Wczorajszej nocy obejrzałam z ciekawości film „Wirus”. Film filmem, trąci myszką, pocięty i zmontowany, jakby dziecko się dorwało do stołu montażowego, jakieś wątki zjawiające się „znikąd”, by narobić szumu i zniknąć. Ale za to - jaka to wspaniała Pańska rola! Panie Czarku, wielkie gratulacje! Granie z zarostem wymusiło na Panu zupełnie inny sposób aktorstwa i to jest niezwykle ciekawe. Potem, scena golenia z wężem dusicielem na kolanach (tu się lekko uśmiecham) daje nam Pana w wersji bezbronnego niewiniątka. Po powrocie do twarzy bez zarostu zostaje Pan jednak w roli i gra tymi samymi środkami ekspresji (no, podobnymi), które wypracował Pan wcześniej jako brodacz. A więc twarz „inaczej gra”, innymi mięśniami niż zwykle. Daje to poważnego bohatera, któremu od czasu do czasu, ni z gruszki ni z pietruszki, przytrafiają się jakieś śmieszne (czy aby napewno?) przypadki. Nie wiem, czy to najlepszy pomysł, trochę jakby wołanie do widzów: „hej! Zaangażowaliśmy wam aktora komediowego, więc się śmiejcie”! To nie było konieczne. Poradził Pan sobie z tą rolą wspaniale, stał się tym innym, niepodobnym do siebie facetem, a o to przecież chodzi. Wielkie brawa za tę rolę! Na dobrą sprawę, gdyby tak powycinać z tego filmu zbędne wstawki i te „migające jak w kalejdoskopie” drugoplanowe scenki, zostawić ich tylko minimum, by zachować zrozumiałość akcji, można by prześledzić tylko Pańskie sceny, posklejać w spójną całość i jaki wyszedł by gatunek? Trzeba by to zweryfikować, ale byłoby chyba niedaleko do dramatu. Brawo za tę kreację, choć film jest rzeczywiście taki sobie...
Drogi Wujku, czy to prawda ze w wakacje w wieku 16 lat poznałeś pewna panią w której się zadurzyłeś a we wrześniu kiedy poszedłeś do I klasy w II LO okazała się twoja nowa nauczycielka od polskiego ? Strzelcie łapkę w górę żeby wujaszek zauważył. ! Pozdrawiam :)
Wuuuujek, jeśli jesteś przetrzymywany i zmuszany do nagrywania, przez dwóch gości, którzy odbijają się w szybie za tobą to... to się nie przejmuj, dobrze ci idzie, może kiedyś cię wypuszczą. Pozdrawiam.
Panie Czarku, jest Pan cholernie uniwersalnym aktorem, nigdy Pan nie został zaszufladkowany w jakiejś roli. To sprawia że w każdym filmie w którym Pan zagrał według mnie odnalazł się Pan doskonale. Powodzenia!
Wujku Czarku sugerowałbym, żeby na czas nagrywania filmu zdejmować te szklane drzwiczki z regału, bo widać w nich tych panów co są przy realizacji i widać, że oni się nudzą :D A to bardzo psuje atmosferę filmu ;) Cały czar pryska. Albo niech oni jakoś żywiołowo reagują. Niech się się wzruszają, albo śmieją. Mogą robić nawet "meksykańską falę". No cokolwiek... No bo to jest tak, jakby na występ kabaretu wstawić widownię z filharmonii ;)
Cezary Pazura jest niczym wino, im starszy tym lepszy, a w związku z tym najlepszy jego film to ten, który jeszcze nie został nakręcony. Serdecznie pozdrawiam i życzę wielu coraz to lepszych filmów, na które czekam :)
Poświeciłem pół godziny mojego urlopu w Portugalii aby obejrzeć Pański stand-up (albo raczej sit-down). Ubawił mnie Pan serdecznie. Nie mam najmniejszego zamiaru roztrząsać, który Pański film był najgorszy, wolę pamiętać Pańskie fajne role - nieważne czy u Pasikowskiego, Koterskiego czy Machulskiego. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Pazura, piękne jest to, że zwraca pan uwagę na ilość subskrybcji , czyli stałych widzów, a nie wspomina o ilości wyświetleń (na które wiele osób zwraca uwagę, bo to określa zysk) a jest ich ponad 46 milionów. Pokazuje to, że dla pana ilość zadowolonych oglądających jest najważniejsza.
No to wujku Czarku co do improwizacji - ze 30 lat wstecz Stanisław Tym miał wystep w Teatrze Muzycznym w Łodzi. W pewnym momencie występu ktoś upuścił numerek od szatni na podłogę - metalowy, duży i ciężki. Rozległ się dżwięk jak dzwonek na mszy. Tym natychmiast padł na kolana i przeżegnał się! Bez planowania, na czystym spontanie! To jest sztuka improzwizacji!
Panie Cezary proszę kiedyś opowiedzieć,co pan sądzi o filmiach ,, Znachor"oraz ,,Noce i dnie" .Dla mnie to najlepsze filmy w historii kina polskiego. A czy pan jako fachowiec też tak sądzi?czy może wprost przeciwnie. Pozdrawiam.
Panie Czarku, padło tutaj hasło "Weekend" i od razu piszę, bo sprzeczałam się z kim ostatnio(pomyłka tkwiła w tym jak ten film został "sprzedany", o czym Pan opowiadał, że jako komedia), kto się wypowiadał a nie oglądał bo słyszał, że tylko kilka śmiesznych scen i w związku z tym "nieśmieszna komedia a to przecież Pazury". Po wspólnym obejrzeniu filmu, który jest ciekawy, z logiczną fabułą a zarazem trzymający w napięciu stwierdziliśmy oboje, że to dobry film. Świetnie nam się oglądało :) dzięki Pozdrawiam (fantastyczny, wartościowy kanał, więcej takich na YT)
Pomyłka. Czarek mówił o "nudnym" filmie "szpieg" (Tinker, Tailor, Soldier, Spy) a wsadziliscie ujęcie z " Zawód Szpieg" (Spy Game) na którym trudno jest zasnąć bo akcja wkręca niesamowicie. Nawiasem mówiąc ten nudny "Szpieg" jest też świetny ale fakt że ma rytm który nie wszyscy lubią. Czarek go musi jeszcze raz zobaczyć bo to świetny dramat.
Zgadzam się, że "POGRANICZE W OGNIU " to jeden z absolutnie najlepszych filmów. No ale nie zapominajmy też o PSACH jedynce. A o "Killerze" zapomnijmy. Pozdrawiam Senhor Pazurrra :-)
Wirus - film z roku 1996. Niedługo po premierze tego filmu czytałem o nim recenzję jakiegoś krytyka. Główny zarzut był taki, że ten film jest totalnie odrealniony. W tamtym czasie Polska była jeszcze technologicznie daleko za Zachodem. Internet był w powijakach, telefony komórkowe były luksusem i mało kto je posiadał, a o zapłaceniu kartą w sklepie, lub restauracji można było pomarzyć. Więc co taki haker miałby do roboty w ówczesnej Polsce?
Panie Czarku, mała poprawa co do początku materiału. Mówi Pan o filmie "Szpieg" z 2011. Jego akcja rzeczywiście toczy się między innymi na Węgrzech, jednak w urywkach nie jest pokazany owy film, a "Spy Game" z 2001. Podejrzewam, że wina montażysty :) Pozdrawiam.
Kiedyś widziałem stand up komediowy w którym występował Czarek Pazura i jakaś współczesna gwiazdeczka nazwiskiem chyba Małaszewski czy Małaszyński , nie pamiętam dokładnie, bo nie warto. Różnica klas była tego rodzaju, że gwiazdeczka bladła z każdą sekundą i na koniec wyglądała jak tlący się pet przy słońcu. Po prostu kompletna deklasacja, ilustrująca przepaść jaka jest pomiedzy poprzednim pokoleniem aktorów a obecnymi mier...notami. Facet przy Czarku wyglądał jakiegoś amatora deklamującego wkuty wierszyk na akademii szkolnej
Panie Cezary trafiłem tu przypadkiem, ale chyba zostanę bo mówi Pan do rzeczy. Aż szkoda ze nie ma ( a może jest )Pana kanał na tematy ogólne inaczej aktualne. Bo Pan gada inteligentnie. Podobają mi się Pana dygresje
Ja tak mam ze jak odpalę sobie jakiś film na laptopie to zaraz nie chce mi się go oglądać , a jakby leciał w telewizji to jakoś lepszy mi się wydaje , mam tak za każdym razem ...
Nie jestem wielkim koneserem Kina a może i jestem Lubię poświęcić kilka wieczorów na dobre Kino. Cieszy mnie twój kanał daje to możliwość bezpośredniego kontaktu z tobą i fajnie opowiadasz i przybliżasz realny świat kina i sławy w Polsce, wychowałem się też na twoich filmach. Myślę że twój film który zapadł mi w głowę to pogranicze w ogniu, pięknie tam zagrałeś, jesteś świetnym aktorem komediowym ale 13 posterunek fajny ale momentami reżyser wymagał od Ciebie zbyt wiele z całym szacunkiem dla pana Slesickiego, oczywiście twoja gra bez zarzutu świetnie dawałeś sobie radę z tym przysłowiowym cyrkiem skakaniem mimika twarzy super ale dla przeciętnego zjadacza chleba mogło być to za dużo i ta rola przykleiła się do Ciebie, czy nie poczułeś że ludzie po tym serialu własnie tak Ciebie widzą, bo przecież ludzie to ludzie nie zawsze rozumieją że rola to jedno a Cezary Pazura to drugie, że nie nosisz pistoletu przy pasku jak w Kilerach. Sam Kiedyś złapałem się na tym jak oglądałem chłopaki nie płaczą i ktoś mi powiedział że Cezary Pazura na końcu ginie znaczy nie ty gość którego grałeś i powiedziałem sobie w głowie e to Hu.......y film przecież ty zawsze musisz wygrywać etc. Ale później przemyślałem i stwierdziłem że nie że własnie fajnie że fajna rola. A tak gdzie grałeś że zawsze jesteś drugi, Grałeś tego reżysera też fajna rola może komedia i dramat zarazem film o podwójnym dnie. Ja naprawdę widziałem dramat tego człowieka który żyje w mieście łodzi który utknął w życiu i dreptał w miejscu. Nie chcę pisać kolabratów na temat wszystkich filmów w których grałeś. Ale najważniejsze jakim jest sie człowiekiem w teatrze życia
Dla mnie zdecydowanie 13 posterunek, mimika i gestykulacja Jima Carreya. Trochę się pośmiałam, jednak miałam wrażenie, jakbym w czekoladzie Wedla znalazła wyrób mocno czekoladopodobny😒. A do tej pory byłam wielką fanką Pana aktorskiego stylu.Wreszcie po latach z wielką ulgą i przyjemnością oglądam Pana na UA-cam. Fajnie by było zobaczyć Pana w dzisiejszym kinie. Czyżby był Pan jak dobre wino...żartowałam bo Pan to wiecznie młody :).
Wujku Czarku, porażką jest że w polskich komediach z tzw "białymi plakatami" grają obecnie ci sami aktorzy i filmy są o tym samym! Różnica między Tobą a Karolakiem jest taka, że Ty wcielasz się w rolę, zmieniasz image, czytasz scenariusz, obmyślasz plan. A Karolak zmienia gacie lub nie. Pozdrawiam serdecznie!
Wujku Czarku, muszę przyznać, że bardzo doceniam Pańską pracę i dbałość o ten kanał. Świetne jest to, że aktor, który nie był w młodym wieku oswojony m.in. z UA-camm, podjął wyzwanie i wykonuje kawał dobrej roboty. Byłam na spotkaniu z Panem Englertem, na którym dzielił się swoją opinią o teraźniejszości i odnosiłam wrażenie, że Pan Jan niezbyt przepada za nowymi rozwiązaniami technologicznymi (oczywiście w kwestii sztuki). Dlatego uważam, że Wujek zasługuje na pochwałę. Pozdrawiam 🔥
Według mnie najlepiej Wujek zagrałeś w Chłopaki nie płaczą 😊 ale bez Ciebie Polska kinematografia miała by wielka pustkę 😊 bez Ciebie te filmy nie miały by takiego wyrazu 😊 pozdrawiam
Bardzo lubię Pana słuchać. Uważam, że ma Pan wiele mądrego do powiedzenia a przy tym jest to przekazywane w sposób mega swobodny i przyjazny. Za to ogromne dzięki :)
Fajnie ze Pan opowiada o aktorstwie Wiele mlodych osob moze posluchac ze zawod aktor to ciezki kawalek chleba trzeba byc i dobrym aktorem i menadzerem i bez przerwy byc na topie Zwlaszcza ze tak malo jest produkowanych filmow Bardzo lubie i cenie Pana i Pana Radoslawa Rodzice musza byc szczesliwi majac tak zdolnych i madrych synow
Panie Czarku, Wujku , musze Panu troche poslodzic, mianowice pieknie Pan przybiera lat, czas lubi Pana, podobnie jak George Clooney, z kazdym rokiem wyglada lepiej. Zyczylbym Sobie i kazdemu facetowi takiej formy,. Pozdrawiam serdecznie
Wujek, bo tak chyba lubisz jak się do Ciebie zwraca. Jak to było z Twoimi kontaktami z Pruszkowskimi, Nikosiem i inna gangsterką dawnych czasów. Opowiedz proszę o Twoich wspomnieniach z pracy z Januszem Rewińskim. Bardzo go lubię, a po Twoich wzmiankach o nim w Twoich programach , wygląda jakbyś nie bardzo go lubił. A dla mnie wygląda on na sympatycznego gościa. Pozdrawiam i mam nadzieje , że tym razem nie zignorujesz tego pytania. Jak o gangsterach nie chcesz rozmawiac to powiedz, to przestanę pytać. Trzym się ramy , to się nie posramy ;)
Wujku Czarku, proszę o opowieści z teatru albo ze szkoły filmowej. Bardzo mnie ten temat interesuje. Ostatnio zastanawiałam się też, dlaczego aktorzy wychodzący do braw, po spektaklu nie wychodzą z roli. Kłaniają się, w taki sposób, w jaki zbrobilaby to grana przez nich postać. Pozdrawiam :)
cześć wujek kiedy porozmawiasz z bratem p.Radosławem Pazurą. Czekam już chyba z pół roku! Chciałbym się dowiedzieć jak to było grać razem w jednym projekcie (filmie).
Najlepszy film w którym Pan grał? Szczerze pisząc, bardzo spodobała mi się Pana reakcja na planie ,,Kuriera", no pokazał Pan, że ma w tym filmie prawdziwego pazura! To jest jedyny moment, w którym zapamiętałem ten film! Wtedy pomyślałem sobie : ,,O! To Wujek tak potrafi?! Zawsze taki zabawny, lekki, wesoły, a tu nerwy mu puszczają!" Nie napiszę, pozytywne zaskoczenie ;) . Podobała mi się też Pana rola w ,,Pitbull: ostatni pies", zagrał Pan tam bardzo dobrze. Kiler? Moim zdaniem przereklamowany już, ale rola bardzo dobra. Przyznam, że wręcz lepsza od następnej części, pod niemal każdym względem (no ale to wynikało ze scenariusza, więc koniec końców...) ,,Chłopaki nie płaczą" oraz ,,E=mc2" - mistrzowsko, zwłaszcza w tym pierwszym. Te Pana kwestie dialogowe, których za młodu wyuczyłem się wręcz na pamięć, a w tym drugim kreacja aktorska wyśmienita jak rostbef wołowy, krwisty, średnio wysmażony (lepszego porównania nie znalazłem ;) ) Jeśli chodzi o seriale, to ,,Przypadki Cezarego P." podobały mi się bardziej, niż ,,13 Posterunek", mimo braku tego samego ,,klimatu". Co by tu jeszcze napisać?... A! I bardzo mi się podoba Wujka kanał. Cieszę się, że to w Polsce, jak nigdzie indziej na Świecie, mamy taki kanał, który prowadzi aktor z prawdziwego zdarzenia i dzieli się z nami -widzami- swoimi przemyśleniami i życiem ogólnym, a nie tylko aktorskim i jest Pan przede wszystkim szczery w swoich wypowiedziach, także doliczam Wujka kanał do pierwszej piątki Pana najlepszych ról w filmach (jeśli nie przeszkodzi Wujkowi takie nazewnictwo ;) ). Pozdrawiam. Mam cichą nadzieję, że Wujek to przeczyta (bo coś długie mi wyszło, ale to chyba nie szkodzi? ;) ).
Za tobą w szybie zawsze widać jedną lub 2 osoby. Zrób coś z tym ponieważ troszkę mi to przeszkadza. Być może nie tylko mi, lecz nie boje się zwrócić na to uwagi. Pozdrawiam.
Panie Czarku, jakiś czas temu opowiadał Pan o swojej pracy na palnie filmowym "Kariery Nikosia Dyzmy". Ku mojemu rozczarowaniu nie powiedział Pan nic o, jak sądzę, słynnej scenie na basenie, gdzie odważne aktorki nie wstydziły się swoich wdzięków ;) Czyżby nie pamiętał Pan tego ujęcia, kiedy mówił Pan na swoim, swoją drogą świetnym, kanale o erotyzmie i nagości? To tylko przeoczenie, czy istnieje jakiś inny powód Pana milczenia na ten temat :) Pozdrawiam i dziękuję, że zechciał Pan na UA-cam dzielić się swoimi przemyśleniami na tematy ważne a zarazem ciekawe :)
Dla mnie najlepszy film jaki Pan grał to Teatr 6 piętro.Widziałam wszystkie Pana spektakle w tym teatrze i zaczęłam jeszcze bardziej Pana szanować za grę aktorską. Zawsze Pana lubiłam ale od spektakli zaczęłam jeszcze bardziej Pana szanować i marzę o tym żeby zagrał Pan dramatyczną rolę bez cienia humoru. Uwielbiam Pana kanał. Pozdrowienia z podkarpackiej małej wioski
Fajna kanapa w tle i ta dwójka ludzi towarzyszących Ci w pomieszczeniu. Jedna osoba wiadomo - obsługuje kamerkę itd, a co robi druga osoba w ciemnej koszulce? Wspiera na duchu? Cenzuruje? Robi nastrój? :)
Lubię komedie,tak że najlepszym filmem był "Nic śmiesznego"Ale widzę pana też w innych komediach zagranicznych,no oczywiście że w Polskim wykonaniu np."Ace Ventura psi detektyw",czy zew natury.Po prostu jest pan bardzo dobry w komediach,przyrównuje pana do aktora Jim Carrey,jest pan super.
Ja uważam tak samo. Panowie Jim Carrey jak i Cezary Pazura, moim zdaniem, mogą być stawiani za wzór (oczywiście zdarzają się słabsze role ale całokształt jest wzorcowy).
Ponieważ nie jestem fanem komedii i w jakiś przedziwny sposób nie przemawia do mnie format kabaretu, bardzo nie lubiłem 13-go posterunku. Nie wiem, te wszechobecne gagi, wygłupy, od małego do mnie nie przemawiały. Za Twój najlepszy film, mimo drugoplanowej roli, uważam pierwsze Psy.
Zdecydowanie "Wirus" z 1996. Tragiczny film, żenujący scenariusz, fatalna fabuła, nawet Pan zagrał tam bez przekonania. Ogląda się miło z przymrużeniem oka, ale to zdecydowanie wtopa w Pana karierze :D Za to najlepszy to "Trzy Kolory : Biały". Głównie dlatego, że to wybitne dzieło legendy kina, Krzysztofa Kieślowskiego. Na pewno jest Pan dumny z tego, że mógł grać u tego reżysera.
no tu masz Cezary racje, osły krzyczą, przykładem flagowym jest okrzyk niejakiej Beaty cyt. " te premie im się należały " koniec cyt. Więcej cytatów nie chce mi się przytaczać, bo mógłbym pisać dwie godziny. Pozdrawiam.
Nawiązując do końcówki filmu ja uważam, że kremacja powinna być obowiązkowa. Chowanie ludzi do ziemi jest chore, trupi jad jest bardzo niebezpieczny, a przez cmentarze (na których brakuje już miejsc) to wszystko dostaje się do wód gruntowych. Sam bym wolał po śmierci zostać spalonym niż gnić w trumnie.
Ciekawy wątek z orkiestracją opinii na konferencji (nie wiedziałem, że takie pojęcie funkcjonuje) ale to dokładnie tak jak na YT, dopiero od paru lat, żelazną zasadą jest to, że pierwszy komentarz pod filmem (lub wyróżniony) daje autor. Po to właśnie, żeby nadać ton dyskusji :)
W październiku byłem w Nowym Sączu na 50 twarzach Czarka i muszę przyznać że naprawdę jest tak jak wujek mówi. Cały program miałem wrażenie jakbym uczestniczył we wszystkim, taki dialog z publicznością, co więcej miałem odczucie jakby faktycznie niektóre historie były, jakby zaimprowizowane, jakby specjalnje dla nas powstawały teksty które chcemy usłyszeć. Cały występ po prostu płynął i upajałem się każdym żartem. Ktoś kto potrafi w teatrze, czy na scenie kabaretowej, ale i na YouTubie tak mocno oddziaływać na uczuciach swojej publiczności zasługuje na wszelkie nagrody. Po występie odważyłem się dopytać obsługę czy wujek wyjdzie do nas na chwilę i oczywiście bez problemu przystano na naszą prośbę... niesamowite spotkanie z wybitnym człowiekiem. Na następne spotkanie zabiorę książkę byłbym zapomniał I poproszę o imienny autograf. Co do filmów również zgadzam się całkowicie, w kinie zdarza się że widzowie przeszkodą w oglądaniu i film robi się trudniejszy w odbiorze, a na przykładzie występu w Sączu nic mi nie umknęło. I jeszcze odnośnie opinii to samo dzieje się na stronach dwa z opiniami o filmach pierwszy komentarz i potem wszystkie podobne do siebie, pomimo że w moim odczuciu jakiś film jest świetny to w opiniach powtarzają się te same negatywne cechy, jeśli już opiszę co mi się podoba to nagle pojawiają się również osoby popierajce te dobre cechy. Dobrze że wujek jest aktorem który wbrew utartym pozorom patrząc na innych aktorów, potrafi przyciągnąć do siebie widzów nie tylko sprzed szerokiego ekranu, ale odnajduje się również znakomicie na deskach teatru, sceny kabaretowej ale i widzów UA-cam. Pozdrawiam serdecznie!
@@hildegardasmietana4078dziękuję i już poprawione, nowy telefon i nowa auto korekta lol... W tę stronę to mnie jeszcze telefon nie poprawiał... czas wyłączyć te jakże wzbogacone opcje.
Ulubiony film zdecydowanie "Chłopaki Nie Płaczą" zabawny, klimatyczny i poznałem w nim i polubiłem twojego Partnera - Mirosława Zbrojewicza (mistrz dubbingu). Również podobny schemat ale bardziej niegrzeczy E=mc2. Idealne kastingi. Doceniam filmy jakich nikt inny nie wymieni SZOW oraz twój Weekend :D Serial 13 Posterunek dzieciństwo , u mnie nie zwracali uwagi na znaczek z wiekiem, mimo tylu tematów, nie zawsze wygodnych, nie zrozumiałych wtedy tematów każdy odcinek "Siadł idealnie" i pomogło zapoznać się wstępnie z możliwościami efektów ! Mimo że dużo wcześniej był np Terminator2 czy Park Jurajski :D
Panie Czarku! Jeśli to możliwe, chciałbym poznać pańską opinię o aktorze - Jim'im Carrey'u. Czy znajduje Pan jakieś podobieństwa, szczególnie wcześniej np. w "13 posterunku"? Czy Jim Carrey jest takim amerykańskim Cezarym Pazurą?
zwraca Pan uwagę na szereg bardzo ciekawych rzeczy w sposób niezanudzający ....... dla mnie bedzie Pan zawsze odbiciem najlepszej roli czyli kapralem Wiadernym. Rola perełka - Azbest w Szczęśliwego Nowego Jorku
Wujku, mam kilka tematów które mnie interesują a o których być może coś powiesz. Wymieniam: -Aktor a koń czy też inne bydlę:) -Aktor a dziecko (dzieci) na scenie i w filmie -Aktor - co myśli o genialnych (dobrych) oszustach, agentach, ludziach podziemia udających kogoś innego. Wydaje mi się to ciekawe bo gra tych ludzi została zweryfikowana przez życie (pozytywnie). Co o takim udawaniu/graniu myślą zawodowcy.
Kurcze jesteś zajebisty....jak to fajnie opowiadasz....w życiu nie wiedziałbym na co zwracać uwagę...śledze kanał i na filmy mam inne spojrzenie...C.hwała Ci CZARUŚ
Panie Cezary. Nie ma nie da sie opisać ciepła zimna koloru. Prosze porozmawiać z osobami które po czasie utraciły wzrok. Można i trzeba bo inni tego potrzebują. A pan jako fachowiec i znawca tematu napewno zrobi to doskonale. Szacun dla Pana
Obejrzałem teraz film Wirus, nigdy wcześniej go nie oglądałem, jak na tamte czasy to lepiej został przedstawiony temat komputerów niż w niejednej hoolywoodzkiej produkcji... Cezary Pazura jak zawsze mega, aktorstwo na najwyższym poziomie. Co do najlepszego filmu? Każdy film z Panem ogląda się z przyjemnością.
Po jedynce ,to trzeba powiedzieć, że pomysł był świetny z "2" i się... Nie udało powtórzyć klimatu duetu nowicki-pazura. Pazura-szyc , to się w ogóle nie ma co brać za porównywanie ;)
Witaj Czarku , będę do ciebie mówił po imieniu bo jesteśmy w podobnym wieku. Jak byś się odniósł do sytuacji gdzie w filmografii Amerykańskiej bardzo łatwo wzruszyć widza , nawet w klasie B filmu. Gdzie tkwi przyczyna , że na naszym rynku ciężko spotkać film polski (nie Pamiętam) tkzw. wyciskacz łez-magia czy co. I druga sprawa to twoje kultowe scenki komediowe w filmach , jak dla mnie super jest z filmu chyba - Nic śmiesznego-jak stoisz w deszczu przy za niskiej budce telefoniczne i twój znamienny tekst ,,, to ja tu ....................Pozdrawiam :)
Powiem jedno Czaruś widziałem ten film dawno temu i potwierdzam był na tyle ciekawy że bez problemu obejrzałem do końca i nie spałem na nim tak jak na gwiezdnych wojnach. Komputer z Dos'em to klasyk szczególnie jak lubi się sprzęt retro :) Wcale się nie nudził a byłem ciekawy jak wszytko się potoczy.
Poprawna odpowiedź - "Nigdy nie biłem żony". A takie pytanie nazywa się presupozycją. Czy zawsze Pan gra w słabych filmach? Nigdy w takich nie grałem :D Pozdrowionka
Panie Pazur obejrzalam ten film "Wirus" i muszę powiedzieć że nie jest aż tak źle. To były inne czasy i jak na tamte czasy to nawet to dobrze wyszło. Teraz z dzisiejszą techniką to można by było dopiero poszaleć. Toż to by blockbuster wyszedł. Pozdrawiam!
Coż... Miasto Prywatne może kiedyś, w czasie premiery, nie spodobało się... Ale jak ogląda się teraz to wszystkie niedociągnięcia wtapiają się w całość filmu i sprawiają, że klimat jest mega! Jedyny niewybaczalny błąd to dubbing pana Kiersznowskiego...
Wujeczku Czareczku, wg mnie mistrzowsko zagrał Pan scenę w "Ślepnąc od świateł", gdzie mówi Pan ze Kuba cieszy się jeszcze większym zaufaniem ☺. Mam dwa pytania: 1) Jak kręci się takie sceny gdy aktor imituje ów czynność. 2)Jak współpracowało się z Panią Dorotą Dodą Mirosławą w Pitbullu? Bardzo lubię Pana twórczość 😉
Faceci się pojawili w szybce i poczuliśmy, że nie jesteśmy sam na sam z Czarwujem , czyli poczuliśmy sie niekomfortowo. Bo Czarwuj tak nawija, jakby się wydawało że rozmawia właśnie z "tobą"...a tu się okazuje że jest ktoś jeszcze....
Trzeba nie mieć kapletnego pojęcia o YT żeby sądzić że Pazura sam nagrywa i montuje te filmy . Tam jest conajmniej 2 osoby od pierwszego odcinka . A przy cały m kanale pewnie pracuje ponad 5 osób .
Uwielbiam słychać Ciebie wujki Czarku ;) Najlepszy film - dla mnie "Kiler" Serial - Aż po sufit Najgorszy film (ale nie gra) - "Diablo, wyścig o wszystko"
W filmie Rejs był taki fragment rozmowy o polskim filmie miedzy Maklakiewiczem a Himilsbachem, nie było tego w scenariuszu filmu jak twierdzi Marek Piwowski. To co opowiadałeś o paleniu zwłok bardzo mi to przypominało, śmieszny zaskakujący spontan, dający wiele do myślenia. Dla mnie Cezary Pazura to Kiler, Miałczynski, i kapral z Krolla (chyba nic nie pomieszałem) ale nie jestem kinomanem. Jak widzę Posterunek to przełączam, nie lubię żartu absurdalnego w tak dużej ilości, który nigdy nie pojawi się w życiu codziennym.
Fizyka w zakresie spopielania zwłok Panie Pazura nie zmieniła się o lat tysięcy bo ciepło właściwe wody, która jest głównym składnikiem ciał, który musi wyparować się nie zmieniło. Ten kolo gadał głupoty.
Weekend , jako jeden z nielicznych polskich filmów, był grany w kinach w Londynie. Jak dla mnie ten film był świetny. Obsada genialna -Wilczak, Frycz, Pazura... ja tam "lałam" w kinie.
Panie Cezary, taki komentarz odnośnie tej orkiestracji. Polecam obejrzeć konferencję po genialnym filmie Marka K. "7 uczuć". Po pierwszym pytaniu dziennikarz był do końca niszczony przez pozostałych dziennikarzy oraz twórców. I słusznie zresztą.
Nie da się wymienić,który był najlepszy,bo przecież było ich całe mnóstwo,ale głos w "Epoce Lodowcowej" to jakiś majstertyczunio,kocham Sida dzięki Czarusiowi 💝
Wujaaa zrób odcinek o tym jak zagrałeś w filmie Japońskim/Chińskim strasznie mnie ciekawi jak to wyglada i dlaczego przyjeżdzają do polski nagrywać. ✌🏽
Nawiązując do tego co było mówione o Kiler-ów 2-óch, moim zdaniem nie chodziło o liczbę gagów, ale o ogłupienie głównego bohatera. W pierwszej części bohater miał po prostu pecha i komizm był sytuacyjny (taksówkarz w świecie gangsterów), natomiast w drugiej części było tego dużo mniej dlatego postanowiono zrobić z Kilera klauna.
Bezdyskusyjnie najlepsze dwa filmy z Pana udziałem to "Psy" oraz "Kariera Nikosia Dyzmy" (to dzieło oparte na znakomitej literaturze Dołęgi-Mostowicza jest ponadczasowe). Natomiast najsłabszy film to naturalnie "Show". Pytanie do następnego q&a: Czy spotkał się Pan na planie filmowym lub w teatrze z Edmundem Fettingiem? Tak apropos starszych, wybitnych polskich aktorów. Kocham Fettinga stąd pytanie. Jak Pan ocenia jego kreacje np. w "Lokisie"? Pozdrawiam Pana serdecznie.
Jaki był według Was najlepszy film w jakim grałem?
Każdy
Pozdrawiam panów widzianych w tle 😂 a filmy z wujkiem wszystkie są najlepsze!! 😍
Chłopaki nie płaczą
Film to nie wiem ale "Pogranicze w ogniu" to kocham
Najlepsze to polskie ,,Pulp fiction" czytaj ,, Chłopaki nie płaczą".
Panie Czarku, może Pan kiedyś zaprosi brata na kanał, to mógłby być ciekawy wywiad!
pierwsze pytanie: CZY TO JEST WIADRO?!
Wczorajszej nocy obejrzałam z ciekawości film „Wirus”. Film filmem, trąci myszką, pocięty i zmontowany, jakby dziecko się dorwało do stołu montażowego, jakieś wątki zjawiające się „znikąd”, by narobić szumu i zniknąć. Ale za to - jaka to wspaniała Pańska rola! Panie Czarku, wielkie gratulacje! Granie z zarostem wymusiło na Panu zupełnie inny sposób aktorstwa i to jest niezwykle ciekawe. Potem, scena golenia z wężem dusicielem na kolanach (tu się lekko uśmiecham) daje nam Pana w wersji bezbronnego niewiniątka. Po powrocie do twarzy bez zarostu zostaje Pan jednak w roli i gra tymi samymi środkami ekspresji (no, podobnymi), które wypracował Pan wcześniej jako brodacz. A więc twarz „inaczej gra”, innymi mięśniami niż zwykle. Daje to poważnego bohatera, któremu od czasu do czasu, ni z gruszki ni z pietruszki, przytrafiają się jakieś śmieszne (czy aby napewno?) przypadki. Nie wiem, czy to najlepszy pomysł, trochę jakby wołanie do widzów: „hej! Zaangażowaliśmy wam aktora komediowego, więc się śmiejcie”! To nie było konieczne. Poradził Pan sobie z tą rolą wspaniale, stał się tym innym, niepodobnym do siebie facetem, a o to przecież chodzi. Wielkie brawa za tę rolę! Na dobrą sprawę, gdyby tak powycinać z tego filmu zbędne wstawki i te „migające jak w kalejdoskopie” drugoplanowe scenki, zostawić ich tylko minimum, by zachować zrozumiałość akcji, można by prześledzić tylko Pańskie sceny, posklejać w spójną całość i jaki wyszedł by gatunek? Trzeba by to zweryfikować, ale byłoby chyba niedaleko do dramatu. Brawo za tę kreację, choć film jest rzeczywiście taki sobie...
"Wg moich obliczeń ilość Romów w Polsce jest taka sama jak cyganów" - O SŁODKI JEZU JAK JA PANA ZA TO SZANUJĘ PANIE PAZURA :D
Drogi Wujku, czy to prawda ze w wakacje w wieku 16 lat poznałeś pewna panią w której się zadurzyłeś a we wrześniu kiedy poszedłeś do I klasy w II LO okazała się twoja nowa nauczycielka od polskiego ?
Strzelcie łapkę w górę żeby wujaszek zauważył. ! Pozdrawiam :)
Wuuuujek, jeśli jesteś przetrzymywany i zmuszany do nagrywania, przez dwóch gości, którzy odbijają się w szybie za tobą to... to się nie przejmuj, dobrze ci idzie, może kiedyś cię wypuszczą. Pozdrawiam.
Panie Czarku, jest Pan cholernie uniwersalnym aktorem, nigdy Pan nie został zaszufladkowany w jakiejś roli. To sprawia że w każdym filmie w którym Pan zagrał według mnie odnalazł się Pan doskonale. Powodzenia!
Wujku Czarku sugerowałbym, żeby na czas nagrywania filmu zdejmować te szklane drzwiczki z regału, bo widać w nich tych panów co są przy realizacji i widać, że oni się nudzą :D A to bardzo psuje atmosferę filmu ;) Cały czar pryska. Albo niech oni jakoś żywiołowo reagują. Niech się się wzruszają, albo śmieją. Mogą robić nawet "meksykańską falę". No cokolwiek... No bo to jest tak, jakby na występ kabaretu wstawić widownię z filharmonii ;)
Ja kiedyś byłam na występie kabaretowym w filharmonii🤷♀️
Cezary Pazura jest niczym wino, im starszy tym lepszy, a w związku z tym najlepszy jego film to ten, który jeszcze nie został nakręcony. Serdecznie pozdrawiam i życzę wielu coraz to lepszych filmów, na które czekam :)
Poświeciłem pół godziny mojego urlopu w Portugalii aby obejrzeć Pański stand-up (albo raczej sit-down). Ubawił mnie Pan serdecznie. Nie mam najmniejszego zamiaru roztrząsać, który Pański film był najgorszy, wolę pamiętać Pańskie fajne role - nieważne czy u Pasikowskiego, Koterskiego czy Machulskiego. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Pazura, piękne jest to, że zwraca pan uwagę na ilość subskrybcji , czyli stałych widzów, a nie wspomina o ilości wyświetleń (na które wiele osób zwraca uwagę, bo to określa zysk) a jest ich ponad 46 milionów. Pokazuje to, że dla pana ilość zadowolonych oglądających jest najważniejsza.
No to wujku Czarku co do improwizacji - ze 30 lat wstecz Stanisław Tym miał wystep w Teatrze Muzycznym w Łodzi. W pewnym momencie występu ktoś upuścił numerek od szatni na podłogę - metalowy, duży i ciężki. Rozległ się dżwięk jak dzwonek na mszy. Tym natychmiast padł na kolana i przeżegnał się! Bez planowania, na czystym spontanie! To jest sztuka improzwizacji!
A jak się nazywa cygan z płytą kompaktową?? CD ROM !:)
Panie Cezary proszę kiedyś opowiedzieć,co pan sądzi o filmiach ,, Znachor"oraz ,,Noce i dnie" .Dla mnie to najlepsze filmy w historii kina polskiego.
A czy pan jako fachowiec też tak sądzi?czy może wprost przeciwnie.
Pozdrawiam.
Panie Czarku, padło tutaj hasło "Weekend" i od razu piszę, bo sprzeczałam się z kim ostatnio(pomyłka tkwiła w tym jak ten film został "sprzedany", o czym Pan opowiadał, że jako komedia), kto się wypowiadał a nie oglądał bo słyszał, że tylko kilka śmiesznych scen i w związku z tym "nieśmieszna komedia a to przecież Pazury". Po wspólnym obejrzeniu filmu, który jest ciekawy, z logiczną fabułą a zarazem trzymający w napięciu stwierdziliśmy oboje, że to dobry film. Świetnie nam się oglądało :) dzięki Pozdrawiam (fantastyczny, wartościowy kanał, więcej takich na YT)
Opowiadać z klasą o fuckup'ach trzeba umieć. Pazura dzięki temu kanałowi Ytubowemu staje się coraz bardziej moim ulubionym polskim aktorem.
"I choć będę kroczył doliną fakapu, zła się nie ulęknę" ~ ktoś mądry w internecie
Pomyłka. Czarek mówił o "nudnym" filmie "szpieg" (Tinker, Tailor, Soldier, Spy) a wsadziliscie ujęcie z " Zawód Szpieg" (Spy Game) na którym trudno jest zasnąć bo akcja wkręca niesamowicie.
Nawiasem mówiąc ten nudny "Szpieg" jest też świetny ale fakt że ma rytm który nie wszyscy lubią. Czarek go musi jeszcze raz zobaczyć bo to świetny dramat.
Lubię Pana. Zawsze lubiłem Pana jako aktora, ale dzięki UA-cam lubię Pana również jako człowieka. Serdecznie pozdrawiam!
Panie Czarku, z przyjemnością oglądam Pana filmy. To niesamowicie skraca dystans. Dzięki temu mam wrażenie, że znam Pana osobiście. Super! Pozdrawiam.
Zgadzam się, że "POGRANICZE W OGNIU " to jeden z absolutnie najlepszych filmów. No ale nie zapominajmy też o PSACH jedynce. A o "Killerze" zapomnijmy. Pozdrawiam Senhor Pazurrra :-)
Wirus - film z roku 1996. Niedługo po premierze tego filmu czytałem o nim recenzję jakiegoś krytyka. Główny zarzut był taki, że ten film jest totalnie odrealniony. W tamtym czasie Polska była jeszcze technologicznie daleko za Zachodem. Internet był w powijakach, telefony komórkowe były luksusem i mało kto je posiadał, a o zapłaceniu kartą w sklepie, lub restauracji można było pomarzyć. Więc co taki haker miałby do roboty w ówczesnej Polsce?
Panie Czarku, mała poprawa co do początku materiału. Mówi Pan o filmie "Szpieg" z 2011. Jego akcja rzeczywiście toczy się między innymi na Węgrzech, jednak w urywkach nie jest pokazany owy film, a "Spy Game" z 2001. Podejrzewam, że wina montażysty :) Pozdrawiam.
Kiedyś widziałem stand up komediowy w którym występował Czarek Pazura i jakaś współczesna gwiazdeczka nazwiskiem chyba Małaszewski czy Małaszyński , nie pamiętam dokładnie, bo nie warto. Różnica klas była tego rodzaju, że gwiazdeczka bladła z każdą sekundą i na koniec wyglądała jak tlący się pet przy słońcu. Po prostu kompletna deklasacja, ilustrująca przepaść jaka jest pomiedzy poprzednim pokoleniem aktorów a obecnymi mier...notami. Facet przy Czarku wyglądał jakiegoś amatora deklamującego wkuty wierszyk na akademii szkolnej
Panie Cezary trafiłem tu przypadkiem, ale chyba zostanę bo mówi Pan do rzeczy. Aż szkoda ze nie ma ( a może jest )Pana kanał na tematy ogólne inaczej aktualne. Bo Pan gada inteligentnie. Podobają mi się Pana dygresje
Czarek ma 184 video na kanale. I jest w nich mówione o wszystkim.
To jedyny kanał C.P.
Ja tak mam ze jak odpalę sobie jakiś film na laptopie to zaraz nie chce mi się go oglądać , a jakby leciał w telewizji to jakoś lepszy mi się wydaje , mam tak za każdym razem ...
Panie Czarku, super odcinek. Marzą mi się ciekawostki z ''Szczęśliwego Nowego Jorku''. Pozdrawiam
Nie jestem wielkim koneserem Kina a może i jestem Lubię poświęcić kilka wieczorów na dobre Kino. Cieszy mnie twój kanał daje to możliwość bezpośredniego kontaktu z tobą i fajnie opowiadasz i przybliżasz realny świat kina i sławy w Polsce, wychowałem się też na twoich filmach. Myślę że twój film który zapadł mi w głowę to pogranicze w ogniu, pięknie tam zagrałeś, jesteś świetnym aktorem komediowym ale 13 posterunek fajny ale momentami reżyser wymagał od Ciebie zbyt wiele z całym szacunkiem dla pana Slesickiego, oczywiście twoja gra bez zarzutu świetnie dawałeś sobie radę z tym przysłowiowym cyrkiem skakaniem mimika twarzy super ale dla przeciętnego zjadacza chleba mogło być to za dużo i ta rola przykleiła się do Ciebie, czy nie poczułeś że ludzie po tym serialu własnie tak Ciebie widzą, bo przecież ludzie to ludzie nie zawsze rozumieją że rola to jedno a Cezary Pazura to drugie, że nie nosisz pistoletu przy pasku jak w Kilerach. Sam Kiedyś złapałem się na tym jak oglądałem chłopaki nie płaczą i ktoś mi powiedział że Cezary Pazura na końcu ginie znaczy nie ty gość którego grałeś i powiedziałem sobie w głowie e to Hu.......y film przecież ty zawsze musisz wygrywać etc. Ale później przemyślałem i stwierdziłem że nie że własnie fajnie że fajna rola. A tak gdzie grałeś że zawsze jesteś drugi, Grałeś tego reżysera też fajna rola może komedia i dramat zarazem film o podwójnym dnie. Ja naprawdę widziałem dramat tego człowieka który żyje w mieście łodzi który utknął w życiu i dreptał w miejscu. Nie chcę pisać kolabratów na temat wszystkich filmów w których grałeś. Ale najważniejsze jakim jest sie człowiekiem w teatrze życia
Nie wiedziałem, że jesteś tak mega inteligentnym gościem. Szacun.
Dla mnie zdecydowanie 13 posterunek, mimika i gestykulacja Jima Carreya. Trochę się pośmiałam, jednak miałam wrażenie, jakbym w czekoladzie Wedla znalazła wyrób mocno czekoladopodobny😒. A do tej pory byłam wielką fanką Pana aktorskiego stylu.Wreszcie po latach z wielką ulgą i przyjemnością oglądam Pana na UA-cam. Fajnie by było zobaczyć Pana w dzisiejszym kinie. Czyżby był Pan jak dobre wino...żartowałam bo Pan to wiecznie młody :).
Wujku Czarku, porażką jest że w polskich komediach z tzw "białymi plakatami" grają obecnie ci sami aktorzy i filmy są o tym samym! Różnica między Tobą a Karolakiem jest taka, że Ty wcielasz się w rolę, zmieniasz image, czytasz scenariusz, obmyślasz plan. A Karolak zmienia gacie lub nie. Pozdrawiam serdecznie!
Wujku Czarku, muszę przyznać, że bardzo doceniam Pańską pracę i dbałość o ten kanał. Świetne jest to, że aktor, który nie był w młodym wieku oswojony m.in. z UA-camm, podjął wyzwanie i wykonuje kawał dobrej roboty. Byłam na spotkaniu z Panem Englertem, na którym dzielił się swoją opinią o teraźniejszości i odnosiłam wrażenie, że Pan Jan niezbyt przepada za nowymi rozwiązaniami technologicznymi (oczywiście w kwestii sztuki). Dlatego uważam, że Wujek zasługuje na pochwałę. Pozdrawiam 🔥
Według mnie najlepiej Wujek zagrałeś w Chłopaki nie płaczą 😊 ale bez Ciebie Polska kinematografia miała by wielka pustkę 😊 bez Ciebie te filmy nie miały by takiego wyrazu 😊 pozdrawiam
Bardzo lubię Pana słuchać. Uważam, że ma Pan wiele mądrego do powiedzenia a przy tym jest to przekazywane w sposób mega swobodny i przyjazny. Za to ogromne dzięki :)
„Białasie” niedługo wszyscy będą tak do Ciebie mówić. Wystarczy podlansowac odpowiednie wzorce
Fajnie ze Pan opowiada o aktorstwie Wiele mlodych osob moze posluchac ze zawod aktor to ciezki kawalek chleba trzeba byc i dobrym aktorem i menadzerem i bez przerwy byc na topie Zwlaszcza ze tak malo jest produkowanych filmow Bardzo lubie i cenie Pana i Pana Radoslawa Rodzice musza byc szczesliwi majac tak zdolnych i madrych synow
Panie Czarku, Wujku , musze Panu troche poslodzic, mianowice pieknie Pan przybiera lat, czas lubi Pana, podobnie jak George Clooney, z kazdym rokiem wyglada lepiej. Zyczylbym Sobie i kazdemu facetowi takiej formy,. Pozdrawiam serdecznie
Wujek, bo tak chyba lubisz jak się do Ciebie zwraca. Jak to było z Twoimi kontaktami z Pruszkowskimi, Nikosiem i inna gangsterką dawnych czasów. Opowiedz proszę o Twoich wspomnieniach z pracy z Januszem Rewińskim. Bardzo go lubię, a po Twoich wzmiankach o nim w Twoich programach , wygląda jakbyś nie bardzo go lubił. A dla mnie wygląda on na sympatycznego gościa. Pozdrawiam i mam nadzieje , że tym razem nie zignorujesz tego pytania. Jak o gangsterach nie chcesz rozmawiac to powiedz, to przestanę pytać. Trzym się ramy , to się nie posramy ;)
"Miasto prywatne"... Moze kiedys to byla klapa ale dzisiaj oglada sie to niesamowicie klimatycznie... Polecam, jest gdzies na YT...
Bardzo miło się Pana słucha, Panie Cezary. Życzę Panu i Pana rodzinie wszystkiego, co tylko najlepsze. Pozdrowienia!
Nie mogłem się skupić widząc twoją ekipę odbijającą się w szybie. Może niech się w którymś odcinku przedstawią 😄
Wujku Czarku, proszę o opowieści z teatru albo ze szkoły filmowej. Bardzo mnie ten temat interesuje. Ostatnio zastanawiałam się też, dlaczego aktorzy wychodzący do braw, po spektaklu nie wychodzą z roli. Kłaniają się, w taki sposób, w jaki zbrobilaby to grana przez nich postać.
Pozdrawiam :)
cześć wujek kiedy porozmawiasz z bratem p.Radosławem Pazurą.
Czekam już chyba z pół roku!
Chciałbym się dowiedzieć jak to było grać razem w jednym projekcie (filmie).
podpinam się pod to pytanie, chętnie bym obejrzała film z bratem i drugi ze szwagierką :-)
CZAREK NIE MA Z NIM KONTAKTU...
Najlepszy film w którym Pan grał?
Szczerze pisząc, bardzo spodobała mi się Pana reakcja na planie ,,Kuriera", no pokazał Pan, że ma w tym filmie prawdziwego pazura! To jest jedyny moment, w którym zapamiętałem ten film! Wtedy pomyślałem sobie : ,,O! To Wujek tak potrafi?! Zawsze taki zabawny, lekki, wesoły, a tu nerwy mu puszczają!" Nie napiszę, pozytywne zaskoczenie ;) .
Podobała mi się też Pana rola w ,,Pitbull: ostatni pies", zagrał Pan tam bardzo dobrze.
Kiler? Moim zdaniem przereklamowany już, ale rola bardzo dobra. Przyznam, że wręcz lepsza od następnej części, pod niemal każdym względem (no ale to wynikało ze scenariusza, więc koniec końców...)
,,Chłopaki nie płaczą" oraz ,,E=mc2" - mistrzowsko, zwłaszcza w tym pierwszym. Te Pana kwestie dialogowe, których za młodu wyuczyłem się wręcz na pamięć, a w tym drugim kreacja aktorska wyśmienita jak rostbef wołowy, krwisty, średnio wysmażony (lepszego porównania nie znalazłem ;) )
Jeśli chodzi o seriale, to ,,Przypadki Cezarego P." podobały mi się bardziej, niż ,,13 Posterunek", mimo braku tego samego ,,klimatu".
Co by tu jeszcze napisać?... A! I bardzo mi się podoba Wujka kanał. Cieszę się, że to w Polsce, jak nigdzie indziej na Świecie, mamy taki kanał, który prowadzi aktor z prawdziwego zdarzenia i dzieli się z nami -widzami- swoimi przemyśleniami i życiem ogólnym, a nie tylko aktorskim i jest Pan przede wszystkim szczery w swoich wypowiedziach, także doliczam Wujka kanał do pierwszej piątki Pana najlepszych ról w filmach (jeśli nie przeszkodzi Wujkowi takie nazewnictwo ;) ).
Pozdrawiam. Mam cichą nadzieję, że Wujek to przeczyta (bo coś długie mi wyszło, ale to chyba nie szkodzi? ;) ).
Za tobą w szybie zawsze widać jedną lub 2 osoby. Zrób coś z tym ponieważ troszkę mi to przeszkadza. Być może nie tylko mi, lecz nie boje się zwrócić na to uwagi. Pozdrawiam.
Panie Czarku, jakiś czas temu opowiadał Pan o swojej pracy na palnie filmowym "Kariery Nikosia Dyzmy". Ku mojemu rozczarowaniu nie powiedział Pan nic o, jak sądzę, słynnej scenie na basenie, gdzie odważne aktorki nie wstydziły się swoich wdzięków ;) Czyżby nie pamiętał Pan tego ujęcia, kiedy mówił Pan na swoim, swoją drogą świetnym, kanale o erotyzmie i nagości? To tylko przeoczenie, czy istnieje jakiś inny powód Pana milczenia na ten temat :) Pozdrawiam i dziękuję, że zechciał Pan na UA-cam dzielić się swoimi przemyśleniami na tematy ważne a zarazem ciekawe :)
Panie Cezary, prosiłbym coś nagrać o filmie Polsko-Radzieckim "Deja vu" gdzie w roli głównej był Jerzy Stuhr i Pan tam grał niemieckiego kolarza.
Dla mnie najlepszy film jaki Pan grał to Teatr 6 piętro.Widziałam wszystkie Pana spektakle w tym teatrze i zaczęłam jeszcze bardziej Pana szanować za grę aktorską. Zawsze Pana lubiłam ale od spektakli zaczęłam jeszcze bardziej Pana szanować i marzę o tym żeby zagrał Pan dramatyczną rolę bez cienia humoru. Uwielbiam Pana kanał. Pozdrowienia z podkarpackiej małej wioski
Fajna kanapa w tle i ta dwójka ludzi towarzyszących Ci w pomieszczeniu. Jedna osoba wiadomo - obsługuje kamerkę itd, a co robi druga osoba w ciemnej koszulce? Wspiera na duchu? Cenzuruje? Robi nastrój? :)
Supcio filmik :)! Jak milutko, że Pan tutaj jest i znajduje czas dla Nas :).
PS. Za każdym razem jak piję kawę słyszę Pański głos "A Włosi..." Haha :)
Ja lubiłem Cię też bardzo w "Sarze". Niby drugi plan a mnie bawiła Twoja postać :D
Lubię komedie,tak że najlepszym filmem był "Nic śmiesznego"Ale widzę pana też w innych komediach zagranicznych,no oczywiście że w Polskim wykonaniu np."Ace Ventura psi detektyw",czy zew natury.Po prostu jest pan bardzo dobry w komediach,przyrównuje pana do aktora Jim Carrey,jest pan super.
Ja uważam tak samo. Panowie Jim Carrey jak i Cezary Pazura, moim zdaniem, mogą być stawiani za wzór (oczywiście zdarzają się słabsze role ale całokształt jest wzorcowy).
Odpowiem za Wujka Czarka: Diablo. Wyścig o wszystko. Dziękuję, można się rozejść.
Ponieważ nie jestem fanem komedii i w jakiś przedziwny sposób nie przemawia do mnie format kabaretu, bardzo nie lubiłem 13-go posterunku. Nie wiem, te wszechobecne gagi, wygłupy, od małego do mnie nie przemawiały.
Za Twój najlepszy film, mimo drugoplanowej roli, uważam pierwsze Psy.
Zdecydowanie "Wirus" z 1996. Tragiczny film, żenujący scenariusz, fatalna fabuła, nawet Pan zagrał tam bez przekonania. Ogląda się miło z przymrużeniem oka, ale to zdecydowanie wtopa w Pana karierze :D Za to najlepszy to "Trzy Kolory : Biały". Głównie dlatego, że to wybitne dzieło legendy kina, Krzysztofa Kieślowskiego. Na pewno jest Pan dumny z tego, że mógł grać u tego reżysera.
fiu fiu fiu fiu to ze kieslowskiego to nie znacxy se dobry . znacxy tyle ze lubisz kieslowskiego. dla mnie cala trylogia to flaki olejem
no tu masz Cezary racje, osły krzyczą, przykładem flagowym jest okrzyk niejakiej Beaty cyt. " te premie im się należały " koniec cyt. Więcej cytatów nie chce mi się przytaczać, bo mógłbym pisać dwie godziny. Pozdrawiam.
swietny cytat z Laskowika: "Jak odróznic w posla od osla? Bo posel w sejmie glos zabiera a osiol podnosi".
Nawiązując do końcówki filmu ja uważam, że kremacja powinna być obowiązkowa. Chowanie ludzi do ziemi jest chore, trupi jad jest bardzo niebezpieczny, a przez cmentarze (na których brakuje już miejsc) to wszystko dostaje się do wód gruntowych. Sam bym wolał po śmierci zostać spalonym niż gnić w trumnie.
Ciekawy wątek z orkiestracją opinii na konferencji (nie wiedziałem, że takie pojęcie funkcjonuje) ale to dokładnie tak jak na YT, dopiero od paru lat, żelazną zasadą jest to, że pierwszy komentarz pod filmem (lub wyróżniony) daje autor. Po to właśnie, żeby nadać ton dyskusji :)
W październiku byłem w Nowym Sączu na 50 twarzach Czarka i muszę przyznać że naprawdę jest tak jak wujek mówi. Cały program miałem wrażenie jakbym uczestniczył we wszystkim, taki dialog z publicznością, co więcej miałem odczucie jakby faktycznie niektóre historie były, jakby zaimprowizowane, jakby specjalnje dla nas powstawały teksty które chcemy usłyszeć. Cały występ po prostu płynął i upajałem się każdym żartem. Ktoś kto potrafi w teatrze, czy na scenie kabaretowej, ale i na YouTubie tak mocno oddziaływać na uczuciach swojej publiczności zasługuje na wszelkie nagrody. Po występie odważyłem się dopytać obsługę czy wujek wyjdzie do nas na chwilę i oczywiście bez problemu przystano na naszą prośbę... niesamowite spotkanie z wybitnym człowiekiem. Na następne spotkanie zabiorę książkę byłbym zapomniał I poproszę o imienny autograf. Co do filmów również zgadzam się całkowicie, w kinie zdarza się że widzowie przeszkodą w oglądaniu i film robi się trudniejszy w odbiorze, a na przykładzie występu w Sączu nic mi nie umknęło. I jeszcze odnośnie opinii to samo dzieje się na stronach dwa z opiniami o filmach pierwszy komentarz i potem wszystkie podobne do siebie, pomimo że w moim odczuciu jakiś film jest świetny to w opiniach powtarzają się te same negatywne cechy, jeśli już opiszę co mi się podoba to nagle pojawiają się również osoby popierajce te dobre cechy. Dobrze że wujek jest aktorem który wbrew utartym pozorom patrząc na innych aktorów, potrafi przyciągnąć do siebie widzów nie tylko sprzed szerokiego ekranu, ale odnajduje się również znakomicie na deskach teatru, sceny kabaretowej ale i widzów UA-cam. Pozdrawiam serdecznie!
*wujek ;)
@@hildegardasmietana4078dziękuję i już poprawione, nowy telefon i nowa auto korekta lol... W tę stronę to mnie jeszcze telefon nie poprawiał... czas wyłączyć te jakże wzbogacone opcje.
Czekałam na anegdotkę z kawą. Jest. Teraz mogę dać łapkę w górę z czystym sumieniem. Pamiętajcie, najpierw woda, potem kawa, a potem łapka.
Ja dałem przed kawą ale obiecuję poprawę :D
Ulubiony film zdecydowanie "Chłopaki Nie Płaczą" zabawny, klimatyczny i poznałem w nim i polubiłem twojego Partnera - Mirosława Zbrojewicza (mistrz dubbingu). Również podobny schemat ale bardziej niegrzeczy E=mc2. Idealne kastingi. Doceniam filmy jakich nikt inny nie wymieni SZOW oraz twój Weekend :D
Serial 13 Posterunek dzieciństwo , u mnie nie zwracali uwagi na znaczek z wiekiem, mimo tylu tematów, nie zawsze wygodnych, nie zrozumiałych wtedy tematów każdy odcinek "Siadł idealnie" i pomogło zapoznać się wstępnie z możliwościami efektów ! Mimo że dużo wcześniej był np Terminator2 czy Park Jurajski :D
Panie Czarku! Jeśli to możliwe, chciałbym poznać pańską opinię o aktorze - Jim'im Carrey'u. Czy znajduje Pan jakieś podobieństwa, szczególnie wcześniej np. w "13 posterunku"? Czy Jim Carrey jest takim amerykańskim Cezarym Pazurą?
zwraca Pan uwagę na szereg bardzo ciekawych rzeczy w sposób niezanudzający ....... dla mnie bedzie Pan zawsze odbiciem najlepszej roli czyli kapralem Wiadernym. Rola perełka - Azbest w Szczęśliwego Nowego Jorku
Wujku Czarku, to bardzo nieładnie o Romach mówić "ilość Cyganów"...
Poprawnie byłoby "liczba Cyganów" (hihi)
Wujku, mam kilka tematów które mnie interesują a o których być może coś powiesz. Wymieniam:
-Aktor a koń czy też inne bydlę:)
-Aktor a dziecko (dzieci) na scenie i w filmie
-Aktor - co myśli o genialnych (dobrych) oszustach, agentach, ludziach podziemia udających kogoś innego.
Wydaje mi się to ciekawe bo gra tych ludzi została zweryfikowana przez życie (pozytywnie). Co o takim udawaniu/graniu myślą zawodowcy.
Psy III Panie Czarku. Znakomita, bardzo poruszająca rola. Serio.
Kurcze jesteś zajebisty....jak to fajnie opowiadasz....w życiu nie wiedziałbym na co zwracać uwagę...śledze kanał i na filmy mam inne spojrzenie...C.hwała Ci CZARUŚ
Najlepsze to bez dwóch zdań:
Psy
Psy 2
Kroll
E=mc2
Chłopaki nie płaczą
Nic śmiesznego
Kiler
Kilerów 2-óch
Kariera Nikosia Dyzmy
Sara
Sztos
Sztos 2
Dziękuję że powiedział Pan o Wirudie. Proszę jeszcze o odcinek o SZTOSIE 2. Lubię to oglądać.
Tu chyba nie ma o czym dyskutować hehe :Weekend (2010) - Filmweb Ocena: 4,8/10 - 54 024 głosy
Przez tylko jeden błąd dystrybutorów, którzy uparli się , że to komedia, a nią wcale ten film nie jest.
Panie Cezary. Nie ma nie da sie opisać ciepła zimna koloru. Prosze porozmawiać z osobami które po czasie utraciły wzrok. Można i trzeba bo inni tego potrzebują. A pan jako fachowiec i znawca tematu napewno zrobi to doskonale. Szacun dla Pana
Obejrzałem teraz film Wirus, nigdy wcześniej go nie oglądałem, jak na tamte czasy to lepiej został przedstawiony temat komputerów niż w niejednej hoolywoodzkiej produkcji... Cezary Pazura jak zawsze mega, aktorstwo na najwyższym poziomie. Co do najlepszego filmu? Każdy film z Panem ogląda się z przyjemnością.
Sztos 2 , to byla niestety kpina z widza...
Po jedynce ,to trzeba powiedzieć, że pomysł był świetny z "2" i się... Nie udało powtórzyć klimatu duetu nowicki-pazura. Pazura-szyc , to się w ogóle nie ma co brać za porównywanie ;)
Aaaak? To co powiecie k..... o tym?
ua-cam.com/video/OanGEZcpRk0/v-deo.html
Witaj Czarku , będę do ciebie mówił po imieniu bo jesteśmy w podobnym wieku. Jak byś się odniósł do sytuacji gdzie w filmografii Amerykańskiej bardzo łatwo wzruszyć widza , nawet w klasie B filmu. Gdzie tkwi przyczyna , że na naszym rynku ciężko spotkać film polski (nie Pamiętam) tkzw. wyciskacz łez-magia czy co. I druga sprawa to twoje kultowe scenki komediowe w filmach , jak dla mnie super jest z filmu chyba - Nic śmiesznego-jak stoisz w deszczu przy za niskiej budce telefoniczne i twój znamienny tekst ,,, to ja tu ....................Pozdrawiam :)
Wirus to film który dużo zyskuje jeśli traktuje się go jako parodię filmow akcji o hakierach.
Powiem jedno Czaruś widziałem ten film dawno temu i potwierdzam był na tyle ciekawy że bez problemu obejrzałem do końca i nie spałem na nim tak jak na gwiezdnych wojnach. Komputer z Dos'em to klasyk szczególnie jak lubi się sprzęt retro :) Wcale się nie nudził a byłem ciekawy jak wszytko się potoczy.
Te odbicie 2 osób w szybie szafki tak dekoncentruje... :D
"To" odbicie."Te" odbicia.
Weekend jest zajebisty, od wydania ogladam srednio raz do roku i za kazdym razem mnie bawi. No i krecony w mojej kochanej Lodzi, za ktora tesknie :(
Poprawna odpowiedź - "Nigdy nie biłem żony". A takie pytanie nazywa się presupozycją. Czy zawsze Pan gra w słabych filmach? Nigdy w takich nie grałem :D Pozdrowionka
Panie Pazur obejrzalam ten film "Wirus" i muszę powiedzieć że nie jest aż tak źle. To były inne czasy i jak na tamte czasy to nawet to dobrze wyszło. Teraz z dzisiejszą techniką to można by było dopiero poszaleć. Toż to by blockbuster wyszedł. Pozdrawiam!
Najgorszy Twój film to "Futro z misia" ... aż wstyd się przyznać przed znajomymi, że grałem w tym czymś jako statysta...PORAŻKA!!!
Coż... Miasto Prywatne może kiedyś, w czasie premiery, nie spodobało się... Ale jak ogląda się teraz to wszystkie niedociągnięcia wtapiają się w całość filmu i sprawiają, że klimat jest mega! Jedyny niewybaczalny błąd to dubbing pana Kiersznowskiego...
Panie Czarku operatorzy kamer odbijają się w szybie i rozpraszają swoimi ruchami ;-)
Wujeczku Czareczku, wg mnie mistrzowsko zagrał Pan scenę w "Ślepnąc od świateł", gdzie mówi Pan ze Kuba cieszy się jeszcze większym zaufaniem ☺. Mam dwa pytania: 1) Jak kręci się takie sceny gdy aktor imituje ów czynność. 2)Jak współpracowało się z Panią Dorotą Dodą Mirosławą w Pitbullu? Bardzo lubię Pana twórczość 😉
Faceci się pojawili w szybce i poczuliśmy, że nie jesteśmy sam na sam z Czarwujem , czyli poczuliśmy sie niekomfortowo. Bo Czarwuj tak nawija, jakby się wydawało że rozmawia właśnie z "tobą"...a tu się okazuje że jest ktoś jeszcze....
Trzeba nie mieć kapletnego pojęcia o YT żeby sądzić że Pazura sam nagrywa i montuje te filmy . Tam jest conajmniej 2 osoby od pierwszego odcinka . A przy cały m kanale pewnie pracuje ponad 5 osób .
Uwielbiam słychać Ciebie wujki Czarku ;)
Najlepszy film - dla mnie "Kiler"
Serial - Aż po sufit
Najgorszy film (ale nie gra) - "Diablo, wyścig o wszystko"
Odbicia ludzi w szybie za Panem bardzo denerwują. Może da się coś zmienić. Z góry dziekuję, bo bardzo lubie Pana historii i opinii. Pozdrawiam
Wujek, toż to petarda! Słucha się Ciebie doskonale. I ten przedział tematyczny - od tworzenia filmu po usługi krematorskie. Masz rozmach :p
"Miasto prywatne" było ok. Te dresy Lindy. Gładkowska piękna.
W filmie Rejs był taki fragment rozmowy o polskim filmie miedzy Maklakiewiczem a Himilsbachem, nie było tego w scenariuszu filmu jak twierdzi Marek Piwowski. To co opowiadałeś o paleniu zwłok bardzo mi to przypominało, śmieszny zaskakujący spontan, dający wiele do myślenia. Dla mnie Cezary Pazura to Kiler, Miałczynski, i kapral z Krolla (chyba nic nie pomieszałem) ale nie jestem kinomanem. Jak widzę Posterunek to przełączam, nie lubię żartu absurdalnego w tak dużej ilości, który nigdy nie pojawi się w życiu codziennym.
Fizyka w zakresie spopielania zwłok Panie Pazura nie zmieniła się o lat tysięcy bo ciepło właściwe wody, która jest głównym składnikiem ciał, który musi wyparować się nie zmieniło. Ten kolo gadał głupoty.
Weekend , jako jeden z nielicznych polskich filmów, był grany w kinach w Londynie. Jak dla mnie ten film był świetny. Obsada genialna -Wilczak, Frycz, Pazura... ja tam "lałam" w kinie.
Pan Cezary nie zagrał w tym filmie za wyjątkiem końcowej sceny jako pracownik teatru. To był bardziej smaczek do widzów, niż rola.
Weekend jest naprawdę dobrym filmem w swoim gatunku. Niestety nie potrafimy docenić swojego, a szkoda.
Panie Cezary, taki komentarz odnośnie tej orkiestracji. Polecam obejrzeć konferencję po genialnym filmie Marka K. "7 uczuć". Po pierwszym pytaniu dziennikarz był do końca niszczony przez pozostałych dziennikarzy oraz twórców. I słusznie zresztą.
13 posterunek i Kiler to dla mnie wielkie klasyki
Nie da się wymienić,który był najlepszy,bo przecież było ich całe mnóstwo,ale głos w "Epoce Lodowcowej" to jakiś majstertyczunio,kocham Sida dzięki Czarusiowi 💝
Wujaaa zrób odcinek o tym jak zagrałeś w filmie Japońskim/Chińskim strasznie mnie ciekawi jak to wyglada i dlaczego przyjeżdzają do polski nagrywać. ✌🏽
Nawiązując do tego co było mówione o Kiler-ów 2-óch, moim zdaniem nie chodziło o liczbę gagów, ale o ogłupienie głównego bohatera. W pierwszej części bohater miał po prostu pecha i komizm był sytuacyjny (taksówkarz w świecie gangsterów), natomiast w drugiej części było tego dużo mniej dlatego postanowiono zrobić z Kilera klauna.
a propos potakiwania do dobrych lub niedobrych filmów ... Te węże za "Weekend" moim skromnym zdaniem to niesłusznie :) Mi on się podobał :)
Bezdyskusyjnie najlepsze dwa filmy z Pana udziałem to "Psy" oraz "Kariera Nikosia Dyzmy" (to dzieło oparte na znakomitej literaturze Dołęgi-Mostowicza jest ponadczasowe). Natomiast najsłabszy film to naturalnie "Show". Pytanie do następnego q&a: Czy spotkał się Pan na planie filmowym lub w teatrze z Edmundem Fettingiem? Tak apropos starszych, wybitnych polskich aktorów. Kocham Fettinga stąd pytanie. Jak Pan ocenia jego kreacje np. w "Lokisie"? Pozdrawiam Pana serdecznie.