Przez te wszystkie lata, ten pojedynek obejrzałem dziesiątki, jak nie setki razy. I nadal oglądanie go sprawia mi przyjemność. Esencja Star Wars. EDIT: jak byłem mały, a mroczne widmo było świeżynką, zastanawiałem się, czemu Darth Maul nie położył się na brzuchu i wtedy nie dźgnął zwisającego Obiwana :D
Też często wracam do całej walki, ale zawsze wyłączam jak Maul spycha Obiego do szybu... Nie przekonało mnie do końca to tłumaczenie - nie podoba mi się jak to zostało wymyślone. Ktoś kiedyś napisał, że Anakin w tej sytuacji nie miałby obu nóg i ręki, chyba celowo później zastosowano legendarne "high ground" :D
@@argongas3536szermierka opiera się na pokonaniu przeciwnika jak najszybciej. Jak byłem w bractwie to na sparingach "na poważnie" walki kończyły się po dosłownie kilku sekundach, najdalej w drugiej wymianie ciosów - nie ma, poza sportem który jest sztuczny i nienaturalny, czegoś takiego jak "szermierka polega na...", bo jedynym celem jest pokonanie wroga.
@@PrendkiProntek Nie wiem co to za bractwo, ale uwierz mi, bez odpowiedniej pracy nóg nie pokonasz szybko przeciwnika, ba nie pokonasz go wcale. Chyba, że twój przeciwnik stoi niczym drzewo. Oczywiście walki są krótkie, (prawdziwe pojedynki na szpady trwały kilka wymian), jednak stojąc na sztywnych nogach stajesz się łatwym celem. Położenie się za to trochę utrata kontroli nad walką, (choć pomijając moc, w realnym świecie byłby sens, aby Darth Maul się położył, bo nikt ci 5 metrów z dziur nie wyskoczy bez podparcia, ale tu dochodzi kwestia mocy).
Grevious był idiotą, Miał setki droidów dookoła, wystarczyłoby żeby powiedział "zastrzelcie go" i Obi by sie zamienił w mój ulubiony przyrząd kuchenny - durszlak XD
@@Spacey_key Tatooine nie współpracowało z Republiką, więc raczej nie było tam kantoru, a nawet gdyby Qui-gon nie spotkał Anakina, Palpatine znalazłby inny sposób na przejęcie władzy.
Co ciekawe, w ostatnim fragmencie walki, zaraz po śmierci Qui-Gon'a, Obi zdaje się ponieść na chwilę ciemnej stronie mocy (gniew po stracie mistrza) i jego styl walki staje się bardzo agresywny, ryzykowny, a nawet zadaje ostrego kopniaka przeciwnikowi. Dopiero po wpadnięciu do szybu zaczyna racjonalnie myśleć.
Chyba Wściekły Wąs nawet gdzieś w swoich nagraniach, wyraża się o kilku razach, kiedy Kenobi na moment ulegał Ciemnej Stronie. Podczas pierwszego pojedynku z Maulem, oraz kiedy okazuje się, że Maul jednak żyje (Clone Wars) - a sam Maul szydzi wtedy ze śmierci Qui Gonna. W związku z tym Kenobi dostaje bęcki, traci miecz i otrzymuje jedno z ostrzy Ventress, kiedy przechodzą do walki 2:2. Najciekawsze, że Kenobi nie uległ Ciemnej Stronie, kiedy Maul zabija Satine, na jego oczach.
Będzie film o tym czy Grieves gdyby żył to miałby przyszłość ? Np. Byłby czymś w rodzaju Inkwizytora który ścigałby resztki zakonu Jedi, czy Palpatin by go zabił ?
Raczej kazał by Vaderowi kazać go zabić, bądź co bądź obaj mieli być tylko narzędziem, brutalną pięściom która będzie brutalnie tłumić wszelkie przejawy nieposłuszeństwa imperatora. Greves jak by pokonał Vadera to pewnie Palpatin by coś mu pozmieniał w pamięci, dał nowe ciało i kazał zabijać tych których mu wskaże, i w sumie chętnie bym zobaczył ten pojedynek.
@@AdamKrzeslo myślę że Grieves albo by się gdzieś zaszł, albo dołączył by do imperium,jako tempiciel zakonu Jedi. Bądź co bądź koleś co był w stanie zabić około 100 Jedi zawsze się przyda, najwyżej właśnie dostałby nowe ciało podobne do szturmowców niż droidów
On miał z reguły nie przeżyć taki był nawet zamysł Dooku, jego zabicie było głownym powodem zakończenia wojen klonów tak więc nie , nic by się nie stało ponieważ wojny klonów i rozkaz 66 po prostu by się nie zaczęły gdyby Grievous był żywy , nie było mowy o schwytaniu go , co innego Dooku który mógłby być schwytany i tak też on zakładał jednak Palpatine miał inne plany co do niego i by pobudzić gniew i zemstę nowego ucznia kazał zabić swojego dawnego ucznia
@@dust6435 niby tak, ale w teorii 1. Zabicie przywódców na Mustafar i tak by zaszło więc armia droidów i tak zostałaby wyłączona 2. Grieves bo zmianie ciała mógłby otrzymać nową tożsamość (coś jak Anakin jako Darth Vader) 3. Mógłby się zaszysc gdzieś 4. :)
@@waztomlektor5475 nadal by go ścigano przecież wszyscy generałowie separatystów polegli i rozkaz czekałby dopóki niebezpieczeństwo nie zostałoby całkowicie wyeliminowane , nie sądzisz chyba że taka postać jak Grievous zostałaby przy życiu republika brała jeńców politycznych a wszystkie roboty były złomowane a nasz metalowy generał za taką puszkę do zezłomowania był uważany
Jak dla mnie bardzo dobre wytłumaczenie tej sytuacji i bardzo prawdopodobne, że Maul właśnie chciał postapić podobnie jak Joker i własno ręcznie wykończyć ofiarę. Świetny materiał :D
Zawsze myślałem, że to była wyłącznie pycha Sitha. Ale te inne czynniki nadają sytuacji więcej sensu. Szczególnie to, że Maul " przeoczył " miecz Quigona.
Wtedy był już wielkim mistrzem ... to abstrahując od tych gównianych części zrobionych przez Disneya ... to np w wojnie z YW Luke już był potężnym Jedi. I ,,jednym palcem,, rozkładał przeciwników. 😁
Ja co jakiś czas oglądając ten pojedynek, rozumiem jak Sidious mógł być rozsierdzony wynikiem tego pojedynku. W końcu Maula pokonał Kenobi, będący wtedy jeszcze padawanem.
Ma to sens jednak moim zdaniem maul mógł również chcieć przeciągnąć kenobiego na ciemną stronę potem jak ujrzał jego gniew i chęć zemsty ale teraz już wiem że tak nie jest
Najfajniejsze jest to, że Obi z sukcesem wykonał manewr, który nie powiódł się później Vaderowi na Mustafarze i to w ZNACZNIE łatwiejszej sytuacji. Pytanie, czy podczas drugiej walki po prostu miał w pamięci co sam zrobił, więc ostrzegł przyjaciela, żeby tego nie próbował.
To jedno czyli doświadczenie. Jednak jest jeszcze inna kwestia, czyli właśnie to błądzenie wzrokiem przez Obi-wana. To w zupełności zdekoncentrowało Maula, który skupił swoją uwagę na przeszukiwaniu pomieszczenia, i za późno zorientował co się dzieje. Na Mustafarze mistrz miał dużo łatwiej, bo Anakin niczego nie szukał, więc Kenobi był w zupełności skupiony na tym, co robi jego były uczeń. I czy łatwiej? Obi-wan miał więcej czasu na reakcje, bo lot Anakina był dłuższy, (po paraboli), tu właściwie Kenobi podskoczył prawie pionowo w górę, na kilka metrów, co zajęło znacznie mniej czasu.
Tyle tłumaczenia i szukania wyjaśnień,a prawda jest taka, że tak to wymyślili twórcy. I popełnili kilka zaniedbań. Zawsze, w każdym scenariuszu są zaniedbania i pomyłki. I pokłon dla twórców tych książek, że udało im sie skutecznie zarabiać na błędach scenariusza.
Był może odcinek o tym dlaczego Jedi nigdy nie pomogli mamie Anakina? Dlaczego mu nie pomogli i dlaczego tolerowali niewolnictwo tyle lat? To był bodajże najważniejszy przełom w życiu Anakina i moim zdaniem największy katalizator w jego przejściu na ciemną stronę.
Tatooine nie było częścią Republiki. Jedi teoretycznie mieli stać na straży pokoju w całej galaktyce, ale stali się prawie całkowicie posłuszni Republice, a na nienależących do niej planetach niewiele mogli zrobić.
Przykład rodzimej planety Dooku dużo mówi, bodajże Sorenu. Panował tam konflikt, jednak Republika nie widziała interesu w wprowadzeniu pokoju, nikomu się to nie opłacało, więc Rada Jedi stwierdziła, że my w to się nie mieszamy, bo jesteśmy chłopcami na posyłki Galaktycznego Senatu. To samo było z Tatooine.
Nareszcie, bo to chyba nie tylko mi chodziło po glowie o co chodzilo z tym momentem w filmie, Maul mógł tez czekać aż spadnie ObiWan? Mimo iz chcial go własnoręcznie uśmiercić
Wyjaśnienie prozaiczne - Obi Wan Kenobi występuje w kolejnych częściach więc nie można go uśmiercić w Episodzie 1. Scenariusz kazał zrobić Maulowi to co zrobił , gdyby tam napisano że Maul rzuca się w szyb a lecą przebija się swoim mieczem to by się rzucił .
wytłumaczenie z książki ma jedno zadanie: wyjaśnić nieociągnięcia scenariusza. Na dodatek nieudolnie.Weźmy choćby poszukiwania miecza wzrokiem przez Obi-Wana. Po co szukać wzrokiem czegoś czego nie można widzieć z tej pozycji? Na dodatek swoim wzrokiem sygnalizował Maulowi, że czegoś szuka, tylko głupek by się nie zorientował. Maul po zabiciu Jina i rozbrojeniu Obi-Wana poczuł się zbyt pewny i to go zgubiło, został zaskoczony a sam Obi-Wan nie potrzebował patrzeć w kierunku miecza, do lokalizacji miecza wystarczyła mu moc. Gdyby nie to spojrzenia cała scena była by ok i nie wymagała by bzdurnego tłumaczenia w książkach.
Film świetny, ale teoria jak dla mnie strasznie naciągana. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że musi to jakoś pasować do tego, co się wydarzyło na ekranie, ale wcale się to nie klei.
Ja na miejscu Maula po strąceniu miecza obiego odrazu użył bym mocy żeby przyciągnąć do siebie obiego i wtedy bym go zabił w końcu chciał zrobić to jak najszybciej
Odpowiem na pytanie w tytule bez ogladania: Poniewaz Obi Wan pojawil się w Nowej Nadziei i musial przezyc ten pojedynek. Gdyby nie to to Maul by go rozjechal jak kaczkę. Nie ma za co.
Czy kryształy kyber nie są w jakiś sposób połączone z mocą? W rouge 1 widzimy że ten strażnik świątyni bez problemu wyczuwa kryształ na wisionku jyn . Więc czy pierwsza rzeczą którą maul powinien wyczuć w pomieszczeniu nie powinien być kryształ w mieczu qui gona?
Są obecne w Mocy, ale Zabrak był zajęty Benem i skupiał się na nim. Zresztą pod koniec filmu autor cytuje fragment książki w którym syn Matki Talzin wyczuwa lecący miecz
W sumie to jest powiedziane w tym filmie. Maul domyślił się, że zwisający rycerz dojrzał coś w mocy, (miecz), choć sith jeszcze nie wiedział co to. Dlatego Zabrak skupił się, aby swoim wzrokiem mocy przeszukać całe pomieszczenie, i też odnajduje ten miecz, jednak dopiero wtedy, gdy jest już wysoko. Dlatego też nie reaguje na lot Obi-wana, bo jest skupiony na przeszukiwaniu pomieszczenia.
Książka jest kanoniczna, więc tak. To jest prawda. I jakoś w moich oczach ta sytuacja nie odejmuje mu świetności. Wolę to wyjaśnienie w którym Maul jest na tyle pochłonięty i podekscytowany możliwością zabicia kolejnego Jedi, że pomija miecz świetlny, niż żadne wyjaśnienie.
Jeszcze nie oglądałem ale zgaduje ze jak każdy ciemny charakter cechuje go pycha i z tego powodu nie dobił obi wana. Życzę wszystkim miłego dnia kochani a ja zabieram się do oglądania Edit:no jednak nie zgadłem ale odcinek fajny
Tyle, że to tłumaczenie nie współgra ze znaczeniem mocy dla walczących. Przecież skoro potrafią tak wiele wyczuć, to jak Maul nie zauważył gdzie patrzy Obi-Wan? Jak mógł nie dostrzec miecza na który patrzy?
Super materiał. Mi takie rozbudowane tłumaczenie bardziej pasuje niż takie uboższe, bo bardzo dobrze wpisuje się w całokształt samych Sithów podobnych do Maula - takich, którzy pogrążeni i zatraceni w Ciemnej stronie Mocy potrafili czerpać niezwykle niebezpieczną oraz niepokojącą satysfakcję z odbierania życia innym istotom a w szczególności odbierać je Rycerzom Jedi. PS. Łapka w górę wleciała za samo powiązanie z uniwersum DC a w szczególności z trylogią Mrocznego Rycerza.
Cześć @Wsiekłe wąsy fajny film mam tez dużo pomysłów na nowe ? Co gdyby anakin nie padł i maul by go przejechał ? Co gdyby yoda albo inny poteżny czlonek rady skonfrontował by sie z maulem na naboo? Co gdyby vader zabił luke a ? Podobne pytanie co gdyby vader nie powatrzymał imperatora ? Z checią zobaczyłbym chociaż połowe z moich pomysłów miłego dnia bądz wieczoru 😃😊
Przynajmniej dowiedział się co było na dole tego szybu
No xdd
Nie dotarł na sam dół, w połowie szybu złapał się występu w szybie
@@deathman7034 Przecież "ciało go nie słuchało" to jak się mógł czegoś złapać? xD
@@pfeffer5234 XD
@@pfeffer5234 jeśli obejrzysz poprzednie filmy z Maulem u wściekłych wąsów to powinno być w jednym materiale o tym
Przez te wszystkie lata, ten pojedynek obejrzałem dziesiątki, jak nie setki razy. I nadal oglądanie go sprawia mi przyjemność. Esencja Star Wars.
EDIT: jak byłem mały, a mroczne widmo było świeżynką, zastanawiałem się, czemu Darth Maul nie położył się na brzuchu i wtedy nie dźgnął zwisającego Obiwana :D
Dokładnie. Mógł go chociaż posmyrać mieczem po rękach.
To byłoby głupie. Szermierka opiera się na pracy nóg, i położenie się, to ułatwienie Obi-wanowi zadania, ciężko leżąc zadać celny i skuteczny cios.
Też często wracam do całej walki, ale zawsze wyłączam jak Maul spycha Obiego do szybu... Nie przekonało mnie do końca to tłumaczenie - nie podoba mi się jak to zostało wymyślone. Ktoś kiedyś napisał, że Anakin w tej sytuacji nie miałby obu nóg i ręki, chyba celowo później zastosowano legendarne "high ground" :D
@@argongas3536szermierka opiera się na pokonaniu przeciwnika jak najszybciej. Jak byłem w bractwie to na sparingach "na poważnie" walki kończyły się po dosłownie kilku sekundach, najdalej w drugiej wymianie ciosów - nie ma, poza sportem który jest sztuczny i nienaturalny, czegoś takiego jak "szermierka polega na...", bo jedynym celem jest pokonanie wroga.
@@PrendkiProntek Nie wiem co to za bractwo, ale uwierz mi, bez odpowiedniej pracy nóg nie pokonasz szybko przeciwnika, ba nie pokonasz go wcale. Chyba, że twój przeciwnik stoi niczym drzewo.
Oczywiście walki są krótkie, (prawdziwe pojedynki na szpady trwały kilka wymian), jednak stojąc na sztywnych nogach stajesz się łatwym celem. Położenie się za to trochę utrata kontroli nad walką, (choć pomijając moc, w realnym świecie byłby sens, aby Darth Maul się położył, bo nikt ci 5 metrów z dziur nie wyskoczy bez podparcia, ale tu dochodzi kwestia mocy).
Nie mogę się doczekać odcinku " Czy Hello There sprawiło że oni wan wygrał z grivesem na utapau?"
XD
Ale serio czekam
Grevious był idiotą, Miał setki droidów dookoła, wystarczyłoby żeby powiedział "zastrzelcie go" i Obi by sie zamienił w mój ulubiony przyrząd kuchenny - durszlak XD
Znakomicie i dzień będzie jeszcze lepszy.
Co gdyby Watoo przyjąłby kredyty republiki od Qui Gon Jinna
Odlecieli by szybciej i nie znaleźliby Anakina
@@MrTimPL chciwość Watoo albo niechęć Qui Gona do znalezienia kantoru wymiany walut spowodowało zniszczenie planety i jakieś 19 lat tyranii
@@Spacey_key to nie wina Anakina tylko zaślepienia Rady Jedi i oczywiście Sidiousa on był tylko kolejnym narzędziem do zdobycia władzy...
pojawiłyby się napisy końcowe
@@Spacey_key Tatooine nie współpracowało z Republiką, więc raczej nie było tam kantoru, a nawet gdyby Qui-gon nie spotkał Anakina, Palpatine znalazłby inny sposób na przejęcie władzy.
Chyba jedyny raz gdy high ground nie dał przewagi
Co ciekawe, w ostatnim fragmencie walki, zaraz po śmierci Qui-Gon'a, Obi zdaje się ponieść na chwilę ciemnej stronie mocy (gniew po stracie mistrza) i jego styl walki staje się bardzo agresywny, ryzykowny, a nawet zadaje ostrego kopniaka przeciwnikowi. Dopiero po wpadnięciu do szybu zaczyna racjonalnie myśleć.
Qui-Gon umarł po wpadnięciu Maula do szybu a nie przed
@@borrohd630 Pan FilipK ma na myśli Obi-Wana wiszącego w szybie a nie Maula
@@Eunsik Borro Hd ma oczywiście rację. Qui-Gon NIE zginął zaraz po ugodzeniu mieczem, a dopiero u Obi-Wan'a na rękach. Mały błąd :)
Chyba Wściekły Wąs nawet gdzieś w swoich nagraniach, wyraża się o kilku razach, kiedy Kenobi na moment ulegał Ciemnej Stronie. Podczas pierwszego pojedynku z Maulem, oraz kiedy okazuje się, że Maul jednak żyje (Clone Wars) - a sam Maul szydzi wtedy ze śmierci Qui Gonna. W związku z tym Kenobi dostaje bęcki, traci miecz i otrzymuje jedno z ostrzy Ventress, kiedy przechodzą do walki 2:2. Najciekawsze, że Kenobi nie uległ Ciemnej Stronie, kiedy Maul zabija Satine, na jego oczach.
Będzie film o tym czy Grieves gdyby żył to miałby przyszłość ?
Np. Byłby czymś w rodzaju Inkwizytora który ścigałby resztki zakonu Jedi, czy Palpatin by go zabił ?
Raczej kazał by Vaderowi kazać go zabić, bądź co bądź obaj mieli być tylko narzędziem, brutalną pięściom która będzie brutalnie tłumić wszelkie przejawy nieposłuszeństwa imperatora. Greves jak by pokonał Vadera to pewnie Palpatin by coś mu pozmieniał w pamięci, dał nowe ciało i kazał zabijać tych których mu wskaże, i w sumie chętnie bym zobaczył ten pojedynek.
@@AdamKrzeslo myślę że Grieves albo by się gdzieś zaszł, albo dołączył by do imperium,jako tempiciel zakonu Jedi. Bądź co bądź koleś co był w stanie zabić około 100 Jedi zawsze się przyda, najwyżej właśnie dostałby nowe ciało podobne do szturmowców niż droidów
On miał z reguły nie przeżyć taki był nawet zamysł Dooku, jego zabicie było głownym powodem zakończenia wojen klonów tak więc nie , nic by się nie stało ponieważ wojny klonów i rozkaz 66 po prostu by się nie zaczęły gdyby Grievous był żywy , nie było mowy o schwytaniu go , co innego Dooku który mógłby być schwytany i tak też on zakładał jednak Palpatine miał inne plany co do niego i by pobudzić gniew i zemstę nowego ucznia kazał zabić swojego dawnego ucznia
@@dust6435 niby tak, ale w teorii
1. Zabicie przywódców na Mustafar i tak by zaszło więc armia droidów i tak zostałaby wyłączona
2. Grieves bo zmianie ciała mógłby otrzymać nową tożsamość (coś jak Anakin jako Darth Vader)
3. Mógłby się zaszysc gdzieś
4. :)
@@waztomlektor5475 nadal by go ścigano przecież wszyscy generałowie separatystów polegli i rozkaz czekałby dopóki niebezpieczeństwo nie zostałoby całkowicie wyeliminowane , nie sądzisz chyba że taka postać jak Grievous zostałaby przy życiu republika brała jeńców politycznych a wszystkie roboty były złomowane a nasz metalowy generał za taką puszkę do zezłomowania był uważany
Jestem prostym człowiekiem
Widzę jokera i maula
Klikam
Słyszałem też gdzieś (może nawet na tym kanale) że Maul był po prostu pewien zwycięstwa i po prostu się bawił Obi Wanem.
zawsze mnie rozwala ta kukła maula gdy spada XD
Szykuje się jak zawsze świetny materiał! Bodajże na ossus był materiał na ten temat jednak z chęcią zobaczę go u Ciebie 😉
Masz rację
@@szymeq.haizaki4898 niby dlaczego?
@@szymeq.haizaki4898 kto pytał o zdanie miły jest koleś i tyle
@@szymeq.haizaki4898 toxic
@@szymeq.haizaki4898 no fajnie, czyli jak ktos jest mily i wyraza swoja dobra opinie to jest lizodupem xd?
Powiem szczerzę, że fajnie się ogląda z rana twoje filmy.
A z wieczora? 😃
@@wscieklewasy Też fajnie! :)
Ogólnie fajnie ogląda się te filmy, w południe na plaży przy morzu bałtyckim też
W nocy też
Szacun za scenę z,, The Dark knight".
Kocham Jokera ❤️
A kto nie ?
Ja też
Jak dla mnie bardzo dobre wytłumaczenie tej sytuacji i bardzo prawdopodobne, że Maul właśnie chciał postapić podobnie jak Joker i własno ręcznie wykończyć ofiarę. Świetny materiał :D
Zawsze myślałem, że to była wyłącznie pycha Sitha. Ale te inne czynniki nadają sytuacji więcej sensu. Szczególnie to, że Maul " przeoczył " miecz Quigona.
Maul słabo się czuł i nie miał siły ani ochoty dobijać ,a to wszystko przez to że wczoraj było Jerzego.
Co gdyby maul dołączył się do obiwana na tatooine(rebels).
to że zachował sie jak Joker tylko dodaje trójwymjarowości w tym świecie dwówymiarowych postaci
logiczna i spójna analiza super odcinek ; )
Cześć. Mógłbyś stworzyć materiał wyjaśniający jakim sposobem Luke tak pozamiatał Dark Troopersów w Mandalorianie. Wyglądało to przesadnie w serialu
XD „przesadnie” XD
Wtedy był już wielkim mistrzem ... to abstrahując od tych gównianych części zrobionych przez Disneya ... to np w wojnie z YW Luke już był potężnym Jedi. I ,,jednym palcem,, rozkładał przeciwników. 😁
@@mariuszrl1143 dokładnie 😁
Ja co jakiś czas oglądając ten pojedynek, rozumiem jak Sidious mógł być rozsierdzony wynikiem tego pojedynku. W końcu Maula pokonał Kenobi, będący wtedy jeszcze padawanem.
Ten film był mi potrzebny. Kiedyś już sie zastanawiałem dlaczego Darh Maul nie przeciął go w powietrzu
Joker w star wars?
Ma to sens jednak moim zdaniem maul mógł również chcieć przeciągnąć kenobiego na ciemną stronę potem jak ujrzał jego gniew i chęć zemsty ale teraz już wiem że tak nie jest
Maul nie chciał rzucić mieczem w Obi Wana, żeby ten czasem go nie przejął, ale zapomina i kopie do szybu jego własny miecz ?
Najfajniejsze jest to, że Obi z sukcesem wykonał manewr, który nie powiódł się później Vaderowi na Mustafarze i to w ZNACZNIE łatwiejszej sytuacji. Pytanie, czy podczas drugiej walki po prostu miał w pamięci co sam zrobił, więc ostrzegł przyjaciela, żeby tego nie próbował.
Wydaje mi sie ,że właśnie tak było. Ktoś już o tym mowił na yt o tym. Obi-wan - Mistrz, przestrzegał swojego własnego ucznia przed swoim manewrem
To jedno czyli doświadczenie. Jednak jest jeszcze inna kwestia, czyli właśnie to błądzenie wzrokiem przez Obi-wana. To w zupełności zdekoncentrowało Maula, który skupił swoją uwagę na przeszukiwaniu pomieszczenia, i za późno zorientował co się dzieje. Na Mustafarze mistrz miał dużo łatwiej, bo Anakin niczego nie szukał, więc Kenobi był w zupełności skupiony na tym, co robi jego były uczeń.
I czy łatwiej? Obi-wan miał więcej czasu na reakcje, bo lot Anakina był dłuższy, (po paraboli), tu właściwie Kenobi podskoczył prawie pionowo w górę, na kilka metrów, co zajęło znacznie mniej czasu.
powiedziec ci co ma z tym wspólnego Joker ? NIC bo to inne uniwersa
Czy tylko mi się wydaje że twórcy filmów Gwiezdno wojennych robią w nich durne zachowania i nielogiczne rzeczy bo i tak ktoś nadanemu sens w komiksie?
To nie Maul wzorował się na Jokerze, tylko Joker wzorował się na Maulu.
Mi się wydaje że chciał popatrzeć jak cierpi
Świetny materiał, fajny pomysł ze wstawką z filmu "Mroczny Rycerz" :)
Bo Obi-Wan był na higher ground nawet będąc na przegranej pozycji.
Ja znam odoowieć nie oglondając tego filmiku. Kanon!! To odowiedz
Obi wan szybko pokonał maula w tym pojedynku przyznaję
Darth joker największy skur..... zbrodniarz wojenny
Po prostu pad mu się rozładował i nie mógł zaragowac
Ciekawi mnie jeszcze jak zobaczył miecz leżący na ziemi będąc 4 metry niżej w tunelu?
Wyczuł go zapewne za pomocą mocy
Jakiego jedi najbardziej lubisz bo ja Obi-wana
Mój to Qui-Gon Jin
Ra...
Znaczy Qui-Gon Jin
Spoko
Luke Skywalker
Mój to Shaak Ti
Tyle tłumaczenia i szukania wyjaśnień,a prawda jest taka, że tak to wymyślili twórcy. I popełnili kilka zaniedbań. Zawsze, w każdym scenariuszu są zaniedbania i pomyłki. I pokłon dla twórców tych książek, że udało im sie skutecznie zarabiać na błędach scenariusza.
Akurat Qui-Gonn dożył końca pojedynku
Ej to nawet jest bardzo ciekawe naprawdę bardzo ciekawy temat odcinka i wo góle sam w sobie odcinek jest bardzo ciekawy a i oglądałem dziś atak klonów
Te tłumaczenia są do dupy. Jak taki spec nie ogarnął że jest jeszcze drugi miecz? Analizował jakąś nieistniejącą ścianę, a o mieczu zapomniał.
Bardzo fajny odcinek
Taki był scenariusz i tyle. Nie ma żadnego logicznego wyjaśnienia.
Mam teorie co gdyby luke przeszedł na ciemną stronę mocy w epizodzie 6.
Wiesz maul jak joker zabił dzieci. Maul mieczem a joker wysadził szpital dla beki. No i ten makijaż
Nie maul tylko vader a joker nie zaatakował szpitalu dziecięcego
@@czarnyformal8736 a wojny klonów serial?
Był może odcinek o tym dlaczego Jedi nigdy nie pomogli mamie Anakina? Dlaczego mu nie pomogli i dlaczego tolerowali niewolnictwo tyle lat? To był bodajże najważniejszy przełom w życiu Anakina i moim zdaniem największy katalizator w jego przejściu na ciemną stronę.
Tatooine nie było częścią Republiki. Jedi teoretycznie mieli stać na straży pokoju w całej galaktyce, ale stali się prawie całkowicie posłuszni Republice, a na nienależących do niej planetach niewiele mogli zrobić.
Przykład rodzimej planety Dooku dużo mówi, bodajże Sorenu. Panował tam konflikt, jednak Republika nie widziała interesu w wprowadzeniu pokoju, nikomu się to nie opłacało, więc Rada Jedi stwierdziła, że my w to się nie mieszamy, bo jesteśmy chłopcami na posyłki Galaktycznego Senatu.
To samo było z Tatooine.
A ja myślałem, że Obi-wan ma po prostu plot armor.
Próbują na siłę wytłumaczyć nieracjonalną scenę.
Ja po przeczytaniu tytułu
Skoro nie chcial go zepchnąć do szybu, to dlaczego uzyl mocy, żeby go wepchnąć do szybu? :D to nielogiczne i raczej mało przekonujące
Nareszcie, bo to chyba nie tylko mi chodziło po glowie o co chodzilo z tym momentem w filmie, Maul mógł tez czekać aż spadnie ObiWan? Mimo iz chcial go własnoręcznie uśmiercić
A ktoś mi powie na co tam był taki wieli dół? Do czego to prowadziło do Chin?
Wyjaśnienie prozaiczne - Obi Wan Kenobi występuje w kolejnych częściach więc nie można go uśmiercić w Episodzie 1. Scenariusz kazał zrobić Maulowi to co zrobił , gdyby tam napisano że Maul rzuca się w szyb a lecą przebija się swoim mieczem to by się rzucił .
wytłumaczenie z książki ma jedno zadanie: wyjaśnić nieociągnięcia scenariusza. Na dodatek nieudolnie.Weźmy choćby poszukiwania miecza wzrokiem przez Obi-Wana. Po co szukać wzrokiem czegoś czego nie można widzieć z tej pozycji? Na dodatek swoim wzrokiem sygnalizował Maulowi, że czegoś szuka, tylko głupek by się nie zorientował. Maul po zabiciu Jina i rozbrojeniu Obi-Wana poczuł się zbyt pewny i to go zgubiło, został zaskoczony a sam Obi-Wan nie potrzebował patrzeć w kierunku miecza, do lokalizacji miecza wystarczyła mu moc. Gdyby nie to spojrzenia cała scena była by ok i nie wymagała by bzdurnego tłumaczenia w książkach.
Znaczy nie mógł zabić Obi-Wana z prozaicznej przyczyny. Wtedy epizody 4-6 nie miałyby sensu.
Film świetny, ale teoria jak dla mnie strasznie naciągana. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że musi to jakoś pasować do tego, co się wydarzyło na ekranie, ale wcale się to nie klei.
Ja na miejscu Maula po strąceniu miecza obiego odrazu użył bym mocy żeby przyciągnąć do siebie obiego i wtedy bym go zabił w końcu chciał zrobić to jak najszybciej
Odpowiem na pytanie w tytule bez ogladania: Poniewaz Obi Wan pojawil się w Nowej Nadziei i musial przezyc ten pojedynek. Gdyby nie to to Maul by go rozjechal jak kaczkę. Nie ma za co.
Odpowiedź prosta obi wan żył w 4 części więc nie mógł zginąć
Nie chciał go zepchnąć mocą w dół, a kto go tam wepchnął kilka sekund wcześniej 😅
Co ma z tym wspólnego Joker?
Kompletnie nic bo to są dwa różne universum 😁
nie mógł go dusić mocą podniusł by go z szybu i przeciął mieczem a obi-wan ze względu że był duszony nie mógł zareagować
Czy kryształy kyber nie są w jakiś sposób połączone z mocą? W rouge 1 widzimy że ten strażnik świątyni bez problemu wyczuwa kryształ na wisionku jyn . Więc czy pierwsza rzeczą którą maul powinien wyczuć w pomieszczeniu nie powinien być kryształ w mieczu qui gona?
Są.
Są obecne w Mocy, ale Zabrak był zajęty Benem i skupiał się na nim. Zresztą pod koniec filmu autor cytuje fragment książki w którym syn Matki Talzin wyczuwa lecący miecz
Materiały o Maulu i Kenobim zawsze mile widziane!
Co na tej miniaturce robi Joker? Przecież to oba całkiem inne uniwersa
Jak obiwan podskoczył to mógł mu nogi odciąć maul
Maul jest mondrzejszy niż inni shitowie
I think he shart himself a little bit. Look at his face moment before he died.
Oni One przeżył by to preqel koniec tematu. Dobranoc
skróce wam odcinek: Obi wan ma plot armor do IV epizodu
Ani ani,maul był po prostu idiotą zbyt pewnym siebie w tamtym momencie.
Nikt:
Kanały historyczne o 4 w nocy:
Winna byla brzoza, przeciez miecz swietlny nie mogl jej przeciac
Zadaje sobie pytanie czemu ja cię nie subowalem
to czemu go sobie nie przyciagnal moca i nie nadzial na mieczyk?
To teraz może film o tym jak zwisający poniżej poziomu podłoża Obi-Wan zobaczył leżący na podłodze miecz świetlny?
W sumie to jest powiedziane w tym filmie. Maul domyślił się, że zwisający rycerz dojrzał coś w mocy, (miecz), choć sith jeszcze nie wiedział co to. Dlatego Zabrak skupił się, aby swoim wzrokiem mocy przeszukać całe pomieszczenie, i też odnajduje ten miecz, jednak dopiero wtedy, gdy jest już wysoko. Dlatego też nie reaguje na lot Obi-wana, bo jest skupiony na przeszukiwaniu pomieszczenia.
jestes potrzebny i twoj glos. sklejasz akcje?
Według mnie gdyby to nie był prequel obi wan by zginął
Ten film to teraz dla mnie tak wielki clickbait xDDD
To wszystko misterny plan Jokera 😏
Super odc
Miał "high ground", nie rozumiem tego
Noi zajebiście kolejny odcinek
Nie dobił go bo Kenobi pojawia się w Nowej Nadziei
Super nowe intro!
Witam
Ta wersja mnie nie przekonuje. A jeżeli to prawda to Maul nie jest wcale takim kozakiem.
Książka jest kanoniczna, więc tak. To jest prawda. I jakoś w moich oczach ta sytuacja nie odejmuje mu świetności. Wolę to wyjaśnienie w którym Maul jest na tyle pochłonięty i podekscytowany możliwością zabicia kolejnego Jedi, że pomija miecz świetlny, niż żadne wyjaśnienie.
Dzień dobry
Dzień dobry
Dzień dobry
Trzy bobry
Dobranoc (akurat ja idę spać) xD
@@wscieklewasy To dobranoc
Like w ciemno, jak zawsze.
Jeszcze nie oglądałem ale zgaduje ze jak każdy ciemny charakter cechuje go pycha i z tego powodu nie dobił obi wana. Życzę wszystkim miłego dnia kochani a ja zabieram się do oglądania
Edit:no jednak nie zgadłem ale odcinek fajny
Fascynuje mnie joker
Fajny film tylko przecież Jinn umiera po tym jak Maul wpadł do szybu, powiedział coś Kenobiemu w stylu "wyszkol tego chłopca"
Okazuje się, że Obi wan był mistrzem zarówno high-groundu, jak i low-groundu...
Tyle, że to tłumaczenie nie współgra ze znaczeniem mocy dla walczących. Przecież skoro potrafią tak wiele wyczuć, to jak Maul nie zauważył gdzie patrzy Obi-Wan? Jak mógł nie dostrzec miecza na który patrzy?
Super materiał. Mi takie rozbudowane tłumaczenie bardziej pasuje niż takie uboższe, bo bardzo dobrze wpisuje się w całokształt samych Sithów podobnych do Maula - takich, którzy pogrążeni i zatraceni w Ciemnej stronie Mocy potrafili czerpać niezwykle niebezpieczną oraz niepokojącą satysfakcję z odbierania życia innym istotom a w szczególności odbierać je Rycerzom Jedi.
PS. Łapka w górę wleciała za samo powiązanie z uniwersum DC a w szczególności z trylogią Mrocznego Rycerza.
To niezły MOL
Cześć @Wsiekłe wąsy fajny film mam tez dużo pomysłów na nowe ? Co gdyby anakin nie padł i maul by go przejechał ? Co gdyby yoda albo inny poteżny czlonek rady skonfrontował by sie z maulem na naboo? Co gdyby vader zabił luke a ? Podobne pytanie co gdyby vader nie powatrzymał imperatora ? Z checią zobaczyłbym chociaż połowe z moich pomysłów miłego dnia bądz wieczoru 😃😊
Prawda jest inna i wszystkim znana. Nie docenil potegi jaka mial mianowicie high ground
Maul próbował zaadaptować się do sztuki highgroundu, ale wszyscy wiemy, że ona ma tylko jednego mistrza. A imię jego: OBI-WAN KENOBI 💪💪💪
@@wscieklewasy zdradziłeś małego zdrajcę a za to karą jest zmienienie pamięci, Ren knights brać go żywego
Fajny materiał