam nie wiem jakim cudem to przeszedłem :D Linie Zaopatrzeniowe w SA sprawiły, że kiedyś nie ukończyłem tej części GTA. Może teraz po latach się uda:')
Ta misję z cysterna przeszedłem na ez. Wystarczy wysiąść i zabić ich a potem na luzie jeździć
W misji z catalina na kierowcy cysterny jest latwa bo mozna wysiasc i zabic tych ziomkow a nastepnie elegancko sobie jedziemy do celu
W 3 mozna pojezdzic najpierw pojezdzic po mapie, odkryc wszystkie budki i porozwalac je po kolei takze nie jest to za bardzo trudne ale za to czasochlonne
W vc w misji u tej ciotki takze nie jest trudna, wystarczy umiec latac a do tego mamy dodatkowe samolociki
6:35 Hubson ta misja może nie jest łatwa ale tesz nie jest ciężka
Misja "Linie zaopatrzeniowe" jest piekielnie łatwa i przyjemna więc nie ma w tej liście prawa bytu xD
Z cysterną w sa jest łatwiuuutka xDD wystarczy wyjść z ciężarówki i wystrzelać ich żeby za nami nie jechali
Może jestem dziwakiem ale lubiłem misje u Zero :P Zwłaszcza tą misję gdzie kierowałeś Czołgiem RC na makiecie :D
Popsuje wspomnienia z misji z helikopterem u Zero, wystarczyło najpierw zniszczyć czołgi a później czyścić drogę i stawiać mosty na drodze😂😂😂😂
W GTA San Andreas wyszedłem z ciężarówki i zastrzeliłem jej właścicieli XD
Też tak zrobiłem xdd
ADAM 9969 ja tak samo XD
ADAM 9969 Też tak zrobiłam.
Ja tak samo xD! Pozdro
9:15 Wiem ze film stary ale zauwazylem ze chlop w radiu cos o warszawie gada
W Vice City Stories była misja z robotem sprzątającym, KOSZMAR
Jak zobaczyłem tytuł od razu pomyślałem o Catalinie...
Jednak mi więcej problemów sprawił napad gdzie musieliśmy gonić ludzi bodajże na quadach
Msija punkt charlie nie jest obowiązkowa z tego co pamiętam trzeba ukończyć misje w 6 posiadłościach, które oferuja nam misję(taksówki,stocznia,drukarnia,lodziarnia,wypożyczalnia samochodów,studio filmowe,klub ze striptizem) w tym malibu, które wlicza sie w te 6 posiadłości.
Hubson widzę że w filmie jest coś o GTA San Andreas:0 więc nam pytanie czy nagrasz/nagrałeś GTA SA? A po tym jakieś mody z tej części?
Nagram fabułę, a czy mody to się zobaczy :P
Większośc z tych misji dobrze pamiętam bo mi dobrze poszły
Większość misji nie sprawiło mi trudności, natomiast "bomby zrzucone" to był mój koszmar za dzieciaka.
Kradzież cysterny nie jest denerwująca wystarczy na samym początku wysiąść i ich zabić ja tak robię :D
12 lat temu się nie domyśliłem :D
HUBSON GAMES w sumie ja tak samo od 3 lat to stosuje hah
Ja stawiam jeszcze 3 samochody koło cysterny żeby nie rozjebali jak do nich się strzela
All we had to do was follow the damn Train Cj-Big Smoke1992
Zdrowo pierdolnięty gracz Ten tekst zostanie w naszych głowach.
Misja w GTA San Andreas z cysterną jest łatwa tylko musisz zabić ich na początku
Dystrybucja akurat nie jest taka trudna jeśli będziemy sobie krążyć na tym osiedlu na wyspie gdzie znajduje się była posiadłość Ricardo Diaz :D Ja tak to zrobiłem bez problemu + jak dostaniemy gwiazdkę to po prostu czekamy i sobie jeździmy uważając na upierdliwych ochroniarzy osiedla biegnących do nas :p
4:12 Tommy w dresach.
Maciej Kowalski no a jak! Xd
Maciej Kowalski jakbyś nie wiedział, to w Vice City też można było zmieniać ubrania, a nawet była wbudowana możliwość wgrywania własnych skinów postaci, więc można było być np. CJ'em w Vice City lub Trevorem.
AdrianLIVE albo można było mnieniać skina za pomocą kodów w np,: Lance, Mercedes
Dobrze wiedzieć .
Maciej Kowalski No widzisz XD
Misja N O E z San Andreas w której trzeba latać nisko samolotem! To było piekło.
8:34 Nie prawda skończyłem GTA VICE CITY bez tego :P
To oglądamy. Następne odcinek zrób z uniwersum HD
Kacper Synak Jestem za.
W Ekspresso 2 Go wystarczy objechac lokacje w ktorych sie znajduja budki i ma sie je zaznaczone na mapce a potem je zaczac niszczyc bo licznik zaczyna tykac po zniszczeniu pierwszej z nich
Najgorsza misja u Zero to misja na tej planszy gdzie trzeba bylo ustawiać te kłody itp. nie pamiętam jej nazwy, ale była cholernie nudna. Jesli chodzi o fejm, to mogłeś jeszcze dorzucić słynną misję "Demolition Man" z GTA VC, czyli tą z helikopterkiem xd
Jest taka jedna misja dla tenpennyego w lv, szczególnie ciężka bez cheatow, nie pamietam nazwy lecz chodziło tam o pojechanie do opuszczonego miasta na pustyni a potem lecieć helikopterem za innym śmigłowcem mam nadzieje ze wiecie o która chodzi
Może filmik, czy Phil Cassidy jest spokrewniony z Johnnym Klebutz'em? W "Vice City Stories" Phil z wyrazu twarzy jest podobny do Johnn'ego z "The Lost and Damned".
3:26 Hubson masz wielkom rację ja do tego grałem na PSP 3:59 a stym się nie zgodze ta misja jest łatwa wystarczy tylko lecieć nad ulicom
Mi sie misja ,,Linie Zaopatrzeniowe'' bardzo podobała i wspominam ją ciepło
w misji espresso na wynos wystarczy przejechać się po trzech miastach licznik rusza po rozwaleniu 1