We Francji,żyje się na pewno spokojniej i lepiej niż w PL. Piszę oczywiście o normalnie pracujących ludziach,nie o bogatych. Ja zarabiam,prawie tyle co autor filmu. Pracuję 36,5 godziny tygodniowo,4 dni po 8 godzin i w piątek 4,5....i to jest coś wspaniałego we Francji. W piątek kończę pracę 0 11:30....fakt,zdarzyło się przez 6 miesięcy,że trzeba było zostać w piątek do 16:00.....uwaga,trzy razy. Taka była potrzeba,ale oczywiście płacone są nadgodziny. Jeszcze ważna kwestia,nie znam języka...mój francuski to ''wojskowy łamany'' jak w Legii Cudzoziemskiej ;) wiadomo koledzy ''uczą'' w pracy.Dogaduję się po angielsku,ale pomału sam wieczorem czegoś tam się uczę. Ogólnie wydaje mi się,że Francja jest droższa od PL....jakieś 20-30%,ale tu się więcej zarabia. Na pewno żyje się tutaj lżej,prosty przykład. Zarabiasz powiedzmy 1750 euro,jesteś sam...nie przyjechałeś oszczędzać,tylko żyć. Wynajem kawalerki z miejscem parkingowym to jakieś 600 e,do tego życie powiedzmy 400 e + benzyna do auta. Dwoje,przy najniższej krajowe zarobi 2800 e i też będzie im się dobrze żyć...z czasem nauczą się języka i znajdą lepszą pracę. Pamiętajmy,że nie trzeba przerejestrowywać auta na francuskie blachy,więc polisę opłacamy w PL--jest oczywiście taniej....nikt tutaj nie robi z tego tytułu problemów. Pozdrawiam.
W Polsce dalej ceny nieadekwatne do zarobków. Drożyzna niesamowita. Nie ma co porównywać cen z kraju bogatszego do kraju biedniejszego, bo korzyśc będzie zawsze dla społeczeństw zachodnich. Polska jest przeznaczona do okradania przez miejscowych polityków, koroporacji zachodnich i banków zachodnich.
Bylem tam 8 lat temu,ceny praktycznie te same co kiedys...ciekawe jak zarobki?Pracowalem wtedy za 10 euro na godz przy zbiorach owocow ,czy teraz stawki poszly w gore?
@@marcintrzeciak8178 witaj. W 2016 najniższa stawka netto była ok 7.50 € na godzinę przy 35h na tydzień. Obecnie najniższa stawka to 9.10€. Nie wiem ile się zarabia przy zbiorach owoców ale myślę że jak wszystko, te stawki też poszły trochę w górę. Pozdrawiam!
Ceny podobne jak w pl,wina bardzo tanie,jesli to francuskie,to cena naprawdę dobra,patrząc do zarobków to napewno dużo taniej na korsyce i duzo taniej niz w kanadzie w której bylem niedawno w odwiedziny
Te wina które nagrałem to korsykańskie, nieco droższe niż np zwykłe francuskie Bordeaux które dostaniesz tu za ok 2.50 €. Ald są też wina po 10 czy 15€.
A jak np. ceny w restauracjach w sezonie wakacyjnym. W Polsce rodzina 2+2 to koszt okolo 100€ za dwudaniowy obiad z napojami w niejscowosci turystycznej w sredniej klasy restauracji
Wychodzi podobnie. Np fajna restauracja Le Club przy plaży w miejscowości Porticcio: danie dla dzieci + deser 9€, danie z makaronem: 15-22€, dania rybne i mięsne: 18-35€, danie dnia + deser: 17€. Ceny się nie zmieniają w sezonie wakacyjnym.
No i teraz weźmy pod uwagę zarobki. Pełen etat we Francji to jest 35 godzin tygodniowo i 1400€ na rękę minimum. Czyli ok 6000zł a w Polsce to jakieś 3200 zł. Ale ogólnie zaczyna się prawie wszędzie od ok 1600€ netto/miesiąc bo za 1400 nikt nie chce robić.
We Francji,żyje się na pewno spokojniej i lepiej niż w PL.
Piszę oczywiście o normalnie pracujących ludziach,nie o bogatych.
Ja zarabiam,prawie tyle co autor filmu.
Pracuję 36,5 godziny tygodniowo,4 dni po 8 godzin i w piątek 4,5....i to jest coś wspaniałego we Francji.
W piątek kończę pracę 0 11:30....fakt,zdarzyło się przez 6 miesięcy,że trzeba było zostać w piątek do 16:00.....uwaga,trzy razy.
Taka była potrzeba,ale oczywiście płacone są nadgodziny.
Jeszcze ważna kwestia,nie znam języka...mój francuski to ''wojskowy łamany'' jak w Legii Cudzoziemskiej ;) wiadomo koledzy ''uczą'' w pracy.Dogaduję się po angielsku,ale pomału sam wieczorem czegoś tam się uczę.
Ogólnie wydaje mi się,że Francja jest droższa od PL....jakieś 20-30%,ale tu się więcej zarabia.
Na pewno żyje się tutaj lżej,prosty przykład.
Zarabiasz powiedzmy 1750 euro,jesteś sam...nie przyjechałeś oszczędzać,tylko żyć.
Wynajem kawalerki z miejscem parkingowym to jakieś 600 e,do tego życie powiedzmy 400 e + benzyna do auta.
Dwoje,przy najniższej krajowe zarobi 2800 e i też będzie im się dobrze żyć...z czasem nauczą się języka i znajdą lepszą pracę.
Pamiętajmy,że nie trzeba przerejestrowywać auta na francuskie blachy,więc polisę opłacamy w PL--jest oczywiście taniej....nikt tutaj nie robi z tego tytułu problemów.
Pozdrawiam.
Irbis a skąd wiesz ile zarabiam 😁? 2 lata temu zaczynałem od ok 1700€ netto a teraz już jest dużo lepiej 😜. Pozdrawiam koleżko!
@@marekwolos a,to nie wiedziałem 😉
Sugerowałem się tym co kiedyś mówiłeś w jednym z filmów.
W Polsce dalej ceny nieadekwatne do zarobków. Drożyzna niesamowita. Nie ma co porównywać cen z kraju bogatszego do kraju biedniejszego, bo korzyśc będzie zawsze dla społeczeństw zachodnich. Polska jest przeznaczona do okradania przez miejscowych polityków, koroporacji zachodnich i banków zachodnich.
@zbysiu100 a wiesz, że Korsyka uchodzi za miejsce bardzo drogie? 😉
Bylem tam 8 lat temu,ceny praktycznie te same co kiedys...ciekawe jak zarobki?Pracowalem wtedy za 10 euro na godz przy zbiorach owocow ,czy teraz stawki poszly w gore?
@@marcintrzeciak8178 witaj. W 2016 najniższa stawka netto była ok 7.50 € na godzinę przy 35h na tydzień. Obecnie najniższa stawka to 9.10€. Nie wiem ile się zarabia przy zbiorach owoców ale myślę że jak wszystko, te stawki też poszły trochę w górę. Pozdrawiam!
Ceny podobne jak w pl,wina bardzo tanie,jesli to francuskie,to cena naprawdę dobra,patrząc do zarobków to napewno dużo taniej na korsyce i duzo taniej niz w kanadzie w której bylem niedawno w odwiedziny
Te wina które nagrałem to korsykańskie, nieco droższe niż np zwykłe francuskie Bordeaux które dostaniesz tu za ok 2.50 €. Ald są też wina po 10 czy 15€.
A jak np. ceny w restauracjach w sezonie wakacyjnym. W Polsce rodzina 2+2 to koszt okolo 100€ za dwudaniowy obiad z napojami w niejscowosci turystycznej w sredniej klasy restauracji
Wychodzi podobnie. Np fajna restauracja Le Club przy plaży w miejscowości Porticcio: danie dla dzieci + deser 9€, danie z makaronem: 15-22€, dania rybne i mięsne: 18-35€, danie dnia + deser: 17€. Ceny się nie zmieniają w sezonie wakacyjnym.
Ceny po przeliczeniu jak u nas ale wina i owoce morza to mamy droższe
No i teraz weźmy pod uwagę zarobki. Pełen etat we Francji to jest 35 godzin tygodniowo i 1400€ na rękę minimum. Czyli ok 6000zł a w Polsce to jakieś 3200 zł. Ale ogólnie zaczyna się prawie wszędzie od ok 1600€ netto/miesiąc bo za 1400 nikt nie chce robić.