Pani Elu, mam pytanie. W przyszłym tygodniu mam planowane CC, nie wiem jak realnie będzie wyglądał kontakt skóra do skóry, będę o to oczywiście walczyć w szpitalu, ale może być to też niezależne ode mnie. Slyszallam już niestety że w tym szpitalu plozne zmuszają do karmienia butelka po CC jeśli nie ma jeszcze pokarmu lub nawet dziecko po prostu długo płacze. Ile córeczka będzie mogła być bez mojego pokarmu, po jakim czasie się "poddać" i dać jej MM po CC? Mam jak najlepsze chęci do KP, mam laktator w celu rozkręcenia laktacji ale mam świadomość że może być trudniej po CC
Ważne, jest aby dać dziecku możliwość do dtarań aby się przystawić, tu potrzebny jest wsparcie, spokój i czas (tak wiem utopia). Jeśli dziecko ssie pierś wcześnie i często to właśnie pobudza laktację, nie zawsze musi być ona zaburzona po CC. Także próbować, stymulować dodatkowo, żeby właśnie przyśpieszyć proces i dokarmiać w razie potrzeby (mniej lub bardziej medycznej), po kilka-kilkanaście ml co kilka godzin po próbie dostawienia, jesli jest ona nieymudana lub wątpliwa. Najlepiej nie z butelki, ale wiem że to trudne bez odpowiedniego instruktażu. A potem szukać doradcy żeby ocenić sytuację i działać właściwie. Mam też filmik o Wczesnej stymulacji po CC, proszę poszukać 😉 playlista "trudne sytuacje" powodzenia
Pani Elu, mam pytanie. W przyszłym tygodniu mam planowane CC, nie wiem jak realnie będzie wyglądał kontakt skóra do skóry, będę o to oczywiście walczyć w szpitalu, ale może być to też niezależne ode mnie. Slyszallam już niestety że w tym szpitalu plozne zmuszają do karmienia butelka po CC jeśli nie ma jeszcze pokarmu lub nawet dziecko po prostu długo płacze. Ile córeczka będzie mogła być bez mojego pokarmu, po jakim czasie się "poddać" i dać jej MM po CC? Mam jak najlepsze chęci do KP, mam laktator w celu rozkręcenia laktacji ale mam świadomość że może być trudniej po CC
Ważne, jest aby dać dziecku możliwość do dtarań aby się przystawić, tu potrzebny jest wsparcie, spokój i czas (tak wiem utopia). Jeśli dziecko ssie pierś wcześnie i często to właśnie pobudza laktację, nie zawsze musi być ona zaburzona po CC. Także próbować, stymulować dodatkowo, żeby właśnie przyśpieszyć proces i dokarmiać w razie potrzeby (mniej lub bardziej medycznej), po kilka-kilkanaście ml co kilka godzin po próbie dostawienia, jesli jest ona nieymudana lub wątpliwa. Najlepiej nie z butelki, ale wiem że to trudne bez odpowiedniego instruktażu. A potem szukać doradcy żeby ocenić sytuację i działać właściwie. Mam też filmik o Wczesnej stymulacji po CC, proszę poszukać 😉 playlista "trudne sytuacje" powodzenia